Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;) - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-04, 20:32   #3121
vilet784
Rozeznanie
 
Avatar vilet784
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 755
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Robię tak od dłuższego czasu. Wiadomo, czasami się polegnie, ale system ogólnie fajny.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

A ile przeznaczasz na tydzień? I na ile osób?
vilet784 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 20:36   #3122
GangstaBaby
BLACK&WHITE
 
Avatar GangstaBaby
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja wydaje na jedzenie ok.300 euro miesiecznie na sama siebie. Z miesa glownie kupuje wolowine i jagniecine. Ryb jem malo, jak kupuje to w afrykanskim sklepie.
W spizarce zawsze staram sie miec kilka rodzaji ryzu, makaronow, warzyw w puszkach, konserwy rybne, maki itp.
GangstaBaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 20:41   #3123
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez vilet784 Pokaż wiadomość
A ile przeznaczasz na tydzień? I na ile osób?
Mam 5 kopert: 1-7 dzień miesiąca, 8-14, 15-21, 22-28 i ostatnia jest na końcówkę miesiąca (29-31). Na dwie osoby dorosłe wkładam od 150 do 300 zł (jak w jednym tygodniu wkładam mniej, to w drugim staram się mieć większy zapas), a do ostatniej koperty 50-100 zł - to pieniądze na jedzenie, chemię, jakieś drobne zakupy apteczne, czy "kioskowe" oraz wizytę u kosmetyczki lub robienie paznokci.

Ale jeżeli zdarzy się (mieliśmy tak w tym miesiącu), że większość rzeczy się nagle skończy - proszek, płyn, ręczniki... to robimy osobne duże zakupy, ale mieć znowu dłuższy czas spokój (kupujemy takie rzeczy na fakturę).

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-11-04 o 20:43
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 20:53   #3124
vilet784
Rozeznanie
 
Avatar vilet784
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 755
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Mam 5 kopert: 1-7 dzień miesiąca, 8-14, 15-21, 22-28 i ostatnia jest na końcówkę miesiąca (29-31). Na dwie osoby dorosłe wkładam od 150 do 300 zł (jak w jednym tygodniu wkładam mniej, to w drugim staram się mieć większy zapas), a do ostatniej koperty 50-100 zł - to pieniądze na jedzenie, chemię, jakieś drobne zakupy apteczne, czy "kioskowe" oraz wizytę u kosmetyczki lub robienie paznokci.

Ale jeżeli zdarzy się (mieliśmy tak w tym miesiącu), że większość rzeczy się nagle skończy - proszek, płyn, ręczniki... to robimy osobne duże zakupy, ale mieć znowu dłuższy czas spokój (kupujemy takie rzeczy na fakturę).
Mnie z pierwszego tygodnia została stówa, tak sie cieszylam, że taka gospodarna jestem W drugim, juz we wtorek nie mialam kasy i musialam ta stowke wydac
vilet784 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 20:55   #3125
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez vilet784 Pokaż wiadomość
Mnie z pierwszego tygodnia została stówa, tak sie cieszylam, że taka gospodarna jestem W drugim, juz we wtorek nie mialam kasy i musialam ta stowke wydac
To tak działa, dlatego nauczona doświadczeniem staram się nie przesadzić w żadną ze stron. W święta wypłacam nieco więcej - tak z 200 zł zapasu na jakieś "lepsiejsze" jedzenie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 21:07   #3126
vilet784
Rozeznanie
 
Avatar vilet784
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 755
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To tak działa, dlatego nauczona doświadczeniem staram się nie przesadzić w żadną ze stron. W święta wypłacam nieco więcej - tak z 200 zł zapasu na jakieś "lepsiejsze" jedzenie.
Wydaje mi się, że łatwiej tak panować nad wydatkami. Do tego jadłospis na tydzień i zakupy są szybkie i tańsze. Z tym, że jadłospis to u mnie po prostu 7 dań, z których kolejno wybieramy to na co mamy ochotę, a nie pn - pomidorowa, wt - mielone, śr - spaghetti itp. próbowaliśmy tak i się nie sprawdzilo, jedliśmy zupę, choć mieliśmy ochotę na kotleta bo "tak zaplanowane".
vilet784 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 21:08   #3127
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez vilet784 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że łatwiej tak panować nad wydatkami. Do tego jadłospis na tydzień i zakupy są szybkie i tańsze. Z tym, że jadłospis to u mnie po prostu 7 dań, z których kolejno wybieramy to na co mamy ochotę, a nie pn - pomidorowa, wt - mielone, śr - spaghetti itp. próbowaliśmy tak i się nie sprawdzilo, jedliśmy zupę, choć mieliśmy ochotę na kotleta bo "tak zaplanowane".
Muszę spróbować.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-04, 21:29   #3128
niebieska_chmura
Raczkowanie
 
Avatar niebieska_chmura
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja dokładnie nie planuję ile mam wydać na jedzenie w danym tygodniu, lecz zazwyczaj jest to około 150 zł, więc jeśli wyjdzie mi mniej, to jestem zadowolona, z tym że czasem wydam o wiele więcej, to np. kupię większy zapas mięsa w dobrej cenie (które poźniej zamrażam) lub skończy mi się olej kokosowy lub oliwa z oliwek (a tutaj nie oszczędzam i kupuję drogie dobrej jakości).

Znam problem wydania dużej sumy i pustej o lodówki. Dziś kupiłam sobie trochę warzyw i owoców (małe ilości, np. dwa banany, dwa jabłka, jedno awokado, pomidory, mały kalafior, dwa bataty oraz takie, które ogólnie są tanie - marchewki, ziemniaki, cebula). Do tego wzięłam wino (tanie, 16 zł), dwie herbaty i pół kilograma wołowiny i zapłaciłam 80 zł. Wydaje mi się to dużo, ponieważ poza mięsem mam w zasadzie same dodatki...

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
niebieska_chmura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 21:43   #3129
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez vilet784 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że łatwiej tak panować nad wydatkami. Do tego jadłospis na tydzień i zakupy są szybkie i tańsze. Z tym, że jadłospis to u mnie po prostu 7 dań, z których kolejno wybieramy to na co mamy ochotę, a nie pn - pomidorowa, wt - mielone, śr - spaghetti itp. próbowaliśmy tak i się nie sprawdzilo, jedliśmy zupę, choć mieliśmy ochotę na kotleta bo "tak zaplanowane".
Również ostatnio staram się sobie zaplanować jakie mniej więcej obiady zrobię z kupowanych składników (często też półproduktów). Kiedyś kupowałam często na zasadzie "coś tam się wymyśli" i potem niektóre produkty mi zalegały, a inne (niestety) psuły się.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Cytat:
Napisane przez niebieska_chmura Pokaż wiadomość
(...)
Znam problem wydania dużej sumy i pustej o lodówki. Dziś kupiłam sobie trochę warzyw i owoców (małe ilości, np. dwa banany, dwa jabłka, jedno awokado, pomidory, mały kalafior, dwa bataty oraz takie, które ogólnie są tanie - marchewki, ziemniaki, cebula). Do tego wzięłam wino (tanie, 16 zł), dwie herbaty i pół kilograma wołowiny i zapłaciłam 80 zł. Wydaje mi się to dużo, ponieważ poza mięsem mam w zasadzie same dodatki...
No właśnie. U nas to samo czasami: jakieś owoce, winko, czy soczek (nie zawsze mamy wenę na wyciskanie), oliwa smakowa, pomidorki suszone, tym podobne smakołyki i okazuje się, że stówka poszła, a obiadu się z tego nie przygotuje.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 22:35   #3130
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez GangstaBaby Pokaż wiadomość
Ja wydaje na jedzenie ok.300 euro miesiecznie na sama siebie. Z miesa glownie kupuje wolowine i jagniecine. Ryb jem malo, jak kupuje to w afrykanskim sklepie.
W spizarce zawsze staram sie miec kilka rodzaji ryzu, makaronow, warzyw w puszkach, konserwy rybne, maki itp.
To wg mnie bardzo duzo. Ja na jedzenie wydaje ok. 300 euro na dwie osoby a nie oszczedzam ani na miesie, ani na warzywach. Moze wychodzi nawet troche mniej na samo jedzenie, bo w kazdych zakupach jest jakas chemia. Co jest takie drogie, jagniecina?
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 23:09   #3131
niebieska_chmura
Raczkowanie
 
Avatar niebieska_chmura
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość

No właśnie. U nas to samo czasami: jakieś owoce, winko, czy soczek (nie zawsze mamy wenę na wyciskanie), oliwa smakowa, pomidorki suszone, tym podobne smakołyki i okazuje się, że stówka poszła, a obiadu się z tego nie przygotuje.
Jak patrzę na ceny pojedynczych produktów, to nie wydają mi się drogie, lecz po zsumowaniu na paragonie dają łącznie sporą kwotę. Wystarczy kilka-kilkanaście pozycji po kilka zł plus ze dwie droższe już wychodzi spora sumka.

Jeszcze w kwestii planowania zakupów, to ja jestem w o tyle dobrej sytuacji, że mam jakiś tam schemat odżywiania się i wiem, ile czego zjem i co mam kupić, więc nie muszę jakoś kombinować i planować obiadów. W zasadzie nic nie wyrzucam, wszystko zużywam, a zatem nie marnuję pieniędzy. Plus jest taki, że mieszkam sama, więc mam na głowie tylko siebie i łatwo nad wszystkim zapanować.



Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
niebieska_chmura jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-04, 23:12   #3132
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez niebieska_chmura Pokaż wiadomość
Jak patrzę na ceny pojedynczych produktów, to nie wydają mi się drogie, lecz po zsumowaniu na paragonie dają łącznie sporą kwotę. Wystarczy kilka-kilkanaście pozycji po kilka zł plus ze dwie droższe już wychodzi spora sumka.

Jeszcze w kwestii planowania zakupów, to ja jestem w o tyle dobrej sytuacji, że mam jakiś tam schemat odżywiania się i wiem, ile czego zjem i co mam kupić, więc nie muszę jakoś kombinować i planować obiadów. W zasadzie nic nie wyrzucam, wszystko zużywam, a zatem nie marnuję pieniędzy. Plus jest taki, że mieszkam sama, więc mam na głowie tylko siebie i łatwo nad wszystkim zapanować.
Na szczęście ja już też wiem co kupować, aby nie wyrzucać (kiedyś się wstydziłam poprosić o trzy plasterki wędliny, teraz kupuję w ten sposób bez krępacji , bo wiem, że TŻ więcej nie zużyje) plus kupiłam do lodówki szczelne pojemniki i jak czasami nam zostaje kawałek czegoś, to jednak dłużej poleży i poczeka na zużycie. Uczę się, powoli (jestem z rodziny wielodzietnej i nadal mam odruch robienia zapasów jak dla pułku wojska), ale są postępy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 23:26   #3133
niebieska_chmura
Raczkowanie
 
Avatar niebieska_chmura
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Na szczęście ja już też wiem co kupować, aby nie wyrzucać (kiedyś się wstydziłam poprosić o trzy plasterki wędliny, teraz kupuję w ten sposób bez krępacji , bo wiem, że TŻ więcej nie zużyje) plus kupiłam do lodówki szczelne pojemniki i jak czasami nam zostaje kawałek czegoś, to jednak dłużej poleży i poczeka na zużycie. Uczę się, powoli (jestem z rodziny wielodzietnej i nadal mam odruch robienia zapasów jak dla pułku wojska), ale są postępy.
Ja szacunek do jedzenia wyniosłam z domu. Rodzice są pokoleniem PRL, więc mają to "w genach" ;-) Moja mama rzadko coś wyrzuca, jeśli coś zostanie, to potem kombinuje i coś z tego przygotowuje, np. z resztki makaronu robi zapiekankę, a jak zostaną ziemniaki to następnego dnia dogotowuje trochę i robi kopytka, lub te ziemniaki tata odsmaża sobie na kolację i wcina np. z kefirem. Ja nie prowadzę tego typu kuchni. Jem prosto wg mojego schematu, często przez kilka dni to samo (tylko dodatki inne). Część rzeczy gotuję na zapas, ale wiem co jak długo może postać w lodówce i gotuję tyle ile wiem, że zjem w tym czasie. Jak czasami zrobię jakiś sos, gulasz, leczo czy coś w tym stylu, to nadmiar porcjuję i zamrażam i mam potem zapasy, które stopniowo wyjadam.

Edytowane przez niebieska_chmura
Czas edycji: 2016-11-04 o 23:29
niebieska_chmura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-04, 23:44   #3134
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja w tym miesiącu mam zamiar właśnie ogarnąć trochę finanse pod tym względem. Chcę robić takie zakupy raz w tygodniu (mięso na cały tydzień, warzywa, jakieś dodatki) a na bieżąco chleb i co tam będzie potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 09:49   #3135
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja robie liste obiadow na caly tydzien (jeden obiad na dwa dni plus cos na sobote) i wszystko kupujemy w sobote. W tygodniu nie trzeba myslec co by tu ugotować. Czasem w weekend nic nie gotujemy i idziemy do restauracji, ale obiady w tygodniu zawsze sa, bo inaczej padlabym z glodu w pracy. ;p Na biezaco kupujemy cos na sniadanie i kolacje.
Tym sposobem wyrzucamy glownie warzywa, bo nie zawsze sie wszystko wykorzystuje.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 09:51   #3136
GangstaBaby
BLACK&WHITE
 
Avatar GangstaBaby
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
To wg mnie bardzo duzo. Ja na jedzenie wydaje ok. 300 euro na dwie osoby a nie oszczedzam ani na miesie, ani na warzywach. Moze wychodzi nawet troche mniej na samo jedzenie, bo w kazdych zakupach jest jakas chemia. Co jest takie drogie, jagniecina?
Czy ja wiem, czy to tak duzo? Wychodzi 10 euro na dzien przez miesiac. Co tyle mnie kosztuje? Chyba mieso, jem je prawie codziennie. 300 euro na dwie osoby wydaje mi sie bardzo niska kwota.
W jakim kraju mieszkasz?
GangstaBaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 10:20   #3137
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez niebieska_chmura Pokaż wiadomość
Ja szacunek do jedzenia wyniosłam z domu. Rodzice są pokoleniem PRL, więc mają to "w genach" ;-) Moja mama rzadko coś wyrzuca.
Mam tak samo. używam mało śmietany, a jeśli już otworzę kubek i zużyję łyżkę, tak kombinuję menu na kolejne dni, żeby to zużyć do końca. Kiedyś lubiłam często robić naleśniki i kupowałam mleko w 0,5 l pudełkach, choć litrowe w butelce było tańsze. Po prostu nie zużyłabym, a nie lubię wyrzucać jedzenia.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 14:30   #3138
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

U mnie kompletnie nie zadziałały planowane obiady.
Po niecałych 2 miesiącach wszyscy mieliśmy tak dość, byliśmy tak umęczeni tym co trzeba a nie się chce, tym co ogrzane, że tyle jedzenia to chyba nigdy nie poszło na wyrzucenie.
Sama tez miałam po kokarde tego planowania i potem trzymania się planu, jak się zupełnie na co innego miało ochotę. :/

U mnie jednak najlepiej sparwdzają się nieduże, częste zakupy, oraz na bieżąco wymyslenie posiłku na który ma się chcęć, potem do/kupienie na niego składników, zrobienie, zjedzenie.
Ewentualnie pójście do sklepu, zobaczenie co ciekawego jest i skomponowanie na bieżaco składników na najblizsze posiłki (co mam w domu to kojarzę, jak nie jestem pewna to mam bliziutko sklep, to zawsze mogę któregoś domownika wysłać)

To załatwia tez kwestię ilosci porcji, bo czasami jest nas 4, czasami 3 a i nierzadko juz tylko we dwoje z mezem jemy obiad w domu. Albo okazuje się ze na obiedzi będa dodatkowe osoby (chłopak córki okropnie żarłoczny :/), albo jakies stado koleżaneczek drugiej córki - wtedy potrzeba czasami i 3 dodatkowe porcje, ale niewielkie. no i takie zjadliwe dla wszystkich, czyli proste ogólnie znane dania.

I weź tu se człowieku zaplanuj.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 14:42   #3139
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

A u mnie akurat planowanie obiadow sprawdza sie.

Zazwyczaj szykuje 3 rozne obiady na tydzien, dwa dni jemy to samo, w niedziele dojadamy to, co jest w lodowce albo zamawiamy cos. To jest akurat tak, ze sie nie przeje, a staram sie planowac takie obiady, ktore wszystkim smakuja. Jesli np. zrobie gulasz, to jednego dnia jemy go z ziemniakami, drugiego dnia z makaronem, i rozne surowki do tego. Ja jestem takim czlowiekiem, ze jak mi kawalek miesa zostanie, czy to klops, czy pieczen, to zjem to z chlebem, a jak zrobie za duzo sosu do spaghetti to zjem i na sniadanie, i na obiad. Lubie cieple potrawy, wiec to dla mnie nie jest jakas kara dojadac resztki z obiadow.

Czesto robie wieksza porcje gulaszu czy sosu bolognese i zamrazam od razu porcje. Wtedy mam jeden obiad 'alarmowy', duzej roznicy w smaku nie ma.

Ja to bym zwariowala jakbym codziennie stala w garach .
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-05, 15:00   #3140
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja jestem z osób, które planują posiłki z jednodniowym wyprzedzeniem. Tylko, że ja pracuję od 10:00 do 21:00. Czasami 2-3 dni z rzędu, więc przygotowuję czasami obiady na 2-3 dni z góry. Chociaż wolę eksperymentować i codziennie jeść coś innego na obiad.
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 15:03   #3141
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
A u mnie akurat planowanie obiadow sprawdza sie.

Zazwyczaj szykuje 3 rozne obiady na tydzien, dwa dni jemy to samo, w niedziele dojadamy to, co jest w lodowce albo zamawiamy cos. To jest akurat tak, ze sie nie przeje, a staram sie planowac takie obiady, ktore wszystkim smakuja. Jesli np. zrobie gulasz, to jednego dnia jemy go z ziemniakami, drugiego dnia z makaronem, i rozne surowki do tego. Ja jestem takim czlowiekiem, ze jak mi kawalek miesa zostanie, czy to klops, czy pieczen, to zjem to z chlebem, a jak zrobie za duzo sosu do spaghetti to zjem i na sniadanie, i na obiad. Lubie cieple potrawy, wiec to dla mnie nie jest jakas kara dojadac resztki z obiadow.

Czesto robie wieksza porcje gulaszu czy sosu bolognese i zamrazam od razu porcje. Wtedy mam jeden obiad 'alarmowy', duzej roznicy w smaku nie ma.

Ja to bym zwariowala jakbym codziennie stala w garach .
Jak chce sie zjeśc ciepłe i zmieniać dodatki, to i tak trzeba codziennie przy garach odstać.
Mieso na ogół robię i tak na 2 dni. Zwłaszcza jakies pieczone, jak duży kawał to i na 3 jest.
Ale jak pierwszego dnia jest świeza pieczeń z np. ziemniakami i surówką, to na drugi juz pokrojone w sosie z kaszą. I tak trezba odstać i do tego misa sos zrobić, kaszy ugotowac, surówkę wymodzić.
bardzo nam brakowało spontanicznosci i zmiennosci, a oszczednośc czasu była i moze, al komplenie mnie nie satysfakcjonujaca.
Zeby np w sobotę zrobić zakupy na cały tydzień (no. do czwartku a piątek na oparach) a potem ugotować obiady na sobote i niedzielę, poniedziałek i wtorek, środe i czwartek, to miałam z głowy cały dzień przy garach a na koniec soboty zamiast ucieszona z weekendu i dosc odpoczęta, padałam z nóg a humor miałam taki, ze lepiej nie mówić.
Jeszcze lepszy humor miałąm, jak sobotę miałam parcującą i zakupy i gotowanie garów w niedzielę a w poniedziałek apiat do pracy.


No. I potem na dodatek trzeba było caly tydzień jesc co było, a nie co się zachciało.
No np. ryby. No ja nie kupie ryby do mrozenia, zeby ją trzymać w lodówie, rozmrażać, dopiero robić.
Ide do sklepu, patrzę jaka jest akurat ładna ryba, taką kupuję, robie , zjadamy, dowidzenia.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 17:49   #3142
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

My planujemy obiady, niestety nie mogę sobie czasowo pozwolić na gotowanie według zachcianek. Zakupy robimy dwa razy w tygodniu, obchodzimy się często bez mrożenia.

Zdecydowanie nie mam wrażenia że stoję przy garach. Wiele spraw załatwia za mnie blender, płyta i piekarnik.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 18:22   #3143
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
My planujemy obiady, niestety nie mogę sobie czasowo pozwolić na gotowanie według zachcianek. Zakupy robimy dwa razy w tygodniu, obchodzimy się często bez mrożenia.

Zdecydowanie nie mam wrażenia że stoję przy garach. Wiele spraw załatwia za mnie blender, płyta i piekarnik.
Mimo wszystko, zeby wlaczyc ten piekarnik to trzeba miec czas. Dla mnie gotowanie w domu/domowe posilki to luksus, na ktory pozwolic sobie nie moge, wiec tutaj akurat nieco zazdroszcze .

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Mam tak samo. używam mało śmietany, a jeśli już otworzę kubek i zużyję łyżkę, tak kombinuję menu na kolejne dni, żeby to zużyć do końca.

Nie wyobrazam sobie planowac posilku, zeby tylko "zutylizowac" produkty. Mieso jeszcze zrozumiem, smietany nigdy.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 18:27   #3144
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;67200376]Mimo wszystko, zeby wlaczyc ten piekarnik to trzeba miec czas. Dla mnie gotowanie w domu/domowe posilki to luksus, na ktory pozwolic sobie nie moge, wiec tutaj akurat nieco zazdroszcze .

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------




Nie wyobrazam sobie planowac posilku, zeby tylko "zutylizowac" produkty. Mieso jeszcze zrozumiem, smietany nigdy.[/QUOTE]


To racja, mimo, że piekarnik sam piecze a mój wkład w zrobienie mięsa to nasypanie na niego przypraw i nastawienie temperatury to jednak trzeba być wtedy w domu.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 19:08   #3145
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Dlatego ja uważam, że przyszłość to piekarniki z funkcją lodówki. Wstawiasz jedzenie wieczorem, kiedy masz czas na jego przygotowanie i ustawiasz temp. chłodniczą, oraz czas, kiedy warunki mają się zmienić, czyli temperatura ma zacząć rosnąć aż do normalnej temp. pieczenia. Przechodzisz do domu po pracy i volia, obiad gotowy. Jeszcze chyba takie urządzenie nie istnieje, ale wspomnicie moje słowa
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 20:42   #3146
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
U mnie kompletnie nie zadziałały planowane obiady.
Po niecałych 2 miesiącach wszyscy mieliśmy tak dość, byliśmy tak umęczeni tym co trzeba a nie się chce, tym co ogrzane, że tyle jedzenia to chyba nigdy nie poszło na wyrzucenie.
Sama tez miałam po kokarde tego planowania i potem trzymania się planu, jak się zupełnie na co innego miało ochotę. :/
Ja też nie planuję posiłków, ale takie planowanie na pewno jest bardiej finansowo opłacalne. Ja z ciekawości podliczyłam ile wydałam na jedzenie w ciągu tych 4 dni miesiąca i wyszło, że na mnie samą pękło ponad 200 PLN a zakupy robiłam tylko w piekarni i malutkim sklepiku osiedlowym + jedzenie na mieście i kawa do ekspresu a lodowka wciaz pusta, bo nie miałam nawet czasu na większe zakupy.
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 21:14   #3147
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Jest coś takiego, jak wolnowar - slow cooker. Wiele osob zostawia właczony i wychodzi.
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 21:15   #3148
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Ja też nie planuję posiłków, ale takie planowanie na pewno jest bardiej finansowo opłacalne. Ja z ciekawości podliczyłam ile wydałam na jedzenie w ciągu tych 4 dni miesiąca i wyszło, że na mnie samą pękło ponad 200 PLN a zakupy robiłam tylko w piekarni i malutkim sklepiku osiedlowym + jedzenie na mieście i kawa do ekspresu a lodowka wciaz pusta, bo nie miałam nawet czasu na większe zakupy.
To jest okropne uczucie. Dlatego zawsze na poczatku tygodnia kupuje produkty na 3 rozne obiady, czyli na 6 dni, wtedy zawsze wiem, ze cos konkretnego jest do jedzenia.
Jak juz to mam, to ide ''rzedami'' w kolejnosci: chemia, rzeczy na chleb (ser, dzem itd, szacujac ich ilosc), owoce/warzywa, napoje, slodycze. I caly czas licze. Jesli naprawde przesadzilam z cena, to
obcinam na ostatnich rzedach, czyli na slodyczach i napojach.

- Tak jest, jesli raz w tygodniu robie duze zakupy. Jesli sobie latam po 2 rzeczy codziennie, to do piekarni, to do sklepu, to do rzeznika, to wydaje o wiele wiecej.
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 21:26   #3149
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
To jest okropne uczucie. Dlatego zawsze na poczatku tygodnia kupuje produkty na 3 rozne obiady, czyli na 6 dni, wtedy zawsze wiem, ze cos konkretnego jest do jedzenia.
Jak juz to mam, to ide ''rzedami'' w kolejnosci: chemia, rzeczy na chleb (ser, dzem itd, szacujac ich ilosc), owoce/warzywa, napoje, slodycze. I caly czas licze. Jesli naprawde przesadzilam z cena, to
obcinam na ostatnich rzedach, czyli na slodyczach i napojach.

- Tak jest, jesli raz w tygodniu robie duze zakupy. Jesli sobie latam po 2 rzeczy codziennie, to do piekarni, to do sklepu, to do rzeznika, to wydaje o wiele wiecej.
Ja niestety nie lubię gotować, sama przyrządzam praktycznie tylko ryby, które uwielbiam.
Raz na rok przyrządzę jakiś rarytas i to tyle jeśli chodzi o moje gotowanie Tak to posiłkuję się głównie zdrowszymi pół-gotowcami, jedzeniem na mieście, kompletnie nie mam inwencji w tej kwestii.
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-05, 21:53   #3150
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Dla mnie finansowo najgorzej wychodzi grudzień
Zresztą sklepy wtedy podwyższają ceny np. Biedra bo i tak tłumy przyjdą
My staramy się robić zakupy raz na 2 tyg., mięso i pieczywo, mleko raczej w małym markecie pod domem ( niestety mieć sklep tak blisko ma też minusy - ciągle coś dokupujemy więc się pewnie wyrównuje)
__________________

żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-05 09:11:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.