2010-01-19, 13:55 | #2191 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
Ale teraz uzywam szczoteczki volume clubbing bourjois, bo " naprawde super wydluza a druga strona piekielnie fajnie pogrubia naprawde mnie uzaleznila ta mascara.... ale tuszu nie da sie zxmyc nie tracac przy tym nerwow, rzes i czystego zlewu, wiec maczam ja w innych tuszach ---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ---------- Cytat:
a ile warstw nakladasz? |
||
2010-01-19, 15:34 | #2192 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 597
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
Nie ma za co i dziękujęmam cienkie rzęsy, ale przynajmniej długie
__________________
|
|
2010-01-19, 20:28 | #2193 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 597
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
Miałam Volume Clubbing, owszem wydłużał, ale mnie strasznie sklejał rzęsy (pewnie dlatego że rzadkie są)
__________________
|
|
2010-01-19, 21:44 | #2194 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: a skads :P
Wiadomości: 95
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
ja zawsze uzywam niedrogiego, a jakze dobrego tuszu : Rimmel Extra Super Lash polecam
|
2010-01-20, 10:59 | #2195 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 987
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Hej
Więc może zacznę od mojego największego rozczarowania. Oriflame - Visions. Tusz: - nie robił praktycznie nic dla moich rzęs - bardzo szybko robił ślady na policzku, ale z kolei żeby go zmyć wieczorem .... Wrrr - co najgorsze zaczęły wypadać mi po nim rzęsy i to bardzo szybko, nie np. po malowaniu przez miesiąc Plus to cena (koło 16-17 zł, dokładnie nie pamiętam) i to, że nie sklejał rzęs . Obecnie używam Rimmel - Magnif'eyes. Jest to podobno "eye opening mascara". I faktycznie, swoją funkcję spełnia. Wydłuża rzęsy zgodnie z oczekiwaniami. Ale muszę przyznać, że więcej tego tuszu nie kupię. Skleja rzęsy, a plastikowo-lateksowo-gumowa szczoteczka wymaga wprawy w używaniu. Dosyć ciężko tuszuje mi się nim rzęsy w rogu oka. Dodam jeszcze, że moja koleżanka używa Max Factor 2000 Calorie i bardzo sobie chwali
__________________
Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć |
2010-01-20, 14:05 | #2196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
[QUOTE=CzarneSlonko;165670 93]Złoty telescopic za swoich dobrych czasów baardzo wydłużał rzęsy, bardziej niż Carbon Black na fotce.
Nie wiem jak mam rozumieć określenie "za swoich dobrych czasów"?To znaczy, że teraz już nie jest tak rewelacyjny, czy po prostu już dawno go nie używałaś i nie wiesz, jak jest teraz? A rzęski właśnie masz bardzooooo fajne, bo nie dość, że są długie, to jeszcze ładnie rozdzielone, taka mała firaneczka, efekt o jakim chyba każdy marzy Jak będę miała chwilkę to lecę do Rossmanna, bo Telescopic jest teraz w promocji i kosztuje 45 zł, a normalnie chyba 57 z tego co pamiętamBuziaczki I bardzo, bardzo Ci dziękuję za pomoc:c mok:I przepraszam, że Cię niepokoiłam
__________________
Justyna |
2010-01-20, 16:13 | #2197 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 597
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Za dobrych czasów to znaczy, że przez kilka lat był rewelacyjny a jakiś czas temu kupiłam jeden i już tak nie wydłużał i sklejał rzęsy, potem kupiłam drugi z innego źródła - mówie, może jakiś ferelny egzemplarz - ale to samo, dlatego zaczęłam kupować Carbon Black.
Moje rzęsy mogłyby być nieco gęstsze, no ale nie narzekam Dzięki za miłe słowa Staram się pomagać, jeśli mam taką możliwość, więc nie masz za co przepraszać, sama weszłam na ten wątek W sumie z ciekawości, jak skończy mi się tusz, to wrócę do złotego telescopica, zobaczę jak się spisa
__________________
Edytowane przez CzarneSlonko Czas edycji: 2010-01-20 o 16:15 |
2010-01-20, 21:25 | #2198 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
Pozdrawiam serdecznie
__________________
Justyna |
|
2010-01-21, 10:31 | #2200 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 822
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Ja ostatnio u koleżanki pomalowałam rzęsy l'oreal telescopic carbon black i muszę przyznać, że efekt był świetny. Mam gęste ale krótkie rzęsy, ten tusz wydłużył je naprawdę nieźle a dodatkowo bardzo podkręcił. Zastanawiam się właśnie nad jego kupnem. Mam nadzieję, że sprawdzi się na dłużej, bo już od 2 lat szukam dobrej mascary i zawsze w jakiejś coś mi nie pasuje
__________________
filmomaniaczka i serialomaniaczka "people don't get what they deserve, they just get what they get".
|
2010-01-21, 18:47 | #2201 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
__________________
Justyna |
|
2010-01-21, 19:37 | #2202 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: cukierkowy park. ;]]
Wiadomości: 425
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
moje największe porażki były chyba właśnie z tuszami zOriflame . nie dawały żadnego efektu i kruszyły się.
później dostałam w prezencie tusz z zagranicy Meybellin 'stretch& difine' - był wręcz idealny, rzęsy były po nim długie i max. gęste a zarazem nie posklejane i potrafił wytrzymać cały dzień bez kruszenia się. Gdy zachwycona tym tuszem kupiłam jak mi się wydawało taki sam pod nazwą 'Difine-a-lash' efekt już nie był zachwycający. na dzień dzisiejszy w używam LOREAL extra-volume collagene. iii wyczekuję ponownie paczuszki z Niemiec [ tym razem już powiedziałam że zwrócę koszty byle tylko ponownie dostać to cudo]
__________________
Choć w Twoich oczach widzę to zło ja Tobie powiem, że ja lubię widzieć to. Edytowane przez nie_rOb_scen Czas edycji: 2010-01-21 o 19:40 |
2010-01-21, 22:20 | #2203 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
__________________
Justyna |
|
2010-01-21, 22:23 | #2204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
jak dla mnie na razie the best jest mf 200 calorie (bo jako jedyny mnie nie uczula, nie robi się efekt pandy ani nie kruszy się) - mimo, że efekt średni.
Super efekt daje MF Masterpiece Max tylko, że strasznie się kruszy a to co się ukruszy powoduje straszne pieczenie oka najgorsze jesli chodzi o sklad sa dla mnie tusze rimmela - uczulaja mnie tak mocno, ze mam po nich mocne zapalenie spojowek (a szkoda, bo daja bardzo odpowiadajacy mi efekt) Edytowane przez sabbatha Czas edycji: 2010-01-21 o 22:28 |
2010-01-21, 22:26 | #2205 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Trn.
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
aktualnie używam loreal extra-volume collagene i jestem zadowolona ; )
|
2010-01-22, 11:37 | #2206 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 895
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Avon Super Shock - super szczoteczka
|
2010-01-22, 13:12 | #2207 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: cukierkowy park. ;]]
Wiadomości: 425
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
Justynka530 - oj ja też na to liczę, ale tusz w Niemczech jest już bardzo długo, moja ciocia zachwala go od jakiś 2 lat. ja sama dostałam go w prezencie rok temu a u nas jak nie było tak nie ma. są tylko te marne podróbki 'difine-a-lash' - niby wszystko takie same ale efekt to niebo a ziemia. ehh... ale bądzmy dobrej myśli.
__________________
Choć w Twoich oczach widzę to zło ja Tobie powiem, że ja lubię widzieć to. Edytowane przez nie_rOb_scen Czas edycji: 2010-01-22 o 13:18 |
|
2010-01-22, 17:13 | #2208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 221
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
u mnie panuje colossal
ale mysle, ze to wersja na dzien na wieczor nie znalazlam jeszcze TEGO TUSZU! ;p |
2010-01-25, 12:17 | #2209 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
zagranica to całkiem inna bajka, moja ciotka (maniaczka tuszy i innych kosmetyków) jezdzi czesto na delegacje do angli i niemiec od jakis 20 lat i takie cacuszka przywozi tuszy to ma chyba z 50 rozne różniaste niektore nawet maja 20 lat np po upadku komunizmu w polsce jak rzucili kosmetyki np max factora to o tusz babki sie zabijały a moja ciotka juz go dawno miała. Kosztował grosze a był ponoc najlepszy jaki do tej pory miała. teraz jak sa produkowane masowo to wydaje mi sie ze to nie to samo co kiedyś.
|
2010-01-25, 22:56 | #2210 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: cukierkowy park. ;]]
Wiadomości: 425
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
otóż to... jak wyżej.
teraz na ilość lecą nie na jakość . :/
__________________
Choć w Twoich oczach widzę to zło ja Tobie powiem, że ja lubię widzieć to. |
2010-02-03, 10:39 | #2211 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Ja na pierwszym miejscu stawiam YSL efekt sztucznych rzęs ale ze względu na krótki żywot tego tuszu (po ok. 5 tygodniach zasechł mi mimo stosowania zabiegów prewencyjnych) nie sądzę by nadawał sie do codziennego użytku - a szkoda bo efekt naprawdę na 10. Trudno znaleźć mi zastepcę ale myślę, że właśnie mi się to udało. MF False Lash Effect (efekt sztucznych rzęs - nomen omen). Kosztuje ok. 57 zł. Ja kupiję za 37 i uważam, ze cena jest super. Pierwsza warstwa nie daje świetnego efektu (szczególnie, że czerń nie jest taka czarna) ale po nałożeniu dwóch warstw rzęsy są rzeczywiście pogrubione i wydłużone (choć wydłużenie w mniejszym stopniu niż pogrubienie) - naprawdę polecam.Pozdrawiam wizażanki.
|
2010-02-21, 16:02 | #2212 |
Raczkowanie
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Teraz w promocji 2 w cenie 1 mają macfactor false lash effect + 2000 caloie w rossmanie za 59 zł. FLE ładnie rozdziela. troszkę pogrubia ale prawie wcale nie wydłuża. Kupiłam po przeczytaniu opinii. Wcześniej używałam tusz wydłużający z Inglota. Naprawdę super wydłużał, rozdzielał ale niestety po 2 letnim stosowaniu dostałam uczulenia Może po jakimś czasie uda mi się do niego wrócić
Edytowane przez l_eniuszek Czas edycji: 2010-02-21 o 16:04 |
2010-02-24, 20:14 | #2213 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Dziwi mnie, że ten wątek ma 6 lat i tylko 74 strony, a dotyczy przecież tak istotnego gadżetu!
Od 10 lat zawsze wracam do MF 2000 kalorii. Uwielbiam szczotki Max Factor.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-02-24, 20:27 | #2214 |
Raczkowanie
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
U mnie jak u większości : nr 1 jest Max Factor 2000 Calorie .
Oraz Rimmel Volume Flash oraz L'oreal voluminous curl. Mam długie rzęsy, ale bardzo jasne oraz cienkie :/ a uwielbiam tzw teatralny efekt jeśli chodzi o rzęsy i te tusze się sprawdzają
__________________
Le ciel étoilé au-dessus de moi et la loi morale en moi. Immanuel Kant |
2010-02-24, 21:02 | #2215 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 4
|
Dot.: Re: ulubione tusze do rzęs :)
Wszelkie tusze Maybelline są nie pokonane. Mój ulubiony VolumExpressCurvedBrush, aczkolwiek zaczęłam szukać takiego, który bardziej pogrubia i wybrałam ten nowy w żółtym opakowaniu oczywiście od Maybelline.
|
2010-02-26, 17:33 | #2216 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 822
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Dziewczynki zamówiłam sobie telescopic na allegro jest to aukcja gdzie wybiera się w którym opakowaniu i z jaką szczoteczką chcemy tusz. zastanawiam się nad czarnym, zlotym albo srebrnym. Które radzicie??? Ja już czarny próbowałam był super, ale może pozostałe dwa są jeszcze lepsze?? ;> do końca dnia chciałabym napisać maila do sprzedawcy
__________________
filmomaniaczka i serialomaniaczka "people don't get what they deserve, they just get what they get".
|
2010-03-06, 12:14 | #2217 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Re: ulubione tusze do rzęs :)
Witam,
Ja uwielbiam Revlon Fabulash maskarę!!!! cosmotiki |
2010-03-07, 12:55 | #2218 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
Cytat:
Wcześniej radziłam się dziewczyn na tym wątku, który tusz mam wybrać, czy złoty Telescopic, czy Carbon BlackI postanowiłam wypróbować klasyczną jego wersję (wcześniej używałam Carbon Black). Złoty Telescopic jest również bardzo dobry, ale jednak wolę Carbon Black i dlatego jak tylko mi się skończy obecny tusz wracam do CarbonaA Ty którego Telescopica w końcu sobie zamówiłaś?Zadowolona jesteś? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
__________________
Justyna |
|
2010-03-07, 12:56 | #2219 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
a ja sie ostatnio jesli chodzi o tusze bardzo zdenerwowalam otoz testowałam u koleżanki tusz maybelline colosal volume i normalnie az mnie powalilo jak swietnie pogrubil, wydłuzyl mi rzesy, tak go sobie od niej pozyczalam ze 3 raz az w koncu poszlam kupic w tym samym sklepie co ona jakis miesiac temu no i ..... lipa moj ten sam tusz ktory u niej mnie zachwycił jest do bani poprostu!!! jakis glutowaty, skleja i grudkuje masakrycznie!! nie wiem, na probe sie jeszcze raz pomalowałam kupeli i super a moj tragedia!! myslalam ze to kwestia czasu ale coraz gorzej było! patrzylysmy na opakowanie i moj jest nowszy, nie wiem naprawde, poprostu ktos produkujac ta "moja" partie odwalił jakos maniane bo tusz sie nie nadaje do niczego!! ehh
|
2010-03-07, 13:08 | #2220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: ulubione tusze do rzęs :)
albo byl otwierany
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:01.