Wybory

[dawidowskasia]

Napisane przez Linaewen

Moim zdaniem to akurat może być zasadne. Jak masz wybraną partię czy listę to wtedy możesz głosować na ludzi o zbliżonych poglądach i wykluczyć np. homofoba

dokładnie, ale przy takim wyborze należy zwrócic uwagę na czyny nie słowa bo np ktoś może głosic otwartość i tolerancję a jednocześnie szydzić z człowieka, który nie ma żony i z pogardą pytać czy jest gejem tak jakby to było istotne

[Linaewen]

Poza tym od trzech dni mam nakaz leżenia i mogę wyjść na 5 minut na spacer do kuchni lub łazienki, a iść 2 km do urny niestety nie mogę nawet jeśli bym chciała (tylko nie mówicie o samochodzie czy czymkolwiek).

Jest zasadnicza różnica między taką sytuacją a "nie pójdę, bo ładna pogoda i wolę na działkę"...

[201705250955]

Napisane przez Linaewen

Moim zdaniem to akurat może być zasadne. Jak masz wybraną partię czy listę to wtedy możesz głosować na ludzi o zbliżonych poglądach i wykluczyć np. homofoba

To był raczej przykład, żeby ciężko było odgadnąć moje przekonania polityczne, choć może nie do końca trafiony. Chodziło mi o wyciąganie takich wniosków na wątpliwych przesłankach, typu analiza wypowiedzi z Facebook'a.
Raczej nikt nie zdradza takich przekonań. Ja np. jestem w tej kwestii tolerancyjna, ale wiem, że dużo osób z mojego otoczenia wyśmiewałoby taką osobę. Na pewno wielu polityków ma takie przekonania, ale ich po prostu nie zdradza- z oczywistych powodów (już by im lewica dała ).

Edycja:
chociaż nie, jeden polityk kiedyś coś wspomniał, że dziewczyna z dziewczyną to jeszcze, ale... dobra, nie kończę, szkoda mi tego faceta i jego rodziny!!!!

[dawidowskasia]

Napisane przez Linaewen

Jest zasadnicza różnica między taką sytuacją a "nie pójdę, bo ładna pogoda i wolę na działkę"...

a ja nie rozumiem tej gadki,ze jak się nie poszło to nie wolno narzekać przecież dla niektórych te wybory to utopia, nie mają, no nie mają na kogo głosować

[karolca]

Napisane przez dawidowskasia

a ja nie rozumiem tej gadki,ze jak się nie poszło to nie wolno narzekać przecież dla niektórych te wybory to utopia, nie mają, no nie mają na kogo głosować

no jak nie mają, na mniejsze zło mogą zagłosować

[natash88]

Napisane przez Grin

`przeciwnik`? przecież nie mówiłam o was

a tej twojej emotki, AnQś, nie rozumiem. prawda jest taka, że większość ludzi czerpie swoją wiedzę o polityce z telewizji.
nie uważam tego za dobre źródło, więc jeżeli ktoś opiera swoje poglądy głównie/tylko na telewizji, to w moim odczuciu zna się na polityce jak świnia na balecie.

Ok, czerpiąc wiedzę z telewizji także możesz wyrobić swoje zdanie co do danej partii czy polityka. Nie musisz dać się 'programować' przez dziennikarzy na daną partię. Masz często, BARDZO CZĘSTO szansę słuchać wypowiedzi przedstawicieli różnych partii - ich poglądów, stabilności emocjonalnej (dokładnie), obietnic, rozliczeń itd. Problemem przeciętnego Polaka jest to, że ogląda podsumowania dnia w polityce z jakichkolwiek programów informacyjnych przesianych przez dziennikarskie myślenie. Gdyby oglądać debaty w konkurencyjnych telewizjach, wypowiedzi polityków na briefingach, obrady Sejmu, to można mieć dobry ogląd co do polityki nawet oglądając tylko TV (aczkolwiek ja ubóstwiam prasę). Jeden warunek - do tego oglądania przykładasz SWOJĄ INTELIGENCJĘ, UMIEJĘTNOŚCI ANALIZY tego, co się słyszy. Wg krzywej rozkładu normalnego jakieś 2 odchylenia standardowe to ludzie mieszczący się w przeciętnych normach, reszta to geniusze bądź osoby upośledzone umysłowo. TYLKO CZEMU ZATEM to GROS LUDZI TEGO DARU NIE UŻYWA?

[suszarka]

Napisane przez Grin

nie, media, zwłaszcza internet, robią swoje. ale chyba nie powinniśmy się kierować taką medialną przepychanką...
brakuje mi jakichś porządnych źródeł, wiecie, czegoś inne niż telewizja, plakaty wyborcze i te bajeczki, które można znaleźć wszędzie.
tak naprawdę to chyba tylko niewielki odsetek polaków naprawdę zna się na polityce. reszta ogląda tvn.
jestem, tak samo jak reszta, karmiona tą papką i dlatego sama nie wiem na kogo głosować.

wydaje mi się, że wystarczy spojrzeć na program danej partii i wiedzieć co jest w jakim stopniu realne.

zresztą sama kampanii wyborcza jest po to, żeby robić papkę, dziwnie by było gdyby było inaczej.

Napisane przez kalincia

Nie wiem jak Grin, ale ja wszystkie te świnie wraz z dwiema największymi, stawiam na równi. Te dwie są tylko większe, więc bardziej pchają się do koryta i mają więsze szanse, by przy nim zostać. A która z nich będzie bardziej przy korycie, czy się zamienią miejscami czy nie, nie ma dla mnie znaczenia.

no dla mnie akurat ma znaczenie, o tyle, o ile subiektywnie na widok jednej z ów świń dostaję białej gorączki.

[Antilia]

Wybieram się razem z rodziną

[elvegirl]

Będę w komisji, więc niegłosowanie byłoby mega wstydem

Idę, idę, ale w dzikie zmiany to ja nie wierzę

[Linaewen]

Napisane przez dawidowskasia

a ja nie rozumiem tej gadki,ze jak się nie poszło to nie wolno narzekać przecież dla niektórych te wybory to utopia, nie mają, no nie mają na kogo głosować

Po to mają wybory, żeby mogli iść pokazać swoje przekonania. Jeżeli wiedzą, że nie mają na kogo-skreśl całą listę-masz nieważny głos.
Czyli Twój głos w "dyskusji" nad Polską i jej przyszłością został oddany. W takim wypadku możesz potem dyskutować i narzekać dalej. Ale jeżeli ktoś dobrowolnie rezygnuje z prawa głosu, rezygnując z wyborów to czemu potem się oburza, jak mu się ten głos zabiera?

[parapluie89]

Napisane przez Linaewen

A nie idzicie sobie na zdrowie, tylko potem na kraj nie narzekać, bo skoro pozwalacie decydować innym, ba, nawet Wam się nie chce iść oddać nieważnego głosu, żeby pokazać, że nie ma na kogo głosować, to wybaczcie, ale prawa do krytyki nie macie.

A czemu zakładasz, że od razu każdy musi narzekać? Bo Ty tak robisz? Bo ja nie narzekam, ja mam to generalnie w nosie. Skoro w tym samym czasie i w tym samym kraju żyją ludzie bogaci i biedni, zdrowi i chorzy, szczęśliwi i nieszczęśliwi, to znaczy że to jednak nie od polityków zależy, jak moje życie wygląda, a jedynie ode mnie. Więc mi to totalnie powiewa, kto tam sobie siedzi przy korycie, no chyba że byłyby to jakieś sytuacje skrajne, np. totalitaryzm. Ale póki co polityka to jeden wielki cyrk, więc szczerze mówiąc - żadna różnica. Nie mam zamiaru leżeć brzuchem do góry i czekać tylko, aż politycy wszystko mi dadzą, trochę inaczej widzę swoje życie.

I nie uważam, że niska frekwencja to tylko wina wyborców. Jakby politycy wzbudzali szacunek i faktycznie coś robili, to nikogo nie trzeba by nawet zachęcać.

Ale na wybory ostatecznie pójdę (i nawet wiem, na kogo zagłosuję), bo szkoda takiej ilości papieru marnować.

[Linaewen]

Zakładam, bo często a gęsto słyszę, że największe marudy "co-się-w-tym-kraju-dzieje-ojojoj" na wybory nie pójdą, bo to nic nie zmieni. Jak ktoś ma wszystko w poważaniu to niech sobie niegłosuje...

[Olivvek]

Idę oddać nieważny głos. Połowa moich znajomych idzie oddać nieważny głos Booże, co ja bym dała żeby tak cały kraj zbojkotował ten cyrk...

[kalalala666]

Rowniez sie wybieram i nie planuje glosowac na wielka 4 !

[dawidowskasia]

Napisane przez Linaewen

Zakładam, bo często a gęsto słyszę, że największe marudy "co-się-w-tym-kraju-dzieje-ojojoj" na wybory nie pójdą, bo to nic nie zmieni. Jak ktoś ma wszystko w poważaniu to niech sobie niegłosuje...

z nieważnym głosem się zgodzę, choć uważam,że większą siłę przebicia miałaby minimalna frekwencja

[201705250955]

Napisane przez kalalala666

Rowniez sie wybieram i nie planuje glosowac na wielka 4 !

Ja też, ja też!!!

[addatoniewypada]

a ja jestem rozdarta
pis- nie chce pansta katolickiego
po- przeraza mnie wyprzadjecała polske i podwyza ceny, a praktycznie nic nie robi
nie ma to tamto, pis rzadził lepiej, ale jak mowilam nie chce pansta katolickiego
palikot - no te to świr, ale w wielu rzeczach sie z nim zgadzam, badz co badz boje sie co bedzie jezeli on dostanie duzo

[dawidowskasia]

Napisane przez addatoniewypada

a ja jestem rozdarta
pis- nie chce pansta katolickiego
po- przeraza mnie wyprzadjecała polske i podwyza ceny, a praktycznie nic nie robi
nie ma to tamto, pis rzadził lepiej, ale jak mowilam nie chce pansta katolickiego
palikot - no te to świr, ale w wielu rzeczach sie z nim zgadzam, badz co badz boje sie co bedzie jezeli on dostanie duzo

rozumiem,że przy innej partii państwa katolickiego nie będzie
E tam, fajne są śluby kościelne w czasie kampanii (po 27 latach od cywilnego)

[addatoniewypada]

nie, no bedzie, nie az tak, ale bedzie- zwyczajnie boje sie tego, co ten pan zrobi, boje sie, o ile brat był naprawde ok, pomijajac tam rozne takie (ale to kazdy cos ma) to jego sie boje, ktos wyzj wspomnial ze on moje i jakies "boje" z sasiadami wywołac.
On mi sie kojarzy z takim kogutem, co do wszystich podskakuje, wszedzie weszy jakies podstepy

[dawidowskasia]

Napisane przez addatoniewypada

nie, no bedzie, nie az tak, ale bedzie- zwyczajnie boje sie tego, co kaczynski zrobi, boje sie, o ile lech był naprawde ok, pomijajac tam rozne takie (ale to kazdy cos ma) to jareczka sie boje, ktos wyzj wspomnial ze on moje i jakies "boje" z sasiadami wywołac.
On mi sie kojarzy z takim kogutem, co do wszystich podskakuje, wszedzie weszy jakies podstepy

ja nie wiem czy podawanie nazwisk i nazw partii nie podlega ciszy wyborczej?

[Anonimka1992]

Napisane przez AnQś

Dziewczyny koniecznie trzeba iść. Moherowe Berety na pewno pójdą!Mogą nas pokonać "siłą liczebną"BŁAAAAGAM IDŹCIE

haha dobry tekst
trzeba te moherowe berety pozamykac w domach na klucz i nie wyjda

[Linaewen]

Napisane przez dawidowskasia

ja nie wiem czy podawanie nazwisk i nazw partii nie podlega ciszy wyborczej?

Raczej tak. Proponuję przenieść tą dyskuję na priv zainteresowanym

[dawidowskasia]

Napisane przez Anonimka1992

haha dobry tekst
trzeba te moherowe berety pozamykac w domach na klucz i nie wyjda

ach to umiłowanie demokracji i wolności Białoruś może się uczyć

[Linaewen]

Napisane przez Anonimka1992

haha dobry tekst
trzeba te moherowe berety pozamykac w domach na klucz i nie wyjda

Tia, i zabierz babci dowód, tak?
Żyją tutaj to niech głosują, byleby młodzi też poszli. Bo, cytując mojego dziadka-"Ja już nie dla siebie, a dla Was przyszłość wybieram".

[dawidowskasia]

Napisane przez addatoniewypada

nie, no bedzie, nie az tak, ale bedzie- zwyczajnie boje sie tego, co kaczynski zrobi, boje sie, o ile lech był naprawde ok, pomijajac tam rozne takie (ale to kazdy cos ma) to jareczka sie boje, ktos wyzj wspomnial ze on moje i jakies "boje" z sasiadami wywołac.
On mi sie kojarzy z takim kogutem, co do wszystich podskakuje, wszedzie weszy jakies podstepy

może lepiej to edytuj i imiona wykasuj. Będziemy wiedzieć o kogo chodzi
Po co mają się administracji forum czepiać

[karola_d]

oczywiście, że idę

[201705250955]

Kto to jest moherowy beret? Ten, który łoży na Rydzyka, czy ten, który pobiera emeryturę?

[201803080934]

Napisane przez natash88

Ok, czerpiąc wiedzę z telewizji także możesz wyrobić swoje zdanie co do danej partii czy polityka. Nie musisz dać się 'programować' przez dziennikarzy na daną partię. Masz często, BARDZO CZĘSTO szansę słuchać wypowiedzi przedstawicieli różnych partii - ich poglądów, stabilności emocjonalnej (dokładnie), obietnic, rozliczeń itd. Problemem przeciętnego Polaka jest to, że ogląda podsumowania dnia w polityce z jakichkolwiek programów informacyjnych przesianych przez dziennikarskie myślenie. Gdyby oglądać debaty w konkurencyjnych telewizjach, wypowiedzi polityków na briefingach, obrady Sejmu, to można mieć dobry ogląd co do polityki nawet oglądając tylko TV (aczkolwiek ja ubóstwiam prasę). Jeden warunek - do tego oglądania przykładasz SWOJĄ INTELIGENCJĘ, UMIEJĘTNOŚCI ANALIZY tego, co się słyszy. Wg krzywej rozkładu normalnego jakieś 2 odchylenia standardowe to ludzie mieszczący się w przeciętnych normach, reszta to geniusze bądź osoby upośledzone umysłowo. TYLKO CZEMU ZATEM to GROS LUDZI TEGO DARU NIE UŻYWA?

widzisz, mówię tylko i wyłącznie za siebie, nudzą mnie te obrady, debaty i inne polityczne rzeczy. a tej papki, którą nam wciskają dziennikarze nie lubię. suma summarum nie oglądam ani jednego, ani drugiego. i właśnie z tego wynika to, że na polityce się nie znam. i dlatego nie wiem na kogo głosować.

Napisane przez suszarka

wydaje mi się, że wystarczy spojrzeć na program danej partii i wiedzieć co jest w jakim stopniu realne.

zresztą sama kampanii wyborcza jest po to, żeby robić papkę, dziwnie by było gdyby było inaczej.

noo, patrząc na to, że od lat obiecują i nigdy nic nie robią, to oglądając programy partii można dojść do wniosku, że nic z tego co obiecują nie jest realne...

Napisane przez Linaewen

Jeżeli wiedzą, że nie mają na kogo-skreśl całą listę-masz nieważny głos.

i ja chyba tak jednak zrobię.. bo naprawdę nie wiem na kogo głosować.

[pani-jesień]

Napisane przez Poznanska Lasica

Wiem, że jest cisza wyborcza, ale pytanie CZY idziecie na wybory nie jest chyba jej naruszeniem Idziecie czy nie? Jak sądzicie , politycy się zreflektują czy nadal będą postępować jak teraz? Piszcie i.. idźcie na wybory

Ja idę.

[Dotka90]

Idę.