2008-08-18, 18:42 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Nie oceniam ludzi po wyglądzie.
Jestem osobą zdystansowaną do innych i bardzo dużo czasu musi uplynąć bym wyrobila sobie zdanie o kimś. Czlowiek moze wygladać na oprycha a jest bardzo w porzadku,i na odwrot, więc zawsze zachowuję ogromny dystans do wszystkich. Ale wiem ,że wielu ludzi mnie ocenia jako niemiłą , jędzę z pogardliwym wyrazem twarzy. No coż. Potem się zwierzają przy procentach,jak to są mile zaskoczeni.
__________________
.
|
2008-08-18, 18:55 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Pewnie, że ktoś uśmiechnięty budzi sympatię. Ale staram się nie zrażać do smutasów, bo sama taka byłam... Przez wiele lat do szału mnie doprowadzało inteligentne pytanie: co jesteś taka smutna? (czemu pani taka smutna?). Nauczyłam się odpowiadać: ja mam tylko taką głupią minę ; i często lody były przełamane. No i na siłę, choćby głupi uśmiech Przeczytałam, że ludzie nieśmiali robią wrażenie nieprzystępnych i zarozumiałych, a oni często otaczają się skorupą ze strachu, a nie przeciwko...
Ja tam nikogo nie skreślam z powodu pierwszego wrażenia, a jeśli ktoś mnie skreśla, to jego problem
__________________
Wszystko wydaje się niemożliwe tym, którzy niczego nie próbują. |
2008-08-18, 18:57 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Niestety oceniam po wyglądzie, ale uważam, że to jest zupełnie normalne. Większość ludzi ocenia na podstawie pierwszego wrażenia, co wcale nie oznacza, że te sądy muszą być "trwałe". Ileż to ja ludzi poznałam, którzy mi się wydawali niemili, zadufani w sobie, traktujący innych z wyższością, a okazało się, że są prześwietni i można z nimi konie kraść. W drugą stronę też się przejechałam- ktoś o łagodnych rysach, myślę sobie "O, na pewno fajna osoba". Zonk.
Ludzie często oceniają mnie jako bezczelną, wredną, zadufaną w sobie- a okazuje się, że się mylili. Dlatego uważam, że warto mimo wszystko człowieka poznać, bo czasem takie są początki ciekawej znajomości no i niezła lekcja z tego wynika.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
2008-08-18, 19:01 | #34 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Cytat:
Skąd ja to znam- za ponurą miną kryje się sympatyczna nawet babka- JA! Chociaż, czasami wredote i złośliwość dany człowiek ma wypisaną na twarzy. Nie wiem na czym to polega...może to się poprostu wyczuwa. Nie mówię o pochmurnej, naburmuszonej twarzy, ale o czyms takim, że od razu widać że z jakąś babką np. się niedogadasz, nie pomoże Ci itp.
__________________
maniaczko-fanka mundurowych
Moja książkowa wymiana. Zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http:// |
|
2008-08-18, 19:09 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Ponoć "Uśmiech jest najkrótszą drogą do drugiego człowieka."
Mówi się również, że wzrok jest naszym najbardziej zdradliwym zmysłem. I to nie tylko w przypadku kontaktów międzyludzkich. O wiele intensywniej reagujemy widząc coś, czego się na przykład boimy niż tylko słysząc. Kiedy mamy przełknąć jakieś okropieństwo, którego nie znosimy wolimy zamknąć oczy, żeby tego nie oglądać. Wzrok odgrywa istotną rolę w ocenie wyglądu - tak zwane pierwsze wrażenie i trudno stanąć na stanowisku, że jest inaczej. Wątek moim zdaniem bardzo dobry i interesujący. Jeżeli mogę poszerzyć nieco temat... ciekawi mnie, czy za każdym razem okazywało się, że Wasze pierwsze odczucie "po wyglądzie" było słuszne? |
2008-08-18, 19:38 | #36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
myslę ze każdy w jakimstam stopniu wyrabia sobie zdanie o człowieku na podstawie wyglądu.
ogolnie to mi np bardzo często zdarza się tak ze myślę o czyms normalnym, jestem w normalnym nastroju a słysze pytania: czemu jestes taka smutna/zla/znudzona/co sie stalo itp;p chyba mam jakis glupi wyraz twarzy ale ciekawa jest tez sytuacja odwrotna ja mam tak [pewnie nie tylko ja] ze jak kogos lubie to nawet jesli nie jest zbyt urodziwy to jakos nie potrafię powiedzieć ze ma brzydkie costam. za to jak kogoś nie lubię to przeszkadza mi w jego wyglądzie wszystko i z doslownie wsystkiego potrafie zrobic wade;p
__________________
WYMIANA |
2008-08-18, 19:53 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Są ludzie, których nie znoszę i w sumie nie umiem powiedzieć dlaczego. Podejrzewam, że tak jak jest miłość czy też raczej zauroczenie od pierwszego wejrzenia tak samo jest i antypatia od pierwszego spotkania. Trudno to jakoś wytłumaczyć. Ale podobno jak uda się pokonać tę niechęć to jest szansa na naprawdę dobrą znajomość (podobno bardziej sobie cenimy przychylność osób, których pierwotnie nie lubiliśmy).
Co do mnie to podobno mam bardzo "zwodniczy" wygląd. Zaliczam się do ludzi o dziecięcym wyglądzie twarzy - drobne, delikatne rysy, duże oczy, mały nos Ludzie z góry przypisują mi serdeczność i dobre intencje. Bardzo rzadko mi się zdarza być gdzieś źle potraktowaną. Trzydziecha na karku a nie raz i nie dwa zdarza mi się słyszeć np. w sklepie "co dla ciebie kwiatuszku" hehe...Problem polega na tym, że mam dość stanowczy charakter i generalnie raczej do słodziaków bym siebie nie zaliczyła. Czasem ten dysonans wprawia ludzi w osłupienie jak zdarzy im się mnie np. czymś wkurzyć Słyszałam, że amerykańscy przycholodzy zbadali kiedyś zjawisko dorosłych z dziecięcą twarzą (baby face people), przeanalizowali wyroki sądowe jakie zapadały w amerykańskich sądach wobec takich osób i okazywało się, że wymierzano im łagodniejsze wyroki. Sędziowie z automatu traktowali ich łagoniej i rzadko przypisywali im działanie z premedytacją. Także jak widać na nasze postrzeganie innych mają wpływ przedziwne czynniki. Czasem nie mamy do końca wpływu na to jak nas widzą i piszą. Jeden z kumpli zdradził mi też niedawno, że często mam zniesmaczony wyraz twarzy. Powiedział, że mam minę "jak by mi pod nosem śmierdziało" Też często nie panuję nad mimiką. |
2008-08-18, 20:25 | #38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Cytat:
Ale niekiedy nie potrafie stwierdzic jaki jest człowiek po wyglądzie dopóki go nie poznam. Ale uważam ze jak człowiek jest dobrym obserwatorem, obseruwjąc nie znanych ludzi, ich gesty, czyny, zachowanie, sposób odnoszenia się do innych można stwierdzić jakie te osoby są. Ja też. Podobno wyglądam na baaardzo spokojną osobe. Cichą, grzeczną dziewczynke. Jestem ciekawa co w moim wyglądzie powoduje takie odzucia. A czy rzeczywiście taka jestem? W stosunku do osób nieznanych Tak. Jestem nieśmiała, nie potrafie się szybko rozkręcic, wyluzować. Ale jak już kogoś poznam bliżej to się rozkręcam i jestem zupełnie inna. |
|
2008-08-18, 20:36 | #39 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Cytat:
Cytat:
Z biegiem lat i przeżyć rysy twarzy się zmieniły. Co do mimiki mam to samo, nie panuję nad nią , wszystko widać ,jak na dloni, i bardzo się wsciekam bo nie potrafię ukryc mysli.
__________________
.
|
||
2008-08-18, 20:50 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 756
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
ja staram się ne oceniać ludzi po wyglądzie choiaż jak nieraz widzę kogoś kto jest uśmiechniety niekoniecznie uroda pierwszej klasy to wydaje mi się że jest miły .
__________________
Tam gdzie żyję bujam w obłokach. |
2008-08-18, 21:05 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Kiedyś,kiedyś taki chłopak z klasy równoległej przyznał sie ,ze parę lat mijając mnie próbował mi powiedzieć...cześć ale ja to byłam z tych dumnych i bladych . A prawda jest taka,ze byłam skonsternowana i po prostu uciekałam wzrokiem bo nie wiedzialam jak się zachować-patrzeć na niego czy nie
|
2008-08-18, 21:13 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Cytat:
__________________
Wszystko wydaje się niemożliwe tym, którzy niczego nie próbują. |
|
2008-08-18, 21:19 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Tylko Wando ja akurat do nieśmiałych nie należę.
Wtedy byłam młodsza to i problemiki były inne -przecież jak spojrzę to może wymuszę te jego -cześć i mi korona z głowy spadnie A mi w korunie cholernie do twarzy aaa a tekst-dlaczego jesteś taka smutna słyszało mi się z ent razy. |
2008-08-18, 21:34 | #44 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Cytat:
Ale zawsze staram się walczyć z ocenianiem po wyglądzie, zwłaszcza kiedy prowadzę lekcję na praktykach i niektóre dzieci od razu zdają mi się być niefajne, a niektóre fajne
__________________
"Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią" |
|
2008-08-19, 09:28 | #45 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak się gniewam tym bardziej - płonę jak wulkan i strasznie się spinam. Cytat:
Niedawno kolega z czasów podstawówki i liceum zwierzał mi się, że byłam strasznie niedostępną osoba, bo za każdym razem gdy się do mnie chciał zwrócić i porozmawiać, to moja wyniosłość go paraliżowała. Z kolei ja myślałam, że on jest tak bardzo zadufanym w sobie narcyzem, że nawet nie raczy się do mnie odezwać Ostatnio byłam na praktykach, i na pierwszym spotkaniu grupy przyjrzałam się wszystkim osobok po kolei. Oczywiście już po pierwszych minutach miałam grono osób, które zrobiły na mnie dobre wrażenie (i faktycznie nie zmieniłam zdania o tych osobach), i też kilka osób, które oceniłam jako "denerwujące/niesympatyczne". Oceny te wystawiałam jednak nie na podstawie samego wyglądu, ubrań, ale przede wszystkim sposobu siedzenia, spojrzenia, i tego co mówili i w jaki sposób.
__________________
P F C |
||||
2008-09-11, 17:09 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Chyba bardzo trudno jest nie oceniać po wyglądzie... zawsze kiedy poznaję kogoś nowego, to jestem w stanie stwierdzić, czy się z nim dogadam, czy lepiej nawet nie próbować oczywiście nie mowa o urodzie, ale o wyrazie twarzy, spojrzeniu, uśmiechu...
Zdaję sobie sprawę, że może być to złudne - sama jeszcze parę lat temu, zanim nauczyłam się panować nad mimiką słyszałam ciągle pytania "co taka smutna jesteś" ...ale jednak zazwyczaj się sprawdza.
__________________
|
2008-09-11, 22:34 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krainy dzwięków / 054 !
Wiadomości: 41 928
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
nie ma co ukrywac, ze wszyscy oceniaja po wygladzie. chodzi o pierwsze wrazenie jakie na nas zrobi dana osoba. nieraz jest tak, ze mysli sie ze dana osoba jest bardzo sympatyczna, bo np. usmiechnela sie do nas, badz ma poprostu przyjemna twarz, a potem okazuje sie ze kompletnie nie podchodzi nam ta osoba do gustu...
ja mialam taka sytuacje jak zaczynalam liceum, ze dwie dziewczyny z nowej klasy, kiedy zobaczyly mnie i kumpele, pomyslaly o nas ' ale wredne suki! beda z nimi problemy!' hehe a na drugi dzien po pierwszej rozmowie sie polubilysmy i tak oto zostalysmy juz razem do konca liceum
__________________
"Nie masz żadnych wrogów poza tymi w Tobie" rsmt |
2008-09-11, 23:14 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 506
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd? Hmm... Na dłuższą metę na pewno nie. Ale wiadomo, najpierw się człowieka widzi, a później poznaje. Ja oceniam nie tyle po wyglądzie, co po stylu. Na rysy twarzy wpływu się nie ma, ale na to co wkłada się na siebie - owszem.
|
2008-09-12, 00:01 | #49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Czy mozna kogoś lubić/nie lubić za sam wygląd?
Odpowiedz na tytuł wątku brzmi TAK.Znam takie dwie osoby,które są wredne z twarzy,choć myślałam,że będą miłe(takie były napoczątku),lecz niestety okazały się wrednymi suczkami które omijałam z daleka.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:50.