Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z sexu - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-11, 20:42   #181
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
dziś to bez problemu można nadrobić wszystko

ehh my mamy imprezę z okazji półroczku Kaliny...

libra i jak tort? wyszedł ci? ja go dopiero dziś zrobiłam miałam za dużą tortownice i nie wyrósł mi więc ten mus dałam na górę (oczywiście dopiero jak go wyłożyłam na tort to zobaczyłam że białek nie dodałam) i już się z tego wyleczyłam.. jednak za czekoladowe to dla mnie
idziemy mała kapać.. po nieprzespanej nocy pewnie padniemy razem z nią
pa
a jaki tort ?? ja bym chetnie prosila o przepis
no i wsyzstkiego naj dla Kalinki
ja wczoraj upieklam cytrynowke ktora dzisiaj zeszla jako pierwsze ciacho na festynie <dzieki sasiadom > i dzisiaj rano do domu upieklam tofika bardzo proste szybkie i mega kaloryczne ciacho jego glowne skladniki to biszkopt bita smietana i mleko kondensowane slodzone ale ja go uwielbiam i zjadam prawie cala blache sama w jeden dzien i boczki rosna
apropo tych boczkow dzisiaj kolezanka tez tyo zauwazyla ze boczki mi zaczely rosnac i dzisiaj na zbicie tych boczkow zjadlam 3 gofry z bita smietana i owocami :P

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

zobacznie jakie tanie i przesylka tez nie drogo moze komus sie spodobaja
na nas nieststy juz zamale
http://allegro.pl/nowe-dwie-pary-bod...2.html#gallery
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 21:11   #182
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Dokładnie tak samo. Co prawda mi w końcu udało jej się wcisnąć 100ml łyżeczką i niedawno zjadła jeszcze duży słoiczek obiadku. A z jakąś godzinę dam jej jeszcze 170 ml i o 22 jeszcze 170ml. taki mam plan a co wyjdzie to nigdy nie wiadomo. Ale z drugiej strony to sobie myślę tak że ona to jest bardzo grzeczna ( no i oczywiście MĄDRA), sama się bawi, sama zasypia. Więc coś musi być nie tak i jest to jej niejedzenie. Tak to nawet nie wiedziałabym że mam dziecko w domu.
no u nas z dawania mleka wyszły nici , ale w południe zjadł duży słoiczek owoców patrząc na kosiarkę i po południu zupkę tez patrząc na kosiarkę, a teraz dopiero usypia a mleko uszykowane stoi ale na razie nie wiem co z tego wyjdzie
A mój sam nie usypia, jeść nie chce i bawić sie też za długo sam nie pobawi
Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
dziś to bez problemu można nadrobić wszystko

ehh my mamy imprezę z okazji półroczku Kaliny...

libra i jak tort? wyszedł ci? ja go dopiero dziś zrobiłam miałam za dużą tortownice i nie wyrósł mi więc ten mus dałam na górę (oczywiście dopiero jak go wyłożyłam na tort to zobaczyłam że białek nie dodałam) i już się z tego wyleczyłam.. jednak za czekoladowe to dla mnie
idziemy mała kapać.. po nieprzespanej nocy pewnie padniemy razem z nią
pa
no mi też nie wyrósł , tzn. w piekarniku wyrósł ale później klapnął , przekroiłam go jednak góra się rozpadła dobrze ze to polewa idzie jeszcze, teraz stoi w lodówce na jutro widzę że masa zastygła , dla mnie chyba jednak też za czekoladowy taki za ciężki

no i wypił tylko 120 i zasnął kamiennym snem , obudzi się koło 2 jak nic

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Drcron fajne zdjęcia widać ,że mała bardzo zainteresowana nowym siedziskiem

A tort to taki robiłysmy http://forthebodyandsoulpl.blogspot....-1-ciasto.html

Bodziaki na mojego też za małe , czyżbyś też dostała wiadomość o nich?
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 22:16   #183
machaj
Raczkowanie
 
Avatar machaj
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 495
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

libra- mi tez w piekarniku fajnie wyrósł... i strasznie mi popękał górą... no i zużyłam 'tylko' 4,5 tabliczek czekolady bo nie robiłam polewy... niby gorzka ta czekolada... a po jednym kawałku tortu musiałam wypić szklankę wody ehh następnym razem powstrzymam się od takich eksperymentów... nie zrobię żadnego ciasta w którym jest więcej niż 300g czekolady (no może poza tym z bananami i bita śmietaną... ale tamto wydaje się dużo lżejsze)

drcron- nie polecam tego tortu! świetnie wygląda ale jest zaczekoladowy... i mówi ci to osoba która dzień zaczyna od kilku kostek czekolady... do teraz go czuje i nadal mnie po nim mdli;/ na tym blogu jest dużo innych ciekawych przepisów... lżejszych no i gratuluje wygranych

a my mamy problemy z zasypianiem i ogólnie z nocnym spaniem... położyliśmy ją spać ok 21 a ja już u niej byłam z 6 razy włożyć smoczka i uspokoić ją;/ usypianie też trwało ok 30minut... nie zasnęła przy cycu i był wielki ryk jak zniknęliśmy... w końcu tata ja utulił i zasnęła...
w dzień bez wożenia noszenia i cyca nie ma szans na zaśnięcie... obie babcie usypiają małą na rękach więc teraz jak ją włożę do woza to chwile się pobawi a później ryk... ale jak ja mówię nie nosić to się ze mnie śmieją że głupot się naczytałam... a jak ja ją noszę i próbuję uśpić to znowu słyszę "tylko se jej tak nie przyzwyczaj"... jak ja coś robię to jest źle a jak one to przecież się nie przyzwyczai...;/
w ogóle teściowa powiedziała mi że mam małej zacząć podawać sztuczne mleko... żeby się już do niego przyzwyczaiła... a ja nie chce rezygnować z cyca... dopiero teraz sprawia mi to radość więc dlaczego miałabym z tego rezygnować... teściowa mi ciągle mówi że mała nienajada się moim mlekiem... że jak zje zupke to w końcu jest zadowolona bo się naje a nie to co po moim mleku... tylko że zje zupkę i za pół godziny chce cyca...
niby fajnie że mi teściowa czasami mała zabiera i mogę coś porobić... ale ciągłe pytanie "a nie jest ona głodna?" mnie wnerwia... już jej zaczynam niemiło odpowiadać... bo jak ja dziecka nie widzę a wiem że pół godziny prędzej jadła to skąd mam wiedzieć czemu grymasi...
w ogóle przykro mi... bo ja sobie pewnych rzeczy odmawiam żeby móc karmić małą... i zamiast pochwał słyszę że źle robię bo małą głodzę... i jej moje mleko nie wystarcza... na początku jak mała nie robiła nam tydzień kupki to moje mleko było za tłuste... a teraz jest za chude i ją głodzę... tak źle a tak niedobrze...
ehh no i dziś teściowa stwierdziła że gdyby mała spała u nich w sypialni w łóżeczku to całą noc by przespała (mają łóżeczko w sypialni bo jak przyjeżdża ich 1wszy wnuk to tam śpi)... ja jej powiedziałam że przecież my jej nie szczypiemy w nocy żeby nam płakała a też śpi w łóżeczku a nie pod nim...

wkurza mnie takie mądrowanie naszych mam (i mojej babci) że dla Kaliny jest lepsze to i to... oni dzieci mieli już dawno... i ja wiem jak teraz powinnam postępować z dzieckiem a oni wiedzą jak się postępowało 20-30 lat temu...

ehh kładę się spać... zmówię jeszcze paciorek oby ta noc była lepsza od poprzedniej dobranoc
machaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 22:36   #184
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
ja wiem jak teraz powinnam postępować z dzieckiem a oni wiedzą jak się postępowało 20-30 lat temu...
i tu masz odpowiedź-lepiej bym tego nie ujęła
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 22:46   #185
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Witam Dobry wieczór i dobranoc jednocześnie!

W koncu udało mi sie do miasta wyjechac dzis bo cały tydzien sie zbierałam... pospacerowałam z miska było taaak spokojnie jak nigdy.. juz po sezonie nie ma tłokuów jak wlato setki ludzi przejsc nie było jak a dzis... błogi spokój!!1 słoneczko
az jutro jade na spacer na plaże!

wybrałam kafle do łazienki:
ale jeszcze nie wiem jak je rozmieścic kolorystycznie.. nie mam pomysłow mam inny kształt łazienki


Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Wy tak piszecie o problemach z usypianiem dzieci, a ja mam luzik.
Kłade małego w łóżeczku na boku, smok w buzię i pielucha w rączki. Wychodzę, a za 5 min idę mu smoka wyciągnąć żeby ze smokiem nie spał.
Teraz też go uśpiłam, bo odkąd ma problemy z jedzeniem cyca to muszę go na śpiku karmić. To go przerzucam do łóżka kładę się obok wyciągam szybkim ruchem smoka i podaję cyca.
No i ja dzis tak samo.. zjadła i takiej gaworzyła.. siup do łóżczka smoczek pielucha 15 minut gaworzenia i zasneła ani razu nie podeszłam..
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 22:56   #186
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

machaj gowa do góry to ty matką jesteś!!!
Mam to samo mieszkam w domu wielopokoleniowym i nie zamieniłabym tego na osobne nmieszkanie ale własnie to sa minusy1 to "mądrowanie" ale powiem ci że moja mama prawie wcale sie nie wtraca bo widzi że ja wiem duzo wiecej od niej wie że siedze na wizazu z wami i taka "mądra jestem..

Ale mówie Wam jak sie w****i...łam ostatnio az mnie zatelepało...
siedzimy na rodzinnym obiedzie u teściów my tesciowie i dwie tomka siostry z TŻ. i Jedna starsza trzyma michasie na kolanach i dała jej łyżeczke do zabawy a ta odrazu do buzi a że łyżeczka zimna to i na dziąsełka jej miło było... i nagle mówi a dam jej z cukrem.. OSZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ Z krzyknełam NIEEEEEEEEEE nie dawaj.. cofneła reke a za chwile moczac łyżeczke w cukrze mówi " Aa tam nic jej nie bezie"..... to kuźwa ja dziecko nie ucze słodkiego nie podaje samych soków tylko pł wody i to raz na tydzien je same owoce słoiczkowe bez dosładzania itd i tylko moje mleko a ta kuźwa tu jej sam cukier podała !!

Czy wy sobie wyobrażacie jak ja sie wpieniłam!!1:ma d:
teraz mam nerwy !! Krzyknełam że jak zrobi sobie swoje to bedzie mogła sam cukier jej podawac a to moje dziecko i ja decyduje co je!!!
Obraziła sie i nie gadał ze mna całe popołudnie!
uszzzzzzzzzzz

ide spoac dobranoc
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 23:44   #187
aixa
Rozeznanie
 
Avatar aixa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 919
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
aj i jeszce chcialam wam pokazać jak wyglądał mój starszy synek jak miał 6 mc a jak Erwi teraz, jak ma 5, no zobaczcie czy nie są podobni
Zaznaczam dwie pierwsze fotki to Eryk, dwie następne to Erwin
jejku jacy oni podobni

Cytat:
Napisane przez sponsa_bella Pokaż wiadomość

Taaa, mój mężulo śmieje się ze mnie, że na stare lata wkręciłam się w forum, a co tam! Ale jak przyszło do wymyślania tytułu wątku to jakoś się ożywił i wyszło wtedy:

"tetrowa pielucha, smoczek z lateksu, marcowo-kwietniowe mają frajdę z ..."

i w tym miejscu kochana założyciela dołożyła, co trzeba
i mamy sprawczynię super tytułu a raczej sprawcę...

Cytat:
Napisane przez izaizula Pokaż wiadomość
Z tesciowymi tak juz jest. Moja tez mi nerwy zepsuła w chrzciny. Ubrałam Antka w garniak z krótkimi spodenkami i marynarka z krótkim rękawkiem do tego załozyłam mu takie skarpety w karo takie wiecie "męski". No wiec Basia zapakowana w samochodzie bo jechalismy do zdjeć oczywiscie spóźnienie ja biorę Antka i patrzę a Antek ma na sobie Basi skarpetki w zielone kwiatki. A na to moja tesciowa ze szwagierkąze zmieniły bo im sie tamte nie podobały. A we mnie jakby piorunpowiedziałam ze to moje dziecko i chocby miało isc na nago to moja sprawa i chociaz niech mi dzisiaj nerwów nie psują. Chrzestna antka az uciekła a tesciowa zamurowało. znalazłam te skarpety i je zmieniłam i potem rafałowi naskarzyłam ze jeszcze raz cos takiego i jego mamie wygarne


To jeszcze cos o mojej teściowe. Uparła sie żeby u nas na działce wsadzić brzozy. A ponieważ ja nie chciałam bo one bardzo śmieca jak kwitna po drugie córy mojego brata maja uczulenie na nie i kto wie czy blixniaki kiedys eż nie dostana to powiedziałm ze nie chce. A ona i tak przywiozła i pwiedziała że mam wsadzić na koncu działki. Jak przyjechała na drugi dzień i zobaczyła ze są nie wsadzone to ja lukam przez taras a ona ze szpadlem idzie i je wkopuje. Poszłam do tż i pwiedziałam że ma pogadać ze swoja mamą a on żebym se sama gadała. No wiec po co ja miałam se nerwy psuc, poprostu jak pojechała to je wyrwałam i połamałam co by drug raz nie wsadziła. A jak przyjechała i zobaczyła nic nie skomentowała. Może w koncu odczepi sie od naszej działki
może wkońcu zakuma czyj to jest ogród i czyje dzieci co za babsztyl
Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
a my mamy problemy z zasypianiem i ogólnie z nocnym spaniem... położyliśmy ją spać ok 21 a ja już u niej byłam z 6 razy włożyć smoczka i uspokoić ją;/ usypianie też trwało ok 30minut... nie zasnęła przy cycu i był wielki ryk jak zniknęliśmy... w końcu tata ja utulił i zasnęła...
w dzień bez wożenia noszenia i cyca nie ma szans na zaśnięcie... obie babcie usypiają małą na rękach więc teraz jak ją włożę do woza to chwile się pobawi a później ryk... ale jak ja mówię nie nosić to się ze mnie śmieją że głupot się naczytałam... a jak ja ją noszę i próbuję uśpić to znowu słyszę "tylko se jej tak nie przyzwyczaj"... jak ja coś robię to jest źle a jak one to przecież się nie przyzwyczai...;/
w ogóle teściowa powiedziała mi że mam małej zacząć podawać sztuczne mleko... żeby się już do niego przyzwyczaiła... a ja nie chce rezygnować z cyca... dopiero teraz sprawia mi to radość więc dlaczego miałabym z tego rezygnować... teściowa mi ciągle mówi że mała nienajada się moim mlekiem... że jak zje zupke to w końcu jest zadowolona bo się naje a nie to co po moim mleku... tylko że zje zupkę i za pół godziny chce cyca...
niby fajnie że mi teściowa czasami mała zabiera i mogę coś porobić... ale ciągłe pytanie "a nie jest ona głodna?" mnie wnerwia... już jej zaczynam niemiło odpowiadać... bo jak ja dziecka nie widzę a wiem że pół godziny prędzej jadła to skąd mam wiedzieć czemu grymasi...
w ogóle przykro mi... bo ja sobie pewnych rzeczy odmawiam żeby móc karmić małą... i zamiast pochwał słyszę że źle robię bo małą głodzę... i jej moje mleko nie wystarcza... na początku jak mała nie robiła nam tydzień kupki to moje mleko było za tłuste... a teraz jest za chude i ją głodzę... tak źle a tak niedobrze...
ehh no i dziś teściowa stwierdziła że gdyby mała spała u nich w sypialni w łóżeczku to całą noc by przespała (mają łóżeczko w sypialni bo jak przyjeżdża ich 1wszy wnuk to tam śpi)... ja jej powiedziałam że przecież my jej nie szczypiemy w nocy żeby nam płakała a też śpi w łóżeczku a nie pod nim...

wkurza mnie takie mądrowanie naszych mam (i mojej babci) że dla Kaliny jest lepsze to i to... oni dzieci mieli już dawno... i ja wiem jak teraz powinnam postępować z dzieckiem a oni wiedzą jak się postępowało 20-30 lat temu...

ehh kładę się spać... zmówię jeszcze paciorek oby ta noc była lepsza od poprzedniej dobranoc
podpisuję się pod tym obiema rękami i stopami też, ostatnio teściowa próbowała mi wmówić, że pierwsze ząbki pojawiają się na górze i zagląda do paszczy Leny i szuka na górze może kiedyś znajdzie ech dziwne są te kobiety, myślą, że wszystkie rozumy z wiekiem pozjadały
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Ale mówie Wam jak sie w****i...łam ostatnio az mnie zatelepało...
siedzimy na rodzinnym obiedzie u teściów my tesciowie i dwie tomka siostry z TŻ. i Jedna starsza trzyma michasie na kolanach i dała jej łyżeczke do zabawy a ta odrazu do buzi a że łyżeczka zimna to i na dziąsełka jej miło było... i nagle mówi a dam jej z cukrem.. OSZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ Z krzyknełam NIEEEEEEEEEE nie dawaj.. cofneła reke a za chwile moczac łyżeczke w cukrze mówi " Aa tam nic jej nie bezie"..... to kuźwa ja dziecko nie ucze słodkiego nie podaje samych soków tylko pł wody i to raz na tydzien je same owoce słoiczkowe bez dosładzania itd i tylko moje mleko a ta kuźwa tu jej sam cukier podała !!

Czy wy sobie wyobrażacie jak ja sie wpieniłam!!1:ma d:
teraz mam nerwy !! Krzyknełam że jak zrobi sobie swoje to bedzie mogła sam cukier jej podawac a to moje dziecko i ja decyduje co je!!!
Obraziła sie i nie gadał ze mna całe popołudnie!
uszzzzzzzzzzz

ide spoac dobranoc
słów mi brak na takie zachowanie ostatnio moja mama pilnowała kilka godzin Lenki i dawała jej sok ze świeżo wyciśniętych malin (z łyżeczki) i oczywiście później przyznała się, że jej trochę DOSŁODZIŁA no wkurzyłam się strasznie a najgorsze jest to, że mama będzie się opiekować Leną jak wrócę do pracy i nie mam pewności czy dostosuje się do moich nakazów i zakazów

No właśnie a propo's pracy..... niedługo(29.10.) wracam na dobre, teraz jestem na urlopie wypoczynkowym. Niby chcę ale się boję i wacham ech.
Załatwiliśmy Lence rezonans magnetyczny głowy z okazji jej oczopląsu. Neurolog nie widzi żadnych wad okulista również twierdzi, że wszystko ze wzrokiem i budową oka w porządku i bądź tu mądry człowieku. Postanowiliśmy więc wykonać rezonans bo to jedyna szansa aby znaleźć przyczynę oczopląsu. Terminy są straszne, czeka się miesiącami a nam udało się dostać termin na wrzesień. I wszystko było by cacy, gdyby nie był to pierwszy mój dzień w pracy. Jakoś wszystko pod górkę ostatnio. Chociaż Lenusia jest grzeczna i cieszy się do wszystkich i ładnie je i pięknie śpi i "mądrze" oczywiście.
Chwalę się, że Lenka kończy dziś 6mcymoja duża dziweczynka
__________________
Lenka 12.03.2010 CC
http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69qhqma25s.png

Maja 27.04.2017 CC

Edytowane przez aixa
Czas edycji: 2010-09-11 o 23:46
aixa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-11, 23:48   #188
aixa
Rozeznanie
 
Avatar aixa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 919
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

acha jeszcze zdjęć do galerii nie dałam jutro dodam jakieś bo muszę aktualne zrobić tzn. dzisiaj jakieś porobię
idę spac, mój tż już od godziny chrapie mi nad uchem
__________________
Lenka 12.03.2010 CC
http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69qhqma25s.png

Maja 27.04.2017 CC

Edytowane przez aixa
Czas edycji: 2010-09-11 o 23:50
aixa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 00:27   #189
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

PO 1 MROWACZKU PRZEPRASZAM ZE DOPIERO TERAZ


W piatek okazalo sie ze przyjechala do Polski kuzynka, ktora mieszka w Anglii( nie ta ktora tez ma dzidzie ) tylko druga- nie widzialam sie z nia 13 lat i z tej okazji mala zostala z babcia a my poszlismy zabalowac.

W piatek tez pojechalam po mame tezeta do pracy bo nie miala jak kobiecina wrocic i jak ja odwiozlam jechalam do domu a tam karetka na sygnale wlasnie ruszala 3 wozy policyjne , masa ludzi, pomyslalam sobie ze musial byc powazny wypadek i ze kogos powaznie potracil gosc ( akcja sie na pasach rozgrywala)
W radiu mowili ze babcia z wnuczkiem przechodzili na pasach byl ogromny korek i jakis wariat chcial wszystkich wyminac i uderzyl w nich.
Dzis przychodzi moja mama z miasta do domu i sie okazuje ze ten skur**** potracil mojego chrzesniaka! Szedl z ciotka( siostra mojej mamy) na spacer i na pasach uderzyl w niego , maly wlecial na maske po czym spadl na glowke( ma 8 lat) prosto z sieradza przewiezli go do Łasku do szpitala na chirurgię dziecięca. Wstrzas mozgu, jakis krwiak mu sie zrobil i strasznie stluczona noga plus odrapana cala buzia.
Dzis jak jechalismy do dusiaczka do Lodzi bylam u niego w szpitalu i jutro mam zamiar jechac na cale popoludnie. Juz mu obiecalam ze zrobie mu rosolek na jutro, takze wstaje rano robie rosolek , potem do tesciowej na obiad i do Krzysia pojedziemy.

Widzialam sie z dusiaczkiem i nawet sobie ie wyobrazacie jak Oleńka cudnie gaworzy!!!! Boska jest !!
P.S Dziękujemy za miłe spotkanie, teraz kolej na was!

Aaaa no i wczoraj kupilam malej czapeczke a dzis juz ja zgubilismy;D
Doczytam was jutro chociaz nadmiernego ruchu nie widzę
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 00:29   #190
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

proszę:
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 06:21   #191
sponsa_bella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 318
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
a jaki tort ?? ja bym chetnie prosila o przepis
no i wsyzstkiego naj dla Kalinki
ja wczoraj upieklam cytrynowke ktora dzisiaj zeszla jako pierwsze ciacho na festynie <dzieki sasiadom > i dzisiaj rano do domu upieklam tofika bardzo proste szybkie i mega kaloryczne ciacho jego glowne skladniki to biszkopt bita smietana i mleko kondensowane slodzone ale ja go uwielbiam i zjadam prawie cala blache sama w jeden dzien i boczki rosna
apropo tych boczkow dzisiaj kolezanka tez tyo zauwazyla ze boczki mi zaczely rosnac i dzisiaj na zbicie tych boczkow zjadlam 3 gofry z bita smietana i owocami :P

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

zobacznie jakie tanie i przesylka tez nie drogo moze komus sie spodobaja
na nas nieststy juz zamale
http://allegro.pl/nowe-dwie-pary-bod...2.html#gallery
Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
PO 1 MROWACZKU PRZEPRASZAM ZE DOPIERO TERAZ


W piatek okazalo sie ze przyjechala do Polski kuzynka, ktora mieszka w Anglii( nie ta ktora tez ma dzidzie ) tylko druga- nie widzialam sie z nia 13 lat i z tej okazji mala zostala z babcia a my poszlismy zabalowac.

W piatek tez pojechalam po mame tezeta do pracy bo nie miala jak kobiecina wrocic i jak ja odwiozlam jechalam do domu a tam karetka na sygnale wlasnie ruszala 3 wozy policyjne , masa ludzi, pomyslalam sobie ze musial byc powazny wypadek i ze kogos powaznie potracil gosc ( akcja sie na pasach rozgrywala)
W radiu mowili ze babcia z wnuczkiem przechodzili na pasach byl ogromny korek i jakis wariat chcial wszystkich wyminac i uderzyl w nich.
Dzis przychodzi moja mama z miasta do domu i sie okazuje ze ten skur**** potracil mojego chrzesniaka! Szedl z ciotka( siostra mojej mamy) na spacer i na pasach uderzyl w niego , maly wlecial na maske po czym spadl na glowke( ma 8 lat) prosto z sieradza przewiezli go do Łasku do szpitala na chirurgię dziecięca. Wstrzas mozgu, jakis krwiak mu sie zrobil i strasznie stluczona noga plus odrapana cala buzia.
Dzis jak jechalismy do dusiaczka do Lodzi bylam u niego w szpitalu i jutro mam zamiar jechac na cale popoludnie. Juz mu obiecalam ze zrobie mu rosolek na jutro, takze wstaje rano robie rosolek , potem do tesciowej na obiad i do Krzysia pojedziemy.

Widzialam sie z dusiaczkiem i nawet sobie ie wyobrazacie jak Oleńka cudnie gaworzy!!!! Boska jest !!
P.S Dziękujemy za miłe spotkanie, teraz kolej na was!

Aaaa no i wczoraj kupilam malej czapeczke a dzis juz ja zgubilismy;D
Doczytam was jutro chociaz nadmiernego ruchu nie widzę


O, matko jedyna! Powiem Ci, że bałam się czytać... Całe szczęście, że mały jest cały i zdrowy! Jezu, tylko utłuc takiego niepoczytalnego kierowcę. Jestem zdania, że nawet jak piesi mają czerwone, trzeba zwolnić, bo różnie bywa. Oczywiście, nie podejrzewam, że Twoja ciocia z chrześniakiem przechodzili na takim świetle, tak mi się jakoś napisało. Jak tylko wrócisz ze szpitala, napisz koniecznie, czy z maluchem na pewno jest ok! Zrób mu najlepszy pod słońcem rosołek!!! Bez dwóch zdań! Pozdrów go od ciotek wizażowych

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
proszę:
No nie, jaki szczery uśmiech! Przyznawać się zaraz, czyj to szkrabik taki elegancki???

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Wszystkiego najlepszego, Lenko!

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

MADZIWNIA płytyki pierwsza klasa, chociaż ja nie przepadam za dekorami (kwiatki). Połączenie szarości i fioletu jest świetne. Teraz tylko musisz dobrze ( i mądrze ofkors! ) pomyśleć, jak je ułożyć. Poka łazienkę!
sponsa_bella jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-12, 06:44   #192
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
no u nas z dawania mleka wyszły nici , ale w południe zjadł duży słoiczek owoców patrząc na kosiarkę i po południu zupkę tez patrząc na kosiarkę, a teraz dopiero usypia a mleko uszykowane stoi ale na razie nie wiem co z tego wyjdzie
A mój sam nie usypia, jeść nie chce i bawić sie też za długo sam nie pobawi

no mi też nie wyrósł , tzn. w piekarniku wyrósł ale później klapnął , przekroiłam go jednak góra się rozpadła dobrze ze to polewa idzie jeszcze, teraz stoi w lodówce na jutro widzę że masa zastygła , dla mnie chyba jednak też za czekoladowy taki za ciężki

no i wypił tylko 120 i zasnął kamiennym snem , obudzi się koło 2 jak nic

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Drcron fajne zdjęcia widać ,że mała bardzo zainteresowana nowym siedziskiem

A tort to taki robiłysmy http://forthebodyandsoulpl.blogspot....-1-ciasto.html

Bodziaki na mojego też za małe , czyżbyś też dostała wiadomość o nich?
dziekuje za przepis mi kiedys tez biszkopt opadal ale znalazlam na niego sposob jak zaraz po upieczeniu wyciagam go z piekarnika to upuszczam go na podloge razem z blaszka z niewielkiej odleglosci <na podlodze klade poduszke albo recznik > i jak on sie tak wstrzasnie to juz nie opada
Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
libra- mi tez w piekarniku fajnie wyrósł... i strasznie mi popękał górą... no i zużyłam 'tylko' 4,5 tabliczek czekolady bo nie robiłam polewy... niby gorzka ta czekolada... a po jednym kawałku tortu musiałam wypić szklankę wody ehh następnym razem powstrzymam się od takich eksperymentów... nie zrobię żadnego ciasta w którym jest więcej niż 300g czekolady (no może poza tym z bananami i bita śmietaną... ale tamto wydaje się dużo lżejsze)

drcron- nie polecam tego tortu! świetnie wygląda ale jest zaczekoladowy... i mówi ci to osoba która dzień zaczyna od kilku kostek czekolady... do teraz go czuje i nadal mnie po nim mdli;/ na tym blogu jest dużo innych ciekawych przepisów... lżejszych no i gratuluje wygranych

a my mamy problemy z zasypianiem i ogólnie z nocnym spaniem... położyliśmy ją spać ok 21 a ja już u niej byłam z 6 razy włożyć smoczka i uspokoić ją;/ usypianie też trwało ok 30minut... nie zasnęła przy cycu i był wielki ryk jak zniknęliśmy... w końcu tata ja utulił i zasnęła...
w dzień bez wożenia noszenia i cyca nie ma szans na zaśnięcie... obie babcie usypiają małą na rękach więc teraz jak ją włożę do woza to chwile się pobawi a później ryk... ale jak ja mówię nie nosić to się ze mnie śmieją że głupot się naczytałam... a jak ja ją noszę i próbuję uśpić to znowu słyszę "tylko se jej tak nie przyzwyczaj"... jak ja coś robię to jest źle a jak one to przecież się nie przyzwyczai...;/
w ogóle teściowa powiedziała mi że mam małej zacząć podawać sztuczne mleko... żeby się już do niego przyzwyczaiła... a ja nie chce rezygnować z cyca... dopiero teraz sprawia mi to radość więc dlaczego miałabym z tego rezygnować... teściowa mi ciągle mówi że mała nienajada się moim mlekiem... że jak zje zupke to w końcu jest zadowolona bo się naje a nie to co po moim mleku... tylko że zje zupkę i za pół godziny chce cyca...
niby fajnie że mi teściowa czasami mała zabiera i mogę coś porobić... ale ciągłe pytanie "a nie jest ona głodna?" mnie wnerwia... już jej zaczynam niemiło odpowiadać... bo jak ja dziecka nie widzę a wiem że pół godziny prędzej jadła to skąd mam wiedzieć czemu grymasi...
w ogóle przykro mi... bo ja sobie pewnych rzeczy odmawiam żeby móc karmić małą... i zamiast pochwał słyszę że źle robię bo małą głodzę... i jej moje mleko nie wystarcza... na początku jak mała nie robiła nam tydzień kupki to moje mleko było za tłuste... a teraz jest za chude i ją głodzę... tak źle a tak niedobrze...
ehh no i dziś teściowa stwierdziła że gdyby mała spała u nich w sypialni w łóżeczku to całą noc by przespała (mają łóżeczko w sypialni bo jak przyjeżdża ich 1wszy wnuk to tam śpi)... ja jej powiedziałam że przecież my jej nie szczypiemy w nocy żeby nam płakała a też śpi w łóżeczku a nie pod nim...

wkurza mnie takie mądrowanie naszych mam (i mojej babci) że dla Kaliny jest lepsze to i to... oni dzieci mieli już dawno... i ja wiem jak teraz powinnam postępować z dzieckiem a oni wiedzą jak się postępowało 20-30 lat temu...

ehh kładę się spać... zmówię jeszcze paciorek oby ta noc była lepsza od poprzedniej dobranoc
no to nie zrobie albo moze zamienie ilosc czekolady na jakis krem ??!!

zgadzam sie z tym ale ja znalazlam na to sposob to znaczy na niektore rzeczy na dosladzanie glukoza czy cukrem <kiedys chcialam mleko bebilon pepti jej doslodzic ale w koncu zrezygnowalam > to jak ktos starszy mi cos takiego proponuje to ja mowie ze ona miala problemy z ukladem moczowym i cukier zabardzo jej nereczki obciaza i sie odczepiaja na dllugie noszenie na rekach mowie zeby nie nosili bo dlugie noszenie jej na rekach obciaza jej kregoslup i zle wplywa na jej bioderka i tez duzo nie nosza
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
machaj gowa do góry to ty matką jesteś!!!
Mam to samo mieszkam w domu wielopokoleniowym i nie zamieniłabym tego na osobne nmieszkanie ale własnie to sa minusy1 to "mądrowanie" ale powiem ci że moja mama prawie wcale sie nie wtraca bo widzi że ja wiem duzo wiecej od niej wie że siedze na wizazu z wami i taka "mądra jestem..

Ale mówie Wam jak sie w****i...łam ostatnio az mnie zatelepało...
siedzimy na rodzinnym obiedzie u teściów my tesciowie i dwie tomka siostry z TŻ. i Jedna starsza trzyma michasie na kolanach i dała jej łyżeczke do zabawy a ta odrazu do buzi a że łyżeczka zimna to i na dziąsełka jej miło było... i nagle mówi a dam jej z cukrem.. OSZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ Z krzyknełam NIEEEEEEEEEE nie dawaj.. cofneła reke a za chwile moczac łyżeczke w cukrze mówi " Aa tam nic jej nie bezie"..... to kuźwa ja dziecko nie ucze słodkiego nie podaje samych soków tylko pł wody i to raz na tydzien je same owoce słoiczkowe bez dosładzania itd i tylko moje mleko a ta kuźwa tu jej sam cukier podała !!

Czy wy sobie wyobrażacie jak ja sie wpieniłam!!1:ma d:
teraz mam nerwy !! Krzyknełam że jak zrobi sobie swoje to bedzie mogła sam cukier jej podawac a to moje dziecko i ja decyduje co je!!!
Obraziła sie i nie gadał ze mna całe popołudnie!
uszzzzzzzzzzz

ide spoac dobranoc
wspolczuje zajscia moj tesc kiedys tez dal Julce lyzeczke zamoczona w cukrze no i ja akurat weszlam jak ona ta lyzeczke do buzi pakowala wiec sie na niego wydarlam i powiedzialam ze jak bedzie ja bolal brzuszek i bedzie marudzila to dam mu ja do usypiania no i ona zaczela marudzic ale dlatego ze byla zmeczona i nie mogla zasnac i ja mu ja bach na rece a sama poszlam ogladac tv on z nia 10 minut chodzil a jak ona strasznie zmeczona i marudna to usnie tylko lezac i wtulajac buzie w moja reke a on tego nie wiedzial no i po dlugim czasie przyszedl i mi ja oddal bo juz padal ze zmeczenia a ona bach sekunda i u mnie usnela od tamtej pory nic jej nie daje do jedzenia a jak chce jej dac jakas zabawke do zabawy to pyta czy moze

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
PO 1 MROWACZKU PRZEPRASZAM ZE DOPIERO TERAZ


W piatek okazalo sie ze przyjechala do Polski kuzynka, ktora mieszka w Anglii( nie ta ktora tez ma dzidzie ) tylko druga- nie widzialam sie z nia 13 lat i z tej okazji mala zostala z babcia a my poszlismy zabalowac.

W piatek tez pojechalam po mame tezeta do pracy bo nie miala jak kobiecina wrocic i jak ja odwiozlam jechalam do domu a tam karetka na sygnale wlasnie ruszala 3 wozy policyjne , masa ludzi, pomyslalam sobie ze musial byc powazny wypadek i ze kogos powaznie potracil gosc ( akcja sie na pasach rozgrywala)
W radiu mowili ze babcia z wnuczkiem przechodzili na pasach byl ogromny korek i jakis wariat chcial wszystkich wyminac i uderzyl w nich.
Dzis przychodzi moja mama z miasta do domu i sie okazuje ze ten skur**** potracil mojego chrzesniaka! Szedl z ciotka( siostra mojej mamy) na spacer i na pasach uderzyl w niego , maly wlecial na maske po czym spadl na glowke( ma 8 lat) prosto z sieradza przewiezli go do Łasku do szpitala na chirurgię dziecięca. Wstrzas mozgu, jakis krwiak mu sie zrobil i strasznie stluczona noga plus odrapana cala buzia.
Dzis jak jechalismy do dusiaczka do Lodzi bylam u niego w szpitalu i jutro mam zamiar jechac na cale popoludnie. Juz mu obiecalam ze zrobie mu rosolek na jutro, takze wstaje rano robie rosolek , potem do tesciowej na obiad i do Krzysia pojedziemy.

Widzialam sie z dusiaczkiem i nawet sobie ie wyobrazacie jak Oleńka cudnie gaworzy!!!! Boska jest !!
P.S Dziękujemy za miłe spotkanie, teraz kolej na was!

Aaaa no i wczoraj kupilam malej czapeczke a dzis juz ja zgubilismy;D
Doczytam was jutro chociaz nadmiernego ruchu nie widzę
biedny maluszek oby szybko wrocil do zdrowia i nie mial zadnych komplikacji i mam nadzieje ze tego kierowce surowo ukaraja
Mrowak ale Gabi jest przecudna kurcze ona wyglada jak dzidzius z reklamy taki maly slodziak ze zniewalajacym usmiechem niezly lachon Ci rosnie nie odpedzisz sie od adoratorow

a wiec ie co kurde wczoraj byly wystepy i byla jedna dziewczynka i ja odrazu sobie wyobrazilam moja Julke jak bedzie duza ta dziewczynka byla ogromna wzrostem przewyzszala inne dzieci o dobra 1/3 i w dodatku byla bardzo gruba jak tylko Julka zacznie biegac na jakis aerobik ja zapisze jak bedzie pulchniejsza niz inne dzieci
no i rano wstaje Tzta do pracy wyszykowac a ten sie mnie pyta czy ja wczoraj szyje mylam bo mam brudna poszlam do lusterka i szoruje ja i szoruje ale nie chce zejsc i doszlam ze mam wielkiego siniaka na pol szyi kurde musialam sobie nabic jak wczoraj jezdzilam na snopku siana i teraz powiedza ze maz mnie bije musze koniecznie to mamie dzisiaj pokazac
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 07:11   #193
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Witam dziewczyny
dodaje do galerii fotki Nineczki-tylko proszę,którąś z was o zrobienie ich-Darusia,Izumi?
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 07:31   #194
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

machaj ja przy pierwszym dziecki też się nasłuchałam że to normalne karmić dziecko tylko piersią 2 mc, a potem już butlaa że ja dziecko piersia tylko przez 6 mc, to zła matka bylam.Co potówki mu wyszły to mówili że to pewnie przez cyca.
przy erwim nikt już nic nie mówi bo tamten żywy zdrowy, to widocznie jakoś źle nie robilam
Więc morał z tego taki że przy drugim dziecku dadzą tobie spokój.

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

madziwnia mogłaś powiedzieć że jak one będą miały dzieci to też tak będziesz robić boto nie ty będziesz z ich dziećmi do dentysty łaziła
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 07:32   #195
sponsa_bella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 318
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny
dodaje do galerii fotki Nineczki-tylko proszę,którąś z was o zrobienie ich-Darusia,Izumi?
Fiu, fiu, fiu - jaka stylizacja! Pięknie, pięknie! Ale muszę przyznać, że modelka pozuje zawodowo!
sponsa_bella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 07:40   #196
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Pokazuje jeszcze moje dwie córki
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 08:17   #197
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Nie wiem, co się dzieje, ale mam tak, że jak pokazujecie swoje dzieciaczki, to naprawdę mam ochotę je ukraść. Może się zrobiłam psycho Bym wszystkie zabrała i cały dzień niuniała i całowała i bawiła się Aż pewnie bym zwariowała. A jeszcze jakiś rok temu nie lubiłam dzieci. Kurcze - jak to zmienia się wszystko.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 08:25   #198
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Anakazar napisz jeszcze ile miala Ninka na 1 fotce i ile na drugiej.

No ja rosol juz robie
Maly bedzie na obserwacji jeszcze ok jakies 2 tyg.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 08:28   #199
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Nie wiem, co się dzieje, ale mam tak, że jak pokazujecie swoje dzieciaczki, to naprawdę mam ochotę je ukraść. Może się zrobiłam psycho Bym wszystkie zabrała i cały dzień niuniała i całowała i bawiła się Aż pewnie bym zwariowała. A jeszcze jakiś rok temu nie lubiłam dzieci. Kurcze - jak to zmienia się wszystko.
Megi u mnie to samoprzed ciążą dzieci były fajne tylko w tv,a teraz
darusia dzięki.Na pierwszej 2 doba życia,na drugiej 4,5 miesiąca-prawie,ale co tam
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-12, 08:48   #200
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Proszę:
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 08:57   #201
sidorcia
Rozeznanie
 
Avatar sidorcia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Sidorcia.. na poczatku głupio było mi spytac!! Pewnie innym mamusia tez.
Fajnie że napisałas!
to teraz czekamy do Listopada i bedziemy mocno zaciskac kciuki!!!!
Super że tak szybko, bo ja myslałam że musi byc duzo starsze dziecko.

A powiedz mi jeszcze bom ja ciekawa a póxniej tryskam wiedzą tyle od was sie ucze..
czy po zabiegu Natalka bedzie mówiła poprawnie czy trzeba bedzie jakies specjalne ćwiczenia robić.
dziękuję za kciuki, również w imieniu Natalki
będziemy chodzić do logopedy, ale tego nie da się przewidzieć czy będą problemy z mową. w razie czego będziemy mieć też refundowane wszystkie aparaty ortodontyczne

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
To w razie co to w styczniu podaj nr jaki wpisać przy PITach
dobrze, podam

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Oj dziecko drogie- tyś taka młodziutka. Was też mogę adoptować. Toż to mogłabyś być moja córką i byłabym już babcią.
a no młodziutka :P

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Sidorcia - Twoja córcia jest śliczna a po operacji to będzie taki malutki lachonik .
Ja zawsze bardzo emocjonalnie podchodzę do wszelkich chorób dziecięcych. Pierwszy mój odruch to płacz a później się oswajam i jest dobrze.
To strasznie przykre że tak młoda dziewczna w taki trudny sposób wchodzi w dorose życie. Myslę jednak że przy wsparciu rodziny i doktórów dacie radę. Żona mojego kolegi klasowego (ma blisko 40 lat) urodziła się z taką samą wadą a jak ktoś nie wie to niczego nie zauważa. Tak jej fajnie zoperowali buźkę. W tamtych czasach nie było prywatnych klikin chirurgii plastycznej (a moze były ?) i miała operację w państwowym szpitalu.
Życzę dużo zdrówka małej i trzymam kciuki
dziękujemy
no czasem tak bywa. ja byłam w wielkim szoku jak po porodzie dowiedziałam się o rozszczepie...
sidorcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 09:04   #202
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
libra- mi tez w piekarniku fajnie wyrósł... i strasznie mi popękał górą... no i zużyłam 'tylko' 4,5 tabliczek czekolady bo nie robiłam polewy... niby gorzka ta czekolada... a po jednym kawałku tortu musiałam wypić szklankę wody ehh następnym razem powstrzymam się od takich eksperymentów... nie zrobię żadnego ciasta w którym jest więcej niż 300g czekolady (no może poza tym z bananami i bita śmietaną... ale tamto wydaje się dużo lżejsze)
mi włąśnie też góra popękała i pewnie dlatego się rozleciała jak rozcięłam ale to nic polewa przykryje,
ja włąśnie lubię eksperymenty ale tego typu już raczej tez nie będę robić z 6 czekolad
Cytat:

a my mamy problemy z zasypianiem i ogólnie z nocnym spaniem... położyliśmy ją spać ok 21 a ja już u niej byłam z 6 razy włożyć smoczka i uspokoić ją;/ usypianie też trwało ok 30minut... nie zasnęła przy cycu i był wielki ryk jak zniknęliśmy... w końcu tata ja utulił i zasnęła...
w dzień bez wożenia noszenia i cyca nie ma szans na zaśnięcie... obie babcie usypiają małą na rękach więc teraz jak ją włożę do woza to chwile się pobawi a później ryk... ale jak ja mówię nie nosić to się ze mnie śmieją że głupot się naczytałam... a jak ja ją noszę i próbuję uśpić to znowu słyszę "tylko se jej tak nie przyzwyczaj"... jak ja coś robię to jest źle a jak one to przecież się nie przyzwyczai...;/
w ogóle teściowa powiedziała mi że mam małej zacząć podawać sztuczne mleko... żeby się już do niego przyzwyczaiła... a ja nie chce rezygnować z cyca... dopiero teraz sprawia mi to radość więc dlaczego miałabym z tego rezygnować... teściowa mi ciągle mówi że mała nienajada się moim mlekiem... że jak zje zupke to w końcu jest zadowolona bo się naje a nie to co po moim mleku... tylko że zje zupkę i za pół godziny chce cyca...
niby fajnie że mi teściowa czasami mała zabiera i mogę coś porobić... ale ciągłe pytanie "a nie jest ona głodna?" mnie wnerwia... już jej zaczynam niemiło odpowiadać... bo jak ja dziecka nie widzę a wiem że pół godziny prędzej jadła to skąd mam wiedzieć czemu grymasi...
w ogóle przykro mi... bo ja sobie pewnych rzeczy odmawiam żeby móc karmić małą... i zamiast pochwał słyszę że źle robię bo małą głodzę... i jej moje mleko nie wystarcza... na początku jak mała nie robiła nam tydzień kupki to moje mleko było za tłuste... a teraz jest za chude i ją głodzę... tak źle a tak niedobrze...
ehh no i dziś teściowa stwierdziła że gdyby mała spała u nich w sypialni w łóżeczku to całą noc by przespała (mają łóżeczko w sypialni bo jak przyjeżdża ich 1wszy wnuk to tam śpi)... ja jej powiedziałam że przecież my jej nie szczypiemy w nocy żeby nam płakała a też śpi w łóżeczku a nie pod nim...

wkurza mnie takie mądrowanie naszych mam (i mojej babci) że dla Kaliny jest lepsze to i to... oni dzieci mieli już dawno... i ja wiem jak teraz powinnam postępować z dzieckiem a oni wiedzą jak się postępowało 20-30 lat temu...

ehh kładę się spać... zmówię jeszcze paciorek oby ta noc była lepsza od poprzedniej dobranoc
najlepiej puszczać takie uwagi mimo uszu ale wiem ,że to trudno , moja mama co prawda się nie mądruje ale teściowa to i owszem wtrąci czasem swoje 3 grosze ale na szczęście z nią nie mieszkam to nie muszę jej wysłuchiwac
no i wszystkiego najlepszego dla Kalinki
Cytat:
Napisane przez aixa Pokaż wiadomość
Chwalę się, że Lenka kończy dziś 6mcymoja duża dziweczynka
wszystkiego najlepszego dla Lenki
Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
PO 1 MROWACZKU PRZEPRASZAM ZE DOPIERO TERAZ


W piatek okazalo sie ze przyjechala do Polski kuzynka, ktora mieszka w Anglii( nie ta ktora tez ma dzidzie ) tylko druga- nie widzialam sie z nia 13 lat i z tej okazji mala zostala z babcia a my poszlismy zabalowac.

W piatek tez pojechalam po mame tezeta do pracy bo nie miala jak kobiecina wrocic i jak ja odwiozlam jechalam do domu a tam karetka na sygnale wlasnie ruszala 3 wozy policyjne , masa ludzi, pomyslalam sobie ze musial byc powazny wypadek i ze kogos powaznie potracil gosc ( akcja sie na pasach rozgrywala)
W radiu mowili ze babcia z wnuczkiem przechodzili na pasach byl ogromny korek i jakis wariat chcial wszystkich wyminac i uderzyl w nich.
Dzis przychodzi moja mama z miasta do domu i sie okazuje ze ten skur**** potracil mojego chrzesniaka! Szedl z ciotka( siostra mojej mamy) na spacer i na pasach uderzyl w niego , maly wlecial na maske po czym spadl na glowke( ma 8 lat) prosto z sieradza przewiezli go do Łasku do szpitala na chirurgię dziecięca. Wstrzas mozgu, jakis krwiak mu sie zrobil i strasznie stluczona noga plus odrapana cala buzia.
Dzis jak jechalismy do dusiaczka do Lodzi bylam u niego w szpitalu i jutro mam zamiar jechac na cale popoludnie. Juz mu obiecalam ze zrobie mu rosolek na jutro, takze wstaje rano robie rosolek , potem do tesciowej na obiad i do Krzysia pojedziemy.

Widzialam sie z dusiaczkiem i nawet sobie ie wyobrazacie jak Oleńka cudnie gaworzy!!!! Boska jest !!
P.S Dziękujemy za miłe spotkanie, teraz kolej na was!

Aaaa no i wczoraj kupilam malej czapeczke a dzis juz ja zgubilismy;D
Doczytam was jutro chociaz nadmiernego ruchu nie widzę
mam nadzieję że Krzyś szybko wyjdzie z tego
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
wybrałam kafle do łazienki:
ale jeszcze nie wiem jak je rozmieścic kolorystycznie.. nie mam pomysłow mam inny kształt łazienki
łądne kolory i nie będzie widać jak Ci mała zachlapie (jak podrośnie)
ja chciałam waniliowo -czekoladową łazienkę ale zrezygnowałam po tym jak założyłąm ciemna podłogę w salonie i codziennie na szmacie jadę bo wszystko widać
Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
dziekuje za przepis mi kiedys tez biszkopt opadal ale znalazlam na niego sposob jak zaraz po upieczeniu wyciagam go z piekarnika to upuszczam go na podloge razem z blaszka z niewielkiej odleglosci <na podlodze klade poduszke albo recznik > i jak on sie tak wstrzasnie to juz nie opada
też stosowałam , dobry sposób , albo robię biszkopt bez proszku do pieczenia tylko musi byc dobrze ubity i ładnie rośnie i n ie opada

Cytat:
no i rano wstaje Tzta do pracy wyszykowac a ten sie mnie pyta czy ja wczoraj szyje mylam bo mam brudna poszlam do lusterka i szoruje ja i szoruje ale nie chce zejsc i doszlam ze mam wielkiego siniaka na pol szyi kurde musialam sobie nabic jak wczoraj jezdzilam na snopku siana i teraz powiedza ze maz mnie bije musze koniecznie to mamie dzisiaj pokazac
przyznaj się zupa byłą za słona
a gratulacje z wygranych , to pewnie dożynki były?
Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Pokazuje jeszcze moje dwie córki
jakie słodziaki obie

A mały Mrowaczek jaki słodki uśmiech

MÓJ MIKO DZISIAJ KOŃCZY 7 MIESIĘCY:jupi :

Edytowane przez libra777
Czas edycji: 2010-09-12 o 09:08
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 09:09   #203
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
Proszę:
dzięki

madziwnia proszę dodaj mojego szkraba
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 09:51   #204
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Wszystkiego najlepszego dla: Lenki, Kalinki, Miko .

Mrówka - piękny (i mądry) uśmiech ma Gabi. I widzę że już za gitarę się bierze.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Ale mówie Wam jak sie w****i...łam ostatnio az mnie zatelepało...
siedzimy na rodzinnym obiedzie u teściów my tesciowie i dwie tomka siostry z TŻ. i Jedna starsza trzyma michasie na kolanach i dała jej łyżeczke do zabawy a ta odrazu do buzi a że łyżeczka zimna to i na dziąsełka jej miło było... i nagle mówi a dam jej z cukrem.. OSZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ Z krzyknełam NIEEEEEEEEEE nie dawaj.. cofneła reke a za chwile moczac łyżeczke w cukrze mówi " Aa tam nic jej nie bezie"..... to kuźwa ja dziecko nie ucze słodkiego nie podaje samych soków tylko pł wody i to raz na tydzien je same owoce słoiczkowe bez dosładzania itd i tylko moje mleko a ta kuźwa tu jej sam cukier podała !!

Czy wy sobie wyobrażacie jak ja sie wpieniłam!!1:ma d:
teraz mam nerwy !! Krzyknełam że jak zrobi sobie swoje to bedzie mogła sam cukier jej podawac a to moje dziecko i ja decyduje co je!!!
Obraziła sie i nie gadał ze mna całe popołudnie!
uszzzzzzzzzzz
Ja też bym się wkurzyła. Kurcze dlaczego wszyscy chcą pakować w te maluchy cukier Matka TZ tak samo. Ale ja podobnie jak Drcron mam sposób na wszystkich bo twierdzę że to lekarze nie zalecają a bo to serce albo anemia albo coś innego. Wymyślam ale to działa na innych.

Aixa - ale rezonans u takich maluchów to chyba robi się pod narkozą.
Może ona po prosu tak na razie ma z tymi oczkami.


Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
W piatek tez pojechalam po mame tezeta do pracy bo nie miala jak kobiecina wrocic i jak ja odwiozlam jechalam do domu a tam karetka na sygnale wlasnie ruszala 3 wozy policyjne , masa ludzi, pomyslalam sobie ze musial byc powazny wypadek i ze kogos powaznie potracil gosc ( akcja sie na pasach rozgrywala)
W radiu mowili ze babcia z wnuczkiem przechodzili na pasach byl ogromny korek i jakis wariat chcial wszystkich wyminac i uderzyl w nich.
Dzis przychodzi moja mama z miasta do domu i sie okazuje ze ten skur**** potracil mojego chrzesniaka! Szedl z ciotka( siostra mojej mamy) na spacer i na pasach uderzyl w niego , maly wlecial na maske po czym spadl na glowke( ma 8 lat) prosto z sieradza przewiezli go do Łasku do szpitala na chirurgię dziecięca. Wstrzas mozgu, jakis krwiak mu sie zrobil i strasznie stluczona noga plus odrapana cala buzia.
Dzis jak jechalismy do dusiaczka do Lodzi bylam u niego w szpitalu i jutro mam zamiar jechac na cale popoludnie. Juz mu obiecalam ze zrobie mu rosolek na jutro, takze wstaje rano robie rosolek , potem do tesciowej na obiad i do Krzysia pojedziemy.
Biedny maluch. Ucałuj go mocno.


Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny
dodaje do galerii fotki Nineczki-tylko proszę,którąś z was o zrobienie ich-
Obydwie córeczki są zachwycające. A te różowe trampki to czyje?
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 10:05   #205
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Trampy Ninki,ale skończyły jako gryzak i zabawka-ja tu cuduje,kupuje jej wielkie zabawki,a moje dziecko bucikami się zabawia

Kurcze chciałam kota do fryca umówic,ale tej babeczki co ją zawsze strzyże nie będzie przez miesiąc,pozostają mi nożyczki i cięcie samej,dzisiaj się za to wezmę-biedny kot,będzie wyglądała jak ofiara kataklizmu...
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 10:20   #206
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

dzieki w imieniu mlodego ale sie ucieszy jak tyle buziakow od kobitek przekaze;D
Kurcze jak ten czas zapiernicza!
Co sie czyta to tylko moj konczy 5 miesiecy, moja 6, moj 7!
niedlugo bedziemy rozmawialy o komuniach:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 13:55   #207
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

wróciłam bardzo za Wami tęskniłam

Jednym słowem było Extra cdn <wieczorkiem napisze co i jak>

POP wielkie dzięki za pamięć

wieczorkiem wszystko nadrobie lece ....
papa do poźniej
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 14:41   #208
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

jaaaaaaaaaaka cisza!!!

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Sponsa a co chcesz mi pomóc te płytki jakos ułozyc....
może któras sie zna i lubi dekorować..
zrobie fotke i pokaże gdzie lustro gdzie kibelek i kabina
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 16:06   #209
sponsa_bella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 318
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
jaaaaaaaaaaka cisza!!!

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Sponsa a co chcesz mi pomóc te płytki jakos ułozyc....
może któras sie zna i lubi dekorować..
zrobie fotke i pokaże gdzie lustro gdzie kibelek i kabina
a chętnie, chętnie Wklejaj koniecznie.
sponsa_bella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-12, 18:32   #210
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Tetrowa pielucha, smoczek z lateksu marcowo-kwietniowe W KOŃCU mają frajdę z

Wszystkiego naj dla naszych półroczniaków
my dzisiajcały dzień w domu, zimno jak cholera tż złapał katar i jaie strasznie o kubusia boje 24rgo mamy ostatnie szczepienie a jak złapie katar to co ja wtedy zrobie tz miał w piatek imieniny i dostał w pracy prawdziwego szampana, takiego za prawie 300zł, zrobilismy sobie wieczór w łóżku z tym szampanem i co monisia zrobiła - wypilismy po kieliszku i szampana odstawilimy na parapet i ja chciałam rolete opuscic i łokciem zawadziłam o butelke i sie potłukł wrrrrr taki drogi szampan, na dodatek u mnie @ i tż mi nie mógł humoru poprawić ehhh
Jutro mam 8 godzin w szkole chyba umre z tesknoty
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:39.