świecenie w strefach T

[Paradise18]

Mam 'wielki' problem bo jest to niesamowicie meczące dla mnie . Zauważyłam że od pewnego czasu kiedy używałam rano żelu micelarnego z dermedica i kremu nawilżającego , oczywiście później nakładałam puder matujący moja cera zaczęła się niesamowicie świecić w strefach T . Sama nie wiem czy to jest związane z porą roku , ogrzewaniem w pomieszczeniach ale normalnie po 2 godzinach moja cera świeci jak latarnia. Dodam że krem nawilżający używałam na noc . Nigdy jako baza pod makijaż. Wcześniej oczywiście też miałam ten problem ale w znacznie mniejszym stopniu , rano przemywałam tonikiem matującym z nivea , później krem matujący i było średnio , ale nie tak tragicznie. Ten żel micelarny jest do cery trądzikowej i łojotokowej.
Dziewczyny zaradźcie coś na to .

[enchanteone]

podnoszę
mam podobny problem

[visionAM]

Może to wina podkładu, czy tam pudru który stosujesz?

[Paradise18]

wątpie stosowałam z sephory , przez 2 lata ciągle ten sam oczywiście wymieniałam go a nie przez 2 lata ten sam..
Dzisiaj jak nie użyłam żelu micelarnego i zastąpiłam go kremem Siarkowa moc było trochę lepiej.. chociaż siarka nie za dobra dla cery.. tak samo jak inne rzeczy zawarte w tym preparacie.. myślę że może wysuszyłam trochę cere tymi kosmetykami do cery trądzikowej i stąd ten masakryczny efekt.. wydzielania x2 sebum

[visionAM]

podobno taki składnik kremów i kosmetyków jak paraffinum liquidum przyczynia się do zwiększania produkcji łoju, sprawdź czy któryś z Twoich kosmetyków go zawiera

[sheimage]

im więcej kosmetyków matujących tym bardziej skóra się świeci - ja tak miałam; teraz używam kremu nawilżającego, żelu do mycia twarzy do cery mieszanej i fluidu do cery mieszanej (revlon), dodatkowo puder transparentny żeby w razie czego uniknąć błyszczenia w ciągu dnia

[Paradise18]

Napisane przez visionAM

podobno taki składnik kremów i kosmetyków jak paraffinum liquidum przyczynia się do zwiększania produkcji łoju, sprawdź czy któryś z Twoich kosmetyków go zawiera

nie nie zawierają , ale dziękuję będę wiedziała na przyszłość : )
dostałam jeszcze próbki od koleżanki kremów matujących więc zobaczymy co z tego będzie

[visionAM]

Co do kremów matujących i normalizujących - z nimi jest tak, że przy dłuższym stosowaniu mogą przesuszać twarz i stad może ona się nadmiernie błyszczeć i tłuścić. Dobre jest nacieranie twarzy olejem z wiesiołka i zażywanie wiesiołka w kapsułkach oraz właśnie rezygnacja z kremów matujących na rzecz czegoś lekkiego nawilżającego, np. Humektanu, Mineral Flowers.
Nie napisałaś jakich dokłądnie kosmetyków używasz więc nie wiem co Ci może szkodzić.

[driveonecrazy]

Być może to też wpływ pory roku. Powinnaś lepiej chronić skórę przed wiatrem, zimnem, bo skóra broni się sama wytwarzając więcej łoju. Ogrzewanie również ma wpływ, wysusza;/ Postawiłabym na dokładne oczyszczenie cery, tonizację i troszkę bogatszy kremik na dzień. Dorzuć jeszcze peeling ok. 2 razy w tygodniu. Napisz czy coś się poprawiło.

[visionAM]

Tonizacja, bogatszy kremik, peeling... same konkrety, nie ma co

[Paradise18]

Napisane przez driveonecrazy

Postawiłabym na dokładne oczyszczenie cery, tonizację i troszkę bogatszy kremik na dzień. Dorzuć jeszcze peeling ok. 2 razy w tygodniu. Napisz czy coś się poprawiło.

Hmm codziennie rano oczyszczam cerę tonikiem z nivea łagodzącym lub kiedyś matującym później smaruje się kremem i dopiero nakładam makijaż , do tego mam silnie nawilżający krem z iwostinu to dobra firma , na zmianę z nivea nawilżającym. Peelingu unikałam troszkę bo zawsze wydaje mi się że moja cera jest bielsza . Co miesiąc robię maseczkę z peelingiem gruboziarnistym . Wiesiołka też łykałam na alergię i za duże ciśnienie.. : - )

Może to po prostu wina ogrzewania w pomieszczeniach.. Muszę się zaopatrzeć w normalny peeling do twarzy i chociaż peelingować sobie czoło które najbardziej świeci

[driveonecrazy]

Nie uważam, żeby kremy normalizujące mogły wysuszać.. matujące owszem, ale normalizujące? Po za tym jak mogę dziewczynie polecić konkretne produkty skoro nie wiedziałam dokładnie jakich obecnie używa i nie widziałam jej cery?

Na taką pogodę warto stosować kremy ochronne, tłustsze, odżywcze, które stworzą ochronny film na skórze. Uważam osobiście, że sam tonik rano to troszkę za mało, aby ją oczyścić. A z bielszą cerą po peelingu to raczej chwilowe, złudne wrażenie Jako peeling mogę polecić Morelowy z St. Ives. Ma bardzo dobre opinie. Ogrzewanie na peeewno ma duży wpływ na naszą cerę.

A próbowałaś kiedyś kremów z kwasami (AHA, BHA)?

[visionAM]

Po za tym jak mogę dziewczynie polecić konkretne produkty skoro nie wiedziałam dokładnie jakich obecnie używa i nie widziałam jej cery?

pisząc, że polecasz oczyszczanie twarzy, tonizację i krem to napisałaś to co występuje w peilęgnacji każdej cery a dziewczyna napisała, że ma problem z błyszczeniem. Więc na tej podstawie można jej coś na to błyszczenie polecić

Poza tym właśnie większośc kremów normalizujących działa wbrew pozorom niekorzystnie dla skóry. Efekt unormowania i zmatowienia dają tylko tymczasowo, gdy je stosujemy. Posiadają takei skąłdniki, które wysuszają.

[driveonecrazy]

Z pierwszej wypowiedzi koleżanki wywnioskowałam, że jej poranna pielęgnacja nie jest wystarczająca (na noc krem nawilżający, rano tylko żel micelarny), dlatego tak napisałam. To moje zdanie. Nie pisała, że stosuje peelingi, więc napisałam, że powinna je wykonywać oraz że może to być wpływ pory roku i powinna chronić skórę. Przyczyn należy szukać u podstaw, a nie niwelować ich skutki.

Z resztą nie będę tłumaczyć i zaśmiecać wątku.

[Paradise18]

Dziewczyny za chwilę się pobijecie ;]
Chciałam tylko jakiejś rady bo przejrzałam parę wątków o tym ale skoro to ma być problemem to już naprawdę wolę chodzić i świecić
i tak mam już fobie społeczne to świecenie mnie nie zabije..

[visionAM]

Eeee bez przesady, nikt się tu nie bije. Na forum się dyskutuje i wymienia poglądy co do tego co wcześniej pisałaś - błyszczenie może być spowodowane nadmiernym wysuszaniem więc może zainwestuj w dobry krem o prostym składzie, np. Humektan

[driveonecrazy]

Żaden problem Czasem bywa, że ma się inne zdania i inne argumenty. Często taka wymiana zdań jest korzystna i zmusza do zastanowienia się nad argumentami drugiej strony.