|
Notka |
|
Kosmetyki mineralne Lubisz kosmetyki mineralne? Chcesz pogłębić swoją wiedzę? Wiemy wszystko o kosmetykach mineralnych. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2018-09-06, 13:36 | #3451 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
|
|
2018-09-06, 17:26 | #3452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Ponieważ nie mogę znaleźć wątku o Lily Lolo to zapytam tutaj.
Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z ich pędzlami? Szukam jakiegoś fajnego setu na prezent, widzę, że Lily Lolo ma dwa spakowane w etui, ale jeden z nich na stronie costasy ma dwie opinie: na 5 gwiazdek i na 1 |
2018-09-07, 09:02 | #3453 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Ja mam Super Kabuki dwie sztuki i jestem nim zachwycona
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-07, 09:06 | #3454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;85837543]Ja mam Super Kabuki dwie sztuki i jestem nim zachwycona
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Widziałam gdzieś opinię, że te pozostałe pędzle nie są takie zbite jak ten super kabuki. Ale w sumie czy muszą być? Tam jest do pudru, raczej do omiatania niż stemplowania. Do różu- ja wolę taki "flufiasty" z zoevy niż zbity z hakuro. Do brązera- nie używam A ciekawa jestem tych do oczu. |
2018-09-07, 17:48 | #3455 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza kurtyny
Wiadomości: 867
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
|
|
2018-09-09, 14:54 | #3456 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 6 643
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Jakiego pędzelka używacie do "przyklepania" bazy pod cienie/korektora?
Jaki się nada w praktyce? Raczej bardziej rozczapierzony? Dotychczas używałam pędzla do pudru, ale chciałam mieć coś bardziej wymiarowego, do powieki. Z góry dziękuję za sugestie. (przeglądałam sigmę e40- ale akurat niedostępna, lily lolo nie widzę czegoś podobnego, ogolnie mineralne firmy mają chyba bardziej zbite pędzelki do powiek...) ---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ---------- Cytat:
Ja mam skośny do różu (nawet 2), wachlarzyk, 2 te do konturowania (używam ich do rozświetlacza) i do korektora. Są mięciutkie i polecam. Tylko z tego do korektora nie jestem zadowolona, bo jest wielki... Dlatego leży jeszcze w folii od pol roku. Musze znaleźć inne zastosowanie. Nie jestem pewna, czy te do powiek będą odpowiednie, mnie nie kuszą, wydają się takie mało "specjalistyczne". Musisz sprawdzić w internecie, gdzieś widziałam zbliżenia przy twarzy i one są dość duże. Trzeba dopasować do (oczu) obdarowanego. |
|
2018-09-09, 19:49 | #3457 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 504
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Ja mam 4 pedzle LL
Super kabuki,do korektora,do rozswietlacza/bronzera i do rozu Pierwsze 3 sa w codziennym uzytku,oceniam na 6 ze skala do 5.Natomiast ten do rozu (skosnie sciety) jest chyba dla mnie za duzy i lezy sobie i odpoczywa. ---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- Pomoge w ankiecie
__________________
http://fajnamama.pl/suwaczki/238bh7p.png Edytowane przez Bejdi Czas edycji: 2018-09-09 o 20:35 |
2018-09-09, 20:01 | #3458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;85845181]Jakiego pędzelka używacie do "przyklepania" bazy pod cienie/korektora?
Jaki się nada w praktyce? Raczej bardziej rozczapierzony? Dotychczas używałam pędzla do pudru, ale chciałam mieć coś bardziej wymiarowego, do powieki. Z góry dziękuję za sugestie. (przeglądałam sigmę e40- ale akurat niedostępna, lily lolo nie widzę czegoś podobnego, ogolnie mineralne firmy mają chyba bardziej zbite pędzelki do powiek...)[COLOR="Silver"] [/QUOTE] Inglot 4SS. Ale polecam go najpierw obejrzeć przed zakupem, bo nie jest jakiś mega super mięciutki. Mnie on nie drapie, ale jeśli ktoś jest wrażliwszy, to może mieć nieprzyjemności z nim. Ale sam kształt i wielkość mi osobiście bardzo przypadły do gustu. Edit. Nie doczytałam, że chodzi o bazę pod cienie. To może być za duży, myślałam, że chodzi o przypudrowanie okolic pod oczami. Wczoraj fatalnie się czułam i pewne rzeczy sama sobie dopowiedziałam Edytowane przez staska_stasia Czas edycji: 2018-09-10 o 11:49 |
2018-09-10, 13:54 | #3459 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 6 643
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
Ja mam małą twarz i o dziwo używam tego do różu. Ale nabyłam 2 inne z Mbrush i może po użyciu tamtych uznam, że LL jednak jest zły Cytat:
Wczoraj trafiłam na ten blog szukając pędzli: http://www.makeupbyjoyce.com/2016/01...g-brushes.html I tak sobie je oglądam, myśle "o! ten z Inglota 4SS może się spisze! ale zerknę jeszcze na wizaż, czy ktoś odpisał..."... Zerkam i po minucie widze, że polecasz Inglota 4SS. Znalazłam na stronce info, że to "zamiennik wiewiorki"... Ale skoro mówisz, że drapie wrażliwych,to mnie pewnie będzie... Swoją drogą sądziłam (nie wiem czemu?) że Inglot ma tańsze pędzle. A ten kosztuje 56zl na stronie Inglota, a na stronie Douglasa mi pokazuje...45. Dziwne, taniej niż u "producenta" . Poczekam chyba na dostawę Sigmy w Minti... |
||
2018-09-10, 14:30 | #3460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;85848861]
Wczoraj trafiłam na ten blog szukając pędzli: http://www.makeupbyjoyce.com/2016/01...g-brushes.html I tak sobie je oglądam, myśle "o! ten z Inglota 4SS może się spisze! ale zerknę jeszcze na wizaż, czy ktoś odpisał..."... Zerkam i po minucie widze, że polecasz Inglota 4SS. Znalazłam na stronce info, że to "zamiennik wiewiorki"... Ale skoro mówisz, że drapie wrażliwych,to mnie pewnie będzie... Swoją drogą sądziłam (nie wiem czemu?) że Inglot ma tańsze pędzle. A ten kosztuje 56zl na stronie Inglota, a na stronie Douglasa mi pokazuje...45. Dziwne, taniej niż u "producenta" . Poczekam chyba na dostawę Sigmy w Minti...[/QUOTE] Telepatia Ten inglota jest spory i puchaty (ale taki zbito-puchaty, nie ma tam za wiele powietrza między włosiem), ale tej sigmy nigdy w łapkach nie miałam. Przed chwilą sprawdzałam, czy mnie drapie przy stemplowaniu- i nie. Ale mnie Zoevy nie drapią, więc mało obiektywna jestem Co do ceny- jakiś czas temu inglot chyba je podniósł. Pamiętam, że kiedyś cienie kupowałam po 15 zł, teraz są po 16. Zastanawiałam się kiedyś, czy pod oczy do przyklepania pudru na korektorze, nie kupić M Brusha 09, ale cena jest zabójcza M Brushy nigdy nie miałam w łapkach, a jestem ich bardzo ciekawa. Edit. A z LL kliknęłam na razie dla siebie super kabuki i wachlarzyk. Na zakup prezentu mam jeszcze czas Więc najpierw obadam co w trawie piszczy. Edytowane przez staska_stasia Czas edycji: 2018-09-10 o 14:42 |
2018-09-11, 15:32 | #3461 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Doszła do mnie paczka z Lily Lolo i mam mieszane uczucia.
Super kabuki i wachlarzyk- super. Zamówiłam też pędzelek do brwi ze spiralką do rozczesywania i to jest bubel. Część do malowania brwi jest sztywna, z takiego włosia, jak szczoty, których używam do mycia roweru. Twarde, a'la plastikowe, w dodatku szeroko rozstawione. Spiralka też do najprzyjemniejszych nie należy (do tej pory używałam jakiejś ze starej kredki do brwi, z której nawet już napisy się pościerały, i chciałam mieć coś nowego). Dodatkowo kliknęłam próbkę podkładu i różu Flushed. Podkład ma najmniejsze krycie, jakie kiedykolwiek widziałam. Nałożyłam 2 warstwy i dalej prawie niczego nie widziałam. Zdecydowanie zostanę przy Pixie, AM czy Neauty A róż... ten to dla odmiany napigmentowany jak głupi, lekko pędzelkiem przejechałam i zrobiłam sobie czerwoną plamę, stylizowaną na pijanego krasnoludka No cóż... |
2018-09-11, 16:39 | #3462 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Ja z kolei ich podkład mineralny uwielbiam I choć niestety krycie faktycznie ma kiepskie, to jednak trwałość i mat biją na głowę wszystko, co miałam do tej pory - co z perspektywy mojej problematycznej cery (zawsze zwarzony tłuścioszek) jest bardzo istotne Coś za coś Tylko kolorystyka taka se i trudna w doborze, brakuje mi ideału kolorystycznego.
Szkoda, że spiralka i pędzelek do brwi takie kiepskie Nie miałam styczności, ale zawsze mnie dziwi, że te ogólnodostępne spiralki takie kiepskie i częściej sięgam po te cienkie z kredek (Zoeva, Golden Rose), nawet z zupełnie innymi produktami |
2018-09-11, 16:50 | #3463 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
U mnie to ciężko powiedzieć, żeby ten podkład nawet koloryt wyrównywał Daje taki mniej więcej efekt, jakbym nałożyła sobie solo puder matujący z amilie Nawet testowane dawno temu clare blanc miało lepsze krycie
A co do pędzelka. Ponieważ nie każdy ma szczoty do mycia roweru to znalazłam inne porównanie. Przypomina taką szczoteczkę do paznokci z twardym włosiem, tylko bardziej zbitym. I nie jest wąski, jak np. pędzelek z hakuro. Zostawię go dla spiralki, bo lepsza taka, niż żadna. Póki co tego zestawu nie kupuję. Raczej kupię kilka sprawdzonych pędzli i je jakoś ładnie zapakuję. W ogóle, wracając do minerałów, to zauważyłam, że nawet w neauty między poszczególnymi kolorami jest różnica w kryciu. Np. mój ciemniejszy, letni golden, kryje lepiej niż jesienno-zimowy |
2018-09-11, 19:06 | #3464 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 6 643
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
A tak serio, to szkoda, że wtopiłaś kasę Podejrzewam o co chodzi. Ja zawsze sądziłam, że oni te szczoty robią do tych pomad albo takich wynalazków płynnych do brwi... ale nie wiem, do tego chyba trzeba precyzyjnych, a nie szczot. Jednak na zdjeciach nie raz widziałam coś, co przypominało własnie twardą szczotę. Tak, miałam 2 róże z LL (mam jednego odsypkę jeszcze albo dwóch) i faktycznie napigmentowane. Miałam okres, że używałam tylko jednego z LL, ale dawno temu... Później znów pokochałam te półprzejrzyste, satynowe np Meow czy Lumiere... A teraz używam z Bellapierre ciągle jednego (chyba od roku juz). Reszta leży, dobrze, że terminów to nie ma [1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;85853648] Szkoda, że spiralka i pędzelek do brwi takie kiepskie Nie miałam styczności, ale zawsze mnie dziwi, że te ogólnodostępne spiralki takie kiepskie i częściej sięgam po te cienkie z kredek (Zoeva, Golden Rose), nawet z zupełnie innymi produktami [/QUOTE] Dzięki za ostrzeżenie, bo chciałam kupić niedawno taką spiralkę z Luxie za 40zl... Ale uznałam, że to przesada . Co innego pędzelek... A to jednak mogą się różnić nawet takie spiralki... Cytat:
Rozbawiłaś mnie z tym powrotem do tematu. Ja do brwi mam stary pędzelek z Lumiere (nieistniejącego). A na allegro upolowałam na początku roku jeszcze 3 sztuki za chyba 12zł (jeden). Pasuje mi cienkością itd. |
||
2018-09-11, 19:32 | #3465 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Ja do malowania brwi mam 3: inglota, hebe i zoevę. Chodziło mi konkretnie o spiralkę Może kiedyś trafię na taką odpowiednią
|
2018-09-11, 21:10 | #3466 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 504
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Jak dla mnie wszystkie te akcesoria do brwi są nietrafione i uzywam pedzelka do precyzyjnych kresek
Ale podkladu i rozu LL bede bronic. Mnie ten poziom krycia na lato wystarcza,i zaden inny tak ładnie nie wyglada.Wszystkie inne sie warzą.Natomiast w sezonie grzewczym preferuje juz Pixie.
__________________
http://fajnamama.pl/suwaczki/238bh7p.png Edytowane przez Bejdi Czas edycji: 2018-09-11 o 21:12 |
2018-09-11, 21:24 | #3467 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Gdybym nie miała blizn po laserze, to też by mi pewnie styknął a tak to muszę coś kryjącego, a w korektory nie chce mi się bawić.
|
2018-09-13, 11:40 | #3468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;85853648]Ja z kolei ich podkład mineralny uwielbiam I choć niestety krycie faktycznie ma kiepskie, to jednak trwałość i mat biją na głowę wszystko, co miałam do tej pory - co z perspektywy mojej problematycznej cery (zawsze zwarzony tłuścioszek) jest bardzo istotne Coś za coś Tylko kolorystyka taka se i trudna w doborze, brakuje mi ideału kolorystycznego.
Szkoda, że spiralka i pędzelek do brwi takie kiepskie Nie miałam styczności, ale zawsze mnie dziwi, że te ogólnodostępne spiralki takie kiepskie i częściej sięgam po te cienkie z kredek (Zoeva, Golden Rose), nawet z zupełnie innymi produktami [/QUOTE] A ja wlasnie ostantio kupilam ten dwustronny pedzelek do brwi i jestem zadowolona. Mam dosc geste brwi, wiec ta spiralka super, a czesc z wlosiem w moim odczuciu nie jest sztywna , tylko taka miekka, choc duzo tego wlosia. MI sie wydaje, ze ogolnie ten pedzel jest bardziej dedykowany dla osob ktore wlasnie maja gestsze/szersze brwi. Mojpuder felicea, noszony w torebce polamal sie na kawaleczki(
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
2018-09-13, 11:50 | #3469 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
Ten felicea właśnie wygląda na taki kruchy, na który trzeba mocno uważać. Ja dalej testuję ten neve. Leży u mnie w szufladzie w biurku w pracy. Nie pyli się tak, matuje jakby bardziej niż felicea (bardziej w kierunku płaskiego matu, nie aksamitnego wykończenia) i jest ciut widoczny. Do poprawek może być. |
|
2018-09-17, 14:06 | #3470 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 850
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
tajemnica LL to chyba ultra miałkie zmielenie, chyba żaden nie jest taki miałki jak ten z LL. Ja zauważyłam, że pięknie wygładza, faktycznie koloryt to raczej przy 3 warstwie, dlatego czasem sobie mieszam z innymi suchymi, Ecolore czy mat Neauty ostatnio Ewa zrecenzowała Amilie i kurde znowu się obudziła we mnie bestia testowania xD zaraz się skończy że będe miec biga z każdego dostępnego podkładu w PL, gdzie kiedyś bujałam się w próbkach z poł roku xD
Ostatnio nad morzem sięgnęłam po Clare Blanc bo kurde nie mogłam sie zebrac by przetestować i tak nałożyłam te próbkę, kurde nawet neizłe kryci ma pięknie wygładza, ja nie wiem co te dziewczyny mówią że słabe krycie a to był korektor |
2018-09-17, 14:21 | #3471 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
Mam pelnowymiarowe podklady:Lily Lolo (moj pierwszy podklad mineralny ever, od niego sie zaczelo, wiec palam miloscia dozgonna, choc prawie juz wcale nie uzywam), Amilie kryjący, Clair Minerals (przyciemniony pigmentem z kolorowki), Pixie AG, dwa matujące Neauty... Chyba najmniej mi pasuje Amilie, ale wlasnie po recenzji Ewy mysle kiedys o innej wersji (mat lub satin). Natomiast co do reszty, to wiadomo - Clair jak zuzyje, to juz nie kupie (jest ok, ale bez fajerwerkow), ale pozostale... Oczywiscie zamiast kupowac probki, w celu dobrania odcienia, to zazwyczaj lecę od razu z duzym opakowaniem - ale generalnie trafiam i dobrzeto wygląda.
__________________
. . .
|
|
2018-09-18, 19:54 | #3472 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
To ja nie wiem co jest z tymi pedzelkami. Ten moj spelnia swoje zadanie Felicee bede reaktywowac spirytem Bo jednak najbardziej mi odpowiada z tych wszystkich pudrow. ---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Cytat:
I kiedy zuzyc te wszystkie podklady Az wyciagnelam dzis swoj podklad z LL - kiedys znikal w szybkim tempie, slabo kryl. A dzisiaj caly dzien utrzymal mi sie na twarzy... Rzeczywiscie ladnie wygladza i matuje. Choc moim faworytem z ostatnich miesiecy jest earthnicity Sunrise.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
||
2018-09-18, 20:22 | #3473 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Mi z Earthnicity żaden odcień nie pasuje słabą mają gamę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-12, 14:23 | #3474 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cześć dziewczyny, nie wiem czy to odpowiedni wątek ale chciałam was prosić o pomoc w doborze koloru. Na co dzień używam podkładu catrice all matt plus w kolorze light beige i jest on dla mnie idealny, chciałam przerzucić się na kosmetyki mineralne ale gama kolorów i odcieni trochę mnie przeraża. Myślałam o Annabelle Minerals ale inne marki też wchodzą w grę. Jaki odcień AM najbardziej przypomina ten od catrice?
|
2018-10-13, 20:36 | #3475 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 227
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Zastanawiam się nad spróbowaniem podkładu mineralnego. Gdzie można je kupić? Ciężko się je aplikuje? Mam cerę problemową. Czy minerały dobrze kryją niedoskonałości?
|
2018-10-13, 21:55 | #3476 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Justalke - napisz bezpośrednio do Anabelle na Facebooku, pomagają przez prywatne wiadomości. Albo spróbuj poszukać gdzieś stacjonarnie - punktów jest więcej niż podaje Anabelle na swojej stronie. U mnie np. jest na wyspie w centrum handlowym taki sklep z naturalnymi kosmetykami i mają też wszystkie rzeczy z AM.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2018-10-14, 11:42 | #3477 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Annabelle Minerals jest dostępne stacjonarnie w HEBE, nie wiem czy w każdym jednym ale w większości, u mnie w mieście są 3 hebe i w każdym jest Annabelle łącznie z testerami Nie ma wszystkich odcieni ale można się w nich mniej więcej zorientować.
|
2018-10-21, 12:06 | #3478 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 504
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Wracam z pytaniem o krem pod mineralyy.
Co Wam sie sprawdza pod Pixie,przy cerze mieszanej?
__________________
http://fajnamama.pl/suwaczki/238bh7p.png |
2018-10-22, 21:08 | #3479 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza kurtyny
Wiadomości: 867
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Ja używam Make Me Bio Orange Energy w miesiące wiosenno-letnie. Teraz muszę zmienić, bo potrzebuję czegoś bogatszego i bardziej nawilżającego na jesień i zimę, wybór padnie na Fitomed Mój Krem nr 6. Używałam go w zeszłym roku i służył mi, z Pixie też się dobrze dogadywał. Cera mieszana ze sporadycznymi niespodziankami, ze skłonnością do przesuszenia.
Edytowane przez Osleidis Czas edycji: 2018-10-22 o 21:12 |
2018-10-23, 18:29 | #3480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
U mnie na chwilę obecną tołpa dermo face strefa T. Makijaż trzyma się wyjątkowo długo, nie świeci się (przesiadałam się z Vianka niebieskiego, po którym błyszczałam się jak choinka), ale nie jestem w pełni zadowolona- po dłuższym noszeniu czuję ściągnięcie skóry i chyba muszę jednak czegoś bogatszego poszukać. Tylko że na chwilę obecną mam już tyyyyyyle kremów, że szkoda mi wydawać kasę na coś nowego
|
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:40.