A czy wy robicie robota przy demakijażu?

[Shemreolin]

Maciek_k kazał mi założyć ten temat. Wczoraj gadałam z nim przez skype i ziwerzyłam mu się, że przy demakijażu robiłam robota, tzn. starałam sie tańczyć a'la robot i odkryłam cos dziwnego. Otóż jak stanę prosto i jestem usztywniona, mam rozchylone usta i zacznę ruszać ramionami w górę i w dół naprzemiennie to normalnie zaczynam dychać. Powietrze ze mnie uchodzi. To tak jakbym ściskała swoje płuca niczym miech i wtedy powietrze samo wychodzi. Wydawało mi sie to strasznie dziwne.

Powiedziałam o tym Maćkowi a on sie popłakał ze smiechu, że jak to, że ja robiłam robota przy demakijażu.

Ale ja wogóle robię różne głupie rzeczy czasami. Mężczyźni śpiewają pod prysznicem albo przy goleniu, a ja robie robota i odkrywam jakaś dychawicę

A wy robicie jakieś głupie rzeczy w łazience? No i czy wy tez tam macie z ta dychawicą? Ja myślałam, że zejdę na zawał jak to odkryłam.

[bonheur]

"robota"
"dychawica"

[ruda7816]

ło losie shem cos ty wymyslila????
ale jazda!!!

ja to tylko glupie miny przy demakijazu robię ale robota to jeszcze nie robilam.
hie hie.
tak samo,gdy sie nad czyms bardzo skupiam to zdarza mi sie język wytykac w bok,lub gdy sie na cos zapatrze to robie porzadnego karpia.
podobno bo ja nie wiem,nie widzaialm sie w tym stanie

ale ty shem pobilas wszystko!!!

[Bridget]

Shem

nie przypominam sobie,żebym tańcowała w łazience, ale zawsze po myciu zębów muszę wysmarkać nos.

nie zauważyłam u nikogo innegoo takiego nawyku, ale może jednak nie jestem w tym odosobniona

[Shemreolin]

ja sie czasami zawieszam, ale tak, że wyglądam jak totalny bezmózg. Wstyd przyznać, ale w momentach zawieszenia kilka razy sie prawie obśliniłam. Kiedys moja siostra zobaczyła mnie w tym stanie i pwoiedziała, że wygladam jak totalny debil i żebym nigdy nie narażała jej na taki widok.

No ale ja tak mam, że czasami no... mózg mi ise zatrzymuje i tyle

[ruda7816]

jones!
no jo....
jestes niemozliwa.

[cattt]

...hm



nevermind

[marcelina73]

A jak konkretnie radzisz sobie jednocześnie robiąc robota i demakijaż?
Jak dla mnie niewykonalne.

Z to ja wieczorem zęby myję z zasady w pokoju klikając jednocześnie pilotem, jak znajdę coś godnego uwagi i wyszczotkuję zęby (płuczę w łazience), to rozsiadam sie wygodnie w fotelu przed telewizorem i czyszczę zęby nicią. Obiektywnie patrząc to chyba normalne nie jest.

[Bridget]

a no właśnie - jeszcze jedno: nie potrafię myć zębów na stojąco, chodząco i gdzie indziej, niż w łazience.

zawsze się cała popluję

[BuBu18]

Napisane przez Shemreolin

ja sie czasami zawieszam, ale tak, że wyglądam jak totalny bezmózg. Wstyd przyznać, ale w momentach zawieszenia kilka razy sie prawie obśliniłam. Kiedys moja siostra zobaczyła mnie w tym stanie i pwoiedziała, że wygladam jak totalny debil i żebym nigdy nie narażała jej na taki widok.

aaaaaaa

[Shemreolin]

Napisane przez Bridget

a no właśnie - jeszcze jedno: nie potrafię myć zębów na stojąco, chodząco i gdzie indziej, niż w łazience.

zawsze się cała popluję

ja szoruję paszczę tak intenstywnie, że całe lustro mam w kropkach po paście, bo chlapię na około. Nie mogłabym myć ich gdzie indziej niż nad umywalką, bo bym zapaskudziła cały dom.

A robot w moim wykonaniu wygląda beznadziejnie, bo ja oczywiście żadnego robota robic nie umiem, tylko udaję, że umiem tańczyć i głupio to wygląda.

Ej, a spróbujcie tak zrobic z ta dychawicą. Ciekawa jestem czy tylko ja tak umiem, czy może ktos jeszcze.

[ruda7816]

Napisane przez Bridget

a no właśnie - jeszcze jedno: nie potrafię myć zębów na stojąco, chodząco i gdzie indziej, niż w łazience.

zawsze się cała popluję

oo bri to tak jak ja.
nie wspomne juz o tym ze zlew to caly zapluty...
no i ze mam paste na uchu przewaznie i ni chu chu nie wiem jak ona tam sie znalazla.

[chocolatka]

Shem, przykro mi, ale dychawica mi w ogóle nie wychodzi Może tylko Ty tak potrafisz

[marcelina73]

Co do dychawicy to spróbuję po powrocie do domu - teraz jestem w pracy i chyba głupio wyglądałby robot w kancelarii.
No chyba że w toalecie spróbuję.

[karolina2020]

Napisane przez Shemreolin

Ej, a spróbujcie tak zrobic z ta dychawicą. Ciekawa jestem czy tylko ja tak umiem, czy może ktos jeszcze.

Zwierzam sie, ze ja tez ostatnio to odkrylam Chyba przy tym jak machalam rekoma na boki, zeby balsam szybciej sie wchlonal To fascynujace jak sie slyszy jak wlasne pluca pracuja A co do robota, to niestety nie potrafie

[Momo]

Shem jesteś niemożliwa hihihi

[isa666]

Shem no nie mogę

[karolina2020]

Cos Shem nie kontynuuje tematu, chyba zniechecila sie slabym odzewem i niezrozumieniem tajemniczyc odkryc

[Shemreolin]

Oczywiście nikt nie pomyślał, że mogłam sie udusić i leżę pod umywalką z płynem do demakijazu w ręce i z bawełnianym płatkiem na czole. Dzisiaj pokażę moją dychawicę TŻ-towi. Ciekawe czy mu sie spodoba.

[ruda7816]

shem mi tak szumi w plucach ale gdy sie obracam na boki.

robota probowalam ,ale nic nie slysze.
zmeczylam sie tylko i sapalam i dyszalam ale nic nie slyszlaam z pluc

[cheer]

Napisane przez Bridget

nie przypominam sobie,żebym tańcowała w łazience, ale zawsze po myciu zębów muszę wysmarkać nos.

nie zauważyłam u nikogo innegoo takiego nawyku, ale może jednak nie jestem w tym odosobniona

Można powiedzieć, że nie jesteś odosobniona: ja zawsze po umyciu buzi muszę wysmarkać nos!

I generalnie, jeśli chodzi o mycie ząbków i buzi, i wszelkiego demakijażu, nigdy, ale to przenigdy nie robię tego nad umywalką-przez co problem uwalonego lustra odpada-zawsze robię to nad wanną. Zawsze. Nie ma opcji.

[lir391]

Odpowiadając na pytanie: nie,nie robię robota przy demakijażu.

[jokusia999]

ludzie robia rozne rzeczy z nudow... ja ostanio jak siezilam na wizazu to wzilam dlugopis i przywiazalam do niego kilka wlosow z czubka glowy i wzielam kocowke dlugopisu do buzi i sobie tak machalam az wszystkie wlosy sobie pozrywalam - to tez nie jest normalne

z kolei moja siostra od kiedy pamietam zawsze ale to zawsze jak oglada tv bierze pasmo wlosow i nawija sobie na czubek nosa teraz to ma na czubku nosa taka kreske od tego

[bluegirl]

Shem Twoje wątki mnie do łez doprowadzaja
nie moge sobie wyobrazic tego robota bo u mnie demakijaz to najbardziej męcząca i dołująca czynnośc i staram się zrobić to szybko i bez bólu

[taszkin]

..znam to uczucie. Często zdarza mi się przy ćwiczeniach (az się kiedyś przestraszyłam). Chyba tchawica dostaje przepustowości , calkiem normalne zjawisko przy określonym ułożeniu ramion i ruchu.
- to odnośnie tego uczucia w płucach.
Robota nie robię

[Bridget]

Napisane przez cheer

Można powiedzieć, że nie jesteś odosobniona: ja zawsze po umyciu buzi muszę wysmarkać nos!

I generalnie, jeśli chodzi o mycie ząbków i buzi, i wszelkiego demakijażu, nigdy, ale to przenigdy nie robię tego nad umywalką-przez co problem uwalonego lustra odpada-zawsze robię to nad wanną. Zawsze. Nie ma opcji.

ufff, nie jestem sama

lustra, ani umywalki bardzo nie brudzę, a wiszenie nad wanną to nie na mój biedny kręgosłup. już wolę wisieć nad umywalką.

Shem, wczoraj wieczorem próbowałam tego Twojego robota (chociaż zmywam makijaż żelem - nie papram się płatkami, bo nerwowy człowiek jestem ) ale dychawicy nie mam.

mam ją tylko wtedy, jak na łeb, na szyję lecę rano spóźniona na przystanek

Twojemu TŻ-towi na pewno się spodoba, może to być dla Niego wstrząsająco miłe przeżycie

[caro_l_a]

Napisane przez lir391

Odpowiadając na pytanie: nie,nie robię robota przy demakijażu.

ja też

[pink69]

Napisane przez Bridget

Shem

nie przypominam sobie,żebym tańcowała w łazience, ale zawsze po myciu zębów muszę wysmarkać nos.

nie zauważyłam u nikogo innegoo takiego nawyku, ale może jednak nie jestem w tym odosobniona

Nie jesteś-ja tak robię zawsze

[pkawecka]

Napisane przez marcelina73

A jak konkretnie radzisz sobie jednocześnie robiąc robota i demakijaż?
Jak dla mnie niewykonalne.

Z to ja wieczorem zęby myję z zasady w pokoju klikając jednocześnie pilotem, jak znajdę coś godnego uwagi i wyszczotkuję zęby (płuczę w łazience), to rozsiadam sie wygodnie w fotelu przed telewizorem i czyszczę zęby nicią. Obiektywnie patrząc to chyba normalne nie jest.

nie jest, ale ja też tak robię. tyle, że ja czysczę nicią najpierw a potem szczotkując stoję na granicy pokoju i łazienki, gapiąc sie raz w telewizor a raz w lustro, bo jak myję zęby to muszę widzieć się w lustrze czemu nie wiem, ale jak nie widzę się w lustrze to mam wrażenie, że zęby mam nieumyte.
shem twoje pomysły są zdecydowanie orginalne - aż mnie rozczuliłaś
ja robota nie robię, ale spróbuję po przyjściu z pracy.
za to podczas demakijażu zawsze śpiewam tę samą piosenkę. melodia ta sama, kompozycji własnej - pomieszane pieśni kościelnych z przyśpiewką weselną, piosenkami abby i depeche mode etc. codziennie za to są inne słowa - opowiadam sobie historię dnia np. byłam dziś w butku i nic nie kupiłam, było tak gorąco, że aż się wkurzyłam

[rob4cz3q]

teraz to ja lece pod stolem i sie krztusze . Dorze ze mam laptopa i nie musze sie podnosic na krzeslo. Mo moje pluca by tego nie wytrzymaly.