garbię się:(:(:(

[Julia14]

Chyba od zawsze chodziłam zgarbiona.Szybko rosłam i przez to aby dorównać do swoich rówieśników garbiłam się.Teraz juz mi tak zostało:pochylona w przód głowa i plecy maksymalnie zgarbione.Oprócz tego jestem bardzo wysoka i to okropnie wygląda!Ratunku!Znacie może jakies sposobu?Cwiczenia na wzmocnienie odpowiednich miesni?

PS nie wiem czy ten watek tak bardzo pasuje do forum o wizażu ale nie wiedzialam gdzie go umiescic-jak cos nie tak to wybaczcie

[Sam]

Faktycznie Twój wątek nie bardzo tu nie pasuje;-)
Ale postaramy się pomóc;-)
Moim zdaniem jest dobrze skoro widzisz swoją wadę i chcesz to zmienić ponieważ to podstawa żeby to osiągnąć.
Jeżeli chcesz sobie wzmonić mięśnie karku i pleców, a także nabrać nawyku prostowania się polecam zajęcia jogi i baletu;-) Skuteczność gwarantowana;-) Staraj się także na codzień jak najbardziej prostować, nie opuszczaj głowy tylko staraj się ją unosić do góry. jak tylko sobie przypomnisz ściągaj ku sobie łopatki, a czasem nabierzesz tego nawyku;-)

pzdr
sam

[smarcoola]

sa takie specjalne cwiczenia,ja znam 2 ale nie wiem jak je opisac sprobuje
1.rece bierzesz do tylu, za plecy i starasz sie je ulozyc jak do pacieza(tak jak bys je chciala ulozyc z przodu, tyle ze z tylu) i tak trzymasz chwilke.spowoduje to wyprostowanie kregoslupa.moze na poczatku ci sie nie udawac ale probuj.
2.bierzesz rece do tylu,chwytasz sie za nie na wysokosci bioder(tak jakbys sie chciala wyciagnac) i lekko unosisz rece do gory.to nalezy robic powoli, bez poglebiania.
kolejnym cwicznie pewnie jest ci znane z lekcji wf-u :prawa reka zakladasz za plecy przez prawy bark a lewa zakladasz za plecy od dolu i starasz sie chwywic obiema rekami na plecach mam nadzieje ze cos zrozumialas

[Joey]

ja tez sie czasem garbie a wiem, jak wielki ma to wpływ na nasz wyglad. Czesto nawet zgrabna i piekna osóbka wygląda nieciekawie, przez to, że sie garbi.

[muron]

na basen! Pływając najbardziej wzmocnisz mięśnie pleców. Tez powinnam,,, ale mam problem z oczami i chlorowana woda nie jest wskazana:-(

[zirael]

No to witajcie w klubie:/ durny nawyk...

[andzya]

niestety wiem cos o nim ... i tez walcze .a skutecznie pomaga mi w tym mamusia,walac mnie regularnie po plecach czym popadnie

[zirael]

Napisane przez andzya

a skutecznie pomaga mi w tym mamusia,walac mnie regularnie po plecach czym popadnie

hehe moja mama jest tak samo chętna do pomocy mi

[Midi]

A ja uważam, że mięśnie pleców niewiele mają wspólnego z garbieniem się. Ja się garbiłam przez wiele lat, chyba gdzieś tak do 16 czy 17 roku życia. Wtedy przypadkiem ktoś mi zrobił takie koszmarne zdjęcie w profilu (ale całej sylwetki) i zobaczyłam TO. Szok był straszny, na zdjęciu sterczał zgięty pod dziwacznym kątem chudzielec z moją twarzą No i wtedy się zaczęłam obsesyjnie pilnować, myślałam o tym prawie cały czas, sprawdzałam we wszystkich możliwych lustrach, czy nie widać itd. Po kilku latach (nie pamiętam, po ilu) przyzwyczaiłam się na tyle, że teraz nawet siedzę wyprostowana, a jak się trochę zgarbię, to po chwili zaczyna mi to bardzo przeszkadzać i się prostuję.
Za to muszę przyznać, że mimo pływania i innych ćwiczeń mięśnie grzbietu mam w fazie zaniku Stąd wnioskuję, że nie ma to wielkiego wpływu na niegarbienie się. Trzeba pamiętać tak długo, aż kręgsłup nie będzie się umiał sam zgarbić.
Najlepiej zacząć od razu: wyprostujcie się, siedząc przy komputerze, właśnie teraz

[kumi]

Faktycznie dobra jest joga. Podczs ćwiczenia hatha jogi zwiększa sie świadomość ciała, oddechu, bytu. Wykonując asany i rozluźniając w ten sposób mięśnie nabierasz nawyku rozluźniania ich takźe poza sesją ćwiczeń. Po prostu pamietasz, że musisz je rozluźnić i przypominasz sobie o tym dość często.

[inch]

Od kiedy biegam, garbie sie mniej. To nawyk, by trzymac proste plecy, by pozycja byla bardziej stabilna a to, co robimy bardziej efektywne.


PS. Poza tym jak to korzystnie wpływa na brzuch

[xre]

Ja tez sie garbie
Gdy chodze po ulicy to sie nie garbie, trzymam torebke na ramieniu i jakos prostuje sie ale jak nie mam torebkito nie umiem stac prosto pajaczka nie kupie bo to nie dla mnie, na basen nie mam kiedy choodzic, od siedzenia przed kompem mi sie tak sylwetka zepsula.

[wścibiuszka]

chodź po domu z książką na głowie Niby taka głupia sprawa ale daje efekty. Jak byłam mała tańczyłam w zespole i takie chodzenie było jednym z ćwiczeń- nie koniecznie z książką ale z jakimś krązkiem. Kiedy idziesz ulicą wyobraż sobie, że masz coś na głowie albo, że ktoś cie ciągnie za nos Wkładanie kija miedzy rece za plecami też może być pomocne. To takie "domowe" sposoby. Ale kiedy przyzwyczaisz się do takich postaw łatwiej będzie ci je utrzymać bez żadnej "pomocy"
Przypomniało mi się jeszcze, że kiedy się jeżdzi na koniku to trzeba trzymać prosto plecy. Moja siostra bardzo długo jeżdzi i plecki proste ma przez cały czas Wiec może czas wybrać się na patataje?

[Julia14]

dziekuje twoje rady bardzo mi pomagają

[Mary_Kate]

Żeby wzmocnić mięśnie pleców zacznij chodzić na basen, natomiast aby trzymać proste plecy zapisz się na taniec towarzyski, znam dużo tancerek i wszystkie zawsze chodzą wyprostowane. Na prawde szczerze polecam.
buziaki

[eifersucht]

Ja mam ten sam problem. Co myślicie o urządzeniach typu 'pajączek'? Nie koniecznie o tym reklamowanym w tv, ale z każdego sklepu ortopedycznego.
I co zrobić żeby nie bolało? Bo jak ja próbuję dł€ższy czas siedzieć wyprostowana to bolą mnie plecy

[suzana]

od kiedy zwracam szczególna uwagę na perfekcyjne wykonywanie ćwiczeń siłowych przestałam się garbić. Moja siostra smieje sie, że czasem stoje jak tyczka

[grudniowa-szatynka]

Również się garbię, moje plecy są zaokroląglone. Walczę z tym prostując się, gdy tylko sobie przypomnę, że się garbię
Zajęcia jogi były dla mnie najbardziej bolesne właśnie z tego wzgledu. Największy problem miałam z utrzymaniem postawy! Ostatnio sobie postanowiłam, że trzeba przywrócić się do pionu

[Indi]

Garbienie się i co się z tym często wiąże - odstające łopatki - to efekt zarówno zbyt słabych mięśni pleców - szczególnie w odcinku górnym i środkowym - jak i przykurczów mięśni piersiowych. Jeśli jest się w wieku dojrzewania, należy jak najszybciej udać się do ortopedy lub/i fizjoterapeuty po odpowiedni zestaw ćwiczeń korekcyjnych. Im dłużej zwlekamy, tym trudniej nam będzie walczyć z tą wadą postawy (później zostanie już tylko dobry rehabilitant).
Jeśli macie dostęp do siłowni (i odpowiedni wiek - nie polecam siłowni 13-15-latkom), skupcie się na treningu pleców i rozwinięciu mięśni, które okrywają i rozdzielają łopatki (mięsień czworoboczny!). Prócz ćwiczeń polecam też doczytanie na temat działania poszczególnych mięśni pleców, jak również ćwiczeń na nie wpływających. Do rzeczy jednak: skupcie się na treningu CAŁYCH mięśni pleców z naciskiem na ich część środkową (2 ćwiczenia). Przykładowo:
- ściąganie wyciągu górnego do karku, ściąganie wyciągu do klatki, wiosłowanie sztangielką i wznosy tułowia z opadu,
- martwy ciąg na prostych nogach, wiosłowanie sztangą w opadzie, ściąganie wyciągu dolnego do klatki, ściąganie wyciągu górnego do karku
etc.
Pamiętajcie, aby każde ćwiczenie wykonywać bardzo dokładnie, ściągając w górnych zakresach ruchu łopatki (czyli tam, gdzie ciężar jest maksymalnie przyciągniety do klatki - powiedzmy).

Plus uczciwy streching mięśni piersiowych.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku i prostych pleców
Indi

[grudniowa-szatynka]

Indi, przekonałaś mnie. W styczniu przejdę się do ortopedy, nie chcę żeby to się pogłebiało :/

[inch]

Indi, mam nadzieje, że nie polecałaś tych ćwiczeń osobom dorastającym, 'nastolatkom'.

[Indi]

Inch,

Jeśli jest się w wieku dojrzewania, należy jak najszybciej udać się do ortopedy lub/i fizjoterapeuty po odpowiedni zestaw ćwiczeń korekcyjnych. Im dłużej zwlekamy, tym trudniej nam będzie walczyć z tą wadą postawy (później zostanie już tylko dobry rehabilitant).
Jeśli macie dostęp do siłowni (i odpowiedni wiek - nie polecam siłowni 13-15-latkom), (...)

- chyba "samo przez się" się rozumie?
Typowych ćwiczeń siłowych nie polecam kompletnie dla osób poniżej 16 roku życia. Powyżej i owszem, lecz z małym ALE - żadnego wykonywania ćwiczeń obciążających kręgosłup osiowo (można to samo zrobić w pozycji tzw. bezpiecznej) i żadnych treningów rozwijających bezpośrednio siłę absolutną. Jedynie ogólnorozwojówka. Na trening siłowy przyjdzie jeszcze czas.
Wiem, że młodzi ludzie (chłopcy) często palą się do siłowni, wiem to z doświadczenia, bo parę lat temu prowadziłam zajęcia WF w szkole podstawowej i gimnazjum i ciężko było wybić dzieciom z głowy wspólne wyjście na zaprzyjaźnioną siłownię. Niestety nie udało się, ale zajęcia na siłowni polegały na sprawdzeniu własnej siły w walce z własną wagą (czyli przysiady na czas, ile pompek jesteś w stanie wykonać, ile brzuszków w 30 sekund, czy umiesz się podciągać i tak dalej). Hmm, chyba zboczyłam z tematu.

Wracając, jeśli przeczytasz raz jeszcze moją wcześniejszą wypowiedź, zauważysz, że przede wszystkim polecam dobrego ortopedę i ćwiczenia korekcyjne.

Jeszcze jedno, nie martw się, że będę polecała (polecałam kiedykolwiek) siłownię dorastającym nastolatkom. Jestem po AWF, a także szkoleniach instruktorów aerobiku i kulturystyki, więc jak bym mogła popełniać tak rażące błędy?

Pozdrawiam,
Indi.

[inch]

Indi, Twoje zboczenie z tematu było bardzo na temat

Własnie o to mi chodziło. O siłowni, do której uczęszczają bardzo młodzi ludzie. Nie wiem czy wiek 15 lat, tak jak sugerujesz, jest wystarczającą 'barierą', by przekroczyc prób siłowni . Z tymi pompkami na czas to był jednak dobry pomysł. Ja mam gorsze doświadczenia :/
W kazdym razie cwiczenia korekcyjne, a co ważniejsze- świadomość 'wady' są najważniejsze

Indi, przeczytałam Twój post jeszcze przed zedytowaniem Co do Twojej pracy, tak właśnie się domyślałam.

[Indi]

Zawsze to dodatkowy arument na moją obronę

[bluegirl]

tez mam problem z garbieniem, od dawna sie garbie, chyba od zawsze, czasem jak staram się siedziec prosto, to boli mnie kręgosłup, myślałam włąsnie nad zakupieniem takiego pajączka ale w sklepie ortopedycznym, żadna motywacja u mnie nie skutkuje, mimo iz wiem że to brzydko wygląda
pływanie odpada w moim przypadku, bo panicznie boje sie wody i pływac nie potrafię

[nowa1010]

ja też sie garie, adopiero wczoraj sie dowiedzialam ze mam skolioze
Pielegniarki szkolne sa do niczego, zadna nie mowila tylko ze mam chodzic prosto itd. A w szkole to nie mozliwe mamy za male lawki i ciasno, a my musimy pisac

[amerie17]

ja się kiedyś garbiłam ale zaczęłam chodzić na basen i ćwiczyć regularnie a także kupiłam sobie "pajączka" i naprawde pomogło, wystarczy silna wola i nieustanne pilnowanie by być wyprostowanym

[kasiek152b]

ja jakieś dwa lata temu też się garbiłam i prostowałam sie tylko wtedy jak mi ktoś kazał jak chciałam sama chodzić prosto to po 5 minutach takiego chodzenia znów sie garbiłam po prostu zapominałam ale zrobiłam tak na monitorze kompa powiesiłam kartkę z napisem "NIE GARB SIE" ustawiłam również taki napis na tapecie telefonu i w ogóle w różnych częściach domu (lustra drzwi łazienka tak żeby mi o tym przypominały)no i moja kuracja zaczęła przynosić efekty teraz mam prościutkie plecki a zauważyłam że nawet mój brat się nie garbi bo widzi karteczkę powodzenia garbuski ;p

[Klara76]

Wszystkim garbiącym się polecam balet - to najlepsza praca nad ładną postawą.

[Integirl]

ja również mam problem z garbieniem staram się to kontrolować i trzymać prosto ale często właśnie słyszę hasło "nie garb się " i wtedy robi mi się strasznie głupio ale zawsze jak ćwiczę systematycznie to bardziej zachowuję prostą sylwetkę więc może i teraz to pomoże