2015-01-23, 09:36 | #181 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Rombek zgadzam się że każdy musi znaleźć swój złoty środek i że wszystkie skrajności są złe. Jak to mówią: każdemu wedle potrzeb spisujesz dokładnie to co jesz? ja bym na Twoim miejscu zaczęła od spisywania i stopniowego modyfikowania posiłków, ja np. robię tak że w każdym posiłku musi się znaleźć białko i warzywa. Cukier zamieniłam na ksylitol, ograniczam mączne potrawy, pieczywo jem tylko na śniadanie, owoce tylko do południa. Moim zdaniem nie da się sukcesywnie odchudzać bez kontrolowania tego co się je, szczególnie na początku, nie mówię o obsesyjnym liczeniu kalorii czy odmawianiu sobie wszystkiego na rzecz czystej michy, ale o rozsądnym planowaniu posiłków, zakupów robionych z głową (co kupisz to zjesz) i unikania sytuacji że nie masz co zjeść więc zapchasz się byle czym. Dobrą metodą jest dla mnie też 1 oszukany posiłek tygodniowo, u Ciebie może to być np 10% jadłospisu każdego dnia jeśli bardziej to do Ciebie przemawia musisz próbować, szukać własnej drogi a na pewno się uda. I też polecam zaprzyjaźnić się z centymetrem zamiast z wagą by nie być gołosłowną, kiedyś kręciłam hula hop i z wagi nie spadł mi nawet kg a brzuch zmniejszył się sporo, tu zdjęcia
|
2015-01-23, 09:50 | #182 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Kraina Lodu
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Dziękuję wam za odpowiedzi Mój plan odchudzania zakładał właśnie, że patrzę na centymetry, nie na wagę, no ale mówię, szalały one w tę i wewtę, a waga tylko mnie dobiła do końca Macie rację, muszę trochę zmienić myślenie, no i przede wszystkim, ustalić sobie jakieś sztywne zasady, których się będę stosować, dotychczas tego unikałam Pomyślę nad tym i pewnie się podzielę, co wykombinowałam
__________________
|
2015-01-23, 10:08 | #183 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Tak szczerze, od siebie to polecam po prostu odstawienie wagi w kąt na najbliższe 2-3 miesiące. Waga będzie się zmieniać, nie zawsze na korzyść. Centymetr jest o wiele lepszy - bo realnie pokazuje zmiany.
I zgadzam się z tym co co napisały dziewczyny wyżej, po prostu trzeba słuchać organizmu i nie przesadzać w żadną stronę. I żadnych głodowych jadłospisów
__________________
Lubię czytać |
2015-01-23, 10:55 | #184 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Powiem Wam, że mi pomogło przestawienie się na większą ilość posiłków, ale w mniejszych dawkach. Może to nie dużo, ale od początku roku schudłem 3 kg. Wiem, że nie jest to jakiś szał, ale jestem nawet zadowolony. Żeby tak każdego miesiąca spaść o te 3 kg to byłoby super
__________________
<ciach reklama> |
2015-01-23, 11:04 | #185 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Ja też pilnuję, żeby jeść małe posiłki co 3-4 h, wiem ile mniej-więcej kcal dziennie mogę spożytkować, ale nie popadam w paranoję. Wiem, że jak dobrze pójdzie to swój cel pewnie zrealizuję do końca lipca
__________________
Edytowane przez antonina_bielska Czas edycji: 2015-01-23 o 11:06 |
2015-01-23, 17:00 | #186 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 52
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Dołączam się do wojowniczek styczeń 2015
U mnie sprawa wygląda tak- liceum chuda jak patyczek (46kg, 172cm) przy EKSTREMALNEJ diecie, a właściwie przy jej braku (motylki itp). W końcu powiedziałam sobie dość i tak pofolgowałam że teraz ważę 60. Już więcej nigdy nie mam zamiaru wracać do katowania się dla sylwetki. Ma być przede wszystkim zdrowo! Diety jako takiej nie planuję bo z nią problemu nie mam, wracam do sportu- bieganie i fitness domowy z płytami. Niestety mam bardzo duże skłonności do tycia, u mnie w rodzinie prawie wszyscy mają nadwagę- gdy tylko przestałam ćwiczyć (brak czasu, wiem słaba wymówka) to moje ciało od razu zareagowało. Na szczęście uwielbiam aktywność fizyczną więc problemu raczej nie będzie Do boju! |
2015-01-23, 17:20 | #187 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
BMI - 20.28, na granicy dolnej wagi prawidłowej. Z czego ty chcesz jeszcze tracić? Za chwilę będziesz miała niedowagę.
|
2015-01-23, 19:30 | #188 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Kashmirko jestem w szoku, zwykły hulahop, a jak wyszczupla, muszę zainwestować w kółko bo nie sądziłam, że daje to taki EFEKT
Zauważyłam dziś, że moje ramiona, zrobiły się jakby chudsze, a miałam już niezłe buły będę teraz do ćwiczeń dołączać hantelki |
2015-01-23, 19:40 | #189 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Kręcenie hula-hop u kobiet wpływa dobrze nie tylko na masę ciała, ale też na sylwetkę ;-).
|
2015-01-23, 19:46 | #190 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Cytat:
Cytat:
cóż za odkrywcze stwierdzenie |
||
2015-01-25, 09:18 | #191 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Nobla!
Ja jestem po porannej kawie i jabłku (taki nawyk), myślę co by zjeść na śniadanie. Mam w lodówce pastę z wędzonej ryby i jajka i chyba zjem na kanapkach+pomidory koktajlowe i rzodkiewki. Na obiad TŻ ugotował barszcz ukraiński, przynajmniej to z głowy. |
2015-01-25, 09:31 | #192 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Alma u nas będą jajka ,zawsze w weekend jemy śniadania mistrzów z jajkami w roli głównej, dziś chyba na miękko a na obiad będę robić gulasz wołowy
wczoraj zaczęłam czytać książkę "Zamień chemię na jedzenie" faktycznie daje do myślenia co do mierzenia i ważenia to w ten weekend odpuściłam bo dostałam wczoraj @ więc wynik na pewno przekłamany, po co mam się stresować |
2015-01-25, 09:48 | #193 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
kashmirka, ja też się nie wazę nigdy w trakcie okresu, po co się wkurzać.
Tyle osób chwali tę książkę, chyba sobie ją kupię, jak skończę czytać obecną. Już sto lat nie jadłam jajek na miękko. Uwielbiam |
2015-01-25, 09:51 | #194 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Alma ja mam wersję w pdf i czytam na tablecie, jak chesz to mogę Ci wysłać
|
2015-01-25, 10:08 | #195 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Cytat:
A przy okazji. Pytanie do wszystkich. Czy do tych codziennych niezbędnych porcji warzyw i owoców liczą się też gotowane? Kiszone? Marynaty? |
|
2015-01-25, 10:09 | #196 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
To ja też się uklonie
__________________
|
2015-01-25, 10:30 | #197 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
To poproszę e-mail na PW
|
2015-01-25, 13:37 | #198 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49920109] Nobla!
Ja jestem po porannej kawie i jabłku (taki nawyk), myślę co by zjeść na śniadanie. Mam w lodówce pastę z wędzonej ryby i jajka i chyba zjem na kanapkach+pomidory koktajlowe i rzodkiewki. Na obiad TŻ ugotował barszcz ukraiński, przynajmniej to z głowy.[/QUOTE] Uwielbiam barszcz ukraiński, można wprosić się na obiadek? u mnie ostatnio kiepsko z prowadzeniem diety i ćwiczeniami, przeziębiłam się kurza kość w ogóle nie mam na nic apetytu, nie mam siły na ćwiczenia siedzę teraz i popijam grzane wino, choć wiem, że nie powinnam |
2015-01-25, 13:53 | #199 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49920109] Nobla!
Ja jestem po porannej kawie i jabłku (taki nawyk), myślę co by zjeść na śniadanie. Mam w lodówce pastę z wędzonej ryby i jajka i chyba zjem na kanapkach+pomidory koktajlowe i rzodkiewki. Na obiad TŻ ugotował barszcz ukraiński, przynajmniej to z głowy.[/QUOTE] Ja bym to wszystko zjadła, ale bez pieczywa. Nie jadam chleba. |
2015-01-25, 16:12 | #200 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
wredna biedronka, zapraszam, barsz wyszedł pyszny Też uwielbiam. Ja w ogóle lubię zupy, kalafiorowa to moja ulubiona. Zdrowia życzę Za to ja Ci zazdroszczę grzanego wina, ale bym się napiła takiego Szkoda, że nie mamy w domu, ale pora kupić, jeszcze zima w końcu
kalincia, a no tak, Ty bez pieczywa Ja strasznie lubię bułki, drożdżówki, ale rzadko sobie pozwalam na nie. Tak na co dzień jem razowy chleb. Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2015-01-25 o 16:13 |
2015-01-25, 16:19 | #201 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Alma dzieki za pw, wyślę jutro jak usiądę do komputera
U mnie dziś w ramach cheat meal będzie tiramisu do popołudniowej kawy |
2015-01-25, 16:52 | #202 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
O mniam, nie dość że, grzanego wina, to jeszcze tiramisu mi się chce
Kashmirka, dziękuję |
2015-01-25, 17:42 | #203 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
A ja wcinam sobie rybkę.
Wczoraj wyszłam ze znajomymi na miasto i jadłam pyszne naleśniki ze szpinakiem
__________________
Lubię czytać |
2015-01-25, 17:54 | #204 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Kraina Lodu
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Rozkminiłam kwestię diety i wyznaczyłam sobie następujące zasady:
1) zero słodyczy i słonych przekąsek (z wyjątkiem ewentualnego ciasta śniadaniowego, które czasem piekę ze znikomą ilością cukru) 2) zer podjadania - jak już jem, to pełny posiłek 3) ćwiczenia pięć razy w tygodniu - P90X3, ewentualnie PiYo w dniach wyjątkowej niechęci lub niedyspozycji 4) owoce do południa lub po treningu 5) kolacja na co najmniej godzinę przez snem, białkowo-tłuszczowa 5) trzy cheat-meale w tygodniu, właściwie cokolwiek, co mi się zamarzy, ale z jednym zastrzeżeniem - robię cheat-meal, jak będę miała faktycznie chcicę na konkretną rzecz, a nie na zasadzie "zjadłabym coś słodkiego, ale sama nie wiem, co" Mam nadzieję, że to przyniesie lepsze efekty niż dotychczas. Od razu wrzucę dzisiejszy jadłospis: 1) dwa wafle ryżowe z pastą kanapkową (groszek zielony, jajka, suszone pomidory i trochę zalewy z nich) i oliwką czarną 2) dwa udka z kaczki pieczone, ziemniaki, kapusta kiszona trening 3) wafel ryżowy z pastą i plastrem polędwicy drobiowej, jabłko 4) pewnie parę łyżek twarogu mielonego, albo serek wiejski, albo łosoś w sosie pomidorowym
__________________
|
2015-01-25, 18:34 | #205 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49925932]wredna biedronka, zapraszam, barsz wyszedł pyszny Też uwielbiam. Ja w ogóle lubię zupy, kalafiorowa to moja ulubiona. Zdrowia życzę Za to ja Ci zazdroszczę grzanego wina, ale bym się napiła takiego Szkoda, że nie mamy w domu, ale pora kupić, jeszcze zima w końcu
kalincia, a no tak, Ty bez pieczywa Ja strasznie lubię bułki, drożdżówki, ale rzadko sobie pozwalam na nie. Tak na co dzień jem razowy chleb.[/QUOTE] A mój narzeczony właśnie poleciał po wino na grzańca, a co. Za oknem sypie, biało, 20 cm białego puchu, to się nam należy. |
2015-01-25, 19:00 | #206 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Też bym się napiła wina grzanego uwielbiam z pomarańczą i goździkami, do tego jakaś przyprawa
__________________
Lubię czytać |
2015-01-25, 19:16 | #207 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49925932]wredna biedronka, zapraszam, barsz wyszedł pyszny Też uwielbiam. Ja w ogóle lubię zupy, kalafiorowa to moja ulubiona. Zdrowia życzę Za to ja Ci zazdroszczę grzanego wina, ale bym się napiła takiego Szkoda, że nie mamy w domu, ale pora kupić, jeszcze zima w końcu
kalincia, a no tak, Ty bez pieczywa Ja strasznie lubię bułki, drożdżówki, ale rzadko sobie pozwalam na nie. Tak na co dzień jem razowy chleb.[/QUOTE] Dziękuję a i zazdraszczam TŻ Szczerze mówiąc zupy dopiero teraz doceniam. Jest to dla mnie idealny posiłek, szczególnie zimą, ciepły, sycący Na wtorek przygotowuję prawdziwą grochówkę, nie jakąś tam pićkę z woreczka będzie więc i prawdziwy groch, trochę warzyw, kiełbaska, majeranek Kalincia gdzie mieszkasz, że tak sypie? |
2015-01-25, 21:22 | #208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Wiecie co, gdy tak patrzę na ostre zasady jakie sobie stawiacie to Was podziwiam. Jak ja sobie powiem, że "nie zjem słodyczy", to po kilku dniach ich niejedzenia tak się nawp......lam różnych ciastek, czekoladek, cukierków i bakalii, że nie mogę się ruszyć. A to tylko dlatego, że sobie powiedziałam "nie" i odstawiłam słodycze po czym mój mózg cały czas mi ględził, że nie mogę a mam ochotę. I tak cały wysiłek idzie na marne i kg które zrzuciłam błyskawicznie wracają. Dlatego ja nie mogę sobie odmawiać kategorycznie - a tylko odpowiednio muszę dobierać składniki, a te "zabronione zachcianki" taktować w formie np. weekendowych nagród, po wysiłku.
Tak też miałam w ten weekend kiedy oczywiście po tygodniu bezsolnym i bezcukrowym pękłam i zjadłam tak dużo, że aż mnie żebra bolą. I niestety całe 1,5 kg, które już z uśmiechem w sobotę rano pożegnałam, właśnie wróciły i to chyba z nawiązką... Dlatego powiedziałam sobie koniec z surowymi zakazami bo to do niczego nie prowadzi. Dodatkowo ja nie mogę jeść małymi porcjami bo po prostu nie czuję się syta i wtedy non stop coś podjadam - muszę zjeść duże 3 posiłki - tak już mam. Dlatego te posiłki muszę tak skalkulować aby były mniej kaloryczne. Będzie to śniadanie jedzone w domu - ok. 400 kcal. W pracy pomiędzy 12 i 13 obiad zabierany z domu tak ok. 400 kcal i w domu kolacja 600 -700 kcal. Jeśli jakieś przekąski to u mnie są z reguły suszone śliwki, figi i jabłka - które uwielbiam i niestety nie moge ich zbyt dużo kupować - bo wszystkie od razu zjem.... W niedzielę kaloryczność wzrośnie do normy 2000 bo nie zamierzam się w tym dniu ograniczać i tyle Codziennie i tak ćwiczę, a w tym tygodniu mimo fatalnej u mnie pogody (padający deszcz ze śniegiem) zaliczyłam 2 krótkie 25 km pętle rowerowe. Dla własnej satysfakcji chcę zgubić do kolejnych świąt te nieszczęsne 4,5 - 5 kg i wiem , że dam radę!
__________________
Milanek, mój największy skarb |
2015-01-25, 22:31 | #209 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
meeg, posiłki o kaloryczności 1400 to raczej dla dziecka są a nie dorosłej kobiety.
A jak ktoś je słodycze jako nagrodę to też nie mam więcej pytań. Ja jem słodycze bo lubię. Ale mi nie służą, bo od nich tyję, bo mi szkodzą na cerę i jak mam za dużo cukru w organizmie to jestem wiecznie zmęczona i chce mi się spać. Dlatego ich nie jem. Bo bardziej od lubienia słodyczy wolę być zdrowa.
__________________
Lubię czytać |
2015-01-25, 22:57 | #210 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Kraina Lodu
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie od stycznia 2015 :)
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:04.