2014-04-24, 21:09 | #31 |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
"tę miłość los najwyraźniej zostawił na potem" fajny cytat, podoba mi się i też będę się go trzymać
---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- a co do podróżowania samemu, to jakoś nie wiem, no niby jeżdżę sama Niemcy - Polska i tak w kółko ale nie wiem czy to podróżowanie tak na prawdęale owszem poznaje się dużo ludzi
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
2014-04-24, 21:17 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Edytowane przez 818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 Czas edycji: 2014-04-24 o 21:20 |
2014-04-24, 22:09 | #33 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Cytat:
|
|||
2014-04-24, 22:11 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 124
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
|
|
2014-04-24, 22:15 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
|
|
2014-04-24, 22:16 | #36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Mam co prawda 24 lata, ale wszystko co tutaj piszcie idealnie pasuje do mnie. Chyba jestem zbyt dojrzała jak na swój wiek;/
|
2014-04-24, 22:20 | #37 |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
ja to nawet nie mam ochoty by się logować na jakiś portalach randkowych, byłam na kilku, ale kolesie w większości szukali seksu, co mnie nie za bardzo interesowało, albo było też dużo takich desperatów co mieli parcie na małżeństwo, a jeszcze więcej było żonatych, masakra jakaś dla tego teraz zdaje się na los tj cud oczywiście czasem dopomagając, bo los nie zawsze robi tak jakbyśmy chcieli
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
2014-04-24, 22:21 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Co do wyjazdów, ja rok temu byłam z rodzicami nie żałuje. Tak to nie wybieram się na wakacje, nie mam na to niestety czasu. Ale może jakaś wolna przyjaciółka?? Masz taką? |
|
2014-04-24, 22:22 | #39 | |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
|
2014-04-24, 22:30 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Dziewczyny naprawde zauważyłam, że trzeba wierzyć w pewne rzeczy, być wręcz bardzo pewnym tego co się myśli i siebie. Myśleć o sobie pozytywnie. I takie osoby naprawde mają w życiu lepiej. Ja dotychczas cały czas myślałam, że jestem ofiarą losu, że mam pecha. A teraz uważam, że narobiłam masę błedów i sama jestem kowalem swojego losu.... ---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ---------- Po przejściach nie znaczy gorszy. I ktoś mi kiedyś powiedział, żeby się na to przygotować, że mogę poznać takiego faceta w końcu już ten wiek.... ;-) |
|
2014-04-24, 22:37 | #41 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Ale pytanie: jak Ci się udało nie powtarzać tego błędu?- bo powiem Ci trudno w pewnym momencie zapanować nad swoim zachowaniem... Cytat:
|
||
2014-04-24, 22:40 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 124
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
|
|
2014-04-24, 22:46 | #43 |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
W internecie nie wiadomo na kogo się trafi,lepiej na żywo wiadomo ale na żywo to trzeba też wychodzić itp, a jak już wyjść to najbliżsi znajomi zajęci, to mąż to dzieci, mówią że jak miłość ma cię znaleźć to cię znajdzie
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
2014-04-24, 22:51 | #44 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Więc naprawde niewiele tracisz wg mnie to beznadziejne miejsce na poznawanie nowych osób. Nie chcę być wredny, sam zresztą swego czasu lubiłem życie klubowe, ale tak naprawdę te koleżanki, które np. studiują i które uważam, że są atrakcyjne, mają olej w głowie to ... studiują, siedzą w książkach i zwyczajnie nie mają czasu na klubowe życie. A jak już ten czas mają, to na pewno mają inne priorytety niż wyłażenie do klubu, gdzie nawet sobie nie potańczą, bo ledwo wyjdą na parkiet i robi się koło nich mega tłoczno. Wolą sobie gdzieś np. pojechać, coś pozwiedzać itp. Okej, od święta im się zdarzy wypad do typowego klubu, ale to naprawde od święta. Z tego co widzę to chłopaków po prostu poznają w swoim środowisku - na studiach, gdzieś tam kolega koleżanki itd. Raczej nie spotykają, że tak powiem "kompletnie obcych". To już naprawdę jakieś zrządzenie losu musi być... Tak serio, to ... nie wiem gdzie dziewczyna po studiach może poznać np. grupkę chłopaków, albo jakiegoś chłopaka, który choćby kolegą mógłby być. Bardziej mi się widzą jakieś kursy językowe, jakieś spotkania ludzi w kameralnym gronie, poświęcone jakiemuś hobby, gdzieś gdzie się ze sobą poprzebywa trochę, a nie w jakimś tam klubie gdzie ciemno, nic nie słychać, alko robi swoje itd. Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2014-04-24 o 22:55 |
|
2014-04-24, 23:08 | #45 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 124
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
a mi mówią, że mam wychodzić i 'czemu nie na randce?'... ---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ---------- Cytat:
Co do pogrubionego, my też tego nie wiemy Jeśli chodzi o jakieś warsztaty, to jednak większością są kobiety i zazwyczaj jest dość hermetycznie, jakby nikt nie przyszedł, nie twierdzę, że z misją, ale choćby przy okazji kogoś poznać... z jakimś kursem trzeba by spróbować |
||
2014-04-25, 09:12 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 164
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Witajcie dziewczyny! W grudniu strzeliła mi ćwiartka, we wrześniu rozstałam się z facetem po 4,5 rocznym związku i co? Lepszej decyzji nie mogłam podjąć. Nie będę się tu rozpisywać jaką był toksyczną osobą. Dopiero teraz zaczęłam chłonąć życie
Z lekkim przerażeniem czytam wypowiedzi, że to już 25 lat i trzeba kogoś mieć. Wiem, wokół same koleżanki (często dużo młodsze), które już realizują się jako żony, matki itd ale pomyślcie co to jest 25 lat wobec całego życia? Tak naprawdę mamy dopiero mleko pod nosem. Skończyłyśmy studia, zaczynamy budować jako taką karierę, mówiąc krótko rozpoczynamy życie! Jeżeli ciągle będziemy myśleć "muszę mieć faceta" to nigdy go nie znajdziemy. Ja to porównuję do zakupów :P Jeżeli muszę kupić sobie np. nową kurtkę, chodzę po sklepach, przymierzam milion rzeczy i nic. Dopiero jak wchodzę do sklepu na spontanie z myślą "a wejdę, może coś fajnego trafię" to wtedy dostaję najlepsze perełki. Z miłością jest tak samo. Nie możemy o niej obsesyjnie myśleć, żyć tylko dla niej. Musi być coś poza miłością, związkiem, bo kiedy związek się kończy okazuje się, że zostajemy gołe i wesołe... Jak żyję po rozstaniu? Bardzo dobrze Tylko przez pierwszy miesiąc nie umiałam się odnaleźć bo zbyt dużo rzeczy zwaliło mi się na głowę. Obrona, potem szukanie pracy no i jeszcze ta przytłaczająca jesień. Ale magistra obroniłam bardzo dobrze, praca się znalazła (nie moich marzeń ale walczę), jakieś hobby Praktycznie nie mam wolnego czasu. Codziennie ćwiczę, chodzę na spinning, ostatnio na boks! oraz mam plan zapisać się do klubu biegowego, umawiam się ze znajomymi a jeśli już naprawdę nic mi się nie chce to biorę dobrą, pozytywną książkę albo szukam czegoś do zrobienia w domu. Chodzę na darmowe kursy do Akademickiego Centrum Karier i robię kursy e-lerningowe. Było paru facetów co się wokół mnie kręciło, ale ja już się nauczyłam myśleć: albo facet na całe życie albo żaden, nie ma opcji "możemy zostać przyjaciółmi" "może coś z tego za jakiś czas będzie, mimo iż doskonale wiem, że nie będzie". Jeżeli będzie mi dane zakochać się i stworzyć rodzinę będzie pięknie, jeśli nie to też sobie poradzę Dziołszki uszy do góry! Mamy XXI wiek! Edytowane przez Mniejsza1988 Czas edycji: 2014-04-25 o 09:15 |
2014-04-25, 09:37 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 658
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
I ja do Was dołączę, jeśli oczywiście się zgodzicie. Byłam w 1 związku na poważnie przez 5 lat, ale zostałam perfidnie oszukana i zdradzona pół roku przed ślubem. Było minęło ! Teraz jestem silniejsza i uważam, że to rozstanie wyszło mi na dobre. Zadbałam o siebie, schudłam 10kg, wychodzę ze znajomymi i inwestuje w siebie. Po rozstaniu poznałam paru facetów, ale każdy z nich to nie "ten", pomijając kwestię, że wciąż jestem zraniona po poprzednim związku. Jestem sama dopiero 4 miesiące, więc jest to jeszcze świeże.
Na nas także przyjdzie pora, ale ciężko jest znaleźć tą odpowiednią osobę. Ja z tego wszystkiego skorzystałam z rady wróżki i całkiem ciekawe rzeczy mi wyszły Ważne, żeby nie zamykać się na ludzi i nie szukać kogoś na siłę. |
2014-04-25, 12:05 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Tymczasowo to nawet lepiej, że mi się nikt nie pałęta pod nogami. Bo chyba nie miałabym siły jeszcze na "problemy pierwszego świata" pt. on nie zadzwonił/pokłóciliśmy się o deskę klozetową Czasem, a nawet bardzo często, myślę, że to dlatego, że potrzebuję partnera, który da mi ogromnie dużo przestrzeni i swobody. Swobody w tym, by żyć po swojemu. Ja wiecznie gdzieś pędzę, wiecznie mam plan na życie i milion pomysłów, z których 75% realizuję, bo dla mnie to esencja życia. Jeśli mam być z kimś, to tylko z osobą, która nie wciśnie mnie w schemat "przykładnej żony i matki", bo jestem na to niestety zbyt ekscentryczna... Takich mężczyzn jest mniej. Ale są - zazwyczaj nieco (a nawet i więcej) starsi ode mnie, z życiem ułożonym po swojemu, nieplanujący sielanki z domkiem na wsi, więc często mam takie myśli, że mój partner będzie ok.10 lat starszy ode mnie. |
|
2014-04-25, 12:32 | #49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Chociaż matka mi ciągle powtarza, że jestem starą panną (singiel jej nie pasuje). ale stare panny to raczej zakompleksione i zapłakane,że nikt ich nie chce. To stan ducha tak jak blondynka |
|
2014-04-25, 12:55 | #50 | |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
ale tak to jest, są chętni, ale się nie chce, jest dobrze jak jest
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
|
2014-04-25, 13:14 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
|
2014-04-25, 13:42 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
A ja się martwie ze nikogo nie poznam, bo zwyczajnie ne mam gdzie. Nie mam znajomych, z którymi moge wyjsc, jedną przyjaciółkę, mężatkę, któa też ma bardzo wąskie grono znajomych, więc poznanie kogoś przez kogoś odpada. Nie mam rodzeństwa, na wakacje nie mam z kim jechac, zawó mam babski. Jak życ,panie premierze?
|
2014-04-25, 14:10 | #53 |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
2014-04-25, 16:51 | #54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Tzn u mnie akurat są znajomi, ale wszyscy sparowani, i zamiast wyjść na miasto preferują siedzenie w domu na domówkach... I jak tak kogoś poznać? Żadnych wolnych w pobliżu nie miałam kolegów... Zostaje Internet albo samotne podrywanie na ulicy, w pracy itp. itd... W żadne miłostki poznane na kursach językowych nie wierzę Teraz jestem na wspomnianym EVSie to się przewija dużo samotnych, więc jakaś mała szansa jest. I mi nawet nie chodzi już od razu o związek do grobowej deski i papuszki nierozłączki, a zwykłą romantyczną relacje między mężczyznom a kobietą... A i mam takie pytanie, jak radzicie sobie z brakiem seksu? Przyznam że mój temperament daje strasznie znać o sobie, już nawet zastanawiałam się nad seksem bez zowiązań no ale... opory są To okropne że nie mogę spełnić się jako kobieta w tym sensie.... |
|
2014-04-25, 18:59 | #55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
|
|
2014-04-25, 19:00 | #56 |
Marudziara
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cześć mam 28 lat od stycznia samotna po ponad 4 letnim związku ...
__________________
|
2014-04-25, 19:08 | #57 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- Witaj w naszym gronie ;-)) Hmm odchorowałaś już związek ...? Glowa do góry, razem damy rade. ---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ---------- Cytat:
|
||
2014-04-25, 19:10 | #58 | |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” |
|
2014-04-25, 19:13 | #59 |
Marudziara
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Myślę,że odchorowałam. On zostawił mnie po ponad 4 latach dla innej ...
Nie chcę do tego wracać było minęło ... widocznie nie był mi pisany
__________________
|
2014-04-25, 19:29 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 293
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Mam 24 lata. Przyjmiecie mnie?
W grudniu poprzedniego roku rozpadł się mój kilkuletni związek, od tamtego czasu jestem sama i póki co nie mam ochoty nic zmieniać. Jest mi o tyle łatwiej, że moje przyjaciółki i najbliżsi znajomi również nikogo nie mają, więc zawsze mogę liczyć na ich towarzystwo i unikam krępujących pytań, o których już tu wspominałyście |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.