BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

zabciajs · 2011-12-14, 14:08

Szukasz pracy, pracujesz, prowadzisz własny biznes, masz wiele pytań i wątpliwości, a może masz wiedzę, którą chciałabyś się podzielić z osobami, które jej poszukują. To forum jest właśnie dla Ciebie.

część I
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403486 założony przez stokrotka1404

część II
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=485369&page=168 założony przez stokrotka1404

część III
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537656 założony przez yoona

Aninek · 2011-12-14, 14:10

Cytat:

Napisane przez zabciajs

część I
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403486

część II
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=485369&page=168

część III
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537656

Na rozpoczęcie nowej części-dużo optymizmu i siły do działania

zabciajs · 2011-12-14, 14:15

Aninek to nam wszystkim jest bardzo potrzebne

Aninek · 2011-12-14, 14:17

Cytat:

Napisane przez zabciajs

Aninek to nam wszystkim jest bardzo potrzebne

Miałam piłeczkę z taką buźką,dali psu do zabawy

łobuzy.

stokrotka1404 · 2011-12-14, 14:20

Coma_ · 2011-12-14, 14:22

A ja pozwolę sobie na wstępie napisać o Blogowej Grupie Samorozwoju, w której wspieramy się wzajemnie jeżeli chodzi o rozwój osobisty (są tam również osoby bezrobotne). Idea jest prosta - zakładamy bloga i opisujemy tam naszą drogę do poprawy jakości życia, szeroko rozumianego samorozwoju, który każdy realizuje we własny sposób. Zapraszam!

O BGS był również wątek (możecie na nim wyrazić swoją opinię w sondzie) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=541958

Dlaczego o tym piszę na wątku dla bezrobotnych? (pomijając fakt, że sama jestem obecnie bez pracy

). Bo wychodzę z założenia, że zamiast użalać się nad sobą należy WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ i zacząć zmieniać swoje życie. Po prostu, bez zbędnych przemyśleć, wstać rano z łóżka i przynajmniej spróbować coś robić...

**201609062117** · 2011-12-14, 14:25

Witam w nowym wywątku

i mam nadzieję, że nie będę długo jego uczestniczką

to, oczywiście, nic personalnego dziewczyny

yls · 2011-12-14, 14:29

Cytat:

Napisane przez Coma_

A ja pozwolę sobie na wstępie napisać o Blogowej Grupie Samorozwoju, w której wspieramy się wzajemnie jeżeli chodzi o rozwój osobisty (są tam również osoby bezrobotne). Idea jest prosta - zakładamy bloga i opisujemy tam naszą drogę do poprawy jakości życia, szeroko rozumianego samorozwoju, który każdy realizuje we własny sposób. Zapraszam!

O BGS był również wątek (możecie na nim wyrazić swoją opinię w sondzie) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=541958

Dlaczego o tym piszę na wątku dla bezrobotnych? (pomijając fakt, że sama jestem obecnie bez pracy

). Bo wychodzę z założenia, że zamiast użalać się nad sobą należy WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ i zacząć zmieniać swoje życie. Po prostu, bez zbędnych przemyśleć, wstać rano z łóżka i przynajmniej spróbować coś robić...

**201611220859** · 2011-12-14, 14:30

Witajcie w nowym wątku

Jeśli ktoś coś słyszał-widział o rekrutacji w PZU, to błagam - pomóżcie

---------------
Przeczytałam kilka stron wcześniej i szkoda, że wychodzą na takim fajnym z założenia wątku takie sprzeczki...
Ale to tylko potwierdza moje i mojego TŻ-ta zdanie, że w Polsce nie ma aż takiego bezrobocia jak się ludziom wydaje. Jak się człowiek postara i chce mieć pracę, to będzie ją miał

A w Polsce wiele osób marudzi więcej niż potrzeba i chce nie wiadomo co...

Czemu tak mówię, skoro sama nie pracuję?
Jestem studentką zaoczną studiów mgr, szukam pracy od września. Wydawało mi się, że z moim doświadczeniem (a szukam pracy na razie tylko w obrębie "zawodu" i dziedzin powiązanych), nikt się nie odezwie. Również psychicznie dobiły mnie oferty pt. "minimum 3 lata doświadczenia", ale składałam CV i list motywacyjny mimo to.
I powiem, że od tej pory miałam 10 zaproszeń na rozmowę kwalifikacyjną.
Uważam, że jest to dużo, gdyż tych dokumentów aplikacyjnych wysłałam kilkadziesiąt (naprawdę na większość nie miałam wymaganych kwalifikacji).
Czemu nie mam dotąd pracy? Gdyż jestem niepełnosprawna, o czym nie informowałam pracodawców potencjalnych przy wysyłaniu dokumentów aplikacyjnych, ale dopiero, gdy dzwonili z zaproszeniem.
I z 10, to dopiero druga rozmowa, na którą mogę iść, bo potencjalne warunki dla osób poruszających się na wózku - w końcu są.

Więc czekając na Wasze rady dotyczące mojej rozmowy kwalifikacyjnej, ja radzę Wam od siebie, byście zawsze dołączały list motywacyjny do CV i zawsze zmieniały w tym liście nie tylko dane firmy, datę i stanowisko, o jakie się staracie, ale i zawartość w środku - bardzo łatwo jest wyczuć, że list jest ogólny, rodem ściągnięty z gotowca z neta lub jako szablonik wysyłany do każdej firmy

Coma_ · 2011-12-14, 14:34

Cytat:

Napisane przez sunflower__

Witajcie w nowym wątku

Jeśli ktoś coś słyszał-widział o rekrutacji w PZU, to błagam - pomóżcie

(...)

Ja pracowałam w PZU ponad 2 lata. Nic szczególnego jeżeli chodzi o rekrutację szczerze mówiąc... Spec od HR przesiewa CV i przekazuje je kierownikowi danego działu, on ogarnia resztę włącznie z rozmową, bo sam wie jakiego pracownika najlepiej potrzebuje. Tak było u mnie, w poszczególnych oddziałach może być inaczej. Powodzenia!

Edit: u mnie pracowały osoby niepełnosprawne, pod tym względem PZU jest sprzyjającą firmą, również jeżeli chodzi np. o macierzyństwo.

Edit 2: mam jeszcze wielką prośbę o polubienie BGS na fejsie:
http://www.facebook.com/pages/Blogow...70160893052100
Dla Was to jedno kliknięcie, a dla nas ogromna szansa na rozpromowanie idei

Zaznaczam, że oczywiście nie mamy z tego żadnych korzyści materialnych, tylko bezcenną motywację do działania

**201611220859** · 2011-12-14, 14:40

Cytat:

Napisane przez Coma_

Ja pracowałam w PZU ponad 2 lata. Nic szczególnego jeżeli chodzi o rekrutację szczerze mówiąc... Spec od HR przesiewa CV i przekazuje je kierownikowi danego działu, on ogarnia resztę włącznie z rozmową, bo sam wie jakiego pracownika najlepiej potrzebuje. Tak było u mnie, w poszczególnych oddziałach może być inaczej. Powodzenia!

O super, odpowiedź przydatna, choć oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że u mnie w oddziale może być inaczej

A dlaczego już nie pracujesz, jeśli można wiedzieć? Nie chodzi mi o prywatne sprawy, mam raczej na myśli takie ogólne sprawy: jak wyglądała sytuacja zarobkowo, od której do której pracowałaś, czy sama zrezygnowałaś, bo coś Ci się nie podobało tam bardzo, czy po prostu nie przedłużyli Ci umowy...

O, i jeszcze jedno: bo to raczej jest ujednolicone w oddziałach. Z jakiego oprogramowania korzystają w dziale kadr, księgowości? Z ciekawości pytam, bo pewności nie mam właściwie o jakie stanowisko się staram

kropka1981 · 2011-12-14, 14:40

OOoooo

nowy wątek

Coma_ · 2011-12-14, 14:44

Cytat:

Napisane przez sunflower__

O super, odpowiedź przydatna, choć oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że u mnie w oddziale może być inaczej

A dlaczego już nie pracujesz, jeśli można wiedzieć? Nie chodzi mi o prywatne sprawy, mam raczej na myśli takie ogólne sprawy: jak wyglądała sytuacja zarobkowo, od której do której pracowałaś, czy sama zrezygnowałaś, bo coś Ci się nie podobało tam bardzo, czy po prostu nie przedłużyli Ci umowy...

O, i jeszcze jedno: bo to raczej jest ujednolicone w oddziałach. Z jakiego oprogramowania korzystają w dziale kadr, księgowości? Z ciekawości pytam, bo pewności nie mam właściwie o jakie stanowisko się staram

Niestety na większości pytań nie odpowiem, dlatego że jako student dzienny nie byłam pracownikiem etatowym

Pracowałam również w specyficznym dziale (infolinia), który działał od 8 d0 22, korzystaliśmy też z innego oprogramowania niż wszyscy

Bayje · 2011-12-14, 14:47

zapisuję się do kolejnej 'części'

szakal165 · 2011-12-14, 14:47

Witam w nowym wątku.
Chyba jednak ten e-mail był ściemą, dziś także brak kontaktu ze strony pracodawcy.

**201611220859** · 2011-12-14, 14:57

Cytat:

Napisane przez Coma_

Niestety na większości pytań nie odpowiem, dlatego że jako student dzienny nie byłam pracownikiem etatowym

Pracowałam również w specyficznym dziale (infolinia), który działał od 8 d0 22, korzystaliśmy też z innego oprogramowania niż wszyscy

Już rozumiem, dziękuję zatem i za te informacje

Że zechciałaś pomóc

khloe · 2011-12-14, 14:59

A już miałam nadzieję, że w następnej części mnie nie będzie

No ale witam!

gatka_84 · 2011-12-14, 15:06

Cytat:

Napisane przez khloe

A już miałam nadzieję, że w następnej części mnie nie będzie

No ale witam!

hehe ja też tak myślałam

zabciajs · 2011-12-14, 15:26

Mam nadzieję, że ja jako założycielka szybko jednak z tego wątku ucieknę i dam nadzieję.

W poprzednim wątku byłam krótko, więc tu też nie chciałabym na długo się zadomowić.
I czego Wam oczywiście również życzę.

malina19 · 2011-12-14, 15:30

Witam, co jak co ale zamierzam wkrotce znaleźc prace
Właśnie jestem na etapie pisania listów w sparwie pracy/stażu/wolontariatu i ma mi się to udać, a jak nie to

:pala :

W ogóle poza chodzeniem na zajęcia, mam zamiar uczyć się do maturki, czytać ksiązki, oglądać filmy, uczyć się (a raczej powtarzać angielski - kiedyś umiałam go na naprawdę wysokim poziomie- ale niestety co się nie używa to zanika - więc czekają mnie powtórki).

pani-jesień · 2011-12-14, 15:42

Cytat:

Napisane przez yls

oo to widzę, że podobnie jak ja

zarówno okres bieżącego bezrobocia jak i doświadczenia szukania ostatnio.

depresję jednak przewiduję szybciej

- około marca, ale póki co wierzę, że najpóźniej w lutym do pracy pójdę

Ja też

kropka1981 · 2011-12-14, 15:52

Tak sobie myślę i... Gdybym to ja miała więcej odwagi (w sensie inwestowania DOBRZE i ROZSĄDNIE środków), to założyłabym własną DG. Pomysł jest ale...odwagi brak. A do tego - mimo, iż moje założenia były skrupulatnie przeprowadzane, moja druga połowa stwierdziła, że nie będzie dokładać do interesu - bo wiadomo, ze początki łatwe nie są i przez jakiś czas nie przynoszą zysków...

. Mam czas do września z podjęciem ostatecznej decyzji. Może dojrzeję... Oczywiście to wcale nie oznacza, że pracy nie szukam i zawieszam wszelkie prace z tym związane

Absolutnie. Jedno nie wyklucza drugiego.

khloe · 2011-12-14, 16:04

A ja dzisiaj wyjątkowo pozytywnie napiszę.

Chyba jednak nie wszyscy pracodawcy mają w nosie pracowników.

Najbogatsza firma w moim mieście, która handluje stalą ma na swojej stronie napisane:

"Dołącz do nas!Obecnie nie prowadzimy rekrutacji dla naszej spółki, jeśli jednak uważasz, że możesz wzmocnić nasz zespół wyślij nam swoją aplikację"

I to mi się podoba!

yls · 2011-12-14, 16:28

Cytat:

Napisane przez kropka1981

Tak sobie myślę i... Gdybym to ja miała więcej odwagi (w sensie inwestowania DOBRZE i ROZSĄDNIE środków), to założyłabym własną DG. Pomysł jest ale...odwagi brak. A do tego - mimo, iż moje założenia były skrupulatnie przeprowadzane, moja druga połowa stwierdziła, że nie będzie dokładać do interesu - bo wiadomo, ze początki łatwe nie są i przez jakiś czas nie przynoszą zysków...

. Mam czas do września z podjęciem ostatecznej decyzji. Może dojrzeję... Oczywiście to wcale nie oznacza, że pracy nie szukam i zawieszam wszelkie prace z tym związane

Absolutnie. Jedno nie wyklucza drugiego.

ja to bym chciała założyć działalność, ale właśnie pomysłu nie mam :/
liczę się też z dokładaniem, ale bez pomysłu to wiele nie zdziałam.

kalae · 2011-12-14, 17:17

a czemu tak je mnozyc?

Cytat:

Napisane przez zabciajs

część I
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403486

część II
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=485369&page=168

część III
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537656

Palulina · 2011-12-14, 17:27

Melduje się !

zabciajs · 2011-12-14, 17:29

Cytat:

Napisane przez kalae

a czemu tak je mnozyc?

Zrobiłam tak jak było w poprzednich częściach. Nie chciałam nic nowego wpisywać.

A czemu je mnożyć? Chyba normalne, że przeważnie podaję się linki do starych części.

PS. Nowy wątek zakłada się po przekroczeniu 5000 postów.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Palulina

Melduje się !

Witam

CzarnyElf · 2011-12-14, 17:42

Cytat:

Napisane przez Coma_

A ja pozwolę sobie na wstępie napisać o Blogowej Grupie Samorozwoju, w której wspieramy się wzajemnie jeżeli chodzi o rozwój osobisty (są tam również osoby bezrobotne). Idea jest prosta - zakładamy bloga i opisujemy tam naszą drogę do poprawy jakości życia, szeroko rozumianego samorozwoju, który każdy realizuje we własny sposób. Zapraszam!

O BGS był również wątek (możecie na nim wyrazić swoją opinię w sondzie) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=541958

Dlaczego o tym piszę na wątku dla bezrobotnych? (pomijając fakt, że sama jestem obecnie bez pracy

). Bo wychodzę z założenia, że zamiast użalać się nad sobą należy WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ i zacząć zmieniać swoje życie. Po prostu, bez zbędnych przemyśleć, wstać rano z łóżka i przynajmniej spróbować coś robić...

Witam wszystkich

Odniose jeszcze sie do wypowiedzi z poprzedniego watku:

anka_res
wow,super ze tak szybko sie zaklimatyzowaliscie w nowej rzeczywistosci

Tajkuna
Piszesz ze ciezko jest odlozyc na pocztek na wynajecie mieszkania w duzym miescie.Ja sie zgadzam z dziewczynami.Wszystko sie da.Ja gdy przyjechalam do Warszawy z malego miasta to najpierw wynajmowalismy kawalerke w 4 osoby,potem 2 pokojowe mieszkanie w 11 osob.Kombinowalam jak sie da-ale celem moim bylo wyrwanie sie z miasteczka w ktorym bylo malo ofert pracy.No i nie bardzo usmiechalo mi sie mieszkac z rodzicami gdyz mialam nieciekawa sytuacje materialna i nie tylko.Potem w miare czasu wynajelam pokoj na 2 osoby.W miare czasu bylo tylko lepiej i lepiej.Moze znajdz kilka osob chetnych na wyjazd razem z Toba,zaloze sie ze bylby ktos chetny

mala zmiana · 2011-12-14, 17:46

A ja mam w piatek rozmowe w zusie. Az mnie zatkalo jak pani z kadr zadzwonila i mnie zaprosila, myslalam ze namotalam na tescie, ale nie. a ktoras z was juz starala sie do urzedu do pracy dostac? Juz wpisalam w odpowiedni numer watku

Flofferek · 2011-12-14, 17:48

Dziewczyny pracowalyscie tak, ze umowe dostawalyscie co miesiac? Bo w tej (mam nadzieje

) mojej nowej pracy tak jest. Nie ukrywam, ze jestem z tego powodu srednio zadowolona, chociaz chlop mnie pociesza. Po prostu juz tak pracowalam i wiem, jakie to jest meczace, bo nie wiadomo, czy znow przedluza;/ Inna sprawa, ze moze mnie sie nie spodobac lub moge sie nie sprawdzic

Ale chyba to wyjdzie po 2-3 miesiacach.

Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy?
od niedawna (mniej niż 3 miesiące)	78	28,89%
3 - 6 miesięcy	64	23,70%
Ponad pół roku	38	14,07%
Ponad rok	49	18,15%
Ponad 2 lata	20	7,41%
Ponad 3 i dłużej	21	7,78%
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie

2011-12-14, 14:08	#1
zabciajs Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem... Wiadomości: 7 964	BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Szukasz pracy, pracujesz, prowadzisz własny biznes, masz wiele pytań i wątpliwości, a może masz wiedzę, którą chciałabyś się podzielić z osobami, które jej poszukują. To forum jest właśnie dla Ciebie. część I https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403486 założony przez stokrotka1404 część II https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=485369&page=168 założony przez stokrotka1404 część III https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537656 założony przez yoona __________________ "Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..." Edytowane przez zabciajs Czas edycji: 2011-12-14 o 18:17 Powód: Dopisanie pierwszego zdania.

2011-12-14, 14:20	#5
stokrotka1404 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: z domku Wiadomości: 1 140	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

2011-12-14, 14:22	#6
Coma_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 1 552	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV A ja pozwolę sobie na wstępie napisać o Blogowej Grupie Samorozwoju, w której wspieramy się wzajemnie jeżeli chodzi o rozwój osobisty (są tam również osoby bezrobotne). Idea jest prosta - zakładamy bloga i opisujemy tam naszą drogę do poprawy jakości życia, szeroko rozumianego samorozwoju, który każdy realizuje we własny sposób. Zapraszam! O BGS był również wątek (możecie na nim wyrazić swoją opinię w sondzie) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=541958 Dlaczego o tym piszę na wątku dla bezrobotnych? (pomijając fakt, że sama jestem obecnie bez pracy). Bo wychodzę z założenia, że zamiast użalać się nad sobą należy WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ i zacząć zmieniać swoje życie. Po prostu, bez zbędnych przemyśleć, wstać rano z łóżka i przynajmniej spróbować coś robić... __________________

2011-12-14, 14:25	#7
201609062117 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 4 648	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Witam w nowym wywątku i mam nadzieję, że nie będę długo jego uczestniczką to, oczywiście, nic personalnego dziewczyny

2011-12-14, 14:30	#9
201611220859 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 2 211	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Witajcie w nowym wątku Jeśli ktoś coś słyszał-widział o rekrutacji w PZU, to błagam - pomóżcie --------------- Przeczytałam kilka stron wcześniej i szkoda, że wychodzą na takim fajnym z założenia wątku takie sprzeczki... Ale to tylko potwierdza moje i mojego TŻ-ta zdanie, że w Polsce nie ma aż takiego bezrobocia jak się ludziom wydaje. Jak się człowiek postara i chce mieć pracę, to będzie ją miał A w Polsce wiele osób marudzi więcej niż potrzeba i chce nie wiadomo co... Czemu tak mówię, skoro sama nie pracuję? Jestem studentką zaoczną studiów mgr, szukam pracy od września. Wydawało mi się, że z moim doświadczeniem (a szukam pracy na razie tylko w obrębie "zawodu" i dziedzin powiązanych), nikt się nie odezwie. Również psychicznie dobiły mnie oferty pt. "minimum 3 lata doświadczenia", ale składałam CV i list motywacyjny mimo to. I powiem, że od tej pory miałam 10 zaproszeń na rozmowę kwalifikacyjną. Uważam, że jest to dużo, gdyż tych dokumentów aplikacyjnych wysłałam kilkadziesiąt (naprawdę na większość nie miałam wymaganych kwalifikacji). Czemu nie mam dotąd pracy? Gdyż jestem niepełnosprawna, o czym nie informowałam pracodawców potencjalnych przy wysyłaniu dokumentów aplikacyjnych, ale dopiero, gdy dzwonili z zaproszeniem. I z 10, to dopiero druga rozmowa, na którą mogę iść, bo potencjalne warunki dla osób poruszających się na wózku - w końcu są. Więc czekając na Wasze rady dotyczące mojej rozmowy kwalifikacyjnej, ja radzę Wam od siebie, byście zawsze dołączały list motywacyjny do CV i zawsze zmieniały w tym liście nie tylko dane firmy, datę i stanowisko, o jakie się staracie, ale i zawartość w środku - bardzo łatwo jest wyczuć, że list jest ogólny, rodem ściągnięty z gotowca z neta lub jako szablonik wysyłany do każdej firmy

2011-12-14, 14:40	#12
kropka1981 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Sochaczew Wiadomości: 27	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV OOoooo nowy wątek

2011-12-14, 14:47	#14
Bayje Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski Wiadomości: 4 012	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV zapisuję się do kolejnej 'części' __________________ bloguś Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi

2011-12-14, 14:47	#15
szakal165 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 5 812	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Witam w nowym wątku. Chyba jednak ten e-mail był ściemą, dziś także brak kontaktu ze strony pracodawcy.

2011-12-14, 14:59	#17
khloe Strzelaj lub emigruj! Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Medellin! Wiadomości: 27 440	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV A już miałam nadzieję, że w następnej części mnie nie będzie No ale witam! __________________ Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km mój INSTA (napisz pw kim jesteś wizażanko

2011-12-14, 15:26	#19
zabciajs Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem... Wiadomości: 7 964	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Mam nadzieję, że ja jako założycielka szybko jednak z tego wątku ucieknę i dam nadzieję. W poprzednim wątku byłam krótko, więc tu też nie chciałabym na długo się zadomowić. I czego Wam oczywiście również życzę. __________________ "Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..." Edytowane przez zabciajs Czas edycji: 2011-12-14 o 15:28

2011-12-14, 15:30	#20
malina19 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 11 414	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Witam, co jak co ale zamierzam wkrotce znaleźc prace Właśnie jestem na etapie pisania listów w sparwie pracy/stażu/wolontariatu i ma mi się to udać, a jak nie to:pala : W ogóle poza chodzeniem na zajęcia, mam zamiar uczyć się do maturki, czytać ksiązki, oglądać filmy, uczyć się (a raczej powtarzać angielski - kiedyś umiałam go na naprawdę wysokim poziomie- ale niestety co się nie używa to zanika - więc czekają mnie powtórki).

2011-12-14, 15:52	#22
kropka1981 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Sochaczew Wiadomości: 27	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Tak sobie myślę i... Gdybym to ja miała więcej odwagi (w sensie inwestowania DOBRZE i ROZSĄDNIE środków), to założyłabym własną DG. Pomysł jest ale...odwagi brak. A do tego - mimo, iż moje założenia były skrupulatnie przeprowadzane, moja druga połowa stwierdziła, że nie będzie dokładać do interesu - bo wiadomo, ze początki łatwe nie są i przez jakiś czas nie przynoszą zysków.... Mam czas do września z podjęciem ostatecznej decyzji. Może dojrzeję... Oczywiście to wcale nie oznacza, że pracy nie szukam i zawieszam wszelkie prace z tym związane Absolutnie. Jedno nie wyklucza drugiego.

2011-12-14, 16:04	#23
khloe Strzelaj lub emigruj! Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Medellin! Wiadomości: 27 440	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV A ja dzisiaj wyjątkowo pozytywnie napiszę. Chyba jednak nie wszyscy pracodawcy mają w nosie pracowników. Najbogatsza firma w moim mieście, która handluje stalą ma na swojej stronie napisane: "Dołącz do nas!Obecnie nie prowadzimy rekrutacji dla naszej spółki, jeśli jednak uważasz, że możesz wzmocnić nasz zespół wyślij nam swoją aplikację" I to mi się podoba! __________________ Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km mój INSTA (napisz pw kim jesteś wizażanko

2011-12-14, 17:27	#26
Palulina Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: okolice Wrocławia Wiadomości: 344	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Melduje się ! __________________ - magister już jest! - staram się myśleć pozytywnie - jestem z moim M. już 5 lat !

2011-12-14, 17:46	#29
mala zmiana Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 829	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV A ja mam w piatek rozmowe w zusie. Az mnie zatkalo jak pani z kadr zadzwonila i mnie zaprosila, myslalam ze namotalam na tescie, ale nie. a ktoras z was juz starala sie do urzedu do pracy dostac? Juz wpisalam w odpowiedni numer watku __________________ Zakochana w yarisce

2011-12-14, 17:48	#30
Flofferek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: kosmos Wiadomości: 13 670	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV Dziewczyny pracowalyscie tak, ze umowe dostawalyscie co miesiac? Bo w tej (mam nadzieje) mojej nowej pracy tak jest. Nie ukrywam, ze jestem z tego powodu srednio zadowolona, chociaz chlop mnie pociesza. Po prostu juz tak pracowalam i wiem, jakie to jest meczace, bo nie wiadomo, czy znow przedluza;/ Inna sprawa, ze moze mnie sie nie spodobac lub moge sie nie sprawdzic Ale chyba to wyjdzie po 2-3 miesiacach.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)