2019-10-23, 23:57 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 20
|
Chłopak się czepia?
Cześć.
Zakładam ten wątek, bo mam w głowie mętlik. Ta sytuacja jest tak głupia i płytka, że aż mnie zdenerwowała. Powiedzcie kto tu się głupio zachowuje. Jestem z chłopakiem od jakiegoś czasu, mieszkamy razem, oboje jesteśmy na ostatnim roku magisterki. Mam wrażenie, że on jest typem człowieka, który uważa, że ma zawsze racje. Potrafi dyskutować godzinami, uważa, że koniec rozmowy jest albo wtedy, kiedy ktoś mu przyzna rację, albo wtedy, kiedy dostanie takie argumenty, które go przekonają i to on skończy. Ja jestem osobą, która unika konfliktów, ja nie lubię dyskutować, dla mnie to strata czasu, uważam, że życie nie polega na tym, żeby wszystko wszystkim udowadniać, czasem lepiej odpuścić, zwłaszcza w związku, jeśli dwie osoby się kochają. Do założenia tego wątku zainspirowała mnie sytuacja sprzed paru dni. Chcemy wrócić z chłopakiem do mieszkania. Zamówiłam ubera i sprawdzam w aplikacji gdzie jest. Czekamy i rozmawiamy z której strony ulicy przyjedzie, czy trzeba przejść na drugą, wszystko normalnie. I nagle ja się trochę pogubiłam i w miejscu przekręciłam się w drugą stronę BEZ WIĘKSZEGO POWODU, ale widziałam po prostu ten znaczek samochodu na mapie i obkręciłam się, żeby zobaczyć jak chodzi ta strzałeczka przy mojej lokalizacji, rozumiecie o co chodzi, chciałam nakierować tę strzałeczkę na auto żeby zobaczyć z której strony jedzie, tak tylko. To trwało dosłownie 4 sekundy, nie ma opcji, że więcej. Chłopak na mnie patrzył i powiedział: - po co tak zrobiłaś? - hm? po nic, tak sobie - ale wytłumacz po co tak robisz? - bez powodu, tak tylko - ale powiedz, bo mnie bardzo interesuje po co tak zrobiłaś (to jest któraś z rzędu sytuacja, mnie już panicz zaczyna wkurzać, więc mówię, żeby się po prostu przestał czepiać bo to jest bez sensu) Podjechał nasz uber, wysiedliśmy sobie przed blokiem, idę do chłopaka, żeby podać mu rękę, a on dalej zaczyna -po co się tak wkurzasz? musisz? panuj nad swoimi emocjami W tym momencie mówię mu halo, to jest bez sensu, skończmy ten temat, jest późno. Wchodzimy do mieszkania, idę do niego i chcę się przytulić, a on jest jakiś zirytowany i zaczyna znowu mówić, że ja nie panuje nad emocjami, że mi nie można nic powiedzieć ani o nic normalnie zapytać jak człowiek bo już muszę się wkurzać, że jestem księżniczką bo on tylko zapytał bo go zainteresowało co robię i tyle a ja już muszę wyjeżdżać z tekstami, że on się czepia. Pomyślałam sobie, że okej, jest późno, ja nie mam zamiaru z nim dyskutować, ustąpię mu, bo zaraz jak się wścieknę, to naprawdę nie będzie miło. Poszłam do niego, przytuliłam się, powiedziałam, żebyśmy naprawdę odpuścili, bo to nie ma sensu, okej, jak powiedziałam coś chamskim tonem to przepraszam, chodźmy już spać, nie dyskutujmy. Na co on, że on nie dyskutuje tylko rozmawia. Ja na to, że spoko, rozmawia, ale ta rozmowa to strata czasu, bo taki temat to g...niany temat. On powiedział, że racja, to strata czasu, ale tracimy go przeze mnie bo to ja zaczęłam dyskutować. Nosz kur... Zapytałam więc po co ta rozmowa w ogóle, po co te jego wieczne pytania. On na to, że po to, że zachowuje się głupio, a jak on mi będzie zwracał uwagę i pytał, to może przestanę (rozumiecie? zachowałam się bardzo głupio, bo straciłam 4 sekundy na to, żeby się przekręcić i obserwowałam strzałeczkę w mojej aplikacji). I generalnie, że on będzie pytał i zwracał mi uwagę i że może jak zacznę w końcu pracować to nie będę się tak migała od odpowiedzi i że to ja dyskutuje a nie on. Nosz kur...x2 JA dyskutuję. Ja 3 razy chciałam skończyć temat i chciałam, żeby było miło, przytulałam go, a on w momencie przytulenia mówił coś w stylu "BO TY ZAWSZE MUSISZ TAKA BYĆ" XD. Jeszcze powiedział, że ja się najwidoczniej boję wyjść na głupią i nie mam argumentów i nie umiem myśleć logicznie, skoro nie potrafię odpowiedzieć na pytanie. To są takie pojedyncze, głupie sytuacje, ale na powyższą straciliśmy na przykład godzinę jego gadania, po czym usłyszałam, że to i tak JA wszystko zaczęłam. kiedyś siedzimy sobie i zapytał czemu od jakiegoś już czasu nie mogłam sobie pomalować drugiej ręki -no po prostu sobie nie pomalowałam, nie wiem jak odpowiedzieć -no ale wytłumacz mi czemu nie mogłaś? -PO PROSTU NIE POMALOWAŁAM -NO ALE DLACZEGO? WYTŁUMACZ MI TO po czym mówi, że jestem uparta, bo nie umiem rozmawiać, ale jak logicznie odpowiedzieć czemu nie pomalowałam sobie paznokci, no nie pomalowałam i tyle, to jest tylko i wyłącznie moja sprawa, tak? Jest baaardzo dużo sytuacji, że on naprawdę pyta o takie głupoty i nie umie odpuścić, nie rozumiem tego, to jest tak strasznie denerwujące. Może to ze mną jest problem, już nie wiem, może tak mnie to irytuje, bo ogólnie mam wątpliwości co do tego związku i wszystko działa na mnie 3 razy bardziej. Kto tutaj zachowuje się gorzej? |
2019-10-24, 06:16 | #2 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Ja go rozumiem, bo mnie też strasznie wnerwia, gdy ktoś nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie.
Na pytanie: dlaczego to zrobiłaś, wystarczy odpowiedź: bo chciałam sprawdzić, z której strony przyjedzie. Ma rację, nie potrafisz rozmawiać, albo nie potrafisz wytłumaczyć o co Ci chodzi. Denerwujące jest, gdy o coś pytasz ( widząc, że ktoś zachował się nielogicznie lub zrobił coś bezsensu) a ta osoba tylko patrzy, bo nie chce przyznać się do zrobienia głupoty. Każdemu zdarza się zrobić coś głupiego, albo nielogicznego ale po co się wypierać albo co gorsza wymyślać na siłę argumenty na poparcie swojego zachowania.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2019-10-24, 06:24 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Mnie by z kolei też by wkurzał taki facet, nie zawsze ma się czas czy ochotę na dyskusję i moim zdaniem powinien to uszanować. Rozumiem zadać zwykłe pytanie, ale ciągnąć za język i wałkować temat przez godzinę? No bez przesady.
Owszem, wszyscy czasem robimy głupoty. Ale po co spowiadać się z tego, nie lepiej zaśmiać się, puścić w niepamięć i nie marnować czasu? Koniecznie trzeba udowadniać, że się jest mądrzejszym? |
2019-10-24, 06:37 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Dla mnie jego zachowanie jest niepokojące. Coś zrobisz nie tak jak trzeba i zadaje te z du... pytania, chyba mając nadzieję, że się pokłócicie.
Albo ma jakieś problemy i źle rozladowuje emocje, albo ma jakieś zaburzenia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-24, 06:52 | #5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Od samego czytania mi się ciśnienie podniosło, raz by ze mną spróbował takiej rozmowy i byśmy zostali wrogami na całe życie
I tak masz cierpliwość świętego, ja bym powiedziała "BO TAK" i bym nawet nie próbowała dyskutować godzinami czemu popatrzyłam za bardzo w lewo albo czemu nie mam paznokci pomalowanych Cytat:
Widać koleś z tych, dla których zawsze musi być po ichniemu i będą do usranej śmierci ciągnąć idiotyczne dyskusje, byle stanęło na ich i ktoś im przyznał rację, nawet w najbardziej błahej sprawie. Ja bym uciekała, ale jak chcesz z nim dalej być to chociaż przestań dawać się tak tresować. Nie chce z Tobą gadać, bo niewystarczająco dokładnie wyjaśniłaś czemu obróciłaś się z telefonem to nie, niech wróci jak mu przejdzie, na pewno bym za księciem nie latała na zgodę. |
|
2019-10-24, 07:07 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Wkur... by mnie taki facet. Nie zawsze mam ochotę odpowiadać na pytania, nie zawsze wiem dokładnie po co coś zrobiłam, nie zawsze w danym momencie jest czas i miejsce na tego typu rozmowy. Również miałabym podejrzenia, że to takie pytania-zaczepki, żeby było o co się pokłócić.
Tylko, Autorko, zastanów się, czy ma sens relacja z kimś, o kim "musisz" zakładać wątek na forum i pytać obcych ludzi, kto z Was zachowuje się gorzej. W tym nie widać sympatii, jakiegoś takiego ciepła, natomiast widać wyraźnie irytację sobą (pewnie z wzajemnością z jego strony). On Cię traktuje tymi niektórymi pytaniami, jakbyś była niepełnosprawna umysłowo. Ty się wkurzasz na ich bezsens. Taka szarpanina, nawet o pierdołki, na dłuższą metę wykańcza.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-24, 07:15 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Dla mnie to trochę brzmi jak wstęp do przemocy psychicznej. Faktycznie koleś jest przemądrzały. Ja bym nie chciała takiego faceta. Preferuję partnera, a nie tatusia od pouczania i strofowania.
Poza tym taka drażliwość i szukanie zwady to zwykle znak, że ktoś się odkochał i druga osoba go irytuje samym tym, że żyje. Kochający chłopak by się tak w stosunku do ciebie nie zachowywał. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-24, 07:21 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87273239]Dla mnie to trochę brzmi jak wstęp do przemocy psychicznej. Faktycznie koleś jest przemądrzały. Ja bym nie chciała takiego faceta. Preferuję partnera, a nie tatusia od pouczania i strofowania.
Poza tym taka drażliwość i szukanie zwady to zwykle znak, że ktoś się odkochał i druga osoba go irytuje samym tym, że żyje. Kochający chłopak by się tak w stosunku do ciebie nie zachowywał. [/QUOTE] Pogrubione: zgadzam się, że to może być wstęp do tego. Nie musi, ale może. Takimi pytaniami-zaczepkami skutecznie można podkopać czyjąś pewność siebie i zasiać ziarnko "a może rzeczywiście ze mną coś nie tak?". I zgadzam się z tym, że miłości tu nie widać. Ani nawet sympatii za bardzo.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-24, 07:22 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
Ale najważniejsze myślę jest to, że chyba oboje są tym związkiem już zmeczeni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-24, 07:42 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87273258]Zgadzam się. Myślę, że wina leży tu trochę po obu stronach. Autorka zamiast zwyczajnie odpowiedzieć na pytanie, zbywa (a odpowiedź trwałaby pewnie krócej, ja swojego faceta czesto pytam o różne proste rzeczy i nikt się nie obraża; zresztą mnie też zaciekawiło, dlaczego malujesz tylko jedną rękę ), on może trochę przesadza, bo brzmi jak jakaś męczydupa
Ale najważniejsze myślę jest to, że chyba oboje są tym związkiem już zmeczeni. [/QUOTE] Tylko, że on oczekuje rozbudowanej i logicznej odpowiedzi na coś, co człowiek nie zawsze robi logicznie. Niektóre rzeczy robimy odruchowo, "bo tak" i serio nie da się tu udzielić innej odpowiedzi bez robienia analizy osobowości, charakteru i rozbierania dzieciństwa na czynniki pierwsze. Odpowiada się "nie wiem", "no tak zrobiłam i tyle", tylko że ten typ, jak wynika z opisu, takich odpowiedzi nie przyjmuje. Więc gdzie tu wina Autorki?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-24, 07:52 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
W innych sytuacjach się raczej z Tobą zgadzam, facet przesadza, szuka dziury w całym. Ale uważam, że wina prawie zawsze leży po obu stronach i im po prostu jest ze sobą nie po drodze, stąd zdenerwowanie sytuacjami, na które w zdrowym związku nie zwróciłoby się uwagi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-24, 08:00 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Ja uważam, że oni się po prostu nie dobrali. Mnie by też denerwowało, gdyby na moje pytania partner odpowiadał "bo tak". On z kolei przegina drążąc temat za wszelką cenę. No jest problem z komunikacją i się sądzę, żebyście nagle zaczęli się porozumiewać jak para.
Skoro i tak masz wątpliwości co do tego związku to ja bym odpusciła i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-24, 08:13 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87273316]No ale jak autorkę pyta, czemu znowu ma pomalowane paznokcie tylko jednej ręki, a autorka myśli i odpowiada "no nie pomalowałam i tyle, to jest tylko i wyłącznie moja sprawa, tak?" to też by taka odpowiedź nie usatysfakcjonowała. Serio byłab ciekawa powodu.
[/QUOTE] Ale serio, co go to obchodzi? Przecież paznokcie autorki nawet nie dotyczą jego. Co innego, gdyby nie wiem, umówili się, że ona dzisiaj gotuje obiad, on wraca i nie ma nic do jedzenia. To wtedy pytanie 'dlaczego nie ugotowałaś obiadu? jest uzasadnione. Tak samo wkurzanie się na odpowiedź 'bo tak'. Jak ktoś się czepia takich pierdół jak paznokcie czy obrócenie telefonu to serio musi mieć nudne życie, albo manię kontroli. |
2019-10-24, 08:26 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87273358]Ale serio, co go to obchodzi?
Przecież paznokcie autorki nawet nie dotyczą jego. Co innego, gdyby nie wiem, umówili się, że ona dzisiaj gotuje obiad, on wraca i nie ma nic do jedzenia. To wtedy pytanie 'dlaczego nie ugotowałaś obiadu? jest uzasadnione. Tak samo wkurzanie się na odpowiedź 'bo tak'. Jak ktoś się czepia takich pierdół jak paznokcie czy obrócenie telefonu to serio musi mieć nudne życie, albo manię kontroli.[/QUOTE]Ale gdyby mój facet nagle zaczął nosić sygnety, to też bym pytała, co go do tego skłoniło. To chyba normalne w związkach, że rozmawia się (nie mylić z męczeniem dupy) o drobiazgach. I nie wyobrażam sobie w takich sytuacjach otrzymać odpowiedzi "bo tak, to tylko moja sprawa, nie twoja". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-24, 08:27 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
Odpowiedź ,,bo tak" oznacza dokładnie to samo co ,,odp...rdol się ode mnie, bo to nie Twoja sprawa". Więc albo bym pomyślała, że ta druga osoba ma mnie totalnie w du..., albo że jest cofnięta w rozwoju. Bo zazwyczaj ludzie potrafią rozmawiać i podać powód swojego postępowania, nawet jeśli on banalny, np. ,,Nie pomalowałam drugiej ręki, bo mi się nie chciało / bo byłam zmęczona / bo zasnęłam w trakcie / bo nagle ktoś zadzwonił / bo lubię mieć tylko jedną pomalowaną / bo wyczytałam w gazecie, że to teraz modne". Jak dla mnie Autorka jest zwyczajnie chamska, uczucia to ja tutaj zbytnio nie widzę i nie ma nawet zwykłej chęci dzielenia się z partnerem na temat tego co się robi, jest tylko ciągłe ,,to nie Twoja sprawa". Na miejscu faceta byłoby cholernie przykro i dziwię się, że to jeszcze toleruje. ---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ---------- [1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87273386]Ale gdyby mój facet nagle zaczął nosić sygnety, to też bym pytała, co go do tego skłoniło. To chyba normalne w związkach, że rozmawia się (nie mylić z męczeniem dupy) o drobiazgach. I nie wyobrażam sobie w takich sytuacjach otrzymać odpowiedzi "bo tak, to tylko moja sprawa, nie twoja". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No ja też nie. Fakt, facet męczy dupę, ale trochę mu się nie dziwię. Edytowane przez Azhaar Czas edycji: 2019-10-24 o 08:29 |
|
2019-10-24, 09:11 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 170
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Moim zdaniem nie da się wyciągnąć prawdziwych wniosków z takiego krótkiego opisu, bez znajomości sytuacji. Zachowujesz się dziwnie, to na pewno. Nie uważam, że wszystko można zawsze logicznie wytłumaczyć, ale np. sytuację z uberem jak najbardziej.
|
2019-10-24, 09:24 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 20
|
Dot.: Chłopak się czepia?
no ale on powiedział, że zapytał, żeby mi pokazać moją głupotę w tamtym momencie. po co? po pierwsze nie uważam, żebym się zachowała głupio bo przez chwilę nie wiedziałam z której strony podjeżdża auto, a po drugie jeśli ktoś faktycznie zachowa się przy mnie jakby czegoś nie ogarniał to ja nie widzę potrzeby tłumaczenia mu później tego przez parę minut, bo jesteśmy dorosłymi ludźmi i nie mam zamiaru kogoś pouczać, zwłaszcza w takiej błahej sytuacji, tak jak właśnie taka przemądrzała osoba, która zawsze wie lepiej. Mi się nie chciało odpowiedzieć, bo wiedziałam, że jego nie interesuje bezinteresownie de facto dlaczego to robię, tylko żeby zaraz wytknąć, że nie powinnam tak robić.
|
2019-10-24, 09:27 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-10-24, 09:31 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 20
|
Dot.: Chłopak się czepia?
no to też jest interesujące, bo takie momenty występują co jakiś czas. wtedy poszliśmy spać a rano znów super chłopak, obudził mnie, powiedział, że ślicznie wyglądam i że mam śniadanie w kuchni. sama nawet zapytałam co on chce osiągnąć, czy go męczy ten związek czy o co mu chodzi, a on, że nie, wszystko jest super.
|
2019-10-24, 09:37 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-10-24, 09:42 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87273386]Ale gdyby mój facet nagle zaczął nosić sygnety, to też bym pytała, co go do tego skłoniło. To chyba normalne w związkach, że rozmawia się (nie mylić z męczeniem dupy) o drobiazgach. I nie wyobrażam sobie w takich sytuacjach otrzymać odpowiedzi "bo tak, to tylko moja sprawa, nie twoja".
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] A gdyby nie potrafił ci wytłumaczyć dlaczego nosi sygnety to byłby to dla ciebie wystarczający powód, żeby stosować szantaż emocjonalny czy poniżać go? ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ---------- Cytat:
Dla mnie to jest obraz typowego przemocowca, który szuka słabszej psychicznie partnerki (a czasem też mniej zaradnej czy inteligentnej), żeby sobie ją podporządkować, a potem dowartościowywać się jej kosztem. To nie jest w porządku. Zrób mu przysługę i odejdź. Znajdź faceta, któremu nie działasz na nerwy i wszyscy będą szczęśliwi. |
|
2019-10-24, 09:43 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 20
|
Dot.: Chłopak się czepia?
no dokładnie, zresztą nie widzę sensu, by w takiej głupiej tak naprawdę sprawie zaraz rzucać tekstami takimi jak "no widzę, że ciężko z logicznym myśleniem" "chciałem ci udowodnić twoją głupotę". Jak dla mnie w związku nie liczy się to, żeby udowadniać czyjąś głupotę, zarzucać mu coś, bo to, że ja mu wtedy nie odpowiedziałam zupeeeełnie nie było związane z tym, że boję się przyznać do błędu. W związku bardziej chodzi dla mnie o to, żeby się, nie wiem, podbudowywać? to nie jest żaden wyścig, nikt nie musi mi niczego udowadniać w moim zachowaniu jeśli to co zrobiłam tak naprawdę w ogóle go nie dotyczyło, nie zrobiło mu krzywdy, było wobec niego totalnie neutralne, a on od razu musi zwracać na wszystko uwagę.
Edytowane przez nolly05 Czas edycji: 2019-10-24 o 09:44 |
2019-10-24, 09:45 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
Sorry, ja bym takiego pana kopnęła w d... (nauczona ciężkim doświadczeniem).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-10-24, 09:50 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87273632]A gdyby nie potrafił ci wytłumaczyć dlaczego nosi sygnety to byłby to dla ciebie wystarczający powód, żeby stosować szantaż emocjonalny czy poniżać go?[/QUOTE]
To są dwa słowa-klucze opisujące zachowanie tego faceta: szantaż emocjonalny i poniżanie Autorki. Teraz wszystko wygląda jeszcze w miarę "normalnie", bo oboje są młodzi. Bardzo młodzi. Ale wyobrażacie sobie tę samą parę za 20, 30 lat? Przecież ten facet będzie tak mędził całe życie, aż Autorka kompletnie zwątpi w swoje zdolności i siły psychiczne. Będzie mu ustępować, aż skończy się to skakaniem wokół zwykłego buca. Ile znamy takich par? Ile ich widzieliśmy w blokach, w których mieszkamy, wśród cioć i wujków, na ulicach? Autorko, jest takie zjawisko, jak mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet. Twój facet właśnie taki jest, poznajesz jego prawdziwy charakter. Lepiej nie będzie, za to, jak w życiu, może być znacznie gorzej. Albo jest autystyczny (bo te jego zachowania nie brzmią normalnie). Albo szuka ofiary, kogoś, z kim chce się pokłócić, żeby dać upust dręczącym go frustracjom. Może się czuje jakiś niespełniony w życiu i jesteś dla niego idealna, żeby te swoje żale wylać? Albo jest bucem. Albo wszystko naraz. Jedno jest pewne: z tego, co piszesz, aż bije w oczy pogarda i brak szacunku wobec Ciebie. Facet ma Cię w 4 literach, ale jest z Tobą z braku laku. Ma Cię gdzieś i tak sobie używa na Twojej psychice, póki może. Uciekaj. Najlepiej uberem |
2019-10-24, 09:51 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87273632]A gdyby nie potrafił ci wytłumaczyć dlaczego nosi sygnety to byłby to dla ciebie wystarczający powód, żeby stosować szantaż emocjonalny czy poniżać go?[/QUOTE]
Po pierwsze - sytuacja bardzo zależy od tonu. Mogę powiedzieć "wiesz co, nie wiem, ciężko mi powiedzieć, czemu to zrobiłam, niezbadany jest umysł kobiety", a mogę odpowiedzieć "nie wiem, zresztą to nie twoja sprawa". Różnica jak stąd do Kanady. Po drugie - nawet jeśli partner odpowiadałby mi w ten drugi sposób, nic nie tłumaczy szantażu emocjonalnego i poniżania. Wtedy bym się z nim po prostu pożegnała. Tu się absolutnie zgadzam, że to, co robi i jak tłumaczy swoje zachowanie chłopak autorki, to śmiech na sali. Coś w tym związku jest nie tak, pewnie oboje to czują i stąd z obu stron niezdrowe zagrania i zachowania. Może w związkach z innymi osobami nie byłoby w ogóle tego problemu ani u niej, ani u niego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-24, 09:52 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Zresztą nawet jakbyś miała większe problemy z logicznym myśleniem niż jaśnie pan, gorzej sobie radziła czy była mniej rozgarnięta to nie jest powód, żeby cię tak traktował. Jak coś mu nie pasuje to może się rozstać. Wyżywanie swoich frustracji bliskich czy dowartościowywanie się ich kosztem to czyste sk..syństwo. Nazywajmy rzeczy po imieniu.
|
2019-10-24, 09:56 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87273709]Zresztą nawet jakbyś miała większe problemy z logicznym myśleniem niż jaśnie pan, gorzej sobie radziła czy była mniej rozgarnięta to nie jest powód, żeby cię tak traktował. Jak coś mu nie pasuje to może się rozstać. Wyżywanie swoich frustracji bliskich czy dowartościowywanie się ich kosztem to czyste sk..syństwo. Nazywajmy rzeczy po imieniu.[/QUOTE]
Nic dodać, nic ująć |
2019-10-24, 10:10 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak się czepia?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87273709]Zresztą nawet jakbyś miała większe problemy z logicznym myśleniem niż jaśnie pan, gorzej sobie radziła czy była mniej rozgarnięta to nie jest powód, żeby cię tak traktował. Jak coś mu nie pasuje to może się rozstać. Wyżywanie swoich frustracji bliskich czy dowartościowywanie się ich kosztem to czyste sk..syństwo. Nazywajmy rzeczy po imieniu.[/QUOTE]
Amen.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-24, 10:12 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-24, 11:26 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 20
|
Dot.: Chłopak się czepia?
Czyli mówicie, że raczej uratować się tutaj nic nie da
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.