2006-04-29, 22:58 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
|
|
2006-04-30, 11:41 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Oczywiście, że należy. Kwasy, nie kwasy, ale złuszczają naskórek, a to przecież z tego powodu istnieje ryzyko powstania przebarwień.
|
2006-04-30, 15:40 | #63 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
|
|
2006-04-30, 17:18 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 100
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cześć dziewczyny!
Od powiedzmy 3 lat co jesień wracam do kwasów, zaczynałam od tych najsłabszych a tej jesieni i zimy używałam najpierw glyco-A, a później lysanel... i wiecie co to był jeden wielki koszmar...teraz używam tylko nawilżającego toniku thalgo i żelu do mycia twarzy. Co z tego że miałam co jakiś czas śliczną cerę jak mniej więcej co dwa tygodnie wysypywało mnie od nowa i od nowa. Wcale nie płaczę że odstawiam kwasy na lato (chociaz zawsze nad tym ubolewałam w poprzednich latach). Może czas na minimalizm..nic co nie niezbędne - nie używać. Zobaczę jak na tym wyjdę Buziaki Kasia |
2006-05-04, 19:58 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
Chyba jednak zainteresuję się filtrami zaczynam ulegać kolejnej manii Przynajmniej ta wyjdzie mi na zdrowie Dla mnie Biodermine był ostatnio za słaby ale siostra znów kupiła to jej podkradnę i zobaczę jak teraz.
__________________
|
|
2006-05-04, 23:16 | #66 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Na lato bym radziła odstawić AHA (i tak po pewnym czasie przestają działaś), a przejsc na BHA, np. Effaclar. Będzie podtrzymywal efekt, działa łagodnie, ale skutecznie. Do tego ewentualnie tonik Lysanel. I, co najważniejsze, podobne działanie do Breevoxylu, mają właśnie kwasy BHA
A filtry cały czas! |
2006-05-05, 08:17 | #67 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Mam ten sam problem, po odstawieniu kwasów (AHA, mam z farmavitu) cera powraca do stanu wyjściowego czyli jest szara i jakaś taka niezdrowa, robią się wyspryski głównie w strefie T. Używam tych kwasów od września (świetnie służą mojej cerze, zwłaszcza na przebarwienia) i jakoś nie mam odwagi jeszcze przerwać (choc nalezy po pół roku) w obawie, że pogorszy mi się cera. Obecnie mam ładną , zdrową i czystą. Myślę, jednak, że zmiejszę częstotliwość używania - raz , dwa w tygodniu, jak się nic nie będzie działo to odstawię. Z serum z wit C raczej nie zrezygnuje, W zeszłym roku stosowałam latem + oczywiście wyski filtr i nic się z cerą niedobrego nie działo, mimo, iż mam skłonną do przebarwień posłonecznych.
|
2006-05-05, 08:53 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Chciałabym używać kwasów BHA ale z tego co się orientuję to ma je w składzia bardzo mało kosmetyków i większość nie na moją kieszeń (np. populartna tu Paula Begoun)
Pomyślałam tylko że brevoxyl nie spowoduje nowych przebarwień bo wydawało mi się że kwasy rozjaśniają nie tylko przez złuszczanie ale inne właściwości. Jeszcze raz dzięki za sprostowanie
__________________
|
2006-05-05, 10:50 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
BHA są tez w toniku Lysanel Active [między innymi], ale to za ciężki kaliber na lato... |
|
2006-05-05, 10:50 | #70 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Rzyrafka ja bym Ci na serio poradziła Effaclar - podczas stosowania przez wakacje, czyli 3 miesiące, sama zdzwiwsz sie efekatami. Jego trzeba dłuzej stosować
Amelianno nie dziwne - przecież wit.C wpływa zbawczo, m.in na przebarwieniagranicza powstwawanie nowych i rozjaśnia stare. Co do tego: "zmiejszę częstotliwość używania - raz , dwa w tygodniu, jak się nic nie będzie działo to odstawię" -no raczej nic się nie będzie działo, znaczy: nie od razu Przebarwienia nie wychodzą nigdy natychmiast, przeważnie po kilku miesiącach czy latach. Nie lepiej przejść na tonik z AHA i BHA i robić maseczki aspirynowe? Utrzyma to cerę w niezłej kondycji, jednocześnie ograniczy ryzyko podrażnień. A poza tym, kwasy AHA i tak będą miały słabsze działanie (jak je tyle pod rząd stosujesz) i trzeba zrobić przerwę. Ale zrobisz,jak uważasz. |
2006-05-05, 10:52 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
He he, Sandija, trafiłyśmy co do minuty....
|
2006-05-05, 11:07 | #72 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
Jeżeli ktoś nie planuje robić większych zakupów w aptece, to bardziej się opłaca niż w aptece internetowej |
|
2006-05-05, 11:07 | #73 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
HA! Rzeczywiście
Pełna synchronizacja filtromaniaczek |
2006-05-05, 12:17 | #74 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
|
|
2006-05-05, 13:32 | #75 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
|
2006-05-05, 16:21 | #76 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Ameliannko, tonik Lysanel ma i AHA, i BHA
|
2006-05-06, 18:26 | #77 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Kochane wizazanki, ja chyba chciałabym sie jednak opalac latem (wlasnie zaczelam drugie opakowanie capivit sun system, ktory podobno uodparnia skore na poparzenia sloneczne), zuzyłam pol opakowania tego toniku lysanel i 2 tygodnie temu przestałam, bo juz zaczelo byc slonecznie. Pewnie zaraz na mnie nakrzyczycie, ale nie uzywalam filtra, bo a) nie mogłam się na nic zdecydować przy mojej tlustej cerze, b) nie moglam dostac probek, a tak kupowac w ciemno i wywalic kase na niepasujacy kosmetyk, to niefajnie.
Moze jednak dalej ciagnac ten lysanel albo kupic effaclar ewentualnie te 2% bha pauli? w czerwcu przyjedzie do mnie kolezanka ze stanow, wiec chyba ja poprosze, zeby mi tam kupila. Czy jednak lepiej dac spokoj, jesli chce sie troche opalac? Tylko co zamiast tego? Wlasnie zapytalam o porade w watku o tabletkach... Moze po prostu kupie rozne wit b i te inne, ktore poleca Noor i moze w ogole obejdzie sie w koncu bez kwasow, jesli bede stale przyjmowac? |
2006-05-06, 19:42 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
|
|
2006-05-06, 19:51 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 534
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Ash, absolutnie nie wolno stosować kwasów bez równoczesnego używania filtrów! Dla mnie to jest szok, że tak postępowałaś. Przecież wiedziałaś o tym. Na Wizażu nie podkreśla się konieczności używania filtrów przy kwasach dla zabawy czy z nudów. Bez urazy, ale nie wiem jak można być aż tak nieodpowiedzialnym jak Ty. Kwasy to nie kremik Nivea. A tonik Lysanel to ciężki kaliber.
To dziwne, że na filtry nie mogłaś się zdecydować, a wybór kwasów przychodzi Ci tak łatwo (wybacz ironię). Nie chcę nawet myśleć jak bardzo uszkodziłaś sobie skórę właściwą. To oczywiście Twoja skóra (i Twoje zdrowie), więc to Twoja sprawa co z nią robisz.
__________________
|
2006-05-06, 21:38 | #80 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
No wiesz... tonik akurat jest jedną z lżejszych form kwasów. Nie pamietam, ale chyba Sandija mi go doradziła. Na poczatku byłam zadowolona, ale jednak jakichs zbytnich efektów nie ma :| Co prawda nie mialam ani wysypu ani nie łuszczyłam sie i dobrze toleruje ten tonik, ale nie widze zmian :/
dostałam kilka probek filtrow od wizazanek i ja po prostu nie moge nosic tego na twarzy. Okropienstwo. Czuje sie jak otynkowana. Mam tlusta cere, a te filtry są takie ciezkie i jakos nie moge sie do nich przekonac. Znajoma juz kilka lat uzywa kwasow, jak jej powiedzialam o filtrach, to byla zdzwiona, ze trzeba, a mimo to ma piekna buzie i najmniejszej zmarszczki mimo 35 lat. Wiem, ze postąpiłam niewłasciwie, dlatego na razie odstawiłam, bo stwierdziłam, ze bede chciała sie jednak opalac, zrobiło sie ładnie cieplo i czuje sie benadziejnie taka blada. A stosowanie samoopalacza na dluzsza mete skutkuje zawsze jakimis ciemniejszymi miejscami, mimo samoopalacza clarinsa, wprawy w rozsmarowywaniu. Po prostu w niektorych miejscach, zebym nie wiem jak rozcierala, skora mi sie mocniej zabarwia. Tylko co zamiast tych kwasow na lato? Suplementy wystarcza? |
2006-05-06, 22:16 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 534
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Do Ash:
Tonik Lysanel zawiera: 5% kwasu glikolowego, 1% kwasu salicylowego, 1% kwasu mlekowego, 1,5% kwasu azelainowego, 0,5% soli cynku. Wg mnie to nie jest "jedna z lżejszych form kwasów". Jeśli doradziła Ci go Sandija, to jestem pewna, że nawet Jej do głowy nie przyszło, że możesz go używać bez ochrony przed UV. Sama mam ten tonik, więc trochę o nim wiem. Jest tyle rodzajów filtrów, że można znaleźć coś dla siebie. Ale tego oczywiście trzeba chcieć, a nie z góry mieć takie nastawienie. Co do znajomych, mogłabym opowiedzieć o znajomej (31 lat), która w zeszłym tygodniu zmarła na czerniaka. Również znam pana, który od 30 lat pali i twierdzi, że palenie nie szkodzi zdrowiu, no bo on w końcu jeszcze żyje.
__________________
|
2006-05-06, 23:56 | #82 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Pelno ludzi pali i zyje
Sandija oczywiscie mowila o filtrach, z reszta troszkę poczytałam "do filtromaniaczek", wiec niby wiem, a jednak lenistwo. I zdaje sobie sprawe, ze jestem kompletną ignorantką. Dlatego chyba wroce do tematu po lecie, miedzy czasie znajde odpowiednio filtr, wtedy nie bedzie mi juz szkoda sie nie opalac - bo nie bedzie mozliwosci, a solarium odpada. Z reszta latem odkrywa sie wiecej ciałka i wlasnie wtedy nie lubie byc blada. |
2006-05-07, 03:33 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
Jest o nim tutaj wątek. Gwarantuję ci, że o tym sprayu nie powiesz ciężki i maska na twarzy. W parę minut po aplikacji zapominasz o tym, że nałożyłaś filtr. No i objętość ma rewelacyjną. Moja rada -> masz problematyczną cerę, używasz drogich kosmetyków, wydajesz na nie kasę i nie chcesz jej stracić -> Nie opalaj się wcale, inaczej cała para z pielęgnacji pójdzie w gwizdek, uwierz mi. Szkoda ci kasy na filtry nietrafione (każdej z nas się zdarzają przecież). Zawsze można wymienić się tutaj z babkami, lub na targowisku. Więcej kasy stracisz na kolejne smarowidła po spędzonym na opalaniu lecie - nie dziś to jutro, a najpewniej za lat kilka - po co? |
|
2006-05-07, 13:05 | #84 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Zgoda, moze latwo sie pozbyc filtra na targowisku, ale trafic dobry dla tlustej cery juz gorzej, a inne kosmetyki mi raczej niepotrzebne. Ale mniejsza o to.
Dzieki Ci Kate za porade, tylko, ze na bioderme nie mozna nakladac podkladu :/ Czy ta bioderma jest porownywalna do tego nowego sprayu avene jesli chodzi o wchłanialnosc itp? No i tak zupelnie sie nie opalac? Zawsze po lecie mam ladniejsza skore. Ma ladny kolor i jest gladsza i nie mam jakiegos zaostrzenia problemow na jesien. Pozniej sobie poczytam ten watek o biodermie, a teraz wracam do pisania pracki licencjackiej. Juz tak nieduzo zostało, a tak mi sie nie chce, buuu Dzieki Kate |
2006-05-07, 13:22 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Wchłania się do matu i nie błyszczy się oraz nie lepi.
Opalanie w sensie przechadzania się po słoneczku z grubą warstwą filtra - tak. W sensie leżenie plackiem bez filtra - nie. |
2006-05-07, 13:30 | #86 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Cytat:
Cytat:
|
||
2006-05-07, 13:40 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Spray Avene pozostawia dość duży blask i trochę po avenowsku się lepi.
Złapie złapie. |
2006-05-07, 14:07 | #88 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Kurcze, nie wiem. Bo ja zawsze lezałam i leżałam ze zwyklymi filtrami typu 6-10 i musialam sie nalezec, zeby ładnie wygladac. No a najgorzej mi sie wlasnie opala twarz, szyja i dekold. No i łydki, ale to juz inna bajka
|
2006-05-09, 09:26 | #89 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Ash, kup sobie na próbę dobry balsam brązujący (np. nowy Garnier - jest o nim mowa w wątku "Balsamy brązujące", albo J&J HS). Gdy juz się nim trochę "opalisz", to smaruj się dodatkowo kremem z filtrem (na ciało możesz kupić nieco tańszy - np. seria do opalania Garniera albo Loreal'a bo mają stabilne filtry - ale nie schodź poniżej 20 na ciało). Na twarz nakładaj filtr wyższy - dziewczyny poleciły Ci bardzo fajne preparaty
Aby i buzia była brązowa, to smaruj ją kremem brązującym - jestem monotematyczna i znów polecę Ci Garniera, do twarzy tym razem - wybierz wersję do cery śniadej, bo jest mocniejsza. Odnoszę wrażenie, że lubisz brązowy kolorek skóry - powinnaś być zadowolona Po takich zabiegach, gdy ozłocona położysz się na słońcu, będziesz czuła mniejszą potrzebę opalania, a to wyjdzie Ci tylko na zdrowie Taki trick psychologiczny I żeby nie było: Garnier nie płaci mi za reklamę - po prostu sama używam i efekty baaaardzo mi sie podobają
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących |
2006-05-09, 16:51 | #90 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Zima Kwasy A Co Latem?
Tak, lubie złocisto brazowy odcien skory. Nie lubie sie jak jestema taka bladam bo widac zaraz kazde zaczerwienienie i najmniejsza krostke ;p
Jestem zimą i jakos tak ladniej wygladam gdy jestem śniada, a nie blada. Co do garniera... czy mozesz wkleic linki z kwc, ktore to? Teraz mam samoopalacze clarinsa. Smarowalam nogi i nie widzialam efektu po chyba 3 godzinach, wiec chlapnelam jeszcze raz. No sie z lekka urzadzilam na stopach przy kostkach i z tylu nad pietą. eh ;p Dlatego fajniejsza jest opalenizna |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.