Nietypowe zanieczyszczenie twarzy!

[Elizabeth_May]

Proszę bardzo o pomoc, a mianowicie nie radze sobie z zanieczyszczeniem mojej twarzy.
Kiedyś miałam gładką twarz bez żadnego pryszcza, mam piętnaście lat i przez ten rok cała twarz bardzo mi się zmieniła, ukrywam to wciąż pod makijażem ale jest coraz gorzej i nie mogę już na siebie patrzeć.
oto mój problem:
Po pierwsze mam raczej mieszaną cerę, tak myślę, gdyż nie widać miejsc tłustych a przesuszony jest bardzo tylko mój nos. Na czole jakiś miesiąc, 2 miesiące temu ( nie pamiętam) pojawiły mi się pryszcze, chowam je pod grzywką myślałam, że to od tego ale raczej nie) ciągle je rozdrapuję bo bardzo mi przeszkadzają, ale nawet te które nie rozdrapałam nie mają zamiaru zniknąć. To tylko mój pierwszy problem. Pod oczami od małego mam 'wory' niestety teraz są wielkie i żaden korektor ich nie ma zamiaru zakryć a jak już zakrywa to tylko na krótki czas. since są największe w kąciku oczu i myśle e to przez to ze mam pod oczami cienką skóre. Błagam co mam zrobić żeby je zakryć moja mama tez takie ma jednak u niej pod makijażem są niewidoczne. Naprawde próbowałam już chyba wszystkiego.

Kolejny problem - nos
Jest bardzo zanieczyszczony, pojawiły się na nim pory, jest dość suchy zaczerwieniony (zaczerwienienie nigdy nie znika) i są na nim małe brązowe plamki ( nie przypominają piegi ) czasem pojawiają sei na nim opryszczki co wygląda strasznie i makijaz na nim też nie trzyma się długo.

Jeśli chodzi o policzki to pojawia się kolejny problem, zauważyłam że kolor ich i prawie całej twarzy różni się od koloru mojej skóry, może to dziwnie zabrzmi ale jakby nachodziła na moją skóre taka maska zaczerwnieniona i zanieczyszczona i widać tylko przy uszach mój prawdziwy odcień i ona jest jakby cała taka w plamkach. Nie mogę uwierzyć ze tak bardzo się zmieniła.


BŁAGAAAM POMÓŻCIE, bo wiem, że działacie cuda

[anka1709]

Bezpieczniej będzie, jak po poradę udasz się do dermatologa i kosmetyczki. Na pewno przyniesie to lepszy skutek, niż tuszowanie problemu makijażem.

[imbryka]

Napisane przez Elizabeth_May

chowam je pod grzywką myślałam, że to od tego ale raczej nie) ciągle je rozdrapuję bo bardzo mi przeszkadzają, ale nawet te które nie rozdrapałam nie mają zamiaru zniknąć.

to duży błąd, teraz gdy jest lato, zwłaszcza w czasie upałów staraj się zgarnąć grzywkę do góry i nie waż się paluszkami rozdrapywac krost, mozliwe, że bakterie z rozdrapanych wyprysków przenosisz daleej na twarz

wybierz sie do dermatologa, specjalista z pewnością Ci pomoże, powie co dzieje się z Twoja cera i zaleci coś konkretnego

teraz uważaj na słońce, najlepiej żebyś w intensywnym słońcu nie przebywała dłużej niż 15-20 minut, i chroń skórę

jeżeli to drobne krosty wybierz się może do dobre kosmetyczki na jakiś peeling z maseczka witaminową, to moze poprawić koloryt i kondycje Twojej cery

[201604211118]

A możesz wypisać kosmetyki, których używasz? I jak pielęgnujesz twarz? Coś wymyślimy tylko musimy wiedzieć co robisz źle

[findsomething]

mycie twarzy - babydream niebieski.
suche partie twarzy - atoperal Baby (ja polecam na noc bo jest dość mocno natłuszczający)
zero makijażu szczególnie teraz latem! upał, a w porach fluid... a fe xD
wystaw twarz delikatnie na słońce, filtr 20-30 noś, kup w aptece dla skóry problematycznej. (nie możesz się spiekać na twarzy skoro masz ją czerwoną, być może naczynkową, rumieniową)

jeśli już musisz nałożyć podkład to weź z apteki niekomedogenny (nie zapcha Cię).

jedz bardzo dużo owoców, szczególnie truskawek póki są ;p

pij lemoniade!!! codziennie, przez całe wakacje, a potem zrób przerwę (dla wątroby ) cytryna oczyszcza organizm i poprawia kondycję skóry.


jeśli za 3 miesiące NIC się nie zmieni to idź na zbadanie hormonów, dermatolog Cię poprowadzi, pamiętaj że hormony w ostateczności!!! bo jak odstawisz to problem i tak wróci.

Gdy ja miałam problem z krostami na twarzy zrobiłam antybiogram z tych krost i dermatolog wybrał mi antybiotyk który jest najsłabszy jaki złapie tą bakterie i ją uspokoi

na małe krostki - MAŚĆ CYNKOWA.

[freedomn]

Napisane przez findsomething

mycie twarzy - babydream niebieski.
suche partie twarzy - atoperal Baby (ja polecam na noc bo jest dość mocno natłuszczający)
zero makijażu szczególnie teraz latem! upał, a w porach fluid... a fe xD
wystaw twarz delikatnie na słońce, filtr 20-30 noś, kup w aptece dla skóry problematycznej. (nie możesz się spiekać na twarzy skoro masz ją czerwoną, być może naczynkową, rumieniową)

jeśli już musisz nałożyć podkład to weź z apteki niekomedogenny (nie zapcha Cię).

jedz bardzo dużo owoców, szczególnie truskawek póki są ;p

pij lemoniade!!! codziennie, przez całe wakacje, a potem zrób przerwę (dla wątroby ) cytryna oczyszcza organizm i poprawia kondycję skóry.


jeśli za 3 miesiące NIC się nie zmieni to idź na zbadanie hormonów, dermatolog Cię poprowadzi, pamiętaj że hormony w ostateczności!!! bo jak odstawisz to problem i tak wróci.

Gdy ja miałam problem z krostami na twarzy zrobiłam antybiogram z tych krost i dermatolog wybrał mi antybiotyk który jest najsłabszy jaki złapie tą bakterie i ją uspokoi

na małe krostki - MAŚĆ CYNKOWA.

Radzę uważać na cytrynę, bo ja po piciu wody z cytryną i miodem zniszczyłam sobie szkliwo. Lepszym pomysłem może być picie np. skrzypu, teraz jest go dużo.
Co do twarzy to może po prostu to sprawa wieku? Też jako dziecko miałam idealną skórę.. Mało która moja koleżanka ma taką ładną jak dziecko. Wiek oczywiście nie usprawiedliwia wszystkiego, ale moim zdaniem kilka rzeczy tak. Może to wyolbrzymiasz i po prostu nie masz już twarzy jak pupcia niemowlaka i widzisz każdą niedoskonałość? Mam nadzieję, że nie odbierzesz mojego postu jako atak.

[mariaantoninaII]

m

Napisane przez Elizabeth_May

Jeśli chodzi o policzki to pojawia się kolejny problem, zauważyłam że kolor ich i prawie całej twarzy różni się od koloru mojej skóry, może to dziwnie zabrzmi ale jakby nachodziła na moją skóre taka maska zaczerwnieniona i zanieczyszczona i widać tylko przy uszach mój prawdziwy odcień i ona jest jakby cała taka w plamkach. Nie mogę uwierzyć ze tak bardzo się zmieniła.


BŁAGAAAM POMÓŻCIE, bo wiem, że działacie cuda

Mam dokładnie to samo ... mi to pozostało po trądziku , są to przebarwienia...a na to niestety tylko profesjonalne zabiegi po tym jak wyleczysz trądzik...
Ale nie martw się, wiem przez co przechodzisz bo tez miałam tradzik, choc nieiwelki i przeszedł...sama go chyba wyleczyłam po wielu nieudanych probach. także nie martw się.
Radzę za bardzo nie paprac przede wszystkim, bo ja sobie spaprałam skórę zanim mi się udało coś naprawdę zdziałać.
Smaruj sobie twarz sokiem z aloesu, ja smarowałam i to naprawdę pomagało na pryszcze.
Jeśli bedziesz miala powazniejsze problemy idz do dermatologa.

[Anna Antonina]

Jeżeli masz takie 'wklęsłe' wory pod oczami, to pomoże tylko wstrzykiwanie wypełniacza, kosmetykami można je tylko rozjaśnić i wzmocnić skórę.

[Patty1993]

Kochana odwiedź DERMATOLOGA. Ja tu innej rady nie widzę.. a dobry dermatolog Ci pomoże- mi pomógł
Mogę ci dać jedną radę.. nie wyciskaj pryszczy i zaskórników, bo zostaną blizny na buzi ( ja kilka malutkich już mam :p ) no i nie kupuj maści cynkowej.. mimo, ze jest tania i całkiem nienajgorsza to na dłuższą metę jej stosowanie nie pomaga, a wręcz na odwrót- robi się więcej zaskórników

[agata1335]

musisz pójść do dermatologa.
mogę Ci tylko poradzić to, czego poradziła mi moja kosmetyczka.
Pryszcza trzeba przemywać codziennie wodą utlenioną, kazała mi ropnego pryszcza smarować na noc maścią Tribiotic (tak ze trzy dni), a później pastą cynkową. Pryszcz się wysusza, robi się mało widoczny strupek, który odpada.

Na pewno nie możesz drapać krostek, bo jeszcze bardziej je rozsiewasz. Pamiętaj, żeby je przemywać wodą utlenioną. Spróbuj też wycierać twarz ręcznikiem papierowym, ponieważ zwykły ręcznik także rozsiewa krostki.

Wystawiaj czoło jak najwięcej na słońce.