Największe faux pas popełniane przez Młodych :) - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-05, 22:03   #1981
cukraktywna
Zadomowienie
 
Avatar cukraktywna
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 565
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest trochę śmieszne... Para niby dorosła, niby małżeństwo ale na koszt rodziców? TŻ zawsze mówi że to jest "zabawa w dorosłość", bo mamy kilka znajomych par gdzie rodzice zapłacili za wesele i wybudowali dom (!).
Ja bym nie chciała żeby moi rodzice/teściowie organizowali mi wesele, zapraszali kogo chcą "bo oni płacą"... Oczywiście jest to fajne, bo ogromne pieniądze z głowy ale czasami takim właśnie kosztem...
Jak się nie ma pieniędzy to się po prostu nie robi wesela na 100 osób, takie jest moje zdanie.
Zabawa w dorosłość? Ludzie, studiuję dziennie i jednocześnie pracuję odkąd tylko zaczęłam studia, TŻ haruje i harował żeby opłacić drugi kierunek studiów i większość moich znajomych tak robi. Jednak to są zarobki, które wydaje się na bieżące wydatki; jeśli zacisnąć pasa, to zaoszczędzić można sporo, ale przecież nie tyle, ile kosztuje wesele.
Jeśli jest się w wieku studenckim, to ciężko mi sobie wyobrazić żeby ktoś dał radę odłożyć 30-40 tysi na wesele... Chyba, że pracuje i nie musi opłacać wynajmu, bo dostał mieszkanie lub dom... Od rodziców. A więc tak czy siak z ich pomocy korzysta.
A jeżeli Waszym zdaniem Młodzi powinni na wesele brać kredyt, to chyba zabiję Was śmiechem. Nic zabawniejszego niż dwójka 20-24 latków (bo przypominam, że pisałam o parze młodej młodszej niż 25 lat), którzy zamiast spłacać mieszkanie, działkę lub firmę, spłacają jednonocną imprezę.

Jeśli rodzice są przy kasie i mają oszczędności odłożone specjalnie na wesele swoich dzieci, to co złego w skorzystaniu z tych środków? Tradycyjnie wesele urządza się dzieciom na ich pożegnanie, to taki ostatni prezent od rodziców. Nie pisałam, że mama lub teściowa mają za mnie wybierać kwiaty na salę lub zespół - to będzie nasze wesele i my decydujemy o jego kształcie. Napisałam tylko, że nie dziwię się, że jacyś rodzice mogą woleć zaprosić swoich kuzynów niż koleżankę PMki. I że ja sama wolę na wesele zaprosić rodzinę, a koleżankę na ognisko po weselu, bo na weselu mam miejsca tylko dla dziesięciu bliższych przyjaciółek.
Jeśli ktoś się pobiera w okolicach 30-stki, to już prędzej sam sobie wyprawi wesele. No ale w kilka lat po maturze? Chyba jak się przez tych pięć lat zbierało truskawki lub harowało na zlewozmywaku w Danii czy Norwegii. Dziękuję bardzo, wolę kształtować zawód.
Naszym rodzicom też ich rodzice robili wesele. Naprawdę nie widzę w tym nic kiepskiego. No, chyba że czyiś rodzice po prostu nie mają oszczędności na wyprawienie dzieciom wesela; wtedy wygodnie jest kpić z tych, którym rodzice sponsorują przyjęcie, a samemu udawać, że się podjęło dorosłą decyzję
__________________
Razem od 6 sierpnia 2007
Zaręczeni od 5 grudnia 2012
Wychodzę za mąż 20 czerwca 2014


Edytowane przez cukraktywna
Czas edycji: 2013-05-05 o 22:16
cukraktywna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 22:52   #1982
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

cukratywna - no i ja właśnie w Twojej sytuacji poczekałabym z weselem. Ty tak nie robisz - Twoja sprawa. Ja bym się nie zgodziła na to, żeby rodzice wyznaczali mi dozwoloną liczbę gości w stylu: "max.10 koleżanek", ale to ja. Jeśli Ci na tym nie zależy to spoko, mi by bardzo zależało, by było "po mojemu" od A do Z.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:26   #1983
dziad kalwaryjski
Zadomowienie
 
Avatar dziad kalwaryjski
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
Naszym rodzicom też ich rodzice robili wesele. Naprawdę nie widzę w tym nic kiepskiego. No, chyba że czyiś rodzice po prostu nie mają oszczędności na wyprawienie dzieciom wesela; wtedy wygodnie jest kpić z tych, którym rodzice sponsorują przyjęcie, a samemu udawać, że się podjęło dorosłą decyzję
Szczerze mówiąc nie bijcie, ale też mam takie zdanie
Dziwne w czasach młodości naszych rodziców, czy dziadków wesela wyprawiali rodzice i to było normalne. Teraz wstyd.

Z resztą to nie jest nowość, że Polsce rodzice ułatwiają strat swoim dzieciom. Bo im kiedyś ktoś ułatwił, a ich dzieci dzięki temu ułatwią ich wnukom... I tak to się kręci i będzie się kręcić, bo w naszym kraju niemożliwością jest "być dorosłym" i przed 30 wyprawić wesele, kupić mieszkanie/wybudować dom z własnych pieniędzy.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Choć nie zmienia to faktu, że dla mnie robienie dziecku prezentu w postaci wesela, a później stawianie ostrych warunków co do gości, muzyki, itp to taka troszkę nieźwiedzia przysługa
dziad kalwaryjski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:28   #1984
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
Napisałam tylko, że nie dziwię się, że jacyś rodzice mogą woleć zaprosić swoich kuzynów niż koleżankę PMki.
To zrozumiałe, że matka będzie chciała zaprosić swoją kuzynkę niż koleżankę córki.
Tylko pojawia się pytanie: KTO zaprasza gości na wesele? Bo w takim wypadku wychodzi, że "sponsorzy". A co to za wesele, gdzie nie ma na nim bliskich parze młodej osób, a są jedynie bliskie rodzicom osoby, których młodzi mogą nie znać/nie pamiętać. Wesele wśród nieznajomych?
Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
No, chyba że czyiś rodzice po prostu nie mają oszczędności na wyprawienie dzieciom wesela; wtedy wygodnie jest kpić z tych, którym rodzice sponsorują przyjęcie, a samemu udawać, że się podjęło dorosłą decyzję
Jakkolwiek żałosne jest takie udawanie dorosłej decyzji, tak kpiny z osób niemających oszczędności, mimo że zachowują się tak jak opisałaś są nie na miejscu.

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość
Dziwne w czasach młodości naszych rodziców, czy dziadków wesela wyprawiali rodzice i to było normalne. Teraz wstyd.
A w innych czasach ludzie mieszkali w jaskiniach i to było normalne
Czasy się zmieniają, światopogląd też.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 01:05   #1985
dziad kalwaryjski
Zadomowienie
 
Avatar dziad kalwaryjski
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Nie ma co szaleć, bo wg mnie właśnie to wszystko zmierza w odwrotnym kierunku. Rodzice dają coraz więcej na start i to jest akceptowane w naszym społeczeństwie. Również większość ludzi pozwala rodzicom na pokrycie kosztów organizacji wesela. To nie wiem czy tak znowu czasy się zmieniają w stronę większej samodzielności
A osoby o innym światopoglądzie lub o rodzicach, którzy nie mięli wyżej wspomnianych oszczędności byli i będą zawsze.

Moje zdanie jest takie, że kiedy nasze dzieci (mówię o osobach 20-30) będą brać ślub to będzie się już im dawało całe mieszkanie, nie tylko dokładało jakąś część.

Nie uważam, że powinny wstydzić się osoby, których rodziców nie stać na dołożenie im pieniędzy, ale to, że komuś rodzice sfinansują ten ślub, czy nawet mieszkanie to tylko jest szczęście tej osoby, a nie przejaw niedojrzałości. Idąc tym tropem można powiedzieć, że jak ktoś wygra w lotka w wieku 30 lat i kupi sobie dom to bawi się w dorosłego, bo sobie nie zarobił...

Fajnie jak ktoś ma 25 lat i ma swoją firmę, czy jest wybitnie uzdolniony w jakiejś dziedzinie i zarabia kupę kasy, że wie, że w max 10 lat sobie może na ten dom pozwolić, ale niestety w PL większość jest szarych osób, które nie zarabiają więcej niż 2000 miesięcznie, nie mając stałej pracy, a nawet w ogóle umowy o pracę.
I już widzę te pielęgniarki i przedszkolanki, urodzone w bogatej rodzinie, które w ramach idei samodzielności dziękują za pomoc finansową rodziców, bo wolą żyć 30 lat na kredyt cisnąć pasa nie mając nigdy na dzieci (bo przecież dojrzała osoba nie zdecyduje się na dziecko jak jej nie będzie stać).

Pisze tu o zdrowych relacjach rodzice-dziecko, bo dla mnie ktoś kto twardo narzuca dziecku gości ślubnych (w stylu "zaproś siostry babci, a nie swoje przyjaciółki") nie ma zbyt zdrowego podejścia i tez bym się na taki "prezent" nie zgodziła.

Edytowane przez dziad kalwaryjski
Czas edycji: 2013-05-06 o 01:13
dziad kalwaryjski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 08:31   #1986
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski;40658975[COLOR=Silver

[/COLOR]Choć nie zmienia to faktu, że dla mnie robienie dziecku prezentu w postaci wesela, a później stawianie ostrych warunków co do gości, muzyki, itp to taka troszkę nieźwiedzia przysługa
Dobrze to określiłaś.
Ja pisałam, że jak chcą jakoś pomóc(nie: "sponsorować") start w dorosłe życie - to fajnie. Niemniej zorganizowanie wesela z własnych środków jest możliwe, tylko czasem wymaga trochę cierpliwości.
Na sponsorowanie wesela przez rodziców zgodziłabym się tylko w przypadku, gdyby pozwolono mi decydować w pełni jak ono ma wyglądać.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość


Moje zdanie jest takie, że kiedy nasze dzieci (mówię o osobach 20-30) będą brać ślub to będzie się już im dawało całe mieszkanie, nie tylko dokładało jakąś część.
Ja tak nie uważam. Wszystko zależy od rozsądku takiego rodzica.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 09:16   #1987
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
Jeśli jest się w wieku studenckim, to ciężko mi sobie wyobrazić żeby ktoś dał radę odłożyć 30-40 tysi na wesele... Chyba, że pracuje i nie musi opłacać wynajmu, bo dostał mieszkanie lub dom... Od rodziców. A więc tak czy siak z ich pomocy korzysta.
A jeżeli Waszym zdaniem Młodzi powinni na wesele brać kredyt, to chyba zabiję Was śmiechem. Nic zabawniejszego niż dwójka 20-24 latków (bo przypominam, że pisałam o parze młodej młodszej niż 25 lat), którzy zamiast spłacać mieszkanie, działkę lub firmę, spłacają jednonocną imprezę.
Wesele to nie obowiązek.
Nie będę miała na nie pieniędzy - nie będę go urządzała, świat się nie zatrzyma, wystarczy obiad rodzinny np. Rodziców w to wciągać nie będę bo mają swoje życie i swoje wydatki.


Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
No, chyba że czyiś rodzice po prostu nie mają oszczędności na wyprawienie dzieciom wesela; wtedy wygodnie jest kpić z tych, którym rodzice sponsorują przyjęcie, a samemu udawać, że się podjęło dorosłą decyzję
Żałosna wypowiedz, chyba sama w tym momencie kpisz sobie z biedniejszych. Akurat moi powiedzieli, że pomogą, ale ja nie chcę i co?
Ale gratuluje rodziców z oszczędnościami.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Ja tak nie uważam. Wszystko zależy od rozsądku takiego rodzica.
Właśnie. I co dalej, kolejne pokolenie będzie dzieciom sponsorować ślub, mieszkanie, dzieci wychowywać? To dopiero będzie dorosłość

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość
Dziwne w czasach młodości naszych rodziców, czy dziadków wesela wyprawiali rodzice i to było normalne. Teraz wstyd.
No tak. Ale też kiedyś wesele nie kosztowało majątek. Teraz oczekiwanie od rodziców, że wyłożą kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy wydaje mi się nie fair. No chyba, że są bogaci i ich to nie dotknie, a to raczej rzadkość
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-06, 09:20   #1988
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
cukratywna - no i ja właśnie w Twojej sytuacji poczekałabym z weselem. Ty tak nie robisz - Twoja sprawa. Ja bym się nie zgodziła na to, żeby rodzice wyznaczali mi dozwoloną liczbę gości w stylu: "max.10 koleżanek", ale to ja. Jeśli Ci na tym nie zależy to spoko, mi by bardzo zależało, by było "po mojemu" od A do Z.
A gdzie ona napisała że rodzice jej coś narzucają?
Nam rodzice płacą za wesele i nie widzę w tym nic dziwnego, najpierw chcielismy obiad sam taki uroczysty ale rodzice powiedzieli że od dawna mają odłożoną kwotę na nasz dzień. Nie zamierzam brać kredytu, ani odkładać bo zeszłoby mi chyba do 50roku życia Rodzicom się powodzi i nie wiem co w tym złego że chcą płacić. No i od razu powiedzieli że zespół i miejsce wybieramy sobie sami a ich "nie interesuje" kto będzie fotografem ani nic.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość

No tak. Ale też kiedyś wesele nie kosztowało majątek. Teraz oczekiwanie od rodziców, że wyłożą kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy wydaje mi się nie fair. No chyba, że są bogaci i ich to nie dotknie, a to raczej rzadkość
Co innego dziadować na rodzicach i wymagać zorganizowania wesela a co innego jeśli rzeczywiście rodzice mogą w tym samym czasie organizować wesele i żyć na wysokim poziomie. I nie wiem czemu się połowa wątku tak przywaliła do tej drugiej sytuacji. Że to takie dziecinne, nieodpowiedzialne itp.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 09:24   #1989
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Wesele to nie obowiązek.
Nie będę miała na nie pieniędzy - nie będę go urządzała, świat się nie zatrzyma, wystarczy obiad rodzinny np. Rodziców w to wciągać nie będę bo mają swoje życie i swoje wydatki.
Z tym, że dla niektórych to na tyle ważny dzień, że chcą to uczcić inaczej niż obiadkiem. No i ślub bywa na tyle ważny, że odkładanie go o 10 lat mija się z celem, jeżeli jest ktoś gotowy nam pomóc.

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
A gdzie ona napisała że rodzice jej coś narzucają?
Nam rodzice płacą za wesele i nie widzę w tym nic dziwnego, najpierw chcielismy obiad sam taki uroczysty ale rodzice powiedzieli że od dawna mają odłożoną kwotę na nasz dzień. Nie zamierzam brać kredytu, ani odkładać bo zeszłoby mi chyba do 50roku życia Rodzicom się powodzi i nie wiem co w tym złego że chcą płacić. No i od razu powiedzieli że zespół i miejsce wybieramy sobie sami a ich "nie interesuje" kto będzie fotografem ani nic.

Dokładnie.
Nam co prawda rodzice dokładają się mniej więcej w połowie, ale jedyne co to mama zapytała czy może zaprosić swoją jedną koleżankę. Całą resztę ustalamy my sami.
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 10:06   #1990
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
(...)
Jeśli ktoś się pobiera w okolicach 30-stki, to już prędzej sam sobie wyprawi wesele. No ale w kilka lat po maturze? Chyba jak się przez tych pięć lat zbierało truskawki lub harowało na zlewozmywaku w Danii czy Norwegii. Dziękuję bardzo, wolę kształtować zawód.
(...)
Bez przesady z harowaniem 5 lat zwłaszcza jeśli podajesz jako przykład te dwa kraje. Można podczas Erasmusa znaleźć pracę na pół czy ćwierć etatu nie kolidującą z kształtowaniem zawodu (cokolwiek ten zwrot oznacza). Kilka lat temu przy dennym kursie korony mój chłopak w Kopenhadze miał stawkę 1 zł za minutę, kiedy ja studiując i pracując w kraju zarabiałam 5 zł na godzinę.

Nie uważam, żeby finansowanie przez rodziców wesela czy ogólnie wsparcie finansowe było czymś negatywnym. Z drugiej strony cieszy mnie, że osobiście nie musiałam z takiej pomocy korzystać, ponieważ cenię sobie niezależność, która w moim odczuciu powstała po całkowitym zerwaniu więzi ekonomicznej.

Natomiast postawę roszczeniową pod hasłem "rodzicu masz oszczędności to chcesz czy nie urządź mi wesele" uważam za więcej niż faux pas.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind

Edytowane przez amber2046
Czas edycji: 2013-05-06 o 16:03 Powód: literówka
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 10:12   #1991
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Natomiast postawę roszczeniową pod hasłem "rodzicu masz oszczędności to chcesz czy nie urządź mi wesele" uważam za więcej niż faux pas.
A kto tu coś takiego napisał Któraś z wizażanek przedstawiła taką postawę
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-06, 10:29   #1992
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
A kto tu coś takiego napisał Któraś z wizażanek przedstawiła taką postawę

Nie napisałam przecież tej uwagi personalnie do konkretnej uczestniczki toczącej się dyskusji, ale ogólnie jako pogląd na temat konkretnej postawy, ponieważ pamiętam osobny wątek, na którym zakładająca go wizażanka miała właśnie taki stosunek do finansowania wesela (jej mama nie chciała za nie zapłacić i powstał konflikt interesów).
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 10:34   #1993
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Nie napisałam przecież tej uwagi personalnie do konkretnej uczestniczki toczącej się dyskusji, ale ogólnie jako pogląd na temat konkretnej postawy, ponieważ pamiętam osobny wątek, na którym zakładająca go wizażanka miała właśnie taki stosunek do finansowania wesela (jej mama nie chciała za nie zapłacić i pojawił się konflikt interesów).
Pamiętam ten wątek. Właśnie - różne są okoliczności co do tej kwestii. Moje zdanie jest takie, że jeśli rodzice nie mają pieniędzy to nie powinno się od nich wymagać brania kredytu (chociaż czasem rodzice sami tego chcą, bo chcą jedynemu dziecku wyprawić imprezę i w tym też nie ma nic złego jeśli to ich decyzja, jeśli sami chcą a nie dlatego że wypada, czy dziecko napiera;P), a w przypadku jeśli rodzice mają pieniądze i wyprawienie wesela jest tak "obciążające" jak kupienie nowych butów to tym bardziej nie wiem co jest w korzystaniu z tego takiego złego (bo wyżej ktoś napisał że nawet jeśli rodzice mogą to ona i tak chce mieć skromny obiad bo jest taka dorosła i sama za siebie odpowiada:P).
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 13:17   #1994
piska
Raczkowanie
 
Avatar piska
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 478
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Uważam że jeśli rodzice mają do tego środki i sami zaproponują urządzenie wesela czy dorzucenie się do niego to nie widzę w tym żadnego problemu. Co innego jeżeli młodzi wymuszają taką decyzję na rodzicach. U nas od razu było powiedziane że moi rodzice zapłacą za gości w lokalu. I to była ich decyzja, powiedziana 3 lata temu. Rodzice Tż-ta również powiedzieli nam że zapłacą za jakieś usługi (muzyka i kamerzysta). To taki ślubny prezent i skoro rodzice zaproponowali sami i chcą dobrowolnie to dlaczego nie. Mój tż pracuje już 3 lata a na wesele mamy odłożone z 5 tys. Niestety jeśli się studiuje, płaci samemu za mieszkanie, za dojazd do pracy (paliwo) codziennie prawie 60 km to przy polskich zarobkach odłożenie 50 tys. nie wchodzi w gre. No chyba że za 10 lat ale bezsensowne jest moim zdaniem takie czekanie jeżeli rodzice zaoferują swoją pomoc. A skromny obiad? Dla mnie to zbyt uroczysty i ważny dzień żeby świetować go 2-3 godziny.

A co do wtrącania się rodziców. To zależy głównie chyba o charakteru i relacji rodziców z dziećmi. U mnie jak wspomniałam rodzice płacą za gości w lokalu. Nie widzieli listy gości, nie wiedzą ile jest na niej znajomych a ile rodziny. U nas rodzina to 40%, reszta znajomi. Zapytali tylko na ile osób będzie wesele i tyle. Też nie wyobrażam sobie tego żeby rodzice w ramach tego że płacą za wesele wymagali od młodych zaproszenia tego czy tego. U mnie wiedzą że to nasze wesele, swoje już mieli, i owszem, doradzają, dają jakieś wskazówki ale nic swojego nie narzucają
__________________
31 maj 2014
piska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 14:36   #1995
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 15:50   #1996
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Odp: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Ja np. rozumiem, że niektórzy mogą nie chcieć obiadu uroczystego tylko wesele. Ja jestem taka osobą. Wiem że potem przez lata bym sobie w brodę pluła, że wesela nie miałam. Bardzo mi na tym zależy.
Na wesele zbieramy sami. Uważam że jak sie chce to można. Tylko trzeba umieć z wielu zachcianek rezygnować. Po drugie, kto tu mówi, żeby 10 lat odkładać i to 50 tysięcy? Wesele planuje sie z wyprzedzeniem, raczej kilkuletnim. I na wesele wcale nie trzeba az 50 tysięcy. Chyba, że wesele ma być nie wiadomo w jakim pałacu i na 200 osób.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 16:02   #1997
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
A gdzie ona napisała że rodzice jej coś narzucają?
Gdzieś tam napisała(chyba że chodziło o kogoś innego, nie mam czasu teraz szukać), że max. 10 koleżanek.
Nie wiem czemu teraz wszystkie się zaczęły tłumaczyć. I chyba mało kto czyta ze zrozumieniem moje wypowiedzi.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość




Właśnie. I co dalej, kolejne pokolenie będzie dzieciom sponsorować ślub, mieszkanie, dzieci wychowywać? To dopiero będzie dorosłość
Tak samo coraz bardziej mnie dziwią mega wypasione prezenty na komunię.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 17:07   #1998
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość
Nie ma co szaleć, bo wg mnie właśnie to wszystko zmierza w odwrotnym kierunku. Rodzice dają coraz więcej na start i to jest akceptowane w naszym społeczeństwie. Również większość ludzi pozwala rodzicom na pokrycie kosztów organizacji wesela. To nie wiem czy tak znowu czasy się zmieniają w stronę większej samodzielności
Na pewno nie większość i na pewno to nie postępuje.
Na początku roku widziałam pewien artykuł i statystyki, z których wynikało, że obecnie młodzi częściej finansują sobie sami wesele, niż 10 lat temu. Zresztą sama to widzę.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 17:33   #1999
piska
Raczkowanie
 
Avatar piska
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 478
Dot.: Odp: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Ja np. rozumiem, że niektórzy mogą nie chcieć obiadu uroczystego tylko wesele. Ja jestem taka osobą. Wiem że potem przez lata bym sobie w brodę pluła, że wesela nie miałam. Bardzo mi na tym zależy.
Na wesele zbieramy sami. Uważam że jak sie chce to można. Tylko trzeba umieć z wielu zachcianek rezygnować. Po drugie, kto tu mówi, żeby 10 lat odkładać i to 50 tysięcy? Wesele planuje sie z wyprzedzeniem, raczej kilkuletnim. I na wesele wcale nie trzeba az 50 tysięcy. Chyba, że wesele ma być nie wiadomo w jakim pałacu i na 200 osób.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Podałam tak orientacyjnie kwoty. Sama nie wiem ile nas wyniesie całe wesele. Ale jak zarabia się 1500 z czego 800zł na paliwo, 300 na jedzenie i utrzymanie się i dodatkowo reszta na opłacenie różnych kursów i zdobyciu uprawnień, które w przyszłości mają zaowocować większymi zarobkami to zostaje 200 zł na wesele. I co z tego że planuje się z wyprzedzeniem, przy takich zarobkach to nawet przez 10 lat się nie odłoży. Niestety nie wszyscy zarabiają tak, że mogą odkładać miesięcznie 1000zł na wesele.

Taki trochę top off się zrobił
__________________
31 maj 2014

Edytowane przez piska
Czas edycji: 2013-05-06 o 17:36
piska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-06, 19:44   #2000
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Tak samo coraz bardziej mnie dziwią mega wypasione prezenty na komunię.
To już w ogóle jest temat na osobny wątek... Tragedia!
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 20:36   #2001
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Właśnie. Więc zrozum też podejście tych którzy chcą wesele Kredyt na mieszkanie to my z Tż sami sobie możemy wziąć i pomalutku spłacać.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 23:16   #2002
dziad kalwaryjski
Zadomowienie
 
Avatar dziad kalwaryjski
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Na pewno nie większość i na pewno to nie postępuje.
Na początku roku widziałam pewien artykuł i statystyki, z których wynikało, że obecnie młodzi częściej finansują sobie sami wesele, niż 10 lat temu. Zresztą sama to widzę.
Nie wiem kto robi te statystyki, ale ani mnie, ani nikogo kogo znam nikt o to nigdy nie pytał A Was tak?


Nie mówiłam tylko o weselach, ale również mieszkaniach.

Może mieszkam w jakimś zacofanym środowisku, ale z tego co na szybko mogę policzyć na ostatnie 9 ślubów wśród znajomych tylko jednym rodzice do wesela nie dołożyli, za to dali prezent w wysokości 10 i 15tys, co pokryło większość ich wesela
Dodatkowo wszystkim rodzice dają na start ile mogą, ale dają. Jedni działkę, inni 10 tys, a inni 100tys, a jeszcze inni budują cały dom, ale nie znam nikogo komu rodzice chociaż tej łazienki by nie wyposażyli.
Cały czas mówię o ludziach 25-30, których wypłaty nie przekraczają 2000zł na rękę, bo innych w swoim środowisku nie mam szczerze mówiąc, a nie obracam się wśród patologii

Ale dajmy spokój, bo szkoda robić OT w tak fajnym wątku
dziad kalwaryjski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 00:23   #2003
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość
Nie wiem kto robi te statystyki, ale ani mnie, ani nikogo kogo znam nikt o to nigdy nie pytał A Was tak?
Mnie raczej nie, bo dopiero od 6 miesięcy myślę o ślubie. Jasne, że nie należy w takie coś wierzyć jak w prawdę objawioną, ale dzięki temu, nawet dodając poprawkę można już wywnioskować, że trend się zmienia.
W ciągu ostatnich 5 lat byłam na 3 weselach finansowanych przez młodych. 2 z nich w 100% z oszczędności pary młodej.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2013-05-07 o 00:26
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 07:54   #2004
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Ja np. rozumiem, że niektórzy mogą nie chcieć obiadu uroczystego tylko wesele. Ja jestem taka osobą. Wiem że potem przez lata bym sobie w brodę pluła, że wesela nie miałam. Bardzo mi na tym zależy.
Na wesele zbieramy sami. Uważam że jak sie chce to można. Tylko trzeba umieć z wielu zachcianek rezygnować. Po drugie, kto tu mówi, żeby 10 lat odkładać i to 50 tysięcy? Wesele planuje sie z wyprzedzeniem, raczej kilkuletnim. I na wesele wcale nie trzeba az 50 tysięcy. Chyba, że wesele ma być nie wiadomo w jakim pałacu i na 200 osób.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Po pierwsze właśnie chodzi o to by nie planować z kilkuletnim wyprzedzeniem... bo jak ludzie chcą się pobrać to żeby mogli się pobrać np w przeciągu 2 lat a nie odkładać 9 lat na wesele. Ja sama organizuję wesele i wiem ile to kosztuje u mnie bez szaleństw. Zrobienie samego przyjęcia na 100 osób (z czego 80 to rodzina a 10 to bliscy znajomi ale że z osobami tow. no to jest 20 osób) to są kwoty rzędu 20 tysięcy najmniej(!) w pewnych regionach Polski. Przecież nie będę organizować ślubu i wesela w takim miejscu gdzie jest np 120zł/osobę i nie ważne że mam tam 300km dojazdu. A do tego koszty ceremonii ślubnej, ubioru, drobiazgów. Owszem można obcinać koszty i w pewnych przypadkach się opłaca. Ale wziąć fotografa byle tylko był - potem żadna specjalna pamiątka z tych zdjęć i żaden cel ich robienia skoro się nie podobają i leżą w szafie. Suknia szyta lub z drugiej ręki? I tak będzie kosztować ok tysiąca co nadal jest ogromną kwotą dla pewnych osób nie do przeskoczenia samodzielnie. I jest całe mnóstwo osób które pracując sumiennie, uczciwie i ciężko są w stanie oszczędzić 500zł z wypłaty.
__________________
always & forever

nie trzeba być IDEALNYM, żeby IDEALNIE do siebie pasować…
anannke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 07:57   #2005
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość
Nie wiem kto robi te statystyki, ale ani mnie, ani nikogo kogo znam nikt o to nigdy nie pytał A Was tak?

Dodatkowo wszystkim rodzice dają na start ile mogą, ale dają. Jedni działkę, inni 10 tys, a inni 100tys, a jeszcze inni budują cały dom, ale nie znam nikogo komu rodzice chociaż tej łazienki by nie wyposażyli.
Cały czas mówię o ludziach 25-30, których wypłaty nie przekraczają 2000zł na rękę, bo innych w swoim środowisku nie mam szczerze mówiąc, a nie obracam się wśród patologii
Nam rodzice nie dokładają się na start. Kupilismy mieszkanie jakis czas temu w 100% na kredyt. Na wesele tez odkładamy sami plus pokryjemy je pieniędzmi z prezentów - rodzice chcieli się dołozyć, ale poprosilismy, żeby byli deską ratunkową na wypadek gdyby opłata za salę wyszła dużo wyższa niż prezenty gości (nie jestesmy tego w stanie przewidzieć, to może być 5000, albo 15 000)

Rodzice żeby nam nie pomagać mają wazny powód - utrzymywali mnie przez cały czas studiów plus płacili za drugi kierunek - wyszło z tego ok. 70 000 przez 6 lat. To ogromna ilość i ogromny prezent. Od ukończenia studiów wyszłam w przysowiowych butach i mam radzić sobie sama
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 08:16   #2006
cukraktywna
Zadomowienie
 
Avatar cukraktywna
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 565
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Wesele to nie obowiązek.
Nie będę miała na nie pieniędzy - nie będę go urządzała, świat się nie zatrzyma, wystarczy obiad rodzinny np. Rodziców w to wciągać nie będę bo mają swoje życie i swoje wydatki.




Żałosna wypowiedz, chyba sama w tym momencie kpisz sobie z biedniejszych. Akurat moi powiedzieli, że pomogą, ale ja nie chcę i co?
Ale gratuluje rodziców z oszczędnościami.
No zaraz, zaraz, a kto tutaj kpił pierwszy? Kto tutaj kpił z Młodych Par, którym rodzice fundują wesele, że są niedojrzali i że bawią się w dorosłość? Studiuję dziennie i zapieprzam na 3/4 etatu żeby się jakoś utrzymać i opłacić wynajem, mam 23 lata i nie wyobrażam sobie żebym miała odkładać wesele na za 3 lata, "bo muszę uzbierać", tym bardziej, że rodzice mają oszczędności specjalnie na to już. BTW byłam w życiu na 6 weselach i tylko jedno opłacali sami młodzi... Wesele mojej 35 letniej cioci, która drugi raz wychodziła za mąż. Rodzice opłacili jej pierwsze, więc drugie sama sobie wyprawiła.

Jeśli ktoś sam sobie funduje wesele, to albo rodzice mu pomogli na starcie, kupując mieszkanie czy dom, albo jest dawno po studiach. W ogóle nie bierzecie pod uwagę kryterium wiekowego, ja cały czas piszę o najmłodszych parach młodych, 20-24.
__________________
Razem od 6 sierpnia 2007
Zaręczeni od 5 grudnia 2012
Wychodzę za mąż 20 czerwca 2014

cukraktywna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 09:17   #2007
klaudusk_a
Zakorzenienie
 
Avatar klaudusk_a
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 945
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
No zaraz, zaraz, a kto tutaj kpił pierwszy? Kto tutaj kpił z Młodych Par, którym rodzice fundują wesele, że są niedojrzali i że bawią się w dorosłość? Studiuję dziennie i zapieprzam na 3/4 etatu żeby się jakoś utrzymać i opłacić wynajem, mam 23 lata i nie wyobrażam sobie żebym miała odkładać wesele na za 3 lata, "bo muszę uzbierać", tym bardziej, że rodzice mają oszczędności specjalnie na to już. BTW byłam w życiu na 6 weselach i tylko jedno opłacali sami młodzi... Wesele mojej 35 letniej cioci, która drugi raz wychodziła za mąż. Rodzice opłacili jej pierwsze, więc drugie sama sobie wyprawiła.

Jeśli ktoś sam sobie funduje wesele, to albo rodzice mu pomogli na starcie, kupując mieszkanie czy dom, albo jest dawno po studiach. W ogóle nie bierzecie pod uwagę kryterium wiekowego, ja cały czas piszę o najmłodszych parach młodych, 20-24.
zgadzam się w 100%
nikt nie potępia ludzi, którzy sami opłacą wesele. Nam rodzice i teściowa fundowali wesele, woleli po prostu teraz dać nam te 20 tys. na wesele , bo pózniej niewiadomo czy będą mieli warunki aby dorzucić się do budowy. My się zgodziliśmy bo niestety nie uzbieralibyśmy całej kwoty na to, aby wesele urządzić. i jakoś nie czujemy się pokrzywdzeni, że nas w wieku 23 lat nie było stać na własne wesele, a rodzice od początku mówili, że chcą sami wyłożyć pieniądze, bo na to mają przeznaczone oszczędności
__________________

Zapraszam na mój blog
http://kikalifestyle.blogspot.com/
klaudusk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 09:20   #2008
AmilianaK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 44
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

brawo, gratuluje tylu wpisów i argumentów za tym że to normalne ze rodzice płaca za wesele.

Mnie tak zjechano na dzień dobry za fakt, ze po studiach nie mamy odlozone na slub, ze az glowa boli:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=660823

Edytowane przez AmilianaK
Czas edycji: 2013-05-07 o 09:22
AmilianaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 09:25   #2009
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez AmilianaK Pokaż wiadomość
brawo, gratuluje tylu wpisów i argumentów za tym że to normalne ze rodzice płaca za wesele.

Mnie tak zjechano na dzień dobry za fakt, ze po studiach nie mamy odlozone na slub, ze az glowa boli:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=660823
U ciebie to akurat zupełnie inna sytuacja bo ty dziadoliłaś że rodzice mają ci zafundować wesele czy ich stać czy nie bo ty "nie wyobrażasz sobie mieć tylko skromnego obiadu" Tym bardziej że twój tż taki zaradny - bez pracy siedział a jeszcze wymagaliście niewiadomo czego:P
PS: sama też napisałaś (cytat w poście #17 że rodziców nie stać)

Wiem że się nie przywołuje wątków innych użytkowników ale sama podałaś link do wątku więc się odniosłam
EOT.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Edytowane przez Visez
Czas edycji: 2013-05-07 o 09:30
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 09:32   #2010
AmilianaK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 44
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych :)

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
U ciebie to akurat zupełnie inna sytuacja bo ty dziadoliłaś że rodzice mają ci zafundować wesele czy ich stać czy nie bo ty "nie wyobrażasz sobie mieć tylko skromnego obiadu" Tym bardziej że twój tż taki zaradny - bez pracy siedział a jeszcze wymagaliście niewiadomo czego:P
nie dziadoliłam - u nas po prostu jest przyjęte ze rodzice placą. Tak samo było w przypadku mojej siostry czy kuzynek. A rodzice zaczeli narzekać na koszty po wszystkim, kiedy zostało juz zaklepane. TŻ był swiezo po studiach, wiec pracy latwo znalezc nie jest kazdemu.

i do dzis uwazam, ze wesele to wesele. Na obiad chodze do restauracji.

Po prostu odetchnelam, ze jest tyle dziewczyn, ktorym rodzice placą.

Edytowane przez AmilianaK
Czas edycji: 2013-05-07 o 09:34
AmilianaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-15 10:01:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:29.