2013-01-14, 18:43 | #1411 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
A no właśnie miałam spytać - możesz mi objaśnić o co kaman ze spalaniem mięśni? Bo przyznam, że pierwsze słyszę, żeby od długiego treningu mięśnie się spalały, zamiast budować. Czy chodzi o to, że spalanie przewyższa podaż kalorii i wtedy organizm czerpie z białek?
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2013-01-14, 18:55 | #1412 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja Ci powiem jak mi to pani dietetyk powiedziala... po 40 min organizm dopiero zaczyna spalac tluszcz, po godzinie mysli se "aha szkoda tluszczu bo jest bardziej wartosciowy, wiec spalmy to czego jest wiecej" no i chyba wtedy magicznie sie spalaja miesnie. Nie wiem co to za magia, ale ma działac, a ja ufam Pani Madzi
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
2013-01-14, 19:08 | #1413 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Kurcze.. ale to działa? Zauważyłaś coś? Masz badany skład ciała? Ciekawe.. Nie chciałabym spalić mięsa, bo kocham swoje mięso, to taki mój fetysz i dobrze byłoby wiedzieć ile czasu mam trenować, żeby NIE SPALIĆ mięśni...
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2013-01-14, 19:13 | #1414 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
A co do czasu Twoich ćwiczeń szacun ja bym pewnie po 30 min padła Cytat:
A co do faceta pewnie coś tam się jeszcze do niego tli... Ale nie patrz za siebie on układa sobie życie i Ty też nim się obejrzysz ułożysz swoje myślę, że uczucie pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie a przynajmniej ze mną tak było, że gdy szukałam to albo nic albo palanci a jak dałam sobie spokój pojawił się K. mało tego byłam tak zmęczona nieudanym poprzednim związkiem, że musiał się ostro starać Więc uśmiech na twarzy, proste plecy i piersi do przodu i pierwszy krok w nowe życie |
||
2013-01-14, 19:20 | #1415 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
A mama się położyła do łóżka, o lekarzu nic nie mówiła, ale jak powiedziałam że pojadę ją zapisać, to powiedziała, że pojedzie Strach w oczy zajrzał, a to wiesz co w człowieku siedzi Teraz w ogóle jakieś mutacje wirusów się tworzą A ja już jakiś czas nie szukam nikogo E tam, nieważne MECZ jest, a to ważniejsze! |
|
2013-01-14, 19:24 | #1416 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
i coś dla pizzożerców
|
2013-01-14, 20:18 | #1417 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
hahahaha two slices, dobre
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2013-01-14, 20:22 | #1418 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Pierwszy pizzożerca wątku docenia obrazek W ogóle nic mi nie mówcie o pizzy- gdzie bym nie szła to mijam pizza-stop z wyłożonymi pachnącymi kawałkami Na metrze, na trasie do lidelka w ulubionej galerii....nawet koło warzywniaka ... A na trasie do drugiego supermarketu mam kebaba...
milenka dziś był drugi skalpelek ... nie mam jakoś siły skakać z mel - zresztą efekty były takie sobie .. Mam wrażenie ze robiłam się nabita taka ... Niby były jakieś mieśnie ale otoczone tłuszczykiem i w ogóle ... A Ewa obiecuje raczej wysmuklenie i wydłużenie mięśni Zresztą jak mam trzymac jedzenie na wodzy to muszę troche zmniejszyc ćwiczenia a skalpel to 40 minut tylko Jestem pod wrażeniem bo nie wyobrażam sobiea nawet 60 minut orbiego ... Na weekend jade do domu więc mam plan popedałować na orbitreku - nastawiam się na dwa razy 20 minut a to i tak wydaje mi się dużo Dziś miałam: I Śn - Wasa z dżemem i serkiem 150 kcal Obiad - kasza, ryba ,warzywa 530 kcal Podwieczorek baton musli 110 kcal Kolacja - indyk z warzywami, grapefrut 350 kcal Wychodzi : 1140 ... Troche mało, za rzadko i w ogóle nie do końca to co trzeba i kiedy trzeba |
2013-01-14, 20:36 | #1419 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ---------- a ja dzisiaj kupiłam chyba z 5 kg. filetów z kurczaka na promocji jakoś szkoda bylo mi nie kupić. tym bardziej ze teraz dużo jem kuraka MATKO ZROBIŁAM KOLEJNY ZABIEG ROZGRZEWAJĄCY NA CELULITIS- JAK MNIE PIECZE MASAKRA
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013 cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013 cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg cel IV 65,64,63,62 |
|
2013-01-14, 21:02 | #1420 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak jak pisałam Niuni, ja na poczatku tez nie mogłam! zaczynałam od 30 min i stopniowo dodawałam Dziewczyny za 3 miesiace to Killer Ewki bedzie dla was pikus! super menu! tylko kcal malo... za malo! Cytat:
Dobra Laski K. spi, w koncu sie cos poucze!!!! Dobrej i spokojnej nocy!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
||||
2013-01-14, 21:12 | #1421 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Co do kurczaka, to ja jem b. mało mięsa - z różnych względów. A dzisiaj zahaczyłam o jeden z dwóch moich ulubionych targów, gdzie dają świeże mięso, a nie jakieś szaro pomarańczowe, śmierdzące kurze cycki jak w marcpolu koło mnie.. tam nigdy mięsa nie kupuję. Tak więc mam dostawę - cały kurczak i prawie kilo cyca indyczego, poporcjowane, pomrożone, nic tylko się teraz dietować A czym sobie robisz te zabiegi antycell? ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- acha - no i spowiadam się grzecznie - właśnie odbębniłam trening z gwiazdami, 2 moduły z 3, bo balans mnie nudzi. I nie wiem teraz co zrobić z tą cholerną kolacją, nie chciałam jeść przed treningiem, a przeciągnął mi się start (czekałam na siostrę, która miała dołączyć i w rezultacie się wyłamała ) jestem głodna, ale jeść o 22:12, gdy mam nadzieję przed północą zasnąć.. no nie wiem.
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
||
2013-01-14, 21:17 | #1422 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
już kiedyś o tym pisałam. kupiłam taką maść na nat, składnikach-kofeina, cynamon,pomarancze i gożdziki. owijasz się folią spożywczą i wskakujesz pod kocyk. mocno rozgrzewa. ale efekty są bardzo fajne
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013 cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013 cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg cel IV 65,64,63,62 |
2013-01-14, 21:30 | #1423 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
A racja racja, już kojarzę, sorki. Czasem mi się wszystkie mylicie, ale tylko w tych szczegółach, ogólny zarys tutejszych postaci mam stabilny
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2013-01-14, 21:36 | #1424 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja dzisiaj koło 1400 kcal zjadłam, bez grzeszków.
Furry Sue może zjedz coś małego, białkowego. Bo według mnie iść spać na całkiem pusty żołądek to chyba niezbyt dobrze. Ale się na tym nie znam więc do końca to nie wiem Idę spać zaraz, bo mnie głowa boli :/ Dobranoc
__________________
?
|
2013-01-14, 22:04 | #1425 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Beatka, krótko po zamieszczeniu tamtego postu zjadłam pół wieśniaka z pomidorem jestem pod wrażeniem własnej skromnej osoby, bo pierwszy raz w życiu udało mi się racjonalnie sobie przełożyć, że nie potrzebuję całego tak więc kalorycznie całość dziś - 1340, węgle 156, 40 min ćwiczeń, nie jest źle
Cuda, Panie! Dobrej nocy, kochane!
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2013-01-14, 22:43 | #1426 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Wracając do ojca Ogolnie... czasem trzeba się wygadać, chociaż na forum i poczuć się choć troszkę lepiej Obiadek wygląda apetycznie aż mi smaka zrobiłaś...szkoda że tak późno jest ---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ---------- Cytat:
Niunia dzień nie był może lekki, ale bardzo szybko mi zleciał więc wróciłam mniej zmęczona niż zwykle ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- Ogolnie jak zabronili ćwiczyć to trudno! To wszystko dla Twojego dobra Kochana Joasiu na rozmowie na pewno dasz sobie świetnie radę W razie czego przygotuj sobie na kartce kilka zdań, żebyś pewnie się poczuła jak o coś zapytają bo wiadomo stres robi swoje Sss7 Służące są rewelacyjne! Tak mi się film podobał, że książkę chcę też przeczytać. Z kolei Zła kobieta hmm lubię film z Cameron Diaz ale w tym się nie popisała. Można obejrzeć, ale film nie zostaje w pamięci. Ja wczoraj oglądałam "Teda" głupkowata komedia ale tego wczoraj mi było trzeba i "Hotel Marigold" bardzo ciepły, życiowy, na pewno nie efekciarski ale długo będę o nim pamiętać ---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ---------- Kwiatuszku Ja dzisiaj miałam 1300kcal a wczoraj 1700kcal razem z paluszkami rybnymi więc nie jest tak łatwo zjeść chociaż 1500kcal samych zdrowych rzeczy Ja dzisiaj tylko nieznacznie przekroczyłam węglę i prawie dość białka było więc dzień zaliczam do udanych chociaż nic nie poćwiczyłam bo za porządki w szafie się wzięłam przed pracą No nic Kochane idę zaraz spać bo jutro wcześnie trzeba wstać
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc) "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" Edytowane przez CARLA_23 Czas edycji: 2013-01-14 o 22:46 |
||||
2013-01-14, 22:54 | #1427 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dziewczyny, ja sie poklucilam z TZ i skonczylo sie na nerwowym wygrzebywaniu z lodowki CZEGOKOLWIEK. SKonczylo sie tak, ze po porcji paluszkow rybnych o 22, zaczelam smarzyc tofu z cebula i papryka w sosie sojowo ostrygowym, ktore wlasnie zjadlam czyli prawie o 23. Dla coponiektorych nie ma juz nadzieji...
Carla, nie widzialam Teda. TZ byl na tym w kinie i mowil, ze choc glupkowaty to smieszny. Hotel Marigold widzialam w kinie i rowniez bardzo bardzo mi sie podobal. Ta "Zla kobieta" to nie wina Cameron. Ten film byl sam w sobie poprostu do dupy. Jak bedziesz cos fajnego ogladala to daj znac, ja jestem filmomaniaczka, wiec chetnie obejrze polecone filmy.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg |
2013-01-15, 04:33 | #1428 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hotelem Mrigold byłam zachwycona (w duzej mierze dlatego że nie miałam super oczekiwań wobec tego filmu) ale Teda nie zdzierżyłam ... Może trzeba podejsć do tego ponownie
Ostatnio byłam na Gambicie -i podobał mi się .... Dziś jest 78,2 czyli poweekendowo wskoczyłam na czerwone... Tak to ze mną jest - krok do przodu, pół do tyłu Wczoraj był dzień bez wpadek - zobaczymy czy dziś sie uda... Dla mnie każdy dzień/godzina to walka ... Więc SS7 nie łam się nie jesteś sama - a jak się wściekam to też pożeram wszystko tylko na ogół bez smażenia Jak widać nie moge spać ... |
2013-01-15, 05:29 | #1429 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
joanna, sss7 świetnie was rozumiem ja też jak się wscieknę to potrafię pół lodowki wyżreć w prost zazdroszczę ludziom ktorzy w stresie bądz w nerwach nie mogą nic do ust włożyć............bo ja wręcz przeciwnie -wymiatam wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!
ps. dlatego postanowiłam dbać o "higienę swojego umyslu i się mniej denerwować" ha ha ha wiem że to się tak fajnie pisze.......gorzej w życiu ---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:17 ---------- a jak już piszecie o filmach toja lubię sobie na nich pobeczeć i tak do tych fajnych do beczenie mogę zaliczyć "ps. kocham cię' , ' thear john" ".hati- psia opowieść"- matko jak ja na nim beczałam- już dawno nie byłam tak opuchnięta bardzo fajny też jest film 21 - o grupie studentów którzy opracowują metodę jak rozbijać kasyna. no ale to nie są nowości
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013 cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013 cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg cel IV 65,64,63,62 |
2013-01-15, 07:50 | #1430 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hej!
Ja już po śniadaniu - grahamka z szynką. Na drugie będzie serek wiejski i jakiś owoc pewnie. Co do filmów, to może jestem dziwna, ale uwielbiam animowane , ostatnio byłam w kinie na "strażnicy marzeń". A jednym z moich ulubionych jest "jak wytresować smoka". Z innych filmów, to uwielbiam filmy Marvela - Iron Man, Avengers itd., ogólnie o superbohaterach. No i komedie romantyczne oczywiście. Ale nie mogę oglądać jakichś smutnych filmów, bo od razu mi łzy do oczu ciekną a ja nie lubię płakać, szczególnie jak oglądam z kimś innym
__________________
?
|
2013-01-15, 08:12 | #1431 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Juz zjadłam sniadanko, zaraz ide do kuchni gotowac... pomidoroweczka dzis i rybka na parze... dla K. nalesniki ze szpinakiem i feta Na sniadanko dzis byla kromka z maselkiem i dzemem + słonecznik+ jabuszko dzis Ewa skalpel zrobie a za 2 dni killera
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW Edytowane przez miiilenka Czas edycji: 2013-01-15 o 08:13 |
|
2013-01-15, 08:19 | #1432 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Tak się wczoraj podnieciłam tym kurczakiem i indykiem świeżutkim, że indyka - owszem, tak jak pisałam - poporcjowałam i zamroziłam, a kurczak został.. leżał sobie całą noc na podłodze, w cieplutkiej kuchni.. ale właśnie się piecze, oprószony papryką i tymiankiem pysznie!
Tak sobie patrzę, co piszecie o filmach i dochodzę do wniosku, że ja jednak jestem totalnie niefilmowa.. oglądam średnio jeden na parę miesięcy :/ lubię je, ale jakoś tak wychodzi... chociaż jest to dobra opcja do ćwiczeń, bo nie lubię po prostu leżeć i oglądać, muszę coś robić. Z kinem też średnio, choć w sobotę byłam z dzieckiem na "Dino mamie", bo męczył mnie od paru miesięcy, żeby pójść... Właśnie - Beata - czy "Strażnicy marzeń" nadają się dla 7-latka? Bo obczailiśmy plakat w kinie i pani w okienku nam nie bardzo mogła powiedzieć, czy to ma jakieś ograniczenia ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ---------- Z tego, co pamiętam, to normą jest kilkanaście procent. 4-5 to mają ci, co są totalnie wysuszeni, tak, że widać żyły i wiązki mięśni ja mam pewnie koło 25%.. rok temu miałam badanie i wyszło chyba 27% a potem wsiadłam na rower i zsiadłam dopiero zimą, więc liczę na to, że na miejsce paru procent tłuszczu wskoczyło mięsko
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2013-01-15, 08:33 | #1433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hejka
U mnie niestety 400g przybylo ;( ale nic dziwnego po tym jak sie nie trzymałam diety przez 3 dni ;/ ALe dzisiaj sie tego pozbede. Musze wrócić na dobre tory... Tez mam tyle nauki, total mi sie nie chce ;/ Jeszcze 3 egzaminy do konca... Joanna, tak jak mi przybylo Ci 400g, ale dzis bedziemy sie pilnowac to jutro tego nie bedzie Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-01-15 o 08:36 |
2013-01-15, 09:08 | #1434 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cześć dziewczynki co ile dni sie ważycie ??
A jak to jest z węglowodanami ?? jakis ogranicznik przez dzień??? a jaką pijecie wode kranówe czy jaką butelkową ?? ---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ---------- Cytat:
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5...... Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej 69,5...65,5 1 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 79.7 2 cel: 75kg... osiągnięty 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
2013-01-15, 09:16 | #1435 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Niby wazymy sie co piatek, ale ja mam zakaz na tydzien wchodzic na wage anuszka glowa do gory! moze to woda! pilnujemy sie dziewczynki, pilnujemy! 3 razy myslimy znim cos do ust wlozmy!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
2013-01-15, 09:16 | #1436 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Właśnie zrobiłam skalpel , nogi mam teraz jak z waty, bo dawno nie ćwiczyłam. Zaraz wskoczę pod prysznic a potem do książek.
__________________
?
|
|
2013-01-15, 09:52 | #1437 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Witajcie
Zważyłam sie dziś... co prawda na innnej wadze (co ciekawe na swojej, wczesniej sie na niej nie wazylam, zawsze wazylam sie na wspollokatorki -juz od 3 lat) i zobaczyłam 0,9 kg wiecej niż w ważyłam w sobotę A podobno ona wskazuje tak samo jak ta druga... Wiem, że to pewnie wina tej głupiej wagi, jutro zważę sie na tej co zawsze, ale mnie to podłamało... nie powiem. Bo się męczyłam cały weekend, pilnowałam się... odechciało mi się wszystiego sagapao, ja sie waze co tydzien mniej wiecej A wodę to pije butelkowa, niestety nie zawsze udaje mi sie wypic tyle co powinnam moje menu na dzis: sn: kawa, jogurt naturalny + musli 2sn: jajecznica z wedlina o: Kotlet z kurczaka + 2 małe ziemniai + marchewka k: nie mam poi co pomyslu |
2013-01-15, 10:09 | #1438 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Mam tu takie małe motywujące zdjęcie
A z tą wodą, to ja piję jedynie butelkową. Z kranu nigdy nie piję, no chyba że przegotowaną, nie ufam kranówie
__________________
?
|
2013-01-15, 10:22 | #1439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cześć dziewczęta
Pojechałam dziś po 7 zarejestrować mamę do lekarza i w kolejce do rejestracji spędziłam 45 minut Choroby nie dają za wygraną! Ja się nie dam Do obiadku wycisnę sobie sok z dwóch cytryn - szklanka będzie. A na obiadek będę mieć znowu ryż biały, ale do tego tym razem warzywa Mama robi grochówkę CARLA jakiś czas nie brałam osłonowych, miałam jakieś 3 tygodnie przerwy, ale teraz mam Nolpazę. Dobrze, że jest ich tam dużo, bo ostatnio kupowałam Ortanol i tylko 14 tabletek tam było i dość drogie (bez recepty kupowałam). Leczenie farmakologiczne to prawdopodobnie będzie ostatnia tura, bo pani doktor nie kazała tych leków co zapisała brać dłużej niż 14 dni, czyli będę miała tydzień przerwy przed kolejną wizytą u niej. Mnie nic nie boli właśnie, tyle że jeszcze mnie trochę w stopie mrowi, no i kuśtykam. Jak uda się dysk nastawić choć trochę, to na pewno się polepszy A rwy kulszowej mam już końcówkę, teraz objawowa walka z tą dyskopatią. Gdyby nie dyskopatia, to pewnie by rwy nie było Dziś skromnie u mnie z jedzeniem, bo coś nie mam ochoty Na śniadanko kromka razowca z chudą szynką wieprzową, ogórkiem, pomidorem i kiełkami oraz zielona herbata, a na drugie śniadanie jogurt naturalny z otrębami owsianymi. Podwieczorek pewnie przepadnie, bo jadę na rehabilitację i trochę czasu mi tam schodzi. A jak wracam to już prawie pora kolacji, także się wstrzymuję i czekam na odpowiednią porę |
2013-01-15, 11:35 | #1440 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Nie opuszczaj posiłku! jesli tylko mozesz zjedz! to, ze opuscisz posiłek wcale nie wyjdzie ci na dobre Dobrze, ze mama dala sie zarejestrowac u lekarza! Ja od listopada jak bylam ciezko chora to teraz nic. lekarka mówiła, ze w najgorszym wypadku brac antybiotyk, ale tez leczyc sie acerolami. Podobo sa takie super - nie wiemnie stosowałam. Niech sie pani farmaceutka nasz kochana wypowie w tym temacie, prosze. Jestem baaaaardzo ciekawa
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:25.