szczuplej do wakacji! ;))

[venomik]

I śniadanie: trochę sera twarogowego chudego, serek wiejski (uwielbiam te dwa produkty)

Ok. Ale śniadanie powinno być bogate oraz zbilansowane - tzn. musza się w nim znaleźć węgle (np. chleb razowy czy płatki owsiane), białko i zdrowe tłuszcze. Dobre są jajka, które jednocześnie zapewniają i białko, i tłuszcze zdrowe.
Ser twarogowy, skoro tak lubisz, możesz jeść codziennie na kolację
Może być półtłusty - jest mniej przetworzony i zdrowszy.

kolacja: sałatka warzywna (czy raczej nie jeść na kolację?)

Posiłek powinien dostarczać odpowiednią ilość kcal. Sałatka warzywna tego nie zrobi. Ogólnie warzywa to powinien być stały dodatek do każdego posiłku (poza okołotreningowymi), więc także i w kolacji.
Kolacja powinna się opierać na zdrowych białkach i zdrowych tłuszczach. Taką możesz jeść nawet w łóżku kładąc się spać bez obaw, że przytyjesz.
Na przykład wspomniany wcześniej twaróg jest bardzo dobry. Ma w sobie wolnowchłaniające się białko - idealne na noc, kiedy organizm potrzebuje bardzo mało energii.

Znalazłam fajny kalkulator gdzie jest podane zawartość białka, tłuszczy i węgli w danym produkcie.

Ściągnij to co Ci mówiłem, to Ci jeszcze zsumuje posiłki pojedyncze, całego dnia i przedstawi wszystko w forie wykresów

Wybacz, bo może w tych zasadach jest o tym, ale ja to tak na szybko piszę, bo zaraz do kościoła lecę (bierzmowanie) i dopiero jak wrócę to to wszystko przeczytam.

A ja szybko i skrótowo odpisuję, bo pędzę na kurs tańca towarzyskiego, a później na kurs salsy więc będę późnym wieczorem
Pozdrawiam

[Papillon]

Napisane przez venomik

Posiłek powinien dostarczać odpowiednią ilość kcal. Sałatka warzywna tego nie zrobi. Ogólnie warzywa to powinien być stały dodatek do każdego posiłku (poza okołotreningowymi), więc także i w kolacji.
Kolacja powinna się opierać na zdrowych białkach i zdrowych tłuszczach. Taką możesz jeść nawet w łóżku kładąc się spać bez obaw, że przytyjesz.
Na przykład wspomniany wcześniej twaróg jest bardzo dobry. Ma w sobie wolnowchłaniające się białko - idealne na noc, kiedy organizm potrzebuje bardzo mało energii.

Dlaczego w okołotreningowych nie?Ja je jem po treningu...

[Pati155]

Napisane przez venomik

Ok. Ale śniadanie powinno być bogate oraz zbilansowane - tzn. musza się w nim znaleźć węgle (np. chleb razowy czy płatki owsiane), białko i zdrowe tłuszcze. Dobre są jajka, które jednocześnie zapewniają i białko, i tłuszcze zdrowe.
Ser twarogowy, skoro tak lubisz, możesz jeść codziennie na kolację
Może być półtłusty - jest mniej przetworzony i zdrowszy.


Posiłek powinien dostarczać odpowiednią ilość kcal. Sałatka warzywna tego nie zrobi. Ogólnie warzywa to powinien być stały dodatek do każdego posiłku (poza okołotreningowymi), więc także i w kolacji.
Kolacja powinna się opierać na zdrowych białkach i zdrowych tłuszczach. Taką możesz jeść nawet w łóżku kładąc się spać bez obaw, że przytyjesz.
Na przykład wspomniany wcześniej twaróg jest bardzo dobry. Ma w sobie wolnowchłaniające się białko - idealne na noc, kiedy organizm potrzebuje bardzo mało energii.


Ściągnij to co Ci mówiłem, to Ci jeszcze zsumuje posiłki pojedyncze, całego dnia i przedstawi wszystko w forie wykresów


A ja szybko i skrótowo odpisuję, bo pędzę na kurs tańca towarzyskiego, a później na kurs salsy więc będę późnym wieczorem
Pozdrawiam

To najwyżej do śniadania kawałek chlebka dorzucę.
A co do kolacji to próbowałam zjeść serek wiejski, ale stwierdziłam, że go NIE CIEPIĘ. Jadłam go po raz pierwszy i myslałam, że zwymiotuję. Nie będę się do niego zmuszać.

[gusia12345]

Napisane przez Pati155

To najwyżej do śniadania kawałek chlebka dorzucę.
A co do kolacji to próbowałam zjeść serek wiejski, ale stwierdziłam, że go NIE CIEPIĘ. Jadłam go po raz pierwszy i myslałam, że zwymiotuję. Nie będę się do niego zmuszać.

no co Ty...serek wiejski jest boski no i jablka
venomik super ze jestes
a co z moim jadlospisem na jutro?
1 sn jajecznica z 3 jaj? duzoo szczyiporu
2 sn 2 jablka i oterby?
obiad...o wlasnie...nie wiem, moze leczo ze sloika wlasnej rooty...same warzywa, a jak nie to surowka z kapusty kiszonej duzoo bo uwielbiam
kolacja jogurt naturalny caly tzn 400 g to za duzo? a jak nie to ser bialy lub wiejski...
ja ostatnio duzo jem bialka, tzn. bardziej jak jestem na stancji, w domu za duzo pokus i jakos mi trudno
widze poprawe jesli chodzi o brzuch, bardzo ladnie wyglada po bialkowej kolacji, no i uda moze tez szczuplejsze, ale waga w sumie nie spada, czy to moze rozbudowa miesni?

[Pati155]

no co Ty...serek wiejski jest boski no i jablka

Żałuję, ale i nie zasmakował ;/
Czy zamiast serka wiejskiego mogę jeść naturalny?

[gusia12345]

mnie sie wydaje, ze tak, ser kazdy, tylko nie tlusty bardzo bedzie dobry, ja zawsze kupuje serki wiesjkie i chude sery biale i robie z naturalnym jogurtem twraozek bez soli z duza iloscia pieprzu

[Pati155]

venomik przeczytałam te zasady i dowiedziałam się sporo rzeczy.
Chciałabym Ci się jeszcze zapytać czy do smażenia KONIECZNIE bym musiała używać oliwy z oliwek? U mnie gotuje moja mama, a ona nie lubi na tym smażyć ;/
P.S skoro odrzuciłam serek wiejski to jutro zjem dwie kromki chleba z twarogowym na śniadanie ;]

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

mnie sie wydaje, ze tak, ser kazdy, tylko nie tlusty bardzo bedzie dobry, ja zawsze kupuje serki wiesjkie i chude sery biale i robie z naturalnym jogurtem twraozek bez soli z duza iloscia pieprzu

Twaróg MNIAM. Uwielbiam !
U mnie robi moja mama i ona daje trochę soli i trochę pieprzu.
Też mi się wydaje, że serek naturalny jest w porządku. Mam nadzieję, że venomik to ptwierdzi, bo ona jest tu specjalistką

[gusia12345]

Napisane przez Pati155

venomik przeczytałam te zasady i dowiedziałam się sporo rzeczy.
Chciałabym Ci się jeszcze zapytać czy do smażenia KONIECZNIE bym musiała używać oliwy z oliwek? U mnie gotuje moja mama, a ona nie lubi na tym smażyć ;/
P.S skoro odrzuciłam serek wiejski to jutro zjem dwie kromki chleba z twarogowym na śniadanie ;]

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------


Twaróg MNIAM. Uwielbiam !
U mnie robi moja mama i ona daje trochę soli i trochę pieprzu.
Też mi się wydaje, że serek naturalny jest w porządku. Mam nadzieję, że venomik to ptwierdzi, bo ona jest tu specjalistką

Venomik to...on
a ja wlasnie czytam to: http://www.dobradieta.pl/tabele.php
koniec z duza iloscia wegli i jablek, wiecej tluszczy, w sumie to trafia to do mnie wiele tu informacji, np o dlugosic przewodow pokarmowych zwierzat roslinozernych i czlowieka(miesozercy) ,trawienei, wszystko o czym sie uczylam na bilogii dlatego moze to byc all true

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez gusia12345

obiad...o wlasnie...nie wiem, moze leczo ze sloika wlasnej rooty...same warzywa, a jak nie to surowka z kapusty kiszonej duzoo bo uwielbiam

jejku, czy "surowka z kapusty kiszonej duzoo" to będzie cały Twój obiad, jeśli nie leczo?! kochana, obiad musi mieć z 300 - 400 kcal, a choćbyś zjadła tonę kapusty kiszonej to tylu nie osiągniesz... jakiegoś kurczaka gotowanego albo pieczonego powinnaś sobie do tego zafundować...

[gusia12345]

Napisane przez tchnienie-wiatru

jejku, czy "surowka z kapusty kiszonej duzoo" to będzie cały Twój obiad, jeśli nie leczo?! kochana, obiad musi mieć z 300 - 400 kcal, a choćbyś zjadła tonę kapusty kiszonej to tylu nie osiągniesz... jakiegoś kurczaka gotowanego albo pieczonego powinnaś sobie do tego zafundować...

no tak tylko ze wlasnie nie mam zadnego kuraka i jak zjem na sniadanko jajka na kolacje ser, wiec same bialka, a to podobno tez nie za dobrze bo mozna organizm zakwasic...a jak zjem surowke z kiszonej to jestem najedzona na baaaaaaardzo dlugo, bo ma niski indeks glikemiczny

[Kalakiria]

gusia12345, posiłki mają być pełnowartościowe: węgle, białko i tłuszcze. Nie zapychaj się kapustą bo nic dobrego z tego nie wyjdzie, ani dla odchudzania ani dla zdrowia.

[Pati155]

Napisane przez gusia12345

Venomik to...on
a ja wlasnie czytam to: http://www.dobradieta.pl/tabele.php
koniec z duza iloscia wegli i jablek, wiecej tluszczy, w sumie to trafia to do mnie wiele tu informacji, np o dlugosic przewodow pokarmowych zwierzat roslinozernych i czlowieka(miesozercy) ,trawienei, wszystko o czym sie uczylam na bilogii dlatego moze to byc all true

o ja! PRZEPRASZAM Cie Venomik Zmylił mnie Twój nick.
A co do Ciebie gusiu12345 to sobie jutro poczytam to co tam zapodałaś, bo wydaje się być ciekawe, a dzisiaj już mi się nie chce, musze jeszcze troche książki o Jadwidze przeczytać na konkurs

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Kalakiria

gusia12345, posiłki mają być pełnowartościowe: węgle, białko i tłuszcze. Nie zapychaj się kapustą bo nic dobrego z tego nie wyjdzie, ani dla odchudzania ani dla zdrowia.

bardzo niezdrowo... kapusta super, ale jednak trochę białka by się przydało i tłuszczyku. i jak mówiłam min.300 kcal! chyba z 2 kg kapusty musiałabyś zjeść

[gusia12345]

Napisane przez Kalakiria

gusia12345, posiłki mają być pełnowartościowe: węgle, białko i tłuszcze. Nie zapychaj się kapustą bo nic dobrego z tego nie wyjdzie, ani dla odchudzania ani dla zdrowia.

no wiec dlatego jem jajka i ser...
qrde no juz teraz mam metlik w glowie i nic nie wiem i nie rozumiem, czytalam i to chyba za duzo i teraz juz nic nie wiem
dieta nielaczenia, teraz niskoweglowodanowa, czytam o niej, ze trzeba duzo miecha i to ze smalcem najlepiej i to wiperzowe,qrde no nie wiem, a makrela na sniadanie z ta kapusta potem jajecznica i na kolacje twarog?
a macie przpis dobry na omlet i czy oon mzoe byc na odchudzaniu?a co z jogurtmai naturalnymi na kolacje i maslanki owocowe na sniadanie z museli i otrebami?jogrty owocowe odstawilam juz...chociaz wczesniej mnoswto ich jadlam.no i chleba nie jem prawie wcale...bardzo duzo jablek za to...
pomozecie?bo juz teraz nie wiem co robie zle a co dobrze...a czytalam sporo i teraz czuje sie tak

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez gusia12345

no wiec dlatego jem jajka i ser...
qrde no juz teraz mam metlik w glowie i nic nie wiem i nie rozumiem, czytalam i to chyba za duzo i teraz juz nic nie wiem
dieta nielaczenia, teraz niskoweglowodanowa, czytam o niej, ze trzeba duzo miecha i to ze smalcem najlepiej i to wiperzowe,qrde no nie wiem, a makrela na sniadanie z ta kapusta potem jajecznica i na kolacje twarog?
a macie przpis dobry na omlet i czy oon mzoe byc na odchudzaniu?a co z jogurtmai naturalnymi na kolacje i maslanki owocowe na sniadanie z museli i otrebami?jogrty owocowe odstawilam juz...chociaz wczesniej mnoswto ich jadlam.no i chleba nie jem prawie wcale...bardzo duzo jablek za to...
pomozecie?bo juz teraz nie wiem co robie zle a co dobrze...a czytalam sporo i teraz czuje sie tak

jogurty lepiej wcześniej, podwieczorek, czy drugie śniadanie, bo to węgle, na kolacje najlepiej białko
a czemu maślanki owocowe? lepsze zwykłe, to tak samo jak z jogurtami....

[Paralogiczna]

Witam ; - ** właśnie mnie dziś dopadła ta myśl co założycielkę wątku. Jem sobie kanapkę i tak gapie sie na to i myśl " wakacje, a ty taka gruba ? " no trzeba sie wziąść za siebie. Ogólnie mam zamiar się "odpicować" że tak powiem. Ogółem metamorfoza. Czas zacząć od odchudzania ! Więc jestem niewysoka i wydaje mi się, że moja waga to przesada -.- . Więc mam nadzieje, że będziecie mnie wspierać co ? Jak na razie rzuciłam słodycze, cwiczenia wykonuje i mam zamiar ćwiczyć . Co proponujecie jeszcze ? nie chce żadnych głodówek -.- xd.

__________
wzrost : 162
waga : 54
cel : 50 kg

[monisia157]

Hej wszystkim gratuluje silnej woli i utraty kilogramów! Nigdy nie narzekałam na swoja wage i sylwetke, ale od jakiegoś miesiąca bardzo mało się ruszałam, ponieważ siedzialam w domu i pisalam prace licencjacka no i oczywiscie pochłaniałam słodycze w dosc duużych ilosciach zeby rozladowac stres;-)
Od kilku dni ograniczyłam słodycze i og mniej jem...codziennie cwicze 30min aerobic(wreszcie przydaly sie plyty z shapea)tak więc zaczynam swoje pierwsze w życiu odchudzanie))życzcie mi szczęścia! pozdrawiam!

[agrr]

dołączam się. przy wzroście 172 ważę 62. do wakacji chciałabym zrzucić do 58 i wyrzeźbić brzuszek.

[Pati155]

Witam ; - ** właśnie mnie dziś dopadła ta myśl co założycielkę wątku. Jem sobie kanapkę i tak gapie sie na to i myśl " wakacje, a ty taka gruba ? " no trzeba sie wziąść za siebie. Ogólnie mam zamiar się "odpicować" że tak powiem. Ogółem metamorfoza. Czas zacząć od odchudzania ! Więc jestem niewysoka i wydaje mi się, że moja waga to przesada -.- . Więc mam nadzieje, że będziecie mnie wspierać co ? Jak na razie rzuciłam słodycze, cwiczenia wykonuje i mam zamiar ćwiczyć . Co proponujecie jeszcze ? nie chce żadnych głodówek -.- xd.

A więc witamy ;] Ja Ci za wiele na ten temat nie powiem, bo sama jestem początkująca, ale polecam przeczytać zasady odżywiania, które znajdują się w postach podwieszonych. Sama to przeczytałam i sporo się dowiedziałam. Można wiedzieć ile masz wzrostu i ile ważysz czy wolałabyś to zachować dla siebie?

Hej wszystkim gratuluje silnej woli i utraty kilogramów! Nigdy nie narzekałam na swoja wage i sylwetke, ale od jakiegoś miesiąca bardzo mało się ruszałam, ponieważ siedzialam w domu i pisalam prace licencjacka no i oczywiscie pochłaniałam słodycze w dosc duużych ilosciach zeby rozladowac stres;-)
Od kilku dni ograniczyłam słodycze i og mniej jem...codziennie cwicze 30min aerobic(wreszcie przydaly sie plyty z shapea)tak więc zaczynam swoje pierwsze w życiu odchudzanie))życzcie mi szczęścia! pozdrawiam!

Witamy To też jest moje pierwsze w życiu odchudzanie ;]

[gusia12345]

hejka kochane!
wczoraj spanikowalam...bo przeczytlam za duzo i naprawde lekki metlik w glowie...
a dzis:
-maslanka brzoskwiniowa z lyzka zarodkow, siemienie slonecznik, museli otreby rozne
-3 jablka(za bardzo lubie zeby z nich rezygnowac, ale wiecej dzis ich nie bede jesc)
-obiad bedzie jajecznica z 3 jaj i do tego surowka z kapusty kiszonej
-kolacja- pol makreli wedzonej moze jeszcze surowka jak zostanie cos.
i dzis zabieram sie z mama za gotowanie i pieczenie ciast, ale ja oczywiscie nic nie bede probowac jak zawszenajlepiej umyje zeby zeby mnie nie kusilo
wczoraj ze 40 min gralam w siatke i to tak nie tylko odbijanie tylko granie z tata i bratem, dzis pewnie tez i jeszcze cwiczylam sama w domu, glownie nogi wymachy na boki i pupa tez i dzis tez

[Pati155]

Napisane przez gusia12345

hejka kochane!
wczoraj spanikowalam...bo przeczytlam za duzo i naprawde lekki metlik w glowie...
a dzis:
-maslanka brzoskwiniowa z lyzka zarodkow, siemienie slonecznik, museli otreby rozne
-3 jablka(za bardzo lubie zeby z nich rezygnowac, ale wiecej dzis ich nie bede jesc)
-obiad bedzie jajecznica z 3 jaj i do tego surowka z kapusty kiszonej
-kolacja- pol makreli wedzonej moze jeszcze surowka jak zostanie cos.
i dzis zabieram sie z mama za gotowanie i pieczenie ciast, ale ja oczywiscie nic nie bede probowac jak zawszenajlepiej umyje zeby zeby mnie nie kusilo
wczoraj ze 40 min gralam w siatke i to tak nie tylko odbijanie tylko granie z tata i bratem, dzis pewnie tez i jeszcze cwiczylam sama w domu, glownie nogi wymachy na boki i pupa tez i dzis tez

No gratuluję ;]
Ja zaraz biorę się za sprzątanie ;/ Nie lubię tego robić, ale zostałam zmuszona xd
Planuję w poniedziałek zamówić twister ze sklepu i biorę się za ćwiczenia. Szkoda, że pogoda się zepsuła, bo może bym poszła na rower, a tak do nic z tego nie będzie.

[gusia12345]

Napisane przez Pati155

No gratuluję ;]
Ja zaraz biorę się za sprzątanie ;/ Nie lubię tego robić, ale zostałam zmuszona xd
Planuję w poniedziałek zamówić twister ze sklepu i biorę się za ćwiczenia. Szkoda, że pogoda się zepsuła, bo może bym poszła na rower, a tak do nic z tego nie będzie.

u mnie piekna pogoda
wlasnie zjadalam jajecznice z 3 jaj i mnostwem przypraw surowka z kiszonej, ale jecze skubnelam 3 lyzki paprykarza i duzy plaster sera bialego na sernik no ale to bialko...
najgorzej bo dzis jak mama wroci z pracy zabieramy sie za gotowanie i ciasta...ale bede twarda i nawet nie oblize lyzki trzymac kciuki
Pati a ile kosztuje ten twister?

[Pati155]

Napisane przez gusia12345

u mnie piekna pogoda
wlasnie zjadalam jajecznice z 3 jaj i mnostwem przypraw surowka z kiszonej, ale jecze skubnelam 3 lyzki paprykarza i duzy plaster sera bialego na sernik no ale to bialko...
najgorzej bo dzis jak mama wroci z pracy zabieramy sie za gotowanie i ciasta...ale bede twarda i nawet nie oblize lyzki trzymac kciuki
Pati a ile kosztuje ten twister?

No to trzymam kciuki U mnie już ciasta w kuchni sobie leżą, ale ja mam je gdzieś i mnie nawet tam nie ciągnie. Na śniedanie tak jak pisałam dwa kawałki chleba z serem twarogowym, potem na II śniadanie kawałek chleba z serkiem topionym (oczywiście chleb ciemny, pełnoziarnisty), potem na obiad ozorki w galarecie (nie wiedziałam, że mają tak mało węgli, a tyle białka), a przed chwilą zjadłam dwa jabłka (musiałam, bo czułam się jakbym straciła sporo energii). Jak myślisz co byłoby lepsze na kolacje: sałatka warzywna czy mix z sera twarogowego z serkiem naturalnym?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Co do twistera to taki kupiłam http://fitbay.pl/twister-z-licznikie...m_content=1373

[gusia12345]

Napisane przez Pati155

No to trzymam kciuki U mnie już ciasta w kuchni sobie leżą, ale ja mam je gdzieś i mnie nawet tam nie ciągnie. Na śniedanie tak jak pisałam dwa kawałki chleba z serem twarogowym, potem na II śniadanie kawałek chleba z serkiem topionym (oczywiście chleb ciemny, pełnoziarnisty), potem na obiad ozorki w galarecie (nie wiedziałam, że mają tak mało węgli, a tyle białka), a przed chwilą zjadłam dwa jabłka (musiałam, bo czułam się jakbym straciła sporo energii). Jak myślisz co byłoby lepsze na kolacje: sałatka warzywna czy mix z sera twarogowego z serkiem naturalnym?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Co do twistera to taki kupiłam http://fitbay.pl/twister-z-licznikie...m_content=1373

wiesz wydaje mi sie ze jednak to bialko na kolcje, czyli twarozek, najlepiej sama go zrob, bo te kupne gpotowe to tez maja kupe smieci w sobie, zwykly ser bialy chudy z naturalneym jogurtem i ja dodajej mnostwo przypar od pieprzu zwyklegozaczynajac konczac na papryce ostrje itp, i szczypior...
a jajek nie jadasz?ja na ogol tez nie za czesto je jadlam...kiedys kanapki ale teraz sporo jem jajek...mozesz ugtowac 2 3 na kolacje nawet 4, na pewno sie najesz no i to najlepsze bialko i tluszcze, nawet venomik tak mowi

[Pati155]

Napisane przez gusia12345

wiesz wydaje mi sie ze jednak to bialko na kolcje, czyli twarozek, najlepiej sama go zrob, bo te kupne gpotowe to tez maja kupe smieci w sobie, zwykly ser bialy chudy z naturalneym jogurtem i ja dodajej mnostwo przypar od pieprzu zwyklegozaczynajac konczac na papryce ostrje itp, i szczypior...
a jajek nie jadasz?ja na ogol tez nie za czesto je jadlam...kiedys kanapki ale teraz sporo jem jajek...mozesz ugtowac 2 3 na kolacje nawet 4, na pewno sie najesz no i to najlepsze bialko i tluszcze, nawet venomik tak mowi

Ja bym wolała na kolację jajek nie jeść, bo chciałabym na śniadanie omleta. Więc chyba skorzystam z tego twarogu co już kupiłam i zmieszam go z naturalnym serkiem i dodam trochę soli i pieprzu Tak szczerze mówiąc to co byśmy nie kupili chociaż trochę śmieci ma, bo to jest albo konserwowane, ale przetworzone, więc najważniejsze, żeby nie jeść produktów, które mają zbyt dużo śmieci w sobie.
A co do ogólnego jadania jajek to ostatnio nie mogłam za bardzo. Byłam w trakcie leczenia dermatologicznego (brałam antybiotyki, teraz już tylko witaminy) i zawsze po jajkach jakby trądzik się nasilał, ale myślę, że teraz mogę je spokojnie jeść. Ale mi narobiłaś smaka na te jajka ! Jeszcze wyjdzie tak, że z nich skorzystam A jak myślisz, mogą być z majonezem?

[gusia12345]

Napisane przez Pati155

Ja bym wolała na kolację jajek nie jeść, bo chciałabym na śniadanie omleta. Więc chyba skorzystam z tego twarogu co już kupiłam i zmieszam go z naturalnym serkiem i dodam trochę soli i pieprzu Tak szczerze mówiąc to co byśmy nie kupili chociaż trochę śmieci ma, bo to jest albo konserwowane, ale przetworzone, więc najważniejsze, żeby nie jeść produktów, które mają zbyt dużo śmieci w sobie.
A co do ogólnego jadania jajek to ostatnio nie mogłam za bardzo. Byłam w trakcie leczenia dermatologicznego (brałam antybiotyki, teraz już tylko witaminy) i zawsze po jajkach jakby trądzik się nasilał, ale myślę, że teraz mogę je spokojnie jeść. Ale mi narobiłaś smaka na te jajka ! Jeszcze wyjdzie tak, że z nich skorzystam A jak myślisz, mogą być z majonezem?

nmo majonez to raczej nie jest wskazany...chyba ze minimalna ilosc, lepiej chrzan
ja wlasnie zjadalm pol makreli wedzonej z salatka na zime i jeszcze 1 jajko bo mama gotowala...qrde duzo no nie?
w ogole jakos za duzo jem teraz...musze sie opanowac, najlepiej to sobie zmniejszyc zoladek
no ale tak powaznie, to troche musze zastopowac...
a zastanawiam sie nad menu na jutro...

[Pati155]

Nie zjadłam jajek tylko sałatkę przyrządzoną przez mamę. Ale taką małą ilość. Nawet chyba trochę za mało, ale jakoś nie mam ochoty na jedzie.
Wiesz powiem Ci, że w tych zasadach co mi je venomik do przeczytania polecił, było napisane, że najpierw trzeba nauczyć się układać sobie menu i dopiero jak już nam to wejdzie w krew to zastanowić się jak ograniczyć trochę posiłki.Chyba, że właśnie czujesz, że nie musisz tyle jeść to wtedy zmniejsz. A ja już chyba wiem jak jutro będzie u mnie:
I śniadanie: omlet z dwóch jajek
II śniadanie: kawałek chleba z serkiem topionym
obiad: ozorki w galarecie (znowu, ale ja je uwielbiam)
podwieczorek: nie jadam
kolacja: dwa jajka

[venomik]

Napisane przez Pati155

Wiesz powiem Ci, że w tych zasadach co mi je venomik do przeczytania polecił, było napisane, że najpierw trzeba nauczyć się układać sobie menu i dopiero jak już nam to wejdzie w krew to zastanowić się jak ograniczyć trochę posiłki.Chyba, że właśnie czujesz, że nie musisz tyle jeść to wtedy zmniejsz.

Przyznaję z bólem, że nie pamiętam tego w treści. I jednocześnie ja się pod tym nie podpisuję. Jeść należy wg. zapotrzebowania, a nie podług głodu. Jeśli się go czuje na diecie - jest ona zła.
Głód nie jest wyznaniczkiem dostarczonych kalorii. Zapewniam, że można w ciągu dnia zjeść 500 kcal i nie czuć głodu (warzywa, zupa warzywna, itp), a można zjeść 2500 kcal i po kilku godzinach być głodnym (głupie 300g majonezu ma pewnie tyle kcal).
Ogólnie polecam ściągnięcie z sieci dziennika posiłków. Przydatny plik excela - wpisuje się tylko cyferkę odpowiadającą produktowi i ilość gramów, a arkusz sam wyliczy ile B/T/W, zsumuje kcal dla posiłków i całej diety.
Jak za pierwszym razem zrobiłem, to byłem w lekkim szoku. Niby wszystko pięknie, zgodnie z 10 wskazówkami, niby myślałem, że posiłki zbilansowane. Przyszło co do czego i:
- o kurde, ale dużo węglowodanów
- o kurde, ale mało białka
- o kurde, ale mało zdrowych tłuszczy
Była więc lekka reorganizacja posiłków i dalej redukcja już poszła zupełnie z górki.
A arkusz po kilkunastu dniach się odstawia, bo wtedy właśnie wszystko ładnie w krew wchodzi.

[gusia12345]

Pati chyba zostalysmy tylko we dwie
ja dzis na snaidanie wymyslilam cos takiego:
-niby nalesniki tzn. 2 jajka z 3 lyzkami otrebow owsianych, 1 lyzka zarodkow, 1 lyzka otrebow sliwkowych, troche mleka, 1 lyzka jogurtu naturalnego(wszystko wymieszlama i usmazylam, rozlecialo sie ale i tak dobre bylo, dodoalam cynamomn i olejek rumowy) i do tego jabka 2 (zeby choc teroche slodkie bylo) z mikrofalowki jak piczone...bardzo sie najadlam

[Pati155]

Ja dopiero teraz ogarnęłam ten arkusz i powiem szczerze, że jest świetny ! Dzięki !
Muszę się pochwalić moim osiągnięciem. No więc jak tydzień albo półtora tygodnia temu weszłam rano na wagę ważyłam dokładnie 58.2 kg, a wchodząc dzisiaj rano myślałam, że się przewrócę. Mianowicie 56.3 Mam teraz wielką mobilizację do tego aby jeszcze te 2,3 kg stracić. Przyznam, że już widzę poprawę bioder. Mimo iż nie za wiele ćwiczyłam na boczki to i tak się one zmniejszyły. Nie mogę się już doczekać aż mi twister dostarczą ;]
venomik wyżej napisałam mój rozkład posiłków na dzisiaj. Czy mógłbyś mi powiedzieć czy jest dobry ?

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez gusia12345

Pati chyba zostalysmy tylko we dwie
ja dzis na snaidanie wymyslilam cos takiego:
-niby nalesniki tzn. 2 jajka z 3 lyzkami otrebow owsianych, 1 lyzka zarodkow, 1 lyzka otrebow sliwkowych, troche mleka, 1 lyzka jogurtu naturalnego(wszystko wymieszlama i usmazylam, rozlecialo sie ale i tak dobre bylo, dodoalam cynamomn i olejek rumowy) i do tego jabka 2 (zeby choc teroche slodkie bylo) z mikrofalowki jak piczone...bardzo sie najadlam

Ale fajna kombinacja Musiało być smaczne Ja dzisiaj na śniadanie zjadłam to co napisałam wcześniej.