Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-22, 15:56   #1771
Beatagr3
Zadomowienie
 
Avatar Beatagr3
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Beata gr tu masz linka do darmowego kursu dla całkiem poczatkujących
http://www.dw.de/nauka-niemieckiego/...mu-a1/s-100220
Po polsku nawet ... znam wersje ang-nm i była bardzo dobrze zrobiona ....w ogóle polecam deutsche welle - wszystkie materiały są dobrze oznaczone jeśli chodzi o poziom (niveustufe)
:
Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
Ja sie ucze slowek z programu profesor klaus, a takze znalazlam gdzies w necie strone z 1000 najczesciej uzywanych slow. Co do gramatyki ucze sie sama, K. mi tlumaczy czasami. Ale gadalam ze znajomymi i mowia mi SŁÓWKA nie ucz sie gramatyki, tam sie nauczysz. Ale ja jestem ja, nie bylabym soba i musze znac gramatyke, chodziazby mnie zazynali My tez planujemy wyjazd na stale
Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Beatko Ja ostatnio naszukałam się kursu z angielskiego i wybrałam po raz kolejny SuperMemo tylko tym razem na Androida bo nie zawsze mam laptopa ze sobą a tak tylko aplikację odpalam i mam do lekcji dostęp wszędzie. Możesz też wypróbować wersję demo na tej platformie zanim zdecydujesz się kupić co też jest fajną opcją myślę
Dziękuję za rady, później to obczaję i zdecyduję co dla mnie najlepsze.

mon_cheri witamy!
__________________
?
Beatagr3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 16:24   #1772
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Na moim talerzu były dwa niewielkie ziemniaki , filet rybny z piekarnika, 150g kapusty kiszonej gotowanej ... wyszło 250 kcal oficjalnie przepraszam się z ziemniakami ....

Dziś grzeczny dzień Tylko kawy za dużo - ale od jutra przestawiam się z wygodnej i niezdrowej rozpuszczalnej na prawdziwą z ekspresu
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 16:44   #1773
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Na moim talerzu były dwa niewielkie ziemniaki , filet rybny z piekarnika, 150g kapusty kiszonej gotowanej ... wyszło 250 kcal oficjalnie przepraszam się z ziemniakami ....
Pyszny obiad! Ja uwielbiam kapuste kiszona do rybki! jeju! ahhh zrobilabym jutro ale mam jeszcze makaron wiec bedzie ze szpinakiem Ja tez jem ziemniaki, wprawdzie nieduzo, ale doceniam teraz ich slodki smak

kwiatuszku super menu

Carla ja bym batdzo chciala nawet na nocki chodzic, byle pracowac odbija mi juz od siedzenia w domu. Jutro zrobie barszcz ukrainski dla K. i spadam na dlugi specer w sniegu z moja Sheila

mon cheri nie odrzucaj calkiem wegli, one tez sa potrzebne poprostu zmniejszaj stopniowo kalorycznosc posilkow, no i chodziaz zamien ten majonez na dietetyczny

Nie to ze sie czepiam czy cos, ale czasami sie zastanawiam tak jak np. mon cheri pisze, ze z majonezu nie zrezygnuje. U mnie w domu zadko kiedy kupywalo sie majonez, na swieta do salatki i od dzwonu do jajek. Tak ogolnie nie uzywalismy majonezu. To samo ze smietana... zadko kiedy, czasami do plackow ziemniaczanych... Kurde ja chyba pojac tego nie moge, tak jak dzisiejszego zurku tescia - Zurek ze smazona kielbaska do tego ziemniaki utluczone z przesmazona cebulka...i to wszystko smazone na SMALCU! Jest jeszcze wersja ze smazonym boczkiem! Jak ja sie wprowdzilam to dopiero olej zaczelam kupywac. Nawet nalesniki tesciowa na smalcu smazy... Jednym slowem masakra, moj mozg tego nie pojmuje
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:01   #1774
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Milenka ja też z lekka wariuje w domku Widać po tym ile na wizażu siedze

No właśnie kiszona do rybki jest super - ale taka surowa a nie podejrzany produkt na ciepło ... obawiam sie że witaminę c w tym też wybili ... no na przyszłość bedę etykiety czytać

A ja przed dietą też nie jadłam prawie majonezu - a teraz jem bo za mną chodzi do sosu czosnkowego trochę i do jaj na twardo ... zjadam z łyżeczkę na dwa dni pewnie może to kwestia zapotrzebowania na tłuszcze albo co ...

Oczywiście jem dietetyczny - 100 g 104 kcal więc więcej niż przyzwoicie (4,9 %tłuszczu) nie ukrywam nie smakuje jak mój ulubiony (notabene używany w domu) majonez dekoracyjny winiary ... który ma 703 kcal na 100 g ... czyli łyżka blisko 200 ...

Tak apropo rodziców - moja mama daje do sałatki prawie pół słoika do tego łyżke jogurtu i twierdz że jest dietetycznie bo sałatka

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Dodam przykładowa sałatka z urodzin składa się z ryżu, piersi z kurczaka wędzonej , żółtego sera, ananasa z puszki i rodzynek ... no i majonezu - ładna bomba nie ?
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:09   #1775
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
Pyszny obiad! Ja uwielbiam kapuste kiszona do rybki! jeju! ahhh zrobilabym jutro ale mam jeszcze makaron wiec bedzie ze szpinakiem Ja tez jem ziemniaki, wprawdzie nieduzo, ale doceniam teraz ich slodki smak

kwiatuszku super menu

Carla ja bym batdzo chciala nawet na nocki chodzic, byle pracowac odbija mi juz od siedzenia w domu. Jutro zrobie barszcz ukrainski dla K. i spadam na dlugi specer w sniegu z moja Sheila

mon cheri nie odrzucaj calkiem wegli, one tez sa potrzebne poprostu zmniejszaj stopniowo kalorycznosc posilkow, no i chodziaz zamien ten majonez na dietetyczny

Nie to ze sie czepiam czy cos, ale czasami sie zastanawiam tak jak np. mon cheri pisze, ze z majonezu nie zrezygnuje. U mnie w domu zadko kiedy kupywalo sie majonez, na swieta do salatki i od dzwonu do jajek. Tak ogolnie nie uzywalismy majonezu. To samo ze smietana... zadko kiedy, czasami do plackow ziemniaczanych... Kurde ja chyba pojac tego nie moge, tak jak dzisiejszego zurku tescia - Zurek ze smazona kielbaska do tego ziemniaki utluczone z przesmazona cebulka...i to wszystko smazone na SMALCU! Jest jeszcze wersja ze smazonym boczkiem! Jak ja sie wprowdzilam to dopiero olej zaczelam kupywac. Nawet nalesniki tesciowa na smalcu smazy... Jednym slowem masakra, moj mozg tego nie pojmuje
30 min orbiego zrobioneNie chcę się chwalić żeby nie zapeszyć, ale jak do tej pory to cztery dni tylko nie ćwiczyłam Uważam, że to nie lada wyczyn dla takiego lenia jak ja
U mnie jutro będą kotlety w panierce otrębowej wg przepisu od Kwiatuszka
Z tą pracą rozumiem Cię doskonale, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia, ale ja w obecnej chwili jestem tak zmęczona że chętnie posiedziałabym pół roku w domu Od maja urlopu nie miałam i głowa po prostu już mi nie działa od przemęczenia tak jak powinna
Ja nic nie mam do nocek jak po miałabym dzień wolny a muszę do 14 zostać i na dodatek w pełnym skupieniu bo pomylić się nie mogę przy wydawaniu
Rozumiem mon_cheri bo ja jajka bez majonezu też nie zjemI to jednej jedynej firmy ( na W) bo inne nie są już takie smaczne...
Ale jak mówisz nawyki żywieniowe wynosi się z domu i dlatego nic tak nie smakuje jak u mamy
Z tym smalcem to tak na poważnie? I nie ma co się dziwić, że tyle ludzi choruje na miażdżycę

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

No nic koniec odpoczynku trzeba się wziąć za jutrzejszy obiadek, żeby po pracy tylko podgrzać i heja Do juterka............ jak dożyje.......
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"

Edytowane przez CARLA_23
Czas edycji: 2013-01-22 o 17:04
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:26   #1776
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
U mnie w kotłowni smierdzi xD a gdzie jest niunia? nie odchudza się juz?
Jestem, jestem tak łatwo się mnie nie pozbędziecie ostatnio dużo podczytywałam, bo dieta przy tych oskrzelach mi nie szła. Ale dziś już mogę napisać co zjadłam, bo w końcu jadłam i pamiętam co zjadłam

Cytat:
Napisane przez mon_cheri Pokaż wiadomość
dziękuję za miłe przyjęcie Dziewczyny!
coś o mnie - MŻ inspirowane dietą 17 dniową.
Czyli pierwsze 17 dni bez węgli, ale za to z białkiem, warzywami, owocami, oliwą. A potem stopniowo wprowadzane węgle. Ale nie trzymam się w 100% bo np. jajka bez majonezu nie zjem

Mój cel to normalne BMI, czyli 69 kg. A potem może jeszcze kilka kilogramów. Za sobą mam miliard diet.. niestety.

Moje dzisiejsze menu:
-2 jajka z kapką majonezu
-pomarańcza
-koktajl z mrożonych malin z kefirem
-rosół z solidnym kawałem cyca z kurczaka i marchewką
i na wieczór planuję wędzoną makrelę



muszę swojego też odkopać, bo narazie służy jako wieszak
Witaj

Ja powoli powracam jeszcze nie ćwiczę, bo mam nadal zabójczy kaszel od którego plecy mnie bolą

Posiłki dziś wyglądały tak:
I musli z mlekiem, otrębami i suszoną żurawiną
II kawałek placka (tak wiem, że to nie dobrze )
III sałatka z piersi kurczaka, pomidora, cebuli, marchewki, ogórka z sosem czosnkowym robionym z jogurtu
IV jabłko i jogurt

A jutro zjem owsiankę zrobiłyście mi apetyt

Wiecie może jak obudzić umysł do nauki mam w niedziele egzamin a mój mózg nic nie chce zapamiętać siedzę pół dnia i czytam, i przepisuję, jakieś wykresy robię a i tak nic nie pamiętam po tej chorobie nie mogę się zebrać
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:32   #1777
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Apropo wsparcia TŻ-tów i cieżkiego losu kobiet na diecie M. mnie właśnie próbował wyciągnac na obiad urodzinowy znajomego ... do restauracji oczywiście... Ale teoretycznie to mnie wspiera ... Fakt jak powiedziałam że ma iśc sam bo ja się odchudzam (a w ogóle co to zapraszanie w dzień wyjścia?) to powiedział że zostanie ... Albo kocha albo się boi
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 17:33   #1778
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Wasze kciuki nie pomogły. Zrobiłam się na bóstwo, pojechałam, czekam. Nie przyjechał. Wysłał smsa, że jednak się rozmyślił.

Tyle.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:34   #1779
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

milenka ja ogólnie nie rozumiem stwierdzeń "Nie jestem w stanie zrezygnować", bo da się zrezygnować ze wszystkiego Wystarczy mieć odpowiednią motywację
A ten wzorzec z domu to trochę też wymówka.. Bo u mnie w domu nie używało się innej śmietany niż 18%, do mizerii, do sałatek, jogurt naturalny to było coś "postnego" i nie wypadało tego podawać na stole Tak samo chleb - u mnie nie było razowego Dopiero ze 2 lata temu się to zmieniło. Ja mimo wszystko staram się nie wpychać w siebie zbędnych kalorii, tam gdzie nawet ich nie poczuję. Bo czy jest wielka różnica w smaku między śmietaną a jogurtem? I to i to trzeba doprawić.
Majonezu light czasami używam, ale to głównie do sosu czosnkowego Robię go mniej więcej tak że na szklankę jogurtu daję łyżkę tego majonezu i czosnek i zioła, więc wiele go nie jest, ale smak poprawia Ale staram się go unikać. Czasami jak wiem, że przez cały dzień nie zjem za wiele tłuszczu to dam go gdzieś na kanapkę żeby wyrównać bilans.

ogolnie strasznie mi przykro Kurczę, okropna sytuacja, ale dobrze że nic z tego nie wyszło, bo facet który tak wystawia dziewczynę jest a nie facet
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do

Edytowane przez mariamarysienka
Czas edycji: 2013-01-22 o 17:35
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:37   #1780
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
Nie to ze sie czepiam czy cos, ale czasami sie zastanawiam tak jak np. mon cheri pisze, ze z majonezu nie zrezygnuje. U mnie w domu zadko kiedy kupywalo sie majonez, na swieta do salatki i od dzwonu do jajek. Tak ogolnie nie uzywalismy majonezu. To samo ze smietana... zadko kiedy, czasami do plackow ziemniaczanych... Kurde ja chyba pojac tego nie moge, tak jak dzisiejszego zurku tescia - Zurek ze smazona kielbaska do tego ziemniaki utluczone z przesmazona cebulka...i to wszystko smazone na SMALCU! Jest jeszcze wersja ze smazonym boczkiem! Jak ja sie wprowdzilam to dopiero olej zaczelam kupywac. Nawet nalesniki tesciowa na smalcu smazy... Jednym slowem masakra, moj mozg tego nie pojmuje
Masakra z tym smalcem ja jem tylko pierś z kurczaka, ewentualnie z indyka i żadnych innych mięs i wyrobów tego typu a moja genialna mama nawet do gotowanej kapusty daje smalec, bo jej lepiej smakuje efekt jest taki, że na obiad jest np. kapusta ze smalcem i kluski smażone na masie oleju lub smalcu i za nic w świecie się jej nie przetłumaczy, że nie dość, że nie zdrowe to jeszcze nie smaczne.... Dlatego mam problem z regularnością i planowaniem jedzenia - produktów zdrowych w domu jest mało więc jadłam gdy było coś w lodówce, jak nie to nie a o planowaniu mogłam zapomnieć więc później w ruch szły zupki z paczki itp. Teraz to się mści chodź sama kupuje zdrowe produkty to nie potrafię ich łączyć albo o nich zapominam. Dziewczyny piszecie, że najlepiej smakuje kuchnia mamy u mnie zdecydowanie tak nie jest.
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:39   #1781
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Mnie już się odechciało wszystkiego. Jak humor mi poprawił fizjoterapeuta, tak teraz mam znowu do bani. Na pocieszenie kupiłam sobie Activię do picia Chciałam ciastko, ale wybrałam jednak mniejsze zło, a przy okazji może podziała na moje jelita.

Ech, a potem się ludzie dziwią, czemu chcę być sama...
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 17:40   #1782
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie

ale lepiej wiedzieć od razu co to za facet
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:41   #1783
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie przykro mi ale trzeba próbować nie zniechęcaj się przez tego jednego palanta. Debil widocznie nie jest nic wart jak można tak wystawić kobietę
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:50   #1784
Beatagr3
Zadomowienie
 
Avatar Beatagr3
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie dupek, rozumiem zrezygnować wcześniej, ale tak wystawić kobiete to przegięcie. Przykro mi, że nie wyszło
__________________
?
Beatagr3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 17:53   #1785
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

W zasadzie nie zależało mi aż tak na tym spotkaniu, ale sam fakt, że ja się przygotowałam, pojechałam w umówione miejsce i czekałam...Jak idiotka. Mógł chociaż zadzwonić godzinę wcześniej, że nie przyjedzie i już. A ja się odstawiłam i czekałam jak Penelopa. Taki problem to był dla niego, żeby ustrzec mnie przed bezsensownym czekaniem na niego? Ja pierdzielę...
Faceci nie przestają mnie zadziwiać.
Potem dzwonił jeszcze i się tłumaczył, że nie wie czy auto odpali, bo zimno i że ślisko i w ogóle jakaś masakra. Wściekła byłam, to napyskowałam trochę... To mi napisał niedawno sms, że przegięłam (bo powiedziałam okropnym tonem "rób co chcesz") i dopiero jak mu przejdzie to się do mnie odezwie
Zostawię sobie tego smsa, może jak będę miała gorszy dzień to sobie przeczytam i od razu będzie mi lepiej.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:00   #1786
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)


Nie dość, ze to on zawalił, to Ty masz czekać aż mu "przejdzie"?!
Szkoda czasu na takiego i dobrze że się szybko okazało.
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:01   #1787
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
W zasadzie nie zależało mi aż tak na tym spotkaniu, ale sam fakt, że ja się przygotowałam, pojechałam w umówione miejsce i czekałam...Jak idiotka. Mógł chociaż zadzwonić godzinę wcześniej, że nie przyjedzie i już. A ja się odstawiłam i czekałam jak Penelopa. Taki problem to był dla niego, żeby ustrzec mnie przed bezsensownym czekaniem na niego? Ja pierdzielę...
Faceci nie przestają mnie zadziwiać.
Potem dzwonił jeszcze i się tłumaczył, że nie wie czy auto odpali, bo zimno i że ślisko i w ogóle jakaś masakra. Wściekła byłam, to napyskowałam trochę... To mi napisał niedawno sms, że przegięłam (bo powiedziałam okropnym tonem "rób co chcesz") i dopiero jak mu przejdzie to się do mnie odezwie
Zostawię sobie tego smsa, może jak będę miała gorszy dzień to sobie przeczytam i od razu będzie mi lepiej.
O matko facet z tupetem jak nic ależ go uraziłaś biedulek normalnie...
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:05   #1788
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Apropo wsparcia TŻ-tów i cieżkiego losu kobiet na diecie M. mnie właśnie próbował wyciągnac na obiad urodzinowy znajomego ... do restauracji oczywiście... Ale teoretycznie to mnie wspiera ... Fakt jak powiedziałam że ma iśc sam bo ja się odchudzam (a w ogóle co to zapraszanie w dzień wyjścia?) to powiedział że zostanie ... Albo kocha albo się boi
Kocha, kocha i chce mieć piękną zone
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Wasze kciuki nie pomogły. Zrobiłam się na bóstwo, pojechałam, czekam. Nie przyjechał. Wysłał smsa, że jednak się rozmyślił.

Tyle.
Burak.tyle.
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
W zasadzie nie zależało mi aż tak na tym spotkaniu, ale sam fakt, że ja się przygotowałam, pojechałam w umówione miejsce i czekałam...Jak idiotka. Mógł chociaż zadzwonić godzinę wcześniej, że nie przyjedzie i już. A ja się odstawiłam i czekałam jak Penelopa. Taki problem to był dla niego, żeby ustrzec mnie przed bezsensownym czekaniem na niego? Ja pierdzielę...
Faceci nie przestają mnie zadziwiać.
Potem dzwonił jeszcze i się tłumaczył, że nie wie czy auto odpali, bo zimno i że ślisko i w ogóle jakaś masakra. Wściekła byłam, to napyskowałam trochę... To mi napisał niedawno sms, że przegięłam (bo powiedziałam okropnym tonem "rób co chcesz") i dopiero jak mu przejdzie to się do mnie odezwie
Zostawię sobie tego smsa, może jak będę miała gorszy dzień to sobie przeczytam i od razu będzie mi lepiej.
potwierdzam. burak.

U mnie w domu moja mam gotuje lekko. Mieszka ponad 20 lat we wloszech i powiem wam, ze jak przyjezdza i gotuje to na oliwie z oliwek, lekkie salaty robi, kupa warzyw na talerzu. Lubi tez zjesc golabka czy kawalek miesa porzadnego, ale najlepiej lubi mieso kurczaka gotowane. Moja babcia lat przeszlo 74 smazy na oliwie z oliwek, je chude wedliny, zadko kiedy je tlusto. Ostatnio jak bylam jadlam ciemny chleb, tez jej posmakowal i kupuje od czasu do czasu. Odkad zamieszkalam u K. to tak przytylam, no ale co sie dziwic... oni gotuja tak z pokolenia na pokolenie i przyklady mozna mnozyc! Kapusta zasmazana, karkowka, sosy maczne, zupy KONIECZNIE ze smietana. Pamietam jak bylo z tymi zupami, jak gotowalam obiad to bylo oburzenie, ze bez smietany. Wtedy ja powiedzialam, ze jak komus nie pasuje niech sobie doleje smietany na talerzu, albo sam gotuje. No i kiedys jak mieszkala jeszcze z nami siostra K. z mezem to co dzien smazone kielbasy, boczki, makarony na kolacje. ja tego nie jadlam, ale patrzec nie moglam. Obecnie siostra K. tez wyladowala u dietetyczki, ale jakos dieta jej nie idzie. No i tutaj maja manie, ze wszystko musi byc kwasne. ale nie wiem czemu zupy maja byc kwasne, sosy... a ja lubie slodkie od warzyw zupki, dlatego wszyscy mowia, ze robie najlepsze w domu
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:11   #1789
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość

Nie dość, ze to on zawalił, to Ty masz czekać aż mu "przejdzie"?!
Szkoda czasu na takiego i dobrze że się szybko okazało.
Nie zamierzam czekać
Dobra, wróćmy do normalnych tematów
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 18:14   #1790
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Ech, nie znoszę takiego "musi być śmietana", "koniecznie na smalcu", "bezwarunkowo smażone", "do każdego dania sos, albo chociaż tłuszcz bo inaczej postne" I to najgorsze jak takie okropne nawyki są wpojone głęboko w całą rodzinę, wtedy rodzice grubi, dzieci grube, jeszcze potem wciągają w to swoje żony i mężów
Mama mojego tż ma takie zboczenie, że do ziemniaków zawsze musi być masło w środku To jest strasznie bez sensu, bo tego masła prawie nie czuć, a daje go naprawdę sporo, więc kaloryczność wzrasta dwukrotnie. Dobrze że tż marzy o tym, żeby u nas w domu był parowar i wszystko na parze, brak ziemniaków tylko zamiast tego ryż albo kasza
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:21   #1791
mon_cheri
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 61
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez miiilenka Pokaż wiadomość
mon cheri nie odrzucaj calkiem wegli, one tez sa potrzebne poprostu zmniejszaj stopniowo kalorycznosc posilkow, no i chodziaz zamien ten majonez na dietetyczny

Nie to ze sie czepiam czy cos, ale czasami sie zastanawiam tak jak np. mon cheri pisze, ze z majonezu nie zrezygnuje. U mnie w domu zadko kiedy kupywalo sie majonez, na swieta do salatki i od dzwonu do jajek. Tak ogolnie nie uzywalismy majonezu. To samo ze smietana... zadko kiedy, czasami do plackow ziemniaczanych... Kurde ja chyba pojac tego nie moge, tak jak dzisiejszego zurku tescia - Zurek ze smazona kielbaska do tego ziemniaki utluczone z przesmazona cebulka...i to wszystko smazone na SMALCU! Jest jeszcze wersja ze smazonym boczkiem! Jak ja sie wprowdzilam to dopiero olej zaczelam kupywac. Nawet nalesniki tesciowa na smalcu smazy... Jednym slowem masakra, moj mozg tego nie pojmuje
Węgle odrzucam tylko na początku, za kilkanaście dni do nich wracam. Zresztą byłam kiedyś na dukanie kilka miesięcy i nie jadłam nic węglowodanowego. Nawet owoca nie można było. Więc teraz jest mi ok

co do smalcu - no jest tak, że nawyki wynosi się z domu. U mnie jest średnio ze zdrowym jedzeniem:P. Kapusta gotowana - obowiązkowo ze smalcem. Chleb ze smalcem na kolacje. Smażenie na maśle, mięsa w panierkach. Tłuste sosy... I niestety ja to uwielbiam Mogłabym zrezygnować ze słodyczy, gorzej jest mi zrezygnować za takim tłustym żarciem właśnie, bo uwielbiam. Ale na codzień we własnym mieszkaniu tak nie gotuję. Używam oliwy z oliwek, mięsa bez panierek... sporo warzyw. A i tak mam nadwagę
Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
A ja przed dietą też nie jadłam prawie majonezu - a teraz jem bo za mną chodzi do sosu czosnkowego trochę i do jaj na twardo ... zjadam z łyżeczkę na dwa dni pewnie może to kwestia zapotrzebowania na tłuszcze albo co ...

Oczywiście jem dietetyczny - 100 g 104 kcal więc więcej niż przyzwoicie (4,9 %tłuszczu) nie ukrywam nie smakuje jak mój ulubiony (notabene używany w domu) majonez dekoracyjny winiary ... który ma 703 kcal na 100 g ... czyli łyżka blisko 200 ...
Jeśli chodzi o majonez... Nie lubię dietetycznego, wolałabym w ogóle:P a chodzi o to, że na diecie jem dużo jajek. Częściej w postaci jajecznicy na łyżeczce oliwy, ale czasem w jajkach na miękko/twardo. I wtedy bez majonezu, no nie przełknę. Niestety. Na szczęście rano wszystko się szybko trawi i najmniej odkłada, gorzej jakbym się napchała na wieczór
Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Rozumiem mon_cheri bo ja jajka bez majonezu też nie zjemI to jednej jedynej firmy ( na W) bo inne nie są już takie smaczne...
dokładnie
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Wasze kciuki nie pomogły. Zrobiłam się na bóstwo, pojechałam, czekam. Nie przyjechał. Wysłał smsa, że jednak się rozmyślił.

Tyle.
co za facet! nie bardzo jestem w temacie, domyśliłam się z kontekstu, ale to jakaś dłuższa znajomość czy pierwsza randka?

zabieram się powoli za moją wędzoną makrelkę
__________________
83,4 -> 80,5 -> 69 kg
start: 21.01.
mon_cheri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 18:23   #1792
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Ze skalpela nic nie wyszlo. Tak mnie zatoki napieprzaja, ze myslalam, ze mi glowa peknie i zaczelam kolejny kurs antybiotyku ( a dopiero co w czwatek wieczorem skonczylam poprzedni kurs ) Nawet nie mam apetytu i nie udalo mi sie wciagnac odpowiedniej liczby posilkow. Na sniadanko o 11 mialam owsianke o 16 wsunelam slecia z ogorem kisonym i kromka chleba ( kupilam jakis chleb litewski z magi zytniej w polsko litewskim sklepie - calkiem dobry ), a wieczotem beda lepiace sie miodowe lydki z kurczaka z piekarnika i salatka. Wiecej nie wcisne :/ A jutro zaczynam maraton w pracy po 10 dniach urlopu i niech ta glowa juz tak nie boli....

Ogolnie mysle, ze Marysienka ma racje - dobrze, ze tak szybko sie okazalo jaka z niego kanalia i nie tracilas jeszcze wiecej czasu, a pozniej by wyszlo szydlo z worka. Poprostu w ogole nie odpisuj ani nie gadaj z nim. Szkoda poswiecac temu jakiejkolwiek uwagi. A ten tekst, ze przegielas i sie odezwie jak mu przejdzie, to poprostu rece opadaja i swiadczy to tylko o tym, ze to jakis bachor. Niedojrzaly dzieciuch.

Joanno
, zdecydowanie dobry pomysl. Pojedz takim pozniejszym majem, zeby bylo cieplutko i zielono. Sprawdz bilety, bo wcale nie sa jakies super drogie. Ja za linie KLM placilam 70funtow. I jak sie zdecydujesz to chetnie dam Ci znac gdzie balowac i co zwiedzac i ktore coffee shopy odwiedzic Z reguly nie odwiedzam tego samego miejsa po raz drugi, ale dla Amsterdamu chyba zrobie wyjatek, bo mroz, snieg i wiatr odebral zwiedzaniu duzo uroku. Zamiast cieszyc sie miastem, caly czas myslalam jak to mi zimno, dlatego byc moze jak dorwe tanie bilety, to w lecie znowu tam zawitam.

Carla, otoz stanelam na wadze i jest +1kg. Jak lubisz fryty to musisz tam pojechac ( oczywiscie po diecie ), bo ja ogolnie nie lubie, ale holenderskie byly boskie.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:02   #1793
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

ogolnie, nie martw się, mnie tez wiele razy facet wystawił ;/ a ile ona miał w ogole lat? wymieniliscie sie zdjeciami? Na takich debili trzeba sie uodpornic ;/ niestety wiekszosc polaków taka jest
Ja sobie powiedziałam, ze jak mi sie sklep nie rozkręci, to wyjezdzam z tego zadupia ;/ mentalnosc ludzi i generlanie całokształt jest dołująco/przygnębiający ;/ nie odczuwacie tak samo?
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:23   #1794
sss7
Zadomowienie
 
Avatar sss7
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Anuszka, zgadzam sie, ze mentalnosc ludzi w Polsce jet dosyc hhmmm..... trudna, ale po wyjezdzie okazalo sie, ze ja tez jestem jedna z tych "trudnych Polek" i tesknie za wzystkim co polskie. U nas jest jak jest, ale w domu zawsze najlepiej. I najlepiej bedziesz sie rozumiala z Polakami.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz...
82kg/170cm, cel: 62kg
sss7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:26   #1795
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez sss7 Pokaż wiadomość
Anuszka, zgadzam sie, ze mentalnosc ludzi w Polsce jet dosyc hhmmm..... trudna, ale po wyjezdzie okazalo sie, ze ja tez jestem jedna z tych "trudnych Polek" i tesknie za wzystkim co polskie. U nas jest jak jest, ale w domu zawsze najlepiej. I najlepiej bedziesz sie rozumiala z Polakami.

Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma, ale paru rzeczy trzeba spróbowac aby sie przekonac... zreszta ja czasami czuje, ze jakos nie tu moje miejsce... nie wiem. Moze generalnie to wynika z niskiej samooceny...

Moja siostra mieszkała 7 lat we Włoszech. W zeszłym roku przyjechałą tu z powodow osobistych i wiecznie tylko tu jest chora i przygnebiona ;/ chetnie tez bym tam wyjechala, ale dla mnie raczej tylko niemieckojezyczny kraj... ;/

nie wiem, nie lubie melodyjnych jezykow, ale lubie cieeepło

Edytowane przez anuszka21
Czas edycji: 2013-01-22 o 19:29
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 19:41   #1796
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

No! Widać, że weekend się skończył, od pół h próbuję przebrnąć przez Wasze posty

Melduję, że dziś byłam bardzo grzeczna, 1284kcal, 121,3 węgli uff... zero ciągotek. Z gimnastyką dziś odpuszczam, chcę się wreszcie wziąć za ogarnięcie mieszkania, bo tu się jakiś dramat rozgrywa od kilku tygodni - wygląda jakbym robiła wiosenne porządki (co jest po części prawdą), czyli wszystko z szaf jest na wierzchu..
Ale zrobię sobie ABS, dla przypomnienia. No i 3h masażu dziś miałam, więc łapska w formie

Carla - pewnie, że nie koniec świata podniosłam się, otrzepałam, brnę dalej!

Co do tej beznadziejnie małej czcionki, to na pewno nie wina przeglądarki, reszta stron wygląda normalnie.. musiałam coś w samym Wizażu przestawić, a stało się to przypadkiem, podczas podnoszenia kompa jedną ręką, musiały to być któreś klawisze z lewej strony.. wypróbowałam już chyba wszystkie kombinacje w ustawieniach nie widzę takiej opcji, ale za to znalazłam coś innego - można sobie ustawić ilość wiadomości na stronie i dzięki temu mam ich teraz 75, co oznacza, że nie muszę już przeskakiwać co chwila ze strony na stronę yeah!

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Ogolnie - facet to świnia przykro mi, że tak wyszło, ale przynajmniej sytuację masz jasną. Koleś nie jest nawet wart, żeby w ogóle z nim teraz pisać.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

A tak na marginesie, to się strasznie jaram, bo w sobotę jadę na narty dodam, że będę się w tym temacie rozdziewiczać kupiłam dziś maskę termoaktywną, poza stokiem przyda się też na rower w mroźne dni

Ciekawa jestem jak sobie dam radę z żarciem na wyjeździe... bardzo bym chciała wykorzystać nadwyżkę ruchu i dzięki temu zrzucić z kilogram...
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:04   #1797
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

anuszka
Pewnie, że zdjęciami się wymieniliśmy. Koleś ma 28 lat.

Ja dziś ładnie z jedzeniem

śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa ze słonecznikiem+twaróg półtłusty+ogórek+kiełki brokuła i 1/4 papryki czerwonej

II śniadanie: umknęło

obiad: 2,5 ziemniaka gotowanego z dwoma łyżkami jogurtu naturalnego+gotowany cyc kurczęcy+jedna starta surowa marchew.

podwieczorek: umknął

kolacja: 2 kromki pieczywa ciemnego ze słonecznikiem: twaróg półtłusty+ogórek+kiełki brokuła, szynka wieprzowa+ogórek+kiełki brokuła oraz 1/4 papryki czerwonej i 1/4 pomidorka.

Na dziś koniec z jedzeniem, nie liczę już kalorii, węgli itd. bo mi się zwyczajnie nie chce Mniej więcej wiem co ile ma kalorii, a jak czegoś nie wiem to zerkam na stronkę

Kupiłam dziś paczkę szpinaku i nie wiem co z nim zrobić. Mama jutro na obiad robi grochówkę, więc jeść nie będę, bo nie cierpię grochówki
Da radę zrobić jakiś naleśnik odchudzony? Albo omlet ze szpinakiem... Ktoś tu pisał o makaronie ze szpinakiem, muszę poszukać
Nie mam pomysłu jak go wykorzystać
Zawsze robiłam naleśniki ze szpinakiem Uwielbiam je, ale naleśnik jest trochę nie na miejscu w diecie (chyba?). A szpinak też bardzo lubię.

Podpowiedzcie co mogę z nim zrobić na obiad
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:17   #1798
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Może zrob naleśnika z mąki razowej?
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:21   #1799
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
Może zrob naleśnika z mąki razowej?
Cholera! Musiałaś mi przypominać... Zapomniałam kupić
No ale jutro rano może wcześniej się wygrzebię z wyrka, to polecę kupić
A to Ty pisałaś o tym makaronie ze szpinakiem?
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 20:27   #1800
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Nie ja, wydaje mi się że Carla
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:38.