Majówki 2016 - część szósta

[Iwonia27]

A mi glowa pęka. D. dopiero przyjechal niedawno. Akurat wyciagalam obiad z piekarnika. A juz myslalam ze nie da sie zrobic z magnesem przy nogawce ale jednak sie da. gdzie moj synek ktory bawi sie sam gdy mama gotuje?
Jeszcze chcialam jakies ciasto upiec ale zanim tabletka nie zadziala nie zamierzam sie ruszac.
A Niuniutala niech teraz przejmie tati.

[gosiaczekbtm]

https://www.femestage.com/esotiq

Kod: 80eso

Gdyby któraś chciała skorzystać. Kod na 80% zniżki do Evy Minge. Do jutra jest darmowa dostawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Napisane przez AnneMariie

Bursztyny sa ogolnie stosowane leczniczo. Wiem, ze Zo od manu nosi juz dlugo. Pomaga to?

Tak, tak Zo nosi codziennie. Na noc tez. Mam wrazenie, ze troche dzialaja. Dodatkowo odkad je nosi nie chorowala <pukam w niemalowane>

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[monika2736]

A ja ostatnio wpadłam w wir remontów, czekamy już teraz tylko za drzwiami do sypialni i powoli będziemy się przenosić
Wojtek też daje popalić, ale chyba przebił mu się szósty ząbek z wieczornym zasypianiem walczymy, bo jest tragedia:-\ a w nocy pobudki co 40 minut albo 1,5h, dłużej niż 2 godz ciągiem nie pamiętam żeby spał od kilku miesięcy:-( już nawet się przyzwyczailam. Tylko ile mogę zwalac ciągle na zęby? Bo chyba tak jest dla mnie łatwiej:-\

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Upiekłam dzisiaj ciasto, "leśny mech" ale nie będę nikomu mowic że to ze szpinakiem bo nie zjedzą :-P chociaż wtedy byłoby do mnie więcej

[Monanka83]

Napisane przez gosiaczekbtm

https://www.femestage.com/esotiq

Kod: 80eso

Gdyby któraś chciała skorzystać. Kod na 80% zniżki do Evy Minge. Do jutra jest darmowa dostawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Napisane przez monika2736

A ja ostatnio wpadłam w wir remontów, czekamy już teraz tylko za drzwiami do sypialni i powoli będziemy się przenosić
Wojtek też daje popalić, ale chyba przebił mu się szósty ząbek z wieczornym zasypianiem walczymy, bo jest tragedia:-\ a w nocy pobudki co 40 minut albo 1,5h, dłużej niż 2 godz ciągiem nie pamiętam żeby spał od kilku miesięcy:-( już nawet się przyzwyczailam. Tylko ile mogę zwalac ciągle na zęby? Bo chyba tak jest dla mnie łatwiej:-\

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Upiekłam dzisiaj ciasto, "leśny mech" ale nie będę nikomu mowic że to ze szpinakiem bo nie zjedzą :-P chociaż wtedy byłoby do mnie więcej

U nas od pół roku wszystko wina zębów
Ale za to tfu tfu z zasypianiem ostatnio mniejsza tragedia, a przynajmniej nie ma już tego darcia dzioba, które tak mi ciśnienie podnosiło.
Tylko ostatnio przy zakładaniu szyny na drzemki muszę "białego misia" śpiewać, wpadło mu w ucho

[majena_88]

W pracy ustaliłam wczoraj -nic- hehe.
za jakiś miesiąc mamy się spotkać znowu, już z obliczona ilością urlopu itp. I chyba stanie na tym, że pójdę na wychowawczy i będę pracować na pół etatu albo ile będę potrzebna(nie w wiedziałam, że na wychowawczym można pracować).

Mamy podające mm, zaczelyscie podawać na noc czy w ciągu dnia jak wprowadzalyscie pierwsze porcje?
Bo ja z bólem serca i chyba jak będę dawać pierwszy raz to łzami w oczach będę musiała podać niedługo mm.
Mleka coraz mniej niestety, nie mam kiedy pompowac więcej żeby rozkręcić , a mrożonek mi z 6 zostało, wiec moze do 11 miesiąca dam rade, a potem już muszę wprowadzać sztuczne :-(
I czy Wasze maluchy chciały odrazu to pić czy na początku były problemy?

[Monanka83]

Napisane przez majena_88

W pracy ustaliłam wczoraj -nic- hehe.
za jakiś miesiąc mamy się spotkać znowu, już z obliczona ilością urlopu itp. I chyba stanie na tym, że pójdę na wychowawczy i będę pracować na pół etatu albo ile będę potrzebna(nie w wiedziałam, że na wychowawczym można pracować).

Mamy podające mm, zaczelyscie podawać na noc czy w ciągu dnia jak wprowadzalyscie pierwsze porcje?
Bo ja z bólem serca i chyba jak będę dawać pierwszy raz to łzami w oczach będę musiała podać niedługo mm.
Mleka coraz mniej niestety, nie mam kiedy pompowac więcej żeby rozkręcić , a mrożonek mi z 6 zostało, wiec moze do 11 miesiąca dam rade, a potem już muszę wprowadzać sztuczne :-(
I czy Wasze maluchy chciały odrazu to pić czy na początku były problemy?

Czyli zmniejszysz etat do połowy, tak?
Moja nie dotyka żadnego mleka z butelki nawet mojego

[anulus17]

Dostałam @ dzisiaj. Dokładnie po 19 miesiącach i 1 dniu😂 he he chociaż ja urodziłam 2 tygodnie po terminie mała to prawie 20 miesięcy bez😂 moje dziecko padło przed chwilą bo mieliśmy gości i przecież ktoś musiał zabawiac towarzystwo. Płakalismy ze śmiechu co mała wyprawiala żeby tylko na nią patrzec😂 u nas już raczej 2 drzemki w dzień zaczynają się robić.
Jeździliśmy za fotelikiem i złamałam się bo ten upatrzzony besafe izi plus nie wejdzie nam w auto a mamy spory. Znaczy wejdzie ale fotel kierowcy praktycznie na maxa odsunięty że ledwo weszłam a ja ważę 50 kg i nikt inny raczej by nie wszedł. Mieliśmy już brać go, a teraz znowu nic nie mamy bo besafe postawił poprzeczkę wysoko i wszystkie inne foteliki wypadają marnie przy nim. A za dużego wyboru tu nie ma i chyba kupimy jednak w Polsce tylko że wtedy muszę wracać do siebie z dwoma fotelikami bo ten co mamy też muszę zabrać. Do tego wozek bagaże i za dużo sobie w Polsce nie pokupuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Jadłam leśny mech dobre to nawet i nie pomyślała bym że to ze szpinakiem😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Majena ja na początek zaczęłam dawać do kaszek, teraz pije mm przed snem ale nie dużo bo około 120, max 150 ml. I ewentualnie jak tata jest sam to też dostaje mm. Na początku nie chciała pić ale to była chyba wina smoczka. Bo dałam taki sam rozmiar jak do wody. Po zmianie zaczęła pić. Może wrócę na weekendy do pracy a poza tym dla mnie to komfort że mogę ją zostawić z tata na dłużej. Wczoraj na przykład byłam w kinie👍 i że nie muszę już zwracać uwagi na ubranie z łatwym dostępem. Lenka je mało na raz ale bardzo często i mam awaryjnie te mm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majena_88]

Napisane przez Monanka83

Czyli zmniejszysz etat do połowy, tak?
Moja nie dotyka żadnego mleka z butelki nawet mojego

Tzn jeszcze nie wiem jak to formalnie będzie wyglądać, ale rozumiem to w ten sposób, że zmniejszenie etatu do polowy to normalny powrót do pracy, ale wtedy z minimalną połowa wymiaru godzin, a idąc na wychowawczy mogę chodzić np na 10h tygodniowo.
Musze dzwonić do księgowej pracodawcy, może Oni mi tam wytłumacza dokładnie, bo narazie to się dowiadywalam tylko z neta.
Dodatkowo przy połowie etatu do lat pracy liczy się połowa przepracowanego okresu, a jak bym miała wychowawczy to chyba się normalnie liczy? To tez musze dopytac .

Napisane przez anulus17

Dostałam @ dzisiaj. Dokładnie po 19 miesiącach i 1 dniu😂 he he chociaż ja urodziłam 2 tygodnie po terminie mała to prawie 20 miesięcy bez😂 moje dziecko padło przed chwilą bo mieliśmy gości i przecież ktoś musiał zabawiac towarzystwo. Płakalismy ze śmiechu co mała wyprawiala żeby tylko na nią patrzec😂 u nas już raczej 2 drzemki w dzień zaczynają się robić.
Jeździliśmy za fotelikiem i złamałam się bo ten upatrzzony besafe izi plus nie wejdzie nam w auto a mamy spory. Znaczy wejdzie ale fotel kierowcy praktycznie na maxa odsunięty że ledwo weszłam a ja ważę 50 kg i nikt inny raczej by nie wszedł. Mieliśmy już brać go, a teraz znowu nic nie mamy bo besafe postawił poprzeczkę wysoko i wszystkie inne foteliki wypadają marnie przy nim. A za dużego wyboru tu nie ma i chyba kupimy jednak w Polsce tylko że wtedy muszę wracać do siebie z dwoma fotelikami bo ten co mamy też muszę zabrać. Do tego wozek bagaże i za dużo sobie w Polsce nie pokupuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Jadłam leśny mech dobre to nawet i nie pomyślała bym że to ze szpinakiem😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Majena ja na początek zaczęłam dawać do kaszek, teraz pije mm przed snem ale nie dużo bo około 120, max 150 ml. I ewentualnie jak tata jest sam to też dostaje mm. Na początku nie chciała pić ale to była chyba wina smoczka. Bo dałam taki sam rozmiar jak do wody. Po zmianie zaczęła pić. Może wrócę na weekendy do pracy a poza tym dla mnie to komfort że mogę ją zostawić z tata na dłużej. Wczoraj na przykład byłam w kinie👍 i że nie muszę już zwracać uwagi na ubranie z łatwym dostępem. Lenka je mało na raz ale bardzo często i mam awaryjnie te mm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

OK, dzięki. U nas butelka to normalność, wiec z tym powinno nie być problemu. Boję się bardziej o zmianę smaku, bo np mrozonego na początku tez nie chciała. Ale może faktycznie przyzwyczaje ja do smaku dając kaszkę na mm.
A potem zastanawiam się właśnie czy lepiej na noc żeby np potwierdzić teorie o lepszym spaniu?;-)

[martunia_199]

Napisane przez Monanka83

Czyli zmniejszysz etat do połowy, tak?
Moja nie dotyka żadnego mleka z butelki nawet mojego

He he Tymon mojego też nie tyka inaczej podanego niż z piersi. Chciałam mu kiedyś łyżeczka dawać to pluł jak nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RosesAreRed]

Musze sie wam pochwalić, Emi przebil sie zebal. W koncu!!! Prawa dolna jedynka.

Jestem dwa dni do tylu z forum. Probuje troche nadrobic.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Sto lat Jogurtas 🎂🎂🎂🎂🎂

[anulus17]

Gratuluję👍 patrzcie jak w różnym tempie się dzieci rozwijają a ja ciągle słyszę a moje w 10 miesiącu to umiało to to i jescze tamto😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RosesAreRed]

Napisane przez anulus17

Gratuluję👍 patrzcie jak w różnym tempie się dzieci rozwijają a ja ciągle słyszę a moje w 10 miesiącu to umiało to to i jescze tamto😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te porownania sa straszne. Emi bezzebna ale np chodzi juz przy meblach. 3/4 aktywnosci spedza na nogach. Tzn od dzis ma 1 zebala 😍

[anulus17]

U nas też chodzi przy meblach i każdy mówi żebyśmy z nią chodzili za ręce a ja tylko mówię że ma czas jak będzie gotowa to pójdzie sama i jeszcze się w życiu nachodzi😀 albo mała je rękami co dla mnie jest normalne a słyszę daj jej łyżeczkę moje już jadło łyżeczka👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnneMariie]

Napisane przez RosesAreRed

Musze sie wam pochwalić, Emi przebil sie zebal. W koncu!!! Prawa dolna jedynka.

Jestem dwa dni do tylu z forum. Probuje troche nadrobic.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Sto lat Jogurtas

Wohoo!! Gratulacje sztucznej szczeki nie trzeba kupowac?

Napisane przez anulus17

Dostałam @ dzisiaj. Dokładnie po 19 miesiącach i 1 dniu he he chociaż ja urodziłam 2 tygodnie po terminie mała to prawie 20 miesięcy bez moje dziecko padło przed chwilą bo mieliśmy gości i przecież ktoś musiał zabawiac towarzystwo. Płakalismy ze śmiechu co mała wyprawiala żeby tylko na nią patrzec u nas już raczej 2 drzemki w dzień zaczynają się robić.
Jeździliśmy za fotelikiem i złamałam się bo ten upatrzzony besafe izi plus nie wejdzie nam w auto a mamy spory. Znaczy wejdzie ale fotel kierowcy praktycznie na maxa odsunięty że ledwo weszłam a ja ważę 50 kg i nikt inny raczej by nie wszedł. Mieliśmy już brać go, a teraz znowu nic nie mamy bo besafe postawił poprzeczkę wysoko i wszystkie inne foteliki wypadają marnie przy nim. A za dużego wyboru tu nie ma i chyba kupimy jednak w Polsce tylko że wtedy muszę wracać do siebie z dwoma fotelikami bo ten co mamy też muszę zabrać. Do tego wozek bagaże i za dużo sobie w Polsce nie pokupuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Jadłam leśny mech dobre to nawet i nie pomyślała bym że to ze szpinakiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Majena ja na początek zaczęłam dawać do kaszek, teraz pije mm przed snem ale nie dużo bo około 120, max 150 ml. I ewentualnie jak tata jest sam to też dostaje mm. Na początku nie chciała pić ale to była chyba wina smoczka. Bo dałam taki sam rozmiar jak do wody. Po zmianie zaczęła pić. Może wrócę na weekendy do pracy a poza tym dla mnie to komfort że mogę ją zostawić z tata na dłużej. Wczoraj na przykład byłam w kinie i że nie muszę już zwracać uwagi na ubranie z łatwym dostępem. Lenka je mało na raz ale bardzo często i mam awaryjnie te mm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A axkida sprobujcie moze? U nas w samochodzie ladnie pasuje i miejsce z przodu tez jest. Besafe chyba sa dosyc spore.

Napisane przez majena_88

W pracy ustaliłam wczoraj -nic- hehe.

za jakiś miesiąc mamy się spotkać znowu, już z obliczona ilością urlopu itp. I chyba stanie na tym, że pójdę na wychowawczy i będę pracować na pół etatu albo ile będę potrzebna(nie w wiedziałam, że na wychowawczym można pracować).



Mamy podające mm, zaczelyscie podawać na noc czy w ciągu dnia jak wprowadzalyscie pierwsze porcje?

Bo ja z bólem serca i chyba jak będę dawać pierwszy raz to łzami w oczach będę musiała podać niedługo mm.

Mleka coraz mniej niestety, nie mam kiedy pompowac więcej żeby rozkręcić , a mrożonek mi z 6 zostało, wiec moze do 11 miesiąca dam rade, a potem już muszę wprowadzać sztuczne :-(

I czy Wasze maluchy chciały odrazu to pić czy na początku były problemy?

U nas mm bylo dosyc wczesnie wprowadzone, do butelki byl przyzwyczajony bo moje odciagniete dostawal jak bylam w szkole. Nie bylo wielkich problemow. Mamy nie bylo, to jadl to co dawali. Moze sprobuj dac raz troche mm? Jak nie bedzie chcial to niech ktos inny niz Ty da. Teraz moze byc ciezko chyba dla malucha przestawic sie na mm.

Wczoraj znajomi nam chcieli dac pchacza, ale to ma milion funkcji, jest glosne i tylko zagraca miejsce. Oczywiscie moj facet zachwycony, bo za darmo!! koniec koncow nie wzielismy, bo znajoma przyznala ze to bezuzyteczne dla nich. Antek pewnie pobawilby sie dwa dni i potem lezaloby. U nas najlepsze sa szuflady do otwierania, stolik do wstawania, pilot do zlapania, odkurzacz, wiadra, kartony, smietniki, garnki. Ja nie wiem po co prdukuja zabawki

[RosesAreRed]

Napisane przez anulus17

U nas też chodzi przy meblach i każdy mówi żebyśmy z nią chodzili za ręce a ja tylko mówię że ma czas jak będzie gotowa to pójdzie sama i jeszcze się w życiu nachodzi😀 albo mała je rękami co dla mnie jest normalne a słyszę daj jej łyżeczkę moje już jadło łyżeczka👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ototo, tutaj tak samo. Dzis mi suferowali pokrojenie banana w kosteczke, a ja jej dalam do reki i sama sobie urywala i zgniatala reka 😂
Z chodzeniem tez. Nie bede jej ciagnac za rece. Niech sama smiga jak chce.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Ann, anulowalam zamowienie na sztuczna szczeke 😉

[Iwonia27]

Rose gratki dla Emi. W koncu sie odwazyla i postawila na prawdziwe zeby. Pewnie poczytala ze to taniej wychodzi niz szt szczeka itd
My dzis sami. Tati w pracy jutro rano wroci i chce nas zabrac na szoping. Chyba nie najlepiej juz sie prezentuję skoro sam na to wpadl.
Co do porownan tez mnie wpieniaja a mistrzem jest D. brat ktory ma dwulatka rozstal sie z jego matka i dzieciaka widuje od swieta- uwaza sie za alfe i omege w wychowaniu. Byl z nimi chyba przez puerwsze 6 mcy a ciagle mnie poucza to tak a tamto srak a tamten to juz jadl im schabowe z talerza w 4 mcu bo tak sie patrzyl to mu dawali a Igor nie je takiego mieska jeszcze??? kiedys chcial zebym wyslala mu zdj to wyslalam pare dni nieaktualne jak Igoras kleczy w lozeczku na jeszcze tym wysokim poziomie to mi wyklad zrobil "uwazaj bo jak ci kleczy to moze sie podniesc i wypasc tam w lozeczku masz regulacje poziomow i musisz koniecznie mu obnizyc" ta kurde serio bo nie wiedzialabym
Przyjedzie teraz na swieta i juz mi zapowiada ze bedzie mi tlumaczyl jezyk Igora na dorosly bo on go lepiej zrozumie niz ja.
No przegina gosc tymi radami i porownaniami i jak przesadzi to mu dowale ze do pol roku to moze i sie zna na dzieciach ale potem to sorry ale to ja jego moge umoralniac bo juz nie mial takiego kontaktu ze swoim.

[gosiaczekbtm]

Napisane przez Iwonia27

Przyjedzie teraz na swieta i juz mi zapowiada ze bedzie mi tlumaczyl jezyk Igora na dorosly bo on go lepiej zrozumie niz ja. .

umarłam 😂

Gratki dla Emi za zębale!

[Iwonia27]

Napisane przez gosiaczekbtm

umarłam

Gratki dla Emi za zębale!

Juz sie nie moge doczekac...

[gosiaczekbtm]

Napisane przez Iwonia27

Juz sie nie moge doczekac...

Iwona to może być całkiem zabawne 😂

[Iwonia27]

Napisane przez gosiaczekbtm

Iwona to może być całkiem zabawne

Przez pierwsza godzine owszem smiejemy sie (z niego) ale uwierz jak on u nas nocuje i temat dzieci jest praktycznie poruszany przez niego non stop (no jak nie chlop) to staje sie to meczace zeby nie powiedziec wkurzajace. Bo ile mozna sluchac to zrob tak a tamto srak.

[gosiaczekbtm]

Napisane przez Iwonia27

Przez pierwsza godzine owszem smiejemy sie (z niego) ale uwierz jak on u nas nocuje i temat dzieci jest praktycznie poruszany przez niego non stop (no jak nie chlop) to staje sie to meczace zeby nie powiedziec wkurzajace. Bo ile mozna sluchac to zrob tak a tamto srak.

Tak, tak tylko mi chodzi dokładnie o samo tłumaczenie mowy Jogurtasa.

[majena_88]

Napisane przez AnneMariie

Wohoo!! Gratulacje sztucznej szczeki nie trzeba kupowac?





A axkida sprobujcie moze? U nas w samochodzie ladnie pasuje i miejsce z przodu tez jest. Besafe chyba sa dosyc spore.





U nas mm bylo dosyc wczesnie wprowadzone, do butelki byl przyzwyczajony bo moje odciagniete dostawal jak bylam w szkole. Nie bylo wielkich problemow. Mamy nie bylo, to jadl to co dawali. Moze sprobuj dac raz troche mm? Jak nie bedzie chcial to niech ktos inny niz Ty da. Teraz moze byc ciezko chyba dla malucha przestawic sie na mm.

Wczoraj znajomi nam chcieli dac pchacza, ale to ma milion funkcji, jest glosne i tylko zagraca miejsce. Oczywiscie moj facet zachwycony, bo za darmo!! koniec koncow nie wzielismy, bo znajoma przyznala ze to bezuzyteczne dla nich. Antek pewnie pobawilby sie dwa dni i potem lezaloby. U nas najlepsze sa szuflady do otwierania, stolik do wstawania, pilot do zlapania, odkurzacz, wiadra, kartony, smietniki, garnki. Ja nie wiem po co prdukuja zabawki

Tzn ja odciągam pokarm cały czas, wiec butelka nie będzie problemem, Weronika mnie i moich piersi z pokarmem nie kojarzy (niestety). Stad wiem, że jest mało mleka.
Wiem, ze musze podać to mm, bo w końcu mi zabraknie, ale podświadomie odwlekam to w czasie...
Żeby jeszcze pokarmy stałe jadła ładnie, a tu od jakiegoś miesiąca je coraz mniej. Druga górna jedynka juz się przebila, wiec po cichu liczę tez, ze zacznie jeść w końcu. Teraz to już kombinuje jak Iwonia ;-) chodzę za Nią i próbuje dać, aż w końcu gdzieś lyknie kilka łyżeczek obiadku. Bez wmuszania, bo jak nie to buzia zamknięta i koniec, ale nie jest to posiłek przy stole niestety. Dzis np śniadania tez ledwie co dziubnela, a zazwyczaj wcinala, a teraz mleka 200 wypila...

[AnneMariie]

Napisane przez majena_88

Tzn ja odciągam pokarm cały czas, wiec butelka nie będzie problemem, Weronika mnie i moich piersi z pokarmem nie kojarzy (niestety). Stad wiem, że jest mało mleka.

Wiem, ze musze podać to mm, bo w końcu mi zabraknie, ale podświadomie odwlekam to w czasie...

Żeby jeszcze pokarmy stałe jadła ładnie, a tu od jakiegoś miesiąca je coraz mniej. Druga górna jedynka juz się przebila, wiec po cichu liczę tez, ze zacznie jeść w końcu. Teraz to już kombinuje jak Iwonia ;-) chodzę za Nią i próbuje dać, aż w końcu gdzieś lyknie kilka łyżeczek obiadku. Bez wmuszania, bo jak nie to buzia zamknięta i koniec, ale nie jest to posiłek przy stole niestety. Dzis np śniadania tez ledwie co dziubnela, a zazwyczaj wcinala, a teraz mleka 200 wypila...

U nas to samo w tej chwili. Wszystko jest ble, oprocz mleka... podobno mija

[Anika1986]

Napisane przez Klara_85

A czy od momentu złożenia tego wniosku a powrotu do pracy z wypoczynkowego mogą mnie zwolnić ?

Nie do końca rozumiem pytanie Ogólnie na urlopie wypoczynkowym, czy w ogóle podczas nieobecności usprawiedliwionej (np. zwolnienia lekarskiego), pracodawca nie może wypowiedzieć umowy.
Co do ochrony przy zmniejszeniu wymiaru etatu przysługuje ona od momentu złożenia wniosku do upływu 12 miesięcy od obniżenia wymiaru etat. Czyli przykładowo jeśli chciałabyś obniżony wymiar od 1.05, to musisz złożyć najpóźniej 21 dni przed wniosek (możesz być wtedy na wypoczynkowym) i ochrona wtedy obowiązuje od dnia złożenia wniosku do 30.04 roku kolejnego.

Napisane przez majena_88

Tzn jeszcze nie wiem jak to formalnie będzie wyglądać, ale rozumiem to w ten sposób, że zmniejszenie etatu do polowy to normalny powrót do pracy, ale wtedy z minimalną połowa wymiaru godzin, a idąc na wychowawczy mogę chodzić np na 10h tygodniowo.
Musze dzwonić do księgowej pracodawcy, może Oni mi tam wytłumacza dokładnie, bo narazie to się dowiadywalam tylko z neta.
Dodatkowo przy połowie etatu do lat pracy liczy się połowa przepracowanego okresu, a jak bym miała wychowawczy to chyba się normalnie liczy? To tez musze dopytac .



OK, dzięki. U nas butelka to normalność, wiec z tym powinno nie być problemu. Boję się bardziej o zmianę smaku, bo np mrozonego na początku tez nie chciała. Ale może faktycznie przyzwyczaje ja do smaku dając kaszkę na mm.
A potem zastanawiam się właśnie czy lepiej na noc żeby np potwierdzić teorie o lepszym spaniu?;-)

To czy masz zatrudnienie na 1/4, 1/2 czy całość etatu obecnie nie ma żadnego znaczenia, ani w przyszłości do uwzględnienia limitu urlopowego, ani do emerytury. W obecnym systemie liczy się tylko sam fakt podlegania pod ubezpieczenie emerytalne (a czy będziesz na 1/4, czy na 1/2 tak samo podlegasz) a do wysokości późniejszej emerytury - odprowadzone faktycznie składki.
W momencie jak przechodzisz na wychowawczy nie otrzymujesz formalnie pensji od pracodawcy, ale pracodawca rozlicza Cię ze specjalnym kodem w deklaracji DRA, z którego wynika, że składki na ubezpieczenie emerytalne opłaca za Ciebie państwo (podstawa zależy od wcześniejszego wynagrodzenia, przy czym jest też wprowadzony limit - tutaj masz dokładnie podaną kwotę: http://www.zus.pl/default.asp?p=1&id=3908 ). W momencie jeśli na wychowawczym podejmiesz pracy na jakąkolwiek oskładkowaną umowę (czyli umowę o pracę lub zlecenie), to państwo nie będzie za Ciebie tego odprowadzało, a jedynie będziesz miała odprowadzane składki wynikające z zawartej umowy. Czy to Ci się będzie opłacało pod kątem przyszłej emerytury, to już kwestia przeliczenia dla konkretnych kwot. Natomiast jeśli wyrobisz na tej umowie mniej niż 1500 zł brutto (co stanowi minimalny limit), to jeśli miałabym coś doradzać, to wolałabym na Twoim miejscu dogadać się tak z pracodawcą, że na to co Ty wypracujesz podpiszą umowę zlecenie z Twoim mężem. Plusem jest to, ze jeśli Twój mąż jest gdzieś zatrudniony na co najmniej kwotę minimalną, to od takiego zlecenia pobiorą jedynie ubezpieczenie zdrowotne i podatek (więc przy odpowiednim dogadaniu kwoty brutto jeszcze wyjdziesz na plus), a Ty w tej sytuacji na emeryturę będziesz miała odprowadzane składki przez państwo.

P.S. Może się komuś przyda - od jutra do środy w biedrze będą Dady premium na promocji. Przy zakupie 2 opakowań 1 po 18,99 zł.

[Iwonia27]

Napisane przez gosiaczekbtm

Tak, tak tylko mi chodzi dokładnie o samo tłumaczenie mowy Jogurtasa.

Ooo to sie nie bedzie z czego posmiac bo Jogurt nie ma za wiele do powiedzenia

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez majena_88

Tzn ja odciągam pokarm cały czas, wiec butelka nie będzie problemem, Weronika mnie i moich piersi z pokarmem nie kojarzy (niestety). Stad wiem, że jest mało mleka.

Wiem, ze musze podać to mm, bo w końcu mi zabraknie, ale podświadomie odwlekam to w czasie...

Żeby jeszcze pokarmy stałe jadła ładnie, a tu od jakiegoś miesiąca je coraz mniej. Druga górna jedynka juz się przebila, wiec po cichu liczę tez, ze zacznie jeść w końcu. Teraz to już kombinuje jak Iwonia ;-) chodzę za Nią i próbuje dać, aż w końcu gdzieś lyknie kilka łyżeczek obiadku. Bez wmuszania, bo jak nie to buzia zamknięta i koniec, ale nie jest to posiłek przy stole niestety. Dzis np śniadania tez ledwie co dziubnela, a zazwyczaj wcinala, a teraz mleka 200 wypila...

U nas ciut z tym lepiej. Przestalam go karmic pod okapkiem. Poki co nastepnych zebow raczej sie nie spodziewamy moze dlatego chetniej otwiera buzie. Do niedawna sukcesem bylo jak zjadl kasze tak od 50 do 70 ml. I wiecej mleka mu nie odciagalam ale ostatnio juz dwa razy zjadl tyle i jeszcze mlaska wiec musze zaczac odciagac wiecej.
Przebojem jest ryba łosios jedzony razem z nami z ryzem i brokulami a wczoraj dorsz i lubi kanapki z zoltkiem.
Tzn nie sa to ilosci jak u wiekszosci majowek ze cala porcja zjedzona tylko jakies pare wiecej kesow niz zwykle moze z 6 ale juz jest o choc tyle lepiej.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez AnneMariie

U nas to samo w tej chwili. Wszystko jest ble, oprocz mleka... podobno mija

Na pewno

[daggmara]

Anika ajlowju 😘
Nawet nie wiedziałam, że na wychowawczym coś mi się liczy do emerytury. Dużo się można od Ciebie dowiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RosesAreRed]

Iwonia, a walnij go jakim garnkiem po lbie i powiedz, zeby swoje zlote rady wsadzil se w

Gosiaczekbtm, dzięki w imieniu Emi.

Majena, a moze zmniejszaj ilosc mleka na rzecz posilkow stalych? Brzmi to abstrakcyjnie, skoro Weronika nie chce teraz jesc, ale moze za chwile jej sie odmieni? Mleko po roku nie jest juz konieczne. To wymysl producentow mm.

Hmm u nas wszystko jest omnomnommm, a najbardziej chlebek 😂

Anika, jestes naszym goru d/s prawa pracy. Dzieki o info o Dadach. Chyba w koncu sie skusze.

[anulus17]

Ann a jaki model macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz