|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2006-06-22, 09:22 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
mi sie niestety ostatnio coraz czesciej to zdarza nerwowa atmosfera panuje przez sesje, problemy z praca na wakacje a jeszcze mieszkamy w innych miastach i ostatnio bardzo dlugo sie nie widzielismy
kazdy pretekst staje sie dobry do klotni i wyladowania napiecia, ale juz niedlugo to wszytko sie skonczy i bedzie dobrze znowu bedziemy razem a jak jest u was ? jak sie klocicie i o co najczesciej? i kto pierwszy wyciaga reke na zgode...?? |
2006-06-22, 09:36 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
hmmm teraz coraz mniej się kłócimy
ale jak już to: "bo zupa była za słona"
__________________
Wakacje
|
2006-06-22, 09:39 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
Bardzo często i właściwie o "byle co", a o dlatego , ze boje mamy dość wybuchowe chraktery.
|
2006-06-22, 10:11 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
Nie kłócimy się w ogóle My tylko wymieniamy się poglądami
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ Edytowane przez Jula Czas edycji: 2006-06-22 o 11:49 |
2006-06-22, 10:13 | #5 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
Nie kłocimy się. Czasem się posprzeczamy, ale kłótni nie ma.
|
2006-06-22, 10:13 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
nie kłócimy się wogóle
|
2006-06-22, 10:13 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
srednio4 razy w tygodniu o kompletne bzdury,bo oboje jestesmy strasznie uparci
|
2006-06-22, 10:16 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
W ostatnich tygodniach kłócimy się gdzieś 3 razy na tydzień, ale nie są to na szczęście jakies poważne sprzeczki. A takie, poważne, paskudne kłótnie to mniej więcej raz na 2 miesiące. Jest dobrze .
|
2006-06-22, 10:25 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
Jeszcze ani razu się nie pokłóciliśmy, a jesteśmy ze sobą 2 lata
|
2006-06-22, 10:29 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
co ot znaczy kłocic sie?krzyczec i rzucac talerzami? czy w nerwowy sposb odpowiadac sobie zlosliwie , czy siedziec obok siebie i przedstawiac swoje argumenty?
pierwsze u nas nie wystepuje drugie owszem ale rzadko ,i zazwyczaj o *******y,nie pamietam kiedy ostatnio trzecie gdy trzeba podjac powazna decyjze owszem. |
2006-06-22, 10:29 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
u mnie to raczej nie są kótnie ani sprzeczki.
wszystko wygląda mniej wiecej tak: Z TŻ widzę sie raz na tydzien (obecnie) lub raz na dwa tygodnie - niestety taka praca Ostatnio gdy sie widzielismy chciał(!) abym ubrała pewną sukienkę. Powiedzial to, gdy kończyłam prasować spodnie. Powiedzialam więc, ze owszem ubiorę sukienkę, ale gdy się ogoli (nie robil tego przez 3 tygodnie ). I przez reszte dnia sie nie odezwał. Wieczorem przyszedł do mnie i zaczął rozmawiać jak gdyby nic sie nie stało. Kiedyś, gdy rozmawialismy przez telefon (nie widzielismy sie juz prawie 2 tygodnie i bylo mi bardzo smutno wtedy) zaczełam płakać (no co? mam prawo, nie?). I sie rozeźlił, ze mój płacz i smutek nie pomaga mu etc i się rozłaczył i wyłaczył telefon :/ Jak na razie mielismy tylko jedną poważną awanturę a nie kótnię. A wszystko przez małe niedomówienie. Mówiłam mu o czymś i mi przerwał. Wyszło tak, ze połowe tego co powiedziałam źle zinterpretował (bo jak na podstawie jednej informacji mozna wiedziec o co DOKŁADNIE chodzi) i zaczął krzyczeć. Na początku myślałam, ze zartuje. Gdy zaczął się rzucać jak pchła na grzebieniu sama nie wytrzymałam i dorzuciłam pare groszy. Gdyby mama nie powiedziala mi, ze mam schowac jezyk za zeby nie wiem jakby sie to skonczylo. Oczywiscie wszystko bardzo odbilo sie na mamie właśnie, bo mama zaczeła temat rozmowy. TŻ wyszedł z domu i pojechał gdzies samochodem. Było już ciemno, zimno, dużo sniegu. Ubrałam coś na siebie i poszłam go szukać. Próbowałam do niego dzwonic... nie odbieral... obrazony... urażona duma... byłam naprawde wściekła ale z mojej strony emojce opadały. Byłam zła nie o reakcje na to co powiedzialam ale na to, ze zachowal sie w taki a nie inny sposób. ze sobie wyszedl, bo był zły :/ Nie było to miłe doświadczenie, ale teraz wie, ze jak coś mówie to cierpliwie czeka aż skończę. mam tendencje do robienia dlugich wstępów i takie rzeczy sie dzieją, bo mysli ze chodzi mi o to a nie o to, co chce dodać za chwile. Teraz jedynie zdarzaja sie sporadycznie "ciche chwile". a kto wyciąga pierwszy rękę? Ja nie znoszę takiego milczenia ale to TŻ mnie przeprasza. chyba, ze "wina" lezy po obu stronach to jakos samo mija
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-22, 10:47 | #12 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
Wcale sie nie klocimy, dotarlismy sie juz
|
2006-06-22, 10:47 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
u nas kłótni nie ma, są raczej dyskusje, czasami sprzeczki. Ja się staram nie wywoływać kłótni z byle powodu bo nie ma sensu. No a jak się już posprzeczamy ( zazwyczaj wtedy to ja mam rację ) to i tak on pierwszy nie poda ręki do zgody, nie przeprosi, taki z niego uparty osioł, kończy się na tym że ja płaczę i dopiero wtedy sytuacja wraca do normy.
|
2006-06-22, 10:48 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
Cytat:
podobno klotnia jest bardzo wazny elementm zwiazku, dzieki niej jest zdrowszy... |
|
2006-06-22, 10:52 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: jak czesto i o co kłocicie sie ze swoim TZ?
jedno głupie słówko i juz :/,ale sie godzimy
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:35.