|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2011-01-10, 11:33 | #4921 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Witajcie kobietki
Dziś i ja dołączam do Was!!! To już jedyna i najwyższa pora aby się zabrać za siebie! U mnie cellulit jest pokaźny mój Boże, a dopiero mam 21 lat! Wszystko przez to moje lenistwo. Mogłabym przeleżeć cały dzień w łóżku z laptopem.... Ale dziś gdy odkryłam Waszą grupę wsparcia- RUSZAM DO WALKI!! U mnie problem jest tylko w ruchu, a raczej jego braku... Jem dość mało, nie jadam słodyczy, ale ruch ruch ruch... NIECH MNIE KTOŚ ZMOTYWUJEEEEEEEEEEEEE Dziś wybieram się do rossmana po szczotkę do masażu oraz być może jakiś krem - coś słyszałam o jakimś rozgrzewającym, oooo to całkiem coś dla mnie! Zwłaszcza na teraz gdy wieczorami umieram z zimna... Buziaki i wspierajmy się! |
2011-01-10, 11:33 | #4922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ale sie rozpisalyscie, ale juz wszystko nadrobilam
Co do maty ozonowej, mam ja gdziec rzucona w kat, chyba powinnam sie z nia przeprosic... z tego co pamietam dziala super (kupilam kiedys na allegro za jakies 200zl ) Dolaczam fotke z obecnego Shape'a gdzie sa postanowienia na caly rok, polecam
__________________
http://fresh-temptation.blogspot.com/ Edytowane przez VeroniczkaA Czas edycji: 2011-01-10 o 11:36 |
2011-01-10, 14:43 | #4923 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Aha, a dlaczego soku warzywnego nie pić wieczorem? Że owoce do południa, to rozumiem, bo węgle, ale warzywa? Dobrze jest sobie walnąć trochę błonnika przed snem.
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
|
2011-01-10, 15:32 | #4924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
no jasne ze w domu! żebyś ząbki zdążyła umyć
ale mozesz tez lososia czy tunczyka na saniadanko, paste mozesz jakas z jajka i tunczyka zrobic do tego grahamka i super zastrzyk energii a obiad wiadomo ze w domu ;P wg mnie nie ma co wpadac w paranoje :O ze sok warzywny nie wieczorem a owoce tylko rano. to chyba dla osób które chca zrzucic i to sporo i nic juz innego na nie nie dziala (chociaz czesciej tak tylko gadaja bo oczekuja cudow po 2 tyg :P) na pewno lepiej zjesc 10 manadarynek przed snem niz tabliczke czekolady ;P a taki soczek warzywyny to juz w ogole..... najwazniejszy jest umiar i zdrowy rozsądek. gdybym ja miala stosowac sie do wszystkiego co wymyslili : tego nie laczyc z tym,to w takich godzinach, przed tym zjesc to, po tym tamto a tego to juz w ogole nie jesc to bym zwariowala:O w sumie po kilku latach zaburzen odzywiania,zrzucilam 5kg na normalnym jedzeniu i nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa ze moge zjesc kawalek,dwa czy nawet trzy pizzy w zaleznosci od ochoty ,bez wyrzutów sumienia :P oczywiscie nie zdarza sie to często a w mcdonladzie w przeciagu 3 lat byłam może z 2 razy ;p wiadomo chciałabym jeść zdrowiej(chociaz ogolnie patrzac na moich rowiesnikow i np rodzine to jem zdrowo ) a skoro jest jak jest to lepiej zjeść mniej czegos niezdrowego niż sobie zakazywać przez miesiąc a potem się rzucic na wszystko:P ja ogolnie ostatnio zauwazylam ze jem to na co mam ochote. dlatego daaaawano oj daaaawno nie mialam obsesyjnych mysli na temat jakiegos konkretnego produktu :P a kiedys ledwo sie budzilam ,ba jak zasypialam!!!! to juz planowalam co sobie zjem na bulimiczna wyzerke nastepnego dnia..ale echhh szkoda gadac to byly okropne czasy. rozpisalam sie nie na temat pewnie ;-) podsumowując wg mnie zdrowe produkty można jeść o każdej porze i w (prawie) dowolonych ilościach ;D no tam z małym umiarem ;P ale watpie zeby ktos kto je kilka posilkow dziennie np zjadl kg mandarynek przed snem czy wypil 2l soku |
2011-01-10, 18:57 | #4925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
czemu mam takiego pecha
dzis bylby 5 dzien BBL ale tak mnie glowa boli,temp 37 niby nic ale 3 tyg temu bylo najpierw 37 a w nocy juz 39;/ glowa mi doslownie pęęęęęka. i chyba nie pocwicze :/ jutro nawał nauki ale na szczescie mam wf, pilates co prawda ale zawsze cos. dzis wchodzila oferta w Lidlu na tasmy do cwiczen, do BBL idealne. i co? rano sie wszystkie juz sprzedały o_O szok. wiec sie nie zalapalam |
2011-01-10, 18:59 | #4926 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
dzis w koncu zaczelam cwiczenia tamilee webb po dwoch tygodniach przerwy. ciekawe czy jutro bede miala zakwasy |
|
2011-01-10, 19:05 | #4927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ja to pije 3-4 litry dziennie...az musze ograniczyc :/ ale juz sie tak przyzywczailam echhh
mialam badania robione na cukrzyce i nic nie wyszlo nie wiem milej tamilki |
2011-01-10, 21:00 | #4928 |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2429036 1]jak ja bym tyle pila, to pewnie bym musiala co 5 min sikac
dzis w koncu zaczelam cwiczenia tamilee webb po dwoch tygodniach przerwy. ciekawe czy jutro bede miala zakwasy [/QUOTE] Przyznaję, czasem latam do ubikacji 3 razy na godzinę Ale za to cera mi się poprawiła i przed okresem nie puchnę i nic nie boli
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
2011-01-10, 22:02 | #4929 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Czesc Dziewczyny!
sprobuje nadrobic moja nieobecnosc Co do masazu pod prysznicem mam na celowniku gabke syrena na cellulit (ok 5zl) jaka ona ostra!!! A postanowilam ja kupic bo ostatnio wyprobowalam z podobnego materialu ale mniej ostra i skora kurcze jak po peelingu, pas sizalowy sie chowa, to co dopiero bedzie to ten formy syrena! co do diet wszystkich to podziwiam znajomosc tych wszystkich zasad, mi sie nigdy nie chce liczyc nie mowiac juz o tym, zeby wiedziec kiedy weglowodany i po co i jak i dlaczego i skad... czarna magia ale musze sie za to wziac w koncu bo cwiczenia i dieta dadza najlepsze efekty..ale poki co powaznie ograniczylam slodycze i dobrze mi z tym idzie wiec maly kroczek jest. Ja dzisiaj bylam na silowni, padam ale dobrze sie czuje! no i wreszcie sie przemoglam i zrobilam sobie zimny naprzemienny prysznic, kiedys go robilam z rok ale pozniej mi sie odechcialo, czas zaczac ponownie! Do cieplolubnych-plusem jest to, ze po zimnym prysznicu cieplej na zewnatrz niz po cieplym. a jak tylko odloze laptopa biore banki w rece takze motywuje!!! do roboty Dziewczyny! |
2011-01-11, 07:20 | #4930 |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Haegtesse - tak tak, syrena jest świetna Ale musisz uważać, bo ja sobie kiedyś normalnie skórę z pośladka zdarłam, jak za mocno masowałam
Melduję, że wykonałam wczoraj masaż bańką chińską i zrobiłam brzuszki. Wypiłam sok warzywny z Fortuny i był nawet dobry!! Teraz piję herbatkę z pokrzywy, wsmaruję w siebie elancyl i zjem śniadanie. Iiiii na zajęcia. Dzisiaj i w czwartek będzie aerobik, a w sobotę idę na łyżwy pierwszy raz w życiu, aaa
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
2011-01-11, 09:07 | #4931 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
nasz organizm nie magazynuje go na zapas, dlatego ważne by pojawiało się w menu kilka razy dziennie ja też miałam z tym problem z powodu diety jarskiej ale odżywki białkowe załatwiły temat Cytat:
Cytat:
menu, które przedstawiłaś to nie więcej niż 900 kcal, a kobieta taka jak Ty, potrzebuje ok 2000kcal tłuszczyk możliwe,że Ci przybędzie bo zwalniasz metabolizm generalnie to nie moja sprawa- mamy się wspierać w walce z cell ale co do żywienia to naprawdę lepiej poczytać 10 PŻ niż robić kuku swojemu organizmowi- i mówię to z pełną życzliwością Edytowane przez marsi11 Czas edycji: 2011-01-11 o 09:10 |
|||
2011-01-11, 09:16 | #4932 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
dziewczyny powiedźcie mi jak to jest z tymi bańkami chińskimi?
Mniej więcej jestem w stanie sobie to wyobrazić jak to wygląda, ale czy boli? Czy komuś się sprawdziło? Jestem tu nowa i odnalezienie czegokolwiek jest dla mnie nie lada wyzwaniem... Wczoraj napadłam na sklep: --> zakupiłam szczotkę polecaną przez dziewczyny na YT do cellulitu-8 --> serum drenujące z Ziajki - 14zł --> zieloną herbatkę z pigwą- 9 zł --> błonnik Xenea- ok 28 zł duże opakowanie to jest mój zestaw do walki z C. a dochodzi do tego jeszcze mata ozonowa do kąpieli. Nie lubię się moczyć, wolę prysznic ale no cóż... może i to się przyda w walce... Niech ktoś mi koniecznie powie o tych bańkach, jestem niezmiernie ciekawa...
__________________
Pupcia 104 - 102 -100cm http://http://www.youtube.com/watch?v=EM0nhb-QehU Ćwiczymy z Basią! |
2011-01-11, 09:34 | #4933 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
teraz nie czuję wcale- to kwestia techniki i wprawy co do efektów- czytałam,że niektóre zupełnie usunęły mi troszkę pomogły ale bez szału, za to ujędrnia niesamowicie |
|
2011-01-11, 09:40 | #4934 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ja tam w diecie Cirilli widze o wiele wiecej kcal niz 900:P
sam obiad mysle ze bedzie mial z 400-500 (tyle powinien przynajmniej miec : poracja ryzu czy makaronu 200,mięsko 200 czy 300 rybka tlusta np + jakas sałatka to juz nawet wiecej jest :P) + 3 porcje orzechów(ja porcje rozumiem jako ok 30g) to juz kolejne 500 kcal a gdzie reszta.... no chyba ze Cirilla za porcje orzechow ma dwa orzeszki a na obiad bedzie jadla lyzke ryzu i 50 g mięsa to wtedy sie zgodze ze to złą dieta. jednak mysle ze chodzilo o bardziej normalne,racjonalne porcje. no ale coz niech kazdy robi co chce :P mari a jaka Ty diete stosujesz/jak jesz? i jak ona ma sie do cell daje cos czy nie bardzo? ja wam powiem ze po masazach i tej piance kurde cell jest o wiele mniejszy :O nie wiem jak ale naprawde tak widze hehe |
2011-01-11, 09:58 | #4935 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
oczywiście orzechy są kaloryczne jak diabli- garsć ma ok 150 kcal ale w tej sprawie nie o to chodzi by kogoś pojechać na maksa- tylko żeby pokazać,że ta dieta nie jest prawidło zbilansowana kurcze jakby jelonek mógłby się wypowiedzieć o diecie na cellulit...... a co mojej diety to ja bazuje na tłustych rybach, jajkach, warzywach i bardzo nieskiej zawartości węglowodanów i soli- bo przy takiej najlepiej się czuję do tego obowiązkowo oliwa z oliwek przez bardzo długi czas nie jadłam innego mięsa niż ryby i owoce morza, od listopada jem trochę drobiu bilans kaloryczny mam na malusieńkim plusie,trening siłowy min 3 razy w tygodniu wzrost 171,waga 64 kg- waga bez zmian od 9 miesięcy cellulit zrezdukowany z III stopnia na II najważniejsze,że dokonałam racjonalnych zmian w żywieniu- czytam etykiety, potrawy przygotowuje sama, nie kupuję gotowców i staram się jeść żywność możliwie nieprzetworzoną Edytowane przez marsi11 Czas edycji: 2011-01-11 o 11:43 |
|
2011-01-11, 10:33 | #4936 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cirilla dobrze, ze mowisz, bede uwazac ale na pewno ja kupie
Cytat:
wiecej mozna poczytac tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=127280&page=51 watek specjalnie dla baniek powodzenia! |
|
2011-01-11, 11:44 | #4937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 191
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
A ja się dziś chce pochwalić
Wstałam rano na mega zakwasach wczoraj byłam na aerobiku ( pilates+ zumba ) w sumie 2h skakania. Mam kupon z grupona i próbuje jedno miejsce czy odpowiada mi tam aerobik. Także dziś się obudziłam całą połamana, zaraz się porozciągam i jutro ide znowu na 2h. Co do jedzenia to poczytałam na ten temat dużo i faktycznie dieta powinna wyglądać tak że jemy 5-6 posiłków dziennie, w przeciwnym razie zwalniamy sobie metabolizm. Wczoraj również pełna zapału powędrowałam do Lidla po owoce ( bo jem teraz zdrowo i była u nas linie fitnes płatki kukurydziane, owsiane, i inne cuda. Wziełam sobie płatki bo mi się skończyły. Zaczynam czytać z tyłu co te płatki "fit" zawierają i je odłożyłam na półkę. Ilość cukrów, soli, aromatów i innych chemicznych dodatków była tak duża że się za głowę złapałam. Także dziewczyny uważajcie co jecie, bo nie wszystko co FIT jest FIT. Bo zależy nam na małej liczbie kalorii, ale cały ten chemiczny syf który spożywamy wychodzi potem na naszych udach. Także poczytajcie o tym i sprawdźcie co jecie. P.s. dziś bańki!
__________________
Start 12.01.2015 - kolejna walka i trening lochy oby tym razem skuteczny: http://moja-metamorfoza.pl/dziennik-...-body-t56.html |
2011-01-11, 11:49 | #4938 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: woj.lubuskie
Wiadomości: 286
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Marsi...wspieracie mnie i mobilizujecie mnie bardzo dlatego wybrałam się w końcu na ta siłownie aby zrobić porządny trening i cwicze juz drugi tydzien i czuje sie naprawde rewelacyjnie...po intensywnym treningu czuje sie po pierwsze lzejsza, po drugie lepiej mi sie zasypia i spi ( miałam problemy ze snem) po trzecie czuje sie lepiej w ciągu dnia a wcześniej byłam cały czas zmęczona.
Co do cellulitu to widze jedynie ze skora jest bardziej napieta ale nic sie jeszcze nie ruszyło, chociaz to dopiero 3 tygodnie intensywnej walki i 2 tydzień na siłowni.
__________________
Szyję materiałowe ozdoby do domu, dla dzieci, dla znajomych, dla dzieci znajomych itp To moja pasja |
2011-01-11, 11:57 | #4939 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
wiesz, jak ja zaczęłam chodzić na siłkę to mój TZ troszkę się podśmiewał,że ma w domu babe pakerke itp po jakimś czasie powiedział tak: "kochanie, strasznie się cieszę,że tak trenujesz, wiesz,że od razu widać po Tobie ale nie tylko po figurze,że robisz coś dobrego dla siebie?" kurcze to było takie miłe.... ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- Cytat:
widzisz jak na wizażu można się wiele nauczyć super! teraz należy przyglądać się wszystkim etykietkom |
||
2011-01-11, 17:04 | #4940 |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
marsi11: wierz mi, że to, jak jem, wręcz rewelacyjnie działa na mój metabolizm, a zmagałam się z nim długo, dodatkowo mając problemy endokrynologiczne. Jem w taki lub podobny sposób od 1,5 roku (od operacji tarczycy): schudłam, nie choruję, morfologia krwi wzorcowa, włosy lśniące itp. Nie na wszystkich jedna dieta działa tak samo dobrze. Na moje oko, białko mam w każdym posiłku: płatki żytnie i pszenne, otręby, mleko, jogurty, kefiry, ser biały, pestki dyni, orzechy, warzywa. Coś byś dodała, zwiększyła porcję? Menu obiadowego nie pisałam, bo często przywożę jedzenie z domu, więc są to różne rzeczy. Jem oczywiście drób i ryby, ale czasem też wieprzowinę i pierogi ze szpinakiem. Po prostu z umiarem, no i też mama nie jest z serii tych tradycyjnych pań domu, które do wszystkiego dodają smalec. I na pewno dostarczam sobie więcej niż 1400kcal, ale już 2000kcal to by było za dużo. Sprawdzone empirycznie. Nauczyłam się już dawno, że wszelkie tabelki, co i ile powinna jeść kobieta w wieku takim i takim o wadze takiej i takiej są po prostu bzdurne, bo każda osoba jest inna i musi wyczuć, co jest dla niej dobre. Skoro widzę, że jedząc za często mięso mam niestrawność i wzdęcia, to nie będę go tyle jeść, nie?
Dzisiaj złapałam w rączki mój nowy masażer, ale jeszcze go nie wypróbowałam. Pierwsze wrażenie to to, że jest za ciężki, ale końcówki masujące ma bardzo ciekawe. Wymasuję się po prysznicu i zdam relację Dziewczyny, gratuluję wytrwałości!!!
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
2011-01-11, 17:43 | #4941 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 244
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
hejo dzieczyny jestem nowaale mam to samo marzenie co wy: super sylwetka hihih, od wczoraj jestem na dietce, takiej swojej, mniej jesc zeby schudnac, w przeciagu kiku miesiacy przytylam 6 kgaktualnie waze 64, przy 165 cm, a wczesniej 57.5
trzeba cos ze soba zrobic, rowniez dzisiaj kupilam gabke do masazu plus serum z perfekty, cwicze callanetics dla poprawy sylwetki, mam nadzieje ze cos to da ps jest ktos z Poznania kto chodzi na silke Pozdrawiam Was serdecznie kobitki;d |
2011-01-11, 18:33 | #4942 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
co do przygladania sie etykietom, ostatnio czytalam, ze nawet jogurty potrafia byc smieciaste... jak to czlowiek musi uwazac... |
|
2011-01-11, 18:42 | #4943 |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Właśnie wypróbowałam masażer na ramionach i faktycznie dobrze, że jest ciężki, bo obraca się tak szybko, że lekki by chyba latał po pokoju I masuje świetnie, zupełnie mi rozluźnił spięte barki i kark. Już się nie mogę doczekać wymasowania ud, no ale to później
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
2011-01-11, 18:42 | #4944 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
mleko,jogurt i kefir to wartościwe pożywienie ale raczej nie traktuj tego jako głowne źródło białka. Białko łatwo przyswajalne znajdziesz w białym mięsie, rybach oraz jajkach i serach Ja oprócz tego wspomagam się odżywkami białkowymi bo z posiłków nie potrafię wykombinować aż tyle co mi trzeba .... zrobiłam przed chwilą niesamowity trening, aż mi nogi w du...e wchodzą zaraz zmykam na bańki p.s moj TZ ma dziś focha na mnie za wizaż |
|
2011-01-11, 19:34 | #4945 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
dzisiaj powtorka z tamilee i cwiczenia na brzuch z BBL. ale mi miesnie brzucha sflaczaly przez te 2 tyg.... bolaly okropnie podczas cwiczen kociczka, a ta pianka deborah to jest tej wloskiej firmy w niebieskim opakowaniu? |
|
2011-01-11, 20:03 | #4946 |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
marsi11: spokojnie, nie znam się na prawidłach dietetyki i nie upieram się, że żrę dużo białka nie wiem tylko, do jakich norm się odnosisz: ilość białka dla człowieka przeciętnego, nie trenującego, pakera, czy dla kogo? Bo zaznaczam, że mam spokojny tryb życia studentki, nie zależy mi specjalnie na chudnięciu, ćwiczę umiarkowanie (wiosną dopiero zacznę biegać), a moim jedynym celem jest być wiecznie młodą i piękną babką z jędrnym tyłkiem i bez zmarszczek nie liczę na to, że w miesiąc cudownie zrzucę 6kg i zlikwiduję cellulit, tylko chcę po prostu codziennie dbać o siebie i czuć się ok, a jeśli przy tym uda się pozbyć dziada, to będzie super.
Nie wiem, co to za dzień, ale tak mi się chce pić!! Zrobiłam sobie pokrzywę, zieloną i dzbanek mieszanki czerwonej i żeń-szenia. Pewnie i tak to nie starczy. I idę zjeść serek wiejski z kiełkami, mniam.
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
2011-01-11, 20:37 | #4947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
evelinarav nie wiem czy włoskiej ale tak ,w niebieskim opakowaniu.
do biustu tez jest boska,drugie opakowanie mam bo w koncu ja dorwalam,przez rok nie bylo w douglasie ;P ja sie najadlam ze stresu i sie nie ucze normaaa Edytowane przez kociczka Czas edycji: 2011-01-12 o 07:05 |
2011-01-11, 21:18 | #4948 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
kociczka, musimy się jakoś zmotywować do nauki!!! Ja obiecuję, że jak już wskoczę w piżamkę i się położę, to przeczytam całą Pochwałę głupoty szanownego Erazma z Rotterdamu. Ty też coś zrób, ale już!
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
|
2011-01-11, 22:31 | #4949 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
dziewczyny a myslala ktoras z Was (lub byla) o kapsule SPA? bo to podobno efekt jak w saunie (sauny nie moge-tradzik rozowaty) czyli powinno usunac toksyny a i moze nadmiar wody co? jesli moje przypuszczenia sa sluszne, myslicie ze tak raz w miesiacu takie cos mozna by stosowac? da to cos?
|
2011-01-12, 06:45 | #4950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cirilla
ja dzis kolos z calej ksiazki, bosko. modle sie o 3 bo i o to mega trudno bedzie. echhh co do kapsuły SPA ja byłam o ile chodzi o ta na podczerwien, zwana sucha sauna :P no fajnie jest,efekty fajne byly,skora jedrniutka,w sumie z 5 kg schudlam ale tez diete zmienilam troche juz wczesniej i tak jakos sie dzieje ze utrzymuje wage od roku ;P jeszcze na vacu i rollena chodzilam jednoczesnie mialam 10 wejsc na ten komplecik vacu+kapsuła+rollen (wczesniej na same vacu mialam 15 wejsc :P) przed kapsula smarowalam sie balsamem tołpa i bylo super :P cała mokra wychodzilam Edytowane przez kociczka Czas edycji: 2011-01-12 o 06:54 |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:06.