Filtry UV a makijaż

[Contax]

Kate30 niestety nie wiem, nie widziałam tej Biodermy jeszcze w realu. Trzeba poszperać w necie, albo napisać do apteki, żeby podali skład.

[Kreestal]

Mam jeszcze jedno pytanie... czy w czasie nakładania wszelkich pudrów, skrobi itp. ochrona drastycznie spada? Bo zauważyłam, że po paru dniach na gąbce, odłożyła się spora warstwa startego kremu Macie pomysł jak temu zapobiec?

[chocolatka]

Rozumiem, że nakładasz pudry i skrobię gąbką? A może spróbuj pędzlem? Ja do nakładania skrobii używam pędzla. Delikatnie przykładam go do twarzy i jest pięknie

[Kate30]

Contax - jutro przedzwonię do apteki i spytam - będzie szybciej wiadomo. Alkohol bardzo by mi się nie spodobał.

[Contax]

Kate30 jeśli w aplikacjach na twarzy to rzeczywiście, ale na ciało to i alkoholem moż być.

[Kate30]

No niby tak, ale malucha też chciałabym tym specyfikiem uraczyć na ciałko - samym avenowskim dzieciaczkiem 2 miesięcy nad morzem nie opędzę ( musiałoby ich chyba być kilka - biorąc pod uwagę częstotliwość kąpieli).
No chyba, że jak to nad Bałtykiem bywa - pogoda nie dopisze - wtedy dzieciaczek da radę.
Ale trzeba być dobrej myśli i kupić jednak coś większego dla rodzinki.

[rzęsa]

Mam jeszcze pytanko - wybaczcie mój brak wiedzy - czy na takie filtry mogę kłaść dowolny podkład, czy tylko bez talku i miki.

aqua, cyclopentasiloxane, titanium dioxide, C12-15 alkyl benzoate, glycerin, zink oxide, butylene glycol, polyglyceryl-4 isostearate, hexyl laurate, cetyl PEG/PPG-10/1 dimethicone, sodium chloride, cera alba, dimethicone copolyol, cetyl dimethicone, ginko bilboa, aluminium/magnezium hydroxide stearate, hydrogenated castor oil, aluminium stearate, alumina, plyhydroxystearic acid, stearid acid, aluminium hydroxide, cyclohexasiloxane, sodium carboxymethyl betaglucan, disodium EDTA, methylparaben, propylparaben, phenoxyethanol, parfum- [FPT0127]

[justa79]

Napisane przez rzęsa

Mam jeszcze pytanko - wybaczcie mój brak wiedzy - czy na takie filtry mogę kłaść dowolny podkład, czy tylko bez talku i miki.

aqua, cyclopentasiloxane, titanium dioxide, C12-15 alkyl benzoate, glycerin, zink oxide, butylene glycol, polyglyceryl-4 isostearate, hexyl laurate, cetyl PEG/PPG-10/1 dimethicone, sodium chloride, cera alba, dimethicone copolyol, cetyl dimethicone, ginko bilboa, aluminium/magnezium hydroxide stearate, hydrogenated castor oil, aluminium stearate, alumina, plyhydroxystearic acid, stearid acid, aluminium hydroxide, cyclohexasiloxane, sodium carboxymethyl betaglucan, disodium EDTA, methylparaben, propylparaben, phenoxyethanol, parfum- [FPT0127]

jak pisałam w wątku do filtromaniaczek, ten krem jest oparty wyłącznie na filtrach mineralnych. talk i mika destabilizują Parsol, który jest filtrem chemicznym. ten krem nie zawiera Parsolu i można nakładać na niego dowolny podkład i puder.

[rzęsa]

Napisane przez justa79

jak pisałam w wątku do filtromaniaczek, ten krem jest oparty wyłącznie na filtrach mineralnych. talk i mika destabilizują Parsol, który jest filtrem chemicznym. ten krem nie zawiera Parsolu i można nakładać na niego dowolny podkład i puder.

Justa, bardzo jestem Ci wdzięczna. Na razie jakoś ciężko mi się w tym połapać

[Erato]

A ja jestem zła Spróbowałam dzisiaj znowu nałożyć na fluid Biodermy podkład Wonder Finish Maybelline. Bo tak wczoraj mu się znów przyjrzałam, i doszłam do wniosku, że skład to on ma wprost idealny! Nie ma nie tylko talku ani miki, lecz także dwutlenku tytanu ani tlenku cynku... Nic parsolkowi nie zaszkodzi!
No więc nałożyłam na pyszczydło, przyskrobiowałam, troszkę przypudrowałam (z talkiem, ale liczę na to, że jednak podkład robi jakąś "barierę") i było cudnie wprost! Było, bo po około półtorej godziny przypadkiem zobaczyłam się w lusterku w samochodzie Po prostu jakby cały filtr wyszedł spod podkładu na zewnątrz! Masakra... A tak mi się podobał efekt....
Help....

[Paula07]

Napisane przez Erato

Po prostu jakby cały filtr wyszedł spod podkładu na zewnątrz! Masakra... A tak mi się podobał efekt....
Help....

Erato, ale na fluid Biodermy możesz nakładać krem tonujący Biodermy 50+, jest to bardzo dobrze spisujący się duet .

[Erato]

Paula, ale Ty nie wiesz, jaką ja mam cerę Niestety, tonująca Bioderma to dla mnie za mało Ona sie nadaje tylko nałożona solo, wtedy zapewnia mi odpowiedni stopień krycia, no ale wtedy wyglądam jakbym leżała tydzień w solarium A zmieszana z albo nałożona na fluid to nie wystarczy i już Poza tym, nawet gdybym tak zrobiła, to muszę to porządnie naskrobiować, żeby się nie kleiło, i ta skrobia po dwóch-trzech godzinach włazi w pory i wygląda okrrrropnie Jak na razie tylko system filtr-podkład-troszkę skrobii-troszkę zwykłego pudru jako tako zdaje egzamin. Ale to i tak nie przypomina normalnego efektu makijażu, który osiągam, malując się na "normalnym" kremie
Ogólnie ostatnio mam doła filtrowo-makijażowego To chyba dlatego, że troszkę sie przesuszyłam kwasami i makijaż po prostu gorzej wygląda.
Jak na razie mam zamiar zainwestowac w skrobię od Limarii, może ona będzie lepsza od ziemniaczanki
Pozdrawiam filtrofanki z tapetą

[agniesia_ania]

Witam fitromaniaczki!

Czytam sobie ten wątek i skusiłam się na puder jedwabny Hauschki do ciała . Wczoraj łażę po aptekach i łażę.... Nie znalazłam w żadnej.

Może się głupio pytam, ale gdzie wy go kupujecie? W drogeriach???

Pozdrawiam - filtrożółtodzioba

[Erato]

Z Hauschką "w realu" to trochę trudno. Najłatwiej kupić w necie, np. http://www.biokosmetyki.com/ Na stronie www.hauschka.pl jest lista aptek, gdzie można kupić kosmetyki, a także linki do sklepów i aptek internetowych. Ja też już od dawna się przymierzam do tego pudru
Pozdrowionka

[chocolatka]

Witaj Agniesiu-aniu, najłatwiej kupić ten puder przez Internet, np. w sklepie dr Hauschka: http://www.biokosmetyki.com/ lub w tej aptece: http://www.aquavitae.com.pl/
Jest mało aptek w realu, które sprzedają kosmetyki tej firmy.

Pozdrawiam ciepło

EDIT Erato była pierwsza

[!violet!]

Rzeczywiście najlepiej jest kupić ten puder przez internet. Sama zastanawiałam się gdzie będzie taniej i okazało się, że w jedynej aptece w Lublinie, która sprzedaje Hauschkę mogę go dostać za 118 zł! Czyli opłaca się nawet pomimo kosztów wysyłki.

[agniesia_ania]

Dzięki dziewczyny

Po wypłacie zamawiam , bo pudrzysko strasznie drogie jak dla mnie.
Ale cóż, po ziemniaczance wyglądam trochę jak zombie, więc pora zainwestować w Hauschkę.

[Erato]

Urządziłam dziś maleńkie wagary m.in. do drogerii, moje bystre oko wypatrzyło tam jakiś nowy (?) podkład Manhattan, nazywa się Natural Cover Make Up. Jest przeznaczony dla skóry wrażliwej, skłonnej do zanieczyszczeń. Ma dawać efekt lekko matujący i kryjący. Sprawdzony na nadgarstku dał raczej lekkie krycie, efekt matowy ale nie pudrowy. Piszę o nim dlatego, że oczywiście pierwsze co zrobiłam, to sprawdziłam skład - nie zawiera NIC niebezpiecznego dla parsolu Poza tym jest jakiś dziwnie tani - coś około 25-28 zł. Nie kupiłam tylko dlatego, że nie było najjaśniejszego odcienia. Dwójka "sand" jest ładna, ale za ciemna. Jedynka to natural, ale to wiem ze strony manhattanu, bo w sklepie nie było nawet testera. A pozostałe dwa kolory to po prostu jakieś straszne brązo-terakoty
Jak dorwę ten jasny kolor, to kupuję (a potem pewnie znowu będę płakać, że źle wygląda na filtrze )

Hm, jak miło - ten skład i cena Szkoda tylko, że Manhattan się lubuję w odcieniach nawet nie dla Mulatek, tylko dla spalonych na solarium (większość wściekle ciemna i żółta)

Kochana, toż to on w KWC już istnieje
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7796

Jesteś pewna, że nie ma tlenku tytanu? Bo podobno posiada filtr mineralny, więc cóż by to mogło być, jak nie jakiś tlenek.

[Contax]

To to jak dorwiesz podkład Manhattan Natural Cover Make Up gorąca prośba o wklepanie składu.

[Wojtusia]

Hej a ma ktoś może skład podkładu Rimmel Recover? Bo na KWC nie ma, na stonie Rimmel też nie znalazłam, a nawet na opakowaniu nie ma składu.

Chciałam sprawdzić czy zawiera talk lub mikę lub jakieś zapychacze, no ale nigdzie nie moge dorwać składu, tak samo jest z podkałdem Max Factor Flawless, też niegdzie nie moge znaleźć co on zawiera

[rzęsa]

Napisane przez Contax

To to jak dorwiesz podkład Manhattan Natural Cover Make Up gorąca prośba o wklepanie składu.

no nie wiem, czy przypadkiem nie wycofali tego podkładu
ostatnio go nie widziałam na ich stoisku
za to widziałam nowy, który pewnie jest jego następcą

zaraz sprawdzę, czy jest na KWC
był w czarnym opakowaniu, a nowy jest w białym

[rzęsa]

no nie coś pokręciłam, ten biały też już "stary"

ale to nie zmienia faktu, że czrnego nie widziałam

[lolitka123]

A ja juz sie dawno pogubiłam w tym wszystkim.. Czy uzywac jakiegos filtru Avene + pokład + skrobia, czy bioderme fluide + tonujaca ( na basen by mi sie nadawala) albo zamiast niej podklad bez talku i miki + skrobia, czy jeszcze cos innego? eh wiem ze musze to na sobie wyprobowac tylko ze jak narazie probek mam 0 a sa gdzies wogole jakies probki podkladow??

[Erato]

Napisane przez Sandija

Hm, jak miło - ten skład i cena Szkoda tylko, że Manhattan się lubuję w odcieniach nawet nie dla Mulatek, tylko dla spalonych na solarium (większość wściekle ciemna i żółta)

Kochana, toż to on w KWC już istnieje
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7796

Jesteś pewna, że nie ma tlenku tytanu? Bo podobno posiada filtr mineralny, więc cóż by to mogło być, jak nie jakiś tlenek.

No, jak zwykle się przed Tobą nic nie ukryje... Nie patrzyłam w KWC, przyznaję Ten skład przeglądałam w sklepie "na szybko", więc głowy nie dam, że nie przeoczyłam titanium dioxide Ale właśnie wydaje mi się, że nic tam nie było... W ogóle dobrze, że był skład, bo na tych kosmetykach często jest np. info "składniki na liście zbiorczej" Następną razą spojrzę dokładniej

no nie wiem, czy przypadkiem nie wycofali tego podkładu
ostatnio go nie widziałam na ich stoisku
za to widziałam nowy, który pewnie jest jego następcą

zaraz sprawdzę, czy jest na KWC
był w czarnym opakowaniu, a nowy jest w białym

Chodzi mi właśnie o taki w białym opakowaniu - jakoś go wcześniej nie przyuważyłam, ale to oczywiście o niczym nie świadczy - nie śledzę jakoś szczególnie nowości Manhattanu, poza lakierami do paznokci jakoś nie przepadam za tą firmą...
Anyway, jest to jakiś kolejny typ dla użytkowniczek parsola...

[koko]

Ja juz nie mogę... Weź tu się człowieku umaluj używając filtrów. Już mi ręce opadają. Jak pięknie jest używać zwykłego kremu...
Używam Vichy Ultra Fluide. Najlapiej by było, gdybym się w ogóle nie malowała, żeby Parsolu nie destabilizować.No ale malować się nie przestanę i tyle.No to chociaż sypkim się trzeba zmatowić. Mam Translucide sypki, ale co z tego jeśli nie ma szans nałożyć go na filtr Vichy! Ani dołączoną gąbeczką, ani pędzlem, ani płatkiem kosmetycznym. Przykleja się do filtra i robi plamy, smugi.Albo filtr się zaczyna wałkować, jeśli nałożę pędzlem. No paranoja. Lepiej jest, jeśli nałożę podkład. Wiem, że nie powinnam ale True Match od biedy się nadaje. Ale też wymaga to 3 razy tyle zachodu, co przy makijażu na "normalnym" kremie.A efekt czasami, że szkoda gadać.Chyba nie chce mi się juz filtrowac. A co będzie w upały?
Czy ktoś radzi sobie jakos z Vichy Ultra Fluide? Wydawałoby sie, że to filtr bardzo "łatwy w obsłudze".

[moniga]

Ja na Vichy ładuję skrobię i dopiero na nią puder. Skrobia matowi i jakoś tak wyrównuje skórę i puder też się na niej lepiej trzyma. Ja daje akurat brązujący, żeby nie wyglądac jak upiór. Nie nakładam już za to żadnych podkładów. A jezeli Ty nie możesz obejść się bez niego, to po prostu przerzuć się na filtry Avene

[koko]

Dzięki za odpowiedź.
Nie to, że nie mogę się obejść bez podkładu. Nakładanie samego sypkiego od razu na filtr kończy się porażką, a z podkładem jest jednak znacznie lepiej. Tak jak mówisz spróbuję ze skrobią. Chociaż ona też mi działa na nerwy, między innymi dlatego kupiłam sypki beztalkowy, czyli Translucide, żeby dać sobie spokój ze skrobią. Oj ciężko ostatnio ze mną. Tęsknię do czasów "bezfiltrowych", wkurza mnie to nieustanne kombinowanie. Kryzys i tyle.

[moniga]

Wiem co czujesz, jeżeli Cię to pocieszy Mnie też to wszystko wkurza, do tego stopnia, że mam ochote te całe filtry wyrzucić do kib ... ubikacji i porządnie spuścić wodę Ale oczywiście tego nie zrobie... ehhh
Dlatego ja od poniedziałku przerzucam się na Avene. Dosyć mam skrobi, pudrów bez talków, bez miki i tego wszystkiego razem wziętego. Podzielę się wrażeniami, jeżeli jesteś zainteresowana. A Vichy zostawiam na rower i działkę

[koko]

O tak, podziel się wrażeniami, jak najbardziej. Z filtrami Avene nie miałam jak dotychczas nic wspoólnego. Obawiam się ich lepkości. No i jednak tego, że nie będzie wśród nich nic wystarczająco lekkiego. Vichy jest pod tym względem do rany przyłóż.