Chcę rodzić w domu! LUBLIN - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-18, 02:34   #121
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez shirmus Pokaż wiadomość
ależ spokojnie komentarz kudlaczka miał być "chyba" żartobliwy cóż nie wyszło
Ja to odebrałam jako atak , ale mogę się mylic.
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 08:48   #122
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez kudlaczka Pokaż wiadomość
Czy taką pewność daje nam rodzenie w szpitalu? Czy tam nie dochodzi do powikłań? Nie umierają dzieci nie rodzą się chore?


Ryzyko że nastąpi zgon dziecka czy matki w szpitalu jest znacznie nizsze niz w domu.


Shit happens! Czyli zawsze coś się może wydarzyć nieoczekiwanego - np. może być awaria w elektrowni i w szpitalu zabraknie prądu - albo zaleje oddział woda z pękniętej rury! Przecież patologiczne ciąże, złe przebiegi to nie są standardowe porody! Tylko jakaś ich część, niewielka....
Szpitle mają własne dodatkowe zasilanie, które utrzyma prąd w całym szpitalu prze kilka godzin po awarii elektrownii.

Fajnie jest rodzic w domu ... do momentu komplikacji, położna nie poradzi sobie z sytuacjami kiedy ciecie bedzie konieczne, nie poradzi sobie sama gdy łóżysko wyjdzie nie całe i bedzie trzeba je łyżeczkować, z krwotokiem po porodzie który się zdarza- w szpitlau od razu podadzą leki i w razie potrzeby zoperują. Położna umie przeprowadzić reanimację noworodka ale bez sprzętu szanse dziecka sa małe.
Na plus jest wiele dobrych wspomnień matek co urodziły w domu na minus ryzyko poważnych powikłań które mogą negatywnie wpłynąć na życie naszego dziecka i nasze.

I tak jestm uprzedzona bo gdybym nie rodziła w szpitalu to nie miałabym dziecka.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 13:52   #123
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Rodzenie w szpitalach to niedawny wymysł można powiedzieć.
Przez całe tysiąclecia dzieciaki rodziły się w domowym zaciszu.

Ja żałuję trochę, że nie urodziłam pierwszego dziecka w domu. Poród poza tym, że przenoszona ciąża to bez najmniejszych komplikacji, tak na prawdę odbył się samoistnie położna czy lekarz potrzebni byli tylko do "załapania dziecka" i sprawdzania czy wszystko przebiega prawidłowo. W zasadzie zaraz po porodzie mogłam zająć się dzieckiem.

Teraz z kolei sobie tego nie wyobrażam. Po pierwsze - bo mam większe dziecko, za małe aby mu tłumaczyć o co chodzi i za duże, żeby nie zorientowało się, że coś nie tak. Po drugie w zasadzie nie wiem gdzie miało by się to odbyć ze względów technicznych - chyba w łazience na podłodze bo nie wyobrażam sobie rodzić na leżąco w łóżku nawet zawiniętym całościowo w folię (fatalna pozycja do porodu) a z drugiej strony wyskrobywanie resztek poporodowych ze szpar w podłodze też nie wydaje się atrakcyjne... A nie wiem czy to taki "cud narodzin" przyjść na świat na podłodze w łazience o pow. 4m2 obok kibelka i kosza na brudną bieliznę...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 14:13   #124
kudlaczka
Raczkowanie
 
Avatar kudlaczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 205
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Słuchajcie - skończcie już przekonywać o tym jak to źle i nieodpowiedzialnie jest planować poród domowy. Nie taki był cel tego tematu, żeby wszystkie "mądre głowy" po przejściach przekonywały biedną, niedoświadczoną i naiwną Kudlaczkę do porodu w szpitalu!

Wątek miał stanowić mniej lub bardziej przydatne źródło informacji rzetelnych, z pierwszego źródła (czyt. kobiety które faktycznie rodziły w domu), potwierdzonych (konkretne położne polecane przez Was) danych i faktów. Chciałam nawiązać kontakt z osobami, które rzeczywiście mogą i mają prawo coś na ten temat powiedzieć, bo same to przeżyły itd.

Udało się! Kontakty zostały nawiązane, a przy okazji tego wątku dowiedziałam się, że nowoczesny poród domowy (wyłącznie po przeprowadzeniu odpowiednich badań i spełnianiu przez kobietę restrykcyjnych warunków zdrowotnych, przy asyście doświadczonej położnej, wyposażonej w sprzęt oraz przy aktywnym wsparciu męża, partnera, douli), który od pewnego czasu wraca do łask, został już "odczarowany" z negatywnych skojarzeń i stereotypów, i który jest coraz częściej wybierany przez kobiety z krajów cywilizowanych (Szwecja, Holandia, a nawet o dziwo USA) .... jest uważany przez "nowoczesne", młode Polki za fanaberie, ryzykowanie życiem i zdrowiem dziecka itd. itd. nie chce mi się przytaczać kolejnych określeń.

Na tym chciałabym już zakończyć ten wątek i podziękować tym z Was, które miały odwagę wypowiedzieć się ZA oraz przytaczać konkrety, fakty, a nie zasłyszane, stereotypowe twierdzenia. Dziękuję za podejście do tematu z zainteresowaniem tym z Was, które choć nie odważyły się zabrać głosu, ale zajrzały tu i może skorzystają z zamieszczonych w wątku informacji w celu wyrobienia swojego własnego, niezależnego zdania.

Wszystkim przyszłym Mamom życzę szczęśliwych i pięknych porodów!
__________________
Zapraszam na bloga - VIOLIANKA - lekko o życiu we troje
Hania jest z nami od 18.05.2013
kudlaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 14:42   #125
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

jak juz urodzisz w domu - daj znac co i jak, z checia sobie poczytam

powodzenia!!!
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 15:33   #126
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez kudlaczka Pokaż wiadomość

... przy asyście doświadczonej położnej, wyposażonej w sprzęt oraz przy aktywnym wsparciu męża, partnera, douli), który od pewnego czasu wraca do łask, został już "odczarowany" z negatywnych skojarzeń i stereotypów, i który jest coraz częściej wybierany przez kobiety z krajów cywilizowanych (Szwecja, Holandia, a nawet o dziwo USA) .... jest uważany przez "nowoczesne", młode Polki za fanaberie, ryzykowanie życiem i zdrowiem dziecka itd. itd. nie chce mi się przytaczać kolejnych określeń.
!
W Holandii gdzie zaludnienie, teren i organizacja opieki zdrowotnej gwarantuje karetke w 10 minut? W Kanadzie gdzie stwierdzono ze leipej rodzic w domu z położna która trafi szybko niz jechać ileśtam mil do szpitala? tam faktycznie ma to sens, u nas niekoniecznie.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 16:42   #127
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
W Holandii gdzie zaludnienie, teren i organizacja opieki zdrowotnej gwarantuje karetke w 10 minut? W Kanadzie gdzie stwierdzono ze leipej rodzic w domu z położna która trafi szybko niz jechać ileśtam mil do szpitala? tam faktycznie ma to sens, u nas niekoniecznie.
Wiesz co mieszkam w jednym z większych miast Polski, zakorkowanym na co dzień i podaje się, że dojazd karetki w dowolne miejsce z uwzględnieniem korków to 10 minut. Jak ktoś mieszka 150km od cywilizacji to owszem, może się zastanawiać czy na pewno to jest bezpieczne, ale nie ma co demonizować bo 90% porodów odbywa się bez komplikacji, doświadczona położna widzi, po prostu widzi czy wszystko jest w porządku.

Ja się zastanawiałam nad porodem domowym, zasięgałam języka, rozmawiałam z położną, która takie porody odbiera (sama też urodziła 3 dzieci w domu). Cały poród jest monitorowany dokładnie tak samo jak i w szpitalu, położna ma ze sobą aparat do ktg, ma zestaw ratunkowy itd. Jest w stanie taki poród odebrać bezpiecznie, a tam, gdzie nie jest wzywa się karetkę i jedzie do szpitala. Przecież położne to nie wariatki, jak widzą, że coś nie idzie bez problemu to nie będą niejako swoją "głową" ryzykować, że matka lub dziecko doznają uszczerbku.

Komplikacje mogą pojawić się wszędzie, na każdym kroku i w każdym momencie życia.
Ja nie wiem dlaczego niektórym się wydaje, że najważniejszy jest poród bez problemu, a potem to już całe życie różami usłane będzie...

A w Holandii z tego co wiem porody w domu to po prostu tradycja.
Kobiety się tam z porodem do szpitala nie pchają jeśli nie ma wskazań medycznych.
I nie dlatego, że mają blisko karetki, tylko dlatego, że taki mają zwyczaj od wieków.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2013-02-18 o 16:43
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-18, 17:28   #128
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
tego raczej nigdy nie przewidzisz. mozesz rodzic w domu i polozna zamknie ci okno
Gdybym mogła i miała jak to bardzo chętnie
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 17:34   #129
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Rodzenie w szpitalach to niedawny wymysł można powiedzieć.
Przez całe tysiąclecia dzieciaki rodziły się w domowym zaciszu.
A śmiertelność to przypomnij mi, jaka była? zarówno noworodków, jak kobiet.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 17:45   #130
mela14kosmo
Rozeznanie
 
Avatar mela14kosmo
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Berlin/ Torzym/Szczecin
Wiadomości: 600
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39308730]A śmiertelność to przypomnij mi, jaka była? zarówno noworodków, jak kobiet.[/QUOTE]

dom noworodki 1%
szpital noworodki 0.3%
mela14kosmo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-18, 20:03   #131
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39308730]A śmiertelność to przypomnij mi, jaka była? zarówno noworodków, jak kobiet.[/QUOTE]
Ale wysoka śmiertelność nie była z powodu porodów w domu, tylko ogólnie panujących warunków sanitarnych i wiedzy medycznej.

Chciałam zauważyć, że w Europie jeszcze w XIX wieku śmiertelność okołoporodowa w szpitalach była tak wysoka, że kobiety bały się rodzić poza domem a do szpitala brano tylko kobiety z marginesu społecznego lub znajdujące się w stanie krytycznym.

Oczywiście, że ryzyko porodowe jest większe podczas porodu domowego jak szpitalnego, ale nie ma co demonizować bo większość porodów odbywa się bez komplikacji i tak na prawdę interwencje medyczne nie są potrzebne - mówię o tych porodach szpitalnych. A skoro tak na prawdę niczego w szpitalu przy nich nie robią, to równie dobrze mogły by się odbyć w domu. Nie rozumiem po co straszyć kogoś, kto chce rodzić w domu tym całym aż 1% komplikacji? Nastawienie to też klucz do sukcesu, lepiej widzieć siebie w tych 99% które nie ma problemu.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2013-02-18 o 20:17
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-05, 06:28   #132
beatryszja4
Raczkowanie
 
Avatar beatryszja4
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 66
Smile

Witam mamusie No Kochane dzis dzien światowy dzien Teściowej pewnie humor wam poprawiła z samego rana a tak do tych ruchow to musi cos byc bo ja mam tak czasami w nocy ale myślałam ze to flaki mi w brzuchu skaczą dopiero tż powiedział ze to ten krwi musi sie kręcic bo wcześniej tak nie miałam
beatryszja4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 12:37   #133
Sleena
Przyczajenie
 
Avatar Sleena
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2
Lightbulb Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

a z porodu w szpitalu (jednym z najlepiej ocenianych w Polsce wg kampanii: "rodzić po ludzku") wspomnienia mam takie (tylko właśnie szkoda, że nie na wisząco tylko na leżąco):

Edytowane przez Sleena
Czas edycji: 2013-03-12 o 12:44
Sleena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:43   #134
kudlaczka
Raczkowanie
 
Avatar kudlaczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 205
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Witam po kilku miesiącach.

Nie udało się. Młoda nie chciała wyjść w terminie, poród wywoływano... a z resztą możecie przeczytać tu, jak było:
http://violianka.blogspot.com/2013/05/1010.html

Pozdrawiam!
__________________
Zapraszam na bloga - VIOLIANKA - lekko o życiu we troje
Hania jest z nami od 18.05.2013
kudlaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-15, 13:28   #135
wkitek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 13
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

I jak tam Wasze doświadczenia z porodami w domu? Znalazłam stronę o porodach, chociaż na razie tam pusto jest, tak jak i tu ostatnio http://www.porodydomowe.pl
__________________
http://www.nvc.zgora.pl/
wkitek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-14, 23:48   #136
tarisi
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
jedno spostrzezenie - poza oczywistymi komlikacjami - przy porodzie duzo jest wydzielin, krwii. ja ewidentnie nie chcialabym zaświnic sobie mieszkania
No wiadomo, że lepiej rozłożyć nogi przed obcymi osobami w szpitalu, które będą ciebie traktować jak maszynkę do rodzenia, niż rodzić komfortowo i w pełni naturalnie we własnym domu..

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
poza tym - i tak z dzieckiem musisz sie udac do szpitala w celu zbadania (z tego co sie orientuje).
To chyba przy porodzie bez asysty, żeby dali zaświadczenie.
Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
a na bank trzeba pomyslec o szczepieniach
Szczepienia przymusowe nie są.
Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
czy badaniu krwii w celu wykluczenia tak czestej jednak zółtaczki poporodowej
To bardzo rzadkie. No chyba, że częste przy porodzie w szpitalu.
Cytat:
Napisane przez mela14kosmo Pokaż wiadomość
Szpital to specjaliści i tam zawsze będą się starać aby uratować dziecko.
Ci specjaliści to często więcej zaszkodzą niż pomogą podczas porodu.
Co innego jak podczas ciąży wykryto duże nieprawidłowości.
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Oczywiście, że ryzyko porodowe jest większe podczas porodu domowego jak szpitalnego
Nieprawda. Porody w domu są nawet bezpieczniejsze lub tak samo bezpieczne jak w szpitalu.
Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Fajnie jest rodzic w domu ... do momentu komplikacji, położna nie poradzi sobie z sytuacjami kiedy ciecie bedzie konieczne
Podczas naturalnego porodu, komplikacje prawie nie występują.
Co innego w szpitalu.

Edytowane przez tarisi
Czas edycji: 2017-01-15 o 00:08
tarisi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-15 00:48:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:08.