Wątek plotkowy perfumowy część 3

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez zania

A jesli chodzi o Le Parfum, w skladzie jest kadzidlo. Wyczuwalne? Bo zapachy "koscielne" nie dla mnie

A w życiu, dla mnie to likierowa porzeczka, tzn. nie jest alkoholowa tylko słodka w taki sposób aż działają ślinianki i dostaję ślinotoku, moja ulubiowa wariacja Si zdecydowanie .

[zania]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;86233750]Wać Pani, ja się wypowiem, jako że bardzo lubię wersję edt Wiem, że ogólnie cała seria Si nie ma u perfumoholików wysokich notowań, ale ja się na dziewczyńskich nie znam Zwyczajnie jak mi się coś podoba to mnie nie interesuje czy ktoś to uważa za maszkarę czy lofcia


I tak, Si edt jest najlżejsze z tych które znam, nie jest to taki gourmandowy ulepek jak Si edp czy Intense Jest ciut stonowany, obok czarnej porzeczki i gruszki najbardziej wybija się frezja, która daje sporo świeżości. Wszystkie te 3 składniki lubię, a nawet bardzo lubię, a tu są serio fajnie ukręcone

Więc jeśli chcesz czegoś co ma moc i słodycz, to dobrze, że nie kupiłaś Si edt.
Jesli już to kieruj się bardziej w kierunku Si Intense czy Le Parfum, tylko szkoda, że 40 ml tych ostatnich kosztuje tyle co 100 ml Intense
W razie czego to mam 5 zapachów Si (Le Parfum nie mam niestety), mogę polać próbkę czy odlewkę [/QUOTE]
Tez te 3 skladniki lubie
Niekoniecznie chodzi mi o slodycz i moc (i inne "ulepki") bo lekkie i swieze zapachy tez lubie

Zglosze sie do ciebie na PW

Napisane przez liv87

Popieram, jak Ci sie podoba edp to odpusc lepiej edt i passione i lepiej sprobowac intense albo Le Parfum. Mialam faze na Le Parfum i mnie zemdlilo, teraz mnie mdli jak wyczuje intense albo edp. Edp mnie bardzo zachwycilo, ale tez juz chyba moja milosc sie wypalila. Zostalo mi tylko polowa we flakonie Rose signature.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fakt, ze jak sie przesadzi z iloscia lub psikaniem "pod rzad" to zaczynaja meczyc.

Napisane przez Fenris

Kadzidła nie czuć. Jeśli chcesz coś mocniejszego to może spróbuj Le Parfum. Ja jestem zauroczona, mam własny flakonik W ogóle flakon jest mega w tej wersji.

Napisane przez NeverGoodEnough18

A w życiu, dla mnie to likierowa porzeczka, tzn. nie jest alkoholowa tylko słodka w taki sposób aż działają ślinianki i dostaję ślinotoku, moja ulubiowa wariacja Si zdecydowanie .

O rany, ale kusicie
Tak na marginesie, drogie sa. Jak za 40ml trzeba wydac ok 250 zl. Phi

[itaka]

Wieczór dobry moje kochane : roza:



Jejaaa....znowu wieki mnie tu nie było i pewnie znowu chwilę pogadam i cicho w kącie przycupnę.


Si Le Parfum - gęste, esencjonalne, zawiesiste, ogoniaste, tajemnicze, syropowate wręcz.
Kadzidło jest w składzie, ale albo prawie wcale, albo słabo wyczuwalne. Gdzieś tam...w oddali majaczy, owijając aromat tajemniczą mgiełką i się ulatnia niczym kamfora.
Słodycz to niesamowita, nie nachalna, ale zwraca uwagę, bardzo.

Bo tak jak ta szklana otoczka na korku - zapach zawisa nad i wokół właścicielki, jak opar, jak mgła, jak aura i za nią w pewnej odległości podąża. Nie ma bata - każdy w towarzystwie nosem ciągnie i po chwili pada to pytanie " co tak pachnie?".


Dla wielbicielek intensywnych doznań, na pograniczu sado-maso zapachowego


Tak więc zaniu - jeśli chcesz zabłysnąć, owinąć i przyciągnąć zapachem kogoś do siebie to polecam , bo komplementy leciały chociaż ja nie wytrzymałam.
Coś....z tej pięknej słodyczy, gęstości, zawiesistości mnie bolało w głowie, podejrzewam, że to ta nuta syropku, która na mnie się na wierzch w pewnym momencie wydobywała.
Każdemu się podobało, nawet tylko przy teście nadgarstkowym jak butla do mnie doleciała, rehabilitantka się rozpływała nad zapachem, recepcjonistki też i ogólnie piękność to jest z rodziny Si niesamowita, ale mnie o ból głowy przyprawiała, że hej.
Poszło w świat, przecież się męczyć dla idei nie będę, inne bóle od paru lat mam


A w ogóle to oprócz tego, że się święta zbliżają, to co u Was?
Zapachowe spełnienia jakieś? Czy cały czas szukacie i niuchacie


Moja ostatnia miłość - Si Passione.
Nienawiść - La Vie Est Belle EDP ( ból łba się pojawia)


I chociaż szafa znowu pełna flaszek to z powodów niefajnych ( męczę się nadal zdrowotnie i bólowo - teraz już z kompletem implantów, śrub i prętów w kręgosłupie) bywają dni, że nigdzie nie wychodzę, niczym pachnieć nie chcę i wszystkiego mam dosyć, świata też...


Czy ktoś tu za mną tęsknił...

[jewerly]

Napisane przez itaka

Wieczór dobry moje kochane : roza:



Jejaaa....znowu wieki mnie tu nie było i pewnie znowu chwilę pogadam i cicho w kącie przycupnę.

Czy ktoś tu za mną tęsknił...

Cześć Itako

[Fenris]

Napisane przez zania

O rany, ale kusicie
Tak na marginesie, drogie sa. Jak za 40ml trzeba wydac ok 250 zl. Phi

Opyla się

Napisane przez itaka

Wieczór dobry moje kochane : roza:

i Trzymaj się.

[itaka]

Napisane przez zania

O rany, ale kusicie
Tak na marginesie, drogie sa. Jak za 40ml trzeba wydac ok 250 zl. Phi

Ja Cię namawiam.
A to jest taki mocarz, że te 40 ml starczy Ci na dłuuuugo, bo trzeba z nimi oszczędnie - nie ze względu na cenę, tylko siłę rażenia już przy jednym psiku


Kupuj, nie marudź....potem pisz jak Ty je odbierasz


Jezu, Dziewczyny, rozłożyło mnie totalnie jakieś przeziębienie.


Ktoś ma sprawdzony patent na szczekający kaszel?
Zaraz mi łeb rozwali...

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez zania

Tez te 3 skladniki lubie
Niekoniecznie chodzi mi o slodycz i moc (i inne "ulepki") bo lekkie i swieze zapachy tez lubie

Zglosze sie do ciebie na PW

O rany, ale kusicie
Tak na marginesie, drogie sa. Jak za 40ml trzeba wydac ok 250 zl. Phi

Kupuj, kupuj, jak Ci nie podejdą, odkupię za 30% wartości

Napisane przez itaka

Czy ktoś tu za mną tęsknił...

[martaakow]

Napisane przez itaka

Ja Cię namawiam.
A to jest taki mocarz, że te 40 ml starczy Ci na dłuuuugo, bo trzeba z nimi oszczędnie - nie ze względu na cenę, tylko siłę rażenia już przy jednym psiku


Kupuj, nie marudź....potem pisz jak Ty je odbierasz


Jezu, Dziewczyny, rozłożyło mnie totalnie jakieś przeziębienie.


Ktoś ma sprawdzony patent na szczekający kaszel?
Zaraz mi łeb rozwali...

W sensie taki suchy, męczący, atakujący nagle?
Ja niestety tylko acodin/thiocodin znam w pelni skuteczne.
Tak mniej lekowo to trochę pomaga nawilżanie gardła pastylkami typu tymianek i podbiał, dużo pić, itd

[Marigold19]

Napisane przez itaka

Wieczór dobry moje kochane : roza:



Jejaaa....znowu wieki mnie tu nie było i pewnie znowu chwilę pogadam i cicho w kącie przycupnę.


Si Le Parfum - gęste, esencjonalne, zawiesiste, ogoniaste, tajemnicze, syropowate wręcz.
Kadzidło jest w składzie, ale albo prawie wcale, albo słabo wyczuwalne. Gdzieś tam...w oddali majaczy, owijając aromat tajemniczą mgiełką i się ulatnia niczym kamfora.
Słodycz to niesamowita, nie nachalna, ale zwraca uwagę, bardzo.

Bo tak jak ta szklana otoczka na korku - zapach zawisa nad i wokół właścicielki, jak opar, jak mgła, jak aura i za nią w pewnej odległości podąża. Nie ma bata - każdy w towarzystwie nosem ciągnie i po chwili pada to pytanie " co tak pachnie?".


Dla wielbicielek intensywnych doznań, na pograniczu sado-maso zapachowego


Tak więc zaniu - jeśli chcesz zabłysnąć, owinąć i przyciągnąć zapachem kogoś do siebie to polecam , bo komplementy leciały chociaż ja nie wytrzymałam.
Coś....z tej pięknej słodyczy, gęstości, zawiesistości mnie bolało w głowie, podejrzewam, że to ta nuta syropku, która na mnie się na wierzch w pewnym momencie wydobywała.
Każdemu się podobało, nawet tylko przy teście nadgarstkowym jak butla do mnie doleciała, rehabilitantka się rozpływała nad zapachem, recepcjonistki też i ogólnie piękność to jest z rodziny Si niesamowita, ale mnie o ból głowy przyprawiała, że hej.
Poszło w świat, przecież się męczyć dla idei nie będę, inne bóle od paru lat mam


A w ogóle to oprócz tego, że się święta zbliżają, to co u Was?
Zapachowe spełnienia jakieś? Czy cały czas szukacie i niuchacie


Moja ostatnia miłość - Si Passione.
Nienawiść - La Vie Est Belle EDP ( ból łba się pojawia)


I chociaż szafa znowu pełna flaszek to z powodów niefajnych ( męczę się nadal zdrowotnie i bólowo - teraz już z kompletem implantów, śrub i prętów w kręgosłupie) bywają dni, że nigdzie nie wychodzę, niczym pachnieć nie chcę i wszystkiego mam dosyć, świata też...


Czy ktoś tu za mną tęsknił...

Ja Kiedy zmieniłaś avek?

[liv87]

Napisane przez itaka

Ja Cię namawiam.
A to jest taki mocarz, że te 40 ml starczy Ci na dłuuuugo, bo trzeba z nimi oszczędnie - nie ze względu na cenę, tylko siłę rażenia już przy jednym psiku


Kupuj, nie marudź....potem pisz jak Ty je odbierasz


Jezu, Dziewczyny, rozłożyło mnie totalnie jakieś przeziębienie.


Ktoś ma sprawdzony patent na szczekający kaszel?
Zaraz mi łeb rozwali...

Mnie meczyl taki kaszel dwa tygodnie temu, nic nie pomagalo... ani inhalacje, ani pastylki, ani plukanie gardla, ani thicodin jakims cudem przeszlo... mialam jeszcze jakis spray na suche gardlo, pomagalo na chwile, ale moze nawilzaniem tym sprayem troche pomoglo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zania]

Napisane przez itaka

Si Le Parfum - gęste, esencjonalne, zawiesiste, ogoniaste, tajemnicze, syropowate wręcz.
Kadzidło jest w składzie, ale albo prawie wcale, albo słabo wyczuwalne. Gdzieś tam...w oddali majaczy, owijając aromat tajemniczą mgiełką i się ulatnia niczym kamfora.
Słodycz to niesamowita, nie nachalna, ale zwraca uwagę, bardzo.

Bo tak jak ta szklana otoczka na korku - zapach zawisa nad i wokół właścicielki, jak opar, jak mgła, jak aura i za nią w pewnej odległości podąża. Nie ma bata - każdy w towarzystwie nosem ciągnie i po chwili pada to pytanie " co tak pachnie?".


Dla wielbicielek intensywnych doznań, na pograniczu sado-maso zapachowego


Tak więc zaniu - jeśli chcesz zabłysnąć, owinąć i przyciągnąć zapachem kogoś do siebie to polecam , bo komplementy leciały chociaż ja nie wytrzymałam.
Coś....z tej pięknej słodyczy, gęstości, zawiesistości mnie bolało w głowie, podejrzewam, że to ta nuta syropku, która na mnie się na wierzch w pewnym momencie wydobywała.
Każdemu się podobało, nawet tylko przy teście nadgarstkowym jak butla do mnie doleciała, rehabilitantka się rozpływała nad zapachem, recepcjonistki też i ogólnie piękność to jest z rodziny Si niesamowita, ale mnie o ból głowy przyprawiała, że hej.
Poszło w świat, przecież się męczyć dla idei nie będę, inne bóle od paru lat mam

Czy ktoś tu za mną tęsknił...

Bosz. Itako, ale ty stwarzasz opisy
No ba

Napisane przez Fenris

Opyla się

Napisane przez itaka

Ja Cię namawiam.
A to jest taki mocarz, że te 40 ml starczy Ci na dłuuuugo, bo trzeba z nimi oszczędnie - nie ze względu na cenę, tylko siłę rażenia już przy jednym psiku


Kupuj, nie marudź....potem pisz jak Ty je odbierasz


Jezu, Dziewczyny, rozłożyło mnie totalnie jakieś przeziębienie.


Ktoś ma sprawdzony patent na szczekający kaszel?
Zaraz mi łeb rozwali...

Kupie w przyszlym tyg. jak mi przyjda zwrotki z eobuwie i e-glamour
Poza tym nie lubie jak mi w weekend lezakuja perfumy w magazynach podczas transportu.

Na kaszel to samo co pisaly dziewczyny. No i zalezy czy suchy czy mokry.
Ja kiedys mialam kaszel przez m-ac, az zaczely mnie bolec juz zebra i nie moglam sie ruszac. Poszlam do lekarza. Nic nie wyszlo. Ot dostalam jakis inny syrop i przeszlo.
Na suchosc w gardle, bo to tez moze drapac i wtedy kaszlesz, to ja bralam fiorde porzeczkowa.

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;86243417]


Kupuj, kupuj, jak Ci nie podejdą, odkupię za 30% wartości


[/QUOTE]
Dobra, ale w miedzyczasie wypsuje z polowe

Po Kenzo Amour boje sie ponownie przejechac To bylo moje rozczarowanie roku A tak sie napalilam

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

EDIT:

Dzieki uprzejmosci Lucho jestem juz po 2 testach (kolejne 2 wieczorem):

Si Passione - poczatek cudowny Szkoda, ze tak szybko ucieka. Potem tez jest fajnie. Zapach bardzo lekki. Kwiatowo-owocowy, tak jakos czuje. I troche szamponu do wlosowv

Si Intense: kompletnie nie moja bajka. Maja jakas wkurzajaca nute.

Jesli Si Le Parfum jest inne od Intense to super

[Fenris]

Napisane przez zania

Jesli Si Le Parfum jest inne od Intense to super

Całkowicie inne, też nie przepadam za wersją Intense.

[zania]

Napisane przez Fenris

Całkowicie inne, też nie przepadam za wersją Intense.

Przetestowalam edt i Rose II. Rose jest bardzo podobne do różanych zapachow jakie mam z rozbiórek Jo Malone i Montale.
Edt spodobalo mi się od środkowej nuty do samego końca. Nie jest świeży, a tak sobie ten zapach wyobrażałam Czy ładniejszy od edp? Hmm. Chyba nie.
Dobrze, że zaczelam od edp bo mogłabym się zniechęcić do dalszych testów.

I teraz dumam nad Le Parfum Czym mnie zaskoczy.

[golgie]

Itako, witaj
Mnie też męczy kaszel, ale pociesza mnie to, że już dostałam 50ml Chance eau Tendre i piękny zapach Rituals, którego nazwy nie pamiętam, a że siedzę w pracy, to ni mam jak sprawdzić Najlepsze jest to ,że jeszcze spodziewam się więcej pachnących prezentów

[d357993fb563d96255a580a524765665475ea94f_5ff3ac0237767]

Znacie może zapachy Zoologist? Głośno o nich od jakiegoś czasu, szczególnie na zagranicznych blogach i YT, ale nie tylko. Z opisów i z wyglądu zapowiadają się niesamowicie, może ktoś z Was miał z nimi styczność? Zamówiłam sobie spory zestaw próbek i niedługo będę testować, ale jestem ciekawa Waszych opinii

[hatka]

Znacie Dla mnie większość jest nienoszalna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Ja nie znam ani jednego. O marce slyszalam, ale mnie jakos nie kusi wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez hatka

Znacie Dla mnie większość jest nienoszalna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nisza pełno gembo

[Fenris]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;86286942]Znacie może zapachy Zoologist? Głośno o nich od jakiegoś czasu, szczególnie na zagranicznych blogach i YT, ale nie tylko. Z opisów i z wyglądu zapowiadają się niesamowicie, może ktoś z Was miał z nimi styczność? Zamówiłam sobie spory zestaw próbek i niedługo będę testować, ale jestem ciekawa Waszych opinii [/QUOTE]
Miałam okazję poznać Pandę, Nightingale, Civet i Rhinoceros. Najbardziej noszalny Nightingale, ale i tak mi coś w nim przeszkadzało. Rhinoceros pachniał skórą, Panda piachem. Civet był ciekawy, ale zbyt dosłowny, za mocny.

Piękne flakony, piękne grafiki, zapachy tylko jako ciekawostki.

[Finka2L]

Witajcie, czy moge się dołączyć do pogaduch? Dla mnie zapachy Zoologist mają przede wszystkim bardzo ładne flakoniki, a same zapachy owszem ciekawe, ale żadne nie wywołał u mnie efektu wow, choć tak patrzę od dłuższego czasu na Tyranozaura i Ćmę, bo składniki brzmią interesująco. A czy któraś z Was zna zapachy Lush, a konkretnie Tank Battle Devil in Distingue i Breath of God? Tak je trzymam w koszyku od miesiąca i zastanawiam czy warto. Nuty moje, ale nie wiem

[Marigold19]

Napisane przez Finka2L

Witajcie, czy moge się dołączyć do pogaduch? Dla mnie zapachy Zoologist mają przede wszystkim bardzo ładne flakoniki, a same zapachy owszem ciekawe, ale żadne nie wywołał u mnie efektu wow, choć tak patrzę od dłuższego czasu na Tyranozaura i Ćmę, bo składniki brzmią interesująco. A czy któraś z Was zna zapachy Lush, a konkretnie Tank Battle Devil in Distingue i Breath of God? Tak je trzymam w koszyku od miesiąca i zastanawiam czy warto. Nuty moje, ale nie wiem

Ja kojarzę zapachy Lush- miałam kilka próbek, ale nie pamiętam, czy dokładnie te (możliwe że Breath of God) i były mocne, ziołowe, jak dla mnie aż zanadto, więc polecałabym jednak testowanie przed zakupem.

[Vanilla]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;86286942]Znacie może zapachy Zoologist? Głośno o nich od jakiegoś czasu, szczególnie na zagranicznych blogach i YT, ale nie tylko. Z opisów i z wyglądu zapowiadają się niesamowicie, może ktoś z Was miał z nimi styczność? Zamówiłam sobie spory zestaw próbek i niedługo będę testować, ale jestem ciekawa Waszych opinii [/QUOTE]
ja znam Dragonfly i Hummingbird. Nie kojarzą mi się z jakąś szczególną niszą, bardziej im do mainstreamu niż do niszy, może właśnie dlatego wydały mi się ludzkie i noszalne. Te dwa akurat są kwiatowo- owocowe - zielono- świeże. Dość miłe i przyjemne, ale na dłuższą metę mnie drażniły.

[Finka2L]

Napisane przez Marigold19

Ja kojarzę zapachy Lush- miałam kilka próbek, ale nie pamiętam, czy dokładnie te (możliwe że Breath of God) i były mocne, ziołowe, jak dla mnie aż zanadto, więc polecałabym jednak testowanie przed zakupem.

Ja właśnie licze na coś ziołowego, ciężkiego bez słodyczy takiej typowo jadalnej. Nie mam jak ich przetestować niestety i tak sobie rozmyślam.

[Marigold19]

Napisane przez Finka2L

Ja właśnie licze na coś ziołowego, ciężkiego bez słodyczy takiej typowo jadalnej. Nie mam jak ich przetestować niestety i tak sobie rozmyślam.

To mogłoby byc, ale nie pomogę Ci wiele więcej, bo te próbki już dawno zutylizowalam. Ale odpowiadały Twoim kryteriom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finka2L]

Też tak myślę no i lubię zakupy w ciemno szczególnie, że od dłuższego czasu nic mi się nie podoba, na wszystko kręcę nosem. Chce mroku, czegoś leśnego.

[Fenris]

Napisane przez Finka2L

Też tak myślę no i lubię zakupy w ciemno szczególnie, że od dłuższego czasu nic mi się nie podoba, na wszystko kręcę nosem. Chce mroku, czegoś leśnego.

Mrok i leśny to Norne
Ja ostatnio rozbierałam flaszkę wymarzonego Enchanted Forest

[Finka2L]

Norne chciałabym poznać, ale niestety niszowych perfumerii u mnie nie ma w ogóle Enchanted Forest mam, rzadko noszę jakoś to dla mnie takie żelki Haribo jeżynowe, choć fakt, zapahc jest przyjemny, ale nie takiego lasu szukam. Zresztą las może być,choć nie musi natomiast czerń i mrok zawsze.

[pannajoanna71]

Napisane przez Finka2L

Norne chciałabym poznać, ale niestety niszowych perfumerii u mnie nie ma w ogóle Enchanted Forest mam, rzadko noszę jakoś to dla mnie takie żelki Haribo jeżynowe, choć fakt, zapahc jest przyjemny, ale nie takiego lasu szukam. Zresztą las może być,choć nie musi natomiast czerń i mrok zawsze.

Mi się skojarzyło z Van Cleef & Arples Feerie, ale czy one mroczne, to chyba nie. Natomiast las jak najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez pannajoanna71

Mi się skojarzyło z Van Cleef & Arples Feerie, ale czy one mroczne, to chyba nie. Natomiast las jak najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W moim odczuciu Feerie to wszystko, ale nie las

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannajoanna71]

Napisane przez Marigold19

W moim odczuciu Feerie to wszystko, ale nie las

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli widzisz, co nos to opinia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz