Nie warto być kobieta..

[brickgame1]

Napisane przez Linaewen

Nie, ale jak facet mówi, że "to jest taki skarb, że wart tego bólu" to mnie to lekko drażni. Ja się tam właściwie nie boję, bo przy moim organizmie to na 99% będę mieć cesarkę. A dzieci to skarb tak czy siak, tylko z tym bólem to ciężko pomyślane przez naturę.

po cesarce tez wszystko boli szwy i wogule nawet gozej i dluzej dojsc do siebie niz po zwyklym porodzie. Wiem bo moja siostra miala cesarke to ani wstac ani sie ruszyc bo wszytko bolalo. no cóz taki los. a jko facet mila bym sobie dzicko bez zadnego bolu itd a toto no coz taki los.

[lala2506]

Napisane przez brickgame1

po cesarce tez wszystko boli szwy i wogule nawet gozej i dluzej dojsc do siebie niz po zwyklym porodzie. Wiem bo moja siostra miala cesarke to ani wstac ani sie ruszyc bo wszytko bolalo. no cóz taki los. a jko facet mila bym sobie dzicko bez zadnego bolu itd a toto no coz taki los.

To ja już wolę rodzić niż znosić moje potencjalne humorki I mimo porodu w życiu bym się z facetem nie zamieniła, bo bym straciła cierpliwość do takiej kobiety jak ja

[Sandra86]

Otóz ostatnio dochodze do wniosku ze niewarto być kobieta. Mam 22 lata. Jednakze wracajac do tematu faceci po prostu maja fajniej nie musza rodzic dzieci, zawsze maja przyjemnosc z seksu, a kobieta to ma problem albo boli, albo piecze albo wogule nie ma ochoty, kobiety musza sie depilowac wszedzie faceci nie. Kobiety musza sprzatac, gotowac prac i inne prace domowe wykonywac a mezczyzni wystarczy ze przyniesie pensje i nic go nie obchodzi. Jakos nie widzi mi sie taki los. Nie wiem co ze sobą poczac bo ciagle teraz odczuwam dyskomfort z tego ze jestem kobieta a nawet zaczynaja mi sie podobac kobiety. Co poradzicie?

Niestety nic nie można poradzić, trzeba się z tym pogodzić. Jestem wściekła,że urodziłam się dziewczyną. W domu też mi dawali odczuć, że to źle,że jestem dziewczyną. Wpajano mi,że chłopcy to mają lepiej. Chłopak odsłuży w wojsku 2 lata i ma spokój,a kobieta przez ponad 35 lat ma miesiączkę - 2100 dni miesiączki ( 35 lat x 12 miesięcy x 5 dni), co daje ponad 5lat. Pocieszające jest to,że urodziłam się w kraju,gdzie nie muszę chodzić z chustą na głowie i rodzina nie wybiera mi męża. Bez względu na krąg kulturowy, w którym żyjesz, kobieta jest od tego, by rodzić dzieci i zajmować się domem. Możesz zostać singlem,albo wejść w związek z kobietą,chociaż ten drugi układ nie gwarantuje Ci,że nie będziesz się czuła wykorzystana przez drugą połówkę.

[2016070953]

Sandra, ale dziś narzekasz Kobietą być fajnie
Ja tylko nie lubię mieć okresu bo to dni wyjęte z życia, a wiadomo że kobieta jest albo przed albo po albo w trakcie okresu z takim podejściem jak masz Ty

[Rareza]

Ale faceci w pewnym wieku mogą mieć zaburzenia erekcji. To coś okropnego chcieć,ale nie móc Coś za coś.

[iceland1]

Napisane przez brickgame1

po cesarce tez wszystko boli szwy i wogule nawet gozej i dluzej dojsc do siebie niz po zwyklym porodzie. Wiem bo moja siostra miala cesarke to ani wstac ani sie ruszyc bo wszytko bolalo. no cóz taki los. a jko facet mila bym sobie dzicko bez zadnego bolu itd a toto no coz taki los.

Dżizas Krajst i wszyscy święci!!!Czy na wizażu jest jakis kącik o stylistyce i gramatyce jezyka polskiego?Czasami mam wrażenie ze przy rejestracji powinien byc jakis test z języka,bo czytając niektóre wypowiedzi mam wrażenie że juz pismo sznurkowe Inków jest prostsze do odszyfrowania

[Melanchton]

Napisane przez normalnyFacet

A ja padam ze śmiechu bo nikt nie karze Ci mieć dzieci bolesny okres? dobierz sobie tabsy.. a pretensje i padanie ze śmiechu proszę mieć nie wiem... do Boga, losu, natury

Napisane przez normalnyFacet

bo jak każdy wie tabsy z reguły pomagają WIĘKSZOŚCI kobiet.. a jak Tobie czy jakiejś tam kowalskiej czy iksińskiej nie pomagają to nie jest wynikiem braku mojej wiedzy

poza tym ulotki umiem czytać z ciekawości mimo, że nie są mi potrzebne hehe

Czy Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę, że tabletki antykoncepcyjne to nie są cukierki? Że powodują mnóstwo skutków ubocznych i mogą być niebezpieczne dla zdrowia? Branie hormonów tylko z powodu bolesnego okresu nie jest IMHO najlepszym pomysłem.
A propos tego ostatniego: mnie np. nie boli tylko brzuch, ale przede wszystkim plecy w okolicy krzyża. Do tego mam biegunkę, a czasem nawet wymiotuję. I są to dość powszechne dolegliwości, których nigdy nie doświadczysz, więc swoje "dobre rady" proponuję Ci zachować dla siebie...

Napisane przez normalnyFacet

Nie urodziłem i nie urodzę A Ty masz dzieci? Nie taki diabeł straszny jak go malują..są różne kobiety i różne porody, czasem jest tak ze kobieta przez 14 godzin rodzi w ciężkich bólach a inna zaś urodzi dziecko w ciągu 30minut bez zadnych bólów.

słowo klucz - CZASAMI

LOL Poród bez żadnych bólów Wypychasz melona otworem wielkości cytryny i to Twoim zdaniem może nie boleć? No i sorry, może można urodzić w dwie godziny, ale w pół to raczej niespecjalnie.

[2016070953]

Melachton obrzydziłaś mi ulubione owoce fuj

[agabil1]

nie warto być kobietą...tak sfrustrowaną i nieszczęśliwą

[2016070953]

popieram aga

[201801022117]

Napisane przez Melanchton

Czy Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę, że tabletki antykoncepcyjne to nie są cukierki? Że powodują mnóstwo skutków ubocznych i mogą być niebezpieczne dla zdrowia? Branie hormonów tylko z powodu bolesnego okresu nie jest IMHO najlepszym pomysłem.
A propos tego ostatniego: mnie np. nie boli tylko brzuch, ale przede wszystkim plecy w okolicy krzyża. Do tego mam biegunkę, a czasem nawet wymiotuję. I są to dość powszechne dolegliwości, których nigdy nie doświadczysz, więc swoje "dobre rady" proponuję Ci zachować dla siebie...

Ja mam biegunkę, wywala mi brzuch, zawroty głowy, omdlenia... Nie wspominając o bólu brzucha, promieniującym na nogi i kręgosłup. I co 28 dni taka impreza.

[Clemence]

Molim zdanimem przyzwyczaj się do bycvia kobietą.. i wogol3e to moze idz do psychologa,bo jak ktoś wpada w paranoję tego typu to moze miec naprawdę problemy..

[SdC]

Napisane przez normalnyFacet

Jejuuuu może na sobie tego bólu nie czułem (okres) ale po mojej byłej na sam widok serce mi się krajało... wystarczy?

Ale przecież tabsy brała i nie cierpiała .

Napisane przez Sandra86

Niestety nic nie można poradzić, trzeba się z tym pogodzić. Jestem wściekła,że urodziłam się dziewczyną. W domu też mi dawali odczuć, że to źle,że jestem dziewczyną. Wpajano mi,że chłopcy to mają lepiej. Chłopak odsłuży w wojsku 2 lata i ma spokój,a kobieta przez ponad 35 lat ma miesiączkę - 2100 dni miesiączki ( 35 lat x 12 miesięcy x 5 dni), co daje ponad 5lat. Pocieszające jest to,że urodziłam się w kraju,gdzie nie muszę chodzić z chustą na głowie i rodzina nie wybiera mi męża. Bez względu na krąg kulturowy, w którym żyjesz, kobieta jest od tego, by rodzić dzieci i zajmować się domem. Możesz zostać singlem,albo wejść w związek z kobietą,chociaż ten drugi układ nie gwarantuje Ci,że nie będziesz się czuła wykorzystana przez drugą połówkę.

Nie bardzo rozumiem powiązanie .

[Sandra86]

Sandra, ale dziś narzekasz Kobietą być fajnie
Ja tylko nie lubię mieć okresu bo to dni wyjęte z życia, a wiadomo że kobieta jest albo przed albo po albo w trakcie okresu z takim podejściem jak masz Ty

Całe życie mam takie podejście i go nie zmienię, jeszcze nikt mnie nie przekonał do swoich racji. Nie obalił moich argumentów.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

2lata wojska - męczarnia , 5 lat miesiączki - męczarnia

[Kolor Bzu]

Napisane przez FreakChic

Ja mam biegunkę, wywala mi brzuch, zawroty głowy, omdlenia... Nie wspominając o bólu brzucha, promieniującym na nogi i kręgosłup. I co 28 dni taka impreza.

Dokładnie jakbyś opisywała moją miesiączkę- ból kręgosłupa, biegunka, wymioty, omdlenia, zbieranie się gazów, ogólne zmęczenie i stan podgorączkowy- nic tylko się cieszyć

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Sandra86

Całe życie mam takie podejście i go nie zmienię, jeszcze nikt mnie nie przekonał do swoich racji. Nie obalił moich argumentów.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

2lata wojska - męczarnia , 5 lat miesiączki - męczarnia

Wszystko w okół tego okresu Wiesz faceci krócej żyją, są mniej odporni na ból, częściej popadają w choroby psychiczne i problemy emocjonalne bo nie ma społecznego przyzwolenia na bycie wrażliwym facetem. Faceci mają problemy z potencją na starsze lata, podczas gdy kobiety mogą nadal kochać się bezproblemowo. No i kobiety mają wielokrotne orgazmy

Każda płeć ma plusy i minusy

[Sandra86]

Co się dzieje w budowie anatomicznej kobiety w czasie menopauzy:
-zmniejszenie elastyczności ścian pochwy,
- słaba wrażliwość łechtaczki na bodżce,
- wargi sromowe zmniejszone i zwiotczałe,
- obniżenie napięcia mięśni,
- mniejsza wrażliwość na bodźce brodawek i sutek

Występują cztery kategorie zaburzeń:

- Zaburzenia pożądania seksualnego brak popędu.
- Zaburzenia pobudzenia seksualnego, niezdolność podtrzymania wystarczającego podniecenia seksualnego aby uzyskać orgazm.
- Zaburzenia orgazmu.
- Zaburzenia związane z bólem, suchość pochwy, częste stany zapalne i bakteryjne u kobiet.

[Dotka90]

Napisane przez Sandra86

Co się dzieje w budowie anatomicznej kobiety w czasie menopauzy:
-zmniejszenie elastyczności ścian pochwy,
- słaba wrażliwość łechtaczki na bodżce,
- wargi sromowe zmniejszone i zwiotczałe,
- obniżenie napięcia mięśni,
- mniejsza wrażliwość na bodźce brodawek i sutek

Występują cztery kategorie zaburzeń:

- Zaburzenia pożądania seksualnego brak popędu.
- Zaburzenia pobudzenia seksualnego, niezdolność podtrzymania wystarczającego podniecenia seksualnego aby uzyskać orgazm.
- Zaburzenia orgazmu.
- Zaburzenia związane z bólem, suchość pochwy, częste stany zapalne i bakteryjne u kobiet.

Jezu, a ta jak zwykle cytuje za googlami jakieś regułki..

[Linaewen]

Bez względu na krąg kulturowy, w którym żyjesz, kobieta jest od tego, by rodzić dzieci i zajmować się domem.

Kobieta co najwyżej anatomicznie jest od rodzenia. A do zajmowania się domem nie trzeba piersi i pochwy, zapewniam Cię, że posiadacze penisów też sobie radzą.

[Stokrotek90]

Takie czasy, że płeć można zmienić. Jedni zbierają na rower a inni na operację zmiany płci.

[normalnyFacet]

Napisane przez SdC

Ale przecież tabsy brała i nie cierpiała .

zanim brała tabsy

poza tym wojsko nie jest obowiązkowe już mi się upiekło hehehe

[Kolor Bzu]

Napisane przez Sandra86

Co się dzieje w budowie anatomicznej kobiety w czasie menopauzy:
-zmniejszenie elastyczności ścian pochwy,
- słaba wrażliwość łechtaczki na bodżce,
- wargi sromowe zmniejszone i zwiotczałe,
- obniżenie napięcia mięśni,
- mniejsza wrażliwość na bodźce brodawek i sutek

Występują cztery kategorie zaburzeń:

- Zaburzenia pożądania seksualnego brak popędu.
- Zaburzenia pobudzenia seksualnego, niezdolność podtrzymania wystarczającego podniecenia seksualnego aby uzyskać orgazm.
- Zaburzenia orgazmu.
- Zaburzenia związane z bólem, suchość pochwy, częste stany zapalne i bakteryjne u kobiet.

Każda kobieta po menopauzie nie nadaje się już do niczego, a rozkwit zycia seksualnego kobiety po pięćdziesiątce to mit, na który wujek google i ciocia wikipedia mają mało do powiedzenia. Ogarnij się, a jak tak siebie nie lubisz to idź do psychologa- dobrze Ci zrobi

[elvegirl]

Napisane przez cava

BTW, te "wogule" to jakaś rasa drobiu?
Tak sie jakoś kojarzy: " chadzały po polu kury, indyczki, wogule i perliczki"

: hahaha:

rzucam w podpis

Napisane przez Sandra86

2lata wojska - męczarnia , 5 lat miesiączki - męczarnia

heh, żaden z moich kolegów nie narzekał na wojsko, ba, wspominają z rozczuleniem przy każdej możliwej okazji


Ogólnie temat przeboski.



I ten, no, ja tam lubię być kobietą

[normalnyFacet]

Napisane przez Kolor Bzu

Wiesz faceci krócej żyją, są mniej odporni na ból, częściej popadają w choroby psychiczne i problemy emocjonalne bo nie ma społecznego przyzwolenia na bycie wrażliwym facetem. Faceci mają problemy z potencją na starsze lata, podczas gdy kobiety mogą nadal kochać się bezproblemowo. No i kobiety mają wielokrotne orgazmy

Każda płeć ma plusy i minusy

To, że żyją krócej to się zgodzę.. odporni na ból? Kwestia sporna jak dla mnie choroby psychiczne? Wydaje mi się, że nie są uzależnione od płci.. może jakieś źródło statystyki podasz? Problemy EMOCJONALNE.. hmm jak dla mnie EMOCJE to domena przede wszystkim kobiet z potencją to się zgodzę choć nie każdy facet będzie miał potencję w wieku 50-60 lat... z tym kochaniem się kobiety to może i mogą nadal ale czy chce? hehe no i wielokrotne orgazmy u facetów też są kwestia praktyki

[elvegirl]

Napisane przez normalnyFacet

odporni na ból? Kwestia sporna jak dla mnie

Kobiety są bardziej podatne na ból (więcej receptorów nerwowych bodajże?), ale też podobno łatwiej sobie z tym radzą. Wystarczy popatrzeć na chorującego albo skaleczonego faceta

Napisane przez normalnyFacet

Problemy EMOCJONALNE.. hmm jak dla mnie EMOCJE to domena przede wszystkim kobiet

Raczej rozmawianie o nich. Faceci mają mnóstwo problemów emocjonalnych (wystarczy poczytać wątki zmartwionych partnerek), tylko nie zwierzają się z nich nagminnie w necie...

[normalnyFacet]

Napisane przez elvegirl

Raczej rozmawianie o nich. Faceci mają mnóstwo problemów emocjonalnych (wystarczy poczytać wątki zmartwionych partnerek), tylko nie zwierzają się z nich nagminnie w necie...

Elve i rozmawianie i REAGOWANIE na sytuacje... EMOCJONALNIE.. spójrz na niektóre wątki na wizażu, ile masochizmu w tych dziewczynach jest, jak się męczą w imię nie wiadomo czego. Emocjonalnie reagują, emocjonalnie chcą naprawiać bo "kochają".. brak czasami jest rozumu, brak chłodnego przemyślenia na spokojnie. Wiesz facet choćby był największą ciotą skrajnie emocjonalna (nie przeczę, że faceci nie mają emocji bo mają - ale nie kierują się nimi głównie) to zawsze u niego te rozumowanie i kalkulowanie chłodne się pojawi..

Ja jak byłem dużo młodszy jak jeszcze nie wiedziałem tego i owego to mną targały emocje... wiesz przesadna romantyczność ciepłe kluchy bla bla bla.. ale potem to się zmieniło na tyle, że teraz u mnie 70% to rozum a 30% emocje i ŚWIETNIE mi z tym

Co do mnie to przeżyłem wypadek, parę razy prąd mnie kopnął, siekierą nogę sobie rozwaliłem przez przypadek i jakoś żyję i nie płaczę.. chorowałem rzadko ale no kurcze jak Ty piszesz o skaleczonym facecie to jakaś ciota musiała być

[Chatul]

Napisane przez brickgame1

Otóz ostatnio dochodze do wniosku ze niewarto być kobieta. Mam 22 lata. Jednakze wracajac do tematu faceci po prostu maja fajniej nie musza rodzic dzieci, zawsze maja przyjemnosc z seksu, a kobieta to ma problem albo boli, albo piecze albo wogule nie ma ochoty, kobiety musza sie depilowac wszedzie faceci nie. Kobiety musza sprzatac, gotowac prac i inne prace domowe wykonywac a mezczyzni wystarczy ze przyniesie pensje i nic go nie obchodzi. Jakos nie widzi mi sie taki los. Nie wiem co ze sobą poczac bo ciagle teraz odczuwam dyskomfort z tego ze jestem kobieta a nawet zaczynaja mi sie podobac kobiety. Co poradzicie?

1. Nie musisz rodzić dzieci.
2. Faceci też nie zawsze mają przyjemność z seksu.
3. Kobiety nie muszą się depilować.
4. Kobiety nie muszą sprzątać, gotować i prać.

Moja rada: Znajdź sobie faceta, który będzie Cię kochał (i nie będzie chciał mieć dzieci). Taki facet będzie dbał o to żebyś miała przyjemność z seksu, taki facet nie będzie Cię wykorzystywał jako darmowej siły roboczej, tylko sam będzie wykonywał obowiązki domowe itd.
Wiedz, że masz prawo nie chcieć mieć dzieci. Masz prawo mieć przyjemność z seksu. Masz prawo się nie depilować. Masz prawo nie usługiwać Panu i Władcy, który sam sobie nawet kanapki nie zrobi.

[SdC]

Napisane przez Sandra86

Całe życie mam takie podejście i go nie zmienię, jeszcze nikt mnie nie przekonał do swoich racji. Nie obalił moich argumentów.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

2lata wojska - męczarnia , 5 lat miesiączki - męczarnia

Ja tam wolę się męczyć 5 lat 3 dni co 28, niż ponad 700 pod rząd .

Napisane przez normalnyFacet

zanim brała tabsy

Nie wiem czemu wcześniej nie brała, skoro wszystkim rozwiązują problemy i z głowy.

Co do emocji... nie wiesz chyba o co chodzi dziewczynom. Faceci nie potrafią sobie z emocjami radzić, stąd wynikają ich problemy emocjonalne .

[elvegirl]

Napisane przez normalnyFacet

Wiesz facet choćby był największą ciotą skrajnie emocjonalna (nie przeczę, że faceci nie mają emocji bo mają - ale nie kierują się nimi głównie) to zawsze u niego te rozumowanie i kalkulowanie chłodne się pojawi..

Nie, nie zawsze. Tak samo kobieta nie zawsze zachowuje się z pominięciem chłodnego rozumowania i kalkulacji.

Napisane przez normalnyFacet

Ja jak byłem dużo młodszy jak jeszcze nie wiedziałem tego i owego to mną targały emocje... wiesz przesadna romantyczność ciepłe kluchy bla bla bla.. ale potem to się zmieniło na tyle, że teraz u mnie 70% to rozum a 30% emocje i ŚWIETNIE mi z tym

I luz. Ja bym takiego faceta nie chciała, ale ważne że Tobie jest dobrze z samym sobą.

Napisane przez normalnyFacet

Co do mnie to przeżyłem wypadek, parę razy prąd mnie kopnął, siekierą nogę sobie rozwaliłem przez przypadek i jakoś żyję i nie płaczę.. chorowałem rzadko ale no kurcze jak Ty piszesz o skaleczonym facecie to jakaś ciota musiała być

Nie. Po prostu wiele razy widziałam jak silny facet staje się totalnie bezradny w momencie kiedy kładzie go choroba. I jak mała delikatna kobietka stawiała go na nogi, nie raz i nie dwa sama będąc złożona chorobą
Sama wiele razy bawiłam się w opatrywanie ran, wożenie na pogotowie i tym podobne - kobiety lepiej to znosiły, bardzo często same sobie radziły, z facetami było różnie.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez SdC

Faceci nie potrafią sobie z emocjami radzić, stąd wynikają ich problemy emocjonalne .

Ano Kobieta się wypłacze, wypisze na wizażu, wykrzyczy, umyje okna itd, ma na to odgórne społeczne przyzwolenie a faceci bardzo często duszą temat w sobie...bo przecież nie wypada, żeby mężczyzna miał problem, hyhy. A potem to kobieta ma problem z nieszczęśliwym i nieumiejącym o tym gadać facetem

[viva91]

Napisane przez brickgame1

Otóz ostatnio dochodze do wniosku ze niewarto być kobieta. Mam 22 lata. Jednakze wracajac do tematu faceci po prostu maja fajniej nie musza rodzic dzieci, zawsze maja przyjemnosc z seksu, a kobieta to ma problem albo boli, albo piecze albo wogule nie ma ochoty, kobiety musza sie depilowac wszedzie faceci nie. Kobiety musza sprzatac, gotowac prac i inne prace domowe wykonywac a mezczyzni wystarczy ze przyniesie pensje i nic go nie obchodzi. Jakos nie widzi mi sie taki los. Nie wiem co ze sobą poczac bo ciagle teraz odczuwam dyskomfort z tego ze jestem kobieta a nawet zaczynaja mi sie podobac kobiety. Co poradzicie?

Ty też nie musisz dzieci rodzić. Ktoś Cię zmusza?
No i nie mów że to jest minus. Niektóre kobiety cieszą się na poród, traktują to jak borowanie zęba - będzie nieprzyjemnie (a czasami nawet i tak nie jest) ale potem jaka nagroda. Także nie oceniaj wszystkich kobiet i ich losu wobec swojej opinii.

P.S. Wszystkie te które rodzić nie chcą - nie przekonuje że dziecko jest nagrodą, bo prostu pisze, że niektóre z nas tak to odbierają

Autorko - ile razy byłaś facetem żeby stwierdzić że ma on zawsze przyjemność z seksu?

Jak znajdziesz sobie faceta wokół którego trzeba latać z obiadkami jak wokół dziecka to współczuję. Mieszkam z TŻem i to on gotuje obiady, ja ewentualnie zrobię kanapki na śniadanie. Ciężkie sprzątanie też należy do niego. Ja przejadę ścierką po stolikach. Także szukaj tak, żeby nie znaleźć sobie obiboka.

Ty też możesz iść do pracy i przynosić pensje. Co, tego też Ci ktoś zabrania?

Masz wyobrażenia o rodzinie niczym z XIX wieku...

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

elvegirl, genialny cytat w podpisie

[karolynka90]

Napisane przez brickgame1

faceci po prostu maja fajniej nie musza rodzic dzieci,

Kobiety też nie muszą.

zawsze maja przyjemnosc z seksu, a kobieta to ma problem albo boli, albo piecze albo wogule nie ma ochoty,

I tak zawsze? To może ja facetem jestem, bo mam z seksu przyjemność, i to jaką.

kobiety musza sie depilowac wszedzie faceci nie.

Kobiety nie muszą się depilować. Mogą, jeśli chcą.

Kobiety musza sprzatac, gotowac prac i inne prace domowe wykonywac a mezczyzni wystarczy ze przyniesie pensje i nic go nie obchodzi.

Współczuję, bo pewnie taki model związku wyniosłaś z domu...
Oświecę Cię.
Kobiety nie muszą sprzątać, gotować i prać. Mogą, moim zdaniem wręcz powinny, ze swoimi facetami podzielić się obowiązkami.

Jakos nie widzi mi sie taki los. Nie wiem co ze sobą poczac bo ciagle teraz odczuwam dyskomfort z tego ze jestem kobieta a nawet zaczynaja mi sie podobac kobiety. Co poradzicie?

Zmień płeć.
Nie będziesz musiała rodzić, będziesz mieć przyjemność z seksu, nie będziesz musiała się depilować, ani sprzątać, gotować itd.