Problemy pierwszego świata + ot, część 8.

[Silje_]

Nienawidzę zmiany czasu, bo jako typowy skowronek teraz budzę się absurdalnie wcześnie, np przed 5 rano, a spać chce mi się koło 21. Co za odiotyzm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PurePurr]

Napisane przez Silje_

Nienawidzę zmiany czasu, bo jako typowy skowronek teraz budzę się absurdalnie wcześnie, np przed 5 rano, a spać chce mi się koło 21. Co za odiotyzm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się dzisiaj obudziłam godzine wcześniej bo zegarek biologiczny jest przyzwyczajony do czasu letniego.

[Finlora]

Mnie standardowo obudził budzik o normalnej porze do pracy, nie obudziłabym się sama Wczoraj też kładłam się spać o tej co zawsze, nie czułam tej zmiany. Nie pamiętam jak jest z letnią. Na pewno gorzej będzie po południu jak będę wychodzić z pracy, bo będzie już ciemno, a jeszcze nie będą zapalone latarnie.
Wczoraj nie ogarnęli zmiany czasu i nie przestawili latarni, bo przez jakąś godzinę było ciemno jak w .

[cava]

Ja lubię zimowa zmianę czasu. nie wiem jak bym przetrwała zimę bez niej.
A letnia jest mi dość objętna, mój zegar biologiczny jest naturalnie mocno zależny od słońca , wiec zimą wolę wstawać póżniej a latem naturalnie wybudzam się wczesniej wiec tez bez bólu mi przychodzi letnia.




No i nie bardzo ogarniam dlaczego ktoś kto sie naturalnie wybudza o wczesnej godzinie ma z tym problem.
latem wybudzam się sporo wczesniej niż wymaga tego zebranie się do pracy. No to wstaję, pranie sobie nastawię, poczytam, kwiatki podleję, kawke spokojnie odpiję, jedzenie do pracy zrobię rano a nie wieczorem.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Moim (i nie tylko moim) problemem pierwszego świata jest brak ciepłej wody w kranach (odcięty gaz od 3 dni). Ale w sumie w mieście to nie taki problem, mozna iśc na basen lub siłownie i tam skorzystać z prysznica, mozna sobie zagrzac w czajniku elektrycznym (chociaz przez kilka h tez prądu nie mieliśmy). mam taką myśl, że aaale jesteśmy rozpieszczeni cywilizacyjnie

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez cava

Ja lubię zimowa zmianę czasu. nie wiem jak bym przetrwała zimę bez niej.
A letnia jest mi dość objętna, mój zegar biologiczny jest naturalnie mocno zależny od słońca , wiec zimą wolę wstawać póżniej a latem naturalnie wybudzam się wczesniej wiec tez bez bólu mi przychodzi letnia.:

tez lubię te zmianę czasu, bo jestem człowiek-sowa

cava, mogłabyś mi polecić gdzie (i ew. jakie) kupić faje legginsy do fitnessu? pamiętam z zaczytanych, że Ty lubisz fajne ciuchy sportowe, jesteś w tym temacie otrzaskana ćwiczę sobie w takich 'rowerowych' ale one za ciepłe

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89701842]Moim (i nie tylko moim) problemem pierwszego świata jest brak ciepłej wody w kranach (odcięty gaz od 3 dni). Ale w sumie w mieście to nie taki problem, mozna iśc na basen lub siłownie i tam skorzystać z prysznica, mozna sobie zagrzac w czajniku elektrycznym (chociaz przez kilka h tez prądu nie mieliśmy). mam taką myśl, że aaale jesteśmy rozpieszczeni cywilizacyjnie

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

tez lubię te zmianę czasu, bo jestem człowiek-sowa

[/QUOTE]
U mnie ciepła woda jest z sieci i co roku zdarzy się jakaś awaria albo prace serwisowe, kiedy jej nie ma... Grzeję wtedy w dużym garnku, ale mam o tyle dobrze, że to się nie łączy z brakiem gazu. Można się nawet przyzwyczaić do takiego mycia, ale jest to uciążliwe, szczególnie pierwszego dnia. Najgorzej, jeśli trzeba włosy umyć...


Mnie ta zmiana czasu pomogła, wyspałam się bardziej, a zwykle jej nie odczuwałam. Ale obawiam się, że szybko się przyzwyczaję i ten efekt zniknie.

[cava]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89701842]
cava, mogłabyś mi polecić gdzie (i ew. jakie) kupić faje legginsy do fitnessu? pamiętam z zaczytanych, że Ty lubisz fajne ciuchy sportowe, jesteś w tym temacie otrzaskana ćwiczę sobie w takich 'rowerowych' ale one za ciepłe[/QUOTE]

Kupuje na przecenach/w outletach ciuchy sportowe duzych, typowo sportowych marek typu Adidas, Reebok, Nike, NewBalans.
Są najlepsze, mniejsze marki nie dorównują jakością.
I trzymam się przeznaczenia,
ciuchy na fitnes są bardziej przewiewne (cienkie) niż te na jogę np., najlepsze jakościowo są chyba ciuchy do biegania i te tez na fitnes są bardzo ok.
Jak szukasz cienkich, dobrze odprowadzających pot i ciepło to szukaj takich z oznaczeniem typu: dri fit, Climacool a materiał powinien być cienki, nie mięsisty.
Stanik powinien mieć możliwość wyjmowania gąbek, legginsy klin w kroku.

Złapałam się teraz na legginsy bezszwowe , mam od carpatrii i strongpoint, no i jednak nie. Są grube , w lato nie wyrabiałam w nich z przegrzania, teraz ruszyła klima to jeszcze jakoś, i nie maja kieszonek wiec kluczyk sobie można wetknąć co najwyżej nie powiem gdzie. Do typowo siłowego, na jogę, stretching, pilates ujdą, na szybki fitnes bardzo za gorące, nie polecam.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez cava

Kupuje na przecenach/w outletach ciuchy sportowe duzych, typowo sportowych marek typu Adidas, Reebok, Nike, NewBalans.
Są najlepsze, mniejsze marki nie dorównują jakością.
I trzymam się przeznaczenia,
ciuchy na fitnes są bardziej przewiewne (cienkie) niż te na jogę np., najlepsze jakościowo są chyba ciuchy do biegania i te tez na fitnes są bardzo ok.
Jak szukasz cienkich, dobrze odprowadzających pot i ciepło to szukaj takich z oznaczeniem typu: dri fit, Climacool a materiał powinien być cienki, nie mięsisty.
Stanik powinien mieć możliwość wyjmowania gąbek, legginsy klin w kroku.

Złapałam się teraz na legginsy bezszwowe , mam od carpatrii i strongpoint, no i jednak nie. Są grube , w lato nie wyrabiałam w nich z przegrzania, teraz ruszyła klima to jeszcze jakoś, i nie maja kieszonek wiec kluczyk sobie można wetknąć co najwyżej nie powiem gdzie. Do typowo siłowego, na jogę, stretching, pilates ujdą, na szybki fitnes bardzo za gorące, nie polecam.

dziękuje Ci bardzo! ja chyba on line cos kupię, bo outletow to nie kojarzę w moim mieście (pewnie są, ale nie bywam )
a już miałam w koszyku legginsy carpatree - bo takie ładne na zdjęciu
mam koszulki 'do biegania' a w realu do chodzenia po górach właśnie z takich cienkich materiałów, no ale spodnie na wędrówki mam kieszeniaste. Mój fitness nie ma klimy na sali.

[Silje_]

Napisane przez cava

Ja lubię zimowa zmianę czasu. nie wiem jak bym przetrwała zimę bez niej.
A letnia jest mi dość objętna, mój zegar biologiczny jest naturalnie mocno zależny od słońca , wiec zimą wolę wstawać póżniej a latem naturalnie wybudzam się wczesniej wiec tez bez bólu mi przychodzi letnia.




No i nie bardzo ogarniam dlaczego ktoś kto sie naturalnie wybudza o wczesnej godzinie ma z tym problem.
latem wybudzam się sporo wczesniej niż wymaga tego zebranie się do pracy. No to wstaję, pranie sobie nastawię, poczytam, kwiatki podleję, kawke spokojnie odpiję, jedzenie do pracy zrobię rano a nie wieczorem.

Nie mieszkam sama, żeby o 5 rano nastawiać pranie czy szykować jedzenie do pracy. Po prostu wolałabym budzić się tak jak zawsze koło 6.-6.30 a nie bladym świtem. Potem mam zjazd energetyczny i koło 15 mogłabym już iść na drzemke. Czekam z utęsknieniem aż zostaniemy w czasie letnim i będzie spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89701993]dziękuje Ci bardzo! ja chyba on line cos kupię, bo outletow to nie kojarzę w moim mieście (pewnie są, ale nie bywam )
a już miałam w koszyku legginsy carpatree - bo takie ładne na zdjęciu
mam koszulki 'do biegania' a w realu do chodzenia po górach właśnie z takich cienkich materiałów, no ale spodnie na wędrówki mam kieszeniaste. Mój fitness nie ma klimy na sali.[/QUOTE]

Szukaj na Zalando zwłaszcza w okresie wyprzedaży. Wtedy mają naprawdę fajne promki na sportowe rzeczy, zwłaszcza jak jest np. jakieś dodatkowe -20% na przecenione rzeczy. Ewentualnie na Zalando Lounge, ale wg mnie nie ma aż takich dobrych promocji na sportowe rzeczy.


Co do zmiany czasu to jak jej nie lubię. Jak jest zmiana na czas letni, to przez tydzień chodzę do tyłu, a jak na zimowy, to niby spoko, bo można dłużej pospać, ale bardzo nie lubię jak wychodzę z pracy i jest ciemno

[Finlora]

To ja zapytam o konkretne modele, bo kupiłam kiedyś na Zalando coś z Adidasa i Reeboka i były tak cienkie i prześwitujące, że cały tyłek byłoby mi widać podczas przysiadów czy martwego.

[cava]

Napisane przez Finlora

To ja zapytam o konkretne modele, bo kupiłam kiedyś na Zalando coś z Adidasa i Reeboka i były tak cienkie i prześwitujące, że cały tyłek byłoby mi widać podczas przysiadów czy martwego.

One się zmieniają co sezon, więc ciężko, zwłaszcza jak się kupuje na przecenach po sezonie.
Mi się wydaje ze te co mam, to mi nie prześwitują, ale kto ich tam wie na 100%, nie stanę sama za sobą.

Fakt że ze 3 lata temu nie kupiłam jednych legginsów adidasa, bo jak przymierzyłam to były mega prześwitujące, widziałam to już w lustrze w przymierzalni.


Te carpatri na 100% nic nie prześwituje, no ale właśnie dlatego ze mają taki mięsisty, gruby i przy okazji grzejący materiał. Na siłkę są bardzo ok, i jak ktoś nie potrzebuje kieszonki to bardzo polecam,
na szybki fitnes nie, aż piecze tak grzeją.


Dawno nie byłam, ale w TKMaxx tez można było złapać tanio fajne legginsy, mam ze 3 pary z różnych firm i różnego przeznaczenia (joga, bieganie) i wszystkie super. Jedne maja już z 10 lat, poodłaziły odblaski ale nie puścił ani jeden szew, siateczka ani jedno oczko nie puściło, zamek działa, nie rozwlekły się.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Mialam sie zalic, ze znowu ( jak co roku ) nastała era ciemnosci. Zmiana czasu nie ma dla mnie znaczenia, najbardziej dotkliwy jest brak siatla dziennego, mgly i wilgoc

[chimay]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89702130]Mialam sie zalic, ze znowu ( jak co roku ) nastała era ciemnosci. Zmiana czasu nie ma dla mnie znaczenia, najbardziej dotkliwy jest brak siatla dziennego, mgly i wilgoc [/QUOTE]

To ja się podepnę i zapytam tutaj o lampy tzw antydepresyjne/imitujące światło dzienne. Ktoś ma i poleca?

[meliandra]

Napisane przez Finlora

To ja zapytam o konkretne modele, bo kupiłam kiedyś na Zalando coś z Adidasa i Reeboka i były tak cienkie i prześwitujące, że cały tyłek byłoby mi widać podczas przysiadów czy martwego.

Nie pamiętam jakie mam modele, ale ja mam legginsy ze sztucznych materiałów. Bawełna bardziej prześwituje, ale też ogólnie przy sportach bardziej się niszczy. Ja mam wszystkie czarne i zakładam pod spód czarne albo cieliste gatki i wydaje mi się, że nic nie prześwituje. Ogólne to jak ze wszystkim, polecam zamówić różne modele, pomierzyć i zobaczyć w którym będzesz czuła się najlepiej.

[Martii]

Napisane przez Finlora

To ja zapytam o konkretne modele, bo kupiłam kiedyś na Zalando coś z Adidasa i Reeboka i były tak cienkie i prześwitujące, że cały tyłek byłoby mi widać podczas przysiadów czy martwego.

Ja kupuje tylko Nike Dri Fit bo właśnie nie prześwitują, trzeba patrzeć na skład w bawełnianych mam zawsze cały tyłek na wierzchu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Martii

Ja kupuje tylko Nike Dri Fit bo właśnie nie prześwitują, trzeba patrzeć na skład w bawełnianych mam zawsze cały tyłek na wierzchu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bawełna do ćwiczeń to w ogóle jest porażka. Przeciera się, rozwleka i ledwo się człowiek zacznie pocić to widać mokre plamy. A mało ze widać to się ta mokrość czuje, a jak się stygnie to się od tej wilgoci marznie. Okropność.

[kaledonia]

Zmywarka szaleje od 2 tygodni, już miałam szukać nowej ( ta ma 11 lat ), a okazało się, że w okolicy podłączają nowy blok do sieci i możliwe są spadki i wody i napięcia prądu...

Tak zasypało, że ugrzęzłam w domu, dobrze, że z komputerem z pracy, ale ktoś będzie musiał za mnie papiery wysłać i tu chętnych brak

Zasypało całą Norwegię, ślisko jak na lodowisku, na lotnisku w stolicy podobno samoloty maja duże kilkugodzinne opóźnienia, a ja z małżonkiem jutro rano mamy startować w końcu na te wyczekane wakacje ... oby nie odwołali.

[magbeth]

Napisane przez chimay

To ja się podepnę i zapytam tutaj o lampy tzw antydepresyjne/imitujące światło dzienne. Ktoś ma i poleca?

Mamy w pracy i wypożyczamy pacjentom, większość po "okresie próbnym" kupuje po prostu swoja - czyli są zadowoleni z efektu. Do naszych lamp są kolejki. Firma to akurat Lumie, czyli dość drogo, ale taki Philips tez ma wybór.

[chimay]

Napisane przez magbeth

Mamy w pracy i wypożyczamy pacjentom, większość po "okresie próbnym" kupuje po prostu swoja - czyli są zadowoleni z efektu. Do naszych lamp są kolejki. Firma to akurat Lumie, czyli dość drogo, ale taki Philips tez ma wybór.

Dzięki Może dam radę poczekać na Black Friday, a jak mnie jesień dobije, to kupię wcześniej.

[PurePurr]

Napisane przez kaledonia

Zmywarka szaleje od 2 tygodni, już miałam szukać nowej ( ta ma 11 lat ), a okazało się, że w okolicy podłączają nowy blok do sieci i możliwe są spadki i wody i napięcia prądu...

Tak zasypało, że ugrzęzłam w domu, dobrze, że z komputerem z pracy, ale ktoś będzie musiał za mnie papiery wysłać i tu chętnych brak

Zasypało całą Norwegię, ślisko jak na lodowisku, na lotnisku w stolicy podobno samoloty maja duże kilkugodzinne opóźnienia, a ja z małżonkiem jutro rano mamy startować w końcu na te wyczekane wakacje ... oby nie odwołali.

Ja ostatnio miałam szczęście i przez kilka dni co odpalałam to wywalała error z braku dostepu do wody bo pion obok pękła rura i wyłączali dostęp xD

[Finlora]

Popsuli moje ulubione kulki rumowo kokosowe z Aldiego. Bardzo długo ich nie było, dzisiaj się pojawiły, ale niestety to nie to. Nie dość, że zmniejszyli opakowanie (było 300g, teraz jest 100g) i cena poszła o 100% w górę (300g kosztowało 12 zł, teraz 100g kosztuje 8 zł), to czekolada jest jakaś taka grubsza i są mniej rumowe niż kiedyś.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

nie wiem czy tu mogę się wyw..ać? moim problemem są stare wredne osoby w pracy, które same gadają do mnie różne komentarze z obraźliwymi epitetami, a jak ja im odpysknę (raz na 10 razy, jak nie wytrzymam) np. powiem zimnym tonem, że nie życzę sobie takich komentarzy, to wielce obrażone i jeszcze łażą i d. obrabiają. Nie są to współpracownicy, tylko osoby z tzw. obsługi. staram się omijać jak mogę, ale nieraz mnie na korytarzu zaczepią, cos zapytać, poprosić o pomoc, zagadać o tzw. pogodzie itp.


cava i inni - dzięki za polecenie 'firmowych' legginsów, kupilam póki co pumy i z decathlona - domyos- w tych drugich ćwiczyłam i nawet dają radę, mimo, że poczatkowo czułam się jak w obcisłym kondomie. Ale lepsze niz uprzednie bawełniane, chociaż w nich czułam luz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89708061]nie wiem czy tu mogę się wyw..ać? moim problemem są stare wredne osoby w pracy, które same gadają do mnie różne komentarze z obraźliwymi epitetami, a jak ja im odpysknę (raz na 10 razy, jak nie wytrzymam) np. powiem zimnym tonem, że nie życzę sobie takich komentarzy, to wielce obrażone i jeszcze łażą i d. obrabiają. Nie są to współpracownicy, tylko osoby z tzw. obsługi. staram się omijać jak mogę, ale nieraz mnie na korytarzu zaczepią, cos zapytać, poprosić o pomoc, zagadać o tzw. pogodzie itp.





cava i inni - dzięki za polecenie 'firmowych' legginsów, kupilam póki co pumy i z decathlona - domyos- w tych drugich ćwiczyłam i nawet dają radę, mimo, że poczatkowo czułam się jak w obcisłym kondomie . Ale lepsze niz uprzednie bawełniane, chociaż w nich czułam luz [/QUOTE]


Moze za male kupilas? Niektore legginsy rozciagaja sie mniej, sa bardziej opiete, wtedy warto wziac rozmiar większe.
Dzisas, od kilku dni ogarniam moja szafę, ile przy tym roboty

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[cava]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89708934]
Moze za male kupilas? Niektore legginsy rozciagaja sie mniej, sa bardziej opiete, wtedy warto wziac rozmiar większe.

[/QUOTE]




Ale jednak powinny opinać i przylegać, tylko wtedy materiały tego typu spełniają swoją funkcję odprowadzania potu od ciała na zewnątrz i trzymają się ciała a nie ześlizgują i wymagają wiecznego podciągania.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez cava

Ale jednak powinny opinać i przylegać, tylko wtedy materiały tego typu spełniają swoją funkcję odprowadzania potu od ciała na zewnątrz i trzymają się ciała a nie ześlizgują i wymagają wiecznego podciągania.

Jak najbardziej powinny przylegać i opinać, ale nie być za ciasne. Nie zdarzyło mi sie, żeby legginsy zjeżdżały z tylka- poza 1 przypadkiem- kupinione w taniej sieciowce- do biegania ubrałam je na mud master run, po kilkuset metrach myslalam ze je zdejme I będę biec w samych gaciach.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Finlora]

Ja lubię Nike dri-fit ale mam problem, bo rolują mi się na brzuchu i cały czas muszę je poprawiać.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Finlora

Ja lubię Nike dri-fit ale mam problem, bo rolują mi się na brzuchu i cały czas muszę je poprawiać.

Spróbuj under armour, to IMO chyba najlepsze legginsy.
Ufff skończyłam obuwiana czystkę w przeciągu 10 min sprzedałam 2 pary butów, oby tak dalej

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez cava

Ale jednak powinny opinać i przylegać, tylko wtedy materiały tego typu spełniają swoją funkcję odprowadzania potu od ciała na zewnątrz i trzymają się ciała a nie ześlizgują i wymagają wiecznego podciągania.

No właśnie - dużo mniej w nich się poce i chyba też dobrze robią takie obciski na te początkowe bóle łydek rozgrzewkowe No albo mi kondycja urosla

[olabambola]

kupiłam sobie preparat do picia z kolagenem na stawy i niestety śmierdzi okropnie. Myślałam, że te wyroby medyczne są jakoś bardziej zaawansowane pod względem odczuć zapachowych niż najtańsza galaretka. Normalnie aż mi niedobrze od tego zapachu. I bardzo żałuję, że nie ma takich preparatów wegańskich