2008-01-31, 21:57 | #4081 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Cytat:
no jak mam isc spac, skoro nic nie umiem ale mam na 12 to najwyzej jeszcze jutro doczytam o tej schizofrenii... |
||
2008-01-31, 22:01 | #4082 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: Scent Bar
|
2008-01-31, 22:06 | #4083 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Dziewczyny, dobranocJa już odpadam, moje kicie(czyli czteronożne felix domestica) na mnie zerkają z łóżka, żebym do nich przyszła i żeby się mogły na mnie uwalić
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI Edytowane przez madziczka Czas edycji: 2008-01-31 o 22:16 Powód: dopisek a właściwie doprecyzowanie:D |
2008-01-31, 22:07 | #4084 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
|
Dot.: Scent Bar
To ja już nie mam pytań
__________________
|
2008-01-31, 22:09 | #4085 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Z KOTAMI, Irkax, Z KOTAMI Lubią mi spać na twarzy, na dekolcie- spanie z KOTAMI potrafi być traumatyczne czasem
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI Edytowane przez madziczka Czas edycji: 2008-01-31 o 22:10 Powód: DOPISEK |
2008-01-31, 22:09 | #4086 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Scent Bar
Ekhm, az nie wiem co powiedzieć Miło mi bardzo również Znaczy się tego, dobły wieczół |
2008-01-31, 22:13 | #4087 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Scent Bar
Madziczko, jak kicie czekają, to nie ma bata - trzeba iść.
Cytat:
Dobra przyjaciółka z Ciebie.
__________________
|
|
2008-01-31, 22:18 | #4088 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
|
Dot.: Scent Bar
Kurcze jakoś mi umknęła poprzednia strona.
Sabbath - ta rodzina naprawdę ma szczęście, że ma w Tobie oparcie. Z tego co piszesz choroba już jest bardzo posunięta W takiej sytuacji ta kobieta sama musi zdecydować, że pora coś ze sobą zrobić. Dobrze, że dałaś znać jej mężowi. Wydaje mi się, że on powinien wrócić i próbować ratować rodzinę. Nie może liczyć, że problemy rozwiążą się same, albo, że Ty będziesz brać je na siebie
__________________
|
2008-01-31, 22:22 | #4089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar
Irkax, ja sie jednak obawiam ze wyjazd za granice mial byc lekarstwem, a jest ucieczka od problemu. Typowe. Czesto spotykana reakcja faceta.
|
2008-01-31, 23:38 | #4090 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Nuit, Nanomi -
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941 |
|
2008-01-31, 23:42 | #4091 | |||||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A jednak to okropne, że tak niewiele daje się zrobić. Nic. Po prostu - najlepiej przeczekać, pozwolić sprawom się toczyć. Taka bierność mnie przerasta.... Cytat:
Cytat:
Że on czeka, aż sprawy ułożą się same. To znaczy wiem, że pojechał do ciężkiej pracy, nie na wakacje. Ale wiem też, że był świadom tego, że jego żona jest alkoholiczką. Też myślę, że powinien wrócić. Nie dla niej - jej nie pomoże nikt poza nią samą. Dla syna, dla którego zawsze był najważniejszy na świecie. Tylko... No właśnie tak, jak piszecie: nie wiem, czy wróci. Przeczytałam. To rzeczywiście zmienia postać rzeczy, ale zupełnie pewnie nie zmniejsza bólu. Trzymaj się.
__________________
|
|||||
2008-02-01, 01:22 | #4092 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Muszę, ale siły mi się chyba kończą. I podejrzewam że ona to czuje. I to jest chyba najgorsze ze wszystkiego, bo nie wiem czy siłą woli jej pomogę. tzn wiem że pewnie nie ale próbuję. i będe próbować. i nie przestanę. To fakt.
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. Edytowane przez Różowy Strachulec Czas edycji: 2008-02-01 o 02:31 |
|
2008-02-01, 06:24 | #4093 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
|
2008-02-01, 08:18 | #4094 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Cytat:
Widzisz, zostałaś przegłosowana Kiedy idziemy do Quality Cytat:
Nuitblanche, pierścionki i wisiorek ślicznościowe, a to dyndadło takie sobie i to mocno Cytat:
Tymeno, proszę się wyspowiadać co to za firma i wiela owy płaszczyk kosztuje Uwielbiam wszelkie stebnowania |
||||
2008-02-01, 08:31 | #4095 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Monnari płaszczyk jest z najnowszej kolekcji ale jeszcze nie ma jej w sieci Ma strasznie fantazyjny krój, rekawki 7/8, podmarszczone bufki na wysokości łokciów, marszczony jest w pasie i kołnierz też ma marszczony. Mój mąż powiedział, że wyglada jak sukienka A kosztuje 300 zł W ogóle Monnari ma chyba z 5 rodzajów płaszczyków, wszystkie bardzo ładne |
|
2008-02-01, 08:38 | #4096 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zaraz uciekam do książek...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
|||
2008-02-01, 09:05 | #4097 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Dobrze wiemy, że alkoholik musi sam chcieć się leczyć. Myślę, że ona powinna zostać sama, bez pomocy, bez rodziny i powinna zdać sobie sprawę, że dzieje się tak dlatego, bo nie chce się leczyć. Nie zobaczy, nie odczuje tego to sie nie obudzi i nie zrozumie....... nie ma szans. Nią rządzi alkohol...... Sama niedawno byłam w podobnej sytuacji i naiwnie wierzyłam, że jak będę się troszczyć i opiekować - bzdura
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
|
2008-02-01, 09:13 | #4098 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 189
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
PS. Moze kolezanki syn powinnien zaczac chodzic na spotkania Al-Anon? |
|
2008-02-01, 09:38 | #4099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Fajnie jakby miał jeszcze kołnierzy bebe Śliczne są takie rękawnki i przy okazji są idelanym rozwiązaniem dla osób o długich kończynach, czyli też dla mnie |
|
2008-02-01, 09:42 | #4100 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Może w poniedziałek? Bo my wtedy razem z Taką Taką też idziemy do Quality kupować Szafrana oraz Dzongkhę...?
Miałam wczoraj śmieszne zdarzenie. Wysiadłam z autobusu ktorym dojeżdżam na swoja wieś i idę przez tą wieś. Na zakręcie, na środku drogi stoi sobie samotnie pies rasy czeski wyżeł i jakby na mnie czekał. Ponieważ było ciemno, a nasza czeska wyżlica (identyczna jak ten) zdechła nam pare miesięcy temu, więc zrobiło mi się dziwnie nieswojo. Piesek zaczął iść koło mnie i prowadził mnie wprost do domu. Po glowie przelatywały mi myśli, że może to nasza Kora wysłała mi opiekuna, może ktoś ma na mnie czekać po drodze (w sensie jakiś napastnik)? Piesek odprowadził mnie pod sam dom, ale nie mogłam go wpuścić na klatkę ani wziąc do domu. Z bólem serca zamknęłam mu drzwi przed nosem i idąc na górę słyszalam, jak piszczy i skrobie łapką w drzwi. Weszlam do domu i w tym momencie zaczął sie cyrk. Pies zaczął wyć, pies sąsiadow z dołu mu odpowiadal i zaczęła się istna orgia. W końcu sąsiadka z dołu poszla go przegonić, wróciłą na gorę, zastukala do nas, bo myślała, że to nasz pies tak wyje pod blokiem. Oczywiście zaraz na klatce pojawiła się babcia, która ze strzępków rozmowy wywnioskowała, że jakiś pies mnie pogryzł. Kociokwik i wyjaśnianie trwało dłuższą chwilę, po czym się uspokoiło. Ale mam wciąż wyrzuty sumienia, że musiałąm zostawić tego psiaka pod blokiem... |
2008-02-01, 11:19 | #4101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar
Aggie, a jak by wrócił... Wzięłabyś go?
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-02-01, 11:21 | #4102 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
a jesli ma juz wlasciciela?
to troche takie porwanie |
2008-02-01, 11:24 | #4103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar
Nie mam pewności, czy pies który ma właściciela, błąkałby się sam na nieswoim terenie (bo zakładam, że Aggie zna swoich sąsiadów i wie mniej więcej, kto ma jakie psy).
I nie zachowałby się tak, jak się zachował. Ale to tylko moje domysły.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-02-01, 11:34 | #4104 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Zeby miec czyste sumienie, ze nie capnelam psa ot tak... Moja mama miala psa takiego 'zdrajce' ten pan kto da kielbase wiec ... To nie to samo co blakanie sie psiaka ale moze to jakis wedrownik... |
|
2008-02-01, 12:20 | #4105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: Scent Bar
Kupiłam przedwczoraj takie oto cudo: http://www.sabon.pl/?id=szczegoly&pid=17&k=4
zapach Ambar. Jestem bardzo zaskoczona, bo skóra pięknie pachnie od porannego prysznica do wieczornego. wąchałam jeszcze Musk i też pięknie pachnie.... chcę więcej
__________________
|
2008-02-01, 12:32 | #4106 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Musiałam sobie zrobić przerwę chcoiaż z 10 minut, za dużo tej wiedzy do przyswojenia jak dla mnie na raz
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2008-02-01, 12:58 | #4107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Scent Bar
Bosz nadrobilam watek,naczytalam sie tych waszych smutnych opowiesci i az mi sie chce plakac.
egzamin poszedl mi tak obie a nadal nie mam wynikow poniedzialkowego i stres mnie zjada:/ |
2008-02-01, 13:43 | #4108 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Scent Bar
Yoonuś, trzymaj się! Wiem co czujesz - ja na moje bardzo ważne wyniki czekałam 3 dni i myślałam, że się zaćpam uspokajaczami do tego czasu ale dziś je dostałam (zaliczyłam) i jestem szczęśliwa jak cholera - kamień z serca
Trzymam mocno-mocno-mocno żeby Tobie też się udało
__________________
pachnę |
2008-02-01, 13:45 | #4109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Scent Bar
gratuluje!
trzymaj,trzymaj mocno |
2008-02-01, 15:07 | #4110 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 712
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
mam przymusowy, chwilowy brak internetu w domu pogoda nieciekawa i ogólny spadek formy. aha - zapomniałabym - upolowałam miniaturę Jil Sander Sun na All - przyszła i jestem rozczarowana tzn zapach pamiętam tylko 'z' koleżanki, ale mimo wszystko to chyba nie to...Albo jest zepsuta albo zawartość podmieniona W związku z tym ponawiam mój rozpaczliwy apel o kropelkę tegoż zapachu dla porównania [Eenax...?] oczywiście służę moimi zbiorami na wymianę --> https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...97#post6433597 przynajmniej będę miała podstawę do reklamacji... jeszcze jedno aha - czy ktoś kojarzy zapach Andy Warhol? ten: http://eu.strawberrynet.com/productD...lentineProduct
__________________
Perfume is the weather of our inner world bringing life to a personal landscape. (Christopher Brosius) Edytowane przez miss natasha Czas edycji: 2008-02-01 o 16:36 |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:37.