BEZROBOTNI łączmy się część 2 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-25, 09:54   #61
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Gwiazdeczka, Ariena, przykro mi, że tak wyszło z tymi pracami. Ale Ty Ariena masz na oku jeszcze kilka stanowisk, może z nimi się uda.
Gwiezdeczka, a w tym Twoim "czymś" było coś napisane o rozwiązaniu umowy przez Ciebie?
I bardzo dobrze, że sprawdziłaś tą ofertę pracy w biurze
Ja też tyle czasu szukam pracy i dopiero niedawno się nauczyłam, że trzeba sprawdzać takie rzeczy Pamiętacie tego gościa, co się potem kłócił ze mną przez SMS? a ja już płakałam, że straciłam swoją życiowa szansę, ale już nigdy więcej!
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 09:55   #62
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

mnie jeszcze zostały 4 godzinki w pracy
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 10:05   #63
AsiaW**
Zakorzenienie
 
Avatar AsiaW**
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

witam i ja w nowym wątku, wysłałam tylko 1 CV dzisiaj do hotelu (recepcjonistka),
__________________


AsiaW** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 10:06   #64
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Zobaczcie wynagrodzenie TU , czyli że co?
czyli staż za darmo

w ogóle nóż w kieszeni mi się otwiera na te oferty stażow - może ktoś w końcu powie publicznie, że praca za darmo jest czystą formą niewolnictwa? tak się wszyscy pochylają nad krajami Trzeciego Świata, że wykorzystywanie, kilka centów na godz, a u nas to co? u nas pracujesz za darmo, nawet miski ryżu nie dostaniesz czyli masz gorzej niż klasyczny niewolnik, bo takiemu to wyżywienie chociaż dadzą

najśmieszniejszą ofertą stażu jaką widziałam był tłumacz języka japońskiego - tłumaczenie tekstów technicznych (lub medycznych - nie pamiętam dokładnie w każdym razie chodziło o specjalistyczne słownictwo), praca w domu, na zlecenie wydawnictwa - wyobrażacie sobie? zachwalali, że nauczysz się tłumaczeń i jakieś tam pierdułki jak to niby się taki staż przyda - no przepraszam, ja znając japoński - język raczej rzadko znany i trudny - to sobie mogę tłumaczyć hobbystycznie, a znając język tak perfekcyjnie, że radzę sobie ze specjalistycznym słownictwem to oczekuję za tą umiejętność konkretnego wynagrodzenia.
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 10:34   #65
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Moi rodzice twierdza,ze jestem dorosła,ze okres mojej nauki się skończył,i ze pomagać mi nie będą,nie obchodzę ich ja niestety,wydaje mi się,ze jednak mam zamknięta drogę powrotu do Polski.Chciałbym bardzo,ale teraz gdy za granica straciłam prace,a odłożone pieniądze zaczyna się łączyć będzie coraz ciężej.Chciałbym wrócić do rodziców ale powrotu nie mam,u nich było by trochę łatwiej bo na utrzymanie miałam im dawać 350 zł.w tym miałam jedzenie.Tylko najgorsze jest to,ze gdy pracowałam jako hostessa,i dostawałam wypłatę co 2 miesiąca to musiałam pożyczać kasę od ludzi,bo rodzice co miesiąc musieli mieć kasę zawsze na 10.Mam 22 lata,i nie wiem czemu sadza,ze mój okres nauki się już skończył.Co do kredytu studenckiego to tak jak pisałam wole nie ryzykować,bo wsparcia nie mam w nikim i nikt mi nie da i nie pomoże,gdy będę potrzebować pieniędzy, razie gdybym pracy nie znalazła.Zostają jeszcze uczelnie na których nie trzeba płacić czesnego,ale chyba na takie ciężko się dostać?
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 10:37   #66
syllvie2002
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Magda9876 Pokaż wiadomość
A ja znam takie osoby, które zapłaciły i to niemało (prywatne wizyty u psychologów, psychiatrów). Jak jakiś specjalista ma renomę to ludzie do niego chodzą nawet za pieniądze. Ale fakt większość tych co poszli "znam" internetowo. W realu to np. moja mama i jej koleżanki z terapii też z raz lub dwa razy były prywatnie i płaciły za gadanie o problemach.
No wlasnie Magda, tylko sie zastanawiam czy tych osob wystarczyloby na przetrwanie. Rozmawialam kiedys z kolezanka powiedziala mi, ze teraz taka wlasnie mmoda i jej kolezanki chodza. No ale widzisz, tez nie dziwie sie podejsciu osob, ktorym szkoda kasy.Bardzo chcialabym zaczac, ale przeraza mnie wlasnie to nasze polskie narzekanie, ze i tak do wszystkich na wszystko narzekamy. Tak jak dziewczyny pisza, gadac za pieniadze - bez sensu. tylko szkoda, bo czesto nie chodzi o sama psychoterapie, czesto mozna komus uratowac zycie, przez znalezienie wew. motywacji i pomoc w osiaganiu celow, z czym wiele kobiet np. po rozwodzie, ktore zajmowaly sie domem ma wielki problem. Bo oprocz depresji maja problem ze znalezieniem pracy. Wiem, ze aktywizacja kobiet w PUP jest organizowane, ale tak naprawde sama wiem, to nie to samo co miec kompleksowa pomoc 1 na 1.
No coz bede myslec dalej. Moze cos innego wpadnie mi do glowy.
Wogole, to po powrocie zalamalam sie tym mistrzowskim narzekaniem na wszystko. Samej mi ciezko, bo tez tej cholernej pracy znalezc nie moge juz baaaaaaaardzo dlugo, ale nie przezucam narzekalstwa na wszystko inne. Powiem jeszcze, ze np. Brazylia jest krajem gdzie jest straszna bieda, mam kolezanki brazylijki, ktore wrocily ze Stanow do swojego kraju, a co z nimi rozmawiam to sa zadowolone i usmiechniete. Zawsze mi mowily, ze nie jest u nich za ciekawie, ale ludzka mentalnosc jest do pozazdroszczenia, ludzie po prostu sa szczesliwi z natury- moze przez to, ze u nich przynajmniej pogoda zawsze dopisuje )
syllvie2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 10:47   #67
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez mawis
zyli staż za darmo

w ogóle nóż w kieszeni mi się otwiera na te oferty stażow - może ktoś w końcu powie publicznie, że praca za darmo jest czystą formą niewolnictwa? tak się wszyscy pochylają nad krajami Trzeciego Świata, że wykorzystywanie, kilka centów na godz, a u nas to co? u nas pracujesz za darmo, nawet miski ryżu nie dostaniesz czyli masz gorzej niż klasyczny niewolnik, bo takiemu to wyżywienie chociaż dadzą
Masz dużo racji, Mawis. Ktoś powinien się tym zająć. Nie zdawałam sobie wcześniej sprawy ze skali zjawiska. Kiedyś szkoły wysyłały uczniów do firm, na staż, gdzie się siedziało kilka godzin i pomagało. Prowadziło się dzienniczek praktyk, dostawało ocenę. Teraz to jest najnormalniejsza na świecie praca, ilość godzin często jak na etacie, zero kasy i jeszcze wymagania!!!! Języki perfekt, prawo jazdy, pełna dyspozycyjność, własny samochód, laptop bla bla bla... Przecież po co zatrudniać ludzi, skoro można wziąć praktykanta, który odwali całą czarną robotę? I nie ma żadnej gwarancji pracy. Widzę, że co chwila pojawiaja się oferty bezpłatnych staży, ciagle w tych samych firmach. O czym to świadczy??

A z tym tłumaczeniem medycznym z japońskiego to przegięcie. Za takie tłumaczenia to się dostaje konkretną kasę a nie nie uczestniczy w wolontariacie.
Chłopak mojej siostry szuka pracy zw. z informatyką i szlag go trafia, bo chcą go wszędzie na... bezpłatną praktykę, gdzie sam by robił całą stronę firmy etc etc. Porażka!

Najgorsze to, że ludzie na to się zgadzają - nie mają żadnego doświadczenia, to chcą się chociaż czegoś nauczyć, żeby CV nie świeciło pustkami. Jakby nikt się nie zgadzał na takie traktowanie, pracodawcy inaczej by śpiewali.
Ja sama chciałam się dostać na praktykę w kadrach/payrollu czy rekrutacji, ale olewają mnie ciepłym sikiem. Wolą studenciaków, którzy nie będą im pyszczyć w razie czego...
Ech... wkurzyłam się!!!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-25, 10:54   #68
syllvie2002
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
No kurde właśnie przeczytałam Twój post. --> Choć to śmieszne nie jest to się uśmięchnęłam że też taka kapa od rana.



1 zł na miesiąc. Jakaś pomyłka.

Lalalabamba też nie wiem o co Ci chodzi. Może że będziesz mieć kilka rozmów na raz? To idź na wszystkie i nie odwołuj, rozmowa o niczym nie świadczy. Ja byłam na koło 25/30 rozmowach od kwietnia i nie dostałam pracy. Nie jestem w tym wyjątkiem. Zawsze znajdą się lepsi co bardziej przypadną pracodawcy do gustu.
Można iść na 100 rozmów i 101 okaże się tą po której dostaniesz pracę.

Tak samo z wysyłaniem CV. Trzeba wysyłać jak najwięcej (oczywiście na takie na które odpowiadasz wymaganiom w jakimś stopniu). Kiedyś w UP mi powiedzieli że statystycznie na 50 wysłanych CV jest 1 zaproszenie na rozmowę.
U mnie na 50 to tak może do 5 rozmów w porywach.

Zgadzam sie w zupełnosci. Wyslalam doslownie setki CV i tylko zdrowy rozsadek nie pozwala mi zwariowac i popasc w depresje. Choc zdarzaja sie dni przeplakane z melisa w kubeczku. Aplikacje wysylac trzeba masowo. No coz takie czasy. mnie Pani w PUP powiedziala , zebym sie niczego nie spodziewala bo mam za wysokie kwalifikacje No ludzie, to przepraszam wyksztalcony czlowiek z praktyka, powinien się isc powiesic, bo to nie miejsce dla niego
Ah, no coz pozostaje cierpliwosc z naszej strony i wspolne wspieranie...
syllvie2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 10:54   #69
Kala_88
Rozeznanie
 
Avatar Kala_88
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Syllvie - niestety mentalność mamy jaką mamy, i to fakt, że coby się nie działo, to Polakowi zawsze będzie źle, chyba, że sąsiad ma gorzej. Oczywiście jest to uogólnienie, ale tak, Polacy nie umieją się po prostu cieszyć tym co jest, samym zyciem. Tylko Polka na komplement "ładna spódnica" odpowie, że to stary łach

lalamamba - jeśli dobrze zrozumiałam, martwisz się, że będziesz miała kilka rozmów w tym samym czasie? To się nie martw tym na zapas, jest nieduża szansa, że tak wyjdzie, poza tym zawsze możesz zaproponować inny dzień na spotkanie.

Ona88 - na uczelnię państwową na studia dzienne jest dość trudno się dostać, pracować wtedy tym bardziej. Zazwyczaj przyjęcia są na podstawie matury + ew. egzaminy. Wydaje mi się, że np teraz musiałabyś zdać maturę z matmy skoro jest obowiązkowa (chyba, że przypadkiem zdawałaś), żeby móc składać papiery na uczelnie. Myślę, że jedyne wyjście w Twojej sytuacji to praca i studia zaoczne. Szkoda, że kiedy roztaczałaś przed nami wizje Twojego życia w luksusach zagranicą nic nie odłożyłaś, żeby miec na powrót do kraju, gdzie jak pisałaś u Ciebie w mieście pracuje się za 1000zł.

Gwiazdka i Ariena - głowy do góry
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz

Edytowane przez Kala_88
Czas edycji: 2010-11-25 o 11:55
Kala_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 11:00   #70
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Kala_88 Pokaż wiadomość
Syllvie - niestety mentalność mamy jaką mamy, i to fakt, że coby się nie działo, to Polakowi zawsze będzie źle, chyba, że sąsiad ma gorzej. Oczywiście jest to uogólnienie, ale tak, Polacy nie umieją się po prostu cieszyć tym co jest, samym zyciem. Tylko Polka na komplement "ładna spódnica" odpowie, że to stary łach
Hahaha, dokładnie! Idealny przykład

Cytat:
Napisane przez syllvie2002 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie w zupełnosci. Wyslalam doslownie setki CV i tylko zdrowy rozsadek nie pozwala mi zwariowac i popasc w depresje. Choc zdarzaja sie dni przeplakane z melisa w kubeczku. Aplikacje wysylac trzeba masowo. No coz takie czasy. mnie Pani w PUP powiedziala , zebym sie niczego nie spodziewala bo mam za wysokie kwalifikacje No ludzie, to przepraszam wyksztalcony czlowiek z praktyka, powinien się isc powiesic, bo to nie miejsce dla niego
Ah, no coz pozostaje cierpliwosc z naszej strony i wspolne wspieranie...
A ja tak zapytam syllvie2002, jak u Ciebie z angielskim? Domyślam się, że biegły? Z taką znajomością zawsze możesz na przetrwanie jakichś korepetycji udzielać czy tłumaczenia robić...ja widzę sporo ogłoszeń, ale swoje również możesz zamieścić. Uważam, że takie osoby zawsze znajdą zajęcie"na przeczekanie" właśnie. Żałuję, że nie poszłam na anglistykę a tak przy okazji...znacie jakieś dobre książki do nauki ang. w domu (przypomnienie, utrwalenie gramatyki, itp.), może książka z ćwiczeniami?
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."

Edytowane przez DMkAnia
Czas edycji: 2010-11-25 o 11:03
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 11:09   #71
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez VwVampirka Pokaż wiadomość
Gwiazdeczka, Ariena, przykro mi, że tak wyszło z tymi pracami. Ale Ty Ariena masz na oku jeszcze kilka stanowisk, może z nimi się uda.
Gwiezdeczka, a w tym Twoim "czymś" było coś napisane o rozwiązaniu umowy przez Ciebie?
I bardzo dobrze, że sprawdziłaś tą ofertę pracy w biurze
Ja też tyle czasu szukam pracy i dopiero niedawno się nauczyłam, że trzeba sprawdzać takie rzeczy Pamiętacie tego gościa, co się potem kłócił ze mną przez SMS? a ja już płakałam, że straciłam swoją życiowa szansę, ale już nigdy więcej!
O rozwiązaniu umowy NIC nie było, więc nic mi nie grozi itp. prawda?
Było tylko o karach nałożonych na mnie, jeśli oddam dzieło z wadami - np. wypełnię ankietę i okaże się, że gdzieś są błędy


Dzwonili z UP, już myślałam, że powiedzą że mam się szybko stawić bo coś mają, a oni chcieli przełożyć jutrzejszą wizytę na poniedziałek. Jutro za to drukuję ładne CV, kseruję dyplom, ładny LM i idę zanieść do szkoły podstawowej, wicedyrektorka to sympatyczna babeczka, pogadam z nią o szansach na staż

Tez podjęłam decyzję, że nie wysyłam już na żadne gówna za przeproszeniem, bo źle na tym wychodzę.

Tak się tym wszystkim przejmuję, że spać w nocy nie mogę jestem zmęczona, kładę się o 22 a zasypiam po 1, rano budzę się o 6
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-25, 11:32   #72
syllvie2002
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

[QUOTE=Kala_88;23441761]Syllvie - niestety mentalność mamy jaką mamy, i to fakt, że coby się nie działo, to Polakowi zawsze będzie źle, chyba, że sąsiad ma gorzej. Oczywiście jest to uogólnienie, ale tak, Polacy nie umieją się po prostu cieszyć tym co jest, samym zyciem. Tylko Polska na komplement "ładna spódnica" odpowie, że to stary łach ;)

Kala_88 alez sie usmialam

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Hahaha, dokładnie! Idealny przykład



A ja tak zapytam syllvie2002, jak u Ciebie z angielskim? Domyślam się, że biegły? Z taką znajomością zawsze możesz na przetrwanie jakichś korepetycji udzielać czy tłumaczenia robić...ja widzę sporo ogłoszeń, ale swoje również możesz zamieścić. Uważam, że takie osoby zawsze znajdą zajęcie"na przeczekanie" właśnie. Żałuję, że nie poszłam na anglistykę a tak przy okazji...znacie jakieś dobre książki do nauki ang. w domu (przypomnienie, utrwalenie gramatyki, itp.), może książka z ćwiczeniami?

No wlasnie troche robie tlumaczen, a co do ogloszen, to zamiescilam w kazdym portalu ogloszeniowym i gazecie. Co do odpowiedzi to musialam po jakims czasie dolaczyc tlustym drukiem - niezainteresowana stanowiskiem osobistej asystenki
- bo najwiecej odpowiedzi dostalam od "niby" Panow dyrektorow placacych 6 tys. na okresie probnym Nie wiedzialam tylko, ze mozna tak sobie legalnie w ofertach pracy pisac zakres obowiazkow + relax!!!
syllvie2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 11:33   #73
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
a tak przy okazji...znacie jakieś dobre książki do nauki ang. w domu (przypomnienie, utrwalenie gramatyki, itp.), może książka z ćwiczeniami?
Do gramy do polecam English grammar in use, R. Murphy.
A poza tym polecam dużo słuchać/czytać/oglądać po ang.
U mnie najwięcej dało czytanie książek i słuchanie audiobooka z jednoczesnym śledzeniem tekstu pisanego. Dane zapisują się na naszym "twardym dysku" czy tego chcemy, czy nie, mimowolnie
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 11:54   #74
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Kala_88 Pokaż wiadomość
Syllvie - niestety mentalność mamy jaką mamy, i to fakt, że coby się nie działo, to Polakowi zawsze będzie źle, chyba, że sąsiad ma gorzej. Oczywiście jest to uogólnienie, ale tak, Polacy nie umieją się po prostu cieszyć tym co jest, samym zyciem. Tylko Polska na komplement "ładna spódnica" odpowie, że to stary łach

lalamamba - jeśli dobrze zrozumiałam, martwisz się, że będziesz miała kilka rozmów w tym samym czasie? To się nie martw tym na zapas, jest nieduża szansa, że tak wyjdzie, poza tym zawsze możesz zaproponować inny dzień na spotkanie.

Ona88 - na uczelnię państwową na studia dzienne jest dość trudno się dostać, pracować wtedy tym bardziej. Zazwyczaj przyjęcia są na podstawie matury + ew. egzaminy. Wydaje mi się, że np teraz musiałabyś zdać maturę z matmy skoro jest obowiązkowa (chyba, że przypadkiem zdawałaś), żeby móc składać papiery na uczelnie. Myślę, że jedyne wyjście w Twojej sytuacji to praca i studia zaoczne. Szkoda, że kiedy roztaczałaś przed nami wizje Twojego życia w luksusach zagranicą nic nie odłożyłaś, żeby miec na powrót do kraju, gdzie jak pisałaś u Ciebie w mieście pracuje się za 1000zł.

Gwiazdka i Ariena - głowy do góry

Odłożyłam,było tutaj dobrze,sporo zarabiałam,i myślałam,że tak będzie ciągle.Miałam stałą umowę,ale wykiwali mnie,i straciłam pracę
Teraz siedzę i szukam,i czytam,jak ciężko jest coś tutaj znaleźć,coraz więcej Polaków emigruje,i coraz ciężej o pracę.Wymagania nawet zaczęły robić się kosmiczne do pracy fizycznej,trzeba mieć doświadczenie,znać 2 języki,jestem w Holandii,więc wymagany angielski i holenderski,prawo jazdy bo zawsze problem z dojazdem jest,wykształcenie średnie,i wiek do 21,22 lat tutaj są stawki wiekowe,czyli czym młodsze osoby tym mniej dostają i chcą coraz młodsze osoby,jeszcze rok temu tak nie było.Więc siedzę tutaj i tak pieniądze ubywają,a nie długo święta,wiadomo,że wtedy się straci dużo w Polsce,mam tyle wydatków,zdrowie mi szwankuje,ubezpieczenie mam tylko Holenderskie,w Polsce za wszystko muszę płacić.gdy ta jadę to głownie na miesiąc,i muszę się z wszystkim wyrobić.Lekarze prywatni przyjmują mnie od razu a na NFZ musiałabym czekać miesiącami.Tutaj do lekarzy nie chodzę,bo na wszystkie dolegliwości zapisują paracetamol
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 11:56   #75
syllvie2002
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Jula Pokaż wiadomość
Do gramy do polecam English grammar in use, R. Murphy.
A poza tym polecam dużo słuchać/czytać/oglądać po ang.
U mnie najwięcej dało czytanie książek i słuchanie audiobooka z jednoczesnym śledzeniem tekstu pisanego. Dane zapisują się na naszym "twardym dysku" czy tego chcemy, czy nie, mimowolnie
Zgadzam sie w zupelnosci. dodalabym jeszcze, ze jest bardzo duzo stron internetowych z cwiczeniami i gramatyka. O tyle dobra rzecz, ze automatycznie sprawdzane sa odpowiedzi wiec masz mozliwosc skorygowania bledow jakie popelnilas.

Tutaj znajdziesz wszystko w bardzo przystepnej formie
http://www.ang.pl/gramatyka
syllvie2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 11:58   #76
Kala_88
Rozeznanie
 
Avatar Kala_88
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Jula Pokaż wiadomość
U mnie najwięcej dało czytanie książek i słuchanie audiobooka z jednoczesnym śledzeniem tekstu pisanego. Dane zapisują się na naszym "twardym dysku" czy tego chcemy, czy nie, mimowolnie
Niezły pomysł. a audiobooka z tekstem pisanym kupiłaś czy może pobrałaś gdzieś w necie?
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz
Kala_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 12:05   #77
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Jula Pokaż wiadomość
Do gramy do polecam English grammar in use, R. Murphy.
A poza tym polecam dużo słuchać/czytać/oglądać po ang.
U mnie najwięcej dało czytanie książek i słuchanie audiobooka z jednoczesnym śledzeniem tekstu pisanego. Dane zapisują się na naszym "twardym dysku" czy tego chcemy, czy nie, mimowolnie
Cytat:
Napisane przez syllvie2002 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie w zupelnosci. dodalabym jeszcze, ze jest bardzo duzo stron internetowych z cwiczeniami i gramatyka. O tyle dobra rzecz, ze automatycznie sprawdzane sa odpowiedzi wiec masz mozliwosc skorygowania bledow jakie popelnilas.

Tutaj znajdziesz wszystko w bardzo przystepnej formie
http://www.ang.pl/gramatyka
Dziękować dziewczęta trzeba działać, szkoda czasu.
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 12:18   #78
syllvie2002
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Odłożyłam,było tutaj dobrze,sporo zarabiałam,i myślałam,że tak będzie ciągle.Miałam stałą umowę,ale wykiwali mnie,i straciłam pracę
Teraz siedzę i szukam,i czytam,jak ciężko jest coś tutaj znaleźć,coraz więcej Polaków emigruje,i coraz ciężej o pracę.Wymagania nawet zaczęły robić się kosmiczne do pracy fizycznej,trzeba mieć doświadczenie,znać 2 języki,jestem w Holandii,więc wymagany angielski i holenderski,prawo jazdy bo zawsze problem z dojazdem jest,wykształcenie średnie,i wiek do 21,22 lat tutaj są stawki wiekowe,czyli czym młodsze osoby tym mniej dostają i chcą coraz młodsze osoby,jeszcze rok temu tak nie było.Więc siedzę tutaj i tak pieniądze ubywają,a nie długo święta,wiadomo,że wtedy się straci dużo w Polsce,mam tyle wydatków,zdrowie mi szwankuje,ubezpieczenie mam tylko Holenderskie,w Polsce za wszystko muszę płacić.gdy ta jadę to głownie na miesiąc,i muszę się z wszystkim wyrobić.Lekarze prywatni przyjmują mnie od razu a na NFZ musiałabym czekać miesiącami.Tutaj do lekarzy nie chodzę,bo na wszystkie dolegliwości zapisują paracetamol
Onnaa88 nie martw sie, glowka do gory. Na emigracji bardzo ciezko jest samej radzic sobie z problemami, doskonale Cie rozumiem. Powiedzialas, ze chcialabys wrocic do rodzicow. Ale powiedz czy gdyby udalo Ci sie znalezc nowa prace to czy nadal chcialabys wrocic?
syllvie2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 12:54   #79
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Kala_88 Pokaż wiadomość
Niezły pomysł. a audiobooka z tekstem pisanym kupiłaś czy może pobrałaś gdzieś w necie?
Polecam: http://www.booksshouldbefree.com/Top_100
Można ściągnąć audiobooka za darmo, na dole jest gutenberg e-text, który ja kopiuję, wklejam w worda lub przerabiam na pdf.

Można też zawsze ściągnąć audiobooka a ksiażkę po ang wypożyczyć z normalnej biblioteki. U mnie w np wojewódzkiej jest dość szeroki wybór klasyki i nie tylko.

Polecam ściągnąć na początek prostsze historie, znane np z dzieciństwa.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-25, 13:20   #80
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Moi rodzice twierdza,ze jestem dorosła,ze okres mojej nauki się skończył,i ze pomagać mi nie będą,nie obchodzę ich ja niestety,wydaje mi się,ze jednak mam zamknięta drogę powrotu do Polski.Chciałbym bardzo,ale teraz gdy za granica straciłam prace,a odłożone pieniądze zaczyna się łączyć będzie coraz ciężej.Chciałbym wrócić do rodziców ale powrotu nie mam,u nich było by trochę łatwiej bo na utrzymanie miałam im dawać 350 zł.w tym miałam jedzenie.Tylko najgorsze jest to,ze gdy pracowałam jako hostessa,i dostawałam wypłatę co 2 miesiąca to musiałam pożyczać kasę od ludzi,bo rodzice co miesiąc musieli mieć kasę zawsze na 10.Mam 22 lata,i nie wiem czemu sadza,ze mój okres nauki się już skończył.Co do kredytu studenckiego to tak jak pisałam wole nie ryzykować,bo wsparcia nie mam w nikim i nikt mi nie da i nie pomoże,gdy będę potrzebować pieniędzy, razie gdybym pracy nie znalazła.Zostają jeszcze uczelnie na których nie trzeba płacić czesnego,ale chyba na takie ciężko się dostać?
nie wiem, myslalam ze ja mam źle. Moj brat daje mamie 200 zl, ja nic bo niw pracuję. Przykro mi, że rodzice tak Cie traktują. nie pomogą napewno? nie zrozumieja?. jeśli kiepsko w Holandii, może warto wrócić do Polski? dobrze znasz język? teraz widzę sporo ogłoszeń do call center język niemiecki, angielski. Mogłabym się tym językiem poratować.

A gdzie bys mieszkala w Polsce? w duzym mieście? Chyba nigdy nie zniknie zapotrzebowanie na kelnerki, to taka ostatecznosc, pracowalam w kawiarni za 7zl/h + napiwki. Tez mam 22 lata, licencjat, i szukam pracy od lipca na swieta teraz albo hostessa albo kasa. Nic innego nie ma. A na wiosnę, przeprowadzam się do Poznania, tam gdzie studiowalam, bo tu u rodzicow, nie ma sensu siedziec. Wole zyc w duzym miescie, pracowac, robic cokolwiek, nawet wychodząc na zero, niż siedzieć na tyłku i doprowadzac sie do depresji.

Sprzatam, gotuje. Czuje sie fatalnie. Jedyne oferty jakie dostaje to kasa, 5.08 zl/h. Jeszcze musialabym dojechać. Jest kiepsko . ja w ogole nie wysylam cv, bo nic nie ma
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:25   #81
lizawietta
Zadomowienie
 
Avatar lizawietta
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Mnie to juz zaczyna dobijac. dzis bylam na rozmowie z PUP na doradce klineta , przyszlo full ludzi ktorzy maja 100x wieksze doswiadczenie-slowem szkoda gadac. A najgorsze jest ze zwineli mi dzis ( tez z pup) sprzed nosa staż Ryczec mi się , tak mnie dobija to wszystko.
Jak sobie radzicie z ta zalamka ?
__________________
ćwiczę od 16.05.2013

shred level1 level2 level3
Mel B :
posladki
ramiona
lizawietta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:27   #82
zuzanka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Hej
Czy Wy wszystkie jesteście po studiach, bądź studiujecie??!
zuzanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:33   #83
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
A na wiosnę, przeprowadzam się do Poznania, tam gdzie studiowalam, bo tu u rodzicow, nie ma sensu siedziec. Wole zyc w duzym miescie, pracowac, robic cokolwiek, nawet wychodząc na zero, niż siedzieć na tyłku i doprowadzac sie do depresji.
Witaj kręconowłosa koleżanko w Poznaniu też jest ciężko...przeprowadziłam się tutaj rok temu i byłam przekonana, że najpóźniej w ciągu 3 miesięcy znajdę dobrą pracę dostałam ją pod koniec września (ZNAJOMOŚCI górą jednak ), po 10 miesiącach intensywnego SZUKANIA...nie jest więc tak kolorowo nawet w dużym mieście...może zacznij wysyłać CV już teraz? przynajmniej tylko po to żeby sprawdzić jak duży odzew będzie...i odświeżaj znajomości.

Cytat:
Napisane przez zuzanka85 Pokaż wiadomość
Hej
Czy Wy wszystkie jesteście po studiach, bądź studiujecie??!
Zapewne większość z nas .
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."

Edytowane przez DMkAnia
Czas edycji: 2010-11-25 o 13:38
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:44   #84
li90
Raczkowanie
 
Avatar li90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 337
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Byłam dzisiaj w urzędzie pracy oddać skierowanie na staż i po podpisywać wszystko... i się okazało, że jednym z wymogów jest książeczka sanepidowska, o której mi nie wspomniano... i nie mogę zacząć bez niej i bez badań... Tak więc zacznę ten staż od połowy miesiąca [jak dobrze pójdzie].

I dalej będę siedziała w domu
W ogóle... mam umówioną rozmowę na 2 grudnia w mniejszej poradni i nie wiem czy teraz mogę iść Bo jeszcze nie zaczęłam stażu, więc chyba uwiązana nie jestem? :P Nie wiem... Poradnia uzależnień byłaby w sumie lepsza - o ile by mnie chcieli w niej. Mniejszy ruch niż w tomografii komputerowej :P
Co myślicie?
li90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:45   #85
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Wydaje mi się, że samo złożenie CV jest równoznaczne z jakąs formą zadeklarowania, że dana oferta pracy mi odpowiada i że po pomyślnym przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej nie powiem, że jednak się rozmyśliłam i że w międzyczasie znalazłam sobie ciekawszą ofertę.
Po prostu nie chciałabym, żeby takie działanie na wiele frontów spowodowało zamieszanie i postawiło mnie w takim świetle, że niby szukam, a zaraz potem z tego rezygnuję.
Wiem, że może tego nie zrozumiecie, ale ja tutaj nie mam zbytnio doświadczenia i po prostu nie wiem jeszcze co i jak.
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:48   #86
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

syllvie
dokładnie jest niestety bardzo ciężko,ale to chyba wszędzie się tak zaczyna robić,czy to
w Polsce czy na emigracji.jak bym znalazła pracę
tutaj to nie chciałabym wracać do Polski,no ale tak sobie myślę,że skoro znam dobrze angielski,bez problemu się wszędzie dogaduje,
to w końcu bym skończyła je w Polsce i bym wróciła tutaj,miałabym lepsze perspektywy ze studiami
tak mi się wydaje,nie wyobrażam sobie tutaj tak ciągle fizycznie pracować,zdarzało się,że pracowałam
po 16 godzin dziennie,i dojeżdżałam do pracy 55 km,pracuję już tutaj rok,a jestem trochę dłużej.I nie ma tutaj ciągłych
wyjść gdzie by się chciało,bo nie ma na to czasu.Ale nie zawsze tak jest jak jest dużo pracy to pracuje się całe dnie,a jak mało to siedzi w domu czasami tygodniami

Ewelka
nie pomogą,nigdy mi nie pomagali,mój brat skończył zawodówkę
zarabia 3 tys złotych miesięcznie,w magazynie,a jak ja zarabiałam 1000 zł to musiałam dawać na równo z nim miesięcznie 350 zł
niestety.
Tak język znam dobrze,ale zaczyna to być tutaj za mało,bo wymagają również Holenderski.
Holendrzy ostatnio stwierdzili,że skoro Polacy tutaj przyrządzają,to powinni się nauczyć rozmawiać również po holendersku.
Mieszkam w Bydgoszczy.Zgadzam się lepiej robić już cokolwiek niż siedzieć w domu i się załamywać.Bo wtedy za dużo
ma się o wszystkim myśli,a jak się pracuje to się przynajmniej czymś zając można.U mnie w mieście sporo ogłoszeń właśnie na telemarketera,hostessy,do marketu,ale wszędzie studentów bądź uczniów chcą,i dają góra 4 zł na godzinę

zuzanka85
ja mam wykształcenie średnie




Dziewczyny chciałabym się zarejestrować w Polsce w PUP,byłam juz raz zarejestrowana,nie wiecie może czy od początku muszę wypełniać wszystkie dane w karcie bezrobotnego i zanosić wszystkie świadectwa pracy?

Edytowane przez Onnaa88
Czas edycji: 2010-11-25 o 13:50
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:49   #87
zuzanka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Skoro wy-osoby po studiach bądź w trakcie studiów, macie problem ze znalezieniem pracy to co ma mówić osoba która ukończyła studium..?
Bez znajomości nic normalnego chyba nie da rady znaleźć..w dzisiejszych czasach
zuzanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 13:53   #88
li90
Raczkowanie
 
Avatar li90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 337
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Ja mam wykształcenie średnie ekonomiczne i studiuje zaocznie Administrację, bo bez studiów ciężko o pracę, a z nimi jeszcze gorzej xD

To jak, co myślicie? Powinnam się stawić na tą rozmowę? Bo mam gwarantowany staż, ale dopiero w połowie/pod koniec miesiąca... I nie wiem co robić :P Chyba tam pójdę i zobaczę co i jak
li90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 14:00   #89
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez li90 Pokaż wiadomość
Ja mam wykształcenie średnie ekonomiczne i studiuje zaocznie Administrację, bo bez studiów ciężko o pracę, a z nimi jeszcze gorzej xD

To jak, co myślicie? Powinnam się stawić na tą rozmowę? Bo mam gwarantowany staż, ale dopiero w połowie/pod koniec miesiąca... I nie wiem co robić :P Chyba tam pójdę i zobaczę co i jak
Iść, iść
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-25, 14:11   #90
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Melduję się i ja w nowej części wątku.
Ja mam tytuł magistra i póki co to nic mi ono nie dało. Dwa miesiące bez pracy, odbycie 3 (!!!!) rozmów kwalifikacyjnych. Szaleństwo
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:08.