2014-11-24, 22:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 6
|
Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do NieznajomegoEdytowane przez lizardking Czas edycji: 2014-11-27 o 00:03 |
2014-11-24, 23:07 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Faceci... Kurde, pamietam te swoje rozkminy, napisać czy nie napisać :P wyluzuj. Zamiast tak rozkminiac i tworzyć hipotezy pomyśl sobie w ten sposób: to jest koleś z którym fajnie spędziłaś czas. Jeśli on tez tak uważa to odezwie sie. Nie sadze ze zrobiłaś coś zle, sam Cie zaprosił, choć trochę to było szalone że pojechałaś do niego ale no stało sie. Podjęłas pewna decyzje. Jeśli on ma taki sam pogląd na sprawę jak Ty to będzie chciał kontynuować tą znajomość, ale (co bardziej prawdopodobne) mógł sobie pomysleć że jesteś po prostu łatwa. Tak od razu na weekend do kolesia poznanego na imprezie, tak daleko od domu... No i najważniejsze- do niczego nie doszło. To mogło go trochę tez zmylić. Moze sam nie wie o co kaman do konca. Wtedy sie nie będzie odzywał a Ty pomyśl czy z kimś takim chcesz wchodzić w relacje. Co do t-shirtu to ja bym napisała albo najlepiej zadzwoniła i normalnie zapytała czy mógłby Ci przesłać poczta. Nic w tym złego, to Twoja własność. I nie nawiązywać do tematu, krotki komunikat.
|
2014-11-24, 23:28 | #3 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Jak tak bardzo chcesz ten T-shirt z powrotem - napisz mu i tyle.
Nie dorabiaj do tego żadnej filozofii. Gdyby chciał Ci odpisać - zrobiłby to.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language |
2014-11-24, 23:37 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Edytowane przez lizardking Czas edycji: 2014-11-27 o 00:04 |
2014-11-24, 23:37 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
eee, ja mialam nadzieje na jakies akcje typu ktos czegos nasypal ci do drinka, a tu: smile, smile, big smile, c, xx, ^^... Co to, dziecko jakies pisalo?
Pewnie pomyslal, ze jak na jeden tylko weekend za mocno zaznaczylas terytorium i sie wystraszyl. Edytowane przez vanniaa Czas edycji: 2014-11-24 o 23:49 Powód: dopisek |
2014-11-24, 23:42 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Cytat:
---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ---------- Dzięki, chyba najlepsza odpowiedź, będę to sobie wstukiwała w łeb do skutku. Zwykle jak patrzymy obiektywnie na coś (zwykle sprawy co nas nie dotyczą) odpowiedź jest jasna, ale jak coś zaczyna dotyczyć ciebie to już ci się mgli przed oczami, a rzeczywistość ma tendencję do zakrzywiania. |
|
2014-11-24, 23:42 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Autorko nie kmiń! dzwoń a jak nie odbierze to napisz smsa tzn. ja Ci nie mowię co masz robić, ale czuje ze kopniaka potrzebujesz bo sie za bardzo nakręciłas
|
2014-11-24, 23:44 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
|
2014-11-24, 23:51 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
[QUOTE=lizardking;49075433]Media karmią samymi dramatami w wiadomościach i komediami w show-ach, że normalnych postów bez patologii już nie można wstawiać... Szukają podniet [COLOR="Silver"]
---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ---------- Szolow ani innych to ja niet, ale wizaz to jest to |
2014-11-25, 07:35 | #10 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Po pierwsze, nie rozumiem czemu do niego normalnie nie zadzwonisz, wtedy znacznie łatwiej się przekonasz czy o smsie zapomniał, czy Cię olał. Nawet po tonie głosu i całej rozmowy wyczujesz, czy jest w ogóle zainteresowany tą znajomością.
Po drugie, dziwnie się zachowujesz. Jedziesz do niego bo tak Ci się spodobał (nawet w tytule wątku jest chemia), potem piszesz, że nie czułaś żadnej chemii, nie pociągał Cię, ale mimo to szepczesz mu czułe słówka, całujesz się, przytulasz, w łóżku "ściskasz", piszesz słodkie smski. No nie ogarniam za bardzo. |
2014-11-25, 07:48 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
No tam historia jakaś, typowo studencka taka.
Ale o co chodzi z tymi wstawkami w tekście : "nic nie czułam" Bo nic nie zrozumiałam w związku z tym. ---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ---------- Cytat:
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2014-11-25, 07:58 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Jak czytałam tytuł, myślałam, że tak zabalowałaś, że po całonocnej imprezie nagle obudziłaś się 300km od domu xD.
Nie wiem czy mam gratulować odwagi czy lekkomyślności. Sama w życiu Warszawy nie zdecydowałabym się na taki wyjazd, a nawet gdyby, to na Dworcu wsiadłabym od razu w powrotny . Wiesz, a może pakiecik mu się skończył .. Nie powinnaś czuć się jakaś onieśmielona dzwonieniem. Jak lubisz "tygryska", to oczywiste, że chciałabyś go odzyskać :P. Jeżeli zostawisz go u niego, to nie łudź się - wyląduje na dnie szafy, a nie na honorowym miejscu :P. ---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ---------- Cytat:
__________________
"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać." Maks Somow 04.02.2015 rok - Inżynier
|
|
2014-11-25, 08:00 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Nie rozkminiaj, bo powód może być każdy i tak się nie dowiesz. Domyślam się, że pierwszy raz Ci się to zdarzyło, chyba większość dziewczyn przechodziła przez taką akcję "no było super przecież, to czemu on się nagle nie odzywa? "
Normalnie napisz mu albo zadzwoń odnośnie tshirta, ale nie rób sobie nadziei. Zapomnisz. |
2014-11-25, 09:49 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Myślałem, że kobiety mają taki dar, że gdyby skały srały to i tak zrozumiecie o co chodziło innej.
Na moje to wygląda tak, że szukasz no tu nie napiszę, ale sama nie wiesz czego. Z jednej strony jedziesz do obcego faceta, śpicie sobie w łóżku miziacie się, po czym nagle piszesz, że nic nie czujesz do niego. I o co w sumie chodzi? Że brakuje ci tych jego smsów, czy chciałabyś coś więcej, czy tylko w tym momencie chcesz odzyskać koszulkę? Swoją drogą, gość bierze cię pod swój dach, daje ci jedzenie i takie tam, a ty jeszcze narzekasz, że nie kupił ci biletu do zoo? A niby z jakiej racji? Skoro wy ani żadna oficjalna para ani jacyś wielcy przyjaciele.
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
2014-11-25, 13:12 | #15 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
chemia, teleportacja i 300km.. Nagłówkek jak z Faktu.
Myślałem, że ktoś Ci coś dodał do napoju, straciłaś przytomność i ocknęłaś się w innym mieście Ufff. Ulga.
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-11-25, 13:17 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Dużo o tej ulubionej koszulce. Musi być naprawdę fajna.
|
2014-11-25, 16:08 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Dziwny wątek, wygląda jakby pisała go nastolatka a nie studentka. Tygrysek wymiata
|
2014-11-25, 16:30 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Na moje to mu się po prostu znudziło.. Było fajnie, fajny weekend, ale nie chce tego rozwijać dalej w nic poważnego, i może sie przestraszył tej łezki, która się w oku kręci, więc pomyślał,że ty byś chciała rozwijać znajomość, a dla niego może to po prostu była jednorazowa weekendowa odskocznia od codzienności
|
2014-11-25, 16:35 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
|
2014-11-25, 16:39 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Język polski to piękny język, nie trzeba go urozmaicać jakimiś dziwnymi angielskimi wstawkami. Swoją drogą, jakaś nowa moda? Młodzieży, wypowiedzcie się, ja mam 23 na karku i już jestem do tyłu...
W temacie wątku - to wcale nie takie pewne, że się odezwie. Jeżeli chcesz jeszcze zobaczyć tygryska, działaj :P |
2014-11-25, 17:00 | #21 |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
To chyba żart? Facet nie jest zainteresowany.
Jeśli jesteś w stanie przeżyć utratę tygryska i chcesz zachować twarz to przecierp i nie odzywaj się już do niego. To była taka tam przygoda, wyjazd weekendowy, zabawa, trochę całowania, facet liczył na seks, ale nie wyszło - mimo to było ok. Ciesz się, że Cię nie skrzywdził, zapomnij i tyle.
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
2014-11-25, 17:11 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Czy tylko ja pomyślałam,że Skarpeta wróciła. To chyba przez opowiastke love story.
Edytowane przez Karinio Czas edycji: 2014-11-25 o 17:15 |
2014-11-25, 18:09 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
|
2014-11-25, 18:14 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 294
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
|
2014-11-25, 18:41 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Całowałaś się namietnie z facetem który cie nie pociąga? Na czym polega namietność w takim razie? Idiotyzm jakiś.
|
2014-11-25, 20:26 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 310
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Co tu jest niejasne? Zrobiłaś z siebie laskę na jeden weekend i tyle. Z dostawą do domu w dodatku. Facet myślał, że się pobawi, ale się za bardzo nie pobawił, więc po co to ma powtarzać, skoro już wie, że nie ma na co liczyć? Przepraszam, że tak ostro, ale sama napisałaś że jesteś dziewicą, więc wnioskuje że dla Ciebie przytulanie, mizianie, całowanie to coś... coś dla czego może warto przejechać 300 km. Dla niego na pewno nie, więcej może mieć na miejscu.
A z tą koszulką to chyba jakieś szukanie pretekstu, żeby się z nim skontaktować daruj sobie, ośmieszysz się. |
2014-11-25, 20:36 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Edytowane przez lizardking Czas edycji: 2014-11-27 o 00:09 |
2014-11-25, 20:40 | #28 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Cytat:
|
|
2014-11-25, 20:58 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Cytat:
Autorko, a właściwie dlaczego to ty masz jeździć do kolesia i o niego zabiegać, a nie on o Ciebie? Czasem jest tak, że facet mało robi bo jest nieśmiały, a ten Twój się nie wydaje z opisu. Więc zastanów się co będzie jak już się napracujesz, nagłówkujesz i go zdobędziesz: będziecie 300 km od siebie, cały czas będziesz się zastanawiała, czemu nie odpisuje itp?
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
|
2014-11-25, 21:02 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Jak chemia teleportowała mnie 300km od domu do Nieznajomego
Cytat:
Każda z nas chyba przeszła przez taką sytuację, że kontakt nagle się urwał Ja miałam taką jedną i do tej pory dobrze ją pamiętam. Tylko, że w sumie wtedy, w tej sytuacji, ja jakoś tak podświadomie czułam, że coś nie gra, że nie podobam mu się na tyle, żeby ta znajomość się rozwijała. Dlatego też zastanawia mnie ta kwestia, że Ty twierdziłaś, że "nic nie czułaś", bo tę chemię to się jednak czuje. Można się oszukiwać, wmawiać sobie wszystko, ale to i tak będzie się działo i nie ma odwrotu. A tutaj widzę raczej dziewczynę, która jest trochę znudzona, chce przeżyć przygodę, poznaje kogoś, kto wpada jej w oko, robi coś względnie szalonego, w trakcie już sama nie wie, czy nic nie czuje do gościa, bo to za szybko się wszystko dzieje, czy po prostu jej nie o niego chodzi, a o samą przygodę i potem gdy to się urywa, to pojawia się tęsknota. I też właściwie nie wiadomo czy za kimś, czy bardziej za czymś Reasumując, z własnego doświadczenia i obserwacji Ci powiem, że do stworzenia czegoś fajnego z kimś, czasem nawet poza tą chemią, potrzeba naprawdę dobrego czasu i miejsca. Właściwego zbiegu okoliczności. Jesteście oddaleni od siebie o 300 km, znaliście się kilka godzin, gdy pojechałaś do niego i spędziłaś tam dwie noce, dwa dni, tylko wy, 24h, to dużo i od razu odziera relację z tej pierwszej chociaż niepewności. Dlatego zastanów się dobrze, czy Ty w ogóle czegokolwiek oczekujesz w sytuacji w jakiej się znajdujecie, a reszta sama się ułoży, czas prawie zawsze przynosi ukojenie I nie martw się, mnóstwo kobiet analizuje i roztrząsa
__________________
Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.