Drogeria Natura - cz. V

[werek serek]

Wiadomo do kiedy ta promocja?

[agateq]

Napisane przez werek serek

Wiadomo do kiedy ta promocja?

Chyba normalnie, dwa tygodnie.
Nie widziałam nigdzie jakiś konkretnych dat

[Silloe]

Napisane przez Dorota9494

Witam,
bardzo proszę o wypełnienie ankiety na temat znajomości upadłości konsumenckiej.
Ankieta jest całkowicie anonimowa. Jej wypełnienie zajmie co najwyżej 2 minuty.

Link do ankiety:
https://www.survio.com/survey/d/N3N1P1C2C3U2G9G4F

Z góry dziękuję!

Już kolejny wątek, w którym to widzę

[edyta508]

Napisane przez PaulinciaKWC

Troche mniej kryje, ale jest lżejszy, także zalezy co kto woli.

[Hosenka*]

Napisane przez Emilia 25

Ona jest matowa?

Nie, nie jest matowa. Ładnie się błyszczy, ale nie ma drobinek/brokatu.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez agateq

Testowałam dzisiaj chyba z pół godziny te pomadki Wet n Wild i wydają mi się na maksa mocno napigmentowane i nie są takie właśnie... sunące po ustach.

Czy mogłybyście mi powiedzieć, czy one po kilku użyciach nabiorą jakiegoś poślizgu czy taka ich natura?
Powiem szczerze, że lubię szminki z takim poślizgiem, a nie takie... hm... suche?

Help!

Ale które? Ja mam szminkę w kredce (nie zwykła) i jest idealnie sunąca

[karola200611]

Ma może któraś z was te róże z sensique? Jak się sprawdzają?
ImageUploadedByWizaz Forum1460885106.320644.jpg

[agateq]

Hosenka interesowały mnie szminki MegaLast Lip Color, wydają mi się właśnie dość ciężkie w kwestii 'sunięcia'

A Ty jak uważasz? Bo miałam szminkę z NYC, która podobnie reagowała, i już ją miałam out-ować, ale zaczęła ładnie się ślizgać, więc może Wet n Wild jest podobna...

[stenka30]

Napisane przez Hosenka*

Nie, nie jest matowa. Ładnie się błyszczy, ale nie ma drobinek/brokatu.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------


Ale które? Ja mam szminkę w kredce (nie zwykła) i jest idealnie sunąca

Kupiłam dziś te szminki wnw , kolor cherry picking jest boski bardzo mocno napigmentowany, jest twarda w nakładaniu to prawda ale mi to jakoś nie przeszkadza, nie wysusza i jestem zadowolona jak za taką cenę i nie ma zapachu to też dobrze bo tanie szminki lubią capieć babciami Wzięłam też dwa perłowe kolory z myślą o siostrze która preferuje błysk, fuchsia with blue pearl jest boska, chyba sobie ją zostawię mimo że nie lubię perłowych ale w tej mi dobrze i retro pink która wygląda jak błyszczyk na ustach to już nie dla mnie perłowe są fajniejsze w nakładaniu i wykrojone w dzióbek tak jak lubię

Kupiłam też matową pomadkę w płynie Kobo bo za taką cenę to żal nie spróbować a byłam jakoś tak negatywnie nastawiona bo te w płynie jak zastygną to robią mi skorupkę na dolnej wardze ale ta tego nie robi, nie zasycha na papier, nie czuje wysuszenia, chyba się polubimy ale muszę dłużej potestować

Wzięłam też pojedyncze cienie z Sensique velvet touch a nie mam pojęcia czy są dobre ale we wszystkich paletkach mam powykańczane jasne cienie i stwierdziłam że już nie kupię następnej paletki bo już nie mam gdzie tego trzymać ekonomiczniej dokupić jasne kolory pojedynczo

[agateq]

Waham się nad tymi nieszczęsnymi Wet n Wild (tak, wiem, ogromny problem:P).

A powiedzcie mi, z Waszego doświadczenia: ścierają się równomiernie? nie zbierają się w różnych niefajnych zakątkach?

[Jik]

Jaki zielony korektor mogłybyście polecić? Zastanawiam się nad paletką Kobo, ale w sumie tylko zielony jest mi potrzebny. Catrice też w paletce...
My secret?

[Iwoka]

Napisane przez Jik

Jaki zielony korektor mogłybyście polecić? Zastanawiam się nad paletką Kobo, ale w sumie tylko zielony jest mi potrzebny. Catrice też w paletce...
My secret?

Mogę tylko powiedzieć którego nie polecam, a mianowicie Sensique.

[stenka30]

Napisane przez Jik

Jaki zielony korektor mogłybyście polecić? Zastanawiam się nad paletką Kobo, ale w sumie tylko zielony jest mi potrzebny. Catrice też w paletce...
My secret?

Mam Catrice zielony w kredce, nie jest super, na naczynko na nosie muszę nanieść 2 warstwy a mam porównanie tylko z Delia i od niego jest lepszy, drugi raz bym go już nie kupiła, poszukam lepszego

[Jik]

Napisane przez stenka30

Mam Catrice zielony w kredce, nie jest super, na naczynko na nosie muszę nanieść 2 warstwy a mam porównanie tylko z Delia i od niego jest lepszy, drugi raz bym go już nie kupiła, poszukam lepszego

Ja też potrzebuję na naczynko na nosie właśnie. Na jaki ewentualnie się czaisz?

[stenka30]

Napisane przez agateq

Waham się nad tymi nieszczęsnymi Wet n Wild (tak, wiem, ogromny problem:P).

A powiedzcie mi, z Waszego doświadczenia: ścierają się równomiernie? nie zbierają się w różnych niefajnych zakątkach?

Miałam ją dziś jakieś 2 godz tylko i piłam kawkę, nic nie zeszła i nigdzie się nie zebrała a mam zmarszczki na ustach to też zwracam na to uwagę ja mam ciemny róż a wiadomo że te ciemniejsze przeważnie lepiej się zachowują, z tego co oglądałam filmiki z tymi szminkami to raczej są chwalone, narzekają na opakowanie, może się zdarzyć że sztyft wypadnie np

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez Jik

Ja też potrzebuję na naczynko na nosie właśnie. Na jaki ewentualnie się czaisz?

Widziałam w kredce Max Factor ale przekonana też nie jestem do niego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...or-stick-.html

[agateq]

Są chwalone jak cholera! I dlatego mnie tak kuszą.
I chyba skuszą... pewnie Dollhouse i jakaś chłodna czerwień.

[Jik]

Napisane przez stenka30

Miałam ją dziś jakieś 2 godz tylko i piłam kawkę, nic nie zeszła i nigdzie się nie zebrała a mam zmarszczki na ustach to też zwracam na to uwagę ja mam ciemny róż a wiadomo że te ciemniejsze przeważnie lepiej się zachowują, z tego co oglądałam filmiki z tymi szminkami to raczej są chwalone, narzekają na opakowanie, może się zdarzyć że sztyft wypadnie np

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------



Widziałam w kredce Max Factor ale przekonana też nie jestem do niego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...or-stick-.html

No właśnie też mnie on nie przekonuje :/ Jakiś słaby wybór jest tych zielonych korektorów, czy tylko mnie się tak zdaje?

[stenka30]

Napisane przez Jik

No właśnie też mnie on nie przekonuje :/ Jakiś słaby wybór jest tych zielonych korektorów, czy tylko mnie się tak zdaje?

Słaby, może nam ktoś coś podpowie bo ja już się raz przekopałam przez KWC i nie znalazłam nic kuszącego

[Hosenka*]

Napisane przez agateq

Hosenka interesowały mnie szminki MegaLast Lip Color, wydają mi się właśnie dość ciężkie w kwestii 'sunięcia'

A Ty jak uważasz? Bo miałam szminkę z NYC, która podobnie reagowała, i już ją miałam out-ować, ale zaczęła ładnie się ślizgać, więc może Wet n Wild jest podobna...

Te szminki w kredce WnW są miękkie i sunące, MegaLast nie znam, NYC też nie znam więc nie mogę porównać.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez stenka30

Kupiłam dziś te szminki wnw , kolor cherry picking jest boski bardzo mocno napigmentowany, jest twarda w nakładaniu to prawda ale mi to jakoś nie przeszkadza, nie wysusza i jestem zadowolona jak za taką cenę i nie ma zapachu to też dobrze bo tanie szminki lubią capieć babciami

Ja pisałam o szmince w kredce

[whenee]

Napisane przez Make4Up

W Polsce jeszcze nie są znane, w Naturach są od niedawna, ale na zagranicznych kanałach na YT są polecane i mają kolory odpowiadające szminkom Maca, wcześniej w wątku gdzieś podałam linki

u mnie była szafa po czym zlikwidowali, wstawili smart girls get more, pierre rene . w'n'd są w koszach wyprzedażowych.

[Tasienkaaa]

Mam ochotę na te szmineczki Wet n Wild z serii MegaLast Lip Color Rose-bud, Wine Room, In the Flesh i Spiked with Room wyglądają pięknie, muszę je jutro na żywo zobaczyć A miał być odwyk od szminek...

[Make4Up]

Napisane przez stenka30

Kupiłam dziś te szminki wnw , kolor cherry picking jest boski bardzo mocno napigmentowany, jest twarda w nakładaniu to prawda ale mi to jakoś nie przeszkadza, nie wysusza i jestem zadowolona jak za taką cenę i nie ma zapachu to też dobrze bo tanie szminki lubią capieć babciami Wzięłam też dwa perłowe kolory z myślą o siostrze która preferuje błysk, fuchsia with blue pearl jest boska, chyba sobie ją zostawię mimo że nie lubię perłowych ale w tej mi dobrze i retro pink która wygląda jak błyszczyk na ustach to już nie dla mnie perłowe są fajniejsze w nakładaniu i wykrojone w dzióbek tak jak lubię

Faktycznie piękna na zdjęciach w necie.

Napisane przez agateq

Waham się nad tymi nieszczęsnymi Wet n Wild (tak, wiem, ogromny problem:P).

A powiedzcie mi, z Waszego doświadczenia: ścierają się równomiernie? nie zbierają się w różnych niefajnych zakątkach?

Ja się tak waham na Maybelline Vivid Rose a My Secret w kredce Fuchsia no i teraz tą WnW cherry picking.

Napisane przez whenee

u mnie była szafa po czym zlikwidowali, wstawili smart girls get more, pierre rene . w'n'd są w koszach wyprzedażowych.

U mnie Smart Girls było a potem pojawiło się WnW, a widziałam że jeszcze zrobiło się miejsce przy ścianie i może coś wstawią...

Napisane przez Tasienkaaa

Mam ochotę na te szmineczki Wet n Wild z serii MegaLast Lip Color Rose-bud, Wine Room, In the Flesh i Spiked with Room wyglądają pięknie, muszę je jutro na żywo zobaczyć A miał być odwyk od szminek...

Taa to tak jak u mnie

[bigosowadama]

Napisane przez Tasienkaaa

Mam ochotę na te szmineczki Wet n Wild z serii MegaLast Lip Color Rose-bud, Wine Room, In the Flesh i Spiked with Room wyglądają pięknie, muszę je jutro na żywo zobaczyć A miał być odwyk od szminek...

Ja mam rosebud, spiked with room a chcę wine rum. I jeszcze Cinnamona.

Napisane przez Make4Up

Faktycznie piękna na zdjęciach w necie.



Ja się tak waham na Maybelline Vivid Rose a My Secret w kredce Fuchsia no i teraz tą WnW cherry picking.



U mnie Smart Girls było a potem pojawiło się WnW, a widziałam że jeszcze zrobiło się miejsce przy ścianie i może coś wstawią...



Taa to tak jak u mnie

My secret jakoś mnie nie powaliło ( w sumie tylko jedna by mi odpowiadała kolorystycznie)
Ze Smart Girls to jedynie róże i może cienie mnie by interesowały.
Natomiast z Wet n wild szminko-kredki. Lady vamp.

[edyta508]

Jest gdzieś w łodzi natura w której są wszystkie nowości? Głównie mi zależy na płynnych korektorach z catrice i paletce do konturowania z kobo.

[Tasienkaaa]

Napisane przez bigosowadama

Ja mam rosebud, spiked with room a chcę wine rum. I jeszcze Cinnamona.

Kupiłam dziś In the Flesh i Wine Room Na moich ciemnych ustach ta druga dość ciemno i intensywnie wypada. Opakowanie rzeczywiście okropne Ale same szminki fajne Co jeszcze fajnego jest w Wet n Wild? Zastanawiam się nad odcieniem szminki Bare it all, odpowiednikiem Macowego Velvet Teddy, ale wyglądam dość kiepsko w nudziakowych kolorach :/

[dmii]

Napisane przez stenka30

Widziałam w kredce Max Factor ale przekonana też nie jestem do niego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...or-stick-.html

Mam dwa te sticki, akurat nie zielone, ale pod oczy i rozświetlacz i są beznadziejne. Moja znajoma ma ten zielony i również go nie poleca. Szkoda kasy.
Ja mogę polecić puder korygujący z Lily Lolo, ale on jest mineralny, także nie każdemu pasuje taka formuła

[stenka30]

Przetestowałam dziś cienie Sensique pojedyncze a mam biały i łososiowy i byłam w szoku jak nałożyłam bo są bardzo mocno napigmentowane a ja się obawiałam właśnie że nie będzie ich widać i że na białą kredkę trzeba je będzie nakładać a tu taka miła niespodzianka wytrzymały cały dzień w bardzo dobrym stanie tak że polecam
Wczoraj przetestowałam płyn micelarny Garniera ten nowy tłuścioch i wnioski takie że od różowego fajniejszy bo nie spina mi tak buzi ale jest perfumowany przez co prawdopodobnie szczypie mnie w oczy a miałam nadzieję że jak dwufazowy to do oka się nada wyskoczyła mi dioda na poliku ale może to nie po nim choć już nie pamiętam kiedy diode miałam Na razie wykończę różowy i zabiorę się za tłuściocha to się wtedy okaże czy mnie po nim więcej wysypie ale ogólnie z Garnierem się nie polubię i będę szukała dalej ideału

Nie zauważyłam że są w Naturze kremy Mincer a mam oko na przeciwzmarszczkowy do naczynkowej a dopiero w domu jak przeglądałam gazetkę to się okazało że jest w promocji i jeszcze maseczka za grosz do niego dodawana i chyba muszę jechać jednak po niego, chyba że zna ktoś ten krem i nie wart wycieczki

[bigosowadama]

Napisane przez Tasienkaaa

Kupiłam dziś In the Flesh i Wine Room Na moich ciemnych ustach ta druga dość ciemno i intensywnie wypada. Opakowanie rzeczywiście okropne Ale same szminki fajne Co jeszcze fajnego jest w Wet n Wild? Zastanawiam się nad odcieniem szminki Bare it all, odpowiednikiem Macowego Velvet Teddy, ale wyglądam dość kiepsko w nudziakowych kolorach :/

Ja mam bladoróżowe usta. I mi dobrze jest w brudnych różach, różo fioletach (takich jagodowych, śliwkowych), wiśni, chłodnej czerwieni. Nawet fuksja może być, ale musi mieć też coś z wiśni.
Koszmarnie wyglądam w takich barbitkowych kolorach, bladych fioletach i kolorach nude.
Nude z odrobiną różu, brązu już ujdzie.

Bare it all, wygląda fajnie, ale boję się trupa. To samo z Nudist colony
Zastanawiam się nad Lady and the vamp, Made you pink, Trufle in paradise.
Z pomadek Megalast interesują mnie jeszcze
Wine room, Mocha licious, Cinnamon spice, In the flesh,
Cherry picking- hm...
Opakowanie tych szminek Megalast jest koszmarne.
Szminki wystają poza sztyft i trzeba się nagimnastykować by nie trafić szminką w nakrętkę.
Oczywiście nakrętka jest plastikowa i przezroczysta iwszystko widać.

Dlatego też chyba tak wykombinowali z tym wystającym sztyftem, ale dla mnie jest to porażka.
Ciekawe są szminki-kredki z Wnw Balm stain.
Są nawilżające, suną miękko.
Megalst są tępawe, ciężko je rozsmarować na ustach. Ogólnie kremowo- zbite, matowe.
Szminki z Wnw przypominają mi jedną szminkę z Maybelline.

[zoila]

Napisane przez bigosowadama

Opakowanie tych szminek Megalast jest koszmarne.
Szminki wystają poza sztyft i trzeba się nagimnastykować by nie trafić szminką w nakrętkę.
Oczywiście nakrętka jest plastikowa i przezroczysta iwszystko widać.

Ich transport też nie należy do przyjemnych. Z pewnością nie można ich bezrefleksyjnie wrzucić do torebki. Szminka otworzyła się też w kosmetyczce wśród podpasek i chusteczek . Ten kapturek trzyma się na słowo honoru.

[agateq]

Te szminki Wet n Wild Silk Finish mają chyba lepszy ślizg, prawda?

[Tasienkaaa]

Napisane przez bigosowadama

Ja mam bladoróżowe usta. I mi dobrze jest w brudnych różach, różo fioletach (takich jagodowych, śliwkowych), wiśni, chłodnej czerwieni. Nawet fuksja może być, ale musi mieć też coś z wiśni.
Koszmarnie wyglądam w takich barbitkowych kolorach, bladych fioletach i kolorach nude.
Nude z odrobiną różu, brązu już ujdzie.

Bare it all, wygląda fajnie, ale boję się trupa. To samo z Nudist colony
Zastanawiam się nad Lady and the vamp, Made you pink, Trufle in paradise.
Z pomadek Megalast interesują mnie jeszcze
Wine room, Mocha licious, Cinnamon spice, In the flesh,
Cherry picking- hm...
Opakowanie tych szminek Megalast jest koszmarne.
Szminki wystają poza sztyft i trzeba się nagimnastykować by nie trafić szminką w nakrętkę.
Oczywiście nakrętka jest plastikowa i przezroczysta iwszystko widać.

Dlatego też chyba tak wykombinowali z tym wystającym sztyftem, ale dla mnie jest to porażka.
Ciekawe są szminki-kredki z Wnw Balm stain.
Są nawilżające, suną miękko.
Megalst są tępawe, ciężko je rozsmarować na ustach. Ogólnie kremowo- zbite, matowe.
Szminki z Wnw przypominają mi jedną szminkę z Maybelline.

Ja większość szminek nakładam pędzelkiem, wydaje mi się, że wtedy jest mniej tego pigmentu na ustach, cieńsza warstwa się chyba robi i lepiej wtedy wyglądam Tez wolę jak w nudziakach jest róż zamiast beżu czy brzoskwini, ogólnie w nudziakach wyglądam koszmarnie, muszą być ciemniejsze niż moje usta, bardzo polubiłam się z Rimmelem the Only 700 Naughty Nude, dość ciemny nudziak, ale ten odcień jest niedostępny stacjonarnie, kupiłam internetowo. Jak sobie przypomnę modę na usta w korektorze...tak tak, mnie też to nie ominęło... Źle wyglądam w bardzo bladych różach i neonach, przynajmniej mi się tak wydaje Ogólnie mam jasną cerę i ciemniejsze szminki wysuwają się wtedy na pierwszy plan. WnW mają ciężką konsystencję, to fakt. Nie mogę nosić codziennie matów, bo przesuszają mi usta, a nakładam pod szminki obecnie Tisane, raczej nie będą to moje codzienne szmineczki, chociaż kto wie