|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2008-04-13, 11:07 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 26
|
klopot z orgazmem
Mam problem uwielbiam sex z moim chlopakiem ale nie potrafie dojsc do orazmu i musze go udawac;/;/;/moj chlopak o tym niewie ...potrafie tylko dojsc poprzez lechtaczke.czasami moj chlopak gdy zbyt dllugo nie dochodze to mysli ze nie potrafi mnie zadowolic itp.niewiem co mam z tym zrobic nie powiem mu tego na 100% ale co dalej????mam zawsze [iescic swoja lechtaczke czy co??tak samo nie potrafie dojsc przez pieszczoty oralne....nie potrafie sie skupic czy co.jest mi bardzo dobrze ale nie dochpdze co robic??;/
|
2008-04-13, 14:13 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: pomocy
Orgazm u kobiety to nie jest coś co można osiągnąć ot tak. Niektóre z nich potrzebują czasu, żeby się go nauczyć. Porozmawiaj ze swoim chłopakiem, żeby nie musiał się denerwować i myśleć, że nie sprawi Ci przyjemności. Wszystko przyjdzie z czasem i przede wszystkim nie stresuj się tak bardzo, bo to też wpływa na organizm i orgazm.
Odstresuj się, rozluźnij, popróbujcie nowych rzeczy |
2008-04-13, 14:40 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 444
|
Dot.: pomocy
Dokłądnie, spróbujcie jakiś nowych rzeczy. Porozmawiaj o tym z chłopakiem. Podejrzewam, że załamałby się trochę, jakby usłyszał, że wszystkie Twoje orgazymy były udawane, dlatego może zmień trchę prawdę i powiedz, że ostatnio masz z tym problemy. Można tochę urozmaicić grę wstępną, albo zmienić pozycje, na te, na które miałąbyś ochotę.
__________________
http://suwaczek.com/200604282435.png |
2008-04-13, 16:23 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 141
|
Dot.: pomocy
Cytat:
|
|
2008-04-15, 21:51 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: z kątowni ;-)
Wiadomości: 135
|
Dot.: klopot z orgazmem
Hm...ja mam podobnie.
Tyle ze nie zdecydowalam sie jeszcze na sex...jakos tak nie jestem pewna i w ogole... Piescimy sie, uczymy sie siebie...jakos nie moge miec czasem orgazmu..kiedy partner mnie piesci....no nie wiem...ostatnio zdarza sie to coraz czesciej... Myslicie,ze to kwestia tego, ze same takie pieszczoty bez prawidziwego sexu moga juz nie wystarczac w pewnym momencie czy to moze kwestia czegos innego. Mialyscie kiedykolwiek podobnie? Z gory dzieki
__________________
"...w miłości ogniem bądź, a nie bezradną ćmą!" .im bardziej naciskasz - tym trudniej uzyskasz.
|
2008-04-15, 22:39 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 45
|
Dot.: klopot z orgazmem
Mam włąsciwie to samo. jest miło ,ale bez fajerwerków...;/ kochamy sie parę miesięcy więc mam nadzieję, że cos sie zmieni, bo on sie naprawde stara, jest oryginalny, probujemy nowych rzeczy itp...
|
2008-04-16, 07:02 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: West-Coast
Wiadomości: 341
|
Dot.: klopot z orgazmem
Jestem wielkim przeciwnikiem kłamania i udawania orgazmów. Sugerowałbym powiedzieć mu że udawałaś ( swiat sie nie zawali) i wytlumaczyc dlaczego. W tych sprawach nie ma miejsca na kłamstwa i tajemnice. Nie przejmuj sie narazie brakiem orgazmu. Potrzeba czasu i treningu żeby było dobrze.
__________________
Walkin' tall against the rain... |
2008-04-17, 12:59 | #8 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 26
|
Dot.: pomocy
Cytat:
|
|
2008-04-26, 16:07 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
|
Dot.: klopot z orgazmem
Cytat:
I co ja mam zrobić?? Poprostu niedochodzę...Bywa milo lub nawet bardzo miło ale z orgazmu nici.. Rozmawiałam kilka razy na ten temat z ukochanym ale ileż można ...więc już mu chwilami nawet nie mówię że ja nie za bardzo odczułam ten raz... zaczynam się bać że coś nie tak ze mną Przeczytałam na 1 stronce ze Spora grupa kobiet które jeszcze nigdy nie rodziły nie dochodzi? To prawda?? Może jakiś Ginekolog sie wypowie?
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ |
|
2008-04-27, 13:29 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 30
|
Dot.: klopot z orgazmem
Ja dochodzę tylko poprzez orgazm łechtaczkowy, z którym nie mam najmniejszego problemu. Podczas sexu przez pochwowy nie doszłam nigdy, ale cały czas nad tym pracuje i nie poddaje się Bądźcie dobrej myśli tego naprawdę można się nauczyć!
|
2008-04-27, 14:07 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
|
Dot.: klopot z orgazmem
to musi byc straszne kochac sie i nie osiągac orgazmów...;/
__________________
JULIANKA 28.01.2009
|
2008-04-27, 15:03 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 45
|
Dot.: klopot z orgazmem
Bez przesady, mam podobny problem, jasne, że marzę o ograzmie, ale gdy się go nie osiąga zaczyna się bardziej doceniać bliskość i czułośc jaką oboje partnerów wkłada w grę wstępną... a czekajac na orgazm za kazdym razem z niecierpliwościa czekam na seks
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.