Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-10, 15:22   #2761
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dla mnie to akurat jest całkowicie normalne i nawet jak byłam w związku wychodziłam z kolegami na piwo, pizzę czy jakąś domówkę.

Ok, ale chyba sie z nimi nie obejmowałaś, nie całowałaś, nie trzymałaś za ręce, nie pisaliście smsow nad ranem jak to super było i ze musicie powtórzyć bla bla bla? Nie jestem zołza, nie zabraniam facetowi wychodzić, ale jeżeli sam sie przyznaje, ze z każda swoją koleżanka robi takie rzeczy i ze przez związek nie zamierza z tego rezygnować to naprawde nie miałabym zaufania do takiego partnera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 17:14   #2762
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
a co to za ciekawa maść antyprzebarwieniowa?

Ja pewno wycisnęłabym kawałek tej podeschniętej maści od "wylotu" tubki, a resztę śmiało wklepała jak zwykle i zobaczyła, czy działa tak samo...

acne-derm ale efekty/działanie to i tak po długim czasie widać dopiero no nic chyba ją poużywam zobacze


nouvelle90 może traktuj go jako kumpla po prostu i zapomnij o wszystkim
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 17:50   #2763
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Po prostu dowiedziałam sie, ze dla niego wspólne wyjścia, przytulanie, obejmowanie, mały buziak na pożegnanie i te sprawy to tylko przyjaźń i ze on tak robi z wieloma swoimi koleżankami. A wyszło szydło z worka po tym jak dowiedziałam sie, ze ze mna umówił sie na weekend, a na dzisiaj umowil sie z inna laska, w dodatku wyrwana w klubie i jeszcze byl mega zaskoczony jak powiedziałam, ze nie chce sie z nim spotykać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

I teraz wyobraźcie sobie budowanie związku z kimś, dla kogo wyjście na piwo albo na imprezę z koleżanka jest czymś normalnym. Ja sobie nie wyobrażam. Fakt, jest mi przykro, bo okazuje sie, ze widoczne nie jestem aż tak fajna, zeby zasłużyć na jego zainteresowanie, ale chyba nie umiałabym mu zaufać i nie tego oczekuję od partnera. Dlatego sie nie załamuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Widać, że oczekuje czegoś zupełnie innego niż Ty.
O ile wyjście z koleżanką jest ok, tak zachowywanie się jakby była potencjalną partnerką już średnio
Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dla mnie to akurat jest całkowicie normalne i nawet jak byłam w związku wychodziłam z kolegami na piwo, pizzę czy jakąś domówkę.
Otóż to
Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ok, ale chyba sie z nimi nie obejmowałaś, nie całowałaś, nie trzymałaś za ręce, nie pisaliście smsow nad ranem jak to super było i ze musicie powtórzyć bla bla bla? Nie jestem zołza, nie zabraniam facetowi wychodzić, ale jeżeli sam sie przyznaje, ze z każda swoją koleżanka robi takie rzeczy i ze przez związek nie zamierza z tego rezygnować to naprawde nie miałabym zaufania do takiego partnera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To już wporządku nie jest, zatłukłabym gada


Sama miałam niedawno taki dylemat - jak jestem traktowana.... Ale powiedziałam wprost, że jeśli jestem tylko koleżanką, to mnie taka forma koleżeństwa nie interesuje
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 18:28   #2764
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ok, ale chyba sie z nimi nie obejmowałaś, nie całowałaś, nie trzymałaś za ręce, nie pisaliście smsow nad ranem jak to super było i ze musicie powtórzyć bla bla bla? Nie jestem zołza, nie zabraniam facetowi wychodzić, ale jeżeli sam sie przyznaje, ze z każda swoją koleżanka robi takie rzeczy i ze przez związek nie zamierza z tego rezygnować to naprawde nie miałabym zaufania do takiego partnera
No to jest absolutnie nie w porządku i nie dziwię się, że się wkurzyłaś. Bardzo mi przykro, że tak to wyszło
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 18:31   #2765
aska8999
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Ja znowu poznalam nowego chlopaka w pracy , dzieki niemu udalo mi sie zalatwic cos waznego. Chcial ze mna dluzej porozmawiac bo zadawal rozne pytania ale ja szybko zwialam. No i kurcze chyba nic z tego wiecej sie nie rozwinie, widzialam go pozniej ale nawet czesc sobie nie powiedzielismy.
Co do takich chlopakow ktorzy szukaja tylko kolezanki to ja bym sie trzymala z daleka.
aska8999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 18:49   #2766
marzycielka_
Rozeznanie
 
Avatar marzycielka_
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: miasto królów polskich
Wiadomości: 580
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

A ja tam z innej beczki was zapytam: wierzycie w przekleństwo/ zły urok/ czar rzucony na drugą osobę?

Tak wczoraj się nad tym zastanawiałam po dłuższej rozmowie z mamą i zaczęłam nad tym głębiej myśleć, bo słyszałam o kilku takich przypadkach, ze tak powiem "przeklętych przez kogoś ludzi"
__________________
marzycielka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 09:07   #2767
SmialyPrawiczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 193
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

po co wam facet? tylko same problemy,dajcie spokój z tymi świniami
SmialyPrawiczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 15:11   #2768
Zadomowienie
Raczkowanie
 
Avatar Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 124
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Nouvelle90, tak jak Gregorius wspominał - skoro wszystko jest: wspólne wyjścia, jej zaangażowanie, seks i trafi na dziewczyne, ktorej albo to odpowiada albo jeszcze nie zdołała doprowadzić do określenia swojego statusu w tej relacji, to po cóż ma się określać, skoro jemu jest tak dobrze i w dodatku sam ze sobą ustalił, że może się spotykać z kim chce... Ot, dzisiejsi bezproblemowi faceci.
Ten mój ostatni też traktował mnie dość lekko, aż zdecydowałam, że za lekko i olalam. A po drugiej stronie barykady są ci, którzy od początku znajomości niesamowicie bredza o 'przyszlosci', ktorej jak sie później okaże, nie będzie
Zadomowienie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 16:26   #2769
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez SmialyPrawiczek Pokaż wiadomość
po co wam facet? tylko same problemy,dajcie spokój z tymi świniami
no poniekąd masz racje
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 17:25   #2770
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Zadomowienie Pokaż wiadomość
Nouvelle90, tak jak Gregorius wspominał - skoro wszystko jest: wspólne wyjścia, jej zaangażowanie, seks i trafi na dziewczyne, ktorej albo to odpowiada albo jeszcze nie zdołała doprowadzić do określenia swojego statusu w tej relacji, to po cóż ma się określać, skoro jemu jest tak dobrze i w dodatku sam ze sobą ustalił, że może się spotykać z kim chce... Ot, dzisiejsi bezproblemowi faceci.

Ten mój ostatni też traktował mnie dość lekko, aż zdecydowałam, że za lekko i olalam. A po drugiej stronie barykady są ci, którzy od początku znajomości niesamowicie bredza o 'przyszlosci', ktorej jak sie później okaże, nie będzie

Szczerze to dzisiaj zaczął mi sie tłumaczyć, ze bardzo mu sie podobam i w ogole, ale w pracy to on nie może, bo z tego są zawsze problemy. Słabe tłumaczenie, nie wierze mu. Jeszcze bedzie tego żałował, ale ja jyz wtedy bede daleko przed nim. Ale mam tez małą satysfakcję, bo jego nowa panienka chyba wcale nie jest taka super jak mu sie wydawało. Wiem, podła jestem, ale naprawde cieszy mnie to


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 17:32   #2771
Kirenne
Zadomowienie
 
Avatar Kirenne
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

W pracy nie może, ale po pracy z innymi nie ma nic przeciwko?
__________________
"be yourself, everyone else is already taken"
Kirenne jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 17:47   #2772
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Dlatego właśnie nie wierze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 17:53   #2773
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Amerykanie beda zbroić Ukraine a Rosja wycofała sie z czegoś tam ,z wrażenia nie wiem o co chodzi boje sie ze będzie wojna : O
co myslicie
az brzuch mnie rozbolał.
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 20:38   #2774
Tycikata
Wtajemniczenie
 
Avatar Tycikata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 410
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez marzycielka_ Pokaż wiadomość
A ja tam z innej beczki was zapytam: wierzycie w przekleństwo/ zły urok/ czar rzucony na drugą osobę?

Tak wczoraj się nad tym zastanawiałam po dłuższej rozmowie z mamą i zaczęłam nad tym głębiej myśleć, bo słyszałam o kilku takich przypadkach, ze tak powiem "przeklętych przez kogoś ludzi"
a nie strasz
Tycikata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 21:14   #2775
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ok, ale chyba sie z nimi nie obejmowałaś, nie całowałaś, nie trzymałaś za ręce, nie pisaliście smsow nad ranem jak to super było i ze musicie powtórzyć bla bla bla? Nie jestem zołza, nie zabraniam facetowi wychodzić, ale jeżeli sam sie przyznaje, ze z każda swoją koleżanka robi takie rzeczy i ze przez związek nie zamierza z tego rezygnować to naprawde nie miałabym zaufania do takiego partnera
Hmm to nie jest kwestia zaufania.

Macie po prostu inne oczekiwania.

Ty szukasz faceta do związku, a on daje jasny sygnał, że na ten moment kontakty z koleżankami > związek z jedną dziewczyną.

Może trafi się taka, która dokona w nim przemiany, ale póki co, nie chce się angażować. Nie widzę w tym nic strasznego szczerze mówiąc. Znam pełno koleżanek, które funkcjonują w podobny sposób - lata wokół nich dziesiątki "kolegów", ale one nie chcą się wiązać. Czasem z kimś tam wyjdą bo młodego ciała nie da się oszukać , ale generalnie nie chcą związków, nie chcą się ograniczać. Ja to rozumiem.

Trochę nie rozumiem tej krytyki, która tutaj jest Jak facet nie chce związku to się go obsmarowywuje, a jak dziewczyna nie chce to znaczy, że "chce się rozwijać", "chce poznać siebie", nie chce się ograniczać Właśnie dlatego nie przepadam za tym, gdy jakaś dziewczyna mnie gdzieś zaprasza , bo jeśli moja reakcja pójdzie nie po jej mysli, to wiem, że chce mi wydrapać oczy, i niechybnie mnie gdzieś obsmaruje.

Faceci generalnie lepiej sobie radzą z "koszami" bo każdy średnio rozgarnięty młody mężczyzna, n-razy dostał kosza, usłyszał NIE, i jakoś tam nauczył sobie z tym radzić (o ile nie jest burakiem). Zranione kobiety natomiast obsmarowywują (bo mało która ma doświadczenie w zapraszaniu, jako pierwsza, facetów i dostawanie od nich koszy )

On najwyraźniej lubi takie życie jakie ma, i póki co stawia je wyżej niż związek, który sprawi, że musiałby z tego życia w jakimś tam stopniu rezygnować. Po prostu, to nie jest kandydat na faceta póki co i nie ma co się wściekać, tylko znaleźć lepszego kandydata

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Szczerze to dzisiaj zaczął mi sie tłumaczyć, ze bardzo mu sie podobam i w ogole, ale w pracy to on nie może, bo z tego są zawsze problemy. Słabe tłumaczenie, nie wierze mu.
Nie znam go, ale z autopsji znam romanse w pracy i akurat sam doskonale wiem, że potem są naprawdę mega kwasy gdy przez 8 godz dziennie siedzisz np. w tym samym pokoju, 5 metrów obok dziewczyny, którą się rzuciło, albo ona rzuciła nas i ogólnie rozstanie było w mało pokojowej atmosferze

Ja raczej też od romansów, związków pracowych trzymam się z daleka. Już nawet nie zakładam automatycznie zrywania, ALE no jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, w której widzę się każdego dnia z dziewczyną 8 godzin w pracy, a potem jeszcze wracam do domu i ... ona znowu tu jest. Podejrzewam, że po miesiącu widzenia siebie 24 h/d byśmy się zastrzelili

Co nie zmienia faktu, że akurat z jego strony to raczej ściema - on po prostu tego nie widzi i tyle. Kręcisz go, chętnie by z Tobą wylądował w łóżku, ale nic więcej

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2015-03-11 o 21:22
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 21:40   #2776
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Nie znam go, ale z autopsji znam romanse w pracy i akurat sam doskonale wiem, że potem są naprawdę mega kwasy gdy przez 8 godz dziennie siedzisz np. w tym samym pokoju, 5 metrów obok dziewczyny, którą się rzuciło, albo ona rzuciła nas i ogólnie rozstanie było w mało pokojowej atmosferze

Ja raczej też od romansów, związków pracowych trzymam się z daleka. Już nawet nie zakładam automatycznie zrywania, ALE no jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, w której widzę się każdego dnia z dziewczyną 8 godzin w pracy, a potem jeszcze wracam do domu i ... ona znowu tu jest. Podejrzewam, że po miesiącu widzenia siebie 24 h/d byśmy się zastrzelili

Co nie zmienia faktu, że akurat z jego strony to raczej ściema - on po prostu tego nie widzi i tyle. Kręcisz go, chętnie by z Tobą wylądował w łóżku, ale nic więcej
Też staram się trzymać z daleka od takich relacji, ale akurat zdarzyło się, że mi nie wyszło i zaczęłam się angażować - bywa, skąd mogłam wiedzieć. Nie wściekam się, bo ja w tej chwili też nie widzę związku z nim, tylko lekko mi przykro, że tak brutalnie musiałam sobie to uświadomić.

Pogrubione - dobrze, że do tego nie doszło (a naprawdę mało brakowało), bo wtedy to w ogóle nie mogłabym spojrzeć ani na siebie ani na niego, a tak to chociaż w lustro normalnie patrzę
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 21:41   #2777
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Nie wiem po co go bronisz, gdyby dziewczyna takie cus ci zrobiła, to sam byś był wkurzony. Jakby twojego kolegę tak w jajo zrobiła - to też by ją obsmarował.
To normalne, że ją szlag trafił, bo ten koleś zwyczajnie marnuje dziewczynom czas i robi bezzasadne nadzieje. Dziewczyny tego typu są tak samo nie lubiane przez facetów (ile ja się wątków o tym naczytałam, gdzie faceci o tym pisali... i obsmarowują je gorzej, niż to robią dziewczyny), jak bezproblemowi faceci przez dziewczyny.
Po co go bronić, ja się zastanawiam wrzuć pan na luz.

Cytat:
Napisane przez marzycielka_ Pokaż wiadomość
A ja tam z innej beczki was zapytam: wierzycie w przekleństwo/ zły urok/ czar rzucony na drugą osobę?

Tak wczoraj się nad tym zastanawiałam po dłuższej rozmowie z mamą i zaczęłam nad tym głębiej myśleć, bo słyszałam o kilku takich przypadkach, ze tak powiem "przeklętych przez kogoś ludzi"
Ja też się nad tym zastanawiałam ostatnio, bo mam kumulację pecha od pewnego czasu
Czytałam "Wyznania egzorcysty" Amortha i tam on o tym wielokrotnie wspomina, o takim przeklinaniu. Jest to włoski ksiądz, widzocznie we Włoszech siebie przeklinają na potęgę, tak sądzę.
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 07:51   #2778
Kirenne
Zadomowienie
 
Avatar Kirenne
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Trochę nie rozumiem tej krytyki, która tutaj jest Jak facet nie chce związku to się go obsmarowywuje, a jak dziewczyna nie chce to znaczy, że "chce się rozwijać", "chce poznać siebie", nie chce się ograniczać
W przypadku nouvelle90 nie chodzi o to, że on nie chce związku. Kwestia bardziej dotyczy tego, że facet nie postawił sprawy jasno od samego początku, a nouvelle90 dowiedziała się o jego "otwartości" przez przypadek.
__________________
"be yourself, everyone else is already taken"
Kirenne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 07:53   #2779
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Też staram się trzymać z daleka od takich relacji, ale akurat zdarzyło się, że mi nie wyszło i zaczęłam się angażować - bywa, skąd mogłam wiedzieć. Nie wściekam się, bo ja w tej chwili też nie widzę związku z nim, tylko lekko mi przykro, że tak brutalnie musiałam sobie to uświadomić.
Ja myślę, że to trochę wynika z wychowania - wyidealizowanego wychowania. Człowiek dorasta w atmosferze tego, że kobiety są takie świetne, faceci są tacy świetni, wszyscy chcą miłości po grób, tej jedynej / jedynego itd. itp.

Potem im człowiek starszy, im więcej dziwnych relacji na koncie , tym bardziej zaczyna zdawać sobie sprawę, że to ... wcale tak nie jest. Ludzie są różni, są na różnym etapie życia, mają różne oczekiwania. Pamiętam jak za nastolatka idealizowało się koleżanki, że ona to taka miła, znam ją przecież nie od dziś, i na pewno żadnemu nowo poznanemu burakowi, w 5 minut nie da się pomacać bo ona przecież taka nie jest, ona jest porządna. Yhy

Nie da się ukryć, że mechanizm idealizowania osoby, która nam się podoba istnieje, ma naukowe uzasadnienie i niestety czasem brutalna rzeczywistość sprowadza nas na drogę prawdy czyli taką, że ludzie, którzy nam się podobają, też mają swoje jazdy, są zwyklymi, popierd*** często, ludźmi, którym nie obce jest robienie lodów w toalecie, czy suchy, pozbawiony uczuć seks z kim popadnie

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
W przypadku nouvelle90 nie chodzi o to, że on nie chce związku. Kwestia bardziej dotyczy tego, że facet nie postawił sprawy jasno od samego początku, a nouvelle90 dowiedziała się o jego "otwartości" przez przypadek.
A myślisz, że facet to ma szklaną kulę i zawsze wszystko wie ?

Okazywanie zainteresowania w początkującej fazie znajomości, u mnie, najczęściej nie wynika z realnego zainteresowania, tylko tego, że chcę popchnąć daną znajomość dalej, naprzód i ZOBACZYĆ wtedy czy jestem dalej zainteresowany. Reasumując, okej, czasem się trafia taki strzał, że od samiutkiego początku wiem, że po prostu niezależnie od wszystkiego jestem zainteresowany, ale to jest sytuacja 1 na 10, czy 1 na 100. W innych sytuacjach, przeważnie muszę poznać osobę lepiej.

Więc wyjeżdżanie na samym początku z deklaracjami typu: "nie chcę związków", "mam koleżanki od przygodnego seksu, pocałunków" (jak w ogóle wyobrażasz sobie taką deklarację ??? ) jest równie nieszczere bo tak naprawdę często , na początku, sam nie wiem do czego dana relacja mnie zaprowadzi. Czasem potrafię zobaczyć w dziewczynie coś dopiero po kilku miesiącach na przykład.

Dla mnie składanie deklaracji jest słabe.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2015-03-12 o 08:00
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-12, 09:05   #2780
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

A ja mam sie spotkać z chłopakiem,z którym znam sie troche z widzenia i mamy kontakt na fb mielismy sie spotkać ale ciągle coś wypadało (mi też)no i teraz jest tak jakby kolej na mnie żeby zaproponować to spotkanie w któryś weekend
no i tu jest problem,chciałabym ale jakos odwlekam,planowałam to na ten weekend ale już szukam wymówek
może intuicyjnie przeczuwam że nie bedzie za fajnie i po prostu chce odwlec to
chociaż nie wydaje mi sie , może by było śmiesznie ,on jest z tych zabawnych ludzi.
Traktuje go jako kolege,bez takich wiecie ''oh jak on mi sie podoba'',bo właściwie nie znam go dobrze ,nie wiadomo czy on mi sie spodoba i czy ja jemu,ale czuje ze możemy zostać kumplami..bo on chyba nie jest za bardzo związkowy,tzn.nie to że jakiś podrywacz ale troche hmm niedojrzały
musze sie zmobilizować i zagadac,chociaż to o samo zagadanie nie chodzi tylko o to że np.sie umowimy i nie bedzie juz odwrotu
a ja sie stresuje takimi pierwszymi spotkaniami i dlatego pewnie wolałabym isc na to piwo z kimś kogo znam i sie nie stresować..
help
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 09:16   #2781
Kirenne
Zadomowienie
 
Avatar Kirenne
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Nie da się ukryć, że mechanizm idealizowania osoby, która nam się podoba istnieje, ma naukowe uzasadnienie i niestety czasem brutalna rzeczywistość sprowadza nas na drogę prawdy czyli taką, że ludzie, którzy nam się podobają, też mają swoje jazdy, są zwyklymi, popierd*** często, ludźmi, którym nie obce jest robienie lodów w toalecie, czy suchy, pozbawiony uczuć seks z kim popadnie
Rzeczywiście, czasem jak się spadnie z takiej chmurki idealizmu to można

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
A myślisz, że facet to ma szklaną kulę i zawsze wszystko wie ?

Więc wyjeżdżanie na samym początku z deklaracjami typu: "nie chcę związków", "mam koleżanki od przygodnego seksu, pocałunków" (jak w ogóle wyobrażasz sobie taką deklarację ??? ) jest równie nieszczere bo tak naprawdę często , na początku, sam nie wiem do czego dana relacja mnie zaprowadzi. Czasem potrafię zobaczyć w dziewczynie coś dopiero po kilku miesiącach na przykład.

Dla mnie składanie deklaracji jest słabe.
Nie wiem jak było w przypadku nouvelle90 i szklanej kuli

Deklaracje na pierwszej randce...hmm...może nie, ale na tyle wcześnie, żeby potem nikt się nie poczuł pokrzywdzony. To zależy też, czy spotykasz się tylko z tą jedną dziewczyną i budujesz jakąś relację. Zrobiłbyś jak facet z opowieści? Widzisz, że teraz nouvelle90 jest przykro

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cytat:
Napisane przez danana Pokaż wiadomość
A ja mam sie spotkać z chłopakiem,z którym znam sie troche z widzenia i mamy kontakt na fb mielismy sie spotkać ale ciągle coś wypadało (mi też)no i teraz jest tak jakby kolej na mnie żeby zaproponować to spotkanie w któryś weekend
no i tu jest problem,chciałabym ale jakos odwlekam,planowałam to na ten weekend ale już szukam wymówek
może intuicyjnie przeczuwam że nie bedzie za fajnie i po prostu chce odwlec to
chociaż nie wydaje mi sie , może by było śmiesznie ,on jest z tych zabawnych ludzi.
Traktuje go jako kolege,bez takich wiecie ''oh jak on mi sie podoba'',bo właściwie nie znam go dobrze ,nie wiadomo czy on mi sie spodoba i czy ja jemu,ale czuje ze możemy zostać kumplami..bo on chyba nie jest za bardzo związkowy,tzn.nie to że jakiś podrywacz ale troche hmm niedojrzały
musze sie zmobilizować i zagadac,chociaż to o samo zagadanie nie chodzi tylko o to że np.sie umowimy i nie bedzie juz odwrotu
a ja sie stresuje takimi pierwszymi spotkaniami i dlatego pewnie wolałabym isc na to piwo z kimś kogo znam i sie nie stresować..
help
hmm, a czy przejdzie coś na zasadzie, że szykuje Ci się fajny wypad z koleżanką i mógłby dołączyć (piwo, pizza, fajne miejsce) etc.
__________________
"be yourself, everyone else is already taken"
Kirenne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 09:26   #2782
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość

hmm, a czy przejdzie coś na zasadzie, że szykuje Ci się fajny wypad z koleżanką i mógłby dołączyć (piwo, pizza, fajne miejsce) etc.
mogło by tak być ,ale to znowu może pomyśli ze boje sie z nim spotkać sam na sam,albo że przedwcześnie go przedstawiam znajomym,wiesz ..
jedyne rozwiązanie chyba to po prostu iść,zachowuje sie nieraz jakbym miała 15lat
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 09:49   #2783
Kirenne
Zadomowienie
 
Avatar Kirenne
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez danana Pokaż wiadomość
mogło by tak być ,ale to znowu może pomyśli ze boje sie z nim spotkać sam na sam,albo że przedwcześnie go przedstawiam znajomym,wiesz ..
jedyne rozwiązanie chyba to po prostu iść,zachowuje sie nieraz jakbym miała 15lat
jak się czegoś obawiasz to nie zawsze wtedy się myśli logicznie....
zostaje Ci wybrać jakieś neutralne miejsce na spotkanie....blisko wyjścia
__________________
"be yourself, everyone else is already taken"
Kirenne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 10:07   #2784
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
jak się czegoś obawiasz to nie zawsze wtedy się myśli logicznie....
zostaje Ci wybrać jakieś neutralne miejsce na spotkanie....blisko wyjścia
ale ja sie nie boje w sensie że mi cos zrobi,tylko no taki stres
ale w sumie co mi tam,postaram sie podejsc na luzie przecież to normalny chłopak.
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 10:24   #2785
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez danana Pokaż wiadomość
ale ja sie nie boje w sensie że mi cos zrobi,tylko no taki stres
ale w sumie co mi tam,postaram sie podejsc na luzie przecież to normalny chłopak.
Idź i nie rozmyślaj za bardzo o tym, co będzie. Masz miło spędzić czas, a jak rozmowa nie będzie się kleiła, to zawsze po jednym piwie można iść do domu to tylko spotkanie, mężczyźni też mają stresa przed takowym, więc... wrzuć na luż
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 14:36   #2786
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Idź i nie rozmyślaj za bardzo o tym, co będzie. Masz miło spędzić czas, a jak rozmowa nie będzie się kleiła, to zawsze po jednym piwie można iść do domu to tylko spotkanie, mężczyźni też mają stresa przed takowym, więc... wrzuć na luż

no dzięki wypadłam z rytmu chyba i dlatego przesadzam
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 20:27   #2787
Wanilka5
Idealna Źona; )
 
Avatar Wanilka5
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 060
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Zadomowienie Pokaż wiadomość
nigdzie? mam w planach jakiś kurs tańca, ale to dopiero za miesiąc i nie daję temu wydarzeniu wielkich szans...
Byłam ostatnio na imprezie, ale nikogo interesującego nie poznałam.
Nawet nie czuję specjalnie potrzeby, do wszystkich podchodzę z dystansem i utrzymuję status quo osoby, która raczej nikogo nie potrzebuje Brakuje mi takiego strzału przy poznaniu 'tej' osoby, energii, charyzmy, emocji, specyficznego porozumienia w pół gestu/słowa, 'wiedzenia', że łączy nas wyjątkowa więź, nawet, jeśli nie będzie trwała wiecznie, a to wszystko jest póki co letnie i żadne. Także jeszcze poczekam.
Piszecie o kolegach, którzy urwali kontakt, a co powiecie na koleżankę, która po poznaniu 'misia' znika bez wieści?

Wanilka5
, a czym Cię konkretnie wkurza? i jak się potoczyły wydarzenia?

beznadziejnie było...dobrze ze chodz na rowerku się spotkaliśmy to szybko odjechałam bo już się ciemno robilo.....jednym słowem porazka inny w realu inny na foto....a tak to dres....ubrany jak na piwko dla kolegi....
__________________
Mąż i Źona
Listopadowa Dziulka 2017
Wanilka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-12, 22:03   #2788
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

chyba nie ma dla mnie nadziei

Pracuję od jakiegoś czasu w nowym miejscu, współpracuję z kilkoma dziewczynami. Codziennie przewija się tam sporo osób i wielu facetów. Dziewczyny co chwilę ktoś zagaduje, były już jakieś zaproszenia na kawę itp. itd. U mnie nic...

Jestem osobą raczej nieśmiałą przez co sprawiam wrażenie wyniosłej ;/ Chciałabym to zmienić, ale to nie takie proste...
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 08:50   #2789
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez 69love69 Pokaż wiadomość
chyba nie ma dla mnie nadziei

Pracuję od jakiegoś czasu w nowym miejscu, współpracuję z kilkoma dziewczynami. Codziennie przewija się tam sporo osób i wielu facetów. Dziewczyny co chwilę ktoś zagaduje, były już jakieś zaproszenia na kawę itp. itd. U mnie nic...

Jestem osobą raczej nieśmiałą przez co sprawiam wrażenie wyniosłej ;/ Chciałabym to zmienić, ale to nie takie proste...
Miałam podobnie, ale otworzyłam się na ludzi i po prostu zaczęłam sie uśmiechać! Uśmiech potrafi zdziałać cuda, inni go odwzajemniają i już lody przełamane
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 16:21   #2790
marfilis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 32
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez 69love69 Pokaż wiadomość
chyba nie ma dla mnie nadziei

Pracuję od jakiegoś czasu w nowym miejscu, współpracuję z kilkoma dziewczynami. Codziennie przewija się tam sporo osób i wielu facetów. Dziewczyny co chwilę ktoś zagaduje, były już jakieś zaproszenia na kawę itp. itd. U mnie nic...

Jestem osobą raczej nieśmiałą przez co sprawiam wrażenie wyniosłej ;/ Chciałabym to zmienić, ale to nie takie proste...
Też pracowałam właśnie w takim miejscu,gdzie przewijało się mnóstwo ludzi,do tego obok pewne miejsce,gdzie pracują praktycznie sami faceci,i naprawdę,naprawdę można było kogoś poznać.I były zagadywania,propozycje umówienia się....ale byłam wtedy strasznie nieśmiała i zamknięta w sobie,poza tym w ogóle nie myślałam o związku

Teraz żałuję,ale czasu już nie cofnę.Od tamtej pory pracuję praktycznie wyłącznie w babskim towarzystwie.
Dlatego Ty wykorzystaj tę okazję,spróbuj się przełamać,otworzyć...Wiem ,że to nie jest proste,bo sama ciągle walczę ze swoim charakterem.Ale pomyśl sobie,że kiedyś będziesz sobie pluć w brodę tak jak ja
Trzymam za Ciebie kciuki.

Edytowane przez marfilis
Czas edycji: 2015-03-13 o 16:22
marfilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-19 11:12:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:06.