Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-08, 09:53   #991
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez witaminkab Pokaż wiadomość

ogolnie masz króliczka??? jakiego? ja tez miałam, ale się biedak rozchorował bardzo. ale był super zwierzątkiem, bardzo przyjaznym i przywiązanym. jak się bał, bo ktoś przychodził to chował się pod moim krzesłem, a najlepiej spódnicą
Biała miniaturka Tzn. mówiono w sklepie, że miniaturka A po czterech latach trzeba było szukać na gwałt wielkiej klatki
Noo, mieszka ze mną już jakieś 9 lat...
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:02   #992
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Hejka. Powiem wam, ze jestem ostro wpieniona!! A wydawało mi sie, ze jadłam wczoraj ok. A tu WZROST NA WADZE. Jednak jak zwykle- ja aby schudnac, to musze jesc naprawde znikome ilosci ;/ Tak sie wnerwiłam, ze dzisiaj daje sobie wycisk i jutro juz bedzie waga mniejsza, a nie wieksza!! wkurzyłam sie, bo człowiek sie meczy, a tu takie nieprzyjemne niespodzianki ;/
Jaki wzrost zanotowałaś?
U mnie waga bez zmian, ale przy moim podjadaniu to nie mam co się łudzić żeby spadała

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Furry Sue
to ja dziś wpadnę tam do Wawy, w zasadzie całkiem blisko
Po nocy lepiej moja karkówka się czuje, wczoraj sobie sama trochę rozmasowałam To znaczy chyba dość porządnie, bo mnie potem bardzo mocno paliło/grzało na karku. W szkole średniej miałam taką dobrą koleżankę, która siedziała za mną na niektórych lekcjach. Przysuwała się blisko mnie i mnie masowała I zawsze był ten sam okrzyk "Boże! Jaka ty jesteś spięta!" No cóż się dziwić, w tamtych rejonach karkowych zbiera się napięcie i stres właśnie.

Ja dziś zjadłam bułkę fińską z twarogiem półtłustym, ogórem, pomidorem oraz drugą połowę z pół plastra szynki wieprzowej, pomidorem i ogórem. A przed chwilą wciągnęłam 125 jogurtu naturalnego z otrębami owsianymi i kilkoma orzechami włoskimi.
Na obiad dla siebie szykuję ryż biały gotowany, gotowaną pierś kurczaka (1/4 piersi, bo była bardzo duża) i chyba do tego zetrę sobie z dwie marchewki na surowo.
Od obiadu do kolacji nie planuję nic jeść tak jak wczoraj. Szkoda, że skończyły mi się te bułki fińskie, bo naprawdę smaczne (kupiłam w Tesco, jeszcze ciepłe) i jak na ciemną bułkę niedrogie (chyba 59 gr za sztukę).
A dziś z domu nie zamierzam wychodzić, bo pada śnieg, jest zimno i ogólnie do pogoda. W domu już posprzątane, to bez wyrzutów sumienia mogę zacząć czytać nową książkę
A i dziś wolne od ćwiczeń robię, bo chyba się przeforsowałam
Jaką książkę zaczynasz? Moja leży i się kurzy W ciągu dnia zawsze jest coś do zrobienia, a wieczorem w łóżku max 10 min i śpię więc czytam w tempie 2 str na dzień
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:09   #993
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Mam chwile jem 2 sniadanko ( 2 kromki ciemnego+ 2 plasterki poledwicy z indyka+ 2 jaka na twardo+ maslo+ pomidorek kilka plsterkow+ szklanka soku z pomaranczy).

Co do palenia to K. tez chcial rzucic na poczatku diety, ale dietetyczka mu powiedziala ze wykluczone, zeby rzucil po, a najlepsza metoda jest zmniejszanie papierosow, tak jak zmniejszanie jedzenia w diecie

Dobra lece dalej do moich slowek
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:09   #994
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie, a jaka to jest bułka fińska?
witaminab- no ja tez pale, chociaz po ciazy mniej jak przed ciaza, bo w ciazy wiadomo nie paliłam. Teraz to ide zapalic tylko jak mała śpi lub jak D. jest w domu wiec max 5 fajek dziennie. A tak to do paczki potrafiłam spalic. No paczka na 1,5 dnia ;p a ostatnio nawet czesto sie zle czuje po fajkach... i tez mniej pale.
milenka, no ja sie waze zazwyczaj codziennie, co drugi dzien. Mam niestety obsesje pod tym wzgledem ;( muszie miec stała kontrole i w razie czego działac. Powiedz, jak sie uczysz slowek? Mam nadzieje, ze w kontekstach. I jak sobie z jakiegos tekstu bierzesz słówka, to łumacz je najlepiej na pons.de i słuchajk wymowy bo tam masz. Bo najlepiej odrazu chyba z dobra wymową się uczyc no nie

carla pół kilo ;( ;( ;( ;( ;( ;(
ogolnie, matko to króliki tak długo żyją xD

Edytowane przez anuszka21
Czas edycji: 2013-01-08 o 10:11
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:15   #995
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Jestem trochę zła na siebie, że znowu o 9.30 wstałam
Tzn wstałam o 7.00 B wyprawić do pracy i wróciłam pod kołdrę bo było szaro buro i padał deszcz...
Ja chcę już wiosnę!
Śniadanie OK: kromka razowego chleba z szynką i ogórkiem, 1/2 miseczki sałatki z tuńczyka pomidora i ogórka
No i znowu pasek czekolady i 3 cukierki czekoladowe
Chyba chrom dzisiaj zakupię bo nie panuję nad sobą normalnie
Wskakuję w dresik i na stepper. Mam nadzieję, że dam radę 20 min wytrzymać...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
ogolnie, a jaka to jest bułka fińska?
witaminab- no ja tez pale, chociaz po ciazy mniej jak przed ciaza, bo w ciazy wiadomo nie paliłam. Teraz to ide zapalic tylko jak mała śpi lub jak D. jest w domu wiec max 5 fajek dziennie. A tak to do paczki potrafiłam spalic. No paczka na 1,5 dnia ;p a ostatnio nawet czesto sie zle czuje po fajkach... i tez mniej pale.
milenka, no ja sie waze zazwyczaj codziennie, co drugi dzien. Mam niestety obsesje pod tym wzgledem ;( muszie miec stała kontrole i w razie czego działac. Powiedz, jak sie uczysz slowek? Mam nadzieje, ze w kontekstach. I jak sobie z jakiegos tekstu bierzesz słówka, to łumacz je najlepiej na pons.de i słuchajk wymowy bo tam masz. Bo najlepiej odrazu chyba z dobra wymową się uczyc no nie

carla pół kilo ;( ;( ;( ;( ;( ;(
ogolnie, matko to króliki tak długo żyją xD
Pół kg to nie tak źle Co na kolację zjadłaś? Bo moja waga jest o 300 g większa po wczorajszych bakłażanach Może tu leży przyczyna?
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:16   #996
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

CARLA
pokusiłam się o Szymona Hołownię "Kościół dla średnio zaawansowanych" Nie zamierzam pogłębiać wiary, chciałabym bardziej zorientować się w temacie kościoła, bo jak czasem rozmowa o takowym temacie wyniknie, to jestem troszkę - delikatnie mówiąc - zielona

anuszka
bułka fińska w środku jest bardzo ciemna i jak dla mnie - smaczna
No i ma niewiele kalorii do tego 111 kcal chyba, a porównując - grahamka ma ponad 200 kcal (tylko zwykle jest tak, że całej grahamki się nie zjada na raz, bo są duże)
A mój królik chyba jest nieśmiertelny Podobno do 10 lat żyją. Świnkę morską miałam 8 lat

Pół kilograma to nie tak dużo. Ja już sama też zgłupiałam, bo nie wiem w końcu czy ważyć się rano na czczo czy jakoś wieczorem. Rano to takie trochę jakby oszukiwanie, co nie?

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-01-08 o 10:18
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:45   #997
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Carla o 18 zjadłam ryz z cebulą na oliwie troche podgrzany i marchewka gotowana. Potem o 20 malutka kawka. I juz nic wiecej.
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-08, 10:52   #998
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

20 min na stepperze? Done
Powtórzony wczorajszy wynik. Jak dam radę to od soboty zwiększam czas

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
CARLA
pokusiłam się o Szymona Hołownię "Kościół dla średnio zaawansowanych" Nie zamierzam pogłębiać wiary, chciałabym bardziej zorientować się w temacie kościoła, bo jak czasem rozmowa o takowym temacie wyniknie, to jestem troszkę - delikatnie mówiąc - zielona
Ja przeczytasz napisz czy warto brać ją w łapki

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Carla o 18 zjadłam ryz z cebulą na oliwie troche podgrzany i marchewka gotowana. Potem o 20 malutka kawka. I juz nic wiecej.
No to faktycznie nie dużo...Mnie też waga załamuje więc robię swoje i staram się o tym nie myśleć
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"

Edytowane przez CARLA_23
Czas edycji: 2013-01-08 o 10:53
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:52   #999
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Witajcie

Ja mam dziś spadek - i dzięki tym 300 gramom wróciłam do wagi przedświatecznej ... A nawet ją pobiłam o 100 g... Szaleństwo

Tak ogolnie ważymy się rano , przedjedzeniem i (optymalnie) po dłuższym posiedzeniu ... Bo przecież to co napakujesz do brzuszka bądź co masz w jelitach to nie jest twoje ciało (w sensie tłuszcz/mięśnie) tylko "tymczasowy pasażer"
milenka ja mam obsesję wagowa - jak nie wskoczę na wagę to się zastanawiam ile ważę Z kolei spadki mnie motywują - a wzrosty sprawiają ze się bardziej pilnuje ... choć wiem że ważenie codziennejest bezsensu -ale nie jest to najbardziej szkodliwe uzależnienie...

Ja też lubie mieć książki w wersji papierowej - choć ostatnio ide dalej i np wspomnianego Bęze mam na laptopie -- w razie wyjazdów zawsze ze mną ale korzysta się średnio z elektronicznej wersji - no bo robisz ćwiczenie i do odpowiedzi musisz się dokopać i z powrtoem .... Ja jakoś nie mam przekonania do ebooków ... Choć przekonuje mnie fakt niedźwigania biblioteki na plecach ogolnie jak przeczytasz to podziel się opinia - ja jestem na kościół "pozytywnie obojętna" ale fakt że to częsty temat a czuje że niewiele wiem ... tyle co tradycja i katecheza 20 lat temu

Wczoraj bylo prawie idealnie
ŚN dwa kawałki chrupkiego z szynka szwarcwaldzka ( no to be ale cieniutkie -6.00
ŚN II kromka Wasy z dżemem pomarańczowym, druga z szwarcwaldzka, grapefrute -11.00
O omlet z plastrem szynki i sera -14.00
P miseczka sliwek 17.00
K wspomniane ministeki indycze z pieczarkami i cebula, sałata lodowa z pom i og 19.00

Jak na mnie - idealnie...
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 10:58   #1000
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja mam dziś spadek - i dzięki tym 300 gramom wróciłam do wagi przedświatecznej ... A nawet ją pobiłam o 100 g... Szaleństwo

Tak ogolnie ważymy się rano , przedjedzeniem i (optymalnie) po dłuższym posiedzeniu ... Bo przecież to co napakujesz do brzuszka bądź co masz w jelitach to nie jest twoje ciało (w sensie tłuszcz/mięśnie) tylko "tymczasowy pasażer"
milenka ja mam obsesję wagowa - jak nie wskoczę na wagę to się zastanawiam ile ważę Z kolei spadki mnie motywują - a wzrosty sprawiają ze się bardziej pilnuje ... choć wiem że ważenie codziennejest bezsensu -ale nie jest to najbardziej szkodliwe uzależnienie...

Ja też lubie mieć książki w wersji papierowej - choć ostatnio ide dalej i np wspomnianego Bęze mam na laptopie -- w razie wyjazdów zawsze ze mną ale korzysta się średnio z elektronicznej wersji - no bo robisz ćwiczenie i do odpowiedzi musisz się dokopać i z powrtoem .... Ja jakoś nie mam przekonania do ebooków ... Choć przekonuje mnie fakt niedźwigania biblioteki na plecach ogolnie jak przeczytasz to podziel się opinia - ja jestem na kościół "pozytywnie obojętna" ale fakt że to częsty temat a czuje że niewiele wiem ... tyle co tradycja i katecheza 20 lat temu

Wczoraj bylo prawie idealnie
ŚN dwa kawałki chrupkiego z szynka szwarcwaldzka ( no to be ale cieniutkie -6.00
ŚN II kromka Wasy z dżemem pomarańczowym, druga z szwarcwaldzka, grapefrute -11.00
O omlet z plastrem szynki i sera -14.00
P miseczka sliwek 17.00
K wspomniane ministeki indycze z pieczarkami i cebula, sałata lodowa z pom i og 19.00

Jak na mnie - idealnie...
Gratuluję powrotu na przed świąteczne tory
Teraz tym bardziej mam nieodparte wrażenie, że jako jedyna oddalam się od wagi 90,5 i to na plus Przechodzę na złą stronę mocy
Zapomniałam o Tobie Furry Sue jak tam waga?
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"

Edytowane przez CARLA_23
Czas edycji: 2013-01-08 o 11:02
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:05   #1001
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

niestety w nocy nie mogłam spać - i to totalnie do 5 ... potem niby pospałam do 11 i wstałam jak zombi ... Ciężko w tym stanie brać się za prace umysłową To już druga noc zarwana - pierwsza zrozumiałe wypiłam wino, położyłam się koło 21 to i obudziłam się o 3,4 i nie mogłam zasnać ... Ale wczoraj byłam gzeczna

Musze wziać sie za wysyłanie cv - ktoś jeszcze szuka pracy ? ogolnie? Może rzucimy sobie wyzwanie żeby chociaż jedną wysłać codziennie ? bo w Pl chyba też głównie idzie to przez neta ? O ile pamiętam - dawno w ojczyźnie pracy nie szukałam ... Potrzebuje mobilizacji ... i przespanej nocy

mój problem z bezsennościa oznacza też że około 4 wsunęłam kromke chleba z kurczakiem i żółtym serem ... Nawet nie z głodu tylko z nudów i frustracji ... Ale chyba moge to liczyć jako pierwsze śniadanie ?

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Carla23 a najlepsze jest to że mam okres i nie ćwicze (od 22 grudnia nie ćwicze ) .... To drugie po częsci wynika z pierwszgo po części z lenistwa, ale trochę też postanowiłamwziąć przykład z kwiatuszka skupić się na diecie, troche zlecieć a cwiczenia no troche odłożyc ...

O ile pamiętacie przed swiętami ćwiczyłam twardo z miesiąc codziennie po godzinie i efekty były takie sobie nie mówie że wcale nie będe ale poprostu stawiam na dietę
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-08, 11:07   #1002
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
niestety w nocy nie mogłam spać - i to totalnie do 5 ... potem niby pospałam do 11 i wstałam jak zombi ... Ciężko w tym stanie brać się za prace umysłową To już druga noc zarwana - pierwsza zrozumiałe wypiłam wino, położyłam się koło 21 to i obudziłam się o 3,4 i nie mogłam zasnać ... Ale wczoraj byłam gzeczna

Musze wziać sie za wysyłanie cv - ktoś jeszcze szuka pracy ? ogolnie? Może rzucimy sobie wyzwanie żeby chociaż jedną wysłać codziennie ? bo w Pl chyba też głównie idzie to przez neta ? O ile pamiętam - dawno w ojczyźnie pracy nie szukałam ... Potrzebuje mobilizacji ... i przespanej nocy

mój problem z bezsennościa oznacza też że około 4 wsunęłam kromke chleba z kurczakiem i żółtym serem ... Nawet nie z głodu tylko z nudów i frustracji ... Ale chyba moge to liczyć jako pierwsze śniadanie ?
Współczuje problemów ze spaniem. Ja mogę spać 12/24 pod warunkiem że wstaję o tej samej porze. Mam największy problem z zachowaniem higieny snu czyli raz wstaję o 5.00 raz o 9.00 a raz o 11.00 więc jak mam czuć się dobrze I stąd moje migreny...
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:15   #1003
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
milenka, no ja sie waze zazwyczaj codziennie, co drugi dzien. Mam niestety obsesje pod tym wzgledem ;( muszie miec stała kontrole i w razie czego działac. Powiedz, jak sie uczysz slowek? Mam nadzieje, ze w kontekstach. I jak sobie z jakiegos tekstu bierzesz słówka, to łumacz je najlepiej na pons.de i słuchajk wymowy bo tam masz. Bo najlepiej odrazu chyba z dobra wymową się uczyc no nie
mam program do nauki słówek profesor klaus. Tam przy każdym słówku jest zdanie po niemiecku, z tłumaczeniem na polski. Do tego jak są nieregularne to jest odmiana odrazu podana. Program super! Ale ja i tak spisuje słówka na kartke, bo jestem wzrokowcem. Słowa są podzielonee na kategorie : ubrania, wyrażenia ogólne, pogoda itp. Do tego ściągnełam sobie z neta 1000 najczęściej używanych słów po niemiecku. To narazie tyle. Później zacznę tabelkę nieregularnych. No i oczywiście zakupię tą książkę do nauki gramatyki, co by się dogadać z Niemcami, a nie mówic "milena chcieć jeść, milena chcieć praca" hehehe
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość

Pół kilograma to nie tak dużo. Ja już sama też zgłupiałam, bo nie wiem w końcu czy ważyć się rano na czczo czy jakoś wieczorem. Rano to takie trochę jakby oszukiwanie, co nie?
Nie, czemu? Rano to prawdziwa waga Twojego ciała!
Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
20 min na stepperze? Done
Powtórzony wczorajszy wynik. Jak dam radę to od soboty zwiększam czas
No to gratulacje. Oby tak dalej!!!
Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
milenka ja mam obsesję wagowa - jak nie wskoczę na wagę to się zastanawiam ile ważę Z kolei spadki mnie motywują - a wzrosty sprawiają ze się bardziej pilnuje ... choć wiem że ważenie codziennejest bezsensu -ale nie jest to najbardziej szkodliwe uzależnienie...

Ja też lubie mieć książki w wersji papierowej - choć ostatnio ide dalej i np wspomnianego Bęze mam na laptopie -- w razie wyjazdów zawsze ze mną ale korzysta się średnio z elektronicznej wersji - no bo robisz ćwiczenie i do odpowiedzi musisz się dokopać i z powrtoem .... Ja jakoś nie mam przekonania do ebooków ... Choć przekonuje mnie fakt niedźwigania biblioteki na plecach
Ja wagę mam schowaną, bo inaczej w paranoje bym wpadla... heh.

Też wole książki w wersji papierowej. Ja teraz czytam "Jeden dzień". Na jej podstawie podobno jest film. Ale książka ok!

Joasiu ja bym rano na śniadanie dołozyla mandarynke, a do miseczki śliwek może jogurt nat?

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
n

Musze wziać sie za wysyłanie cv - ktoś jeszcze szuka pracy ? ogolnie? Może rzucimy sobie wyzwanie żeby chociaż jedną wysłać codziennie ? bo w Pl chyba też głównie idzie to przez neta ? O ile pamiętam - dawno w ojczyźnie pracy nie szukałam ... Potrzebuje mobilizacji ... i przespanej nocy

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Carla23 a najlepsze jest to że mam okres i nie ćwicze (od 22 grudnia nie ćwicze ) .... To drugie po częsci wynika z pierwszgo po części z lenistwa, ale trochę też postanowiłamwziąć przykład z kwiatuszka skupić się na diecie, troche zlecieć a cwiczenia no troche odłożyc ...

O ile pamiętacie przed swiętami ćwiczyłam twardo z miesiąc codziennie po godzinie i efekty były takie sobie nie mówie że wcale nie będe ale poprostu stawiam na dietę
Cwiczyc i cwiczyc! Zawsze to poprawa jedrnosci ciala i jakiś sport forma ruchu! Ja mam 2 dzien okres ale dzis orbitrek!

ja też szukam pracy, ale najpierw trzeba mieć gdzie te cv wysyłać
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:18   #1004
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Biorę się za obiad dla B bo za 2 godz do pracy a ja w proszku jestem jeszcze. Jem teraz dwie duże mandarynki w ramach II śniadania bo o 14.00 na obiadek mam od wczoraj bakłażana jeszcze
Pa
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:19   #1005
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Biała miniaturka Tzn. mówiono w sklepie, że miniaturka A po czterech latach trzeba było szukać na gwałt wielkiej klatki
Noo, mieszka ze mną już jakieś 9 lat...

o matko to chyba krolik terminator ja mam dwa króliczki ....słodziaki
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:22   #1006
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

hehe, to moj mąż tak zawsze robi xD ubierze na siebie ful ciuchów, naje się, wleje w siebie litr coli i idzie sie wazyć i dumny- przytyłem, waze 72 xDD beka z niego ;p
Joanna, no graaatki! w końcu i Ty czyms sie pochwaliłas ale po taki jadłospisie, to sie nie dziwie, ze spadło. Bardzo ładnie. Ja dzisiaj tez nie bede dla siebie łaskawa. Ja jak na razie mam dzis za sobą 3 wafle ryzowe i małą kawke. Zaraz pojde zjesc jabłko. Potem alboo warzywa na patelnie albo kalafiorowa z mrozonek. Co bedzie lepsze? Juz mam wszystko posprzątane. Zaraz ide w szafie układac. CO by nie myslec o jedzeniu i czas szybko zleciał ;p CHolera, a do nauki nie przysiadłam ;/ tak mi sie nie chce, ze masakra. Tak o nudne, ze rozkłada mnie na łopatki wiec jak zasiąde, to bedzie myslenie o zarciu ;/ moze jak D. wróci z roboty, to przejmnie L. i ja sie poucze.
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:23   #1007
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
niestety w nocy nie mogłam spać - i to totalnie do 5 ... potem niby pospałam do 11 i wstałam jak zombi ... Ciężko w tym stanie brać się za prace umysłową To już druga noc zarwana - pierwsza zrozumiałe wypiłam wino, położyłam się koło 21 to i obudziłam się o 3,4 i nie mogłam zasnać ... Ale wczoraj byłam gzeczna

Musze wziać sie za wysyłanie cv - ktoś jeszcze szuka pracy ? ogolnie? Może rzucimy sobie wyzwanie żeby chociaż jedną wysłać codziennie ? bo w Pl chyba też głównie idzie to przez neta ? O ile pamiętam - dawno w ojczyźnie pracy nie szukałam ... Potrzebuje mobilizacji ... i przespanej nocy

mój problem z bezsennościa oznacza też że około 4 wsunęłam kromke chleba z kurczakiem i żółtym serem ... Nawet nie z głodu tylko z nudów i frustracji ... Ale chyba moge to liczyć jako pierwsze śniadanie ?

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Carla23 a najlepsze jest to że mam okres i nie ćwicze (od 22 grudnia nie ćwicze ) .... To drugie po częsci wynika z pierwszgo po części z lenistwa, ale trochę też postanowiłamwziąć przykład z kwiatuszka skupić się na diecie, troche zlecieć a cwiczenia no troche odłożyc ...

O ile pamiętacie przed swiętami ćwiczyłam twardo z miesiąc codziennie po godzinie i efekty były takie sobie nie mówie że wcale nie będe ale poprostu stawiam na dietę
jaoanna na ironię planuję od poniedziałku chodzić 1-2 x w tyg. na basen i 1 x w tyg. na 1,5 godzinny areobik z tancem
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 11:32   #1008
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

CARLA
na pewno walnę tu swoją recenzję, jak przeczytam

JoannaXL
serio?! no to zbliżam się do wagi przedświątecznej w takim razie
Tak jak sobie założyłam, do końca tygodnia będzie 113 kg z powrotem
a do końca stycznia będzie 110

kwiatuszek
owy "terminator" zaczyna mnie już wkurzać...z łaską wyjdzie z klatki jak chcę mu posprzątać, a tylko by siedział i jadł. przerywnikiem jest gryzienie w pręty od klatki oczywiście z prośbą o jedzenie
nawet biegać mu się nie chce... nie lubi chodzić po płytkach i po panelach, bo mu się łapki rozjeżdżają
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 12:08   #1009
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

zjadłam juz troche tych warzyw na patelnie, bo brzuszek byl juz ostro pusty ;p teraz o 15 jablko i o 18 ta zupa kalafiorowa lub znowu warzywa ;p
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-08, 12:17   #1010
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
hPotem alboo warzywa na patelnie albo kalafiorowa z mrozonek. Co bedzie lepsze? Juz mam wszystko posprzątane
Zupka z mieskiem
Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
zjadłam juz troche tych warzyw na patelnie, bo brzuszek byl juz ostro pusty ;p teraz o 15 jablko i o 18 ta zupa kalafiorowa lub znowu warzywa ;p
Jabłko to za mało! dołoż do tego jogurt i troche pesteg dyni/ słonecznika

ogolnie ja mam psa. To moja miłość jest

pokickały mi się godziny posiłków i 2 sniadanie zamaist o 12 zjadłam o 11 :/ i tak oto o 15 mam obiad zamaist o 15.30 brrrrrr pomylilo mi sie z wczorajszym dniem
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 12:49   #1011
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
No wlasnie o oleju rzepakowym mowila nam dietetyczka, ze najlepszy.
Mi też tak mówiła A oliwa z oliwek też powinna znajdować się w diecie ze względu na NNKT

Cytat:
Dziewczynki wstajemy, kolejny dzien przed nami, kolejny krok do super figury!
Ty to jednak jesteś motywator tego wątku

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Hejka. Powiem wam, ze jestem ostro wpieniona!! A wydawało mi sie, ze jadłam wczoraj ok. A tu WZROST NA WADZE. Jednak jak zwykle- ja aby schudnac, to musze jesc naprawde znikome ilosci ;/ Tak sie wnerwiłam, ze dzisiaj daje sobie wycisk i jutro juz bedzie waga mniejsza, a nie wieksza!! wkurzyłam sie, bo człowiek sie meczy, a tu takie nieprzyjemne niespodzianki ;/
Nie martw się, na pewno woda

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
No przerwy między posiłkami trochę za duże...ale i tak nie pobiłaś mojego rekordu z przed kilku tygodni 9 godz bez jedzenia i picia w pracy Nie żebym się chwaliła bo nie ma czym, ale wiem co to znaczy nie mieć czasu myśleć o jedzeniu.
A czemu maturę poprawiasz? Wybierasz się na jakieś konkretne studia?
Dzisiaj już jest lepiej
A maturę poprawiam, bo chcę się dostać na stomatologię

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Chyba chrom dzisiaj zakupię bo nie panuję nad sobą normalnie
Ja też o nim myślałam, bo koleżanka dzięki temu pozbyła się ciągłej chęci na słodkie. Niestety, biorę tabletki anty, a chrom osłabia ich działanie

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
No i ma niewiele kalorii do tego 111 kcal chyba, a porównując - grahamka ma ponad 200 kcal (tylko zwykle jest tak, że całej grahamki się nie zjada na raz, bo są duże)
Ja w ogóle nie mam zaufania do pieczywa Bardzo ciężko jest znaleźć takie, które nie jest mieszane, albo barwione na ciemno karmelem. Znalazłam raz taki super żytni chleb w tesco, całkowicie naturalny, bez żadnych zbędnych dodatków i co? Kosztował 8 zł za mały bohenek Chyba muszę się nauczyć sama piec chleb

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
20 min na stepperze? Done
Powtórzony wczorajszy wynik. Jak dam radę to od soboty zwiększam czas


Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Ja mam dziś spadek - i dzięki tym 300 gramom wróciłam do wagi przedświatecznej ... A nawet ją pobiłam o 100 g... Szaleństwo


Cytat:
Ja też lubie mieć książki w wersji papierowej - choć ostatnio ide dalej i np wspomnianego Bęze mam na laptopie -- w razie wyjazdów zawsze ze mną ale korzysta się średnio z elektronicznej wersji - no bo robisz ćwiczenie i do odpowiedzi musisz się dokopać i z powrtoem .... Ja jakoś nie mam przekonania do ebooków ... Choć przekonuje mnie fakt niedźwigania biblioteki na plecach
Ja również wolę książki w wersji papierowej Na komputerze jest mi bardzo ciężko czytać, oczy mnie bolą. A poza tym to zupełnie co innego, tak sobie trzymać książkę i przewracać kartki


Jak na razie:

ś: 2 kanapki z szynką i papryką, odrobinką majonezu (bo ciągle mam za mało tłuszczów), 2 mandarynki
IIś: rodzynki, 2 marchewki i trochę sałatki
o: będzie spaghetti z brązowym makaronem
p: pewnie jogurt ze słonecznikiem
k: pewnie sałatka
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 12:56   #1012
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

No wstyd mi się zrobiło od razu jak napisałam że nie będę ćwiczyć i wyciągnęłam mate ... po hymnach pochwalnych na cześć Ewy postanowiłam spróbowac (do tej pory tylko oglądałam i kreciłam nosem wydawało mi się że skoro nie mam siły na mel b to Ewa jest spokojniejsza ... zrobiłam to http://www.youtube.com/watch?v=D8QDI6QjnuI ( trening z gwiazdami) i dziwie się że dałam rade .... No i co mogę powiedzieć - cofam wszystko złe co o niej napisałam - Ewa wybacz ruszyłam mięśnie których nie poderzewałam, zalałam potem podłogę i naprawdę czuję się fajnie po tym
Plus w ćwiczeniach na brzuch jest coś czego nie ma w treningach mel b i A6W - zwraca dużo uwagi na kręgosłup ...A ważne jest żeby wzmocnić mięśnie grzbietu na równi z brzuchem ... Bo podobno (wg fizjoteraopeuty znajomego) bywa ze płaski brzuch kończy się urazęm kregosłupa..

No i dobrze że zrobiłam bo by mi było głupio jak przeczytałam posty
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 13:10   #1013
witaminkab
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 18
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

joanna ja tez szukam pracy. z przyjemnością bym wysyłała jedno cv dziennie, ale nie mam gdzie. mieszkam w małym mieście i jak uda mi się 3 wysłać w tyg to super. a szukam min godzinę dziennie przez internet i wszędzie albo chcą studentów, albo na czarno w jakimś pensjonacie z zamieszkaniem
ogólnie ja to bym chciała, żeby mój był takim terminatorem i był ze mną 9 lat. Choćby tylko chciał jeść. Chociaż mój tez chciał ciągle jeść jak to gryzoń

a co do ważenie to właściciel siłowni, na którą chodzę mi mówił, żeby się ważyć raz w miesiącu!!! najczęściej raz na 2 tyg, w ten sam dzień i na tej samej wadze. ja jestem w stanie się opanować co najwyżej tyle, żeby się ważyć raz w tyg ale coś w tym jest, bo oczywiste jest, że mięśnie są cięższe niż tłuszcz i jak zaczęłam ćwiczyć to waga mi się ruszyła po ok 3 tyg i to tylko o kg, ale za to w cm straciłam łącznie z 7. a potem już trochę lepiej.
książki to po prostu kocham czytam prawie wszystkie gatunki i to min. 3 w miesiącu ( widać, że bezrobotna ) ale tez tylko w formie papierowej, jakoś mnie oczy bolą.
idę gotować zdrowy obiadek, bo po tych ćwiczeniach głodna strasznie jestem
witaminkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 13:10   #1014
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
No wstyd mi się zrobiło od razu jak napisałam że nie będę ćwiczyć i wyciągnęłam mate ... po hymnach pochwalnych na cześć Ewy postanowiłam spróbowac (do tej pory tylko oglądałam i kreciłam nosem wydawało mi się że skoro nie mam siły na mel b to Ewa jest spokojniejsza ... zrobiłam to http://www.youtube.com/watch?v=D8QDI6QjnuI ( trening z gwiazdami) i dziwie się że dałam rade .... No i co mogę powiedzieć - cofam wszystko złe co o niej napisałam - Ewa wybacz ruszyłam mięśnie których nie poderzewałam, zalałam potem podłogę i naprawdę czuję się fajnie po tym
Plus w ćwiczeniach na brzuch jest coś czego nie ma w treningach mel b i A6W - zwraca dużo uwagi na kręgosłup ...A ważne jest żeby wzmocnić mięśnie grzbietu na równi z brzuchem ... Bo podobno (wg fizjoteraopeuty znajomego) bywa ze płaski brzuch kończy się urazęm kregosłupa..

No i dobrze że zrobiłam bo by mi było głupio jak przeczytałam posty
Bardzo mnie cieszy, ze sie zmotywowałas, a teraz ciesz sie endorfinkami niech dzialaja jak najdłużej

mariamarysieńka co do tych tłuszczów w sniadaniu to ja bym np. wzieła 5g masła zamiast tego majonezu co to za sałatka? mam nadzieję, że nie jakaś majonezowa? hm?
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 13:21   #1015
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Jeszcze jedna dobra wiadomość - dopiero teraz do mnie dotarło że po raz pierwszy w życiu mam regularny cykl od dwóch miesięcy (tylko na tabletkach tak było; przez PCO miałam okres średnio raz na pół roku) ... Trudno tego nie powiazac z (mimo wszystko )zmianą diety i regularnym ruchem ... Ostatecznie schudłam juz połowę z tego co mi przykazał ginekolog (8-10 % wagi ciała jako min. Czyli nie do wiary ale chyba zadziałało - okres wrócił bez żadnej chemii .... A więc jesli któraś z was ma PCO - to jestem dowodem ze to chyba działa - trzeba chudnąć jedząc rozsądniej i ruszać się....

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Ach i jeszcze raz dziękuję ogolnie za pomysł z omletem ... dzis wsunęłam taki z cebulka i pieczaarkami i szczypta wiórków żółtego sera ... pyszka ... to są moje pierwsze omlety w życiu A danie takie proste, nie nudne bo można przyszaleć z dodatkami , szybkie i w miarę dietetyczne ...W miarę bo smaże jednak na odrobinie masła - ale ostatnio odkryłam ze w rozsądnych ilościach np łyżeczki dziennie masło nie jest żadnym zabójcą

Teraz niemiecki, potem wyprawa do Ikei (uwierzycie że dalej nie mam wszystkiego do powieszenia zasłon mężczyźni ...)

Tu ogłoszeń trochę jest - ale wynika to z faktu ze nie mam specjalnych wymagań ...Byle była praca, byle z domu wyjść ... i tak nie wiem co chce w życiu robić więc się nie spinam ... Inna sprawa że wysyłanie a rozmowy i sukces to dwie różne sprawy ... Ale mam plan 3-5 wysłać w tygodniu ...
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 13:21   #1016
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Ja mam PCO Aczkolwiek u mnie z okresami była loteria Bo nie miałam przez jakiś czas za dobrych cykli i po przytyciu 5 kg zrobiły mi się prawie idealne przez 4 miesiące

milenka hmm. Mam specyficzną dietę związaną z PCO, więc niekoniecznie to co TY byś na moim miejscu zjadła jest lepsze dla mnie
A sałatka to chyba logiczne, że nie majonezowa. Taka, jak już kilka razy tu pisałam: sałata lodowa, ogórek, indyk, oliwa.
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 13:31   #1017
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Hej dziewczyny,
Ja rowniez obudzilam sie jak zombie. Niegdy nie mialam problemowze spaniem, ale jakos ostatnio zaczelam je miewac. A to przed pierwszym dyzorem w pracy po kilku dniach wolny zawsze sie denerwuje i nie spie do 4 rano ( a potem o 6 pobudka), a to jakas totalna ☠☠☠☠☠☠☠a mi w glowie utknie. Wczoraj wieczorem, probowalismy bookowac hotel na Amsterdam z TZ i puki co nic nie zabukowalismy i sie poklucilismy - coz za blachy powod do bezsennosci,normalnie zenada, no ale we lbie hotel siedzial i nie dawal spac do 5 rano! Wstalam o 12 i czuje sie wiadomo jak.

Ja tez nigdy nie zamienie ksiazek na eBooki. Staralam sie w imie ekologi - biedne drzewka itd., ale jakos nie moge.... Ja teraz czytam "Sprawiedliwosc owiec" - kryminalna powiesc filozoficzna. Powiem szczerze, ze pomimo super recenzji, mi jakos czyta sie ja bardzo powoli. W kolejce czeka kilka Johnattanow Carollow.

Dzis po pobudce wsunelam jabko i napilam sie egipskiej kawy z kardamonem ( bleaah! ) Zaraz przyrzadze sobie cos konkretnego do jedzenia.

Ja tez chyba dzis zaczne z Ewka. Jeszcze sie nie wykurowala, ale jutro juz do pracy, wiec za niedlugo wychodze na miasto poszperac w wyprzedazach, a potem troche pocwicze.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 14:16   #1018
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Ja tez wole mieć "prawdziwą" książke ;p tak samo nie lubie drukowanych ;p milenka, co masz za pieska? zabieracie go ze sobą do niemców? kiedy jedziecie? My tez coraz czesciej myslimy o wyjezdzie, ale na razie studia, mam tu i sklep ;/ A tez Joanna nie wiem co chce w zyciu robic ;( straszne to jest co nie ;/ zreszta studia w PL to raczej i tak sie nie przydadza... zreszta tu sie nic nie przydaje. Patrzac ilu ludzi z wykształceniem ma zenującą pracę...
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 14:36   #1019
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

JoannaXL
a mi pierwszy raz w życiu omlet wyszedł taki piękny jak jeszcze nie byłam na diecie to nie jadałam też jakoś zbyt często, ale zwykle jak smażyłam to się jajecznica robiła...bo składników brałam "na oko" a wczorajszy omlet bajlando mogłam fotę strzelić i wstawić ja robiłam tylko z szyneczką i smażyłam na dwóch łyżeczkach oleju rzepakowego. ale następnym razem jak będę robić, spróbuję usmażyć bez tłuszczu, bo na teflonie chyba się nic nie stanie?
A tak w ogóle to tłuszcze też są potrzebne na diecie, także nie strońmy od masełka i oleju Oczywiście w rozsądnych ilościach Ja np. z margaryny do pieczywa nie umiem zrezygnować, bo jedzenie suchego chleba z obkładem byłoby dla mnie najgorszą męczarnią. a z kolei, ja nigdy nie smarowałam grubo masłem czy margaryną, także nie miałam problemu z ograniczeniem tego mojego minimum do jeszcze większego minimum Także cieniuteńka warstwa margaryny u mnie na pieczywie zawsze jest.
A co do ćwiczeń...Naprawdę nie dawałaś rady z Mel B? To co ja mam powiedzieć, 113 kg żywego mięcha?
Dziś robię sobie dzień wolny, bo mnie wszystko boli i chyba się przeforsowałam.

A muszę Wam powiedzieć, że byłam dziś u rodzinki z mamą. Jak mnie kuzynka i ciocia zobaczyły to myślałam, że zemdleją... Widocznie jednak widać że schudłam, jak ktoś mnie długo nie widział Bo domownicy zapewne inaczej to widzą (tak jak i ja) bo widzą mnie na co dzień. Koleżanka ze szkoły, z którą się nie widziałam ładnych 9 miesięcy napisała mi wlaśnie, że widziała moje zdjęcia na fejsie i mnie nie poznała
Kurde, zaczynam czuć sie obco wśród swoich
Ale jest mi bardzo miło, że ktoś widzi, że się staram. I o daje mi jeszcze większą motywację
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 15:30   #1020
YennaSnape
Rozeznanie
 
Avatar YennaSnape
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 639
GG do YennaSnape
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Witam Was w nowym dniu Pogoda troszkę pokrzyżowała mi plany, bo nie mogę iść na nordick walking. Dietkowo super, ale o tym później. Zacznę od tego, że miałam masakre w pracy - pierwsza konfrontacja z rodzicem. Tylko mnie brzuch z nerwów rozbolał. Ej... w ogóle po wczorajszym spacerze znów gardło mnie boli ;/ eh, przez tę moją stonkę(tak nazywam moje kochane przedszkolaczki-szkodniczki[oczywiście z miłością]) nie mogę wyzdrowieć ;/ cały czas ktoś zasmarkany, kaszle na mnie, smarka i nie zatyka buzi... ale co tam - taki zawód, lubię go. Tak czy tak dały mi wycisk.

A co do diety, to pilnuje się elegancko - żadnych słodyczy, żadnych wyskoków. Czuje, że teraz to będzie coraz lepiej. W weeekned się zważę.

Jadłospis na dziś(na ukośnie zaznaczam co już zjadłam):
I.2,5 małych kromeczkek ciemnego chleba z serkiem topionym i szczypiorkiem.
II. Sok pomidorowy (cała butelka)
III. Pierś z indyka z wody z masą surówki z czerwonej kapusty i marchewki, pół kubeczka kompotu domowej roboty.

IV. Kapusta kwaszona z serdelkiem drobiowym na odrobinie oleju
V. Jogurt 0% wiśniowy 250 g
Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Jeszcze jedna dobra wiadomość - dopiero teraz do mnie dotarło że po raz pierwszy w życiu mam regularny cykl od dwóch miesięcy (tylko na tabletkach tak było; przez PCO miałam okres średnio raz na pół roku) ... Trudno tego nie powiazac z (mimo wszystko )zmianą diety i regularnym ruchem ... Ostatecznie schudłam juz połowę z tego co mi przykazał ginekolog (8-10 % wagi ciała jako min. Czyli nie do wiary ale chyba zadziałało - okres wrócił bez żadnej chemii .... A więc jesli któraś z was ma PCO - to jestem dowodem ze to chyba działa - trzeba chudnąć jedząc rozsądniej i ruszać się....
..
Ja mam PCO, ale moja dietetyczka to szaaaalona, ważę 84 kg, a kazała mi schudnąć 15-20 kg ;p Ale nie mam problemu z okresami.
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat:r oza: 26.04.2019


Edytowane przez YennaSnape
Czas edycji: 2013-01-08 o 15:33
YennaSnape jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.