2005-10-13, 09:43 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 231
|
Dot.: Relanium w ciązy
Miało być napisane oczywiście - wszystko o.k. . Jutro napiszę o relaksacji, pozdrawiam
|
2005-10-14, 10:26 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 231
|
Dot.: Relanium w ciązy
Tak naprawdę istnieją setki ćwiczeń relaksacyjnych. Ja skoncentruje się na najprostszych i takich, które, można wykonać bez towarzystwa terapeuty czy instruktora. W sytuacji nagłego stresu należy gwałtownie wypuścić powietrze z płuc ( tak, jakbyśmy je chcieli oczyścić z zalegajacego powietrza). Wydech powinien być mocny, zakończony artykulacją głoski : sz......Staramy się powtórzyć w myślach słowa :,, jestestem spokojna". Opuszczamy ramiona i powtarzamy ćwiczenie aż do osiągnięcia efektu. Nie możemy ich powtarzać jednak zbyt długo (jeśli nie mamy doświadczenia), by nie dopuścić do ewentualnej hiperwentylacji. Najlepiej i najdokłaniej wykonamy to ćwiczenie, jesli umiemy oddychać torem brzuszno - przeponowym (osoby, które ćwiczyły jogę nie będą miały z tym najmniejszego problemu, podobnie zresztą jak kobiety w ciąży, ponieważ ich tor oddechu na ten czas ulega zmianie). Warta polecenia jest wizualizacja, czyli mówiąc inaczej - relaksacja emocjonalna. Musimy sobie wyobrazić jakieś przyjemne obrazy,przypomnieć miłe chwile, takie, do jakich chcielibyśmy wrócić, przywołać pozytywne wyobrażenia. Bardzo ważną umiejętnoscią jest łatwość rozlużniania mięśni. Znanym treningiem jest właśnie trening Schultza . Polega on na skoncentrowaniu się na raminach, co ułatwia relaksację układu mieśniowego, i powtarzanie w myśli zdań:,, Rozlużniam swoje ramiona....moje ramiona są ciężkie, coraz cięższe, moje ramiona są bardzo ciężkie, moje ramiona są w pełni rozlużnione siłą mego umysłu..." Wypowiadanie poszczególnych kwestii możemy przeciągać.Świetne efekty przynosi muzykoterapia - leżąc wygodnie na wznak słuchamy muzyki, która przynosi nam ukojenie (możemy połączyć tę technikę z tech. wizualizacji). Relaks przynosi również aktywność fizyczna - przede wszystkim joga, ale także pływanie, taniec, spacery ( wymieniłam te, które w ciąży są wskazane). Ważne jest to, żeby w chwili stresu lub napięcia nerwowego, porozmawiać z bliską, zaufaną, życzliwą osobą o swoich problemach lub niepokojach, znależć czas tylko dla siebie, a nawet wykrzyczeć, zwerbalizować własne emocje. Świetne efekty daje również masaż. Zdaję sobie sprawę, że dotknęłam tylko wierzchołka problemu...Pozdrawiam serdecznie.
|
2005-10-14, 12:23 | #33 |
Rozeznanie
|
Dot.: Relanium w ciązy
Soniu bardzo fajnie że to napisałaś ja miała "przepisane" takie ćwiczenie mianowicie 2 razy dziennie (o tej samej porze) usiąś wygodnie czy położyć się (co kto woli) i na początek przez 2 minuty (dosłowinie nastawić zegarek żeby nie było mniej) nie mysleć o niczym, jak tylko myśli gdzieś zaczynają wybiegać to od początku ... po paru dniach wydłuzyć czas do 5 minut a na koniec do 10 i przy 10 minutach 2 x dziennie pozostać ważna jest systematyczność. Naprawde byłam zaskoczona skutecznością tego ćwiczenia. A i mam do ciebie małe pytanie bo mnie przestrzegano przed "mysleniem o rzeczach przyjemny" w szczególności w sposób kontrolowany bo potem można podobno popaść w niepotrzebne psychozy? Ty natomias to polecasz, zresztą często nawet się słyszy "nie myśl o problemach, troskach tyko pomyśl o czymś przyjemnym"
|
2005-10-14, 12:50 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 231
|
Dot.: Relanium w ciązy
Osoby, które regularnie medytują, są w stanie osiągnąć taki właśnie stan niemyślenia o czymkolwiek. W hindiuzmie nazywany jest on nirwaną i może trwać bardzo długo. Jego doświadczenie wcale nie jest łatwe - człowiek wyłącza się z otczenia i nie dotyczą go żadne troski, problemy, a nawet, jak niektórzy wierzą - ból. Jest to właściwie stan niebytu. Ćwiczenie, które opisujesz raczej wzmaga koncentrację, na pewno też relaksuje, jednak najprostszym i najczęściej zalecanym sposobem jest właśnie relaksacja emocjonalna, opisywana przeze mnie powyżej. Na pewno nie powoduje psychozy, możesz się nie obawiać. Ćwiczenia relaksujące nie maja wpływu na powstanie choroby psychicznej,są pozbawione skutków ubocznych. Pozdrawiam.
|
2008-10-15, 13:54 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Relanium w ciązy
Wielka burza w szklance wody i na dowód jedno niepełnosprawne dziecko. Ja znam kilkoro takich dzieci urodzonych przez matki, które nawet nie wiedzą co to relanium.
Chciałabym tylko dodać, że ten lek przepisują kobietom w ciąży lekarze na całym świecie. Nie tylko polscy ginekolodzy, będący sto lat za murzynami, jak tu ktoś sugeruje. |
2008-10-18, 15:57 | #36 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Relanium w ciązy
Cytat:
Druga rzecz : jest milion chrob powodujacych u dzieci niepelnosprawnosc umyslowa. Nie kazda z nich jest zwiazana z relanium. Argument ze znasz kilka takich osob jest po prostu smieszny.Ja znam kilka osob, co jezdzily po kieliczu i nie mieli wypadku. Oraz kilka co jezdzili na trzezwo a wypadek mieli. Edytowane przez memi Czas edycji: 2008-10-18 o 16:41 |
|
2008-10-18, 18:28 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Relanium w ciązy
Śmieszny to jest argument, że akurat dane jedno dziecko jest niepełnosprawne po relanium. Skąd taki wniosek? Kto to zbadał i jak?
Masz pojęcie ile dzieci na świecie rodzi się zdrowych, a matki brały w ciąży relanium? To nie są jednostki, to nawet nie są tysiące, to są miliony dzieci. "Druga rzecz : jest milion chrob powodujacych u dzieci niepelnosprawnosc umyslowa. Nie kazda z nich jest zwiazana z relanium." Właśnie. Ps. Powołuję się na zdania lekarzy i ich doświadczenie, nie swoją wizję. Oto jedno z nich: "Mój staż ginekologiczno-położniczy trwa 36 lat i to przez cały okres w warunkach szpitalno - klinicznych. Przez cały ten okres ja i moi koledzy stosujemy powszechnie i w dużych ilościach ten lek, ponieważ w obecnym świecie nie daje się żyć bez wszechobecnych stresów, które są bardzo szkodliwe i często przyczyniają się do wystąpienia poronienia lub porodu przedwczesnego. Nigdy nie spotkałem się w mojej pracy z dowodami szkodliwego działania relanium na płód, również nigdy nie trafiłem w literaturze fachowej (a staram się być na bieżąco - obliguje mnie do tego praca w Klinice) na takie informacje. Z całą odpowiedzialnością zezwalam moim pacjentkom na zażywanie relanium w tych wszystkich przypadkach, w których stres wywołuje skurcze macicy, prowadzi do bezsenności lub ogromnego zdenerwowania." źródło: www.zdrowemiasto.pl |
2008-10-19, 14:25 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
|
Dot.: Relanium w ciązy
Dołaczę sie do dyskusji ponieważ jestem mamą która w ciązy brała relanium. Będąc w ciązy z córką regularnie miałam zapisywany ten lek z bardzo dobrym skutkiem. Praktycznie od poczatku ciązy miałam go brać. Nastepnie w 20 tygodniu ciązy dostałam fenoterol, który brałam do końca. Była to jedyna mozliwość aby uspokoić moją macicę , a nie mozna mi było od poczatku brać fenoterolu bo organizm się do niego przyzwyczaja i nie było zadnego leku który mógłby zastąpić fenoterol pod koniec ciązy. Córę urodziłam o czasie , była sliczna i zdrowa. Mam tez za sobą ciązę nieudaną (dziecko z wieloma wadami), w tej ciązy nie brałam zadnych leków, a mimo to dzieciatko było chore.
|
2010-03-07, 16:30 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
|
Dot.: Relanium w ciązy
Ja brałam relanium od 5. go miesiąca a moje dziecko w wieku 4 lat dostało epilepsji. Niby nie ma to związku ale relanium to w końcu lek neurologiczny. Teraz ona bierze depakine i w razie w. diazepam (czyli to, co jest w relanium - PRZYPADEK???). Moim zdaniem miało to wpływ. W mojej i męża rodzinie nie było żadnych przypadków problemów neurologicznych.
__________________
kosmetyki Edytowane przez Aranjani Czas edycji: 2010-05-09 o 11:06 |
2010-11-06, 09:54 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Relanium w ciązy
Kurcze dziewczyny jak to wszystko czytam to aż strach brać ten relanium, ja jestem w 27 tygodniu mam skróconą szyjkę macicy, stwardniałą macice i dziecko w położeniu miednicowym, przepisano mi relanium, luteinę i magnez. Biorę to wszystko dopiero od wczoraj ale jak to wszystko tu czytam to się trochę boje.
Byłam też u dwóch ginekologów bo jakoś w to wszystko nie mogłam wierzyć, przecież do teraz to miałam idealną ciąże nic mi nie było przez cały czas. Ale oba powiedzieli mi to samo. Czy to na prawdę tak źle może wpłynąć na moje maleństwo? |
2010-11-06, 14:16 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
|
Dot.: Relanium w ciązy
Sonika
cieszę się że trafiłam na Ciebie na tym wątku,jeśli możesz to proszę napisz mi czy można w ciąży brać jakieś leki na nerwicę,cierpię na nią kilka lat boję się że jak nadejdzie lęk nie obędę się bez lekarstw,mam ostre napady lęku.
__________________
Zuzia 04.09.2012 g.3.20 3020g,52cm Hania 09.03.2016 g.20.45 3000g 53 cm |
2012-02-03, 02:19 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 43
|
Dot.: Relanium w ciązy
Cytat:
Nie rozumiem, jak to sie dzieje, że lek jest ten powszechnie zalecany przez ginekologów, a jakiś samozwańczy lekarz na forum potrafi namieszać kobietom we łbie i sprawić, że przestają ufać swoim prawdziwym lekarzom Wyżej przetoczony został cytat z fachowej strony www , to też za mało. Dziewczyny TRZEBA ufać swoim lekarzom w ciąży bo możnaby było dostać ŚWIRA od czytani ainternetnu i forumowych mądrości. Po drugiej stronie siedza zwykli ludzie i nie mogą oni zmieniać sposobu Waszego leczenia!!!!!!!! Co do leku, po wizycie w szpitalu dostałam recepte na ewentualnie 1 tabletkę na noc w razie nerwów. Przepisała mi to moja osobista ciocia która jest ginekologiem i chyba nie muszę dodawać, że gdyby był chociaż cień niepewnosci co do stosowania tego leku , napewno bym tego nie dostała?? Jak juz nie wierzyc obcemu lekarzowi, to chyba specjaliscie i to w najblizszej rodzinie mozna? Powodzenia Wam w szczesliwym donoszeniu maluchów
__________________
05.09.2009 26.03.2012 czekamy na Ciebie.. |
|
2013-03-22, 15:11 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Relanium w ciązy
Czy masz może odsprzedać relanium albo znasz kogoś kto mógłby mi sprzedać?
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:13.