2016-01-25, 14:16 | #2941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Myślę, że nie ma sensu się tutaj produkować i przekonywać innych na siłę do niełuszczenia, bo wiele osób prosi o radę, a później i tak robi po swojemu Wydaje mi się, że każdy powinien przejść ten etap łuszczenia na sobie i dopiero wtedy zrozumie, że to wcale nie daje lepszych efektów (przy zaskórnikach).
Chimay, po takim zjaraniu skóry zaskórniki faktycznie wychodzą jak szalone, tylko co z tego skoro zaraz pojawiają się na nowo, a dodatkowo straszy się złym wyglądem? No, ale do takich wniosków też dochodzi się z czasem |
2016-01-25, 19:32 | #2942 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Ale w pewnym momencie mój chłopak powiedział mi delikatnie, że to wygląda źle, znajomi pytali czy mam jakąś chorobę, a i ja zauważyłam, że nie jestem w stanie nałożyć żadnego podkładu na twarz i otworzyło mi to oczy. A potem dobił fakt, że około miesiąc po ostatnim peelingu kropeczki wróciły z nawiązką. Tak jak dziewczyny mówicie, dopóki się ktoś nie przekona na własnej skórze, że łuszczenie nie musi być koniecznością przy dawaniu efektów, nadal będą pytania, co robić by łuszczyć się bardziej. Czasem trzeba zmarnować jeden sezon i trochę pieniędzy, by zrozumieć |
|
2016-01-25, 21:45 | #2943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Tak jeszcze w temacie łuszczenia, myślę sobie, że problemem może być nieznajomość tematu i tego na co ono faktycznie "działa", a na co nie. Ja świadomie doprowadza(ła)m do łuszczenia, bo zależy mi na usunięciu czerwonych plam po wypryskach, a kwas salicylowy choć nie jest do tego stricte przeznaczony to przez duże łuszczenie dawał na tym polu niezłe efekty. Zdecydowałam się na ten kwas również ze względu na zaskórniki i tutaj nie było różnicy w działaniu między średnimi, a wysokimi stężeniami. Więc jeszcze raz, jak już zostało wspomniane wyżej - łuszczenie i owszem, ale przy przebarwieniach, bliznach, ale niekoniecznie przy zaskórnikach.
Edytowane przez zapaałka Czas edycji: 2016-01-25 o 21:57 |
2016-01-25, 23:50 | #2944 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
zapaałka, tak trochę poza tematem: masz doświadczenia z innymi kwasami w walce z przebarwieniami?
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
2016-01-26, 10:03 | #2945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Tak Z gotowców peeling glikolowy z Iwostinu, kwas azelainowy w Acne Derm i Skinorenie, w samoróbkach kwas azelainowy, miksy azelainowego z mlekowym i salicylowym, a obecnie kwas kojowy i glukonolakton.
|
2016-01-26, 11:10 | #2946 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
o, trochę tego było Chętnie bym się pozbyła (lub chociaż rozjaśniła) przebarwień na brodzie, nie są bardzo ciemne, ale gęsto usiane. Miałam do czynienia z Acne Dermem i z azeloglicyną (rozjaśniły do pewnego momentu) i z glukonolaktonem. Glukonolakton radził sobie może ze świeżymi śladami po krostach, ale tych starszych na brodzie nie ruszył. Obecnie stosuję tonik z azeloglicyną i kwasem glikolowym, ale mogłabym skorzystać z ostatnich chwil zimy i pokusić się o jakieś peelingi... Masz jakieś typy?
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
2016-01-26, 16:15 | #2947 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Jak już gdzieś na forum pisałam, bardzo poważnie zastanawiam się czy stosowanie takich produktów w przypadku przebarwień po wypryskach ma jakiś większy sens. Przebarwienia te z czasem znikają same, a ja nie zauważyłam, żeby jakikolwiek produkt znacząco ten proces przyspieszał i stosuję je chyba tylko dla własnego komfortu psychicznego |
|
2016-01-26, 16:29 | #2948 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
zapaałka, nie brzmi to zbyt optymistycznie Czyli nie pozostaje mi nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość. Mocne łuszczenie salicylem jest dla mnie zbyt ryzykowne, jak już kiedyś wspominałam w tym wątku, taka skorupa z naskórka powodowała u mnie powstawanie/nasilane się stanów zapalnych, które są moim największym wrogiem No i przez salicyl skóra robi się cieńsza, co niestety na swojej (już z natury cienkiej i delikatnej) skórze odczułam.
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
2016-01-26, 21:51 | #2949 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Co do reszty 'wybielaczy' to tylko moje osobiste odczucia, nie ma się co dołować (chociaż w wątku o gotowcach jedna dziewczyna miała podobne spostrzeżenia) Tak naprawdę nie da się chyba obiektywnie ocenić co i jak działa, po jednym wysypie przebarwienia mogą schodzić szybciej, po kolejnym wolniej, nigdy też nie mierzyłam dokładnie ile zajmuje mi ich całkowite rozjaśnienie, czy nie próbowałam smarować tylko części, a resztę pozostawić upływowi czasu. A może te 4-5 miesięcy to ekspresowy wynik? W każdym razie modlę się, żeby nie było wkrótce kolejnego wysypu i kolejnych przebarwień, bo teraz na celowniku mam jeszcze te cholerne zaskórniki |
|
2016-01-27, 08:21 | #2950 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
2016-01-27, 13:10 | #2951 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Tak jak pisałam wyżej, nie wiem czy to zmniejszenie grubości skóry jest chwilowe, czy skóra wraca tylko wizualnie do wcześniejszego wyglądu, a w "środku" jest już na stałe cieńsza, ale nie raz już spotkałam się z informacją, że w "pewnym" wieku powinno się uważać na ten kwas, albo przynajmniej łączyć z czymś co będzie jednocześnie tą skórę pogrubiać. |
|
2016-01-28, 19:35 | #2952 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
U mnie do połowy grudnia (gdzie zaczęłam stosować Atrederm), minęło 9 miesięcy od ostatniego użycia salicyla. I jak zaskórniki wróciły, tak skóra została cieńsza, a co za tym idzie wrażliwsza - lekko ciepła woda dla dłoni była niemal gorąca dla twarzy
|
2016-02-04, 00:36 | #2953 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Zrobiłam 3 peelingi na pegu. Żadnych zmian z zaskórnikami nie zauważyłam, ale pojawiły się 3 podskórne gule, mamooo jak bolały. Czytałam tu na wątku, że sporo dziewczyn miało taki problem. Jest sens wierzyć, że to minie, czy odstawić peg póki nie narobił szkód większych niż pożytku? |
|
2016-02-04, 15:23 | #2954 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Działanie keratolityczne jest więc tylko jednym z kilku. Kwestia uwrażliwiania skóry na UV to chyba długo nie zostanie wyjaśniona. Proszę, co niedawno znalazłam, KLIK. I cytaty: Ultimately, AHAs do slightly make the skin more sensitive, while SA does not; it may even be photoprotective. (...) o really, the photosensitizing effects of AHAs are very, VERY slight. But regardless, you should be wearing sunscreen anyways! Oraz cytat z badań publikowanych w Journal Of Dermatological Science, na które powołuje się autor powyższego tekstu KLIK Short-term topical application of glycolic acid in a cosmetic formulation increased the sensitivity of human skin to SSR (solar simulated radiation), while a comparable treatment with salicylic acid did not. Na pewno faktem jest, że jak już mamy skórę podrażnioną, złuszczoną jakimkolwiek kwasem, to trzeba ją chronić przed UV. |
|
2016-02-04, 15:28 | #2955 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
2016-02-04, 15:35 | #2956 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-02-04, 15:39 | #2957 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-02-04, 15:42 | #2958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-02-04, 16:28 | #2959 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
PEG jest sprzedawany jako produkt bez wad, ale chyba jeszcze nie jest za dobrze przebadany, skoro nie jestem jedyną osobą, której po nim wariuje cera
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
|
2016-02-04, 17:58 | #2960 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Ja się co lato czymś kwaszę i żyję, ostatnie lato minęło pod znakiem kwasu LHA. A filtr to kwestia tego, że świeży naskórek łatwo łapie przebarwienia. To akurat potwierdzone na wszystkich koleżankach kwaszących się I z tego względu poleca się filtry, ale one to też temat rzeka, bo mnie na świeżej skórce prawie każdy szczypie i nie ma mowy o porządnym posmarowaniu twarzy. |
|
2016-02-04, 20:02 | #2961 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Edytowane przez chimay Czas edycji: 2016-02-04 o 20:03 |
|
2016-02-05, 06:52 | #2962 |
Rozeznanie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
A ja się chyba jednak przekonuję do mniejszych stężeń salicyla. Stosowałam wcześniej na oleju i PEGu stężenia do max. 20% i skóra było mocno podrażniona, może dlatego że mam dużo rozszerzonych naczynek i ogólnie mam wrażliwą skórę. Taki peeling kładłam nie częściej niż raz na 2 tygodnie, żeby skóra miała się czas zregenerować. Poczytałam o skuteczności częstego używania niższych stężeń i ostatnio ukręciłam tonik 2 % na P4C. No i stosuję codziennie wieczorem. Nie wiem czy to nie subiektywne odczucie, ale moje zaskórniki (te których nijak nie dało się wykurzyć) zaczęły powoli się zmniejszać (mi się robią takie grudki pod skórą tam gdzie jest zatkany por), część udało się nawet usunąć.
Będę stosować dalej i za miesiąc dam znać co się dalej dzieje na moim facjatowym polu walki. |
2016-02-05, 08:07 | #2963 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
P4C? A co to za ustrojstwo? Tez chcialabym tonik zrobic ale dla mnie alkohol to masakra, mam teraz tak podrazniana cere ze nawet zmywajac buzie micelem zaczyna sie czerwienic. |
|
2016-02-05, 09:50 | #2964 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2016-02-05, 10:25 | #2965 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Oo dzięki będzie idealne na po sesji |
|
2016-02-05, 11:16 | #2966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Zamieściłam informacje w pierwszym poście.
__________________
|
2016-02-06, 00:23 | #2967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Dziękuję, na pewno się komuś przydadzą
|
2016-02-06, 09:50 | #2968 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
To emulgator bez PEG używany do produkcji płynów micelarnych, dodawany w mniejszej ilości także do toników. Używałam go do tej pory w recepturze płynu micelarnego do zmywania odpornych na wszystkie surfakanty eyelinerów koreańskich . Jest bardzo łagodny, nie podrażnia a wręcz delikatnie natłuszcza/nawilża. Po kolejnych kilku dniach aplikacji toniku wczoraj wyszedł kolejny zakorzeniony na stałe zaskórnik , więc jestem dobrej myśli, że może w końcu się ich pozbędę bez niszczenia połowy policzka wyciskaniem. |
|
2016-02-06, 19:37 | #2969 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Ja stosuję sumiennie filtry głównie z powodu wygodnego 2w1 - raz, że mam ochronę przeciwsłoneczną, a dwa, że filtry dają odpowiednie nawilżenie mojej cerze, bez konieczności wciskania pod spód jeszcze kremu. Próbuj, szukaj, testuj Szkoda tylko, że japońskie firmy nie dysponują próbkami w temacie filtrów, bo na pewno kilka by mi się przydało do przetestowania. Ale też i wydatek rzędu 30 zł to nie majątek. W każdym razie, zakochana w filtrze Lirene muszę mu na razie podziękować - nie jestem w stanie co 2 godziny odciskać sebum w chusteczkę. |
|
2016-02-06, 21:12 | #2970 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:48.