2019-08-08, 09:47 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
koleżanka z pracy chłopaka
Cześć. Od paru dni zastanawiam się nad pewną kwestią.
Jestem z chłopakiem od paru miesięcy, 3 miesiące temu zmienił też pracę. I tu pojawia się ta kwestia- jego koleżanka z pracy. Niby nic, chłopak mówi, że ani ona mu się nie podoba, ani on jej, ale piszą ze sobą prawie codziennie. Codziennie też chodzą ze sobą na obiady, piszą ze sobą w trakcie drogi do pracy, w trakcie pracy i po pracy również. (Jakiś czas temu chłopak był zazdrosny o znajomego i zapytał, czy pokażę mu rozmowy z tym gościem. Powiedziałam, że tak, ale on pokazuje mi za to wiadomości z koleżanką). Dziewczyna ciągle pyta, czy gdzieś z nią pójdzie (idziemy do ...? okej, jak nie chcesz to...? no dobra, to ja przyjdę do ciebie, i wysyła swoje zdjęcie jak do niego idzie). Mam wrażenie, że strasznie zależy jej, żeby jakoś się obok niego zakręcić w tej pracy. Wymienia kilka miejsc na obiad, żeby na jakieś się w końcu zgodził i żeby mu przypasowało. Nie wiem, czy usunął część rozmów, czy byli obok i pisali w trakcie, ale takie teksty, jak "uuu, masz swoją i nie zauważasz już innych" tak nagle, bez niczego, też się zdarzały, albo jakieś "uuu, muszę się do ciebie przenieść, to będzie nam się fajniej pracowało". Nie chcę wyjść na wariatkę, nic chłopakowi nie powiedziałam ale w środku tak mnie zaczęła irytować ta dziewczyna, że aż założyłam ten temat No i się zastanawiam, czy przesadzam i myślę toksycznie, czy jednak trochę mam powód. Przeszkadza mi to codzienne gadanie, pisanie milion razy, żeby z nią gdzieś poszedł, przychodzenie do niego, no nie wiem. Chłopakowi nie mam zamiaru raczej nic mówić ani niczego zabraniać, bo nie mam takiego prawa. Ale to takie moje wewnętrzne myśli |
2019-08-08, 10:08 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Ja też jestem z tych trochę☠bardziej zazdrosnych. Nie wierzę w przyjaźnie damsko-męskie... Ale z drugiej strony też wiem jak to wygląda z pracy. Czasami na cały zespół jest tylko jedna osoba z którą łapiesz kontakt, więc przyklejasz se do niej jak owy rzep do psiego ogona. Na Twoim miejscu albo poprosiłabym o wspólne wyjście, aby tą koleżankę lepiej poznać, albo porozmawiała szczerze z chłopakiem o tym co mi przeszkadza. |
|
2019-08-08, 10:10 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Dodam jeszcze, że sama próbuję sobie powiedzieć "hola hola, uspokój się, każdy ma koleżanki, weź się ogarnij" ale zaczęłam być jakoś tak wrogo nastawiona do tej dziewczyny, nie wiem dlaczego (oczywiście po cichu). Mam wrażenie, że jest atencyjna, ciągle do niego przyłazi, pisze ciągle o tym obiedzie, jakby nie miała nikogo innego, kręci się tam.
Druga sprawa jest taka, że chłopak ma tam sporo kolegów, o których codziennie opowiada, mówi, że są świetni, że super im się ze sobą rozmawia. To czemu nie pójdziesz z nimi w trakcie tej przerwy tylko zawsze jest ta X? No bo oni zawsze chodzą sami, a ona ciągle pyta. No i chodzą tak we dwójkę. Edytowane przez vochella Czas edycji: 2019-08-08 o 10:12 |
2019-08-08, 10:13 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Przepraszam, ale dawno się tak nie uśmiałam. Panna idzie i wysyła swoje zdjęcia komuś, jak idzie . Masz jak najbardziej prawo wyrażać swoje uczucia, powiedzieć że to jej nadmierne zainteresowanie Cię to wkurza, drażni, wścieka i zapytać jak długo ma ten cyrk jeszcze trwać i czy on by był zadowolony jakby koło Ciebie jakiś Bolo się tak sadził. latał namolnie, zapraszał wszedzie, wypisywał i wysyłał zdjęcia jak do Cibie idzie. (no hit!) I co chłopak ma zamiar z tym zrobić? Bo może ty masz coś z tym zrobić, np. wyjść z tego związku skoro inna go absorbuje zanadto. To nie jest żadno zabranianie, tylko to jest asertywność i komunikacja.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2019-08-08, 10:22 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
no też mnie to trochę rozbawiło. napisała, że wpada do niego na obiad i wysłała swoje szybkie "selfie" z drogi
to też nie chodzi o to, że jestem na przykład zazdrosna bo czuję się zagrożona. Zupełnie to nie jest tak, uważam się za atrakcyjną kobietę i wiem, że podobam się mojemu facetowi, sam potrafił mnie komplementować mówiąc, że jestem dla niego taka piękna i żadna dziewczyna w tej pracy nie ma do mnie podjazdu. Kiedyś rzuciłam tekst, czy codziennie będzie chodził na te obiady z X, a on tylko się zaśmiał i powiedział: "może i będę, nie mów, że czujesz się zagrożona przez dziewczynę, która ci nie dorównuje nawet w połowie" NOOOO ALEEE to zupełnie nie chodzi o to, że czuję się zagrożona, rozumiecie o co chodzi? wkurza mnie to, że ona się tak obok kręci, pisze, no irytuje mnie to bardzo |
2019-08-08, 10:27 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Nie wygląda to jak normalne koleżeństwo z pracy, co innego razem pracować, chodzić na przerwy obiadowe itp, jeśli się dogadują to pewnie, zabronić tego nie możesz bo wyjdziesz na wariatkę.
Natomiast codziennie pisanie, pytanie czy gdzieś wyjdzie itp. już jest nieco dziwne i zapaliłaby mi się lampka. Tekst że ona się mu nie podoba możesz włożyć między bajki, to jest tak typowe że aż boli, serio |
2019-08-08, 10:35 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
To znaczy to jest pytanie o wyjście na obiad w ramach lunchu w pracy, jeśli to ma jakieś znaczenie, a nie np kiedy jest w domu.
A czy mu się podoba? Hmmm, nie chcę wyjść na płytką, ale wiem jak wygląda ta koleżanka i wiem, że na 10000000% nie podoba mu się z wyglądu. Z jego opowiadań o jej tekstach, z wiadomości i tak dalej wiem też, że woli bardziej kobiece i subtelne dziewczyny, a ona jest bardziej typem "kolegi". |
2019-08-08, 10:37 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Wiem dokładnie o co chodzi. Mnie też zalewała gorączka, kiedy mój były raptem, ni z tego ni z owego zaczynał intensywnie pisać z jakimiś dziewczynami. I to najczęściej było bez mojej wiedzy. Niby wszyscy mają znajomych, obu płci, ale ja jakoś tego nie rozumiem. Na cholerę to komu potrzebne? Mam faceta którego kocham, mam znajomych do których mogę zadzwonić, spotkać się itd. Dlaczego nie zaczął z jakimś kolegą wisieć na telefonie, tylko z laskami? |
|
2019-08-08, 10:39 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Plus naprawdę mam wrażenie, że jej zależy na tym wychodzeniu z moim chłopakiem.
-pójdziemy tu? -nie, byłem niedawno -okej, więc tam? -za daleko -okej, to może pójdziesz ze mną do sklepu? -"jakaś inna wiadomość" -to obiad jutro? przyjdę do ciebie (do ciebie, czyli do działu, nie do domu) |
2019-08-08, 10:41 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
|
|
2019-08-08, 10:42 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Po prostu mu powiedz co o tym myślisz, daj mu do zrozumienia, że to Ci nie odpowiada |
|
2019-08-08, 10:46 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Nie tolerowałabym takiego czegoś. Zbyt intensywny kontakt, a niektóre jej teksty wskazują, że ona wcale nie widzi w nim aseksualnego kolegi.
Powinnaś powiedzieć mu wprost, że Ci coś takiego nie pasuje. Niech się spróbuje postawić w Twojej sytuacji.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-08-08, 10:46 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
no tak, niby normalne, ale ona pisze o tym obiedzie codziennie parę razy, tak jakby aż się prosiła, żeby z nią poszedł tu i tu i tu i tu. mają do zrobienia swoje zadania a piszą na facebooku, jadą do pracy i piszą na facebooku, wracają do domu i też piszą, po prostu wszędzie jej pełno. plus czy czwartego dnia pracy wypada pytać kolegę jakiego typu dziewczyny go najbardziej pociągają?
|
2019-08-08, 11:06 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Trochę Ci nawija makaron na uszy. To jest najmniej ważne, czy ona mu się podoba czy nie, czy bardziej czy mniej, czy jest w jego typie czy nie jest. Kluczowe jest, ze on pozwala na zaistnienie sytuacji, w której pławi się w czyimś być może zakochaniu nawet. No tak to wygląda, on się w tym pławi. Czy to jest w porządku dla Ciebie i akceptowalne przez Ciebie, to powinnaś sama określić i o tym z nim rozmawiać. Czy takie sytuacje są u was w związku dopuszczalne i hulaj dusza, czy to jednak przesada. Czy jakby w koło Ciebie latał jakiś zakochany i nachalny wręcz mężczyzna, to twojemu chłopakowi by wystarczyło Twoje : "oj daj spokój, przecież on ci do piet nie dorasta" i dalej byś mogła dawać przyzwolenie adoratorowi na wspólne obiadkowanie, łażenie, pisanie, nadskakiwanie? Bo z tego co piszesz to nie bardzo, jak ktoś tam do Ciebie pisał to ci chłopak telefon i rozmowy z tym kimś przetrzepał.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2019-08-08, 11:10 | #15 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Również nie byłabym zadowolona z takich relacji z koleżanką, powinien postawić jakieś granice, bo ona wyraźnie szuka z nim kontaktu. Ale jeszcze mniej zadowolona bym była, gdyby mój facet poprosil mnie o pokazanie mu moich rozmów z moim znajomym.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-08-08, 11:14 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Teoretycznie nie masz prawa zabraniać mu niczego. Z drugiej strony nie powinnaś bać się poinformować go, że czujesz się niekomfortowo z faktem tak zażyłej relacji z koleżanką. Dla niego samopoczucie partnerki powinno mieć wyższy priorytet niż koleżanki. Ja przynajmniej tego bym oczekiwała w związku. |
|
2019-08-08, 11:18 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Okej, a więc sytuacja w tym momencie wygląda tak, że chłopak ma dzisiaj wolne i siedział obok mnie. Przyszła mu wiadomość od X (jakaś głupota, że dzisiaj w pracy mają owoce blablabla). Stwierdziłam, że co mi tam, powiedziałam co myślę. Odpowiedział tak:
- ona ma chłopaka i jest słaba z wyglądu, - ona taka po prostu jest, - on będzie miał koleżanki i nie będę mu ich wybierać (no jasne, tak jakbym chciała mu wybierać koleżanki), - muszę mieć niską samoocenę, skoro przeszkadza mi taka koleżanka, - on by nie pozwolił sobie na żadne podrywanie mając kobietę, - jakby go podrywała, to by zauważył, ale wie, że tak nie jest. No i generalnie skończyło się na tym, że przesadzam, bo on po prostu ma koleżankę, będzie miał koleżanki i nic z tym nie zrobię, tak samo jak ja będę miała kolegów, będzie chodził na obiady i nie będę też wybierała z kim ma pisać. |
2019-08-08, 11:18 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 140
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Powinnas zdecydowanie z nim porozmawiac, moze wspolne wyjscie z ta kolezanka tez byloby dobra opcja.
|
2019-08-08, 11:20 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
|
|
2019-08-08, 11:21 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Pogadaj z chlopakiem szczerze. Bez dramy i robienia afery. Powiedz to co napisalas nam. Kazdy ma prawo wyznaczyc jakies granice a jesli chlopakiem zalezy bardziej na udanym zwiazku z Toba niz kolezanka z pracy to spokojna rozmowe przemysli, wyciagnie wnioski i albo przyhamuje kontakt z tamta albo z nia porozmawia i wyjasni ze teoche jest zbyt absorbujaca
Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-08-08, 11:24 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- Jak dla mnie to on się nie zmieni i w głębokim poważaniu ma twoje uczucia. Pozostaje ci tylko samej zdecydować czy chcesz w takim razie z nim być, bo na siłę go nie zmienisz i niczego zakazać mu też nie możesz. |
|
2019-08-08, 11:27 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-08-08 o 11:29 |
|
2019-08-08, 11:33 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Ja uważam, że jesli mój partner mi mówi, że jakaś relacja mu się nie podoba to kiedy mi na nim zalezy to ją kończe albo ograniczam. Bo nie chce mu sprawiać dyskomfortu. Zwiazek na tym polega aby nie patrzeć tylko czubka własnego nosa Ta relacja z kolezanka nie jest normalna. Jakby to było tylko w pracy to ok. Ale oni piszą 24h Ciekawe czy jej chlop jesli go ma nie wkurza się, ze ona ciagle pisze z kolega w pracy. Kiedy byłam młoda i głupia miałam faceta ktory tez miał taka kolezanke z pracy. Jemu na fb pisała o masażach, ze po piwku jest pijana i on musiałby ją odprowadzić do domku po spotkaniu na piwko. Niby spotkanie ze znajomymi ale nagle kilku osobom odpadlo i mieli być sam na sam. Ona do niego kreciła a on tego nie widział. Nie spotkali się bo zrobiłam awanture ale nadal pisali... Poszłam do niej bo adres domu mu podała na fb (glupia bylam) a ona do mnie "ale ja mam faceta". To co, ze pare dni wczesniej pisała jemu, ze jest samotna i jej zimno Ja byłam młoda wtedy i walczyłam o niego a on mi wmawiał paranoje... Związek się rozpadł po czasie kiedy ona byla wazniejsza. Nie liczył się z tym, że ja sie czuje zle w tym trojkącie. Długo nie wytrzymałam. Teraz żaluje, że tak się zachowałam i poszłam z nia pogadać Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Czas edycji: 2019-08-08 o 11:40 |
|
2019-08-08, 11:38 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87064421]Ona wazniejsza od Twojego komfortu. Tyle dla niego znaczysz.
Ja uważam, że jesli mój partner mi mówi, że jakaś relacja mu się nie podoba to kiedy mi na nim zalezy to ją kończe albo ograniczam. Bo nie chce mu sprawiać dyskomfortu. Zwiazek na tym polega aby nie widzieć tylko czubka własnego nosa (...)[/QUOTE] Albo przynajmniej daje mi to do myślenia, poświęcam nieco uwagi na refleksję nad swoim zachowaniem (czy aby na pewno nie straciłam z oczu rzeczy ważnych, nie zapomniałam się w kolegowaniu się z kimś za bardzo) i rozmawiam z partnerem ponownie niezależnie od tego, czy się z nim zgadzam, czy nie. U tego gościa jest zero refleksji. Ps. On powiedział, że ona ma chłopaka. Ale czy to prawda? Są chłopacy i "chłopacy". Może jest w zdychającym związku.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-08-08 o 11:40 |
2019-08-08, 11:40 | #25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87064421]
Ja uważam, że jesli mój partner mi mówi, że jakaś relacja mu się nie podoba to kiedy mi na nim zalezy to ją kończe albo ograniczam. Bo nie chce mu sprawiać dyskomfortu. [/QUOTE] Dokładnie. Nie wiem jak można się tak nie liczyć z uczuciami osoby, którą się rzekomo kocha i chce się z nią spędzić resztę życia. Cytat:
|
|
2019-08-08, 11:42 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87064436]Dokładnie. Nie wiem jak można się tak nie liczyć z uczuciami osoby, którą się rzekomo kocha i chce się z nią spędzić resztę życia.
Ciekawe czy istnieje, a jeśli tak to ciekawe czy wie o 'koledze'.[/QUOTE] I oczywiście chodzi głównie o takie "mam nową koleżankę / kolegę" (i zachłyśnięcie się taką nową znajomością podczas trwania związku, przesadzanie z kontaktem), a nie o jakieś poświęcanie starych, dobrych znajomych, bo przyszedł nowy facet, czy nowa dziewczyna i ma pretensje o normalne, zdrowe, nieprzesadzone relacje z innymi. Mam nadzieję, że wszyscy wiemy o co chodzi. Również jestem ciekawa, czy ten jej chłopak w ogóle istnieje.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-08-08, 11:45 | #27 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Cytat:
Edytowałam post i opisałam moją historie. Można powiedzieć, że bardzo podobną ---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ---------- Cytat:
Według mnie ten chlopak to takie info na zasadzie "możesz być spokojna, przeciez ona kogoś ma" i to ma uspokoić autorkę Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Czas edycji: 2019-08-08 o 11:46 |
||
2019-08-08, 11:46 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
tego nie wiem, ani ona nie widziała mnie, ani mój facet nie widział jej faceta. on właśnie mówi, że wkurzam się o normalną, zdrową relację i przesadzam
|
2019-08-08, 11:46 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87064446]Oczywiście. Czasami z boku wiecej widać niż my sami. I uważam, że trzeba przemyslec takie rzeczy.
Edytowałam post i opisałam moją historie. Można powiedzieć, że bardzo podobną [/QUOTE] Czyli klasyka gatunku: zachowywanie się jakby się było w fazie poznawania nowej dziewczyny, w fazie zalotów, ale wmawianie swojej dziewczynie, że jest wariatką i ma paranoje. Współczuję.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-08-08, 11:53 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: koleżanka z pracy chłopaka
Przecież ona go wprost i bezczelnie adoruje a ty jeszcze się zastanawiasz czy ku powiedzieć bo boisz sie wyjść na zaborcza XD
Dalas sobie wmówić kompletna nieprawdę. Sorry ale jakiś mój facet nie na potrzeby posiadania koleżanek przyjaciółek. Moj tata ani mój dziadek tez nie potrzebowali koleżaneczek. Znajomi które sa związkach tez nie maja On próbuje Ci coś wmówić a ty się nabierasz jak dziecko |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.