2009-05-21, 07:43 | #31 |
Raczkowanie
|
Dot.: Upiór w operze
Proszę kliknij w jedną z ikonek Szybkiej Odpowiedzi przy postach, aby uaktywnić to okienko.
|
2009-06-05, 10:11 | #32 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Upiór w operze
Nareszcie wątek dla mnie!
Kocham ten spektakl, ten film, te książkę, tę historię. Wszystko, co wiąże się z Upiorem, wywołuje uśmiech na mojej buzi. Niestety romowa wersja jest trochę chałowa, ale i tak ją kocham
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-06-05, 14:11 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
|
Dot.: Upiór w operze
Cytat:
Dlaczego uważasz, że "chałowa"???:rolleyes :e |
|
2009-06-05, 16:37 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Upiór w operze
Obsada pierwszoplanowa jest słaba, np. Edyta krzemień, która jest w trzeciej chyba obsadzie, gra najlepiej a najrzadziej. To samo z Upiorem, Paweł Podgórski występuje sporadycznie, choć jest super... Ogólnie to się komercja zrobiła. Ale dekoracje mi bardzo zaimponowały
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-06-07, 13:21 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 432
|
Dot.: Upiór w operze
_____
__________________
Uważajcie, żeby życie wam tipsiorków nie połamało
Edytowane przez Savathus Czas edycji: 2011-03-07 o 19:58 |
2009-06-07, 16:11 | #36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Upiór w operze
Carlotta jest cudowna, zaraz po Upiorze moja ulubiona postać!
Idę na Upiora w ten piątek, będą grali Aleksander, Janczak i Mroziński. Trochę mnie to dobiło, ale może nie będzie tak źle... Kurczę, dlaczego ja zawsze mam takiego pecha
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-06-11, 15:38 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 686
|
Dot.: Upiór w operze
wspanialy jest ten film w reżyserii Joel Schumacher!
|
2009-06-13, 18:18 | #38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Upiór w operze
Byłam wczoraj. Po tym spektaklu bez wachania wybrałabym Raoula. Marcin Mroziński - super! Damian Aleksander był beznadziejny. Niby nie fałszował, ale śpiewał zupełnie bez emocji... A Paulina Janczak piszczała jak zwykle
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-06-16, 13:07 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Upiór w operze
niestety nie widziałam musicalu, a marzy mi się, marzy...
Filmową adaptacją Schumachera byłam zachwycona Przez kilka dni nuciłam te cudowne piosenki... "Angel of music..." itp.. hm Uwielbiam piosenki z tego musicalu, które są poprzerabiane na rózne wersje- moja ulubiona to nagranie na żywo grupy Nightwish - polecam fankom mocniejszego gitarowego grania |
2009-06-16, 13:22 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 432
|
Dot.: Upiór w operze
_____
__________________
Uważajcie, żeby życie wam tipsiorków nie połamało
Edytowane przez Savathus Czas edycji: 2011-03-07 o 19:41 |
2009-06-16, 15:38 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 239
|
Dot.: Upiór w operze
widziałam, właśnie w Romie. byłam na wycieczce klasowej w Warszawie i ta sztuka była w planie.
nie polecam. zasypiałam, koleżanka kilka razy mnie trącała, sama zasypiając. ja inaczej niż inni podchodzę też do różnych sztuk, dla mnie wydarzenia były bardzo przewidywalne. przyznam się, że UWO mógł być tylko dodatkiem do mojego zmęczenia, ponieważ chodziliśmy spać po 01:00, a budziliśmy się przed 5-6, sama wycieczka była męcząca: bardzo dużo zwiedzania, praktycznie zero czasu na odpoczynek. choć świetne efekty, byłam naprawdę pozytywnie "oszołomiona" tym, jak wiele elementów było na scenie, zmieniając się dosłownie w przeciągu kilknastu sekund: nagle pojawiły się marmurowe, długie na całą scenę, schody; czy garderoba z kilkunastoma wieszakami na ubrania, toaletką, kosmetykami, ubraniami, dywanami, itp. piękny głos aktorów, ich śpiewanie było świetne. właściwie to był taki musical - ciągle śpiewali. chyba bez przerw :p mogę być na nie, ponieważ byłam a) bardzo zmęczona i nie zwracałam na sztukę za bardzo uwagi; b) raczej nie lubię takich rzeczy. |
2009-06-19, 09:57 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Upiór w operze
Byłam na początku roku w Romie i "Upiór.." zrobił na mnie ogromne wrażenie. Począwszy od gry aktorów, poprzez stroje, dekoracje a skończywszy na muzyce.
Polecam wszystkim
__________________
That's the way it's for me, love Takes just a little to give me life That's the way its for me, love Takes just a touch to drop a stop On the top of the world. Wakacje |
2009-06-19, 18:35 | #43 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Upiór w operze
Cytat:
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2009-06-19, 18:43 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Upiór w operze
daleko szukać - kiedy słuchałam płyty z Upiora mój tato powiedział, że mu się to nie podoba, bo ta muzyka jest upiorna i ze mną do teatru nie pójdzie...
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-06-19, 19:02 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: Upiór w operze
Byłam w Romie 10 czerwca :d mojemu TŻetowi nie wiem jakim cudem ale udało sie zdobyc bilety na dwa dni przed spektaklem gdyz wyjazd do wawy był nieplanowany.
O Upiorze wiedzialam juz od pazdziernika od mamy któa była na wycieczce w Wawie. W programie był Upior... Mama sie zakochała, na gwiazdke kupiłam jej płyte i ja tez wpadłam zakochalam sie w muzyce, wykonaniach... Byłam w 7 niebie kiedy TŻet poinformował mnie o zdobyciu biletów (nota bene trzymal to w tajemnicy az do wyjazdu) I co... Jestem oszołomiona, zachowycona, mega zadowowlona i czuje jeszcze ogromny niedosyt... wiem na pewno ze wybiore sie na Upiora raz jeszcze... Przepiekna scenografia, kostiumy... przepych na scenie... genialni aktorzy, cudowne głosy... Spektakl dopracowany w każdym szczegole... Paulina w roli Christine była genialna, młoda osobka a taki glos... rewelacyjna interpretacja... Ja i Szymon poplakalismy sie nie raz Pani która grała Primadonne uwazam osobiscie nabarwniejsza i najlepsza postac z calego spektaklu, piekna gra... ehh duzo by jeszcze pisac... JESTEM POWALONA |
2009-06-21, 08:03 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8 905
|
Dot.: Upiór w operze
Mi osobiście b.się podoba film;]
__________________
Ćwiczę i dbam o siebie Uczę się języków Nadrabiam braki w książkach Realizuje swoje plany i dążę do realizacji marzeń! |
2010-11-02, 09:00 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 14
|
Dot.: Upiór w operze
Obejrzyjcie sobie madrycką wersję spektaklu na youtube, to dopiero mistrzostwo, a zwłaszcza the point of no return i finał powalające. W Romie wszystko zepsuli, wielka szkoda. Jak ktoś wie jak wygląda oryginał i zna poprawne tłumaczenie, to się ze mną zgodzi co do naszej polskiej produkcji .
|
2010-11-02, 09:19 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
|
Dot.: Upiór w operze
Cytat:
|
|
2010-11-02, 13:00 | #49 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Upiór w operze
W takim razie co tam robiła czerwona kanapa? A madrycką wersję chętnie obejrzę I się zgadzam w stu procentach z Izys, niestety
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.