Pochwalmy się swoimi włosami - część IV

[BeaS]

Napisane przez dwudziestolatka

chciałabym mieć takie proste i lśniące hmm a ja jeszcze nie próbowałam takiego olejowania zawsze w dzień nakładam i wieczorem myję...Twoje zdjęcia motywują mnie do tego, żeby spróbować Twojego sposobu

Warto spróbować. A nuż Twoje włosy preferują taką technikę. Pochwal się potem efektami.

Napisane przez doriiska

Też zazwyczaj olejuję na noc, mam olejek z awokado i granatem, który bardzo przyjemnie pachnie, wiec.. muszę dziś naolejować, bo mam prawie pełną buteleczkę.

Również uwielbiam ten zapach. Kojarzy mi się z mambą, a to smak mojego dzieciństwa.

Napisane przez fluoxetine

Totally in love.

Napisane przez evelineau

Bardzo geste i ladne

Napisane przez world_by_lena

śliczniaste !

Odpowiem zbiorowo - dziękuję ślicznie za komplementy.
Bardzo mnie motywują do dalszego dbania o włosy.

[evelineau]

Napisane przez Keithlyn

no ja też się skusiłam na maske drożdzową ale zamówie dopiero ja za tydzień i już się nie mogę doczekać

Nie bedziesz zalowac

Napisane przez Denaris

Pochwaliłam się wcześniej w złym temacie

Mam naturalne ciemny popielaty brąz, jednak wcześniejsze próby z rudy odbijaja się pod obecną farbą. Farbowane z miesiąc temu.


Przed rozczesaniem po myciu i schnięciu w samochodzie


Oraz po rozczesaniu po powrocie




Co myślicie? Najwięcej mam problemów z puszeniem się. no i burzą bejbików ;/

pieknie sie blyszcza Ja tez mam ostatnio za duzo malych wloskow i stoja pionowo do gory

[mysza10100]

Witam dziewczyny jestem nowa i chciałabym znalezc u was jakieś porady, wsparcie i motywacje patrząc na wasze cudowne kłaczki
A mianowicie fryzjerka spieprzyła cieniowanie i z włosów do połowy pleców zostały mi krótkie strąki ze sterczącymi wycieniowanymi piórami! Jestem wściekła, bo było to w lipcu 2011 roku, a włosy nadal są okropne! W listopadzie podkusiło mnie coś na pójście do tej samej fryzjerki zrobic kolor. Nie dosc, że nie wyszło co chciałam to jeszcze potwornie zniszczyła mi te włosy, mam ochotę ja zabic!
Idą już do mnie dwa olejki, dwa mam w domu, a jutro planuję zakup jakiś fajnych odżywek z Alterry, ponieważ maskę z granatem już posiadam
Sama postanowiłam ścinac sobie końcówki nie dajmy zarobic fryzjerom i niszczyc naszych włosów!

[dwudziestolatka]

Napisane przez niunia_05

Obiecalam zdjecie terazniejszego kolorku i kreconych wloskow:P Troszkę juz oklapniete bo po deszczu i calym dniu, ale zawsze

śliczne loczki i tak btw piękne masz oczy

Napisane przez Denaris

Pochwaliłam się wcześniej w złym temacie

Mam naturalne ciemny popielaty brąz, jednak wcześniejsze próby z rudy odbijaja się pod obecną farbą. Farbowane z miesiąc temu.


Przed rozczesaniem po myciu i schnięciu w samochodzie


Oraz po rozczesaniu po powrocie




Co myślicie? Najwięcej mam problemów z puszeniem się. no i burzą bejbików ;/

bardzo ładne, szczególnie podoba mi się kolorek

Napisane przez BeaS

Warto spróbować. A nuż Twoje włosy preferują taką technikę. Pochwal się potem efektami.

ha a właśnie spróbowałam wczoraj późnym popołudniem nałożyłam Amlę i spałam z nią cała noc. Umyłam włoski dopiero dzisiaj. Dodatkowo jako maskę dałam glinkę z dwiema kropelkami oleju jojoba i zrobiłam nową płukankę pokrzywową Efekt - baaaardzo mi się podoba!Rzeczywiście włosy wyglądają fantastycznie (w każdym razie lepiej niż zwykle).

[BeaS]

Napisane przez dwudziestolatka

ha a właśnie spróbowałam wczoraj późnym popołudniem nałożyłam Amlę i spałam z nią cała noc. Umyłam włoski dopiero dzisiaj. Dodatkowo jako maskę dałam glinkę z dwiema kropelkami oleju jojoba i zrobiłam nową płukankę pokrzywową Efekt - baaaardzo mi się podoba!Rzeczywiście włosy wyglądają fantastycznie (w każdym razie lepiej niż zwykle).

To świetnie, że jest lepszy efekt. Jakaś fotorelacja będzie?

[dwudziestolatka]

Napisane przez BeaS

To świetnie, że jest lepszy efekt. Jakaś fotorelacja będzie?

Chyba będę tak teraz olej aplikować na włosy

A to chyba nudne już będzie, tyle już tych moich zdjęć...:P

[niunia_05]

Napisane przez dwudziestolatka

śliczne loczki i tak btw piękne masz oczy

Dziękuję ślicznie

[klemionka]

Jeeeeejku. Ale wy wszystkie macie śliczne włosy. Zazdrość mnie zżera w tym momencie.
Ja póki co skończyłam zmywać silikony i mam sianko na głowie. Ale, ale, ale! zaczynam intensywne odżywianie i za niedługo (mam nadzieję!) będę miała włosy równie piękne jak wy.
Pozdrawiam,
zazdrosna włosomaniaczka. : )

[blondi001993]

Kochane dziewczynki
Ja tak z innej beczki, pytanko mam
Jakie suplementy /wspomagacze stosujecie na wlosiska ?

Mysle nad tą skrzypovitą, duzo dobrych opinii, chociaz nie wiem czy u siebie w Niemczech akurat znajde to cudenko ...

[tejsha]

Napisane przez dwudziestolatka

Chyba będę tak teraz olej aplikować na włosy

A to chyba nudne już będzie, tyle już tych moich zdjęć...:P

z chęcią pooglądamy śliczne włoski

[dwudziestolatka]

Napisane przez niunia_05

Dziękuję ślicznie

Napisane przez klemionka

Jeeeeejku. Ale wy wszystkie macie śliczne włosy. Zazdrość mnie zżera w tym momencie.
Ja póki co skończyłam zmywać silikony i mam sianko na głowie. Ale, ale, ale! zaczynam intensywne odżywianie i za niedługo (mam nadzieję!) będę miała włosy równie piękne jak wy.
Pozdrawiam,
zazdrosna włosomaniaczka. : )

Jak zakończyłam życiową przygodę z Dove, Pantene i innymi tego typu i zaczęłam przechodzić na kosmetyki naturalne, to też miałam siano....Ale byłam twarda, nie prostowałam, nie kręciłam, nawet nie suszyłam. Znosiłam wszystko Całe szczęście wytrwałam. Uwierz, że jak to przejdziesz, to później już jest tylko lepiej Wiadomo, że zdarzają się dni i gorsze i lepsze. Ale włosy są w zdecydowanie lepszej kondycji. Dodatkowo to fajne uczucie, że nie nakładasz już tej chemii, że zastąpiłaś ją (prawie) samą naturą...Oleje, masła, glinki, płukanki i inne specyfiki baaaardzi wciągają

Napisane przez blondi001993

Kochane dziewczynki
Ja tak z innej beczki, pytanko mam
Jakie suplementy /wspomagacze stosujecie na wlosiska ?

Mysle nad tą skrzypovitą, duzo dobrych opinii, chociaz nie wiem czy u siebie w Niemczech akurat znajde to cudenko ...

Ja nigdy nie stosowałam żadnych "gotowych" suplementów. Jakoś mnie nie przekonują. Wolę pić różne ziółka(skrzyp, bratek itp), jeść owoce i warzywa, pić grzybka tybetańskiego i od dzisiaj mam zamiar pić drożdże

Napisane przez tejsha

z chęcią pooglądamy śliczne włoski

Jeszcze generalnie nie mam się czym chwalić I o zrobienie zdjęcia muszę prosić mamę, bo sama nie mogę sobie poradzić Ale może dzisiaj w słoneczku jakieś zdjęcie zrobimy. A Wy coś ostatnio mało zdjęć tu wklejacie

[BeaS]

Napisane przez dwudziestolatka

A to chyba nudne już będzie, tyle już tych moich zdjęć...:P

Zdjęcia pięknych włosów są dodatkową motywacją, więc wcale nie będzie nudno.

Napisane przez blondi001993

Kochane dziewczynki
Ja tak z innej beczki, pytanko mam
Jakie suplementy /wspomagacze stosujecie na wlosiska ?

Mysle nad tą skrzypovitą, duzo dobrych opinii, chociaz nie wiem czy u siebie w Niemczech akurat znajde to cudenko ...

Ja równo od miesiąca piję pokrzywę. Zauważyłam dużo babyhairów (których nigdy wcześniej nie mialam albo nie zauważałam ) i zmniejszone wypadanie włosów.

A propos - dlaczego po 3-miesięcznym spożywaniu naparu z pokrzywy powinno się robić 1-miesięczną przerwę?

Codziennie jem pestki słonecznika (do kupienia w biedrze w cenie 2,99 zł za 300 g) ze względu na mikro- i makroelementy, po których włosy są mocniejsze i zdrowsze. Ogranicza rozdwajanie się włosów.

Na cerę i odporność biorę tran z dorsza, ale zauważyłam, że na włosy też działa pozytywnie. Są mocniejsze.

[blondi001993]

No ja pestki slonecznika tez jem, tak wogóle to są pyszne
Pije drozdze no i nie wiem skąd mi się wziely te bejbiki nad czolem.. no masakra :O

[ewcia1807]

Napisane przez BeaS

A propos - dlaczego po 3-miesięcznym spożywaniu naparu z pokrzywy powinno się robić 1-miesięczną przerwę?

Wiesz, ziołami bardzo łatwo można się zatruć Ja słyszałam też od koleżanki, która była u zielarza, że pokrzywę powinno się pić miesiąc i 1 tydzień przerwy

[BeaS]

Napisane przez blondi001993

No ja pestki slonecznika tez jem, tak wogóle to są pyszne
Pije drozdze no i nie wiem skąd mi się wziely te bejbiki nad czolem.. no masakra :O

Bejbiki pewnie od drożdży, w końcu pije się je m.in. na porost włosów. Spróbowałam raz i stwierdziłam, że nigdy więcej.
Od dawna pijesz?

Napisane przez ewcia1807

Wiesz, ziołami bardzo łatwo można się zatruć Ja słyszałam też od koleżanki, która była u zielarza, że pokrzywę powinno się pić miesiąc i 1 tydzień przerwy

Dziękuję za odpowiedź.
W takim razie będę piła w sposób, jaki podajesz. Akurat dziś zakończyłam pierwszy miesiąc.

[sm1307]

Napisane przez niunia_05

Obiecalam zdjecie terazniejszego kolorku i kreconych wloskow:P Troszkę juz oklapniete bo po deszczu i calym dniu, ale zawsze

ładny kolor i te rzęsy

Napisane przez Denaris

Pochwaliłam się wcześniej w złym temacie

Mam naturalne ciemny popielaty brąz, jednak wcześniejsze próby z rudy odbijaja się pod obecną farbą. Farbowane z miesiąc temu.


Przed rozczesaniem po myciu i schnięciu w samochodzie


Oraz po rozczesaniu po powrocie




Co myślicie? Najwięcej mam problemów z puszeniem się. no i burzą bejbików ;/

śliczne są ja u siebie też wypróbuję metodę na rozczesanie po umyciu, bo zauważyłam, że jak nie suszę włosów suszarką, tylko rozczeszę je to mam takie fajnie falowane, to może jak nie bd ich rozczesywać, tylko po, to bardziej mi się zakręcą.. muszę pokombinować.

Napisane przez blondi001993

Kochane dziewczynki
Ja tak z innej beczki, pytanko mam
Jakie suplementy /wspomagacze stosujecie na wlosiska ?

Mysle nad tą skrzypovitą, duzo dobrych opinii, chociaz nie wiem czy u siebie w Niemczech akurat znajde to cudenko ...

ja łykam 40dniową kurację Skrzypovity, narazie gdzieś niecała połowa za mną i ciężko o efektach powiedzieć.
No i piję pokrzywę, smaczna jest

Napisane przez ewcia1807

Wiesz, ziołami bardzo łatwo można się zatruć Ja słyszałam też od koleżanki, która była u zielarza, że pokrzywę powinno się pić miesiąc i 1 tydzień przerwy

ja właśnie jak skończę opakowanie pokrzywy (20torebek na 20dni u mnie) to na tydzień odstawię ją i potem znowu zacznę.

[ewcia1807]

Ja jakiś czas przestałam pić pokrzywę i chyba do niej wrócę
Tylko nie wiem czy dużo pomoże przy piciu 1 szklanki dziennie ale częściej to ja nie dam rady logistycznie pić

[BeaS]

Napisane przez ewcia1807

Ja jakiś czas przestałam pić pokrzywę i chyba do niej wrócę
Tylko nie wiem czy dużo pomoże przy piciu 1 szklanki dziennie ale częściej to ja nie dam rady logistycznie pić

Ja piłam 1 szklankę dziennie i mam mnóstwo bejbików, więc efekty są pozytywne.

[ewcia1807]

Napisane przez BeaS

Ja piłam 1 szklankę dziennie i mam mnóstwo bejbików, więc efekty są pozytywne.

No to mnie podbudowałaś

[sm1307]

Napisane przez BeaS

Ja piłam 1 szklankę dziennie i mam mnóstwo bejbików, więc efekty są pozytywne.

Napisane przez ewcia1807

No to mnie podbudowałaś

ja też tylko jedną dziennie piję, więc dobrze wiedzieć, że efekty jednak są przy takiej ilości

[Cesena0]

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

[ewcia1807]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

Piękne są! I jakie długie

[BeaS]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

Piękne!

[world_by_lena]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

Śliczne !

[sm1307]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

o żesz Ty! jest czym się chwalić

[angelinmyheart]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

Piękne.

[Bayka]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

fantastyczne!

[blondi001993]

Ja pijam natomiast 2 szklanki dziennie drozszy, ale po pol kawalku .. Ja kupuje drozdze w kawalkach

Nie wiem czemu, ale strasznie polubilam ten smak i teraz jak wypije jedną dziennie wtedy, kiedy nie mam zbytnio na to czasu, to aż mi brakuje tego.. obym się nie uzależnila ;|

[_Szeherezada]

Witam

Przedstawiam tutaj moje włosy - obiekt szalonych eksperymentów kosmetycznych Granatowa czerń, skandynawski blond, intensywna czerwień (wszystkie z Palette ) i wiele pośrednich kolorów znalazło się na mojej głowie, codzienne palenie lokówką na przemian z prostownicą oraz pielęgnacyjne olewactwo. To wszystko należy na szczęście do przeszłości...

Od roku nie farbuję chemią, włosy rosną szybko, więc większość tęczy się zmyła, jakieś ostatki tylko na końcówkach. Nadal walczę z cieniowanymi pół roku temu niemal na całej długości strzępkami (jak fryzjerka Wam mówi, że macie ZA DUŻO włosów na głowie - nigdy jej nie wierzcie), które wywijają się na wszystkie strony (prostownica biedna dożywa starości zamknięta na cztery spusty w szafie). Od kilku miesięcy czytam porady o naturalnej pielęgnacji na wizażu - wywaliłam niemal wszystkie kosmetyki na rzecz tych bezpiecznych.

Zdjęcia zrobione dwa miesiące temu tuż przed Encanto (zabieg na jakiś czas ujarzmił końcówki, obecnie znów jest to samo, więc nie ma sensu robić nowych zdjęć). Co 2,5 miesiąca podcinam te nieszczęsne końcówki, bo nie mam serca zejść na raz tak drastycznie z długości...

Wybaczcie flesza, ale w tym beznadziejnym aparacie jest konieczny do uzyskania ostrości. Udało mi się uchwycić zabawny rudy odcień, przez który nie jestem w stanie opisać mojego koloru włosów (kasztan?).

Oczywiście jak na człowieka z ADHD przystało, korci mnie żeby zafarbować na hebanową czerń lub jakiś ciemny blond w chłodnym odcieniu (farbką Color & Soin)... Ale to tylko gdybanie

Wciąż czeka mnie sporo pracy nad długością i nawilżeniem, ale myślę, że jestem na dobrej drodze! Dziękuję za przeczytanie mojego eseju do końca

[tejsha]

Napisane przez Cesena0

Trochę mi wstyd tu wpadać z moimi krzywymi cieniakami , tutaj ni to prostymi,ni to falowanymi,no ale w końcu jestem zadowolona z koloru
Dbam o nie od końca 2011 roku, farbuje chemią - blondem i henną Khadi.
Inne zdjęcia w albumie.

osz ta rudość śliczne są