kiedy pierwszy dzien cyklu

[czystytlen]

mam problem z określeniem pierwszego dni cyklu.pół roku temu odstawiłam pigułki antykoncepcyjne i od tego czasu na 2 dni przed normalnym krawawieniem mam takie lekkie plamienia,ktore widać dopiero po stosunku(na prezerwatywie).za pierwszy dzień cyklu mogę uznać pierwszy dzień plamienia czy tego właściwego krawawienia?

[hammie]

szczerze to nie wiem, mi sie wydaje ze krwawienie a nie plamienie bedzie pierwszym dniem cyklu,a le tu juz musza sie wypowiedziec bardziej doswiadczone ja tabletek nie biorę

[Agnieszka 1976]

Pierwszy dzień miesiączki to ten w którym pojawia się świeża czerwona krew, pytałam lekarza, ponieważ ja dzień przed miesiączką mam takie ciemne brązowe plamienia.

[czystytlen]

dziękujęczyli jak zacznę brać pigułki nie w dzień plamienia tylko świeżej krwi powinnam nie zajść w ciążę

[pani_smith]

jeśli bardzo zależy ci na niekuszeniu losu - gumeczka przez pierwsze 7 dni i powinno być ok

[kropka75]

Napisane przez Agnieszka 1976

Pierwszy dzień miesiączki to ten w którym pojawia się świeża czerwona krew, pytałam lekarza, ponieważ ja dzień przed miesiączką mam takie ciemne brązowe plamienia.

No nie tak do końca. Wiele kobiet, zwłaszcza stosujących antykoncepcję hormonalną, w ogóle nie ma "świeżej, czerwonej krwi". Tzn. że nie mają miesiączki?

[czystytlen]

Ja na razie nie biorę pigułek od dłuższego czasu, więc mam normalne miesiączki.Tak czy siak planowałam się wstrzymywać przez pierwszy tydzień tylko najważniejszy jest ten pierwszy dzień kiedy ma się piguły wziąć. Jeszcze dla pewności i własnego spokoju zadzwonie do mojej babeczki, chociaż myślałam , że się obejdzie:P kiedyś miałam normalne miesiączki, póki po roku branie novynette nie odstawiłam:/

[jaga_2001]

Napisane przez kropka75

No nie tak do końca. Wiele kobiet, zwłaszcza stosujących antykoncepcję hormonalną, w ogóle nie ma "świeżej, czerwonej krwi". Tzn. że nie mają miesiączki?

kobiety stosujace tabletki anty nie maja miesiaczki a krwawienie z odstawienia.

[Agnieszka 1976]

Właśnie dokładnie tak, w przerwie brania pigułek to krwawienie z odstawienia, a nie miesiączka. Miesiączka pojawia się pod wplywem stopniowego obniżania się poziomu niektórych hormonów (głównie progesteronu) a w czasie przyjmowania anty poziom hormonów utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie, jak nie zrobisz przerwy to nie masz krwawienia.

[Elfia4]

Mam ten sam problem - najpierw plamienie dzień czy dwa, czasem dzień przerwy i dopiero na dobre się rozkręca okres. Pytałam lekarza, kiedy mam brać pierwszą pigułkę, to stwierdził, że wtedy kiedy pojawia się plamienie. Tyle, że ja znam swój organizm na tyle, że kiedy zaczyna się właściwy okres to czuję skurcz i napięcie w dole brzucha, a te plamienia to jakby zwiastun nadchodzącego okresu.
Po rozmowie z lekarzem jestem zakręcona tak samo jak byłam. Lekarz mówi co innego, mi wydaje się że jednak jest inaczej. I bądź tu mądry człowieku
Jak nie brałam pigułek to bez znaczenia było kiedy jest ten pierwszy dzień cyklu, teraz to istotna kwestia. Może zrobię wyliczankę i w ten sposób wybiorę dzień, w którym zacznę brać tabletki?

[czystytlen]

Też się boję, że konsultacja z ginekologiem nie za bardzo pomoże jeden mówi ,że plamienie drugi, że krwawienie.Pewnie będę miała stresa czy w ciążę nie zajdę. Nie mam pojęcia kiedy wziąć. Mam jeszcze nadzieję, że do czerwca, bo wtedy chcę zacząć brać piguły nie będę miała tych plamień.Daj znać jak zaczniesz brać w który dzień zaczęłaś i czy ciąży nie ma:P

[Elfia4]

Napisane przez czystytlen

Też się boję, że konsultacja z ginekologiem nie za bardzo pomoże jeden mówi ,że plamienie drugi, że krwawienie.Pewnie będę miała stresa czy w ciążę nie zajdę. Nie mam pojęcia kiedy wziąć. Mam jeszcze nadzieję, że do czerwca, bo wtedy chcę zacząć brać piguły nie będę miała tych plamień.Daj znać jak zaczniesz brać w który dzień zaczęłaś i czy ciąży nie ma:P

Zdecydowałam posłuchać organizmu, a nie lekarza i pierwszą tabletkę wzięłam dzisiaj w pierwszy dzień normalnego okresu. Przeczekałam 2 dni plamienia i dzisiaj pojawiło się normalne krwawienie, napięcie i lekki ból brzucha. Od kiedy pamiętam to dla mnie objawy początku okresu.
Pomyślałam, ze lekarz widział mnie kilka razy, a ja znam swoje cykle i od ponad 10 lat obserwuję je.

[czystytlen]

I przez pierwsze opakowanie nie używałaś dodatkowego zabezpieczenia? Ja też inaczej się czuję jak mam normalne krwawienie,niz plamienie...

[wdowa_po_leninie]

miałam ponad rok temu podobny dylemat. przed konkretnym okresem było zawsze plamienie. przeczekałam (trwało jeden dzień), a drugiego dnia rozpoczęłam branie tabletek (był 'prawdziwy' okres, dużo czerwonej krwi) - nie zabezpieczałam się dodatkowo i wszystko było ok.

[czystytlen]

z czego mogą wynikać te plamienia?cytologie mam ok. nie robiłam badań hormonów, nie było takiej potrzeby. Mogą to być hormony, czy te plamienia nie muszą wynikać z jakichś nieprawidłowości?

[wdowa_po_leninie]

może taka nasza natura?
jednym okres rozkręca się powoli, najpierw właśnie przez plamienia.. a inne dostają go 'pełną parą'
myślę, że to nic niepokojącego.

[iga8891]

Hej jestem tutaj nowa i mam podobny problem. Wczoraj przez cały dzień miałam brązowe plamienia dopiero ok godziny 19-20 pojawiła się świeża krew (ale ze śluzem) i bardzo mało. Teraz mam problem... czy dobrze zrobiłam i potraktowałam ten dzień jako pierwszy dzień cyklu i wzięłam pierwszą tabletkę czy powinnam to zrobić jednak dzisiaj? Dodam, iż są to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Myślałam, że nie będzie problemu u mnie z określeniem pierwszego dnia a tu niespodzianka :/

[czystytlen]

mysle,ze nie bedzie problemy, chciaz ja plamienia nie bede wliczac. poczkaj tydzien z seksem i bedzie ok

[iga8891]

No tak .... ale jeżeli źle wywnioskowałam i pierwszy dzień cyklu mam jednak dzisiaj to by oznaczało, że pierwszą tabletkę wzięłam ostatniego dnia cyklu ... (czyli 34 dzień) Czy w takiej sytuacji tabletki będą również zachowywały ochronę nawet po tych 7 dniach? Już sama nie wiem co o tym myśleć.

[czystytlen]

wiesz co, zadzwon jutro do swojego ginekologa i napisz co on powiedzial. tez juz sie skolowalam. po co masz sie stresowac pod koniec cyklu czy okres bedzie. jak powie,ze zle to nalwyzej przeczekasz pierwsze opakowanie...

[w_isienka]

Brązowe plamienia, gdy nie bierze się tabletek anty, mogą się pojawić na wskutek dużego spadku poziomu progesteronu. Te dziewczyny, które nie biorą tabsów, a tak mają, myślę, że warto by było to sprawdzić. Zazwyczaj - jeśli mierzy się temperaturę, na wykresie pojawia sie wtedy wyraźny spadek temperatury przed miesiączką. Jesli spadek ten jest bardzo duży może to świadczyć o jakimś niedoborze hormonalnym - ale na to potrzeba by było już specjalistycznych badań.

[iga8891]

Przed zapisaniem tabletek miałam robione wszelkie badania krwi, usg itd., więc raczej ze mną wszystko ok Chociaż bardziej mnie interesuje to, czy dobrze zażyłam tabletkę (wnioskując, iż jest to pierwszy dzień cyklu)

[czystytlen]

iga8891 i co z tymi tabsami, dzwonilas do lekarza? ja mam wlasnie ten sam problem i nie wiem czy mam wziasc dzisiaj pierwsza pigulke czy dopiero jak bede bardziej krwawic:/ narazie mam troszke swiezej krwi z domieszka sluzu...

[xCarmen]

Ja tez mam podobny problem i nie wiem co zrobic. Miałam zaczac brac moje pierwsze opakowanie tabletek oczywiscie w pierwszym dniu cyklu. Ale sa nieregularne wiec nigdy nie wiem kiedy mam sie spodziewac okresu i czy w ogole sie go doczekam. Teraz byłby to 26 dzień cyklu. A tutaj po 19 dniach od ostatniej miesiączki, pojawila sie krew i wydawalo mi sie ze to wlasnie okres bo poczatkowo krwi takiej ciemnoczerwonej bylo duzo, ale po jednym tamponie sie zatrzymalo wszystko i nie ma juz krwawienia. Jestem kompletnie zielona, nie wiem czy to jakies krwawienie przed owulacja czy juz okres...

[czystytlen]

nie wiem jakie masz okresy, ale to chyba nie byl okres tylko jakies plamienie. ja jeszcze nie zaczynam dzisiaj brac. poczekam, az zaczne krwawic jak w normalnym okresie. mam nadzieje ,ze sie doczekam...jakos niegdy nie mialam z tym problemu tzn. dopoki nie odstawilam pigul, przykre, ze takie powoduja u mnie skutki uboczne, ale jakos trzeba sie zabezpieczac

[Noel]

U mnie też na dzień, czasem 2 przed krwawieniem pojawia się plamienie, potem dopiero "normalne" krwawienie, które trwa zwykle ok. 3 dni. Mam tak od dawna - jeśli nie od zawsze. Do tej pory dni z plamieniem uznawałam już za początek miesiączki i nowego cyklu. Ale właściwie za bardzo nie zastanawiałam się nad tym - cykle mam regularne, nie dzieje się też nic niepokojącego. Nawet nie wspominałam o tym mojej pani doktor. Nie przyszło mi do głowy, że może to być jakiś zły objaw, a okazuje się, że nie musi, ale może. Dodam, że nie biorę tabletek antykoncepcyjnych (mam zamiar).
Trochę poczytałam i spotkałam się z opiniami, że plamienia zaliczyć należy do poprzedniego cyklu, a miesiączka zaczyna się pełnym krwawieniem. I powiem wam szczerze, że nie wiem jak to w końcu jest... Oczywiście zapytam przy najbliższej wizycie.

[w_isienka]

Napisane przez Noel

...
Trochę poczytałam i spotkałam się z opiniami, że plamienia zaliczyć należy do poprzedniego cyklu, a miesiączka zaczyna się pełnym krwawieniem.

Dokładnie tak. Plamienia trzeba zaliczyc do poprzedniego cyklu. 1 dzień krwawienia jest 1 dniem @. Plamienie a krwawienie to dwie różne sprawy.

[guimard]

.

[Zadomowienie]

ja też mam wątpliwości co do 1 dnia cyklu... To moje pierwsze opakowanie pigułek w ogóle. Wczoraj ok. 14:00 zauważyłam lekkie zabarwienie śluzu na różowo, ale czekałam z 1szą pigułką aż okres się rozkręci. Wzięłam ją o 21:30, mimo, że nic właściwie się nie zmieniło i na dobrą sprawę nawet wkładka była czysta. W nocy ok. 3 było już konkretniej no i dziś od rana mam okres, praktycznie bezbolesny (co się raczej u mnie nie zdarza, a już tym bardziej ostatnio), czyli hormony mogły już zacząć działać.
Nie wiem czy za bardzo nie pospieszyłam się z tą 1 pigułką i czy w związku z tym będę zabezpieczona od 1-szej, 7-ej czy może cały cykl w plecy i dopiero od następnego? Prawidłowo pewnie powinnam była ją zażyć rano, ale raz, że chciałam brać zawsze wieczorem, żeby przespać ewentualne dolegliwości związane z adaptacją, dwa, że gdybym wzięła dzisiaj rano, bałabym się, że może się nie wchłonąć, gdyby przydarzyły mi się wymioty, a trzy, że u mnie okres zwykle tak wolno się rozkręca i jest raczej skąpy...
Proszę osoby bardziej doświadczone o pomoc...

[Zadomowienie]

Być może panikuje, ale nie wiem co myśleć... A w Internecie znalazłam same sprzeczne informacje... Boję się tego, że można potraktować dzień, w którym przyjęłam 1 pigułkę jako ostatni dzień poprzedniego cyklu, czyli wówczas w całym obecnym cyklu nie mam zabezpieczenia? Czy tylko przez pierwszy tydzień? Bo co do tego właśnie były sprzeczne informacje.