Przyjaciółki z kafeterii

[grazka34]

..

[tesanna]

Ja też wypoczęta choć noc znowu nie była taka jaka powinna być
Grażko oglądnęłam w telewizji odcinek " M jak miłość" też tego nie oglądam więc dla mnie to nowe a mam wrażenie, że odcinek był stary
Oglądnęłam odcinek " Chichotu Losu"
Zainteresowałam się krewetkami, ale wyczytałam, że mogę kupić nie oprawione i będę musiała zdejmować skorupy, urywać głowy i wyciągać jelita to mi się odechciało, a że u nas dzisiaj 16 i deszcz to nie będę wychodzić z domu nawet do Biedronki
Czekałam z samego rana na skypa córki, u nich dzisiaj upał a córka o 16-stej wyjeżdża, jadą tunelem bo tam o 3 godziny krótsza droga, w Szklarskiej będę jutro w południe, bo po drodze zrobią jakiś postój i odpoczynek, nie będę już miała z nią kontaktu na skrzynce pocztowej, chcą tam kupić telefon i będą dzwonić, Edi, to ten najmłodszy, cały czas mówi, że jedzie do babci
A ja dzisiaj mam taki humor jak ta pogoda, najchętniej weszłabym do łóżka i pospała ale jakoś muszę zorganizować sobie dzień naturalnie też wypoczynkowo
Grazko życzę Ci też wypoczynku i miłego dnia z dzieciakami
Czekam na sprawozdanie Rewelacji

[paprak]

Witam

Jestem tak skonana po tygodniu pracy, ze w ogole nie czuje, ze sie wyspalam. Wczoraj jeszcze mialam pozegnanie z ludzmi z firmy a zle znosze takie rzeczy bo zaraz placze. Dzien wczesniej pozegnalam sie z ludzmi spoza firmy z ktorymi pracowalam kazdego dnia. Wszyscy byli bardzo zaskoczeni, ze odchodze i bardzo zasmuceni tym faktem ale jednoczesnie zyczyli mi wszystkiego dobrego. U mnie w firmie zaproponowano mi powrot kiedy tylko zechce bo zawsze bedzie dla mnie miejsce No i nieustannie byla mowa o ogromnej porazce, ze nie zdolali mnie zarzymac. Wszystko to bardzo mile i splakalam sie bardzo ale juz jak stamtad wyszlam to niby odczulam ulge. A teraz zaczynam sie bac nowego
W poniedzialek ide do pracy na ustawienie kompa i zorientowanie sie co i jak a we wtorek udaje sie do Kanady na dwa tygodnie szkolenia.

Mon nasz kot jak twoj pies tyle, ze jemu ziarnko pieprzu rzucisz i szal przez pol dnia
A zamrazarka u ciebie widze zawsze pelna, no przygotowana jestes codziennie lepiej niz ja na powodz i huragan Alez ty jestes zorganizowana

Grazko ja mam podobnie jak ty, kwiaty mnie nie rajcuja ale przy warzywach tez nie moglabym niczego robic bo nie lubie ziemi na rekach i boje sie zab i dzdzownic. Ja to nawet nie lubie skoszonych trawnikow i kostki brukowej. Chcialabym zeby u nas udalo sie zachowac wysokie trawy i maslaki miedzy nimi i mech tak jak jest teraz. No ale zobaczymy jak ruszy budowa to co z tego zostanie i czy ewentualnie sie zregeneruje. W kazdym razie chce miec duzo drzew dookola i zeby jesienia liscie spadaly i wiatr je rozwiewal

Dabrowko ja tam sie nad cukrami nie rozwodze zbytnio, kupuje brazowy nierafinowany bo wydaje mi sie, ze ma glebszy smak. Ja nie jestem w stanie zuzyc kilograma w ciagu roku wiec nie ma dla mnie znaczenia ile kosztuje. Do ciast chyba nawet bialy lepszy ze wzgledow kolorystycznych. Cukier to generalnie zawsze bedzie cukier. Nic korzystnego dla zdrowia w nadmiarze a jaki to cukier to chyba kwestia mniej istotna.
I ja uwielbiam Noce i Dnie oraz Rodzine Polanieckich i Nad Niemnem Musze przeczytac albo obejrzec raz na jakis czas i sie rozczulam za kazdym razem

Tess, ty masz zycie jak w bajce Jak bede na emeryturze to tez tak chce + meza dogadzajacego mi Ja jak leze w wannie to mi przynosi lamke wina wiec nie bede go przeganiac Tylko jak ja dotrwam do tej emerytury? Bedziesz z corka w Szklarskiej?

Chyba musze sie z lozka wypakowac w koncu i zrobic jakies sniadanie bo ostatnio zyjemy jak w akademiku

Zycze wam udanego i pogodnego weekendu Ja musze udac sie na zakupy ciuchowe przed wyjazdem i odebrac rzeczy z pralni chemicznej Nic mi sie nie chce

[grazka34]

[paprak]

Grazko az chyba sobie i ja dzis wieczorkiem obejrze bridget o ile nie bedziemy czegos z mezem razem ogladac
Do starej pracy juz bym nie chciala wracac ale nigdy nie wiadomo jak sie zycie potoczy Ciagnie mnie nowe ale boje sie czy sprostam oczekiwaniom,czy nie jestem za stara na nauke, itp.
Nie wiem czy bede pisac przez dwa tygodnie bo nie wiem jaki bede miala plan dnia, itp. No i z mezem pewnie bede gadac. Nie wiem jak to bedzie bo od trzech lat nie rozstalismy sie nawet na jeden wieczor. No ale mysle, ze jakos przezyje. Obym tylko sie sprawdzila w pracy i zeby chcieli mnie zatrzymac Odpisalam ci emailem odnosnie fotek ale teraz mysle, ze moze poczujesz sie urazona. Mam nadzieje, ze nie, napisalam co mysle a wydaje mi sie, ze przyjaciele powini byc szczerzy wobec siebie

Tess, napisz mi po krotce jak dziala ipla. Moja sasiadka chcialaby ogladac polskie seriale to moglabym moze jej polecic. Z gory dziekuje

Nie odnosze sie do fotek emailowych tutaj kobiety, kazdej odpisalam
Ja zaraz gonie po warzywa i bede piec kotlety z cukinia i mieskiem mielonym a na zakupy ubraniowe udam sie jutro bo dzis nie mam sily

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Oj ciagle zapominam sie dopytac - Mon jak ty robisz te placki ala pierogi ruskie? Ja pieklam dwa razy ale nie moge dobrac proporcji zeby sie nie rozwalaly. Ale w smaku bardzo dobre

[grazka34]

[tesanna]

Witajcie dziewczyny
Rewelacja na pewno wszystko się ułoży, jesteś zdolną dziewczyną więc i z nowością nie będziesz miała problemu, uwierz w siebie, trzymam kciuki, co do ipli o ile trzeba coś tam wgrać to pewnie wgrał mi syn ale wątpię ja po prostu wyszykuję w googlach "ipla" i tam są wskazania, serial, film, aplikacja ipla, w serialach jest podział na kryminały, obyczajowe, romantyczne i inne, potem już są tytuły seriali, wchodzisz do nich i bez problemu nastawiasz sobie odcinek, który chcesz oglądnąć, chciałam zorientować się o filmach to tam trzeba już płacić 6,20 za film ale ponieważ nie byłam tym zainteresowana to nie wiem czy SMSem czy w inne formie
Grazko czy nie za dużo tego wina, hej dziewczyno rozpijasz nam się, zamiast męża to butelkę wina bierzesz do łóżka?naturalnie żartuję
U nas dzisiaj ładna pogoda choć nie za ciepło jedynie +20 ale świeci słońce, czekam na SMSesa od córki, z potwierdzeniem, że już dojechali
Rewelacja moja córka za tydzień jedzie na zlot indiański gdzieś pod Poznań, ja dojeżdżam do niej z dzieciakami, wnukami syna, około 10 sierpnia
Dzisiaj na obiad pierogi ruskie szkoda, że nie mam kapusty zakwaszonej bo zrobiłabym do tego surówkę
Miłej niedzieli kochane

[paprak]

Witam w niedzielny poranek

Dalej niby nie jestem wypoczeta, chyba troche sie stresuje

Grazko odpisalam ci rowniez Nasz kot wlasnie mial atak szalu bo mucha sie jakims cudem w domu znalazla no ale na szczescie juz ja schrupal

Tess, dzieki za info odnosnie ipla. Niestety jak widze seriale sa niedostepne w Stanach, tak jak myslalam. Mozna ogladac za darmo online ale w Polsce. Wiele stron niestety tak dziala
Zaciekawilas mnie tym zlotem indianskim Twoja corka ma ciekawe zainteresowania i skad Indianie pod Poznaniem? Jak bedziesz miec jakies fotki to pokaz koniecznie
Dzieki za mile slowa - kazde wsparcie teraz sie przyda

Ide robic sniadanie i jakos sie nastawic psychicznie na pracowita reszta dnia

[tesanna]

No niestety z tymi programami tak bywa, moja córka w Anglii też z ipla nie może oglądać, ale wiesz łapie niektóre seriale na yotubie
Polacy kupują namioty indiańskie tipi, taki kupił w Anglii zięć, w nich można palić ogniska a są tak duże, że można nawet łóżka ustawić i właśnie pod Poznaniem jest zjazd z tymi namiotami i organizowane jakieś imprezy, naturalnie jak tylko prześlą mi zdjęcia z tego obozu to je udostępnię, nawiasem mówiąc ich namiot z imprezą urodzinową zięcia w kwietniu był na facebooku
Wybyczyłam się przez te dni totalnie, jutro na zakupy jadę z synem bo w środę jedzie na wieś więc muszę zapełnić lodówkę
Rewelacja daj znać tak szybko jak tylko będziesz mogła jak na szkoleniu a ja cały czas trzymam kciuki
To pa.pa.

[grazka34]

.

[paprak]

Hej kobiety

Ja sie szykuje pod prysznic bo skonana jestem. U nas caly czas upaly i czekam juz kiedy sie lipiec skonczy zeby chociaz 24 godziny na dobe nie bylo 30 stopni i parno. Sprawdzalam pogode w Toronto a tam to samo co w NY Jak czytam w wiadomosciach o fali upalow w Polsce od 16 w nocy do 30 w dzien to mnie to rozwala. U nas jest ponad 30 non-stop, no w nocy okolo 26-28. Nie mozna otworzyc okna bo jest tak lepko ze nogi i rece kleja sie do siebie a dzinsow ani nie zalozysz ani nie zdejmiesz. I tak bedzie calusienki lipiec. Mam nadzieje na lepszy sierpien. Oh, jak tesknie za chlodnymi i rzeskimi porankami

Bylam na zakupach i obkupilam sie wrescie troszke Nie pamietam kiedy buszowalam po sklepach na piatej aleji i dzisiaj poprawil mi sie niesamowicie nastroj jak tam polazilam Rezultat - szesc nowych bluzek, jedna para spodni, perfumy i gabeczka do makijazu No i jeszcze nakupilam jedzonka dla mojej lepszej polowki zeby mi nie zmarniala przez dwa tygodnie Zarabianie nie sprawia nawet jednej dziesiatej przyjemnosci co wydawanie

Tess, bede meldowac jak na szkoleniu, mam nadzieje, ze dam rade

Grazko wzielam ciebie na celownik, mozesz sie wkurzac na mnie ale ja nie odpuszczam - masz za kilka miesiecy wygladac jak wtedy w Marsylii

Jutro ide na dziewiata do nowej pracy, juz calkowicie zapomnialam o starej i tylko marze o tym, zeby sie jakos poukladalo Wspierajcie mnie duchem

Buziaki

[grazka34]

.

[oliwka74]

Mon- fajane masz kudłate japonki, szczególnie zimą świetnie się sprawdzają i pewnie jeszcze jak ci coś spadnie na podłogę to od razu ją czyszczą i wylizują, aby była na błysk - nooo cudo!!!
Ja też się podłączam pod zapytanie jak ty robisz te placki jak ruskie pierogi pieczone? Ja zamiast pierogów farsz do piergów ruskich robię w naleśniku i też jest bardzo pysznie.

grazko - jeszcze 1 kolegę na noc to bym zniosła ale 2-3 to już by bylo za wiele dla mnie Odważna jesteś hehehe.
Termin ważności jeszcze miały te krewetki? Zjadłabym sobie takie jak z tego załączonego przepisu, najbardziej właśnie takie lubię.
grażko to na spotkanie przyjedziesz z młodszym synem?
Cooooo rewelacja dała ci reprymendę co do wagi? Uuuuuuuuuuuu to uważaj grażko skoro wzięła cię na celownik, łatwo nie bedzie

rewelacjo - 2 tyg w Kanadzie?!!! Wooooooooooooow. Dla mnie to by była katastrofa zostawić dom na tyle dni. Mąż przezyje ale co na to Stefan!!!???
Fajnie masz z tymi zakupami. W naszych relaliach takie zakupy to już majątek, więc póki możesz sobie na to pozwolić to jak najbardziej szalej po sklepach.

tesso - to mówisz, że od 10 sierpnia zamieniasz się w indiańską squaw?
W PL jest klilka takich wiosek indiańskich. Grażko gdzies niedaleko Bydgoszczy jest jedna z nich, gdzie na co dzień mieszkają (tj od kwietnia do października, bo potem by zamarzli).


Jutro wam prześlę fotki z nad morza otwartego - byliśmy wczoraj. Wiało niesamowicie, pogody plażowej w ogóle nie było ale nogi pomoczyliśmy a woda ciepła jak na Bałtyk ale to zawsze tak jest, gdy pogoda do bani. Córa oczywiście nie pojechała, bo miała inne plany ze swoją przyjaciółką - ich strata.
Wzięłyśmy je natomiast na wycieczkę w sobotę, bo oczywiście do południa padało i o wyjeździe do Ciechocinka mowy nie było. W związku z tym moi rodzice zrobili rodzinny obiad a potem wszysycy pojechaliśmy na Kaszuby, na jeden z kaszubskich festynów co ja uwielbiam.
Koła gospodyń wiejskich przesmacznie gotują, więc za grosze można popróbować lokalnych potraw, wypić podpiwek co też uczyniłam , zaciągnać się tabaką co też uczyniłam (pierwszy raz w zyciu ale to kaszubska tradyzja nawet w kosciołach ksiądz nie może skończyć kazania, dopóki wszyscy nie skończą się tabaczką zaciągać), że zatoki miałam cały wieczór czyste jak łza, wypić domowej nalewki z dzikiej rózy czego nie omieszkałam przegapić i kupić fajne rzeczy. Kupiłam koszyk przepięknych, jak z obrazka truskawek kszubek, kupiłam doniczkę z lawendą po 7 zł! U nas najtaniej widziałam za 16 zł. Bratowa kupiła 2 obrazy na desce dekorowane metodą decoupage w stylu prowansalskim, bo tak ma dom umeblowany, że idealnie będą jej pasowały (wytragowałyśmy z panem bardzo korzystną ceną, że szok). Były śpiewy kszubskie i inne - świetne są takie festyny.
No i tak nam weekend minął.

[tesanna]

Dąbrówko jak zwykle weekend miałaś wspaniały
Grażko a do kiedy Ty masz urlop?, kochana tego Twojego winka to i ja muszę spróbować, musisz koniecznie mi wysłać jak chcesz ze mną żyć w zgodzie
Mon jak zwykle śpi, ciekawa jestem kiedy się odezwie
Zakupy zrobione, naturalnie Weronika już mnie nie puściła i wylądowała u mnie w domu, dopiero przed chwilą synowa ją odebrała, a zapowiedziała, że jutro też przyjdzie, kiedyś w prezencie dla niej kupionym na allegro za niedotrzymanie terminu sprzedawca dołączył mi komplet kosmetyków dla lalki, dzisiaj jej to dałam, musiałybyście być przy tym jak ona tłumaczyła synowej do czego są cienie do powiek, do czego szpatułka a do czego pomadka
A ja znowu mam nie przespaną noc, zaczęłam nawet szukać przyczyny tych kłopotów, na razie doszłam, że w parkinsonie nie ma takich objawów, będę szukała dalej, a może to przywilej starości
Córka już dzisiaj dzwoniła ze Szklarskiej, na razie mają problemy z telefonem, do ich komórek nie mogą dopasować kart
Rewelacja jutro całym sercem i dusza będę z Tobą, naturalnie w pozostałe dni również

[Mon247]

Jestem .
Czesc kobietki .
Widze ze tu juz sie od poniedzialku zaczal sezon urlopowy ,dabrwka tylko rano napisala a grazke wcielo .Hmmm .Dobrze ze Tessa sie odzywa .
No to napisze i ja .
Weekend byl cieplutki ,bylismy w sobote i niedziele na plazy na spacerze .Coco sie kapala ,ja moczylam nogi ,chlopaki szaleli w wodzie ,mlody sie kapal a maz byl tak mokry od chlapania sie z mlodym woda ze tez niewiele mial na sobie suchego ,
Bardzo przyjemny weeeken .wczoraj w pracy mialam gorzej ,bo mialam trudna zmiane ,ale to juz za mna ,teraz tylko mam wizje wyjazdu ,moge odpoczywac .

Dabrowko zrobilam kapuche Twoim sposobem -pycha .Fajnie ze mialas fajny weekend .

Grazko no prosze ,to masz juz za soba kinder bal teraz tylko myslec o urlopie .
Winko zrob,najlepsze jak dlugo lezakuje

Tesso no to Werka juz w temacie co do czego sluzy ,tylko patrzec jaka z iej bedzie lala .A synowa sie maluje jakos mocniej czy jest raczej naturalna i robi to minimalistycznie ??
Dobrze ze corka dotarla calo i juz moga odpoczywac .Ja tez odliczam dni aby miec trase za soba .Najgorsza czesc tej wyprawa to wlasnie ta jazda i przygotowania .

Rewelacjo odpisalam Ci na maila poemat,jak to zwykle ja ,pisarka od siedmiu bolesci .
Kochana trzymam kciuki za powodzenie w nowej pracy ,oczywiscie nie przechodzi mi przez mysle ani na sekunde fakt, ze istnieje opcja ze moglabys niesprostac powierzonym Ci zadaniom i obowiazkom .Kto jak kto ,ale TY???

Ide odkurzyc i zmyc podlogi .Potem jeszcze szyby w aucie musze umyc bo bylo za goraco w weekend i bylaby to syzyfowa praca ,wiec powiedzialam mezowi zeby dal spokoj .Wyczyscil i umyl auto a ja tyle oblece te szyby .Teraz jest juz cien z przodu chaty i jest ciut chlodniej ,choc i tak okolice 20 stopni ,wiec zrobie to i bede miec z glowy .W piatek najwyzej jeszcze raz go odkurze jak bedzie taka potrzeba .
Mlody w swoim klubie ,wroci po 20tej ,maz w trasie ,a ja sama .... zycie .Dobzre ze mam balbine ktora dotrzymuje mi towarzystwa i na biezaco dostarcza mi zajec gubiac kudly ,wyciagajac zabawki i domagajac sie jedzenia czy spacerow ?? No co ja bym bez niej zrobila ?? Umarlabym z nudow

Rewelacjo zaraz szukam przepis na te kotlety jak ruskie pierogi.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

O ,mam .
prosze bardzo
https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,5...skie%20pierogi

Smaczne i sie nie rozpadaja .Z reszty masy ,jakoz e wyszlo tego duuuzo i w trakcie smazenia stwierdzilam ze nie mowy aby to zjesc z chlopakami ,wiec dosypalam maki i ugotowalam cos jak leniwe pierogi .Wyszly super ,ja zajadalam na zimno nastepnego dnia .Pycha .

[grazka34]

..

[Mon247]

To ten Twoj kot taki jak Twoi synowie ,jak nie zna to nie gada i juz .
Moja Coco to z niemal kazdym musi sie obwachac ,jak chce przejsc na druga strone aby uniknac calej akcji wachania to on sie polozy na chodnik i do niego przytrasta .Nie ruszy sie i juz .No nieraz to szlag mnie trafia ,ale co mam zrobic .Taka juz jest czerepa uparta .

Sorki grazko ,ja czytalam posty na szybko i juz wiem ze zapomnialam no napisac dabrowce o tej tabace -moj tesc ja zazywa i z brudnym nosem chodzi czasami .Mowi ze sie dobrze kicha po tym ,ale ja nigdy nie probowalam.Oczywiscie co roku przywozimy mu pudelko stad takze ,a poki co zapomnialam i musze jeszcze skiknac kupic bo bedzie rozczarowany .
Ty masz urlop od 28 lipca ,ok ,postaram sie zapamietac .Ps a Ty tez jestes nie lepsza ode mnie bo tez sie dopytywalas tydzien temu kiedy ja przyjezdzam .A ze pisalas ze robisz porzadki przed urlopem to mi sie ubzdzilo ze masz moze juz od dzis skoro milczysz .Sorki
Szkoda ze mlody nie chce jednak jechac .
Az ci zazdroszcze tych owocow ,wisni.Juz sa??? Kurcze szybko chyba ,co??


U nas zapowiadaja upaly do konca tygodnia i jeszcze dalej .Kwiatki umra beze mnie jak nic .Wroce powyrzucac chlety tylko jak sie sprawdza ich prorokowania .Dzis bylo przyjemnie ,troszke chlodniej ,wiec zaliczylam 3 spacerki z Coco .Od jutra temp ma isc znow do gory ....wiec upaly powroca .
Ide sie kapac i do lozka legnac ,pa
Do jutra

[grazka34]

..

[Mon247]

Czesc

Grazko nie stresuj sie ,widzisz jakie jestesmy podobne do siebie ??
Obie zakrecone

Tak bede rozmawiac z dziadkami obok czy by mi nie podlali kwaiatkow ,ale na ogrod to jedynie moga wejsc wyciagajac przeslo plotu ,bo inaczej sie nie da .Moja brama zamyka sie od ogrodu tylko ,z zewnatrz nie wejdziesz .Tak wiec musze ich uprosic jakos ...
Ide zaraz na spacer z Coco ,cieplo sie robi ,a jeszcze do miasta chce rano podjechac ,tak wiec bede kolo poludnia pewnie .
Milego dnia babeczki

[grazka34]

..

[tesanna]

Cześć dziewczyny
Ja tylko na chwilkę bo niby miałam mieć urlop od wczoraj ale póki syn nie wyjedzie to stale jestem potrzebna, głównie do opieki nad dziećmi, teraz też zaraz wychodzę do nich
Grazko skoro dzieci nie mają ochoty jechać to nie zmuszaj ich, w końcu to są Twoje internetowe znajome a nie ich, nie mogłaś kochanie załatwić sobie parę dni urlopu w okresie jak będzie mąż?
Mon musisz koniecznie kupić sobie jeszcze jednego psa, wtedy będziesz miała jeszcze weselej, a Ty bidulo choć masz rodzinę a w większości jesteś sama, nie pokazując palcem mam to samo, ale nie mam męża
Dąbrówko a Ty w pracy do końca tygodnia, a kiedy jedziesz na Mazury
Zgłoszę się dopiero póżnym wieczorem
Mon Ty chyba pytałaś mnie o makijaż synowej - stosuje minimalistyczny, jest elegancka ale skromna
To na razie pa.

[oliwka74]

Dziewczynki, wysłałam wam fotki : ja, syn i woda.

Mon, grażko - już tylko tydzień do spotkania

tesso - ja się wybudzam często nad ranem mysląć, że zdrowo zaspałam. Może to jakieś ciśnienie a może nasze nerwy...raczej nie skłaniałabym się do choroby. Może sytuacja z synem ci nie daje spokoju i przez to spać nie możesz?
Ja już to sobie wyobraziłam jak Wercia tłumaczy co do czego hihihihi.
Na Mazury wybywam 29.07, więc jeszcze trochę pobędę. Tam jak będzie zasięg to też będę pisała, nie tak często ale będę

Mon- oooo ty wy jak i my pluskalicie się w wodzie morskiej. Ja tez byłam niemal cała mokra ale przy takim wietrze jaki był to wyschłam raz, dwa.
Ja też wczoraj robiłam bigosik z młodej kapusty do ziemniaków na obiad - śladu już po niej nie ma Dzisiaj kalafor, młode ziemniaki i jajo.
Przepis na te kotlety notuję, bo czuję, że mogą byc w moim guście!
Mon ja mam wrażenie, że przyroda się trochę rozpędziła i jak długo nic nie było, bo zima była długa to jak już zaczęło wszystko kwitnąć i dojrzewać to na maksa. Lipy już w czerwcu kwitły, truskawki tez szybko były i cała reszta też jakoś szybko dojrzała.
W weekend jadąc polami zdziwiłam się jakie zboże już wysokie i zaczyna dojrzewać.

grażko - niezły ten twój kocur, ciekawe czego się tak wystraszył w tej kici?
Grażko jak ja ci zazdroszczę tych owoców i warzyw z ogrodu rodziców! Nic dziwnego, ze tyle mrozisz. Gdybym ja miała dostęp do owoców i warzyw z pewnego źródła to też bym wolała zamrozić i mieć swoje mrożonki na zimę niż nie wiadomo skąd. A przetwory oprócz wina to jakie jeszcze zrobisz?

[Mon247]

Ale jestem zla .Jak osa .
Podjechalam na sprawdzenie klockow i tarcz i mam klocki wszystkie do wymiany i przednie tarcze .No szlag by to trafil ,a wlasciwie to juz to trafil i 230 funtow tez .No i masz .Widzisz dabrowko nie tylko twoj samochod robi niespodzianki w najmniej odpowiedniej chwili .WRRRRRRRRRRRRR

Pije kawe na uspokoijenie .A na 14.30 ide zaprowadzic auto na wymiane .Dobrze ze mnie wcisneli jakos bo mowil ze w tym tygodniu cienko ,ale jak powiedzialam ze potrzebuje miec zrobione od zaraz niemal to pogawedzili miedzy soba i dzis zrobia .Dobre i to .
Teraz czekam na telefon z mojego serwisu ile u nich bym zabulila za ta wymiane .Maz mruczy ze w PL byloby o polowe taniej .Ale co ja mam zrobic ?? Tak nie pojade ,bo jak sie cos stanie to do konca zycia bede plula w brode sobie ze bylam glupia ryzykujac i mam nauczke .No trudno ,jak mus to mus .
Dabrowko wiec i u mnie chleb ze smalcem po powrocie ,nie ma odwrotu .
Ciekawe jak bedzie sie to mialo do mojej wagi ??

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Prosze ,jak siedze i bym popisala to nie mam z kim .Wszystkie sie zmyly .

Problem kwiatow rozwiazany ,dziadki obok zaopiekuja sie moimi kwiatkami .

[tesanna]

No i jestem
Weronika odebrana, a jak dzisiaj ją zobaczyłam to myślałam, że ze śmiechu pęknę, wymalowana była pomadką pod sam nos i cały czas poprawiała makijaż z Krzysiem byliśmy w sklepie i na wadze nie mogliśmy odszukać cebuli żółtej, naturalnie celowo, dopiero Krzyś znalazł i jaki dumny był, że to on nam pomógł, musimy dowartościowywać dzieci
Syn nad ranem rusza w trasę, synowa dojedzie do nich pociągiem w sobotę a mnie serce krwawi, że ich nie będzie, co prawda córka już zorganizowała telefon i internet więc będzie dzwonić i zgłaszać sie na skypie, ale dwa dni byłam z synem i razem spędzaliśmy czas i pokosztowałam jak to jest fajnie ....eehhhh
Dąbrówko z tymi nieprzespanymi nocami u mnie to chyba jednak jakiś objaw, któryś z chorób, bo mam takich nocy nieprzespanych coraz więcej, a chorób w moim wieku też nazbierało się trochę, a jak nie śpię to wówczas tłoczą mi się nie miłe wspomnienia z mojego życia i dopiero jest powód żeby nie spać
Mon to zwaliło Ci się bidulko przed samym wyjazdem z tym autem ale wiesz wtedy będziesz miała rewelacyjny pobyt tu u nas, zobaczysz, tak zawsze jest jak początek nieudany to z końcówki jesteś zadowolona
jak będziesz w PL to chyba nie będziesz pisać, co
Grażko to Ty swój urlop przesiedzisz kochana w kuchni ale za to ile będziesz miała pyszności w zamrażarce
Mam ochotę jutro skoczyć do cukierni i kupić sobie jakieś pyszne ciasto
Córka dzisiaj już dzwoniła i mówi, że to mieszkanie w Szklarskiej, które kupili na parterze, jest zimne i ciemne, i uprzedzała abym wzięła skarpetki. Jak będzie pogoda to będziemy siedzieć z dziećmi na dworze, gorzej jak będzie lało, z dziećmi do knajpy nie pójdziemy
Zaczął mi się urlop.......mam z ciśnięte gardło i płakać mi się chce, jutro będzie lepszy dzień

[grazka34]

...

[tesanna]

Grażka od nerwicy mdleć????? pierwsze słyszę, idż koniecznie jutro do lekarza, niech zrobi Ci kompleksowe badania, ja traciłam przytomność przy spadku ciśnienia, no i wiem, że przy niewłaściwej pracy serca też się mdleje, ale zrobili Tobie EKG i nic nie stwierdzili, może jeszcze spadek cukru, przyczyn może być bez liku, i to w dodatku jeszcze na urlopie, masz dziewczyno pecha nie da się ukryć, a wypis ze szpitala chyba masz

[grazka34]

...

[tesanna]

Ja na Twoim miejscu przede wszystkim skonsultowałabym się z lekarzem rodzinnym, psychiatrzy to wprowadza cię w pigułki i na tym się skończy, od nich jak najdalej

[Mon247]

No to mam i samochodzik spowrotem .Malzonek podjechal zaplacic jak jechal do firmy swojej i jako ze ma talent do utargowania czego to jeszcz epowolal sie ze i my korzystmy z ich firmy uslug i jego firma to juz calkiem ,wiec go znaja dobrze i spuscili 20 funtow .No zawsze to cos .Wiec wyszlo neicale 210 funtow .A z Peugota zadzwonili z cena za taka usluge i zaspiewali 440 funtow !! Jaja sobie robia .Pies ich drapal ,ja mam za mniej niz pol ceny zalozone ,hehe

Maz przyszedl pieszo z pracy ,mlody wrocil ze szkoly i od fryzjera i juz dawno pogonil do parku ,wyglada bardzo przystojnie .

Tesko zal mi Ciebie ,ja mam chociaz Coco,ktora towarzyszy mi caly czas .

Grazko co sie dzieje ?? Koniecznie idz do lekarza .A tak naprawde mialas zostac w szpitalu i zrobiliby Ci badania bez laski a tak bedziesz czekac wiekami .Tak to juz jest w naszym kochanym panstwie .

Ide do kuchni obiad podgrzac .

[tesanna]

Mon smacznego!
Grazko koniecznie jutro do lekarza.