Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-14, 20:37   #1
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna

Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV


Zapraszam do kontynuacji wątku "Szukam dziewczyn...". Oto odnośnik do:

- cz. I http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141733
- cz. II http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=251220
- i cz. III https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=267132

Ostatnia część (zwłaszcza końcówka) przybrała nieco inny od tytułowego założenia wyraz (szukam dziewczyn, które (...)chcą z tego wyjść) ; wizażanki zamiast wspierać, nakręcały się nawzajem i bardziej przeszkadzały sobie nawzajem niż pomagały w walce z chorobą. Pamiętajcie, Dziewczyny, że żadna z wirtualnych koleżanek z Wizażu nie zacznie za Was jeść, nie przestanie za Was wymiotować, nie wyjdzie za Was z ED! Weźcie życie w swoje ręce, bo wszystkie jesteście naprawdę silnę - trzeba tylko tę siłę znaleźć!

dodam jeszcze jedno, na prośbę Ludowej. lektura obowiązkowa!! :

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość

Pozwolę sobie edytować ten pierwszy post, aby napisać kilka - bardzo ważnych moim zdaniem słów.
Dziewczyny, ten wątek jest miejscem, w którym możecie się wzajemnie wspierać, wyżalić, podzielić wątpliwościami, odczuciami - okej. Musicie jednak zdać sobie sprawę, że bez psychologa i profesjonalnej terapii bardzo trudno wyjść z ED, a przy zaawansowanym stadium choroby choroby jest to praktycznie niemożliwe. Nie ulegajcie złudzeniu, że skoro piszecie w tym wątku, jesteście zwolnione z konieczności leczenia.
Cytuję post, który moim zdaniem bardzo dobrze przedstawia całą sytuację:

Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość
Co do niektórych dziewcząt, nie korzystających z pomocy psychologa - czy Wy myślicie, że to wszystko samo minie? Na co w ogóle macie nadzieję, na co się łudzicie? Że wszystko się ułoży? Zastanawiała sie któraś z Was, jak będzie wyglądało jej życie powiedzmy za rok, za dwa? Naprawdę uważacie, że macie jeszcze tyle czasu, żeby zdążyć to wszystko naprawić? Zobaczcie, teraz jest źle, niedługo może się poprawi, ale co z tego, skoro za jakiś czas wszystko zacznie się od nowa. Pewnie znacie to z autopsji.
Ok, macie napad, napiszecie o tym na forum, może i to Wam pomoże. Ale co dalej? Chwila spokoju, a potem znów kolejny napad? Albo kolejna redukcja? Kolejne załamanie? Nikt nie jest w stanie zmusić Was w żaden sposób do wizyty. Wy same musicie dostrzec problem. Zdać sobie wreszcie sprawę z powagi sytuacji. Choroba (CHOROBA!!) nie minie sama, to nie jest grypa, czy katarek. Zaburzenia odżywiania są poważną chorobą na tle psychicznym, a nieleczone prowadzą do ogromnych problemów zdrowotnych jak i emocjonalnych w późniejszym życiu. Wyobraźcie sobie sytuację - boli Was kolano, już od jakiegoś czasu. Raz mniej, raz bardziej, ale boli. Czasami ból jest tak silny, że nie możecie się ruszyć, ale po jakimś czasie on przechodzi. Jednak zawsze wraca. Też będziecie zastanawiać się, czy iść do lekarza? Będziecie czekać na cud podczytując forum dla osób, które boli kolano? No wybaczcie, ale to przecież ta sama sytuacja . Chyba każda z nas poszła by w takim wypadku do lekarza. Przecież zdrowie jest takie ważne... Tylko co ze zdrowiem psychicznym? Dlaczego je tak bagatelizujecie? Czy uważacie, że jest mniej ważne? I to jeszcze Wy, Dziewczyny które tak dużą wagę przywiązujecie do zdrowego odżywiania, czyli innymi słowy mówiąc do zdrowia...

Proszę, zastanówcie się!



Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki.
Ludowa
ja również
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 21:01   #2
mongan75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 447
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Xxaur widze ze Ty też dzisiaj ważenie? jak sie trzymasz? i jak waga? u mnie sie okaże zaraz... cos mam kiepskie przeczucia...

Iza a jak u Ciebie? ponieważ na NCJ ciagle dostaję kopa od Ciebie (a w sumie chyba bardziej wiarygodne są dla mnie Wasze oceny, niz komentarze rodzicow ), od jutra (od dzisiaj ! ) obiecuję poprawę tylko dalej proszę o surową ocenę
__________________
fucking eating disorders
mongan75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 21:01   #3
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

No to ja się melduję...
Akurat miałam zobaczyć co się dzieje tutaj bo mnie taki nastrój dopadł ze od godziny płacze więc się czymś zająć muszę
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 21:06   #4
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez mongan75 Pokaż wiadomość
Xxaur widze ze Ty też dzisiaj ważenie? jak sie trzymasz? i jak waga? u mnie sie okaże zaraz... cos mam kiepskie przeczucia...

Iza a jak u Ciebie? ponieważ na NCJ ciagle dostaję kopa od Ciebie (a w sumie chyba bardziej wiarygodne są dla mnie Wasze oceny, niz komentarze rodzicow ), od jutra (od dzisiaj ! ) obiecuję poprawę tylko dalej proszę o surową ocenę
jak waga nie wzrosla to... !!

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
No to ja się melduję...
Akurat miałam zobaczyć co się dzieje tutaj bo mnie taki nastrój dopadł ze od godziny płacze więc się czymś zająć muszę
cos sie stalo?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 21:19   #5
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

wiosenko, a Ty kiedy się pochwalisz nową ,zwiększoną mam nadzieję wagą?
No i witam wszystkich w nowej cześci wątku
women101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 21:23   #6
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

iza
eh.. bo nie wiem co robić.... chcialam isc do dietetyka ale sie strasznie boje, ta blokada jeszcze gdzies mi tak w glowie siedzi. Sama próbowalam co przejsc na p ale nie wiem... wogole mi to nie idzie wrecz wychodzi na r wiec wole udac sie do fachowca - mam nadzieje ze mnie wysla wczesniej na jakies badania czy cos...
bo moze ja mam cos z tarczyca?
eh tego mi jeszcze do szczescia brakuje
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 21:34   #7
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Ech, ciężko mi dziś. Zaczęłam się zastanawiać nad istotą mojego P. Czy to mi potrzebne? A nawet jeśli? Dla kogo ja to robię? Przecież mi już nie zależy. Mama i tak tego nie widzi. Przynajmniej tak się dziś dowiedziałam. Zaczęło się od jakiejś błahostki, byle czego, no a potem to już się rozpętała awantura. I tak sobie wyrzucałyśmy raz po raz. Każda szukała jakiejś małej słabostki, czegoś czym można tą drugą zgnoić. Moją największą słabością jest ED, więc się posypało, że się nie staram, że nie jem, że się odchudzam, niszczę życie sobie i innym. Ok! Ok! Ja to już wiem, ale czy ona nie widzi, że się staram? Że chcę coś zmienić? Że jem te cholerne dwa tysiące pareset kcal tylko po to, żeby NAM było lepiej? Zaczynam wątpić czy to ma jakieś znaczenie czy jem czy nie?

Błagam o kopa w tyłek na motywację, bo sama nie dam rady...
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-14, 22:58   #8
xxaur
Rozeznanie
 
Avatar xxaur
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 798
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez mongan75 Pokaż wiadomość
Xxaur widze ze Ty też dzisiaj ważenie? jak sie trzymasz? i jak waga? u mnie sie okaże zaraz... cos mam kiepskie przeczucia...
ja jutro.. jakoś nie czuję żebym coś przytyla, no ale jeszcze sie okaże.


i także się melduję.
__________________
mam własne zdanie i szereg racji,
niezmienna niezależnie od miejsca,
czasu i akcji.

Edytowane przez xxaur
Czas edycji: 2008-11-14 o 23:00
xxaur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-14, 23:10   #9
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Ech, ciężko mi dziś. Zaczęłam się zastanawiać nad istotą mojego P. Czy to mi potrzebne? A nawet jeśli? Dla kogo ja to robię? Przecież mi już nie zależy. Mama i tak tego nie widzi. Przynajmniej tak się dziś dowiedziałam. Zaczęło się od jakiejś błahostki, byle czego, no a potem to już się rozpętała awantura. I tak sobie wyrzucałyśmy raz po raz. Każda szukała jakiejś małej słabostki, czegoś czym można tą drugą zgnoić. Moją największą słabością jest ED, więc się posypało, że się nie staram, że nie jem, że się odchudzam, niszczę życie sobie i innym. Ok! Ok! Ja to już wiem, ale czy ona nie widzi, że się staram? Że chcę coś zmienić? Że jem te cholerne dwa tysiące pareset kcal tylko po to, żeby NAM było lepiej? Zaczynam wątpić czy to ma jakieś znaczenie czy jem czy nie?

Błagam o kopa w tyłek na motywację, bo sama nie dam rady...
Walczysz dla siebie przede wszystkim i dla swojego zdrowia nie dla rodziny to Ty bydziesz samodzielnie prowadzić swoje własne życie ,zakładać będziesz swoją rodzinę ,budować będziesz szczęście niechcesz chyba by zdrowie Cię tego pozbawiło a mamą się nie przejmuj wówczas gdy powstają te "napięcia rodzinne" jak to nazywam czasem bezmyślnie atakujemy w najczulsze punkty, niestety choroba sprawia ,że wszystkie stosunki rodzinne się bardzo wzburzone a zaufanie lekko naruszone ,czasem lepiej jest usłyszeć knębiące się gdzieś tam mysli bliskiej osoby jej obawy względem Ciebie na spokojnie może Ci tego nie wyjawić teraz powinnyście obydwie stanąć na przeciwko siebie i porozmawiać na spokojnie opowiedz o twoiej drodze do normalności,jak bardzo chciałbyś wyzdrowięć niestety czasem trzeba wytłumaczyć wprost ,dosadnie bo tak naprawdę Twoja mama nie wie co się z Toba dzieje ,czy nadal masz chore myśli może jest to dziwny sposób zamartwiania się ale rodzić często nie potrafi wyrazić swoich myśli w inny sposób -otwarta rozmowa przede wszystkim ,sama się o tym przekonałam.
women101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 07:44   #10
mongan75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 447
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
jak waga nie wzrosla to... !!

więc waga bez zmian tzn. nie wiem dokładnie (bo waży mnie tata, a ja staje tyłem zeby nie widzeć ), chyba było jakies 100 - 200 g wiecej, ale waże sie wieczorem, wiec moze po prostu to te 3 mandarynki ktore zjadłam tuż przed ale jak widać cały czas jem za mało chociaz w sumie troche to pocieszające, bo nie mam AŻ tak zwalonego metabolizmu, ale do Ciebie Izuś to mi daleko... niestety...
__________________
fucking eating disorders
mongan75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 08:11   #11
FilifionkaB
Rozeznanie
 
Avatar FilifionkaB
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 648
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
iza
eh.. bo nie wiem co robić.... chcialam isc do dietetyka ale sie strasznie boje, ta blokada jeszcze gdzies mi tak w glowie siedzi. Sama próbowalam co przejsc na p ale nie wiem... wogole mi to nie idzie wrecz wychodzi na r wiec wole udac sie do fachowca - mam nadzieje ze mnie wysla wczesniej na jakies badania czy cos...
bo moze ja mam cos z tarczyca?
eh tego mi jeszcze do szczescia brakuje
Ja też chciałabym pójść do dietetyka, ale właściwie nie wiem czy w moim przypadku to jednak dobry pomysł. Swego czasu próbowałam swoich sił w komponowaniu posiłków wg 10 przykazań, oczywiście 5 posiłków co 3-4 godziny. I wyglądało to mniej wiecej tak, że rano brałam wszystko ze sobą na kolejne posiłki ( 4 z nich miałam jeść w pracy) i nie potrafiłam się na niczym skupić. Siedziałam wpatrując się w zegar ( który niestety wisi przed moimi oczami) czy już jest ta godzina o której powinnam zjeść. Zjadłam i cała zabawa od nowa - jeszcze 2 godziny, jeszcze godzina, jeszcze pół godziny, jeszcze 5 minut - może już powinnam zjeść a może dopiero dokładnie za 5 minut . Fakt nie dałam długo rady tak komponować posiłki bo zdecydowanie spadła moja "wydajność" w pracy. Narobiłam sobie mase zaległości. Boję sie, że własnie rygor ustalony od dietetyka znów wpędzi mnie w takie sztywne trzymanie się i pilnowanie godzin.

AAA i brzuch nadal mi się podoba, uda też jakby lepiej wyglądają - może to zasługa tego, że ostatnio systematycznie, codziennie wmasowuje w nie różne cuda - długo i porządnie
FilifionkaB jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-15, 09:39   #12
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Subskrypcja, pozniej co nieco napisze, ale teraz lece, pozdrawiam
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 10:51   #13
Ejli
Zadomowienie
 
Avatar Ejli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 842
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Ech, ciężko mi dziś. Zaczęłam się zastanawiać nad istotą mojego P. Czy to mi potrzebne? A nawet jeśli? Dla kogo ja to robię? Przecież mi już nie zależy. Mama i tak tego nie widzi. Przynajmniej tak się dziś dowiedziałam. Zaczęło się od jakiejś błahostki, byle czego, no a potem to już się rozpętała awantura. I tak sobie wyrzucałyśmy raz po raz. Każda szukała jakiejś małej słabostki, czegoś czym można tą drugą zgnoić. Moją największą słabością jest ED, więc się posypało, że się nie staram, że nie jem, że się odchudzam, niszczę życie sobie i innym. Ok! Ok! Ja to już wiem, ale czy ona nie widzi, że się staram? Że chcę coś zmienić? Że jem te cholerne dwa tysiące pareset kcal tylko po to, żeby NAM było lepiej? Zaczynam wątpić czy to ma jakieś znaczenie czy jem czy nie?

Błagam o kopa w tyłek na motywację, bo sama nie dam rady...
To również mój problem - trudno mi zrozumieć, że walczę dla siebie i że to ja będę musiała umieć o siebie zadbać, bo nikt tego za mnie nie zrobi (achh jestem już dorosła od 9 dni). Chyba obie potrzebujemy P, więc nie poddawaj się, proszę . Moja rodzina też nie docenia tego, co robię. Tata ciągle pyta o jedzenie, gdy odpowiadam, że dobrze, on na to: "dobrze, ale zawsze może być lepiej" (jem dokładnie tyle, ile kazała mi dietetyczka, nawet więcej czasem!). Mama powtarza, że jak nie zacznę jeść to nie będę mieć dzieci, pewnie już nie mam szans, nie dociera do niej, że już się wzięłam za siebie! Babcia też mnie denerwuje, pyta się, czy jem i dodaje "pamiętaj, pamiętaj żeby jeść!" (mam obsesję na punkcie odżywiania i raczej zapomnienie nie grozi mi"/). A młodszy brat (gnojek) ciągle podbiega do komputera i udaje, że czyta moje strony, krzycząc na całe mieszkanie "ile chleb ma kalorii" itp. Nawet, gdy korzystam z internetowego słownika .

Z rodziną tak już jest, nie martw się. Mama na pewno doceni niebawem to, co robisz. Ale nie możesz się poddawać;>. Jesteś taka młodziutka, walcz nie tylko o akceptację mamy, ale też o swoją młodość^^. Głupio to brzmi, ale naprawdę żal marnować te lata na zadręczanie się jedzeniem .


Cytat:
Napisane przez FilifionkaB Pokaż wiadomość
Siedziałam wpatrując się w zegar ( który niestety wisi przed moimi oczami) czy już jest ta godzina o której powinnam zjeść. Zjadłam i cała zabawa od nowa - jeszcze 2 godziny, jeszcze godzina, jeszcze pół godziny, jeszcze 5 minut - może już powinnam zjeść a może dopiero dokładnie za 5 minut .
Skąd to znam... Zjeść kanapkę na tej przerwie, mimo, że nie minęły 3 godziny od śniadania, czy może czekać do następnej? Albo wybrać jogurt?
Ejli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 11:59   #14
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Witam. To już nowa edycja!
U mnie racze pozytywnie - straszny natłok chorych mysli ale staram sie jeść. wczoraj miałam półmetek i jadłam i piłam bez wyrzutów sumienia - nawet nie mam zamiaru tych kalorii licyzć. Z resztą swoją droga pewnie it ak wszystko wytańczyłam w ciagu tych 7 godzin. Bardoz sie obawiałam tej imprezy - mam lęk rpzed takimi zjazdami gdzie ejst dużo ludiz,w ogóle rpzed tłumem, ae wczoraj bawiłam się świetnie. Na prawde nie wiem skad taka zmiana! Może to dlatego ze wreszcie jadłam i piłam razem z innymi a nie siedziałam z boku i ciagle "nie nie nie"....
Jakie to cudowne!
Wybaczcie to wielkie zdziwienie, ale nie pamietam kiedy ostatnio tak było!
Treaz widze różnice - jak inne..lepsze byłoby moje życie bez ED
Widze ze warto warto warto

Edytowane przez 201801220933
Czas edycji: 2008-11-15 o 12:03
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 12:13   #15
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez mongan75 Pokaż wiadomość
więc waga bez zmian tzn. nie wiem dokładnie (bo waży mnie tata, a ja staje tyłem zeby nie widzeć ), chyba było jakies 100 - 200 g wiecej, ale waże sie wieczorem, wiec moze po prostu to te 3 mandarynki ktore zjadłam tuż przed ale jak widać cały czas jem za mało chociaz w sumie troche to pocieszające, bo nie mam AŻ tak zwalonego metabolizmu, ale do Ciebie Izuś to mi daleko... niestety...
widac, ze nie chcesz tyc tylko trzymac wagę. Nieważne... zwieksz kalorie, bo jak dla mnie jesz bardzo mało

jak waga, Xxaur?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 13:30   #16
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Jej, jaka ja jestem głupia ! Dzisiaj się zważyłam (nie wiem po co, co mnie w ogóle podkusiło) i oczywiście się zdołowałam. Na czczco było dokładnie 1,5 kg więcej! Czy to możliwe, żeby w dwa dni tyle przytyć? Czy którejkolwiek z Was się to zdarzyło? Sama już nie wiem co robić. Ciężko mi teraz być na P w związku z tym. No, bo po co? Skoro i tak przytyje na najzwyklejszym U pewnie. Kurczę Dlaczego los się zawsze ode mnie odwraca? Jak już chcę coś zmienić to zawsze coś jest nie tak? Nie, żebym nie chciała przytyć. Chcę i owszem, ale nie w ten sposób. Możliwe, żeby to było wahanie? 1,5 kilogramowe wahania? O takich jeszcze nie słyszałam...

Powiedziałabym coś brzydkiego na podsumowanie, ale to i tak chyba nic nie zmieni w mojej sytuacji...
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 13:43   #17
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Jej, jaka ja jestem głupia ! Dzisiaj się zważyłam (nie wiem po co, co mnie w ogóle podkusiło) i oczywiście się zdołowałam. Na czczco było dokładnie 1,5 kg więcej! Czy to możliwe, żeby w dwa dni tyle przytyć? Czy którejkolwiek z Was się to zdarzyło? Sama już nie wiem co robić. Ciężko mi teraz być na P w związku z tym. No, bo po co? Skoro i tak przytyje na najzwyklejszym U pewnie. Kurczę Dlaczego los się zawsze ode mnie odwraca? Jak już chcę coś zmienić to zawsze coś jest nie tak? Nie, żebym nie chciała przytyć. Chcę i owszem, ale nie w ten sposób. Możliwe, żeby to było wahanie? 1,5 kilogramowe wahania? O takich jeszcze nie słyszałam...

Powiedziałabym coś brzydkiego na podsumowanie, ale to i tak chyba nic nie zmieni w mojej sytuacji...
To z pewnoscia wahanie Popatrz. Jadlas mało, a teraz jestes najedzona. Od razu wazy sie nawet do 2 kg wiecej. I to nie jest kwestia tycia. Jakby tak bylo, to ja bym w ciagu jednego dnia schudla caly 1 kg, ale to jest niemozliwe. Ale po prostu organizm reaguje tak na zmiany w jedzeniu. Teraz dopiero zaczniesz tyc, ale powoli. Pewnie 0,5-1 kg na tydzien. A na U bys tez bys tyła, bo to zbyt duzy przeskok. Tyle, ze wolniej o wiele wolniej i tylko troche bys przytyla i nie przyspieszylabys przemiany materii tak, jak na P. Dlatego P jest korzystniejsze. Bo przyspieszysz przemiane materii i gdy zaczniesz byc na U, juz nie bedziesz tyła. A tak to na U bys tyła i tyła, a przemiana materii nadal byłaby za wolna.
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 16:29   #18
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez FilifionkaB Pokaż wiadomość
Ja też chciałabym pójść do dietetyka, ale właściwie nie wiem czy w moim przypadku to jednak dobry pomysł. Swego czasu próbowałam swoich sił w komponowaniu posiłków wg 10 przykazań, oczywiście 5 posiłków co 3-4 godziny. I wyglądało to mniej wiecej tak, że rano brałam wszystko ze sobą na kolejne posiłki ( 4 z nich miałam jeść w pracy) i nie potrafiłam się na niczym skupić. Siedziałam wpatrując się w zegar ( który niestety wisi przed moimi oczami) czy już jest ta godzina o której powinnam zjeść. Zjadłam i cała zabawa od nowa - jeszcze 2 godziny, jeszcze godzina, jeszcze pół godziny, jeszcze 5 minut - może już powinnam zjeść a może dopiero dokładnie za 5 minut . Fakt nie dałam długo rady tak komponować posiłki bo zdecydowanie spadła moja "wydajność" w pracy. Narobiłam sobie mase zaległości. Boję sie, że własnie rygor ustalony od dietetyka znów wpędzi mnie w takie sztywne trzymanie się i pilnowanie godzin.

AAA i brzuch nadal mi się podoba, uda też jakby lepiej wyglądają - może to zasługa tego, że ostatnio systematycznie, codziennie wmasowuje w nie różne cuda - długo i porządnie
No wlaśnie jak nie świrujesz bo myślisz o kcal to świrujesz bo cały czas patrzysz na zegarek

No to super ze zaczynasz się sobie podobać zobaczys wszystko na prostą wyjdzie
Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Witam. To już nowa edycja!
U mnie racze pozytywnie - straszny natłok chorych mysli ale staram sie jeść. wczoraj miałam półmetek i jadłam i piłam bez wyrzutów sumienia - nawet nie mam zamiaru tych kalorii licyzć. Z resztą swoją droga pewnie it ak wszystko wytańczyłam w ciagu tych 7 godzin. Bardoz sie obawiałam tej imprezy - mam lęk rpzed takimi zjazdami gdzie ejst dużo ludiz,w ogóle rpzed tłumem, ae wczoraj bawiłam się świetnie. Na prawde nie wiem skad taka zmiana! Może to dlatego ze wreszcie jadłam i piłam razem z innymi a nie siedziałam z boku i ciagle "nie nie nie"....
Jakie to cudowne!
Wybaczcie to wielkie zdziwienie, ale nie pamietam kiedy ostatnio tak było!
Treaz widze różnice - jak inne..lepsze byłoby moje życie bez ED
Widze ze warto warto warto
Pewnie, że warto wiec do roboty mała, po co się dłużej męczyć kiedy wiesz, że może być super
Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Jej, jaka ja jestem głupia ! Dzisiaj się zważyłam (nie wiem po co, co mnie w ogóle podkusiło) i oczywiście się zdołowałam. Na czczco było dokładnie 1,5 kg więcej! Czy to możliwe, żeby w dwa dni tyle przytyć? Czy którejkolwiek z Was się to zdarzyło? Sama już nie wiem co robić. Ciężko mi teraz być na P w związku z tym. No, bo po co? Skoro i tak przytyje na najzwyklejszym U pewnie. Kurczę Dlaczego los się zawsze ode mnie odwraca? Jak już chcę coś zmienić to zawsze coś jest nie tak? Nie, żebym nie chciała przytyć. Chcę i owszem, ale nie w ten sposób. Możliwe, żeby to było wahanie? 1,5 kilogramowe wahania? O takich jeszcze nie słyszałam...

Powiedziałabym coś brzydkiego na podsumowanie, ale to i tak chyba nic nie zmieni w mojej sytuacji...
Żadna rezygnacja z P! o to to nie moja droga!
Los się od Ciebie nie odwraca tylko taki poczatkowy przeskok, który się potem unormuje, bedzie git zobaczysz, tym się nie przejmuj
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 16:59   #19
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Witam i Ja.
Trza nadrobić 'zaległości' ;P

Ostatnimi czasy trochę spokojniej u mnie bynajmniej w tej kwestii. Fakt w ciągu trzech tygodni z powietrza waga wzrosła o kolejne 2 kilogramy, ludzie zaś mówią,że wyglądam jakoś mizerniej na twarzy Oo W ogóle bywam senna w dzień w nocy paskudna bezsenność,wiercenie się ,natręctwa nawet
Pomimo tego nadal jem Wciąż orientacyjnie liczę ile mniej więcej kcal wyniósł bilans kalorii,aby nie przesadzić,do czego mam skłonności. Wkurza mnie to,że nawet wpieprzę coś na siłę,bo 'metabolizm spowolnię' :/ tudzież min.1400kc. , acz 2300 też się zdarza. W sumie wyrówna się na zero
Odstąpiłam też od oporów przed podjadaniem w sensie,że po /między posiłkami gdy najdzie mnie chcica a to oskubię chleb, wezmę kilka orzechów/chipsów/paluszków , dawno tego nie miałam .
Ponadto słodycze żrę na morgi, do zdrowego,normalnego jedzenia mnie nie ciągnie, nie wiem pojawił się jakiś taki wstręt do mięsa,ryb może być to związane z resztkami kacheksji nowotworowej, tzn. rok temu chwilę przed chorobą miałam podobnie Oo
heheh może coś się wraca xD
Niemniej w dużej mierze uwolniłam się od obsesyjnych myśli o jedzeniu, o tym kiedy i ile czego. No jedynie z nudów i przyjemności,co jak co ale sprawia mi to przyjemność (w rozsądnych ilościach) ,może to efekt innych zmartwień,spraw na głowie.

W domu atmosfera coś nie teges. Kłócę się non stop z matką, ta ma pretensje,że się nie uczę (na tym kijowym kierunku nie ma czego =='),że jestem be , zawsze znajdzie się ode mnie ktoś lepszy stawiany za wzór w wybranej sferze życia.
Wiecznie narzeka na finanse,a właś.ich brak,że jestem 'rozrzutna'bo chcę iść na kawę i ciacho do miłej knajpy , ostatnio będąc w Wawie, ciut się zdołowałam właśnie brakiem funduszy na kilka przydatnych rzeczy no i mi wypomniała,że na protezę (btw. odbiorę ją za miesiąc )wyda 4 tysiaki +cotygodniowe jazdy więc jak chce zarobić mogę rzucić naukę i iść do pracy wtedy zobaczę jakie złe jest życie
wtem się sfochowałam i przy wszystkich palnęła,że wydaje się jej ,że coś ćpam,bo jestem wiecznie nerwowa,opryskliwa w stosunku do niej (zgodnie z zasadą oko za oko ) + ciągle teksty,że ponoć znów się głodzę,sama sobie jestem winna nieżarciem przeszłej choroby
Tak w koło Macieju.
Przyznam,że te sytuacje wzmagają we mnie pewne destruktywne myśli wiadomo o czym , wpadam w dużą złość,agresję, niszczyłabym wszystko co popadnie Oo

Na studiach jak już wspominałam tak se.. Schizuję przed publicznym wygłaszaniem referatów, żeby ktoś nie zobaczył pewnego mankamentu ,a i że mnie wywalą. W sensie,że będę mieć rzez te rozjazdy jakiś miesiąc nieobecności i nie mam do połowy grudnia czasu aby zanieść usprawiedliwienia
Aaaa i jeszcze zmaganie się z wgapiającym się centralnie we mnie młodym ( i całkiem atrakcyjnym ) wykładowcą historii kultury ==' (od czasu do czasu się zjawiam.) Nie żebym miała coś przeciwko,też lubię se popatrzeć (i to na wielu ,wielu innych )acz trochę mnie ta sytuacja niepokoi.
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-15, 19:46   #20
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV


Plameczko ważysz w normie, ale cóż ja Ci poradzę. No i mam nadzieję, że jest tak jak mówisz- zdrowy rozsądek
Aur- lepiej by było chyba, żebyś udała się jednak do tego psychologa. Zawsze powinien coś pomóc ed to nie jest zabawa.
Niusiu wierzyłam w Ciebie i świetnie, że wyrzutów brak oby tak dalej Kochana, musisz pokonac te wyrzuty na zawsze, świetnie się przecież czujesz bez nich.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 19:49   #21
xxaur
Rozeznanie
 
Avatar xxaur
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 798
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
jak waga, Xxaur?
bez zmian... dlatego już wczoraj zaplanowałam dodanie kolejnych kcal..

a dziś byłam na wycieczce i nie myslalam az tak o jedzeniu, tylko jak poczulam sie glodna to zjadlam zrobione kanapki. A zauważyłam, że coraz czesciej jest mi wesolo i jak dzis chodzilam z kolezankami po takim praku to ciągle sie smialam co kiedys w mniejszym stopniu mi sie zdarzalo.. Ale w domu znow musialam sie lekko pokłócić z mamą, bo zrobila na obiad nalesniki i ja powiedzialam, ze pewnie smazone na glebokim tluszczu, a ona ze nie i smazyla wlasnie na patelni bez tluszczu i tylko do ciasta dodala olej, to sie spytalam ile, to ona powiedziala ze 3,5 butelki.. Ale naszczescie jedząc nie mialam mysli ile w tym jest tluszczu tylko normalnie je smakowalam z dodatkami. ^^

EwelkaaS - to muszę jakoś się przełamac i porozmawiać z mamą...
__________________
mam własne zdanie i szereg racji,
niezmienna niezależnie od miejsca,
czasu i akcji.

Edytowane przez xxaur
Czas edycji: 2008-11-15 o 19:54
xxaur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 19:51   #22
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Ajj... te mamy, moja tez sie zawsze wkurza jak sie pytam ile dala tego, a ile tego.
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-15, 22:04   #23
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez xxaur Pokaż wiadomość

a dziś byłam na wycieczce i nie myslalam az tak o jedzeniu, tylko jak poczulam sie glodna to zjadlam zrobione kanapki. A zauważyłam, że coraz czesciej jest mi wesolo i jak dzis chodzilam z kolezankami po takim praku to ciągle sie smialam co kiedys w mniejszym stopniu mi sie zdarzalo.. Ale w domu znow musialam sie lekko pokłócić z mamą, bo zrobila na obiad nalesniki i ja powiedzialam, ze pewnie smazone na glebokim tluszczu, a ona ze nie i smazyla wlasnie na patelni bez tluszczu i tylko do ciasta dodala olej, to sie spytalam ile, to ona powiedziala ze 3,5 butelki.. Ale naszczescie jedząc nie mialam mysli ile w tym jest tluszczu tylko normalnie je smakowalam z dodatkami. ^^

EwelkaaS - to muszę jakoś się przełamac i porozmawiać z mamą...
porozmawiaj bo warto co prawda ja tego kroku nie zrobiłam, ale znając moich rodziców to wcale nie byłoby chyba warto..
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 09:48   #24
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Jestem głupia . Zważyłam się dziś i okazało się, że to wczorajsze to wahanie (baterie się wyczerpywały, kupiłam nowe ) . Znów jest 38 kg. Tylko żal mi tego, że tak łatwo daje się wyprowadzić z równowagi. Waga zawładnęła moim życiem, nawet jeśli rozsądek mi podpowiada, że to wszystko to nie prawda to ja i tak ślepo wierzę tym głupim cyferkom. Z jednego jestem tylko dumna Pomimo, że było mi ciężko to wczoraj dalej byłam na P. No, a dziś humor już oczywiście lepszy... Dzięki za słowa otuchy
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 09:57   #25
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Czy ty sie liczysz z tym że na P prędzej cyz później rpzytyjesz? Chccesz przytyć ale nie za szybko..
Moim zdaniem to jest tak, ze niby ejsteś na P i chcesz przytyć, ale tka na prawde masz cicha nadzieje (do której sie sama rpzed soba nie przyznajesz) że będziesz miała problemy z rpzytyciem albo że jednak ono nie nastąpi.
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 10:02   #26
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Czy ty sie liczysz z tym że na P prędzej cyz później rpzytyjesz? Chccesz przytyć ale nie za szybko..
Moim zdaniem to jest tak, ze niby ejsteś na P i chcesz przytyć, ale tka na prawde masz cicha nadzieje (do której sie sama rpzed soba nie przyznajesz) że będziesz miała problemy z rpzytyciem albo że jednak ono nie nastąpi.
Hmmm. Nie, to nie do końca tak. Ja chce przytyć, ale na boga nie 1,5 kg w dwa dni! No bo tak to by chyba nikt nie chciał ?
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 10:06   #27
Kawwaa
Rozeznanie
 
Avatar Kawwaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 622
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Hypnotic ja też powinnam się dzisiaj zważyć, kurcze ale ojciec jest chory i nie idzie do kościoła. Nie mam jak dostać się do wagi. Sprawdziłam wymiary i są bez zmian... Kurcze myślałam, że to będzie łatwiejsze. Chyba jeszcze za mało się staram.
A i tak cholernie mi ciężko....
Kawwaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 10:15   #28
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez Kawwaa Pokaż wiadomość
Hypnotic ja też powinnam się dzisiaj zważyć, kurcze ale ojciec jest chory i nie idzie do kościoła. Nie mam jak dostać się do wagi. Sprawdziłam wymiary i są bez zmian... Kurcze myślałam, że to będzie łatwiejsze. Chyba jeszcze za mało się staram.
A i tak cholernie mi ciężko....
Nie, to nie prawda Ja widzę, że się starasz. Mogłoby być lepiej, owszem, ale liczy się to, że chcesz. Twoje jadłospisy są coraz ładniejsze. Stopniowo dodawaj coś do nich, albo i nie stopniowo i powinno być dobrze.
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 10:41   #29
Kawwaa
Rozeznanie
 
Avatar Kawwaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 622
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Nie, to nie prawda Ja widzę, że się starasz. Mogłoby być lepiej, owszem, ale liczy się to, że chcesz. Twoje jadłospisy są coraz ładniejsze. Stopniowo dodawaj coś do nich, albo i nie stopniowo i powinno być dobrze.

Dzięki Udało mi się zważyć... I kupa ... Nawet 100g więcej nie ma
Masakra. A miałam taką nadzieję, ja naprawdę chcę (chociaż muszę przyznać, że się boję momentu w którym zacznę tyć, ale z drugiej strony chciałabym mieć to już za sobą). Nie pozostaje mi nic innego jak walczyć nadal. I Ty też walcz, najważniejsza jest systematyczność i nie odpuszczanie sobie...
Kawwaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-16, 12:00   #30
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część IV

Cytat:
Napisane przez Kawwaa Pokaż wiadomość
Dzięki Udało mi się zważyć... I kupa ... Nawet 100g więcej nie ma
Masakra. A miałam taką nadzieję, ja naprawdę chcę (chociaż muszę przyznać, że się boję momentu w którym zacznę tyć, ale z drugiej strony chciałabym mieć to już za sobą). Nie pozostaje mi nic innego jak walczyć nadal. I Ty też walcz, najważniejsza jest systematyczność i nie odpuszczanie sobie...
No to jak nie przytyłaś to dołóż jeszcze jedzonka. I nie jakieś tam 100 kcal, nie rozpatruj tego w ilości kcal. Dołóz sobie kanapkę do śniadania, albo jogurt, coś więcej na podwieczorek, może II kolację (może być białkowa, jeśli masz opory, albo jak ja to robię pół-białkowa, dla zabicia wyrzutów czyli np. twaróg, ale z miodem, jogurtem i jakieś kakao do tego )
Możliwości jest wiele, pamiętaj żeby nie osiąść na laurach i nie przyzwyczajać się zbytnio do tego co jest teraz !
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.