|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2008-04-05, 22:23 | #391 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Nie czuję się gotowa na dziecko, ze względów zdrowotnych, materialnych, emocjonalnych. Nie i już. Ale z seksu nie zamierzam rezygnować, dlatego robię wszystko, co możliwe, by dziecka nie było. A te sentymentalne poglądy typu, bycie gotowym na dziecko, etc., do mnie nie trafiają. Seks nie musi oznaczać potomstwa. Już od dawna
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! |
|
2008-04-05, 22:30 | #392 |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
|
2008-04-05, 22:31 | #393 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Tak,a szkoda,że tego popędu Twoja przeogromna wiara nie opanowała.
__________________
|
2008-04-05, 22:36 | #394 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
"Poza tym jeśli chodzi o antykoncepcję, i środki antykoncepcyjne stosują je raczej ludzie którzy boją się tak zwanej wpadki. Robią to po prostu ze strachu. Innego rodzaju pobudek nie dostrzegam. Chyba, że mnie oświecicie.
Współżyjąc mężczyzna z kobietą chyba zdają sobie sprawę z tego, że owocem takich chwil jest dziecko. I trzeba umieć godnie je przyjąć." O.o? łoo, czyżby powiew średniowiecza? strach przed ciążą to musi być przy stosowaniu kalendarzyka... ze strachu? a nie przeciwko niemu? jeśli stosuję np. gumki to raczej po to, żeby nie trząść tyłkiem jak mi się okres spóźnia, czy może mylnie to rozumiem? i jak to już powiedziano - seks w dzisiejszych czasach nie musi oznaczać poczęcia |
2008-04-05, 22:50 | #395 |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Wiecie co, dochodzę do wniosku że nie ma sensu dyskutować z wami na ten temat. Niestety nie dam się zrobić wroną w myśl przysłowia, że "jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one".
Przyzwyczaiłam się już do tego, że dostaje w kość za takie poglądy i nic mi one nie robią. Możecie sobie atakować. To świadczy tylko i wyłącznie o waszej "wysokiej" kulturze osobistej i waszych wątłych zasadach moralnych. Poza tym z małolatami nie ma co dyskutować. Pozdrawiam i żegnam was w tym temacie. |
2008-04-05, 23:04 | #396 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Żadna z nas nie próbowała przekonać Cię do tego, żebyś zrezygnowała z tego co robisz. Spotkałaś się jedynie z krytyką swojego postępowania. Sama również krytykujesz osoby, które stosują antykoncepcję. Szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy w postępowaniu obu stron, poza tym, że mając niepopularne poglądy na jakąś sprawę, zawsze można zrobić z siebie ofiarę, na którą złe Wizażanki się uwzięły. Zgodzę się z tym, że nie ma co kontynuować dyskusji.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
2008-04-05, 23:09 | #397 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
__________________
|
|
2008-04-06, 12:20 | #398 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Małolatą nie jestem,bynajmniej. Za to ty w myśl swoich ogromnych zasad moralnych i Bozi pospałaś sobie z facetem,a teraz umoralniasz grzesznice.
__________________
|
|
2008-04-06, 14:45 | #399 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 418
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Jakie problemy. Ja uważam że lepiej się zabezpieczać, niż aby nieodpowiedzialne osoby, zbyt młode miały dzieci. Bo jeśli rodzic jest bardzo niegotowy na potomstwo to może (ale nie musi) powstać patalogia. Więc uważam że zabezpieczanie się jest jak najbardziej wskazane. Nawet jeśli dana osoba jest odpowiedzialna i ustatkowana to przeciez może sama zdecydować kiedy chce mieć dzieci. Czemu by przy tym rezygnować z seksu.
Stosunek przerywany też jest jakąś metodą zabezpieczania się. Myślę że na niego mogą pozwolić sobie te osoby dla których ewentualna wpadka nie stanowiła by problemu. Przyznam się że ostatnio kochałam się z TŻ bez zabezpieczenia i było rewelacyjnie, zupełnie bez porównania co do seksu z prezerwatywą. Nie zdecydowałabym się na to, gdyby nie fakt że byłam dzień przed okresem i czułam zbliżające sie krwawienie. Jednak gdybym miała kochać sie w dzień płodny lub w okolicach płodnych to bym tego nie zrobiła. Tak mi sie spodobało że będę teraz bardzo dokładnie obserwować mój organizm. Pozdrawiam |
2008-04-06, 16:01 | #400 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 494
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia
ja tez z TZ sotsuje metode przerywana , ale niesystematycznie , mimo wszystko zabezpieczamy sie , a bynajmniej staramy
|
2008-04-06, 23:18 | #401 | |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Jestem czysta na sumieniu. |
|
2008-04-07, 07:21 | #402 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: West-Coast
Wiadomości: 341
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
O proszę...
Jezuska mieszamy do sprawy. Po tym co przeczytałem mogbym już stworzyć koleżanki wstepny profil psychologiczny Wstydzisz sie stosunku? czemu? czy Jezus uczył o wstrzemięźliwości? a może najlepiej w ogóle żyć w celibacie? wtedy to juz tylko habit założyć zostaje..... ale Radyjko straciłoby słuchaczy wraz z niżem demograficznym. Założe sie że kochasz się po ciemku i "po bożemu"
__________________
Walkin' tall against the rain... |
2008-04-07, 08:16 | #403 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
moje sprawy łóżkowe były,są i będa na pierwszym planie. masturbuję się,masturbowałam i masturbować będe i nie czuję się z tego powodu rozchwiana. owszem-mam problemy jak każdy. ale nie zwalam na masturbacje. czy jak oślepne też to będzie winą masturbacji ? to że masturbacja szkodzi moim zdaniem pogląd średniowiecza,niczym nie uzasadniony. kościół do którego nie chodzę ma inne stanowisko w tej sprawie (a jak ) wysuwają się na pierwszy plan bo to normalne. dla mnie nienormalne jest hamowanie popędu za wszelką cenę Cytat:
a pieniądze?ja nie mam ich wiele i NIE chce wpaść,cięzko mi i tż a co dopiero z dzieciakiem ?? a swoje,własne mieszkanie ?z tego co wiem mieszkanie nie kosztuje 10 tyś złotych kariera?no przecież coś trzeba robić żeby mieć jako takie PODSTAWY a nie bede się uczyć gdzie dzieciak wył by całe noce ?hm? studia? boję się wpadki i bać się bedę. nie jestem zapewnic swojemu dziecku tego co chcialabym mu dać a nie mam zamiaru rezygnować z seksu. bo niby po co mi to ? w dzisiejszych czasach można gzdzic sie i nie miec dzieci. patrząc na typowe katolickie rodziny gdzie jest 10 gęb do wykarmienia .... antykoncepcja,antykoncepc ja,zdrowy światopogląd po stokroć! Cytat:
a może to masturbacja? mam ochote zgłosić zp. bo jakoś uogólniasz i przy tym czuję się obrażona to czyni cię lepszą od nas?
__________________
|
|||
2008-04-07, 08:52 | #404 |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Chciałam powiedzieć, że w przeciwieństwie do mnie więcej osób tutaj jest nie wierzących. Więc mamy zupełnie inne wartości moralne i w zupełnie inny odmienny sposób widzenia niektórych rzeczy.
Pogadamy za 10 lat. Zobaczymy ilu będzie dalej w stanie małżeńskim (oczywiście o ile nie mieszka w konkubinacie czyli tak zwana "kocia łapa") dalej trwać. Cóż ja mam swoje zasady Wy macie swoje. Więc podtrzymywanie dyskusji aby mi dopiec jeest bezcelowe. I tak mnie nie "nawrócicie" na drogę nieczystości. A jeśli chodzi o seks? Co kogo to obchodzi czy kocham się w ciemności czy "po bożemu". Raczej gdybym się tak kochała to nie miałabym wtedy tylu przyjemnych hcwil . Pozdrawiam |
2008-04-07, 09:02 | #405 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Nie dla każdego ślub jest najważmniejszy -ja wole żyć na kocią łapę, tak samo z religią- ludzie są różni i tak jak napisałaś mają różne priorytety, a mimo to mam wrażenie że czujesz się jakaś lepsza...nie jest to zbyt miłe. Nawrócić Cie na drogę nieczystości? O czym Ty mówisz,to że ktoś ma inne zdanie i je tu wyraża,nie znaczy,że ktoś chce Cie nawrócić. A i jeszcze jedno: głównym powodem dla którego zrezygnowałam z religii katolickiej był fakt,że musiałam się spowiadać z czegoś naturalnego czyli z seksu co moim zdaniem niczym złym nie jest bo jest czynnością naturalną. Nie wyobrażam sobie spowiadać się z czegoś czego nie ałuję i nie postanawiam poprawy- to byłaby hipokryzja dlatego wolałam całkiem zrezygnować. Seks nie jest niczym złym bo ludzie to także zwierzęta i mają naturalne potrzeby-jedzenia, picia i uprawiania seksu...tak zostaliśmy stworzeni. Wiec raczej nie pozwole na to by kościół ograniczał moje naturalne zachowania, które niczym złym nie są. Co do antykoncepcji- nie chodzi o strach tylko o odpowiedzialność. Nie każdy ma odpowiednie warunki by wychowywać dziecko, nie każdy chce dziecka w danym momencie. Człowiek ma prawo decydować o swoim ciele i o tym kiedy chce mieć potomstwo a nie w imię religii narażać dziecko na to,że urodzi się nieplanowane i bedzie żyło w złych warunkach itp. Co do masturbacji- to nie jest choroba ani zło, zostało to udowodnione przez lekarzy no ale nie bedę Cie przekonywać Czuję się też urażona i nie tylko ja,że nazywasz nas tu małolatami... o seksie i religii wiem bardzo dużo także od strony naukowej a mimo to nie wywyższam się. Dlatego uważam,że słusznie dostałaś ostrzeżenie. Twoje wypowiedzi niestety są najczęściej atakiem, myślę że powinnaś nauczyć się spokojnej dyskusji.
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2008-04-07, 09:36 | #406 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
"w przeciwieństwie do mnie jest tutaj wiele osób nie wierzących" znów mam wrażenie że ty sie czujesz o wiele, wiele lepsza. bo wierzysz. zauważyłam że są tutaj też dziewczyny które wierzą w boga ale nie chodzą do kościoła,zauważyłam wiele, wiele sposobów na wiare. i nie wydaje mi się że osoby inaczej postrzegające wiare (lub nie wyznające jej wcale)są "gorsze" ja jestem na przykład ateistką i z tego powodu jestem dumna,mam podniesioną głowe ale się nie wywyższam tak jak ty tak piszesz o tym życiu na kocią łape i konkubinacie jakby to było coś strasznego... żyję z narzeczonym,ślubu póki co nie mamy. nie wierzymy w boga. nie wiem co bedzie za 10 lat "pogadamy za 10 lat" - pewna siebie jesteś,może twój facet nie dotrwa z tobą do ślubu?bo wiesz ze w życiu różnie bywa? z resztą a propo małżeństwa-ono nie daje więzi na zawsze,jest rozwód. nawet w kościele katolickim. kto chciał by cię zepchnąć na drogę nieczystosci? żyj jak chcesz.
__________________
|
|
2008-04-07, 10:28 | #407 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
ciekawa dyskusja szkoda ze mnie tu wczesniej nie bylo
no ale wszytsko zostalo juz powiedziane... ps. tez jestem ta bezbozna i "nieczysta"... Cytat:
|
|
2008-04-07, 11:19 | #408 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 418
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
a ja jestem wierząca i "nieczysta", chyba że to że się kocham z TŻetem czyni mnie jednoznacznie niewierzącą. Nie każdy musi wierzyć według zasad Koscioła. Ja uważam ze wiara lub jej brak to jest sprawa bardzo prywatna i nikt nie ma prawa krytykować innych za to. Wkurzają mnie ludzie którzy próbują zmusić kogoś do wiary lub przeciwnie, na siłe udowadniają ze Boga nie ma.
Seks z partneram pozwolił mi się zbliżyć do niego jeszcze bardziej. Obawiam się ciąży bo nie jestem gotowa, i nie chce wychowywać dziecka w skrajnych warunkach. Faktycznie szkoda zdrowia na tabletki itd ale przecież każdy ma prawo wybierać w jaki sposób chce się zabepieczyć. Metoda kalendarzykowa moim zdaniem jest super, tylko jest niepewna. Mam prawo się bać wpadki i nie uważam aby czyniło mnie to gorszą. |
2008-04-07, 11:31 | #409 | |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Nie czuje sie lepsza z tego, że jestem wierząca. Według mnie jak mówicie osoby które wierzą w Boga i nie chodzą do Kościoła i do spowiedzi nie mają prawa tak siebie nazywać. Bo niby po czym można poznać ich wiarę. Jak ją manifestują, jak głosza? Jezus mówił "sługi moje poznacie po owocach". No sorry ja jakichkolwiek owoców nie widzę. A i jeszcze jedno. Ja nie atakuję. Same zaczęłyście mnie atakować. Ja się tylko bronię i odpieram ataki. |
|
2008-04-07, 11:48 | #410 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
ja mam wrażenie że czujesz się lepsza. wiesz...mimo że jestem ateistką,powiem coś na temat kościoła,spowiedzi i wiary. więc...jeśli ktoś wierzy w boga,to nie ważne gdzie się spowiada,bo bóg jest ponoć wszędzie. pozatym. ksiądz tak jak ja czy ty-jest też człowiekiem,on również grzeszy. i nie miało by dla mnie sensu spowiadać się panu w sukience. twierdzisz,że większość dziewczyn piszących tutaj na forum nie ma prawa nazywać się wierzącymi? no bez przesady ! nie ty na szczęscie o tym decydujesz troszkę się zapędzasz w tym wszystim i na moje oko widzisz tylko białe i czarne. jak wizażanki manifestują wiare i jak ją głosza? otóż czytałam że postępują według 10 przykazań,spowiadają się same w 4 ścianach,postępują zgodnie ze swoim sumieniem. ty najbardziej manifestujesz wstrzemieźliwością i hamowaniem ludzkich instynktów(ok,twoja sprawa) na początku twoje wypowiedzi tutaj były spoko nie były narzucane. fajnie to pisałaś.naprawde byłam pod wrażeniem. teraz za to denerwujesz sie,unosisz,osądzasz,obra żasz
__________________
|
|
2008-04-07, 12:56 | #411 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Religia katolicka nie ma monopolu na prawdziwą i szczerą wiarę, żadna religia nie ma. Żadna wiara nie jest prawdziwa dla osób jej nie wyznających. Nie oceniaj też innych tak łatwo, to że ktoś do kościoła nie chodzi nie znaczy, że jest gorszym od ciebie, pamietaj o tym, że może być nawet lepszym. Owszem, to ty pierwsza zaczęłaś atakować, pisząc, że antykoncepcja jest dla osób które się boją, masturbacja dla rozchwianych emocjonalnie a seks przed ślubem jest nieczysty. Wiesz, osoby psychicznie silne zazwyczaj nie potrzebują dodatkowego wsparcia w płaszczyźnie duchowej - dlatego często są niewierzące albo wierzą po swojemu, bo nie boją się duchowych autorytetów lansowanych przez kościoły różnych wyznań ani ich pogróżek i straszenia ogniem piekielnym.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2008-04-07, 13:02 | #412 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
__________________
................. |
|
2008-04-07, 13:09 | #413 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Witam,
Przez przypadek trafiłam na ten wątek bo nie należę do osób stosujących "metodę przerywaną". O ile to wogóle jest jakaś metoda, dla wielu pewnie tak. Nie chciałabym być źle zrozumiana szanuję czyjeś wybory życiowe bo to każdego indywidualna sprawa. Nie popieram takiego "zabezpieczenia" z prostych powodów. Sama jestem 5 lat po ślubie, a 5 lat przed ślubem nauczyłam się NATURALNEGO PLANOWANIA RODZINY!!!! UWAGA proszę nie mylić z kalendarzykiem małżeńskim bo to zupełnie dwie odrębne metody. O ile kalendarzyk małżeński to wogóle metoda.... Nie mam zamiaru nikogo namawiać ani przekonywać do stosowania tej metody NPR, bo chyba nie o to tu chodzi. Ale...szczerze nie wyobrażam sobie seksu z moim mężem z prezerwatywą skoro wiem, że na 100% możemy kochać się bez niej (okres niepłodny po owulacji, jak i zaraz po miesiączce) wiem moglibyśmy kochać się w dni płodne z prezerwatywą i wtedy byłoby cacy bo moglibyśmy non stop!!!!Właśnie nie ja po prostu nie potrzebuję dodatkowego stresu typu : a jak pęknie, a jak się ześliźnie, a jak coś tam???? NIE współżycie to przyjemnośc i zero stresu (dla mnie) a nie myślenie cały czas o tym czy się nie "wpadnie". Trudno jest wytłumaczyć taką strefę uczuć bo tu wchodzi się trochę głębiej niż tylko w fizyczną część naszej osoby. Kobieta potrzebuje ciepła, bezpieczeństwa, odpwiedzialności... zresztakażda z was wie... po co mam brać pigułki ingerować chemicznie w mój własny organizm ????tylko po to aby mój mąż moja druga połowa, głowam naszej rodziny miał możliwość współżycia ze mną 24 h na dobę przez cały mój cykl?????????? Trochę wydaje mi się to dziwne bo miłość można przecież okazywać sobie na tak wiele wspaniałych sposobó a seks jest tylko i aż jedną z tych metod. Dziewczyny, a co jeśli stanie się coś i przez kilka miesięcy nie będziebcie mogly współżyć???Co wtedy Wasz chłopak, narzeczony, mąż pójdzie do innej bo on ma potrzebę, bo wy byłyście na każde mrugnięcie okiem???? Przepraszam jeśli kogoś uraziłam nie taki był mój zamiar. To tylko moja mała sugestia...pozdrawiam |
2008-04-07, 13:13 | #414 |
Rozeznanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Jeśli jesteś tak gorliwą katoliczką jak piszesz, to powinnaś wiedzieć, że dobry chrześcijanin ma za zadanie nie pouczać, lecz dawać przykład swoim postępowaniem. (nie mylić pouczania z nauczaniem )
|
2008-04-07, 13:19 | #415 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
poniewaz bardzo drazni mnie obluda wielu osob ktore uwazaja sie za katolikow. ok - zgrzeszylas, uprawialas seks przed slubem. kazdemu jak to mowisz zdarza sie zbladzic, ale czy wrocilas na wlasciwa droge, zrobilas to tak jak trzeba? czy sama sobie dalas rozgrzeszenie. niestety nie wiem dlaczego wszedzie wciaz powtarza sie ze polska to kraj gleboko wierzacych katolikow... moze niech zrobia badania ilu polakow uprawia seks przed slubem - wtedy uzyskamy prawdziwy wynik katolicyzmu w polsce. |
|
2008-04-07, 13:19 | #416 | |
Rozeznanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
Czy Ty naprawdę sądzisz, iż niektóre z nas (np ja - plastry) zabezpieczają się chemicznie tylko dlatego żeby nasz facet miał możliwość współżycia z nami 24h? !! Ty chyba sądzisz, że w ogóle nie mamy do siebie szacunku ... JA się tak zabezpieczam ponieważ:
|
|
2008-04-07, 13:21 | #417 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
- dlatego, ze nie wszystkie pary mieszkaja razem, niektorzy widuja sie tylko w weekendy np. wiec ida do lozka wtedy akurat kiedy sie widza - bo podczas dni plodnych moze masz najwieksza ochote na seks...
__________________
................. |
|
2008-04-07, 13:25 | #418 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
poza tym gdzie w takiej metodzie wyliczania dni nieplodnych spontanicznosc, gdzie uczucie? to jest takie mechaniczne, zaplanowane, sztuczne... |
|
2008-04-07, 13:30 | #419 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
tylko ze w tym drugim obserwuje sie sluz... z reszta nie wiem.nie znam sie na tym. ja jak juz mowilam nie stosuje takich metod. miłość można okazywać na wiele sposobów ale seks jest wazny w związku.jak dla mnie jest baaardzo istotny. wiadomo,jak nie można to nie można współzyć. z reszta typ faceta któremu chodzi o jedno i który poszedł by gdzie indziej jest przezemnie rozpoznawalny i to że będe z takim człowiekiem jest bardzo wątpliwe. nawiasem mówiąc poza penetracją są inne możliwości zaspokojenia, to a propo "a co jak nie będziemy mogły współżyć"
__________________
|
|
2008-04-07, 13:32 | #420 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
facet jak facet ,ja sie zabezpieczam(spirala ) dla siebie abym mogla sie seksic kiedy chce ;-)
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.