2005-08-20, 10:04 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 82
|
nocne skurcze łydek
Witam!
Wiem, że już był taki wątek, ale baaardzo dawno temu, więc proszę o wyrozumiałość . Od pewnego czasu, mniej więcej w momencie odtawienia przeze mnie Diane35, i przejściu na dietę, którą zalecił mi lekarz (nie jeść mąki pszennej, drożdży, słodyczy , przetworów mlecznych), zaczeły się u mnie pojawiać nocne skurcze łydek. Jako nieco zorientowana w problemie i kierując się nieustającym apetytem na czekoladę, zaczełam się kurować magnezem pod rozmaitymi postaciami. I już myślałam, że problem się skończył, ale niestety. Lepiej było tylko może 2 miesiące. I nagle wszystko wróciło. Nie zmieniłam diety, nie przestałam brać preparatów magnezowych. Pomóżcie, bo już nie wiem czego te skurcze są przyczyną... Pozdrawiam
__________________
I'm just a girl in the world... That's all that you'll let me be! |
2005-08-20, 10:10 | #2 | |
Raczkowanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Cytat:
|
|
2005-08-20, 10:30 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Ja takie skurcze miałam po kuracji Furaginem, wypłukałam z siebie cały potas, pomogły takie rozpuszczalne tabletki z minerałami, nie tylko magnezem, ale i potasem.
|
2005-08-20, 10:34 | #4 | |
Raczkowanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Cytat:
|
|
2005-08-20, 10:50 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Ja miałam mocne kurcze łydek w ciąży, więc o suplementacji potasem nie było mowy a magnez i tak przyjmowałam w kobylastej dawce. To co mi pomogło to pochłanianie duzych ilosci suszonych morelek- skuteczne, a jakie pyszne
|
2005-08-20, 11:31 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Ja też miałam nocne kurcze łydek w ciąży,ale to było trzy lata temu.A całkiem niedawno kurcze te wróciły w nocy,czasem w dzień,poszłam na badanie przepływu krwi w łydkach i okazało się ze nie pracuje mi jedna zastawka,dlatego pojawiają się kurcze,a jest to początek żylaków(mam 23 lata).Teraz muszę dużo się ruszać zwłaszcza jazda na rowerze.Powiem wam,że pomogło.Pozdrowienia
|
2005-08-20, 12:04 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
|
Dot.: nocne skurcze łydek
miałam coś podobnego jakiś czas temu - w stresującym dla mnie okresie życia. Brałam sobei Magne B6 i jadłam dużo pomidorków, bo mają dużo potasu
można też brać ASPARGIN lub MAGNOKAL - Mg + K, bez recepty ważne, zeby pobrać przez dłuższy czas, aby uzupełnić wszystkie niedobory |
2005-08-20, 16:35 | #8 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Aleksandro brałam Furagin chyba przez 2 mc, a skurcze miałam takie, że nie mogłam spać, sztywniałam w nocy i musiałam być co chwilę masowana, aby się rozkurczyć, nie dopuść do wypłukania z sibie wszystkich minerałow.
|
2005-08-22, 09:13 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Witam!!
Dzięki dziewczny za podpowiedź co do potasu: zajadam się bananami i jak na razie "jak rękął odjął". Pozdrawiam
__________________
I'm just a girl in the world... That's all that you'll let me be! |
2005-08-22, 10:21 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 633
|
Dot.: nocne skurcze łydek
ja tez mam takie skurcze, raz na kilka dni
nie przyjmuje zadnych lekow, tabletek anty tez nie biore, zadnych srodkow tez, w ciazy nie jestem-wiec skad takie skurcze?
__________________
... nie każdy chłop z widłami to Posejdon ! |
2005-08-22, 10:52 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
hej ja na to cierpiałam 3 lata temu i lekarz tylko zwolnił mnie z całego roku z wf i kazał smarować żelem na ból mięsnie i gdzies po 2 miesiącach przestało boleć. Nic mi nei mówił o jedzeniu potasu ani magnezu :/ Ogólnie to lekarz podejrzewał że to coś z krążeniem może byc ale jakoś na bandania mnie nei wyslał :P Odkąd mi wtedy przeszło ani rau mnie nei bolało..na szczęscie bo to nie do wytrzymania było !!! Pozdrawiam eesia i może kup sobie żel na ból mieśni i smaruj pzred spaniem ?? mnie to pomogło ***
|
2005-08-22, 11:30 | #12 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Cytat:
Ja skurcze łydki miewam sporadycznie, ale od jakiegoś czasu mam z tym spokój.Podejrzewam, że wynikało to z sytuacji stresowych, rozumiecie - szkoła Myslę, że problemy z krążeniem i niedobory npotasu i magnezu mogą to śmiało powodować |
|
2005-08-22, 11:40 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
KasiuB5 gdzie mogę poprosić o badanie przepływu krwi w łydkach, u lekarza pierwszego kontaktu? U mnie skurcze pojawiają się może raz na miesiąc, ale nóżki mnie często bolą o w okolicy kolan wychodzą żyły. Jak narazie nie aż tak bardzo ale jednak. Tez mam 23 lata i martwi mnie to. Biorę tabletki antykoncepcyjne, ale próba wątrobowa wyszła dobrze.
|
2005-08-22, 11:43 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Tez mialam kiedys skurcze lydek, jest to cos okropnego jak w nocy budzi przerazajacy bol i w dodatku czlowiek jest bezradny. Bylam u laekarza, robilam badania i lekarz zalecil mi zrezygnowac z soli, wiadomo ze to jest niezbyt mozliwe, wiec nakazal mi zebym na 8 godzin przed snam nie uzywala juz do zadnych potraw soli, noi skurcze byly juz cosraz rzadsze, od tego czasu minely juz 3 lata i teraz juz jest wszsytko ok- zero skurczow!!!!
|
2005-08-22, 14:01 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 87
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Tez mialam jakis czas temu... brrr potworny bol pomogl mi magnez
__________________
... Bo ja się uczę największej sztuki życia, uśmiechać się zawsze i wszędzie i bez rozpaczy znosić bóle i nie żałować tego co przeszło, i nie bać się tego co będzie ... |
2005-08-23, 11:25 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Cześć Carla,
jest to badanie dopplerowskie żył,ostatnio była taka akcja w przychodniach;badanie to kosztował 30zł razem z konsultacją u chirurga.Napewno musisz zgłosić się do lekarza pierwszedo kontaktu,podaj objawy a dostaniesz skierowanie,albo może jest jeszcze ta akcja to poinformuja ciebie gdzie(jak ja byłam to był 30 czerwca).Pozdrowienia |
2005-08-23, 14:48 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: nocne skurcze łydek
wiem ze jestes tu nowa ale chyba napisalas tego posta nie w tym dziale ( powinnas na fitness)
|
2005-08-23, 15:26 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 194
|
Dot.: nocne skurcze łydek
JA miałam tez swoje czasu mocne kurcze łydek (i dobrze że w porę odstawiłam tabletki antykoncepcyjne-a brałam wtedy MINULET albo MERCILON- nie pamiętam dokładnie które to były). Już wchodziłam w następną faze, tj. ucisk na klatke piersiową-z bólu płakałam. jak poszłam do ginekologa to lekarz się wystraszył i powiedział że dobrze ze przyszłam. Od razu kazał mi odstawić tabletki -ponoć miały bardzo dużo hormonów...terz biore cilest(sa słabe w sensie hormonalnym) i jestem bardzo zadowolona-życie nabrało kolorów...wczesniej przy hormonach oprócz kurczów łydek i bólu klatki piersiowej co chwile miałam doły, depresję, płakałam i się śmiałam jednoczesnie- nie mogłam nad tym zapanować-po zmianie moje życie się naprawdę odmieniło...Może bierzesz jakieś cholerstwo-inne tabletki ???Bo jeśli tak to lepiej skontaktuj się z lekarzem...moze to być podobna sytuacja do mojej-za dużo hormonów. Słyszałm też ze dobrze jeść rybki...
|
2005-08-23, 15:39 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 186
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Preparaty mineralne są ok. Chociaż rzadko zmiana diety, czy przyjmowanie minerałów w tabletkach pomaga. Dieta jest bardzo wazna oczywiście, ale trzeba poprawić krążenie w łydkach.
Zależnie od wieku i kondycji organizmu trzeba je po prostu rozruszać. Sport, rozciąganie, masaże. Wszystko co moze poprawić krążenie. A jesli chodzi o maści, to zamiast przeciwbólowych sugerował bym rozgrzewające. |
2005-08-23, 16:35 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: nocne skurcze łydek
hmmm mnie oprocz tabletek pomogło polewanie łydek zimna wodą podczas prysznicu. Najpierw letnią wodą a pożniej coraz zimniejszą.
|
2005-08-23, 18:08 | #21 |
Rozeznanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Dzięki Kasiu, na pewno niebawem udam się do lekarza i poprosze o skierowanie.
Ja osobiście ostatnio brałam Logest, ale właśnie zaczełam Jeannie, po konsultacji z Pania ginekolog. Te podobno mają najmniejszą obecnie dostępną dawkę hormonów. W zeszłym roku chodziłam na masaże i było lepiej, ale było to dość kosztowne (60zł jeden seansik). Ostatnio bolą mnie uda po zawnętrznej stronie, jest to bardzo uciążliwe, tak jakby skóra mi się naciągała. Fak że należy solidnie wziąć się za ruch, bo to jest tednak nieodzowne. |
2005-08-23, 18:14 | #22 |
Przyczajenie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Hejka
Ja też cierpię czasami z powodu skurczu łydek... Kiedys był to ból nie do wytrzymania, teraz skurcze zdarzają się sporadycznie i sa juz o duzo mniejszej sile. Najpierw poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, zrobiłam sobie badania ogólne, ale były doskonałe takie jak w podreczniku medycznym. ( kiedys przez dłuzszy czas zayzwałam preparaty wapnia i magnezu) dostałam więc tym razem witaminę B complex i H - pantenon i dużo ruchu...wsumie czuje sie duzo lepiej, poprawil mi sie nadodatek wyglad wlosow i paznokci...i mam wiecej zapału do zycia Zobaczymy jak bedzie po odstawieniu leków, jesli bole powroca to lekarka wypisze mi skierowanie skierowanie do chirurga ;/ I wtedy zajmie sie mna juz specjalista |
2005-08-23, 18:29 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Ostrzeszów
Wiadomości: 69
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Cytat:
|
|
2005-08-23, 18:52 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: nocne skurcze łydek
a powiedzcie mi co zawiera potas? to odstawię bo dawno nie miałam takiego lekkiego skurczu jak zawsze miałam nad ranem eeh uwielbiam to
__________________
Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech |
2005-08-24, 13:41 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Seemore,
potasu dużo jest między innymi w bananach - jeden owoc = dzienna dawka. Poza tym występuje w pomidorach i jego przetworach, ziemniakach, owocach cytrusowych, pestach słonecznika i ważywach liściastych. Pozdrawiam
__________________
I'm just a girl in the world... That's all that you'll let me be! |
2005-08-24, 14:17 | #26 |
Zadomowienie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Uuuh też to miałam przez jakiś czas. Mój tata powiedział mi, że to przez krążenie i szybki wzrost. To samo powiedział lekarz i kazał jeść więcej owoców i warzyw, bo nie chciałam się szprycować prochami, co mu powiedziałam )
A więc zdrowa dieta (chyba chodzi o magnez) + mocny charakter
__________________
There's no sadness, no cry... just take it and fly...
|
2006-04-05, 21:10 | #27 |
Rozeznanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
podbijam wątek bo to mój aktualny problem a może ktoś sie wypowie jeszcze;
wczoraj ok. południa złapał mnie taki 15 minutowy skurcz nie mogłam drgnąc bo baardzo bolało jakby mi sie mięsień rozrywał okropienstwo i ów mięsień boli mnie niestety do dziś nie moge stanąć na palcach
__________________
Wakacje
|
2006-04-06, 20:04 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Ja też miałam kiedyś skurcze łydek :-( najgorsze było to, że wyrywał mnie ogromny ból w nocy
Lekarka powiedziała mi, żebym jadła witaminy z magnezem i rzeczywiście pomogło |
2006-04-06, 22:29 | #29 |
Rozeznanie
|
Dot.: nocne skurcze łydek
ten mój przedwczorajszy skurcz była tragiczny, jeszcze takiego nie było do dziś boli mnie mięsień!! zupełnie jabym go zerwała! chyba musze się zaopatrzyc w jakies porządne tabletki z magnezem.. i jeszcze ta moja skłonnośc do kawy......
__________________
Wakacje
|
2006-06-12, 11:13 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: nocne skurcze łydek
Odświeżam wątek.
Od tygodnia mam lekki skurcz lewej łydki. Może to stres, nie wiem. Z jednej strony nie ma się co dziwić, bo zaczęłam jeść nieregularnie, jednak nadal spozywałam np.banany. Ostatnio miałam silniejszy stres, prawie w ogóle nic nie jadłam i dziś w nocy miałam bardzo silny skurcz drugiej łydki. Myślałam ,że nie wytrzymam z bólu Dziś rano obudziłam się, wstaje i...mało co się nie przewróciłam. Ból nadal się utrzymuje, w mniejszym stopniu jenak jest odczuwalny w obu łydkach. Nie wiem co robić. Czy narazie odpuścić sobie lekarza i zacząć brać jakieś tabletki czy iść? Za tydzień mam obronę |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:10.