2011-11-06, 15:29 | #4501 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Milka się dzisiaj bardzo głośno z oczkami jak Puszek Okruszek ze Shreka domagała, żeby ją wypuścić z klatki - i nie chodziło jej o chodzenie i zwiedzanie domu a o głaskanie . Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-06 o 15:55 |
|
2011-11-06, 15:58 | #4502 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Strasznie nie jest, ale fajnie też nie . |
|
2011-11-06, 16:06 | #4503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
he he ona juz wie ze trafila na ludzi ktorzy wiele dla niej zrobia wyglada na bardzo zadowolona jak lezy na Twoich nogach, zrobilas kawal dobrej roboty Monika
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2011-11-06, 16:32 | #4504 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Aż za dobrze to wie .
Milka: miau miauuuuu Dziadek (do babci): Milka płacze, coś się dzieje niedobrego, ja Ci mówię, coś nie tak, dzwoń po Monikę Babcia: Milka biedactwo, co się dzieje? Już wołam Pańcię! 25 sekund później Milka: miauuuu Dziadek: O o słyszycie, znowu tak zrobiła! Ja: Dziadek.... ona tak ziewa... itp |
2011-11-06, 17:02 | #4505 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2011-11-06, 17:40 | #4506 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Ok. 19 wieczorem dziadek chodzi spać, babcia ok 22, wcześniej ja przychodzę jeszcze sprawdzić czy wszystko u Milki dobrze. 3 w nocy (dziadek już nie śpi): Dziadek: Kici kici kotkowi zimno... Czekaj, żonę obudzę! Dziadek budzi babcię, babcia zła... Dziadek: Kotu zimno, trzęsie się z zimna, klatka się cała trzęsie, szczęka zębami, przykryć trzeba, ja nie dam rady.... Babcia: Minutę później Babcia: Przecież ona jest przykryta, tak jak ją Monika parę godzin temu przykryła i otuliła, taka leży! Dobranoc ! Dziadek: A na pewno jej nie zimno? Może byś jej termofor dała... I tak codziennie (dosłownie)... Dzisiaj zauważyłam, że faktycznie, klatka jest jakaś dziwna i nie wiem jak to się dzieje, ale czasami się trzęsie i nawet słychać to: klatka się delikatnie trzęsie jak Milka jest oparta o nią i mruczy . |
2011-11-06, 18:04 | #4507 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Koty część II
Dziadka masz troskliwego bardzo, trzeba przyznac
A Milki mruczenie musi przekraczac ilosc decybeli bezpiecznych dla zdrowia skoro klatka sie trzesie
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2011-11-06, 18:31 | #4508 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Dziadek dba o Milkę bo potrafi się wczuć w jej położenie . Sam miał dwa lata temu operację po dosyć poważnym złamaniu, długo chodził o kulach, teraz chodzi z laską a na dłuższe dystanse (dłuższe niż 100m) jeździ na wózku. W szpitalu w swoim życiu też trochę był - parę lat temu się mi nudziło i policzyłam ile dni w życiu spędził w szpitalu (ma całą księgę z dokładnymi datami, od dziecka po szpitalach krążył) i wyszło mi ponad 3 lata w sumie... Teraz to będzie z 3,5. I wie, że czasami lekarstwa przeciwbólowe nie działają, a jak się ktoś nie rusza to jest zimno. Do tego jest po 3 zawałach... Dlatego przeżywa cały czas, że Milka na pewno bardzo cierpi jeszcze i jej zimno [na 100% Milkę nic nie boli i jest jej ciepło]. A dodam jeszcze, że dawniej kotów nienawidził . Śierściuchy nie miały prawa bytu u nas, koty były ładne ale na odległość . Teraz to by się za Milkę dał posiekać. Rybiorek powstrzymaj się tym razem proszę przed napisaniem czegoś w stylu: już Ci jej raczej nie oddadzą . Wykradnę ją w nocy . Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-06 o 18:35 |
|
2011-11-06, 18:41 | #4509 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Jak to kochana zrobisz jak w nocy Dziadek nie spi?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2011-11-06, 18:46 | #4510 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
O tym nie pomyślałam .
Będę musiał to zrobić koło północy jak jeszcze śpi . Co tam u Cycka i Skutera? Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-06 o 18:48 |
2011-11-06, 18:56 | #4511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Cycek troche glodny, zjadl mokre o 17.30, po godzinie dostal suche (30g, zjada teraz suche na raz jak kladziemy do miski, dlatego dobrze ze wpadlam na pomysl dzielenia dziennej porcji na dwa) i potem jeszcze chcial, ale jak po 10 minutach koncertu nie ruszylismy sie to poszedl spac
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2011-11-06, 18:57 | #4512 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Koty część II
Przyjdzie z jakimis kociakami, da je do miziania, a gdy Dziadek z Babcia beda miziac, cmokac i piescic schowa Milke pod bluzke i szybko zwieje pod pretekstem ze Sonie musi nakarmic...
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2011-11-06, 19:37 | #4513 | ||
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ---------- Cytat:
Dalej obrażona jest na tą karmę mokrą, ale już ją je, chociaż bardzo niechętnie i jej nie dojada do końca. Suchego też jeszcze nigdy do końca nie zjadła . Koncertu o jedzenie nigdy nie mam. Sonia po prostu siedzi przed miską i patrzy. Potrafi tak nawet godzinę. Jak ktoś przychodzi albo jak tylko ktoś do niej podejdzie to prowadzi do miski i czeka. Naprawdę jest mi przykro jak jej nie mogę dołożyć jedzenia . |
||
2011-11-06, 19:49 | #4514 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Maly mokre dostaje w tej samej ilosci (mokre dostaja rownoczesnie) a co do suchego to na razie jest tak ze jak ide do lazienki do zawsze leci za mna i domaga sie aby mu dac, na razie nie odmierzam bo ciagle rosnie, biore reka i daje do miseczki, jak cos zostaje to miska na polke nad lustrem zeby Cyc nie zjadl (bo Cyc regularnie sprawdza czy Pancia nie zapomniala moze zostawic na podlodze miski z chrupkami Skutera) Cytat:
Mnie tez jest przykro jak tak prosi o jedzenie ale ja chce zeby z nami byl jak najdluzej a otylosc to zaproszenie dla roznych chorob i powiklan...
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
||
2011-11-06, 20:14 | #4515 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Ta mokra Animonda Sonii nie ma prawie w ogóle tłuszczu i mało węglowodanów, to może tyle jeść (80 g). Z karmą suchą nie przesadzamy, dużo zostaje jej w miseczce i zabieram jak nie doje do pół godziny. Więc u mnie chodzi o to, że ma za mało ruchu, muszę się z nią więcej bawić ... Mnie to się to po nocach śni , nie chcę mieć otyłego kota i później chorego przez zaniedbanie . |
|
2011-11-06, 20:27 | #4516 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Cytat:
mysmy dzisiaj do wniosku doszli ze dobrze zajmjujemy sie naszymi kotami, sa spokojne, zrownowazone, ciagle sa przy nas (teraz np. maz oglada tv, Cycek spi kolo niego, ja przed kompem a Skuter obok na krzesle), jak wolamy je to przyjda, i dzisiaj sobie uzmyslowilam ze mam lepszy kontakt z Cyckiem i Skuterem niz mialam z psem ktorego mialam w Polsce (15 lat temu)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
||
2011-11-06, 20:48 | #4517 | ||
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Niestety lub stety, więcej czasu Milce poświęcam i nie mam kiedy z Sonią biegać dwie godziny, a kwadrans - pół godziny dla niej to za mało... Sonia brzuszka nie ma albo tylko minimalnie, zwisa jej skóra, wygląda to jak brzuszek, ale to sama skóra, tak miała od urodzenia. 4,6 kg to dla niej nie za dużo, [mogłaby ważyć 7 kg i byłoby ok, tylko, że ona wyjątkowo mała jest] ale z jej krótkimi łapkami wygląda jak puszysta kulka . Trzech wetów (jakoś tak wyszło) mi mówiło, że jest w sam raz, ale ja tam wolę jak waży 4,3kg i wtedy mam pewność, że do otyłości dużo jej brakuje . Cytat:
Sonia nie jest towarzyska i można by pomyśleć, że mnie nie lubi, ale taki to już jest charakter. Potrzebuje człowieka i czasami się mizia. Jak mnie nie ma parę dni to chodzi przybita. Niestety nie mogę z nią przez telefon porozmawiać, a często mnie kusi, żeby do niej zadzwonić i zapytać co robi . |
||
2011-11-06, 21:10 | #4518 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Koty część II
A w zasadzie to ile powinno wazyc 4 miesieczne kocie plci meskiej? Bo Behemot to taki szczuplutki jest, a Schrodinger wydaje sie byc tlustawy. Roznica miedzy nimi w wadze 10 dni temu wynosila 0.05kg wiec nie wiem...
Pochwalcie mi psa, bo zjadl CALA dawke karmy dzienna, bez udzialu i pomocy kotow, od razu po wsypaniu do michy Takze kotki sie dzisiaj psim nie najadly
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Czas edycji: 2011-11-06 o 21:14 |
||
2011-11-06, 21:23 | #4519 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
dla pieska . Wydaje mi się, że na 4miesięczne niekastrowane kociaki aż tak nie musisz uważać . Milka ma pół roku, waży 2kg a celujemy w 3. |
|
2011-11-06, 21:31 | #4520 |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: Koty część II
Wydaje mi się, że znalazłam odpowiednią kamę dla swojego śmierdziela. Zobaczymy jak przejdzie testy karmy kurczakowej, i jeśli będzie wszystko okej, to na pewno będę ją kupować.
Swoją drogą, po Was też koty skaczą w nocy?
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
2011-11-06, 21:42 | #4521 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ---------- Raczej nie |
|
2011-11-06, 21:47 | #4522 |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: Koty część II
To widocznie mojemu coś odbiło, bo kiedy nie spał, polował na mnie (bo przecież kołdra się ruszała)
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
2011-11-07, 06:33 | #4523 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
az taki duzy to nie jest, na podworku czasem pokazuja sie naprawde wielkie kocury, juz pisalam wczesniej ze z boku to Cyc wyglada ok ale z gory to taki walek co sie rozszerza w polowie, to wyglada jakby mial rozdete boki, poza tym ostatnie dni udowodnily ze jednak dieta potrzebna, kot byl przejedzony, zabawa ze Skuterem wykanczala go i potem caly dzien potrafil spac, wiem ze koty to spiochy ale po Cycku to widac bylo poprostu zmeczenie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
to akurat normalne, i Cycek i Skuter to robili, jak podrosli to jakos im przeszlo, przy czym Skuter byl bardziej zaciekly, raz pol nocy po nas skakal, meza szlag trafial (ja akurat bylam chora i bylo mi wsio rawno)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|||
2011-11-07, 07:54 | #4524 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Ja za to dzwonie co parę godzin i pytam czy już zjadła, czy śpi i jak tylko byłby tekst, że chyba coś nie tak to gotowa jestem natychmiast wrócić . Teraz będę o dwie kotki pytać. Na szczęście nikt mi nie ma za złe takie telefony bo: Niestety, na tym punkcie mam uraz, pojechałam sobie na wycieczkę czterodniową i pierwszy i ostatni raz w życiu nie dzwoniłam, a nawet wyłączyłam telefon (Ukraina, bez roamingu, koszty straszne, nie podejrzewałam niczego, napisałam tylko smsa, że jest ok i że zadzwonię jak będę wracać) a jak przejechałam polską granicę to się dowiedziałam, że ukochany kocurek przez te dni chorował i siedział u weta i zaraz po powrocie o 2 w nocy zawiozłam go na kolejny zastrzyk... a musiałam zgodzić się, żeby go uśpić, bo już nie było ratunku . Nikomu tego nie życzę... Jeszcze sobie wtedy nie zdawałam sprawy, jak kocie życie (i ogólnie życie) może być kruche . To dobrze, że im przeszło, bo by Mąż mógł długo nie wytrzymać . |
|
2011-11-07, 09:11 | #4525 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Koty część II
Witam,
tiga wczoraj miał mega wypas została wypuszczona na strych( na cały dzien) ale kojarzy z tym faktem męza wiec jak ten wychodzi na klatke schodową ( na dole mamy pokój , kuchnię i łazienke i składzik pod schodami ,na górze mamy jeszcze pokój i nad tym strych) to od razu miałczy ze ona chce wyjśc najlepiej na dwór. dziś rano odstawiła mi koncert a ja chciałam przespac jeszcze te 30 min, maz coś się szykował wchodził do mieszkania wychodził a kot miałczał że on też na dwor chce, mąż wyszed zawołałam 2 razy na kota uspokoił sie i mogłam spokojnie przespac do swojego budzika, a jak ja wychodziła to nawet nie miałczał co do budzenia w nocy Tiga nie odpuszcza wybiera tylko osobe która spi od brzegu i nad nią mruczy, mąż się ze mną w weekend zamienił miejscami i miał koty porządnie dośc :P |
2011-11-07, 09:52 | #4526 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Milka jakaś smutna dzisiaj
|
2011-11-07, 10:30 | #4527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
A wyglada ze cos ja boli? Jak nie to moze chodzi poprostu o klatke, ma jej dosc.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2011-11-07, 10:40 | #4528 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Ma dość klatki ... żeby tylko w depresje nie wpadła , wypuszczam ją ile mogę, ale jeszcze musi tam przynajmniej z 10 dni siedzieć... Siedzi teraz biedna smutna, nie reaguje na wołanie, przestała się interesować co się dookoła dzieje... Jadła dzisiaj normalnie, piła i siedzi, patrzy gdzieś przed siebie... Co ja mam zrobić ? |
|
2011-11-07, 10:49 | #4529 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Nie umiem doradzic bo mam zdrowego malucha, jak chce troche pouczyc sie albo popracowac to bawie sie z nim laserkiem albo rzucam myszke, potem lezy zmeczony ale zadowolony kolo mojej nogi a jak juz go zmorzy sen to idzie na krzeslo spac, moze Milce trzeba troche zabawy, np ciagnac mysze po ziemi na tyle aby mogla capnac, dla niej chyba 15 minut to duzo, no nie wiem co jeszcze jedno to wiem ze koty potrzebuja ciaglej stymulacji bo inaczej glupieja
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2011-11-07, 10:58 | #4530 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Test elisa ma mieć za 3 miesiące, ale wet mi mówił o teście jakiś - pcr?crp?cpr? który można zrobić teraz, ale radził elisa za 3 miesiące... Jeszcze mam godzinę teraz dla niej, to idę ją trochę rozruszać, bo do wieczora będzie zamknięta... EDIT: Nie rozruszam jej... Mała śpi... Jutro postaram się ją wypuścić na długo . Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-11-07 o 11:42 |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:26.