Obieranie telefonu służbowego czy muszę?

**Benita Lu** · 2012-07-20, 12:42

Nurtuje mnie jedno pytanie, jakiś czas temu dostałam telefon służbowy. Na poczatku się cieszyłam, ale później juz nie było tak różowo. Ciagle telefony po godzinach pracy. Czy muszę je odbierać?

rochelle_ · 2012-07-20, 12:49

Cytat:

Napisane przez Benita Lu

Nurtuje mnie jedno pytanie, jakiś czas temu dostałam telefon służbowy. Na poczatku się cieszyłam, ale później juz nie było tak różowo. Ciagle telefony po godzinach pracy. Czy muszę je odbierać?

generalnie - nie. W praktyce - lepiej odbierać, jak dzwoni przełożony. Ale też bez przesady, jak ktoś dzwoni po 21, a ty pracę kończysz o 17, to nie może wymagać, że wlezie ci z pracą w życie prywatne. Sama odbieram tak maksymalnie do 18 (kiedy kończę o 17). I jakoś nikt w firmie nie ma problemu z tym, żeby szanować swój czas po pracy.

tusiamar · 2012-07-20, 15:03

zależy, jaka branża. ja muszę odbierać telefony, które dzwonią w środku nocy...:/

kagga · 2012-07-20, 15:16

Uważam, że zależy to od rodzaju pracy i ustaleń z pracodawcą. Warto poruszyć ten temat i jasno sprecyzować, czego obie strony oczekują i mogą się spodziewać w tym temacie.

Kachulec · 2012-07-20, 15:55

Cytat:

Napisane przez tusiamar

zależy, jaka branża. ja muszę odbierać telefony, które dzwonią w środku nocy...:/

Skąd ja to znam...

Ale to zależne od firmy - branży, stanowiska, kto dzwoni. Do mnie jeśli dzwonią, a ja nie odbieram (śpię, albo nie słyszę) to wysyłają smsy i jest to całkowicie normalne i "grzeczne". Sama jeśli muszę się z kimś skontaktować podczas jego urlopu bądź późnych godzin nocnych - wysyłam sms. Ale to taka branża.

**21kasia21** · 2012-07-20, 16:53

Też mnie ten problem dotyczy.
W miesiącu przez 2 weekendy mam dyżur telefoniczny i nie ma zmiłuj się.
Telefony różnie, raz dzwonią, raz nie. Czasem jakiś inteligent zadzwoni o 3 w nocy, żeby się zapytać o nieistotne szczegóły, dramat

Taka moja praca, zatruniając się do pracy wiedziałam, jakie są warunki i że będę musiała mieć telefony służbowe na weekendy.

tusiamar · 2012-07-20, 18:18

Cytat:

Napisane przez Kachulec

Skąd ja to znam...

Ale to zależne od firmy - branży, stanowiska, kto dzwoni. Do mnie jeśli dzwonią, a ja nie odbieram (śpię, albo nie słyszę) to wysyłają smsy i jest to całkowicie normalne i "grzeczne". Sama jeśli muszę się z kimś skontaktować podczas jego urlopu bądź późnych godzin nocnych - wysyłam sms. Ale to taka branża.

dokładnie, u mnie to samo...:/

miriamumbra · 2012-07-20, 19:50

Do mnie kobieta potrafiła wydzwaniać przed pracą, ażeby sprawdzić, na którym odcinku drogi do pracy jestem i czy oby nie zaspałam( już tam nie pracuję)...Dla mnie to duża nadgorliwość..by nie użyć innego słowa...Ok, kobieta martwi się o swój biznes, chce porządnych pracowników - rozumiem i popieram.. Ale jako dorosła osoba zdaję sobie sprawę ze swoich obowiązków i skoro mam otworzyć stoisko o 9, to je otworzę (gdyby miało być inaczej- kontaktowałbym się)Nie zawsze odbierałam te jej ranne telefony. Jeśli zaś miały one miejsce wieczorem (także tym późnym..)- odbierałam mw do godziny 19.

**21kasia21** · 2012-07-20, 20:05

Cytat:

Napisane przez miriamumbra

Do mnie kobieta potrafiła wydzwaniać przed pracą, ażeby sprawdzić, na którym odcinku drogi do pracy jestem i czy oby nie zaspałam( już tam nie pracuję)...Dla mnie to duża nadgorliwość..by nie użyć innego słowa...Ok, kobieta martwi się o swój biznes, chce porządnych pracowników - rozumiem i popieram.. Ale jako dorosła osoba zdaję sobie sprawę ze swoich obowiązków i skoro mam otworzyć stoisko o 9, to je otworzę (gdyby miało być inaczej- kontaktowałbym się)Nie zawsze odbierałam te jej ranne telefony. Jeśli zaś miały one miejsce wieczorem (także tym późnym..)- odbierałam mw do godziny 19.

Tylko w tym wątku chodzi raczej o posiadanie telefonu służbowego z pracy, którą wykonujesz, a nie o kontrole szefowej, czy otworzysz stoisko czy jednak nie...

miriamumbra · 2012-07-20, 20:17

Cytat:

Napisane przez 21kasia21

Tylko w tym wątku chodzi raczej o posiadanie telefonu służbowego z pracy, którą wykonujesz, a nie o kontrole szefowej, czy otworzysz stoisko czy jednak nie...

Fakt..

Jeśli zaś mowa o ściśle służbowych połączeniach, to uważam , że do godz. 19 można go odebrać.. (osobiście ja tak robię)Moim zdaniem to jest też kwestia szacunku do pracownika i jego czasu, gdy pracodawca telefonuje o zbyt późnej/wczesnej porze.

paulina3553 · 2012-07-21, 10:20

U mnie to zależy od mojego nastroju, że tak powiem

Jak mam czas to odbiorę, jak akurat jem kolacje lub jestem ze znajomymi to nie ma mowy. Chyba, że dzwoni klient na którym wiem że nieźle zarobię wtedy zawsze odbieram

Pracuję od 9 do 17 myślę że 8 godzin to wystarczający czas na wykonanie telefonu

Ale przeważnie oddzwaniam na drugi dzień w godzinach pracy.

Kachulec · 2012-07-21, 16:11

Cytat:

Napisane przez paulina3553

U mnie to zależy od mojego nastroju, że tak powiem

Jak mam czas to odbiorę, jak akurat jem kolacje lub jestem ze znajomymi to nie ma mowy. Chyba, że dzwoni klient na którym wiem że nieźle zarobię wtedy zawsze odbieram

Pracuję od 9 do 17 myślę że 8 godzin to wystarczający czas na wykonanie telefonu

Ale przeważnie oddzwaniam na drugi dzień w godzinach pracy.

Oddzwanianie czesto jest bardzo ważne i w sumie "grzeczne".

allegro32 · 2012-07-22, 02:37

też miałem kiedyś problem z telefonami od przełożonych - od tego czasu wykasowałem z CV numer telefonu i nikomu nie podaję; uzasadniam to następująco: kiedy pracuję to nie mam czasu na telefony, a kiedy nie pracuję nie mam ochoty na rozmowy o pracy

**21kasia21** · 2012-07-22, 09:11

Cytat:

Napisane przez allegro32

też miałem kiedyś problem z telefonami od przełożonych - od tego czasu wykasowałem z CV numer telefonu i nikomu nie podaję; uzasadniam to następująco: kiedy pracuję to nie mam czasu na telefony, a kiedy nie pracuję nie mam ochoty na rozmowy o pracy

3 posty wyżej zwracałam uwagę, o czym jest ten temat

Posiadanie telefonu służbowego, to zupełnie coś innego, jak telefony od przełożonego!

Ciekawe, jak przyszły pracodawca skontaktował się z Tobą, skoro w CV brak nr telefonu, przez maila czy może list pocztą wysłał, żeby na rozmowę zaprosić

?
Rozumiem prywatność, też ją chronię, ale bez przesady, żeby nawet przełożony nie miał twojego nr i dziw, że są jeszcze tacy pracodawcy, którzy na taki tok myślenia idą

tusiamar · 2012-07-22, 10:09

Cytat:

Napisane przez allegro32

też miałem kiedyś problem z telefonami od przełożonych - od tego czasu wykasowałem z CV numer telefonu i nikomu nie podaję; uzasadniam to następująco: kiedy pracuję to nie mam czasu na telefony, a kiedy nie pracuję nie mam ochoty na rozmowy o pracy

mało to inteligentne z twojej strony...

Kachulec · 2012-07-22, 22:41

Cytat:

Napisane przez allegro32

też miałem kiedyś problem z telefonami od przełożonych - od tego czasu wykasowałem z CV numer telefonu i nikomu nie podaję; uzasadniam to następująco: kiedy pracuję to nie mam czasu na telefony, a kiedy nie pracuję nie mam ochoty na rozmowy o pracy

Często zmieniasz pracę?

KOOL SHEN · 2012-07-23, 08:40

Cytat:

Napisane przez allegro32

też miałem kiedyś problem z telefonami od przełożonych - od tego czasu wykasowałem z CV numer telefonu i nikomu nie podaję; uzasadniam to następująco: kiedy pracuję to nie mam czasu na telefony, a kiedy nie pracuję nie mam ochoty na rozmowy o pracy

Rewelacyjne podejście aby stracić prace. Sam mam prace że do mnie klienci dzwonią . Dla mnie każdy klient jest ważny.

**SambaMamba** · 2012-07-24, 10:59

Oj ja też odbieram telefon od szefa o każdej porze dnia i nocy też bywa. On ma nienormowany czas o pracy, pracuje wtedy kiedy chce, a skoro on tak pracuje to cała reszta tez powinna , echhh.

**21kasia21** · 2012-07-24, 12:16

Cytat:

Napisane przez SambaMamba

Oj ja też odbieram telefon od szefa o każdej porze dnia i nocy też bywa. On ma nienormowany czas o pracy, pracuje wtedy kiedy chce, a skoro on tak pracuje to cała reszta tez powinna , echhh.

Cytat:

3 posty wyżej zwracałam uwagę, o czym jest ten temat

Posiadanie telefonu służbowego, to zupełnie coś innego, jak telefony od przełożonego!

A niektórzy dalej swoje...

2012-07-20, 12:42	#1
Benita Lu SPAMER Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 2	Obieranie telefonu służbowego czy muszę? Nurtuje mnie jedno pytanie, jakiś czas temu dostałam telefon służbowy. Na poczatku się cieszyłam, ale później juz nie było tak różowo. Ciagle telefony po godzinach pracy. Czy muszę je odbierać?

2012-07-20, 15:03	#3
tusiamar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 898	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? zależy, jaka branża. ja muszę odbierać telefony, które dzwonią w środku nocy...:/ __________________ A wszystko zaczęło się tak dawno...

2012-07-20, 15:16	#4
kagga Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 844	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? Uważam, że zależy to od rodzaju pracy i ustaleń z pracodawcą. Warto poruszyć ten temat i jasno sprecyzować, czego obie strony oczekują i mogą się spodziewać w tym temacie.

2012-07-20, 16:53	#6
21kasia21 Work, work, work Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 3 247	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? Też mnie ten problem dotyczy. W miesiącu przez 2 weekendy mam dyżur telefoniczny i nie ma zmiłuj się. Telefony różnie, raz dzwonią, raz nie. Czasem jakiś inteligent zadzwoni o 3 w nocy, żeby się zapytać o nieistotne szczegóły, dramat Taka moja praca, zatruniając się do pracy wiedziałam, jakie są warunki i że będę musiała mieć telefony służbowe na weekendy. __________________ "...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu." mikroREKLAMA * Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? * Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)

2012-07-20, 19:50	#8
miriamumbra Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 21	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? Do mnie kobieta potrafiła wydzwaniać przed pracą, ażeby sprawdzić, na którym odcinku drogi do pracy jestem i czy oby nie zaspałam( już tam nie pracuję)...Dla mnie to duża nadgorliwość..by nie użyć innego słowa...Ok, kobieta martwi się o swój biznes, chce porządnych pracowników - rozumiem i popieram.. Ale jako dorosła osoba zdaję sobie sprawę ze swoich obowiązków i skoro mam otworzyć stoisko o 9, to je otworzę (gdyby miało być inaczej- kontaktowałbym się)Nie zawsze odbierałam te jej ranne telefony. Jeśli zaś miały one miejsce wieczorem (także tym późnym..)- odbierałam mw do godziny 19. Edytowane przez miriamumbra Czas edycji: 2012-07-25 o 16:16

2012-07-21, 10:20	#11
paulina3553 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 489	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? U mnie to zależy od mojego nastroju, że tak powiem Jak mam czas to odbiorę, jak akurat jem kolacje lub jestem ze znajomymi to nie ma mowy. Chyba, że dzwoni klient na którym wiem że nieźle zarobię wtedy zawsze odbieram Pracuję od 9 do 17 myślę że 8 godzin to wystarczający czas na wykonanie telefonu Ale przeważnie oddzwaniam na drugi dzień w godzinach pracy. __________________ Nie trzeba słów żeby bolało wystarczy widzieć jak patrzy na inną....

2012-07-22, 02:37	#13
allegro32 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 3	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? też miałem kiedyś problem z telefonami od przełożonych - od tego czasu wykasowałem z CV numer telefonu i nikomu nie podaję; uzasadniam to następująco: kiedy pracuję to nie mam czasu na telefony, a kiedy nie pracuję nie mam ochoty na rozmowy o pracy

2012-07-24, 10:59	#18
SambaMamba Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy! Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 202	Dot.: Obieranie telefonu służbowego czy muszę? Oj ja też odbieram telefon od szefa o każdej porze dnia i nocy też bywa. On ma nienormowany czas o pracy, pracuje wtedy kiedy chce, a skoro on tak pracuje to cała reszta tez powinna , echhh.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)