Kolejna moja próba. Czy dam radę? Zaczynam 1.01.2011.

[wiedzma_com_pl]

Widzę, że wszystkich sesja dorwała w swe szpony Ja też jej nie będę zajadać. Mam nadzieję...

BrillanteAstro5 - ja też wczoraj byłam w McDonaldzie. Kupiłam kawę. Bez cukru w dodatku <dumna z siebie>

[Katharsis96]

QUOTE=BrillanteAstro5 - ja też wczoraj byłam w McDonaldzie. Kupiłam kawę. Bez cukru w dodatku <dumna z siebie> [/QUOTE]


Ja juz nie pamietam kiedy bylam w McDonaldzie...to bylo naprawde dawno...jak narazie nic nie podjadam...z reką na sercu jem tylko glowne posilki i to na dodatek 2 i wieczorem nic a nic.I jestem zla bo pomimo tej calej katorgi chyba nic nie schudlam...! Moze jakies znikome ilosci...Jutro sie waze...mam nadzieje ze to nie prawda i ze to tylko moja niedzialajaca wyobraznia....

[krolowa_nilu]

Katharsis96
ale, że jak, tylko dwa posiłki dziennie?... to niedobrze, nigdy nie schudniesz jeśli wstrzymasz sobie metabolizm. Trzeba jeść 4-5, mało a często. Jak jesz rzadko organizm jak najwięcej stara się zachować w sobie, żeby przetrwać do następnego posiłku. A jak jest przyzwyczajony do częstego dostarczania wartości odżywczych to szybciutko i ładnie wykorzystuje je (i przy tym spala!) między posiłkami. Taki ten dziad metabolizm jest skomplikowany!

hej dziewczyny, a co studiujecie?

[alice_91]

Widzę że sesja dopadła większość z nas
Ja na całe szczęście jak się uczę to nie podjadam nigdy, bo po prostu mnie to rozprasza
Dzisiaj się ważyłam i waga -1kg

[Katharsis96]

krolowa_nilu
Wiem ze z moim chudnieciem jest cos nie tak wiec od wczoraj postanowilam zmienic zasady:chodze do szkoly wiec jem sniadanie o 7.00 ale male bo tak wczesnie jesc nie moge...potem drugie sniadanie o 10.00-11.00,potem obiad jak wracam ze szkoly w godzinach 14.00-15.00 no i wczoraj zaczelam jesc lekka kolacje z chrupkim chlebkiem,jakis serek no i warzywko.Dzisiaj byl dzien warzenia.1kg mniej -to juz drugi w ciagu dwoch tygodni dzieki za rade

[karol_inka08]

A ja wczoraj sobie pozwoliłam na troche więcej, ale od dzisiaj biorę się za siebie Najgorzej z tymi słodkościami, bo wszędzie ich pełno Ale jakoś dam rade, muszę !

[201607280909]

hej dziewczyny

mnie dopadła sesja, ale podjadać w ciągu dnia nie będę, bo w poniedziałek zaczynam praktyki na cały etat (nie wiem jak to pogodzę z nauką ) i będę całe dnie siedzieć w pracy, a jeść tylko podczas przerwy lunchowej.
muszę teraz odnaleźć jakieś fajne knajpy ze zdrowym jedzeniem w pobliżu biura (bary sałatkowe itp.)

[kasiekk26]

Cześć Dziewczyny

We wrześniu 2010 r. zakończyłam dietę Dukana, na której byłam 6 miesięcy. Schudłam 17 kg. Niestety stopniowo zaczęłam zapominać o białkowych czwartkach. Kiedy w sieci, prasie i tv zaczeły pojawiać się informacje, że ta dieta jest rujnująca dla zdrowia całkiem je sobie odpuściłam ( bo przecież to szkodliwe).

Do chwili obecnej przytyłam jakieś 4 kg. Przy wzroście 163 cm ważę 61/62 kg. Wiem, że nie jest to tragedia, ale widząc galopujące kilogramy wpadam w mały popłoch... Czyżby dopadł mnie efekt jojo?

Nadal uważam na tłuszcze. Jem tylko żytnie pieczywo na zakwasie (głównie na śniadania). Do pracy gotuję chude zupy, których jestem wielką fanką. Na kolację coś lekkiego. Czasem mały grzech w postaci pizzy.
Niestety należę do grupy osób, które uwieliają jeść wszystko co zabronione. Moją zgubą są chipsy. Ilość nie gra roli, pochłonę wszytsko.

Od stycznia robię codziennie po 20 brzuszków (dla mnie to mega wyczyn).
Postaram się jeszcze wykluczyć cukry i zmniejszyć ilośc węglowodanów w codziennym życiu. W szafie kurzą się buty do biegania, muszę się zebarać w sobie i wyjąc je na wiosnę, tylko jak to zrobić, przecież jestem tak bardzo antysportowa.

Trzymam kciuki za was kochane

[201607280909]

hej, hej jak tam?

ja już widzę, że odkąd zaczęłam pracę (czyli od dziś ) będę jeść mniej i nie będę nawet miała jak podjadać to duży plus. minusem jest to, że mam możliwość jedzenia tylko 3 razy dziennie, a jak wiadomo najszybciej gubimy kilogramy jedząc 5 posiłków w ciągu dnia.

[monika588]

Hej Byłam na początku,ale zrezygnowałam musiałam wszystko przemyśleć..... Biorę się za siebie.....!!! Mam wzrostu 165 i właśnie się ważyłam waże 67kg: Wczoraj kupiłam wagę więc wszystko będzie pod kontrolą.....Od jutra zero słodyczy !!!! 5 posiłków, 2 litry wody plus herbata zielona i ćwiczenia.... Mam nadzieje że nie dacie mi się poddać ..... Powodzenia wam życzę ;

[201607280909]

Napisane przez monika588

Hej Byłam na początku,ale zrezygnowałam musiałam wszystko przemyśleć..... Biorę się za siebie.....!!! Mam wzrostu 165 i właśnie się ważyłam waże 67kg: Wczoraj kupiłam wagę więc wszystko będzie pod kontrolą.....Od jutra zero słodyczy !!!! 5 posiłków, 2 litry wody plus herbata zielona i ćwiczenia.... Mam nadzieje że nie dacie mi się poddać ..... Powodzenia wam życzę ;

powodzenia

życzę wytrwałości w wypełnianiu postanowionych założeń

[Olitekwisienka]

Ja zaczynam trzeci tydzień bez słodyczy Sesja mnie zabija - przynajmniej próbuje, jak na razie jej nie wychodzi ;P
Swoją drogą - wiem, że zdrowe chudnięcie to kilo na tydzień, ale zaczynam trzeci tydzień i schudłam ok. 2,5 kg i jestem trochę zdenerwowana, że tak mało - powiedzcie, ze to norma, bo zwariuję :/

[wiedzma_com_pl]

Napisane przez Olitekwisienka

Ja zaczynam trzeci tydzień bez słodyczy Sesja mnie zabija - przynajmniej próbuje, jak na razie jej nie wychodzi ;P
Swoją drogą - wiem, że zdrowe chudnięcie to kilo na tydzień, ale zaczynam trzeci tydzień i schudłam ok. 2,5 kg i jestem trochę zdenerwowana, że tak mało - powiedzcie, ze to norma, bo zwariuję :/

To jest norma i obawiam się, że będziesz chudła jeszcze wolniej. Nie ważysz dużo! Niewiele ponad 60kg. Szybko się wagę traci jak się startuje od 120! Potem organizm broni rezerw energetycznych. 2,5kg w dwa tygodnie? To moim zdaniem baaaaaaaardzo fajnie

[BrillanteAstro5]

Olitekwisienka to bardzo ładny wynik. Lepiej chudnąć powoli, ale skutecznie i na długo!


A ja się strasznie opuściłam. Ale ciągle się na nowo mobilizuję i zabieram za siebie, kolejny raz!

[monika588]

Hallo gdzie są wszyscy???

[alice_91]

Napisane przez monika588

Hallo gdzie są wszyscy???

Ja wracam Ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu, żeby tutaj pisać, ponieważ miałam sesję, ale teraz już jestem
Z dietą troszeczkę się opuściłam ale teraz już staram się jeść zdrowo i w odpowiednich ilościach

[monika588]

To tak jak ja ale od dziś mam wolne przez dwa tygodnie i wprowadze regularnie ćwiczenia i regularne posiłki i wtedy zobaczę czy waga się ruszyła