|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2010-09-08, 18:41 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2
|
Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Wiem, że już na pewno było wieeeele takich wątków... mimo tego postanowiłam napisać kolejny. Temat - odchudzanie.
Codziennie rano patrząc w lustro na swoją sylwetkę powtarzam sobie "muszę schudnąć..." Bardzo tego chcę. Jest wiele powodów. Ale nie będę się teraz tu nad nimi rozwodzić. Wracając do tematu czuję się jak mały klops ;/ tymbardziej, że jestem niska . Chciałabym zrzucić 10kg. Może którejś z Was udało się tego dokonać? Napiszcie w jaki sposó to zrobiłyście? Czy może korzystałyście z jakichś wspomagaczy - tabletki, spalacze tłuszczu? Piszcie..! Pozdrawiam |
2010-09-08, 19:49 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Najpierw przeczytałam całe forum dietetyka, zwłaszcza wątki podwieszone.
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2010-09-08, 20:01 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Dietę trzymam dopiero od 1 września. Mój cel to zrzucenie 13kg
Codziennie staram się aktywnie spędzić chociaż jedną godzinę... Jeżdżę na rowerze stacjonarnym, gram w tenisa, spaceruję. Na razie się trzymam, ale boje się, że nie przetrzymam tych gorszych dni, bo słodyczy mam w domu pełno i nie trudno o chwilę zapomnienia;/ |
2010-09-08, 20:14 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Peyton - a co jesz? Masz jakiś jadłospis i 3masz się go czy po prostu dietka MŻ(mniej żreć) ?
Słyszałam, że podczas odchudzania dobrze jest pić zieloną herbatkę.. A jeśli chodzi o slodycze - jedna gorsza chwila i bach. ;/ A potem wyrzuty sumienia... ehh |
2010-09-08, 22:22 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
od mówienia sobie "musze schudnać" nie schudniesz
podstawowa zasada w odchudzaniu to to, że trzeba zacząc od razu ! nie od poniedziałku, nie od 1 października - od razu, z miejsca, w środku dnia nawet jak od rana opychałaś się słodyczami to jak postanowisz zmienić życie o 15 to do wieczora już jeść lekko prawda jest taka, że jak odkładasz dietę "na jutro" to jutro zrobisz to samo.. i bedzie tak odkładać w nieskończoność poczytaj wątki tutaj, polecam MŻ-WR plus jadłospisy z podwieszonych wątków i tyle policz sobie zapotrzebowanie, wylicz zapotrzebowanie na diecie,pomysl o ćwiczeniach - jak często, jak długo, jaki zestaw i do dzieła aha - ja się nie załamuje jak mi sie zdarzy zjesć coś słodkiego - bo zawsze było tak, że raz zjadłam coś słodkiego to sobie mówiłam ze dieta dalej nie ma sensu.. i jadłam słodkie dalej bo po co się odchudzać skoro i tak zjadłam czekoladę... błędne koło jak raz na tydzień zjesz kilka ciastek lub jakiegoś batonika - nie ma tragedii moim zdaniem i nie ma się co załamywać ja sobie wtedy np. organizuje dodatkowe ćwiczenia i tyle -żeby nie było że nic z tym nie robię :P widzę po sobie że jak takie wpadki zdarzają się rzadko to diecie w ogóle nie szkodzi a ja jestem szczęśliwasza
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2010-09-08 o 22:24 |
2010-09-09, 09:03 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Cytat:
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje [COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach Marianek i Rysiu |
|
2010-09-09, 15:15 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
A ja się eyo z Tobą nie zgadzam.
Bo bez przygotowania psychicznego nic się nie zdziała. Impulsywność w takich sytuacjach powoduje, że szybko rzuca się swoje zamierzenia bez np. wcześniejszej edukacji w danym temacie.
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2010-09-09, 16:48 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
popieram. Ja kiedyś własnie tak sie odchudzałam, że od poniedzialku, albo od 1 kwietnia zaczynałam dietę i tylko kg wracały, bo stając na wadze oczekuję Bóg wie czego a jak tego tam nie widzę, to na cholerę sie katuję? Przeczytałam mnóstwo wątków z wizazu, przeczytałam tez jeszcze więcej z sfd i teraz kiedy juz wiem, co jesc z czym i kiedy, zaczęłam odchudzanie i idzie mi nie źle... grzeszę cos ostatnio tymi rodzynkami, ale w zasadzie tyle. Może nie widze jakiejś super poprawy (w końcu to dopiero 6 dzień) w sylwetce, ale czuje sie lepiej, ćwiczę codziennie 30 min, poza tym mam w miarę aktywna pracę (sprzątam) zakwasy już mi puszczają, choc mialam ochote sobie ćwiczenia przez nie darować, to z każdym dniem, było lepiej i na obecną chwilę moge już w miarę normalnie schodzic po schodach. Jem regularnie, przez co jej dużo mniej, nawet łacząc wszystkie posiłki jadam mniej niż wczesniej i to przynajmniej o połowę. Robie błędy ale staram się je mozliwie korygować, z biegiem czasu będę zwiększać aktywność fizyczną, na razie to mi wystarcza, ale przyznam, ze dopiero teraz, kiedy wiem już chyba wszystko, czuję, że idę w dobrym kierunku Zachęcam do przeczytania forum
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
2010-09-09, 18:19 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Cytat:
Życzę silnej woli i wymarzonych efektów - trzeba na nie poczekać, ale uwierz mi, że potem możesz jeść naprawdę dużo i kalorycznie, jednak waga Cię nie opuści
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
|
2010-09-09, 21:31 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Cytat:
radzę tak z prostego powodu - łatwiej jest zacząć posiłkują się przez tydzień jadłospisami np. z wątku na dietetyce i w międzyczasie doczytać pozostałe watki niż naczytac się ciągle jedząc za troje i odkładając odchudzanie aż się jeszcze jeden wątek przeczyta kolejny powód mojej rady to właśnie psychika - ludzie nie działają dobrze na planach przyszłościowych, na ogół w chwili kiedy początek czegoś trudnego, o czym wiedzą że będzie trudne (skoro się naczytali), zbliża się to postanwiają to jeszcze chwilkę odłożyć bo przecież skoro tydzień czekali to po dniu się nic nie stanie jak już z kolei zaczną to przecież nie jest takie obowiązkowe i jak jeszcze w ten poniedziałek zjedzą czekoladę to nic wielkiego a jak zjedzą czekoladę to warto jednak zacząć od jeszcze kolejnego poniedziałku skoro ten juz popsuli i tak wkoło macieju każdy sie dziwi że od miesięcy się odchudza a nawet grama nie zgubił ;D bo nie wiem czy zauważyłaś ale ja po prostu radziłam żeby z miejsca przestawić się na lepsze odżywianie, wywalic śmiecowe jedzenie a w międzyczasie się edukować co raz głebiej - i odżywiać się co raz to lepiej z jedzeniem jest jak z papierosami - ostatni smakuje najlepiej i potem się siegą po kolejnego następnego więc lepiej wyeliminować element ostatniego pomijam to, że jak ktoś sobie ustala, że za tydzień zacznie dietę to sobie mega zaczyna popuszczać do tego czasu i dorabia się z 2kg od samego postanowienia rozpoczęcia diety
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2010-09-09 o 21:34 |
|
2010-09-11, 20:29 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 61
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
schudałam już tak z 8 kg, i zamierzam chudnąć dalej (wzrost 170 ważyłam 70, teraz ważę 62, chce wazyć 55). Zmniejszyłam wagę w mnw 2 miesiące. Na początku przez około 3 dni jadłam bardzo mało, same owoce i warzywa. I tego tez malutko. Potem jakoś tak ogolnie zdrowo, też nie za duzo, nie jadłam chleba i słodyczy, makaronu itp. Potem pojechałam na oboz (bo jestem w gim i jeszcze jezdze z rowiesnikami), na obozie schudłam 3 kg, bo się dużo ruszałam, jadłam normalnie, ale za to godzinowo. Teraz odżywiam się w taki sposob zeby bylo malo, zdrowo i odchudzająco, do tego trochę ćwiczę. Jak na razie w ciąglu tygodnia schudłam około 1,5 kg, więc są efekty. Jem tak:
śniadanie: jogurt naturalny taki duzy 400 g z muesli (przed śniadaniem ćwiczę) drugie śniadanie, w szkole - 2 jabłka obiad- to co jest akurat coś w stylu kolacji tylko że koło 17, 18 - jakieś owoce Nie wiem czy to tyle ile powinnam jeść, ale w zupełności mi wystarcza, chyba, że akurat bardzo się zmęcze, wtedy cos jem w stylu chleba z miodem albo z masłem |
2010-09-12, 07:37 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 637
|
Dot.: Codziennie rano powtarzam sobie "Chcę schudnąć!!"
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.