|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2014-02-27, 20:54 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
Hej, Potrzebuję Waszej pomocy...
Mój but chyba zafarbował od torebki. Chyba, bo nie wiem tego na pewno. Skórzane lekko lakierowane czółenka firmy Ryłko leżały sobie od wakacji w szafie na dnie. Wczoraj zauważyłam na nim czarne pręgi. Nie znajduję innej teorii jak ta, że torebka musiała leżeć na bucie i w ten sposób zafarbował. Z drugiej jednak strony wygląda to, jakby to coś wylazło ze środka. Próby czyszczenia nie przyniosły efektu To moje ślubne czółenka, chciałam, żeby jeszcze mi posłużyły, a tu taki zonk Macie jakiś pomysł jak to usunąć? W zasadzie wątpię, że się uda, ale Wizaż wie niemal wszystko... Pomocy! EDIT: Wybaczcie błąd w tytule, najpierw napisałam buty, po czym uświadomiłam sobie, że uszkodzony jest tylko jeden i zostało to "je"... Edytowane przez gaga87 Czas edycji: 2014-02-27 o 20:56 |
2014-02-27, 21:30 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
To mi wygląda jak "porysowane" np. przejechane czymś czarnym gumowym, wtedy zostaje taki ślad. Niestety nie wiem jak to usunąć, ale może wybierz się do szewca, może będzie wiedział...
Gdyby but był czarny to można by go zapastować. A czy jest biała kryjąca pasta do butów? Wiem tylko o bezbarwnej... Ale są lakiery do skór, szewc powinien umieć to naprawić. Edytowane przez Azmika88 Czas edycji: 2014-02-27 o 21:31 |
2014-02-27, 21:37 | #3 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
Dziwnym trafem moje ślubne z ryłko też mają takie ślady, co prawda mniejsze i w mniej widocznym miejscu, jak się dowiem co z tym zrobić to wrócę na ten wątek ;P
|
2014-02-27, 21:42 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 186
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
Miałam takie ślady na torebce i doczyściłam je zmywaczem do paznokci, ale trzeba bardzo uważać i robić to delikatnie, ewentualnie cif lub inny specyfik na wacik i delikatnie szorować.
|
2014-02-27, 21:51 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 900
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
Spróbuj zmywaczem, mi zszedł o wiele gorszy bałagan.
|
2014-02-28, 06:52 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
Zmywacz z acetonem czy bez? Boję się, żeby lakier nie zszedł...
Próbowałam "magiczną gąbką" lekko, cifem, płynem do naczyń, pianką do czyszczenia obuwia, nic nie ruszyło. Czytałam na forach o terpentynie. Znacie ten środek? Faktycznie wygląda to jak "porysowane", zwykle w takich przypadkach gumka do mazania się sprawdza, ale tutaj nie Azmika88 to cieliste buty, nie białe. Znacie jakiegoś porządnego szewca w Krakowie? Ilekroć wybieram się do szewca (jednak u mnie w mieście, 40km od Krakowa) zastaję widok nędzy i rozpaczy, smród papierosów, wnętrze i osobnika, który nie wygląda jakby miał sobie poradzić... Wiem wiem, pozory mylą, ale wolę kogoś sprawdzonego. |
2014-02-28, 13:15 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 900
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
Ja zmywałam tym z Biedry z pompką, z olejem kokosowym i gliceryną (zielony), i obyło się bez szkód.
|
2014-02-28, 16:07 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 219
|
Dot.: Zafarbowany (?) but, jak/czym je uratować?
a alkoholem ?
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.