Miseczka A ,miseczka B...

[zirael]

Powstał już wątek o problemie z duzym biustem, to teraz czas na problem z małym biustem. Taaak, mam mały biust i bardzo mi to przeszkadza. Narazie jeszcze rosnę, ale wiem, że nie będę mieć nigdy większego biustu jak B, bo mojej mamie tez nie można zazucić, że ma duże piersi, a z tego co wiem jest to raczej sprawa genetyczna. Są jakieś ćwiczenia albo coś co można zrobić aby biust byl większy? Pomijam kwestie wypchania stanika, bo to raczej nie wchodzi w grę

PS
Czy kobiety nie za często narzekają na wagę i rozmiary?

[aniolek-tasmanski]

ja mam 70A waga 43 kg wzrost 164 , srednio co 2 dni oprozniam w nocy po cichu lodowke, nie przechodze obojetnie obok cukierni kisielki "Slodka Chwila" (super tuczace ) cukierki itp.... waga przybywa ok 2-3 kg w tygodniu, 70 prawie "B" , wiecznie jest mi zimno ( za malo tluszczyku ) ale jest super
ale... jak zaczynam jesc jak normalny czlowiek i budzic sie w nocu to znow wracam do normalnosci moje 43 kg ... ehhh i 70A.

pozdrawiam
aniolek

[lil' sexy]

Można rozbudować mięśnie klatki piersiowej, szczególnie te dolne i dzięki temu troszkę powiększyć piersi. Niestety do tego potrzebny jest trening na sporych ciężarach

[Nati02]

Ja tez mam miseczke A... A75, ale jakoś nie przeszkadza mi to
Lubie moje malutkie, mój mężczyzna tez wiec nie mam powodow do martwienia sie :P

[Voodia]

Ja miałam w swoim życiu różne rozmiary biustu, od B do DD i szczerze - zdecydowanie najbardziej odpowiada mi wersja 75 B, czyli obecna(84 cm w obwodzie).Żle się czułam będąc wciąż zaczepiana przez podchmielonych panów, poza tym nikt chyba nie lubi jak ludzie przy rozmowie zamiast patrzeć w oczy kierują wzrok na biust.Teraz jest mi duuuużo wygodniej, nic mi nie "skacze" jak biegam, mogę obejść się raz na jakiś czasów bez stanika i podchmielonych panów mam z głowy Czyli jak dla mnie mały biust to superfajna sprawa;d

[Nati02]

Napisane przez Voodia

Ja miałam w swoim życiu różne rozmiary biustu, od B do DD i szczerze - zdecydowanie najbardziej odpowiada mi wersja 75 B, czyli obecna(84 cm w obwodzie).Żle się czułam będąc wciąż zaczepiana przez podchmielonych panów, poza tym nikt chyba nie lubi jak ludzie przy rozmowie zamiast patrzeć w oczy kierują wzrok na biust.Teraz jest mi duuuużo wygodniej, nic mi nie "skacze" jak biegam, mogę obejść się raz na jakiś czasów bez stanika i podchmielonych panów mam z głowy Czyli jak dla mnie mały biust to superfajna sprawa;d

Czyli mam rozumiec, ze schudlas i razem z kg poszedl Ci biust? Bo ja...chcialabym nawet troszke większy, tak wlasnie do B

[Madz!uHa]

A ja na swoje 15 lat mam już 75C Na serio jestem bardzo z niego zadowolona, ale jak idę gdzieś na dyskotekę to już się przyzwyczaiłam, że faceci patrzą się najpierw na moje dwie małe przyjaciółki , a później dopiero na oczka, które też mam ładne )

Proponuję takie fajne ćwiczonko na uniesienie i ujędrnienie piersi (pomaga!! ) : ręce złączyć wnętrzami dłoni do siebie na wysokości biustu (między jedną a drugą ) i naciskać na siebie, dość mocno w 10 seriach po 15 sekund. Jest naprawdę dobre, zwłaszcza dla pań o nieco hmmm... zwioczałym i niedużym biuście.

[Voodia]

Napisane przez Nati02

Czyli mam rozumiec, ze schudlas i razem z kg poszedl Ci biust? Bo ja...chcialabym nawet troszke większy, tak wlasnie do B

Poszedł i biust i cała reszta Wszystko raczej równomiernie, najwięcej schudłam w pasie

[Nati02]

Kurcze szkoda, bo juz myslalam, ze moze i u mnie by sie zdarzyl jaki "cud "

[okretka]

Ja mam 15lat i też A... małe A :P
Czytałam, że masaże mogą odrobinę pomóc, ale wiadomo, nie ma co liczyć na cud
Poczekajmy jeszcze ze 2-3 lata, może coś się zmieni
Ja z natury jestem 'gruszką' - szeeerokie biodra, nogi też dosyć potężne , wąziutka talia, minimalny biust :[, rączki jak patyki... eh, masakra...

[Nati02]

Napisane przez okretka

Ja mam 15lat i też A... małe A :P
Czytałam, że masaże mogą odrobinę pomóc, ale wiadomo, nie ma co liczyć na cud
Poczekajmy jeszcze ze 2-3 lata, może coś się zmieni
Ja z natury jestem 'gruszką' - szeeerokie biodra, nogi też dosyć potężne , wąziutka talia, minimalny biust :[, rączki jak patyki... eh, masakra...

Z nóżkami zawsze można coś zrobic- wysmuklić je np. poprzez pływanie

[okretka]

Tak, Nati02, mogę, próbuję...ale z miernymi rezultatami No, i mam taką budowę, że chyba NIGDY nie będę miała np. 47cm w udzie, a tyle bym chciała O łdkach i pupie już nie wspomnę... Chętnie bym przeniosła tłuszczyk stamtąd do biustu

[Nati02]

Napisane przez okretka

Tak, Nati02, mogę, próbuję...ale z miernymi rezultatami No, i mam taką budowę, że chyba NIGDY nie będę miała np. 47cm w udzie, a tyle bym chciała O łdkach i pupie już nie wspomnę... Chętnie bym przeniosła tłuszczyk stamtąd do biustu

Ja tez nigdy nie bede miala poniżej 50 cm w udach... Ale będę dążyć do tego
A co zamiany tłuszczyku to tez chętnie bym to zrobila

[okretka]

Napisane przez Madz!uHa

Na serio jestem bardzo z niego zadowolona, ale jak idę gdzieś na dyskotekę to już się przyzwyczaiłam, że faceci patrzą się najpierw na moje dwie małe przyjaciółki

Ekhm...

[iwciunia]

Napisane przez Madz!uHa

A ja na swoje 15 lat mam już 75C Na serio jestem bardzo z niego zadowolona, ale jak idę gdzieś na dyskotekę to już się przyzwyczaiłam, że faceci patrzą się najpierw na moje dwie małe przyjaciółki , a później dopiero na oczka, które też mam ładne )

Ja na dyskoteki nie chodzę, ale też mam 75C Z tym, że jestem starsza o 5 lat Madziucho, w twoim wieku miałam chyba A hehe, więc to znaczy, że jeszcze urosną, wtedy to dobpiero mężczyzni przestaną zauważać Twoje oczy

[Nati02]

Iwciunia, ja mam A i 17 lat i raczej nie zanosi sie aby mi urosły

[okretka]

Kurczę, a istnieją może produkty, które 'odłożą' się akurat w biuśce? Bo ja to bym mogła zżerać ogromne ilości wszystkiego, co by powodowało 'przytycie' w tymże miejscu

No bo np. wiadomo, że jak jemy słodkości to zazwyczaj pójdzie w brzuch/pupę... To co z biustem?

[iwciunia]

Nati masz duże szanse Biust rośnie do 20 roku życia, mi urósł właśnie na przełomie 19/20 Nie, nie przytyłam, wręcz przeciwnie Nic też w tym kierunku nie robiłam...a zwiększył się o rozmiar

[grudniowa-szatynka]

Przytyć w biuście jest trudno, bo to właściwie sprawa genów
Ale można poprawić jego wygląd np. ćwiczeniami siłowymi. Możesz przejść się na siłownię, tam instruktor pokaże Ci na czym możesz ćwiczyć. Jeśli nie chcesz, możesz poszukać w necie jakiś ćwiczeń do wykonania w domu np. z hantelkami

[Nati02]

Napisane przez iwciunia

Nati masz duże szanse Biust rośnie do 20 roku życia, mi urósł właśnie na przełomie 19/20 Nie, nie przytyłam, wręcz przeciwnie Nic też w tym kierunku nie robiłam...a zwiększył się o rozmiar

Teraz mnie podbudowałaś Moja mama nosi D ale to po trojce dzieci i w ogole ma otyłość II stopnia....

Ale mimo wszystko teraz dałaś mi nadzieje, ze moze z A skocze na pełne B

[iwciunia]

Moja mama też ma D ale 85 D Ja po mamie nie odziedziczyłąm piersi Ona nawet w młodości miała (jak sama mówi) wielkie cyce ale i figurę modelki, której również nie odziedziczyłam

[Nati02]

Moja tez miala wielkie cyce Ja sie na nia nie podalam w tej kwestii
A z figura modelki.... moja mam tez ja miala ale sie roztyla po naszej trójce
A ja... odziedziczyłam ją w sumie, jednak dąze do "ideału"

[iwciunia]

Moja mama w młodości 175 cm wzrostu, wymiary 95-60-90 Mi jeszcze troche brakuje

[Nati02]

Wow! Nieźle Moja jakie miala to nie wiem alema gdzies 172 cm i ponoc byla zajefajna laska

Mi jeszcze wieeeeeeele brakuje do wymiarow Twojej mamy, ale mysle ze w przyszłym roku bede sie mogla pochwalic podobnymi wymiarami

[iwciunia]

Ja też mam taki zamiar Tylko biust już mi chyba nie urośnie Oby nie zmalał...

[Nati02]

No wlasnie, oprocz biustu

[andzya]

ja kiedys mialam 80 E ...
ale to bylo dawno temu i teraz mam spokojnie 75 b i ladny,jedrny biust
ale bede chciala go powiekszyc do C,bo przy mojej budowie,toon jest jednak troszeczke za maly.

[okretka]

Napisane przez andzya

ja kiedys mialam 80 E ...
ale to bylo dawno temu i teraz mam spokojnie 75 b i ladny,jedrny biust
ale bede chciala go powiekszyc do C,bo przy mojej budowie,toon jest jednak troszeczke za maly.

Jak to zamierzasz zrobić?

[andzya]

no niestety chyba istnieje tylko jeden na to sposob.a mianowice operacja.
moj tata jest chirurgiem,ale nie plastycznym i juz z nim rozmawialam.powiedzial,ze zna jakiegos dobrego specjaliste,no ale musze poczekac z tym do przyszlego roku.jeszcze nie jestem 100 procent pewna,czy to zrobie,ale bardzo bym chciala.

[As!a]

A czy to możliwe, żeby urósł mi biust w wieku 21 lat? Nie przytyłam ostatnio, wrecz przeciwnie - schudłam 2 kg, nie biorę żadnych hormonów. A biust mi się powiększył . Nie narzekam, ale czy to nie dziwne? Czy nie jestem za stara?